Przeczytaj u nas o temacie: MSZ
6 września 2021 roku
Wrócił pan Donald, wróciłem i ja. Trochę odpocząłem, w dodatku stężenie absurdu osiągnęło taki poziom, że uznałem, że to najwyższy czas zakończyć wakacje. Wakacje, czyli – czytając GóWno, Wirtualne Polski i Węglarczyk Zeitung – najbardziej traumatyczny czas w życiu obywateli Wielkiego Imperium. A bo paragony grozy, a bo tłok, w dodatku beneficjenci 500+. To wszystko jest szokujący, gdy w środku sezonu wybiera się Władysławowo czy inne Zakopane. Można jechać w inne miejsce, ale skąd znajomi elity będą wiedzieli gdzie to? Nieważne. Jestem. Nie obiecuję, że codziennie.
Zaczniemy od wizyty na granicy z Białorusią. Prowadzono tam stan wyjątkowy, z uwagi na zwożonych przez białoruskie służby „imigrantów” z „Afganistanu”. Oczywiście nie byłoby potrzeby stanu wyjątkowego gdyby nie pajacowanie najgłupszego skrzydła opozycji w postaci Jachiry i Starczewskiego, którzy koniecznie chcą przedostać się do „biednych uchodźców”. Przy okazji usiłując wywołać incydent graniczny. Tradycyjnie niczego nie rozumieją. Jachira stwierdziła, że przeprosimy za to jak za Jedwabne… I pomyśleć, że są tacy, którzy śmieją się z cesarza Kaliguli, bo ten zrobił konia senatorem. Nie głupio wam trochę?
Podobno nawet odbył się protest pod Sejmem przeciwko wprowadzeniu owego stanu. Byli ci co zwykle. Od jakiegoś czasu brakuje jednak Mai Ostaszewskiej. Czyżby kartek zabrakło?
Staszewski Bart – ten matoł od tablic o strefach wolnych – stwierdził, że nowy rzecznik MSZ jest od LGBTQWERTY, więc jest źle. Bo nie pasuje to do jego koncepcji, która mówi o mordowaniu takich osób przez Kaczafiego i spółkę. OD, lewacka logika i taka sama tolerancja… a śmiali się kiedyś z przyśpiewki „nasz Murzyn biały, a wasi to są pedały”….
Rafau odpoczywa… W końcu zwołał swój Campus Polska, gdzie gadali ci, co zwykle, Nitras co ględził od odpiłowywaniu katolików od przywilejów. Ale nie to zapamiętałem najbardziej (w sumie naprawdę nic nowego). Najbardziej podobał mi się najbardziej fałszywy, przyjacielski uścisk jaki w życiu widziałem. Rafau’a z Donaldem. Chciałbym to ujrzeć jeszcze raz.
Fachowcy od Węglarczyka zapowiadają nowy dzień wolny od pracy. Miałby to być 27 grudnia i miałoby to być święto Powstańców Wielkopolskich. Zdaje się, że wybitnym funkcjonariuszom medialnym od Bartka nie przyszło do głowy, że święto państwowe nie musi być wolne od pracy… Tak jest na przykład 31 sierpnia – Dzień Solidarności i Wolności – jest świętem państwowym, ale bez dnia wolnego. Chociaż rozumiem niechęć onetowców do Powstania Wielkopolskiego. Dzielni Wielkopolanie pogonili sponsorów.
Prezydent Duda zapowiedział, że zawetuje nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, znaną jako „lex TVN”. Podobno Kukiz może się obrazić i… w zasadzie kogo on obchodzi? Chciałbym jednak zobaczyć jak bardzo podziękuje TVN Prezydentowi.
Oczywiście cała historia skończyła się tak, jak skończyć się miała od samego początku…
Płaczący Szymek zwołał kongres swojej bandy. Pokazała aplikację, przez którą będzie można uczestniczyć w życiu tego tworu… Ciekawe czy na ekranie startowym jest zapłakany lider? Przy okazji określił się jako „Zielony demokrata”. Zielony czyli niedojrzały czy coś jak arbuz – z wierzchu zielony, w środku czerwony?
Niestety tego tekstu nie przeczyta już Tomasz Knapik, który zmarł dziś w wieku 77 lat. Niech spoczywa w pokoju.
20 listopada 2020 roku
Nie będzie łatwo, bo u nas jeden temat, ale spróbujemy. Tak się składa, że 20 listopada jest Światowy Dzień Absurdu. Dzień, który w Wielkim Imperium trwa cały rok, może z małymi wyjątkami. Cały czas trwa bóldupienie po interwencji na spędzie towarzyszki Lempart. Trwa ujawnianie danych policjantów biorących udział w akcji. W TVN24 (tak oglądałem dziś 3 minuty) Misio Szczerba tłumaczył, e dowódca akcji go oszukał, gdyż mówił, że spęd zabezpiecza Komenda Stołeczna Policji, a jeden z tajniaków okazał się funkcjonariuszem oddziału podległemu Komendzie Głównej. Zdaje się, że człowiek od 13 lat nie dopuszcza, że za zabezpieczenie odpowiada stołeczna, ale wzmocniona oddziałami z innych jednostek. To naprawdę proste.
Aśka Szajbus z kolei rezolutnie rzuciła nazwisko policjanta wściekłym macicom. Teraz jego żona otrzymuje pogróżki. Co na to posłanka? Ano to:
Cóż, Aśka jest z lewicy, dla której jak wiadomo logika jest jedną z wielu cech faszyzmu.
