Hugues de Payns

Hugues de Payns

Redaktor naczelny portalu DWS24.pl

URL strony: http://dws24.pl
piątek, 13 grudzień 2013 15:19

13 grudnia 2013 roku

„Obywatelki i obywatele!
Wielki jest ciężar odpowiedzialności, jaka spada na mnie w tym dramatycznym momencie polskiej historii. Obowiązkiem moim jest wziąć tę odpowiedzialność – chodzi o przyszłość Polski, o którą moje pokolenie walczyło na wszystkich frontach wojny i której oddało najlepsze lata swego życia. Ogłaszam, że w dniu dzisiejszym ukonstytuowała się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Rada Państwa, w zgodzie z postanowieniami Konstytucji, wprowadziła dziś o północy stan wojenny na obszarze całego kraju”.

Tak oto zaczął się dzień 13 grudnia 1981. Dzisiaj, 13 grudnia 2013 roku minęła 32 rocznica wprowadzenia „stanu wojennego na obszarze całego kraju”.

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne.

W związku z rocznicą dowiadujemy się, że:
1.„Stan wojenny wciąż dzieli Polaków” - a ja pamiętam czasy, gdy Polaków nie dzielił... Normalni ludzie uważali „Człowieka honoru, a sowieccy sługusi siedzieli cicho. Potem wymyślono „możliwość sowieckiej interwencji”, a tę sprzedajną mendę i jego klikę obwołano bohaterami. Co ciekawe 22 grudnia 1981 roku na posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR „zbawca i odnowiciel Polski” w osobie samego „człowieka honoru” oświadczył, że: „ należy stanowczo przeciwstawiać się propagandzie, że wprowadzenie stanu wojennego zostało narzucone z zewnątrz. To nas obraża. Sami podjęliśmy decyzję, sami zrealizowaliśmy i sami za nią odpowiadamy”. Tak przynajmniej pisze Antoni Dudek na portalu wpolityce.pl. Czyż nie jest to ciekawe?

2.Zgodnie z prawidłami, które ukazał kiedyś Rafał Ziemkiewicz w jednej ze swych książek (nie pamiętam czy było to „Polactwo” czy „Michnikowszczyzna”) GóWno tradycyjnie już opublikowało w rocznicę wywiad z komunistycznym ścierwem. Tym razem głos dano SB-kowi, który poczuł się urażony słowami Bogdana Borusewicza, które ukazały się w tej gadzinówce dwa lata temu. Tytuł artykułu jest znamienny: „Honor esbeka, czyli niech Borusewicz przestanie kłamać”. „Honor esbeka”... Brzmi jak kurwa-dziewica, delikatny sadysta... Dzięki swojej „pracy” typ ma teraz emeryturę w wysokości wyższej niż większość z nas pensje, żyje sobie jako tzw. „szanowany obywatel i śmieje się wszystkim w twarz. W normalnym kraju chociaż stanęli by przed sądem... U nas uchodzą za „sympatycznych, starszych panów, których ze względu na wiek należy zostawić w spokoju”.

Swoją drogę rozumiem już dlaczego władza tak troszczy się o squotersów. Otóż Jaruzelski jest squotersem! Mieszka w nielegalnie zajętej willi przy Ikara. Willa tak naprawdę należała do rodziny Haliny Martinowej łączniczki i sanitariuszki Armii Krajowej, zasłużonej działaczki społecznej na emigracji w Wielkiej Brytanii. Prawowita właścicielka domu zmarła w 2007 roku. Pomimo usilnych prób nie zdołała odzyskać swojego domu.

W Warszawie – ku niezadowoleniu PDT - odbył się marsz PiS-u. Jarek trochę pogadał o ograniczaniu wolności i nieudacznictwie rządu. Nic nowego. Zresztą oni wszyscy od dawna nic nowego nie powiedzieli.

