Hugues de Payns

Hugues de Payns

Redaktor naczelny portalu DWS24.pl

URL strony: http://dws24.pl
wtorek, 28 marzec 2017 20:27

28 marca 2017 roku

Kaczafi wyprowadza nas z Eurosojuszu zagrzmiało RMF.FM. Za radiem oburzyła się reszta mediów i elektorat opozycji. Sądzę, ze elektorat w życiu o Eurosojuszu nie słyszał, ale, że jest tam człon „Euro” oburzyć się należało. I nieważne, że MON twierdzi, że to bzdura. Przecież łże. Tylko GóWno prawdę Wam powie.

Unia wymyśliła, że uchodźców należy przyjąć „bez żadnych wymówek”. Konkretnie po 26 tysięcy „gości”. Beata Szydło odpowiedziała na to: „Grupa Wyszehradzka, również Polska, nigdy nie zgodzą się na szantaż i nie zgodzą się na dyktowanie takich warunków. Grupa Wyszehradzka i Polska na pewno nie ulegnie takim dyktatom”. Siara na całą Europę. Wyrzucą nas z Unii, a Donald Tusk nigdy nie wróci być prezydentem. W końcu należy godzić się na wszystko co Niemcy wymyślą. Tako rzekł Grześ.

„O zamachu w Londynie wypowiedziała się Marta Kaczyńska. Ta sama, która przytuliła 3 mln zł za śmierć rodziców w wypadku, a nie w zamachu” – tak miło i kulturalnie wypowiedział się były szef dyplomacji Rzeczypospolitej o Marcie Kaczyńskiej. W całości oddaje to piękny charakter typa, który nieomal był prezydentem. I nieomal pełnił kilka innych ważnych funkcji, a skończył jako mąż swojej żony.

„Komitet Obrony Demokracji jest w takim momencie, że można powiedzieć, że to jest koniec” – takie zdanie padło w TVN24 z ust byłego działacza kodziarzy. Chodzi oczywiście o faktury Kijowskiego i sposób zarządzania tym czymś przez niego, który z demokracją ma mniej wspólnego niż kaczyzm. Ponownie wychodzi więc na wierzch geniusz Kaczafiego, który cały ten bałagan wziął na przeczekanie. A ten skończył jak skończyć musiał.

31 marca nauczyciele z ZNP będą strajkować. ZNP to ci, którzy najpierw byli przeciwko powstaniu gimnazjów, potem – w 2015 roku – popierali Lewicę mającą w programie likwidację gimnazjów, obecnie są przeciw likwidacji gimnazjów. Nadążacie? W związku z tym dzisiaj pomogła im niejaka Joanna Schmidt. Ta od Madery i Ryśka. Powiedziała więc „Inne postulaty, na które wskazuje ZNP są tylko pretekstem do tego, aby był ten protest. Ten protest jest przeciwko reformie edukacji, przeciwko temu, jak minister Zalewska potraktowała nauczycieli. Panie Redaktorze, nie mogą nauczyciele strajkować jako sprzeciw wobec rządu, więc te podwyżki to jest sprzeciw pośrednio wobec rządu”. Ojej. Czyli to zwykły, polityczny protest. Szok i niedowierzanie…

Ciekawe czy jakiś zidiociały przedstawiciel opozycji postanowi odwiedzić strajkujących nauczycieli. Oby tak.

Bytom będzie się ubiegał o przyznanie mu miana „stolicy metropolii Silesia”. Zrobienie stolicy w Bytomiu ma sens. Wtedy Silesia otrzyma każdą możliwą dotację na poprawienie wizerunku. Każdą.

Bob Dylan ma szansę stracić pieniądze za Nagrodę Nobla, gdyż nie wygłosił wymaganego wykładu. Mam nadzieję, że uda mu się jednak z głodu nie umrzeć.

poniedziałek, 27 marzec 2017 20:33

27 marca 2017 roku

Poniedziałek… Pierwszy od dawna bez felietonu Pawła Zarzecznego na Weszło. Znany z absolutnego braku politycznej poprawności i przekonania o własnym geniuszu dziennikarz zmarł w sobotę. Zawał. Przewidział to w ostatnim odcinku swojego „One man show”. Będzie go brakowało, mimo, że potrafił człowieka wkurwić. Tak, wkurwić. Bo zdenerwować, zirytować czy wkurzyć nie oddają stanu po niektórych jego felietonach. Duża wiedza, lekkość pióra… Cóż, takich dziennikarzy sportowych już nie ma… Jest Tomasz Hajto jako komentator.