Wściekłe macice bronią pomnika w Rzeszowie. Pomnika zwanego Wielką Cipą. To prześmiewcza nazwa pomnika Czynu Rewolucyjnego, który z wyglądu ten narząd przypomina. Widać feministki wzięły to do siebie i oczekują zmiany nazwy na Pomnik Czynu Rewolucyjnego Kobiet. Choć mam nieodparte wrażenie, że Czyn Rewolucyjny z oryginalnej nazwy pomnika jednak odniósł sukces. Oczywiście organizatorom, nie zwykłym ludziom… Z drugiej strony patrząc na konto towarzyszek to też jest jakiś sukces.
Lewica i Platforma będą odwoływać Kaczafiego z funkcji wicepremiera. Jak zawsze poprzez votum nieufności. I jak zwykle będą mogli się wnioskiem podetrzeć. Mam przewidzieć wynik? Bukmacherzy raczej nie będą tego przyjmować. Nawet Korwin stwierdził „Przecież PiS ma większość w Sejmie i to jest taka demonstracja pod publiczkę. Pan Zalewski się pyta, czy my zagłosujemy za tym. Przecież to nie ma żadnego znaczenia, bo i tak nie będziemy mieć większości. Demonstracja pod publiczkę i tyle”. Zastanawia mnie jak to jest być posłem mniej rozgarniętym od Korwina?
Niczym sowieckie „oddziały zaporowe” niejaki George Soros stwierdził „Unia Europejska nie może sobie pozwolić na kompromisy w sprawie praworządności. Jej odpowiedź na wyzwanie rzucone przez Węgry i Polskę zdecyduje o tym, czy przetrwa jako otwarte społeczeństwo wierne wartościom, na których zostało zbudowane”. Czyli wiadomo jaki będzie los dalszych negocjacji, a każdy kto da krok w tył zostanie przez bogatego żymianina odstrzelony. Swoja droga nie wiedziałem, że Unia została zbudowana na LGBT. Ale co ja wiem?
„77 proc. ankietowanych w UE zgadza się ze stwierdzeniem, że wypłata funduszy unijnych powinna być uzależniona od kryterium praworządności - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Parlamentu Europejskiego” – to znalazłem w Rzeczpospolitej. Na Węgrzech wynik podobny. Sondaż prawdopodobnie przeprowadzono w biurach w Brukseli. Osobiście – jako cham – zadałbym też pytanie „co to jest praworządność?”. Myślę, że w odpowiedzi usłyszałbym jedyne słowo, które umie wypowiedzieć towarzyszka Lepmart.
Praktycznie na koniec informacja, która oznacza kolejny koniec PiS. GóWno podaje, że z uwagi na łamanie legendarnej praworządności przez Kaczafiago stosunki dyplomatyczne z Polską zerwała… Walonia. Tak, ten belgijski region, którego najbardziej znanym mieszkańcem był niejaki Leon Degrelle. Nie bardzo też wiem jak może zerwać stosunki dyplomatyczne region, z którym stosunki dyplomatyczne nie są utrzymywane, gdyż nie jest państwem. Podejrzewam, że chodzi o zamknięcie czegoś w stylu biura promocji regionu. Niestety nie dowiem się szczegółów, bo musiałbym Michnikom zapłacić, a wolałbym chyba wyrzucić te kilka groszy. Inna sprawa, że nikt inny o tym nie pisze.
25 sierpnia 2020 roku
Chłopaki z Platformy wymyślili, że muszą pojechać do Lidzbarku Warmińskiego żeby pogadać o tym dlaczego musieli zagłosować za, a nawet przeciw podwyżkom. Niektórzy, co prawda, marudzą, że będą to robić w luksusowym hotelu, ale może bez przesady. Gdzie mają się spotkać? Na polu namiotowym? Dlatego to pomińmy. Ciekawsze jest to, że dyskusja będzie dotyczyła nowych władz klubu parlamentarnego. Budka od dnia wybrania go szefem partii zapowiadał rezygnacje ze stanowiska szefa klubu. Plotki jednak głoszą, że chcą Borysowi podziękować nie tylko za to szefostwo… Zobaczymy.
Trwa drobny skandal dyplomatyczny pomiędzy Polską, a Niemcami. MSZ nie chce zaakceptować nowego ambasadora Niemiec niejakiego Arndta Freytaga von Loringhovena. Powodem tego jest fakt, iż jego ojciec był adiutantem szefa sztabu dowódcy wojsk lądowych. I nie chodzi o Bundeswehre, ani też nrd-owiskie Nationale Volksarmee (z tymi „kadrami” zjednoczone Niemcy poradziły sobie całkiem nieźle), a o Wehrmacht. Niby sam ambasador in spe odcina się od dokonań ojca, ale niesmak pozostał. Drugą stroną medalu jest fakt, że von Loringhoven był zastępca szefa NATO do spraw wywiadu i bezpieczeństwa, popierającym bliskie relacje z USA. Teoretycznie więc, on, bez ojca, pasuje do Warszawy idealnie. Mam wrażenie, że jednak trochę MSZ przesadza.
Parę dni temu, we Wrocławiu, równie oburzony, co rozgarnięty 35-latek raczył zdemolować stoisku fundacji zachęcającej do wymiany pieca CO na nowocześniejszy i bardziej ekologiczny. Na stoisku napisane było „zmień piec”, co nasz bohater odczytał jako „zmień płeć” i skomentował słowami „nawet pod kościołem stoicie?”. A morał z tej historii jest taki, że gdy idzie walczyć z wrogą ideologią dokładnie przeczytajcie z czym walczycie. Albo weźcie okulary.