Tymczasem w rządzie. Pani Sekretarz Stanu w Ministerstwie Finansów postanowiła błysnąć na Twitterze: „Jak czcić rocznicę stanu wojennego? Spotkaniem z inwestorami i nagrodami PAIiIZ dla największych inwestorów zagranicznych.To jest patriotyzm”. A ja myślałem, że to jest jej zasrany obowiązek... Jeszcze chwila i patriotyzmem będzie nazywane spuszczenie wody po zrobieniu kupy.

Kolejna „dobra” wiadomość: „Zwrot 'polskie obozy zagłady' nie wskazuje na to, by zakładali je Polacy, ale tylko na ich położenie geograficzne - uznała stołeczna prokuratura i odmówiła śledztwa ws. znieważenia narodu polskiego takim zwrotem użytym przez niemiecką gazetę”. Bardzo ciekawa logika... Nie szanujmy się sami, a z pewnością wszyscy będą nas szanować...

Wiecie, że homoseksualiści mają swoją czarną listę? Są tam zarówno firmy m.in. Polski Bus, bo właściciel finansował organizacje sprzeciwiające się małżeństwom tej samej płci. Ferrero Polska (producent m.in. Nutelli i Kinder Bueno), bo w regulamin konkursu na "Maxi parę" wykluczono udział homoseksualistów. Wydawnictwo Zysk i S-ka, bo wydaje książki Wojciecha Cejrowskiego.

Jak i ludzie m.in: Aktor Mirosław Baka, mim Ireneusz Krosny, muzycy Bolesław Błaszczyk z Grupy MoCarta, Paweł Kukiz i Adam Nowak z "Raz, Dwa, Trzy" – gdyż śmiali podpisać apel przeciwko przyzwoleniu na legalizację małżeństw homoseksualnych oraz adopcje dzieci przez pary homoseksualne.

Kolejny już piękny przykład tolerancji dla innych poglądów. Aczkolwiek to miło, że w PolskimBusie się ich nie spotka. Chyba częściej zacznę jeździć.

W Polsce nie dopuszcza się do referendum, a w Chorwacji wyniki referendum w sprawie definicji małżeństwa właśnie spuszczono do kibla. Chorwacki rząd przyjął dziś prawo, które jak oświadczył, premier Zoran Milanović, ma zrównać związki jednopłciowe z małżeństwami, choć, jak dodał, nie do końca. Nie pojawia się słowo małżeństwo i nie ma zgody na adopcję dzieci. Projekt prawa trafi teraz do parlamentu, gdzie najprawdopodobniej zostanie przyjęty głosami koalicji rządowej.

Znając bałkański temperament bałbym się im podpaść... Ale chorwacki premier jest problemem Chorwatów. Tyle, że za moment to Chorwaci mogą stać się problemem premiera... Polityk, jak to polityk. Wybrał mniejszość więc niech się martwi.

Sejm „niespodziewanie” przyjął budżet na rok 2014. Przyjęto całe 5 poprawek do projektu rządowego, a cała zabawa skończyła się błyskawicznie. Budżet rzekomo jest „pesymistyczny” i przesunięcia będą tylko w tym lepszym kierunku.. Ja im wierzę! W końcu kiedyś muszą powiedzieć prawdę... Nawet przypadkiem.

Ocieplenie klimatu gwałtownie postępuje. Śnieg spadł w Kairze. Podobno po raz pierwszy od 112 lat.

I to chyba tyle... Inny wpis niż pozostałe, ale taka miałem koncepcję. Do poniedziałku.

czwartek, 12 grudzień 2013 15:18

12 grudnia 2013 roku

Pod znakiem wody upłynął nam 12 grudnia 2013 roku.

Woda zabłysną minister Biernat – to ten nowy od sportu. Wymyślił, że wykopie jezioro pod Kasprowym Wierchem, a woda stamtąd posłuży do naśnieżania Hali Goryczkowej i Hali Gąsienicowej. Został obśmiany nie tylko przez opozycję, ale tez przez media. Poparł go tylko poseł Raś.