W sobotę odbyły się masowe protesty prounijne. Wzięło w nich udział około miliarda osób. W samej Warszawie. Pośpiewano „odę do młodości… wróć… do radości. Towarzysz Grabiec chciał nawet zaśpiewać to piłkarzom przed meczem z Czarnogórą.

Ten samo towarzysz Grabiec ogłosił wielkie zwycięstwo nad Kaczyzmem, gdy referendum legionowskie zakończyło się zwycięstwem przeciwników utworzenia Metropolii Warszawskiej. Jasio zapomniał już, że w kampanii wyborczej sam utworzenie metropolii obiecywał. Ale jak powszechnie wiadomo wtedy mieliśmy tworzyć ją „my”, teraz są „oni” więc to jest złe!

A prounijna opozycja zagłosowała w całości przeciwko uchwale, którą Sejm miał uczcić 60. rocznicę zapoczątkowania integracji europejskiej. Wyniki głosowania wyglądają tak:

unia głsowanie

Czyli co Grzesiu i Rysiu, Unia tak, ale tylko na pokaz?

Wszystko jednak przebiło GóWno… Według nich zanim nastała Unia w Polsce jadło się ziemniaki z cebulo i chrzanem. Współczuję szanownym funkcjonariuszom wywodzenia się z patologii. U mnie bywał i schabowy i kurczak i nawet ryby. A w weekendowe noce jeździło się na Centralny na zapiekanki. Raczej bez cebuli.

unia kuchnia

Odezwał się Waszczykowski. To już samo w sobie jest groźne. Tym razem wyszło mu, że wybór Tuska na Cesarza można zakwestionować, bo nie było formalnego głosowania, a zapytano tylko kto jest przeciw… Wiciu… Nawet Rysiek Petru wie, że taka jest procedura przy wyborze drugiej kadencji. Misiewicz to przy naszym geniuszu dyplomacji Albert Einstein. Tym bardziej, że nikt poza nim idioty z siebie robić nie zamierza i wybór Tuska jest „sprawą zamkniętą”.

A propos. Bartuś kończy dzisiaj 27 lat. 100 lat poza strukturami rządu życzę. Na razie prezydent zwraca uwagę, że „powinien dojrzeć”. Czyżby miała być poważna awantura na linii Duda-Macierewicz?

O Jezus Maryja Szydło się na żółto ubrała! We Włoszech! A to kolor dziwek! I w ogóle jak ona śmiała? A co? Może się miała ubrać jak lider Giro d’Italia – na różowo? Naprawdę lepiej by było? Przypomnę, że nie było to spotkanie szefów rządów Włoch i Polski, a spęd unijny. Ale oczywiście nie dowiemy się co ustalono, bo Szydło ubrała się na żółto.

Nicholas Reynolds – były agent CIA – twierdzi, że Ernest Hemingway był sowieckim agentem. Naprawdę niespodzianka… Podobna do tej, że Mazurek zrobi miazgę z „niezłej dupeczki”.

„Rząd będzie strzelał” -  to już kolega Hemingwaya po fachu, niejaki Bolek. Od prawie dwóch lat mają strzelać, zamykać i mordować i wciąż nic. Banda nierobów…

Znacie Spongeboba Kanciastoportego? To kreskówka. Typ jest chyba gąbką morską. I jeśli wierzyć pewnemu imamowi zamienia dzieci w homoseksualistów. Coś jak Tinki Winki. Pedały, wszędzie pedały. I ogólnoświatowy spisek masonerii.

W sporcie było nieźle. Polacy zdobyli Puchar Narodów w skokach narciarskich, Stoch nie zdobył Pucharu Świata, a reprezentanci kopani wygrali 2:1 z Czarnogórą. Po meczu równie wybitnym jak wypowiedzi Waszczykowskiego, ale 3 pkt to 3 pkt. Zdecydowanie lepsze niż kolejna piękna porażka.

Dosyć…

piątek, 24 marzec 2017 23:15

24 marca 2017 roku

Już w sobotę cała Polska będzie protestować przeciwko PolExitowi i śpiewać – jak zauważyła Kaśka Lubnauer – „Odę do Młodości”. Przyjdą miliony suwerenów i będą protestować przeciwko nieistniejącemu problemowi. Typowa opozycja.

Na profilach (kropka)Nowoczesnej na spęd zaprasza sama Kryśka Janda mówiąc „Wszyscy z niepokojem patrzymy w przyszłość”. Wszyscy? Czy tylko ośmioprocentowy Ryszard?