Z wykazu krajów z którymi, z powodu covid-u, nie można utrzymywać połączeń lotniczych wykreślono Andorę. I nie chodzi o to, że to małe księstwo pomiędzy Hiszpanią, a Francją poradziło sobie z pandemią. Chodzi o to, że nie ma tam lotniska, z którego możliwe są połączenia z Polską. Na swój sposób szanuję takie rozwiązywanie problemów.
Greta wraca do szkoły. Po roku. Doczytałem zresztą, że w Szwecji obowiązek szkolny jest do 16 roku życia. On ma lat 17, więc mogłaby odpuścić. A jednak wraca. Walczy o klimat, dobrowolnie chodzi do szkoły – bohaterka na która nie zasługujemy. I – ja osobiście – nie rozumiem.
W miejscowości Legnickie Pole (to jest – co zaskakujące – obok Legnicy) pewien Radny PiS postanowił rozwiązać największy problem lokalnej społeczności. Chodzi o żłobek. I nie, nie chodzi o otwarcie nowego, powiększenie istniejącego. Chodzi o nazwę. Panu radnemu nazwa „Tęczowy zakątek” kojarzy się jednoznacznie. Z LGBTQWERTY – trochę tak jak temu szeregowemu z dowcipu, któremu wszystko się z dupą kojarzyło. Wypada pogratulować – gdyby nie skojarzenia nikt by o panu radnym nie usłyszał. Ale patrz pan – nie wymieniłem nazwiska.
Od niedzieli mamy mały szał, bo Bayern Monachium wygrał Ligę Mistrzów. A jak wiadomo jak Bayern to i Robert Lewandowski. A więc Polska wygrała! Nawet Legia w swoich mediach społecznościowych zamieszcza zdjęcia z Lewym. Tak, ta Legia, której ówczesny dyrektor sportowy Mirosław Trzeciak raczył zakomunikować szefowi Znicza Pruszków „Możesz sprzedawać Lewandowskiego, Arruabarrenę”. I tak Lewandowski wylądował w Poznaniu, a potem… wszyscy wiedzą. Apeluję wiec drodzy państwo z paniami Kruk i Wizor na czele o trochę rozumu, bo cytat z Mirusia jest legendarny i znają go wszyscy w Polsce. Jest symbolem niekompetencji.
21 sierpnia 2020 roku
Męczy mnie dysonans poznawczy dotyczący nowego Ministra Spraw Zagranicznych. Zbigniew Rau, bo tak się nazywa według GóWna jest idealnym kandydatem Kaczafiego, homofobem, ksenofobem i – z pewnością, choć jeszcze tego nie napisali – faszystą, popierał w końcu partole ONR przeciwko tzw. „uchodźcom”. „Najwyższy Czas” z kolei pisze o nim jako wielkim fanie niejakiego Sorosa, jego stypendystę i ucznia. Fundacja tego znanego żymianina nawet finansowała jego badania. Czyli szpieg! Albo państwowiec. Albo ktoś gotowy dla wszystko zrobić dla kariery. Po owocach ich poznacie.
Dwa miliardy złotych nie wystarczyły Jackowi Kurskiemu na zabezpieczenie serwerów TVP. Po awarii prądu w budynku nie bardzo chcą wstać i jest szansa, ze szlag je trafił i emisji nie będzie. Na szczęście w przyszłym roku podniesiono abonament, więc jest szansa, że będzie jeszcze więcej pieniędzy na premie dla zarządu. Bo kogo niby obchodzą jakieś serwery?
Szef WHO raczył wyrazić opinię, że obecna pandemia skończy się przed upływem dwóch lat. Czyli zostało jeszcze półtora roku. Oczywiście to prognoza, a te – choćby w przypadku pogody – przeważnie sprawdzają się nie dłużej niż na 24 godziny. U nas rekordzik – 903 nowe zachorowania. Pytanie „zamkną czy nie zamkną” jest aktualnym odpowiednikiem pytania „wejdą, nie wejdą” sprzed czterdziestu lat…
Wybitny ekspert od wszystkiego, człowiek, który obalył komunę, znany w niektórych kręgach jako Bolek ponownie podzielił się ze światem swoją mądrością. Tym, razem nawet nie tylko z niegodnymi jego geniuszu Polakami, a z ogółem ludzkości. Jeżeli chodiz o koronkę to wszyscy zginiemy: „To jest pogrożenie ludzkości palcem. Następna choroba będzie tak wielka, jeśli nie posłuchacie starego Wałęsy, to poginiecie wszyscy. Musicie usiąść do stołu i zauważyć w tej epoce te tematy są większe niż państewka niż kontynent. Są globalne. Zróbcie listę tematów, które nie mieszczą się w naszych państewkach i strukturach. Jak zrobicie tę listę, to wtedy zastanowicie się, jak rozwiązać, jakie programy dopasować. I wtedy przeciwstawicie się następnemu uderzeniu. Teraz dostaliście tylko ostrzeżenie”. Z wrodzona skromnością dodał, że jak go nie posłuchamy to zginiemy.
Natomiast można się z nim zgodzić, jeśli chodzi o ocenę sytuacji na Białorusi. Według Wałęsy nie są gotowi na zwycięstwo, bo nie mają zorganizowanej opozycji. I to akurat z zewnątrz wygląda naprawdę.
Niemcy będą prowadzić badania nad dochodem gwarantowanym. 120 wyselekcjonowanych osób przez trzy lata będzie otrzymywać 1200 Euro za swoje istnienie, a odpowiednie instytucje będą badać wpływ tego dochodu na życie uczestników eksperymentu. Ciekawe co sądzą o tym ci, którzy twierdzą, ze 500+ jest dla patologii żeby nie musiała pracować. Osobiście uważam, że to jest chore.