Ja bym jednak tego pomysłu nie skreślał... Jeśli Biernat z kolegami z PO kopałby to jezioro osobiście, w dodatku łopatami wszyscy byśmy na tym skorzystali...

Zakurzony Jacek Kurski postanowił odezwać się do niezidentyfikowanego z nazwiska posła. Na twitterze oczywiście. Kulturalnie napisał: „kolesiu, który niedawno napruty jak kuter dostałeś w limo od policji, nie składaj ordynarnych korupcyjnych ofert posłom SP. Wracaj na Kolską”. Prawda, że najwyższy poziom kultury i inteligencji?

Ale przynajmniej media przypomniały, że istnieje ktoś taki jak Kurski.

Na podobnym poziomie toczyła się dyskusja w Sejmie między Sikorskim, a Waszczykowskim. Nie ma sensu przytaczać tej wymiany zdań... Może byście się panowie do pracy wzięli?

"Nasza sieć autostrad i ekspresówek jest już dłuższa niż w Portugalii, która ma ponad 2,5 tys. i Holandii – prawie 2,3 tys. km – pochwaliła się wczoraj Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Aja tylko dodam do tej wypowiedzi kilka faktów. Nieistotnych w dodatku: powierzchnia Portugalii: 92 391 km² (110 miejsce na świecie), powierzchnia Holandii: 41 526 km² (132 miejsce na świecie). Dla przypomnienia powierzchnia Polski: 312 679 km² (70 miejsce na świecie). Wychodzi więc na to, że oba państwa tak ubogie w siec dróg szybkiego ruchu są w sumie „nieco” mniejsze od Polski...

Pogrzeb Mandeli urasta do miana parodii roku. Najpierw Obama robiący słitfocię, teraz wyszło na to, że tłumacz języka migowego migać jednak nie umiał. W dodatku nikt nie wie kim on jest. W dodatku tłumacz wyjaśnia swoje zachowanie atakiem... schizofrenii. Fascynujące: bliżej nieznany, chory psychicznie gość stoi sobie obok Obamy. Szef jego ochrony jak się dowiedział prawdopodobnie wyłysiał.

6-letni chłopiec ze stanu Kolorado miał być zawieszony na dwa dni w prawach ucznia za molestowanie seksualne koleżanki. Co zrobił? Pocałował koleżankę z klasy w rękę. Ostatecznie skończyło się na rozmowie wychowawczej.

„Postępowcy” mogliby się w końcu zdecydować czy uczą dzieci o seksie od 4 roku życia czy też chcą by dzieci naturalnie do wszystkiego dochodziły. Tutaj środka nie ma...
Obowiązek wymiany praw jazdy wydanych bezterminowo na dokumenty o 15-letniej ważności jest zgodny z konstytucją - uznał Trybunał Konstytucyjny. I prawdę powiedziawszy popieram terminowe prawa jazdy... Niektórzy naprawdę w pewnym wieku jeździć nie powinni. Są też tacy, którzy nie powinni prowadzić nigdy.

Nie wiem jak gdzie indziej, ale z warszawskich kebabów zniknęła baranina. Niby zaskoczenie. Ale jedna z sieci podała pewne wyjaśnienie: „Zachęcamy do zapoznania się z nowościami oraz z nowym nazewnictwem potraw. Informujemy, że zamiast słowa baranina pojawiło się słowo wołowina. Mięso jest to samo, co było, jednakże według dostosowania do norm i wymogów UE musi zostać podana w nazwie przeważająca ilość danego mięsa”.

Baranina jednak lepiej brzmiała...

Na Cyprze w ramach globalnego ocieplenia i wizyty Legii pada śnieg. We wtorek śnieg przerwał mecz Ligi Mistrzów w Stambule. Wynika to z tego, że – jak twierdzą ekooszołomy – jest zimno bo jest ciepło! Lekarz kazał przytakiwać.

Skoro już jesteśmy przy futbolu to... ktoś w GóWnie uprawia dywersję. Zatrudnili kibolską V kolumnę!

