poniedziałek, 02 październik 2017 20:25

2 października 2017 roku

Napisał

W Katalonii odbyło się referendum w sprawie niepodległości regionu. Zapewne nikt by nie zwrócił na to uwagi, gdyby rząd w Madrycie nie postanowił… spałować Katalończyków. Jak zwykle w takich przypadkach wzbudziło to sympatię dla secesjonistów. I choć referendum nie będzie miało mocy wiążącej to jednak rząd hiszpański postanowił podnieść ideę niepodległości Katalonii do rangi symbolu. Trzeba się uczyć od Kaczafiego i dać się wyszumieć.

Przy okazji mieliśmy piękny przykład obiektywizmu dziennikarskiego naszych mediów… Ludzi w Katalonii z rozbitymi głowami byli „lekko tarmoszeni przez policję”, a Frasyniuk był „brutalnie wynoszony przez policję”. Panowie GóWniarze, naprawdę uważacie nas za idiotów równych sobie?

Poseł Rzepecki wylatuje z PiS. Przy okazji wzywa do wyrzucenia z partii Kaczafiego. Zaiste imponujący koniec kariery. Skończył zanim zaczął. Stara mądrość Leszka Millera chyba nie obejmuje takich przypadków.

Wczoraj znowu był jakiś spęd pod sądami. Generalnie są przeciw. Bycie przeciw zawsze spoko! Z kolei jutro podobno jest „czarny wtorek”. One też są przeciw. Albo za, pogubiłem się i nie do końca kumam.Prawdopodobnie są za, a nawet przeciw. Jak ich guru.

Guru obchodził urodziny. Numer 74. Redakcja chciałaby życzyć odrobiny rozumu.

Agencja FTSE Rutssell, czymkolwiek jest, wydała komunikat, że Polska nie jest krajem rozwijającym się, a rozwiniętym. W dodatku jako jedyne państwo Europy Środkowo-Wschodniej. Cóż za nóż w plecy opozycji… Oczywiście, ani to wielka zasługa obecnego rządu, ani opozycji. Sami sobie zgotowaliśmy ten los.

Ruch Narodowy został wykreślony z rejestru partii politycznych. Z powodu niezłożenia sprawozdania finansowego za rok 2015. Okazali się głupsi od (kropka)Nowoczesnej. A to jest jakieś osiągnięcie. Podobno złożyli dokumenty o ponowną rejestrację, ale będą kolejną kanapową partyjką na prawicy. A kiedyś nawet wierzyłem w pewien potencjał…

Paulina Młynarska oświadczyła, że Kaczafi zmusza ją do myślenia. Jarosław Cudotwórca!

Piłkarzole Legii dostali kilka liści po kolejnym, niezwykle udanym meczu. Od kiboli. Mieszkowski od Ryśka powiązał to wydarzenie z… Kaczafim. Konkretnie, że ten ostatni zezwala na przemoc i swoją polityka do tego doprowadził. Myślałam, że to – delikatnie rzecz ujmując – beznadziejna gra Legii stoi za incydentem… A Mieszkowski, gdyby nie był oderwany od rzeczywistości wiedziałby, że to nic nowego.

Przy okazji wyszło, że kibole Lecha nieszczególnie cenią prezydenta swojego miasta. Jakoś nie jestem zaskoczony.

Czytany 2723 razy