Kiedyś radzieccy naukowcy odkryli, że gdyby wlać całą wodę z Ziemi do rurki o średnicy 1 centymetra to rurka byłaby długa, że ja pie….ę. Obecnie podobnymi badaniami zajmują się amerykańscy naukowcy. Zbadali oni amerykańskie porodówki i wyszło im, że małe murzyniątka są trzykrotnie bardziej narażone na śmierć na porodówce niż białe noworodki. Powód? Lekarze i większość personelu jest biała. Czyli winę ponosi rasizm. Podobno śmiertelność murzyniątek spada, jeśli opiekują się nimi czarni lekarze. Obaj?
Amerykański odpowiednik Ośrodka Monitorowania Tego I Owego wymyślił, że w ramach tolerancji należy zabrać Rafałowi Ziemkiewiczowi dostęp do internetu, bo neguje holokaust (pisząc o „micie holokaustu”, widać nie zrozumieli) oraz jest homofobem, bo nie kocha Margot. Oczywiście. Mnie za powyższy akapit każą rozstrzelać.
Kreaturom z GóWna marzy się tęcza na Grobie Nieznanego Żołnierza. Mi się marzy stryczek na szyi funkcjonariuszy z Czerskiej. Obie sytuacje wydają się nieprawdopodobne, choć jedno może wyniknąć z drugiego.
I nie szanowny debilo-lewaku, który przypadkiem tu trafiłeś. Nie wzywam do mordowania. Używam swego rodzaju metafory. Stryczkiem może być również ich bezrobocie. Rozumiesz? Pewnie nie.
Niejaki Maciej Gdula, przedstawiający się jako „ekspert” nieistniejącej partii Wiosna wypluł z siebie Twitta: „Cały kult tzw. żołnierzy wyklętych służy gloryfikacji ludzi dokonujących mordów na Żydach czy Białorusinach w imię stworzenia czystego narodu polskiego. Dlatego ten kult jest nieakceptowalny dla kogokolwiek, kto chce Polski bez etnicznych obsesji i otwartej”. Maciuś jest synem Andrzeja. Bliskiego współpracownika niejakiego Czesława Kiszczaka – jednego z „ludzi honoru”, był między innymi szefem Służby Polityczno-Wychowawczej, pilnującej aby funkcjonariusze mieli właściwe poglądy. Jak widać poglądy wynosi się z domu.
Na koniec – już pewnie zauważyliście, bo trąbią o tym od rana – 10 rocznica opublikowania artykułu, który zrewolucjonizował dziennikarstwo. Słynna „Libacja na skwerku” z Gazety Wrocławskiej. Super Express opisał nawet kulisy powstania tego cuda. Okazuje się, że to wina pomysłu ówczesnego szefostwa gazety, które miało pomysł wrzucania 4 „newsów” na godzinę. A, że we Wrocławiu nie zawsze się coś dzieje to powstało coś takiego. Oczywiście nikt nie wyciągnął wniosków, że jakość powinna górować nad ilością i dziennikarstwo poszło w stronę libacji.
13 czerwca 2019 roku
Ryszard Schnepf były ambasador – rzekomo – Polski w USA stwierdził, że nie poinformowanie Niemców przed podpisaniem wczoraj umowy Polski z USA to „co najmniej nietakt dyplomatyczny”. Zapytałbym się czy jesteśmy w jakikolwiek sposób podlegli Angeli, ale wtedy przypomina mi się, że Rysiek jest blisko związany z Platformą.
Wczoraj jeszcze zdążył stwierdzić, że Su-57 (a nie 55 jak powtarzał) jest lepszy i tańszy niż F-35. Ale dzisiaj tłumaczył, że tylko cytowała „Sputnika” i podawał tę informacje jako przykład fake newsa. Gorąco jest, więc nich mu będzie.
Z parą prezydencką do USA poleciała córka. O dziwo podróżuje prywatnie za prywatne pieniądze prezydenta. Cóż za marnotrawstwo prywatnych pieniędzy…
Gdy prezydent bawi w USA w Wielkim Imperium doszło do histerycznego wydarzenia. Oto kluby parlamentarne Platformy i Nowośmiesznych połączyły się w jedno ciało. Na zdjęciach widać uśmiechniętego Grzesia i jeszcze bardziej uśmiechnięta Kasię. Grzes się cieszy, bo nic innego mu nie zostało, Kaśka, bo to jedyna szansa na uratowanie stołka dla siebie w przyszłej kadencji. Tylko czy ktoś pamięta jeszcze dlaczego marketingowcy wymyślili Nowośmiesznych?
A teraz przejdziemy do ukochanego GóWna.
Autorem tego cuda jest niejaki Bartosz Chyż… Skoro dostał nagrodę i ją przekazał na Caritas to skąd wziął pieniądze z nagrody żeby je dalej przekazać? Bartusiu, roi ci się coś? Masz jakiś pomysł? Może jakiś oczywisty pomysł.
W ramach obrony demokracji i wolności słowa posłanka Szajbus nawołuje do zgłaszania i zablokowania twitterowego konta Kai Godek, która napisała: „Co to za pytanie, co zrobisz jak Twoje dziecko zostanie gejem? A co zrobisz, jak zostanie alkoholikiem, narkomanem, przestępcą? Zło jest złem, także jeśli jest udziałem osoby bliskiej. Przed złem trzeba dziecko chronić i nigdy nie mówić, że jest dobrem”. Szajbus poczuła się urażona i nawołuje do zgłaszania. Widać tolerancyjni nie znają Woltera: „Nie zgadzam się z tobą, ale zawsze bronił będę twego prawa do posiadania własnego zdania”. Na tym polega ustrój w którym żyjesz Joanko. Na możliwości posiadania własnego zdania. Nawet jeśli jest tak głupie jak twoje.