Na stronie gazeta.pl ukazał się artykuł pt. „Premier League. Anglii problem z racami”. W Anglii? Race? Przecież wszyscy wiedzą, że w Anglii sobie poradzono! Wszyscy tak mówią! I GóWno, i TVN i politycy... i co nagle się okazało, że kłamią?

Możemy w artykule przeczytać m.in. „Przez trzy miesiące obecnego sezonu w tamtejszych ligach użyto pirotechniki 96 razy. (...) W Polsce pierwszy podobny raport powstał po rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Obejmuje mecze ekstraklasy, I ligi oraz dwóch grup II ligi. W sumie 70 klubów i 546 rozegranych spotkań. Wynika z niego, że pirotechniki użyto 78 razy, z czego 41 na stadionach ekstraklasy”. I cała misterna propaganda jak krew w piach...

To jak jest w końcu na tych polskich stadionach: niebezpieczniej niż na froncie wschodnim czy jednak bezpieczeństwo nie odbiega od średniej europejskiej? Zdecydujcie się panowie „redaktorzy”.

Suillia niesiolowskii - tak nazywa się nowy gatunek muchówki, owada odkrytego przez dr Andrzeja Józefa Woźnicę z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zbieżność nazwy z nazwiskiem pewnego osobnika znanego z parlamentu RP nieprzypadkowa.

Tyle na dziś (i tak za dużo). Dobranoc.

środa, 11 grudzień 2013 15:17

11 grudnia 2013 roku

I coraz bliżej Święta. 11 grudnia 2013.

na początek coś o czym wczoraj zapomniałem.

Słynny poseł-awanturnik Przemysław W. - ten który pobił oddział policji na Mazowieckiej – będzie miał postawione tyle zarzutów za tą akcję, że aż zostanie wezwany w charakterze... świadka.
Armia biegłych oglądała nagranie i... w sumie nic.

Grunt, że zamiast liderem nowego ruchu politycznego może być teraz tylko szeregowym członkiem u Gowina. I o to chodziło.

GóWno płacze nad losem „squotersów”. Jeden taki burdel został dziś w Warszawie – przy Nowogrodzkiej – rozpędzony przez policję i ochronę. Ochrona działała na polecenie właściciela budynku. Co na to włamywacze? Zacytujmy: „Squatersi twierdzą jednak, że mundurowi działali bezprawnie. Nie podali żadnego uzasadnienia swoich działań, co więcej, nie pozwolili zabrać lokatorom swoich rzeczy”. Uzasadnienie jest takie, że zamieszkali w czyjejś własności bez zgody właściciela. Czego tu nie rozumieć?

Wieczorem doszło tam do awantury. Włamywaczy broniła sama Wanda Nowicka... Brawo pani marszałek. Myślałem, że Sejm ma tworzyć prawo, a nie popierać jego łamanie. „Kilkoro squattersów dostało się do środka i zabarykadowało w jednym z pokoi. Gdy ochroniarze próbowali wyważyć drzwi wyszli na balkon na szóstym piętrze, grozili, że skoczą. Policjanci nie reagowali, żeby rozdzielić obie strony sporu, działali za to w porozumieniu z wynajętymi ochroniarzami. Dopiero po ostrej krytyce Nowickiej na miejsce wezwano policyjnych negocjatorów” - pisze GóWno. Skoczyliby byłoby po problemie. Tak tylko niepotrzebnie generuje się koszty.

Państwo tow. Nowicka ma pilnować prawa. I karać włamywaczy. I nieważne czy nazwie się ich włamywaczami czy squotersami (różnica chyba polega na tym, że ci pierwsi się myją). A moze jutro wprowadźmy się wszyscy do Wandzi? Albo do Sejmu?

Czworo expalikmiotów przeszło do PSL. W sumie i palikmioty i pslowcy poglądy mają podobne – czyli żadne. Wróć... mają poglądy. Okołokorytowe.

