Przeczytaj u nas o temacie: Schetyna

czwartek, 24 listopad 2016 20:32

24 listopada 2016 roku

Ojoj jak Mazurek zamiótł Jakim podczas wywiadu w RMF. Cała postępowa strona świata zachwycona, że poniżył pislamistę, czym udowodnił, że stoi po właściwej stronie mocy. Zdaje się, że zapomnieli, że Mazurek ma to do siebie, że przeczołguje każdego swojego gościa, niezależnie od przynależności partyjnej, rasy i religii zadając mu pytania, których nikt inny by nie zadał. Inni zamiast poważnych pytań wolą gościom śpiewać „Sto lat”.

Każdemu facetowi staje na widok feminsistki. Tak orzekła Paulina Młnarska... Popatrzmy:

feministki

jedno co mi stanęło to resztka włosów na łbie... Gdybym cos jadł również mogłoby mi stanąć w gardle. Ale grunt to dobre samopoczucie.

Znaleźli Piłsudskiego na Kasztance. Niestety na obrazie, a nie cudownie zmartwychwstałego.

„Polska szkoła będzie uczyła prawdziwej polskiej historii, historii, w której wiadomo, kto był zdrajcą, a kto był bohaterem” powiedział prezydent. I wywołało to burzę w wiadomym środowisku. Nie dziwi nic w sumie. Adaś może nie przeżyć jak ktoś powie, że generałowie nie byli bohaterami. I choćby dla choćby warto o tym mówić.

Chociaż może się okazać, że historia w szkole wciąż będzie kończyć się w okolicach zamachu majowego, a absolwent nie dowie się ze szkoły czym są Monte Cassino, Powstanie Warszawskie czy podziemie antykomunistyczne, ale będzie umiał bezbłędnie wymienić wszystkich antycznych bogów ze wszystkich cywilizacji. Nihil Novi.

Rząd z opozycją uprawiają ulubiony sport. Wrzeszczą „to wasza wina”. Tym razem w kontekście podwyżek składek OC. Tymczasem polisy sobie drożeją, niektóre o niemal 100%. Oni sobie będą urządzać cyrk, a my będziemy płacić. A w razie jak komuś zostanie na AC to i tak mu odszkodowanie zaniżą. Witamy w prawdziwym świecie.

Złóż do 1 grudnia oświadczenie FATCA albo zablokują ci konto w baku grzmią media. I to nawet prawda. Pod warunkiem, że ktoś ma na kontach równowartość 50 tys. dolarów USA. Słuchając elyt dotyczy to niemal wszystkich Polaków, więc uważajcie.

Przy okazji dolara USA... Obiecywali, że jak wygra Trump to jego kurs będzie porównywalny z dolarem Zimbabwe. Pomyślałem... Nakupuję dolarów i polecę po iPhone’a. I co? 4,20 zł za 1 dolara. Musi gdzieś istnieć Szkoła Ekspertów Ekonomicznych im. Ryszarda Petru, bo to jest niemożliwe żeby takie debilizmy wymyślali sami z siebie.

Sierakowski Sławomir wyjawił w TOK.fm, że 90% dotacji dla jego komunistycznej krytyki politycznej pochodzi z zagranicy. Cóż, komuniści od czasów strzału z Aurory byli finansowani z zewnątrz. Sławcio dodał też, że Kaczafi może im w związku z tym skoczyć. A co jeśli ten ostatni spróbuje sprawdzić skąd pochodzi pozostałe 10%?

Jeden z sędziów ukochanego Trybunału Konstytucyjnego zataił współpracę z UOP. Opozycja oburzona. Głównie ci, którzy ubolewają na WSI. Premier Szydło zażądała wyjaśnień, a w konsekwencji można się spodziewać jego dymisji. Nie wiem jak tego można dokonać, ale sposób się znajdzie.

Schetyna wypowiedział się o ustawie dezubekizacyjnej (swoją droga idiotyczne określenie). Zrobił to na miarę swojej inteligencji: „Nie znam tego projektu, ale wydaje mi się, że to jest taka polityczna dintojra”. A ja akurat uważam, że banda ubeków nie powinna mieć w Wolnej Polsce żadnych praw. I mieś na czole wypalone UB/SB. Żeby jak człowieka coś zirytuje mógł to coś bezkarnie kopnąć. Sprawiedliwość Grzesiu, której wymierzenia unikaliście przez „27 lat wolności”.

Swoją drogą to bardzo ciekawe, że pochodzący z Dolnegośląska (tak wiem, że urodził się w Opolu, ale raczej z Wrocławiem związany od lat) posługuje się wyrażeniem wprost z – niemal wymarłej – gwary warszawskiej. Typowy Słoik, który chce być bardziej warszawski od Warszawiaka.

Przy okazji to gwara warszawska – jak każda zresztą – piękna była.

I to tyle na ten tydzień. Widzimy się w poniedziałek.

wtorek, 25 październik 2016 20:32

25 października 2016 roku

Do nagrody Wolność Słowa przyznawanej przez organizację Reporterzy bez Granic wspólnie z francuską stacją telewizyjną TV5 Monde nominowane zostało GóWno. Od tej informacji ciekawsze jest jej uzasadnienie: „założona przez Adama Michnika proeuropejska „Gazeta Wyborcza” jest symbolem sprzeciwu wobec nadużyć rządu PiS, który prowadzi krucjatę przeciw mediom”. Krucjata objawia się głównie zaprzestaniem dofinansowywanie michnikowej gadzinówki. A znając obecny klimat GóWno nagrodę dostania, a sam Adaś zrobi sobie z nią zdjęcie.