Różne były obietnice wyborcze, ale Joe Biden – kandydat na kandydata na prezydenta USA z Partii Demokratycznej oświadczył, że gdy wygra wybory wynalezione zostanie lekarstwo na raka. Ktoś da więcej? Grzesiu, potrzymać ci piwo?
Prawie zapomniałem! Smutna wiadomość nadeszła z KOD. Z funcji szefa tej upadłej organizacyjki zrezygnował Krzychu Łoziński. Jak raczył napisac ,,Kosztem trwałej utraty zdrowia, stanem moich finansów, ogromnego stresu, który odbił się nie tylko na mnie, ale także na całej rodzinie''. I to chyba pierwsza wieść o kodziarzach, którą usłyszałem od pół roku. Mógł chociaż jakąś zbiórkę na koniec zorganozwać.
A jutro nieczynne. Wybywam.
15 maja 2019 roku
I oto nastąpił dzień, w którym ubogi i niechciany krewniak Górnika Zabrze czy Ruchu Chorzów – niejaki Piast Gliwice jest o krok od zdobycia tytułu Mistrza Polski w piłce kopanej. Któż by pomyślał? Ostateczne rozstrzygnięcia zapadną w niedzielę, ale rzadko lider przed ostatnią kolejką traci to miejsce w ostatnim meczu. Byłby to pierwszy od 1989 roku tytuł dla drużyny ze Śląska.
A w sprawach trochę mniej poważnych niż polska e-klapa postanowił błysnąc Michał Boni, który zaćwierkał: „Koledzy z różnych państw w PE pytają mnie co się z wami stało?! Kiedyś byliście reprezentantami naszych interesów. Dzisiaj odwracacie się plecami. Jak Polska ma sie rozwijać, jeżeli traci praworządność w UE?”. Czyżby przypadkiem pan Znak określił czyje interesy przez te wszystkie lata on i jego kuple reprezentowali?
Marek Magierowski, ambasador w Izraelu został opluty i zwyzywany przez przedstawiciela narodu wybranego. Podobno napastnik przyszedł do ambasady zaapelować o zwrot mienia, a ochroniarz go nie wpuścił. To jest w sumie nieważne. Został opluty polski ambasador i co? I nic. Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.
Posłanka Szajbus oświadczyła: „Nie ma mojej zgody na wykorzystywanie ofiar pedofilii do walki politycznej”. Zapewne dlatego w Sejmie rozłożyła płachtę ze słynna „mapą pedofilii w Kościele”. I nie, to nie jest walka polityczna. To jest inna sytuacja. Tylko nikt nie wie jaka.
W Krakowie samorządowcy dostali nagrody. Zbulwersowało to Broniarza bo „jest to niesprawiedliwe wobec nauczycieli, którzy w wyniku strajku otrzymali mniejsze wynagrodzenia”. Sławek, zapewne przez zapomnienie, zapomniał wspomnieć, że akurat on zgarnął pensję w pełnej wysokości. W dodatku „nieco” wyższej niż nauczycielska. Osobiście się nie dziwę. Tez bym nie był zbulwersowany tym faktem. A, że wykorzystał paru frajerów? To już frajerów problem.
Aczkolwiek wróble ćwierkają, że Sławek nie jest już lubiany przez ludzi o których tak bardzo się troszczy. Przykre to.
Żydzi wyrzucili PiS z własnej siedziby! Tak by ten akapit zatytułowali w Pikio. A chodzi o to, że właściciel budynku przy Nowogrodzkiej, w którym urzęduje Kaczafi i jego siepacze sprzedał go sieciom hoteli. A, że właścicielem była izraelska firma to tytuł pasuje jak ulał. Teraz Kaczafi musi poszukać nowej siedziby.
Siepacze tak się tym faktem przejęli, że zdjęli z porządku obrad debatę nad ustawą 447. Poseł Winnicki próbował się dowiedzieć dlaczego, więc wyłączono mu mikrofon. Szalom!
13 maja 2019 roku
Wszyscy o pedofilii to i ja zacznę od tego. Filmu oczywiście nie widziałem, bo szkoda mi życia, ale jednak swoje przemyślenia mam. Pedofil to pedofil i niezależnie od zawodu powinien ponieść karę. Problem jest oczywiście taki, że tzw. „walka z pedofilią” jest kolejnym przejawem walki ideologicznej. Pamiętacie bandę pedofili z Dworca Centralnego? No właśnie. Pamiętacie pewnego reżysera, który nie może wjechać do USA, a przy okazji jest hołubiony przez salon? No właśnie. Oczywiście moja ukochana PO natychmiast złożyła projekt ustawy zwalczającej pedofilię… Ale czy przypadkiem Donald nie wykastrował już wszystkich pedofili? Zaraz po tym jak wygrał z dopalaczami.
Sławek Neumann oczywiście zwalił winę na pedofilie w Kościele na… PiS. Bo pisowska prokuratura chroni swoich. A ty Sławciu co zrobiłeś żeby z nią walczyć? Wtedy problemu nie było? Naprawdę uważasz nas za debili równych sobie?
A pedofilię najlepiej leczyć przy pomocy kawałka ołowiu o kalibrze 9 mm.
Do Polski miała przyjechać delegacja z Izraela w sprawie ustawy 447. Miał, bo rząd odwołał ich wizytę – czyli zachował się prawie jak władza niepodległego państwa. Delegacja i tak przyleciała, ale nie spotka się z nikim z rządu. Jeśli nie spotka się z rządem to z zrobi to z opozycją. A ci geniusze dowodzeni przez największego stratega w dziejach jutro mogą zacząć apelować o zwrot majątku, czym przekonają do siebie jeszcze większą część suwerena.