Przemówił Szczawiożerca: „Gen. Jaruzelski jest ciężko chorym człowiekiem i nie wydaje mi się żeby jakikolwiek proces, który trwa zresztą, ale on jest chory i to jest normalna, w cywilizowanych krajach formuła, może do Kaczyńskiego to nie dociera, że jeżeli ktoś jest ciężko chory to się go nie sądzi, tylko czeka się aż wyzdrowieje. Więc jeżeli Kaczyński chce sądzić, mówię, ciężko chorego człowieka to jest po prostu idiotą”. Niech idzie „człowieka honoru” w dupę pocałować. Dziwne, że ta menda jest chora tylko wtedy gdy trzeba iść do sądu. Na bale z okazji urodzin zdrowieje.

Pomijam już, że byli strażnicy z Auschwitz i oficerowie SS też są ciężko chorymi ludźmi... Może niech Stefan dzwoni do rządu Izraela z takimi samymi tekstami.

„Czy jest już taka niechęć do rodu męskiego, że można zaakceptować tylko zniewieściałych, wykastrowanych facetów?” - to Zbigniew Lew-Starowicz o programie „Równościowe przedszkole”. Profesor podkreśla, że przewidziane w programie „ćwiczenia” mogą zaburzyć rozwój psychoseksualny dzieci.
Po czym dodaje: „Przedszkolak już wie, że są różnice między chłopcem a dziewczynką. Jeśli chłopiec miał założoną sukienkę, to może się to odbić niekorzystnie na jego psychice. Mógł przecież zostać wyśmiany przez inne dzieci, czyli ośmieszony wśród rówieśników i przez to przeżyć uraz. Powie to w domu, rodzice przeżyją szok. Zaburzy to jego tożsamość, bo będzie tkwiło w jego pamięci”.
I oto nowy wróg dla Środy... Tym razem ciężko będzie wmówić, że nie ma podstaw i kompetencji...
To tyle. Do jutra.

wtorek, 10 grudzień 2013 15:15

10 grudnia 2013 roku

Trzy tygodnie do końca roku.

Na początek informacja, która wczoraj wieczorem wypłynęła na światło dzienne... Będzie poważnie.

7 grudnia zmarł ostatni uczestnik Bitwy Warszawskiej kpt. Józef Kowalski. Urodzony w 1900 roku. Miał 113 lat. Ponadto brał udział w Kampanii Wrześniowej...

113 lat... Pomyślcie, co On przeżył: trzy wojny, zabory, odzyskanie niepodległości, komunę, IIIRP... Ciężko człowiekowi ogarnąć jak bardzo zmienił się świat od początku XX wieku, a On widział to wszystko na własne oczy... Również przedmioty, które nam wydają się zwykłe On widział jako nowości.

Spoczywaj w pokoju, kapitanie.
==========================================

A teraz wracamy do jątrzenia, wykpiwania i wyśmiewania spraw istotnych, choć dosyć nudno było.

Na początek informacja medyczna. Zaniemogło biedactwo... Główny „człowiek honoru” tradycyjnie przed 13 grudnia trafił do szpitala. Oficjalnym powodem jest "osłabienie wynikające z niewydolności krążenia". Jak tak dalej pójdzie GóWno uzna go za ofiarę stanu wojennego.

W telewizjach pokazał się Arłukowicz - jakbyście zapomnieli to minister zdrowia. Ma to związek z kolejnym wnioskiem o wotum nieufności, który planuje złożyć PiS i który po raz kolejny zostanie odrzucony. Chociaż powody są nawet słuszne. Ale większość jest większością...

"Organizowanie obowiązkowych jasełek w szkołach i przedszkolach w ramach zajęć innych niż religia jest krzywdzące dla mniejszości wyznaniowych" - pisze w liście minister edukacji Fundacja "Wolność od religii". Biedne, prześladowane mniejszości wszelkiego typu... Koncepcje mam taką, żeby każdy się określił cop do wyznania lub jego braku. Bo dlaczego "wojujący-niewierzący" mają mieć wolne Boże Narodzenie skoro go nie obchodzą, a nawet ich brzydzi? Niech pracują. Panie Ryfiński co pan na to? Panie Rozenek? To chyba uczciwe, prawda?

