wtorek, 07 maj 2019 21:45

7 maja 2019 roku

Napisał

Zaczniemy od cudownej wiadomości! Najważniejsza inwestycja w tysiącletniej historii Państwa Polskiego, obiekt opiewany przez bardów i poetów zostanie rozbudowany, tak aby mógł obsługiwać 3 miliony pasażerów rocznie. Chodzi oczywiście o lotnisko w Radomiu. Jako, że obsługuje okrągłe zero pasażerów rozbudowa jest niezbędna. I jak zawsze przypomina mi się „Miś” i słynne „prawdziwe pieniądze robi się tylko na drogich, słomianych inwestycjach”. I Tylko Marek Suski będzie zadowolony.

Trwa hucpa z Matką Boską w tęczowej aureoli. „Świeccy katolicy” (zapewne z Czerskiej) napisali list do Episkopatu, w Warszawie rozklejane są plakaty… Cieszę się, że w końcu dyskusja polityczna sięgnęła po merytoryczne argumenty.

Wałodia Cimoszenko oznajmił, że nie wycofuje się z wyborów. Od razu mi ulżyło, że tak wielki demokrata się nie poddaje.

Tusk odwiedził Uniwersytet Poznański, gdzie raczył przekonywać, że uczelnie powinny umożliwiać konfrontację poglądów. W jego ocenie, do uniwersytetów należy również misja „organizowania ludzi o różnych poglądach i udzielania im także gościny i możliwości, aby te różne, nie zawsze pasujące innym, poglądy wygłaszać. To właściwie istota europejskości, ta misja uniwersytetu”. Może opozycja w końcu posłucha swojego Mesjasza i przestanie blokować wykłady ludzi o innych poglądach powołując się na „apolityczność uczelni”?

Kryśka Janda przestała prowadzić swojego bloga, bo „już nie czuje potrzeby wymiany myśli z tym narodem”. TEN NARÓD jest ci Krysia zdecydowanie wdzięczny. Jakbyś jeszcze przestała publiznie histeryzować świat stałby się lepszy.

Kaczafi pozwie GóWno za ujawnienie negocjacji w sprawie Srebrnej. Bo „nie wyraził zgody na nagrywanie, więc nagranie jest nielegalne”. Ciekawa koncepcja. Czy ma szansę powodzenia? Nie mam pojęcia. Najwyżej Adaś straci 30 tysięcy.

Przed Ministerstwem Sprawiedliwości protestują pracownicy sadów i prokuratur domagając się podwyżek. Protestują tworząc miasteczko namiotowe. W maju? Trzeba było w lutym zacząć. I koniecznie wynająć Andrzeja Miszka do głodówki.

Katarzynę Waśniewską, znaną jaką mamę Madzi, trzeba było przenieść do innego więzienia, bo współwięźniarki chciały ją zabić. Słusznie. Oczywiście mówię o współwięźniarkach. A Waśniewska? Cóż, niektóre gazety zrobiły z niej celebrytkę, więc są jakby współwinne sytuacji. Żalu nie odczuwam.

Liverpool awansował do finału Ligi Mistrzów. I nie ruszyłbym tematu, gdyby nie fakt, że odrobili straty z pierwszego meczu, który przegrali 0:3 i wygrali 4:0, a przeciwnikiem była sama Barcelona. Czyli jednak się da. Sądzę nawet, że niektórzy piłkarze Liverpoolu mogliby z powodzeniem grać w e-klapie. Może nie w czołowych zespołach, ale jednak.

Czytany 1998 razy
Więcej w tej kategorii: « 6 maja 2019 roku 9 maja 2019 roku »