W sobotę odbyła się w Warszawie demonstracja przeciwko wspomnianej wyżej ustawie. Podobno wzięło w niej udział 20.000 ludzi. Jak piszą media zagraniczne „skrajnej prawicy”. Polskojęzyczne media nie piszą nic. A jak czegoś nie ma w TVN to nie istnieje. Oczywiście było 30 lat na rozwiązywanie problemu reprywatyzacji majątku ukradzionego przez komunistów. Ale lepiej było kłócić się o aborcję i religię w szkole.
Kaczafi rano został przeczołgany jak uczniak w „Pytaniu na śniadanie”. Znalazł się pod gradobiciem pytań porównywalnym jedynie z gradobiciem z jakim zmierzyć się musiał Tusk Donald u Tomcia Lisa zaraz po wysłuchaniu „Sto lat”.
A w weekend był z Jojem na rybach, gdzie darował życie dwóm szczupakom… Dwa darowane życia. Na miejscu opozycji zacząłbym się bać, bo Pani Śmierć nie lubi gdy ją się oszukuje. Przyjdzie po nich jako ryba z kosą.
18/100 punktów. Tyle uzyskała Polska w rankingu ILGA Europe dotyczącego „równouprawnienia osób LGBTQWERTY”, co nam tytuł wicemistrza homofobii w sezonie 2018/19 w Unii Europejskiej. Wynik napawa optymizmem, ale ostatnia Łotwa zgromadziła 17 punktów. Jak widać spokojnie możemy to wygrać w przyszłym sezonie! Potrafisz Polsko! Jak podaje GóWno „Najmniej, bo zero punktów uzyskaliśmy w kategorii przestępstwa z nienawiści rozumianych jako akty agresji w stosunku do osób LGBTI, których źródłem jest homo-, bi- i transfobia”. Oczywiście bez zbędnych szczegółów, bo i po co? Mordujemy ich hurtowo!
Jakaś siedemnastolatka od Biedronia domaga się prawa do aborcji. Aż dziwne, że tak postępowa partia nie postawił na mównicy jakiejś czternastolatki – to dopiero byłoby europejskie.
Z programu „Studio Polska” w TVP Info wyproszona Jacka Bartyzela z Konfederacji. Za nim wyszli inni goście. Unikam ostatnio telewizji, więc nie wiem jak to wyglądało, natomiast jeśli Bartyzel naprawdę „nadużywał zaufania” tym bardziej powinno się go zostawić. Może by się skompromitował, a tak wyszło na to, że cenzurujecie swoich gości. Widać, że Kura wciąż nie umie propagandy.
Wmeritum podało, że „Biedronka” będzie korzystna dla klientów zmiana w Biedronce. Myślałam, że otworzą drugą kasę, ale okazało się, że będą w sklepach kible. Będzie więc szansa na spędzenie czasu w kolejnej kolejce.
Rzekomo skandal w III lidze piłki kopanej, bo mecz Stali Kraśnik z Chełmianką Chełm prowadzili nietrzeźwi sędziowie. Każdy, kto kiedyś widział mecz III ligi wie, że nie da się tego na trzeźwo oglądać, a co dopiero brać w tym udział.
24 kwietnia 2019 roku
Rząd doszedł do porozumienia ze związkami zawodowymi nauczycieli w kwestii podwyżek i zwiększenia nakładów na oświatę i strajk został zażegnany. Żeby być bardziej precyzyjnym zmuszony jestem wyjaśnić, że chodzi o włoski rząd i włoskich nauczycieli. U nas bez zmian. To znaczy GóWno raczyło stwierdzić, że Mati wziął uczniów jako zakładników, bo oświadczył, że Sejm błyskawicznie przyjmie nowelizację ustawy oświatowej. Jeśli w jakichś szkołach rady pedagogiczne nie przeprowadzą klasyfikacji maturzystów, zrobią to dyrektorzy szkół. A jeśli i oni się wypną, obowiązek klasyfikacji spadnie na samorządy. I tym sposobem Mati mówi komuszkowi z ZNP „>wiecie co< się”.
Danuta Holecka została szefową „Wiadomości”. Oznacza to, że najważniejszy program (dez)informacyjny TVP będzie stał na tak samo żenującym poziomie jak dotychczas.
Witold Waszczykowski poleciał do Brukseli. Po raz pierwszy poleciał tanimi liniami Get Jet z Litwy. Po wylądowaniu skarżył się na „skandaliczne warunki lotu”. Wiciu, skoro wybierasz tanie linie to i warunki masz jak w tanich liniach. Zawsze możesz latać biznes klasą Emirates. Z przesiadką w Dubaju. Drożej i dłużej, ale za to komfortowo. A tak samemu trzeba nosić walizki.
Biedroń żąda debaty z Kaczafi i Schetyną. Robciu… wyjaśnię ci to piłkarsko. Gryf Słupsk zapewne tez wolałoby grać z Legią czy Lechem, ale póki co musi się zadowolić grą z Jantarem Ustka i Aniołami Garczegorze. Gryf ma widoki na lepszych przeciwników, o ile utrzyma prowadzenie w swojej grupie IV ligi. I ty Robciu na dzisiaj jesteś takim Gryfem. Musisz trochę popracować żeby grać w ekstraklasie. I to nie pięściami.