Superpremiera i superministra Bieńkowska Elżbieta otworzyła drogę! W Bieruniu. W obecności fleszy, dziennikarze, delegacji zakładów pracy wśród burzy oklasków przecięła wstęgę. Tak więc otwarto jasną długą prostą, wybudowaną kosztem 16 milionów złotych, o długości 2 kilometrów. 2000 metrów... Ciekawe kto zapłacił za wycieczkę ministry w rodzinne strony i dlaczego my?

Z powodu cięć budżetowych - dzielnica Ursynów w Warszawie rezygnuje z inwestycji. W tym roku dzielnica miała 30 milionów złotych, w przyszłym - dostanie zaledwie 15. Przypomnę nieśmiało, że to właśnie burmistrz Ursynowa był głównym pomysłodawcą referendum dotyczącego odwołania HGW. Na szczęście jak zapewniała Agnieszka Kłąb ze stołecznego ratusza - decyzja miasta nie ma nic wspólnego z polityczną zemstą. Więc w pełni usatysfakcjonowany i uspokojony mieszkaniec Ursynowa może spokojnie iść spać. Póki mu metra do Wilanowskiej nie skrócą.

„PO ma w sumie 52 proc Sondaż: PiS-31 proc.,PO-25 proc.,SLD-10 proc.,TR-6 proc. i PSL-5 proc., Polska Razem- 6 proc.” - napisał Szejnfeld Adam na Twitterze.

Rzadki przykład szczerości w polskiej polityce...

Pokazał się Janusz Korwin-Mikke. W czasie rozmowy o krzyżu w Sejmie z jakimś tam palikociarzem stwierdził: „Mnie przeszkadza w Sejmie pan Krzysztof Bęgowski, który bezczelnie wyłudził miejsce w Sejmie, udając kobietę. Gdyby chciał występować w zawodach pływackich jako kobieta, to musiałby przejść test DNA. Czy on przeszedł taki test? (...) Dla mnie pan Bęgowski przebrany za kobietę jest symbolem czegoś obrzydliwego, a mimo to go toleruję. To uzurpator. Jeżeli wieloryb nazwie się człowiekiem, to nie będziemy go nazywać człowiekiem”.

Trzeba przyznać, że jest nieskażony wirusem politycznej poprawności.

A w ogóle palikotów trzeba wysłać do Kijowa. Na Majdan! Widziałem tam krzyż i popa! Niech Ryfiński jedzie tłumaczyć Kliczce, że tak nie można w nowoczesnym, europejskim państwie! Armand, misja na ciebie czeka!

Obama walnął sobie klasyczną słitfocie na pogrzebie Mandeli... Z ręki, z panią premier Danii i premierem Wielkiej Brytanii. Na pogrążonych w żałobie nie wyglądali.

To tyle, jutro może być pewien problem Ale postaram się coś krótko skrobnąć.

poniedziałek, 09 grudzień 2013 15:14

9 grudnia 2013 roku

Minął 9 grudnia 2013 roku. A wcześniej minął weekend, który przyniósł coś nowego.

W sobotę 7 grudnia Gowin powołał partię o jakże oryginalnej nazwie „Polska Razem Jarosława Gowina”. Składa się z Gowina, Godsona, Republikanów i zapomnianych pisowskich odszczepieńców występujących roboczo pod szyldem PJN.

Paru polityków pogadało, córki Godsona pośpiewały, pokazano jabłko w kształcie Polski i... to chyba na tyle. A... Gowin zapowiedział, że rodziny z dziećmi będą miały więcej głosów w wyborach. Znaczy będą głosować za dzieci... Pomysł oryginalny w swej głupocie. Nawet jak na standardy III RP.