„Polski rząd powinien podpisać Deklarację Rzymską bez względu na jej treść” rzekł przyszły premier Schetyna Grzegorz. Jak wiadomo Unia wyznaje znana z „Rejsu” zasadę: „Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki panie to nikomu... Nie podoba się. Więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie. Tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy”. I tak działa nowoczesna dyplomacja, a nie jakieś dyskusje.

Znany z TVN i bycia żenującym ministrem, nieco zapomniany Arłukowicz Bartosz dał głos. Okazało się, że zna się również na wojsku. Poza domaganiem się zwołania Ray Bezpieczeństwa Narodowego Bartuś stwierdził: „Dzisiaj w Polsce mamy do czynienia właściwie z rozkładem armii, mamy odchodzących generałów, prezydent państwa - już nie chcę się pastwić - ale udaje, że problemu nie widzi. Jego kancelaria zajmuje się tym, czy jadł kiełbasę na stoku, czy pomidora”. Zacznijmy od tego, że generałów wciąż mamy więcej niż Amerykanie. A co do kiełbasy… czy mnie się zdaje czy to elitarne media zrobiły z tego aferę?

Skoro przy mediach jesteśmy to… taki oto nagłówek z GóWnianego portalu:

Bez tytułu

Niby tacy nieugięci, stawiają się Merkel, a właścicielom szrotów pozwalają w Polsce rządzić!

Prezydium Sejmu ukarało finansowo pięcioro posłów Platformy. O dziwo nie za pajacowanie przez miesiąc, a za „naruszenia Regulaminu Sejmu, ale wcześniejsze, niezwiązane z wydarzeniami z 16 grudnia”. Tradycyjnie opozycja twierdzi, że wie lepiej za co została ukarana, a w ogóle jest to próba ich zastraszenia i zakneblowania. Tylko po co ktokolwiek miałby ich kneblować? Nikt lepiej ich nie ośmieszy niż oni sami…

Kaczafi knebluje też członków swojej partii. Na przykład wyrzucił jednego działacza za jego hobby. A chłop z zamiłowania jest aktorem i zagrał sobie w pornosie. Cóż za ograniczanie wolności osobistej! Oczywiście ów obywatel dowołał się od decyzji o usunięciu go z partii twierdząc, że… ktoś się pod niego podszył. Pewnie zaginiony brat bliźniak. Niestety dla niego sekretarz komitetu terenowego PiS w Sejnach go na filmie rozpoznał. Film oglądał wyłącznie w celach zbadania sprawy. Jasne.

Grupa „Sumienie narodu” zamiast marzanny spalił kukłę Żydówki. Dzięki Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych o istnieniu grupy „Sumienie narodu” dowiedziało się jakieś sto tysięcy więcej ludzi niż wiedziało jeszcze wczoraj. Wspaniała reklama. Geniusze z drugiej strony wrzucili film na Facebooka. Też wielkie gratulacje. Czasami mam wrażenie, że obie te grupy ściśle ze sobą współpracują, dzięki temu ktokolwiek o nich słyszy i uzasadniają nawzajem swoje istnienie.

Dobranoc.

czwartek, 23 marzec 2017 21:27

23 marca 2017 roku

Khalid Masood – tak nazywał się Brytyjczyk, który wczoraj spowodował „incydent” w Londynie. Jak wskazuje nazwisko jego prapradziadek walczył pod rozkazami admirała Nelsona pod Trafalgarem.

A słowo „incydent”? Tak nazwały wczorajszy zamach „Newsweek” i „Onet”.

Dzisiaj do podobnego przypadku miało szansę dojść w Antwerpii. W związku z faktem, że modne stało się wjeżdżanie samochodem w ludzi można spodziewać się zdecydowanej postawy Unii. Zgodnie z jej logiką zabronią posiadania samochodów.

PiS atakuje najbardziej obiektywnego z dziennikarzy. Tak, nasłali CBA na Tomcia Lisa. Chodzi o trzy umowy zawarte przez firmę Lisa z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju dotyczących utworzenia INNPoland. W sumie NCBR przekazało Lisowi ponad 650 tys. złotych.  Szefem Centrum był wówczas aresztowany za przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za finansowanie Krzysztof – obecnie znany jako – K. Czyżby miało nastąpić ostateczne rozwiązanie kwestii Tomcia?

Radny PO ze Szczecina Jan Posłuszny w ramach partyjnego spędu, w proteście przeciwko „Lex Szyszko” sadził drzewa. „Głos Szczeciński” nie nieszczęście dla rozgarniętego niczym kupa liści polityka zauważył, że wcześniej, na podstawie ustawy, której tak się brzydzi, wyciął drzewa na własnej działce. To jak to jest droga Platformo? Brzydzicie się tylko na pokaz? Czy tow. Posłuszny jest ukrytą opcją PiSowską?