„Minister Szczerski chciałby wystawiać Polakom >katolickie paszporty<. Żeby nieśli >światło wiary<”. Takie tytuły przetoczyły się dziś przez postępowe media. A, że większość suwerenów czyta wyłącznie nagłówki to zapewne mało kto doszedł do tego, że napisał to nie jako minister i nie dzisiaj, a w 2017 roku jako autor książki „Utopia europejska. Kryzys integracji i polska inicjatywa naprawy”. Bo w sumie po co? Przecież z pewnością to jutro Kaczafi wprowadzi. Dobrze, że Jacek Piekara nie jest ministrem, bo postępowcy tropiliby inkwizytorów.
Nie wiem dlaczego wczoraj pominąłem wynik wyborów na Ukrainie. Prezydentem został Wołodymyr Zełenski, przez niektórych mieszkańców Lwowa zwany „ruską mendą”. Za nowym prezydentem stoi oligarcha Ihor Kołomojski, posiadający oprócz ukraińskiego obywatelstwa Cypru i Izraela. Będziemy mieli więc Izrael nieco bliżej niż dotychczas. I Rosję też.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze uchyliło odmowną decyzję w sprawie budowy wieżowców Kaczafiego na Srebrnej. W listopadzie 2018 roku Czaskowski odmówił wydanie zezwolenia na budowę, ale… opierał się analizie urbanistycznej, która została wykonana na nieaktualnych mapach sprzed pięciu lat, które przedstawiają nieaktualny stan zabudowy tego terenu na Woli oraz na błędnym uznaniu, że frontem inwestycji jest ulica Srebrna, a nie Wronia. SKO nakazał ponowne rozpoznanie sprawy. Wyjścia są dwa: albo Czaskowski i jego ludzie to kompletni dyletanci, albo decyzja jest całkowicie polityczna. Mogą być spełnione również oba warunki. W końcu to tylko PO.
15 marca 2019 roku
Pawcio Rabiej postanowił mówić. I go poniosło. Stwierdził, w skrócie, że celem jest adopcja dzieci przez LGBTQWERTY. Czaskowski objechał swojego pupilka na Twitterze „Działaniom @warszawa przyświeca walka z brakiem tolerancji. Wypowiedzi wykraczające poza program Koalicji Europejskiej mogą zniszczyć nasz wysiłek w walce z nienawiścią. Poleciłem wiceprezydentowi P. Rabiejowi zajęcie się wyłącznie zadaniami, które mu wyznaczyłem.” Skoro Rafałek objeżdża publicznie swojego przydupasa to Grzesiek musiał dostać piany na pysku za ujawnianie tajemnic koalicji.
I jest w końcu szansa, że dowiemy się za co odpowiada Pawełek w warszawskim ratuszu.
W Nowej Zelandii pewien Australijczyk postanowił postrzelać do ludzi w meczecie. W efekcie zginęło 49 osób,48 zostało rannych, a morderca transmitował wszystko dzięki go-pro. Nasze umiłowane media podają, że służby zbadają „polski wątek”. Ten polski wątek polega na tym, że zamachowiec maił na karabinie napasane nazwisko Feliksa Kazimierza Potockiego – hetmana koronne spod Wiednia oraz napisy „Vienna 1863”. Widać chłop wykształcony jest. Co ciekawe typ został złapany i już postawiono mu zarzuty… Sędziowie w Nowej Zelandii nie mają szacunku dla swojej misji.
Nowozelandzki zamach spowodował, że Jacek Czaputowicz wyszedł ze studia RMF.fm. Przed popołudniową rozmową dowiedział się, ż dziennikarz go bezczelnie o ten zamach zapytał. Minister więc wstał i wyszedł. Zaiste zdecydowanie godne sprawowanej funkcji.
GóWno przeprowadziło wywiad z Krzysztofem Brzózką, prezesem Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Konkluzja? Zamknąć 80% sklepów z alkoholem i zakazać małpeczek, bo pijemy więcej niż w PRL i rzekomo wkrótce osiągniemy poziom 12 litrów na osobę, a WHO ustaliło, że po przekroczeniu tej granicy społeczeństwo się degeneruje. Skoro WHO tak ustaliło to musi być prawda. Co ciekawe typ jest od 12 lat prezesem PARPA i przez ten czas spożycie wciąż rośnie. Chłop jest skuteczniejszy niż Rysiek Petru.
Pominę litościwie rozwianie wątku o tym jak w Wielkim Imperium kończą się takie zakazy.
Bardzo podoba mi się układanie list do EuroKołchozu w ramach Wielkiej Koalicji. Jako, że Danka Huber i Michał Boni dostali za niskie miejsca na liście to walnęli fochem i pożegnali się ze swoją umiłowaną, strzegącą demokracji partyjką. Zdecydowanie popieram takie działania Grzegorza! Oby więcej takich.
Dzieciakom nie chciało się iść do szkoły i zorganizowali „strajk klimatyczny”. Podobno w 2000 miast na całym świecie. Uczniowie mówią, ż klimat jest zły i umrzemy. Oczywiście nic poza tym. GóWno pisze o „tysiącach młodzieży w Warszawie”. Na wszelki wypadek nie pokazując zdjęć, które mogłyby pomóc to zweryfikować. Wolałem zwykły dzień wagarowicz bez dorabiania ideologii.
Jeśli myślicie, że awantura Rabieja z Czaskowim to najgłupsze co przeczytacie to się zdziwicie. Człowiek pobierający pensję trenera Legii Warszawa wypowiedział się na konferencji prasowej przed meczem z wrocławskim Śląskiem. Komentując żenującą postawę swojej drużyny rzekł „„Problem nie leży w nas, ale w Lechii Gdańsk, która ma 24 czy 25 punktów więcej niż rok temu i zajmuje wyższe miejsce w tabeli”. Fakt. Niewyobrażalne chamstwo ze strony Gdańszczan! Grają lepiej niż rok temu. Aczkolwiek nie przypominam sobie, że Lechia grał z Legią w Częstochowie.