Żeby było jasne: nie mam nic przeciwko Gowinowi. Może coś nowego. A może mocno przechodzonego. Zobaczymy.

Faktem jest, że powstanie tej formacji wywołało pewną frustrację zarówno w PO jak i w PiS-ie... Konkurencja na tej scenie nie jest mile widziana. Zwłaszcza jeśli może popsuć zastany układ.

Włodzimierz Ilicz padł! W Kijowie, co wywołało radość nawet u Sikorskiego. Co ciekawe politycy jego rządu bronią jak niepodległości warszawskiego pomnika czterech śpiących... Zadziwiająca konsekwencja.

Sikorski i Ukraina to temat rzeka. Na spotkani w Sejmie raczył rzec: „Mówić, że gospodarka ukraińska nie jest skorumpowana, to tak jakby mówić, że Julia Tymoszenko jest dziewicą”. Pięknie nie?

I choć on sam twierdzi, że powiedział inaczej, to... jego tłumaczenia stawiają go w jeszcze gorszym świetle. Tłumaczy, że powiedział „Powiedzieć o ukraińskiej gospodarce, że nie jest skorumpowana, to tak jak powiedzieć o Julii Tymoszenko że jest niepokalanie uczciwa”. Czyli, że Julka chyba jednak słusznie siedzi...

Car Władimir postanowił, że ułaskawi. Ułaskawi tych z Greenpeace, Pussy Riot i nawet opozycjonistów. Oczywiście nie wszystkich. Okazja? Oficjalnie 20 rocznica rosyjskiej konstytucji. Od setek lat nic się tam nie zmienia...

Palikmioty przegrały... „Sąd Apelacyjny oddalił apelację posłów Twojego Ruchu, którzy domagają się usunięcia krzyża z sali plenarnej Sejmu RP. Sąd uznał, że "obecność krzyża w Sejmie nie narusza dóbr osobistych". Sąd zasądził również od posłów TR po 270 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego” - pisze wpolityce.pl.

Wojna z Kościołem, ćpanie i stawianie tęczy to wszystko na co ten zbiór osobliwości stać. Nic poza tym... Palikot zdaje się nie przewidywał istnienia swojej zbieraniny tak długo, więc i pomysły się skończyły.

„Prawie połowa Polaków chce weta prezydenta ws. nowej ustawy emerytalnej” - podały Fakty TVN. Rzekomo ku temu składa się też sam Komorowski... Będzie jeszcze ciekawie... Przypominam, że zabraknie w budżecie na rok 2014 270 miliardów złotych.

Skoro jesteśmy już przy pieniądzach to Kaczafi wie jak uruchomić bilion złotych na program inwestycji, które unowocześnią polską gospodarkę. Liczbowo to zapisuje się tak: 1 000 000 000 000.

Ponadto zapowiedział, że po dojściu PiS do władzy podniesiona zostanie pensja minimalna, a także – w takiej perspektywie, by nie zwiększać bezrobocia - umowy śmieciowe mają być przekształcane w umowy o pracę.

Poza tym Wisła zacznie płynąć w druga stronę, Bałtyk osiągnie temperaturę Adriatyku, a w Mrągowie postaną 4 linie metra.

I na koniec Rumuni i Unia Europejska: grupa Rumunów przez 3 lata brała z UE dotacje na swoje 1860 krów. W sumie otrzymali ok. 500 tys. Euro. Tyle, że... krowy istniały jedynie w fejsbukowej grze "Farmville”. Że ja na to nie wpadłem gdy parę lat temu w to grałem...

Żeby było ciekawiej Unia po zorientowaniu się w sytuacji pieniądze wstrzymała. Co zrobili Rumuni? Decyzję odcinającą ich od gotówki zaskarżyli do sądu. Swoją skargę uzasadnili tym, że nigdzie w rozporządze­niach nie stoi, że to muszą być prawdziwe krowy.

Szanuję ludzi przedsiębiorczych. Nawet jeśli sam częściowo płacę na te krowy.