Najbardziej szokującą informacją dnia jest to, że mimo złożonego wniosku o votum nieufności minister Szyszko zachował stołek ministra. Szok i niedowierzanie.

Kaczafi spotkał się z May. Rozmawiano o przyszłości Polaków na Wyspach po Brexicie. Jak ona śmiała przyjąć „jakiegoś” posła? Przecież to może tylko Merkel. W dodatku w niemieckiej ambasadzie.

Podobno Grabiec dostał w czasie dzisiejszej demonstracji poparcia dla rządu pod Sejmem. Zasadniczo dostał to o co prosił, chociaż całkiem niepotrzebnie. Na demonstracji średnia wieku podobna do kodziarskiej. Może doczekamy się ustawek rząd-opozycja w kategorii +70. I nie chodzi o wagę, a o lata.

Pani Premier przemówiła do suwerena za pośrednictwem TVP. W skrócie Unia jest spoko, a będzie jeszcze bardziej spoko jak się ogarnie. W zasadzie ani nic nowego, ani nic odkrywczego. Ale zamknie to trochę dzioby opozycji krzyczącej o „Polexicie”.

Płonie największy skład amunicji na Ukrainie. Jest przy tym trochę fajerwerków, choć do wybuchu w warszawskiej Cytadeli daleko.

Najciekawsze jednak dzisiaj zostawiłem na koniec. Aśka Scheuring – Wielgus odwiedziła redaktora Mazurka. Skończyło się tak, jak skończyć się musiało. Szacunek za podjęcie walki chciało by się rzec… Ale jakoś śmiech mnie od tego powstrzymuje. To trzeba zobaczyć w całości:
http://youtu.be/qQxpnTibq70?t=3m34s

środa, 22 marzec 2017 21:00

22 marca 2017 roku

Kaczafi pojechał do Londynu. I przeprowadził zamach żeby udowodnić, że tam jest niebezpiecznie. Podobno lecąc nad Brukselą przystawił goły tyłek do okienka w samolocie.

W związku z tym, że zajął się zamachem nie spotkał się z Theresą May. Ależ Polska PiS jest marginalizowana w Europie… Premier Wielkiej Brytanii się jakimiś pierdołami woli zajmować niż z dyktatorem spotkać.

Ulubienica publiczności – niejaka Scheuring-Wielgus – stwierdziła, że nie cieszą jej wysokie notowania (kropki)Nowoczesnej. „Cieszy mnie stały elektorat około 10-procentowy” ogłosiła. Coś jak z Korwinem – jego cieszy stałe 2%.

Przy okazji ogłosiła, że jej partia jest całkiem inna niż pozostałe. „My jesteśmy inni, my nawet inaczej wyglądamy, my jesteśmy posłami i wnieśliśmy do Sejmu swoje doświadczenie i swoje sukcesy. My mówimy inaczej, inaczej się wypowiadamy i inaczej patrzymy na świat”.  I całkowicie się z nią zgodzę! Nikt nie potrafi zrobić z siebie takich idiotów jak posłowie (kropeczki).

Wybitny ekspert, jeszcze wybitniejszy polityk, a przede wszystkim niekwestionowany autorytet i wzór członka ZChN Kazek Marcinkiewicz domaga się postawienia mu zarzutów „zdrady dyplomatycznej”. Niestety Kaziu. Robienie z siebie idioty nie jest karalne. Inaczej trzeba by rozstrzelać Petru i spółkę.

A skoro jesteśmy przy ZChN to Rysio Czarnecki będzie kandydował na prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Tego odcinka jeszcze nie ratował. Zgłosił go Polski Związek Piłki Siatkowej. Tak przynajmniej na Twitterze twierdzi Krzysztof Stanowski, a on raczej we co pisze. Ryszard. Zawód – kandydat.

Byli Polscy prezydenci: Wałęsa, Komorowski i Kwaśniewski list napisali. Do rządu. Oprócz tradycyjnego bla-bla-bla sprowadza się do jednego: „rządzie, morda w kubeł i robić co każą!”. Bo inaczej mogą nas Tuskiem poszczuć. Kolejne wybitne dzieło o niczym.

Czesław Michniewicz wyleciał ze stanowiska trenera Termaliki Nieciecza. I słusznie. 7 miejsce dla drużyny ze wsi, w której mieszka 900 osób to zdecydowanie za mało. Powinien już być finał Ligi Mistrzów.

To wszystko na dziś.