Marcin Najman wraca do MMA. Jego przeciwnikiem będzie Paweł „Trybson” Trybała. To musi być żenująca walka.
14 marca 2019 roku
Grzechu ogłosił jedynki do EuroKołchozu. Ewka Kopacz w Wielkopolsce, Byzek na Śląsku, Belka w Łodzi, a Włodek Cimoszewicz w Warszawie. Jak ten ostatni raczył rzec w Polsat News „Wybory do PE nie oznaczają wyboru przedstawicieli regionów, tylko całego kraju. Po drugie kandydowanie w Warszawie jest dość specyficzne. Przypuszczam, że jeżeli będę >jedynką< w Warszawie, będę miał więcej okazji do prezentowania nie tylko swoich poglądów, ale też poglądów całej Koalicji”. Poglądów całej koalicji czyli jakich? Jedynym wspólnym poglądem jest nienawiść do PiS. Zapowiada się więc merytoryczna kampania.
Były ambasador Schnepf stwierdził, że „Nasza polityka wobec Stanów Zjednoczonych z sojuszniczej i partnerskiej stała się po prostu służebna”. Naprawdę? Stała się? Radzio Sikorski twierdził, że nigdy nie była inna. Robią łaskę jak robili.
Aśkę Muchę zawsze warto cytować, bo nikt tak pięknie nie potrafi gwałcić logiki. Tym razem powtórzyła w GóWnie to co już mówiła o trzynastej emeryturze: „To jest sytuacja absolutnie obrzydliwa. Nie przypominam sobie, że kiedykolwiek w polskiej polityce którakolwiek partia z taką pogardą podeszła do dużej grupy społecznej, żeby dwa tygodnie przed wyborami powiedzieć: "damy wam stosunkowo niewielką kwotę". Dla nich [czyli emerytów – przypis Hugo] to jest oczywiście duża kwota”. Mała więc to kwota czy duża? I emeryci ucieszą się czy poczują się pogardzani? I dlaczego nikt z was na to nie wpadł? Tyle pytań i żadnych odpowiedzi…
Jacek Czaputowicz wygłosił expose o polityce zagranicznej. Jak zawsze: jest dobrze, a będzie lepiej – to ze strony rządowej, tak źle nigdy nie było – to z opozycyjnej, PiS wyprowadza nas z Unii – to ze strony Myszki Agresorki. Zaskoczeni? Zapewne w tym samym stopniu co wakacjami w lipcu.
Wystąpił też Krzysio Mieszkowski, ale nie jestem w stanie wyjaśnić o czy on gadał, bo ględził bez sensu.
„Super Express” podał, że prezydent Rafał i jego – do dzisiaj nie wiadomo po co potrzebny – wiceprezydent Pawcio przejdą Szkolenia medialne, a miasto wyda na to 2 miliony złotych. Ratusz tłumaczy, że to fake news i Szkolenie będzie dotyczyło całej kadry zarządzającej i potrwa da lata… I może nawet bym uwierzył gdyby nie to, że Rafał mówił, że w normach WHO nie ma nic o masturbacji dla dzieci.
Przy okazji. Podana wyżej dwójka przyklepała zwężenie ulicy Górczewskiej. Wbrew mieszkańcom i władzom Woli i Bemowa. Wypięli się (bez wyobrażeń panie Rabiej) na 200 tysięcy ludzi żeby zadowolić kilku „aktywistów”. Piękna sprawa. Gdybym był złośliwy powiedziałbym, że ktoś na nich głosował.
Jurny Stefan zdementował doniesienia o swoim wycofaniu z polityki. W wyborach jednak nie wystartuje, bo nie ma list godnych jego osoby. Chociaż on twierdzi, że to wina Schetyny. Stefan, to ty powinieneś rządzić Platformą!
Konferencja Episkopatu przedstawiał swój raport o pedofilii. Wynika z niego, że od 1 stycznia 1990 roku do 30 czerwca 2018 ofiarami 382 osób duchownych padło 625 dzieci, spośród których 58,4 proc. to chłopcy. Odbyło się 270 procesów kanonicznych z czego tylko 28 zakończyło się uniewinnieniem, a 68 wydaleniem ze stanu duchownego. W 34 przypadkach sprawy umorzono. Czy te liczny są zaniżone? Pewnie tak – nie wszystkie zapewne były zgłaszane. Bardziej martwi to, że tylko 168 przypadków znalazło finał przed państwowymi sądami. A to akurat poinna być norma, bo nawet jeden przypadek pedofilii w kościele to o jeden za dużo.
Kobiety w Berlinie otrzymają 21% zniżki na bilety komunikacji miejskiej, bo zarabiają 21% mniej od mężczyzn. Politico śmie przy okazji przypominać, że Niemcy są trzecim krajem w UE, w którym różnice pomiędzy wynagrodzeniami mężczyzn i kobiet są największe. Wyższe są jedynie w Estonii i Czechach. A ja przypomnę nie mniej bezczelnie, że polskie feministki chcą żeby u nas było jka na zachodzie. W imieniu wszystkich kobiet życzę im powodzenia.
Haker wykradł dane pasażerów korzystających z krakowskiej karty miejskiej. Zapewne żeby utrudnić działanie hakerom login do systemu to „admin”, a hasło „admin123”. Co by nie mówić profesjonalizm, przez niewyobrażalnie wielkie P!