Grześ Schetyna na poważnie zajął się topieniem Platformy. Do współpracy z partią zaprosił człowieka znanego w niektórych kręgach jako „Bolek”. Co gorsze B. zapowiedział, że da z siebie wszystko. CO ciekawe dla PO porzucił KOD. Szykuje się zabójcza wojna o gwiazdę światowego formatu. Wałęsa Hamalainenem polityki.

Poseł Melak z PiS postanowił w pojedynkę rozwiązać największy problem gnębiący naszą szczęśliwą Ojczyznę. Złożył do szefowej KPRM interpelację w sprawie zmiany maksymy na budynku Kancelarii Premiera. Zamiast „Honor i Ojczyzna” miało by się tam znaleźć „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Dobrze, że poseł Melak wśród licznych reform, które proponuje znajduje czas na takie, istotne dla wszystkich szczegóły.

Władze francuskie zachowały się tradycyjnie i ze strachu przed gniewem imigrantów, odwołały buldożery, które miały zlikwidować ten burdel w Calais. Francusky bohaterowie odważni jak zawsze.

Baba, która wczoraj podczas cyrku uderzyła policjanta będzie jednak miała postawione zarzuty. Czyli jednak prawo działa dla wszystkich. Pomijając samopobicie na komendzie.

Ewa Kopacz powiedziała, że „dobra zmiana” to w rzeczywistości zmiana egoistyczna, bo dbają tylko o swoich. Nie to co za ich czasów. I każdych innych od zamachu majowego co najmniej. Może Nowoczesna postawi na fachowców. Brrrrr... aż mnie ciarki przeszły na samą myśl.

Parówki opublikowały wywiad video z Tomaszem Lisem. O dziwo nie przeprowadził go Tomasz Lis. A szkoda. Mogłoby być ciekawiej.

Niejaka Sylwia Kubryńska napisała: „Kto nie miał aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie uczestniczył w decyzji o aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie zostawił ciężarnej partnerki? Niech rzuci kamieniem”. Sylwuś... myśl co mówisz, bo może się okazać, że jednak ktoś rzuci. Na przykład ja. Zgodnie z życzeniem.

Błaszczak zapowiedział wojnę z kibolami. Cóż... nawet do wojny idzie przywyknąć. Zbigniew Herbert pisał w „Raporcie z oblężonego miasta:

oblężenie trwa długo wrogowie muszą się zmieniać
nic ich nie łączy poza pragnieniem naszej zagłady
Goci Tatarzy Cesarza pułki Przemienienia Pańskiego

kto ich policzy
kolory sztandarów zmieniają się jak las na horyzoncie
od delikatnej ptasiej żółci na wiosnę przez zieleń czerwień do zimowej czerni

Tylko, ze mi się kolejnej wojny toczyć nie chce... Jestem zmęczony, szefie...

poniedziałek, 03 październik 2016 19:13

3 października 2016 roku

Dzień tzw. „czarnego protestu”. Czyli protest przeciwko PiS w sprawie nie ich projektu ustawy antyaborcyjnej. Pierwszą odsłonę mieliśmy jednak w sobotę gdy pod Sejmem odbyła się „apolityczna” manifestacja na której przemawiali chyba wszyscy politycy opozycji. Tam usłyszeliśmy słynne „dość dyktatury kobiet”, a Mucha Joanna usłyszała, że jednak kobiety pamiętają 8 lat rządów PO i brak jakichkolwiek działań.  Cóż, liczyła na krótką pamięć. I się przeliczyła.

Dzisiaj w Warszawie na Placu Zamkowym stawiło się 22-24 tysięcy protestujących. W zasadzie nie spodziewałem się takiego sukcesu.

Aczkolwiek, wbrew zapowiedziom żaden zakład pracy sparaliżowany nie został. W Częstochowie na przykład do pracy w Urzędzie Miasta nie przyszło 60 kobiet. Urząd pracował normalnie. Czy mnie się wydaje, czy oznacza to, że pracuje tam zdecydowanie za dużo ludzi?

Tylko jedno nie daje mi spokoju... Ze wszystkich stron słyszę o „apolityczności szkół i uczelni”. Jak więc ma rozumieć, że niektóre uczelnie i szkoły same zachęcały do wzięcia udziału w proteście. Czy mam to rozumieć, że apolityczność ma być wtedy gdy zaprasza się na przykład Mariana Kowalskiego, ale już Mati Kijowski przyjść może?

Tolerowanie przez kobiety na demonstracjach tego ostatniego to kolejny przykład absurdu.

A w pierwszej linii protestu widziany był Andrzej Hadacz. Demonstrant-najmnik.

Śmieszniej było jednak na kolejnej konwencji Platformy. Ale oni są dużo lepszym kabaretem niż ten Moralnego Niepokoju. Nie pamiętam chronologii więc o najważniejszych absurdach w kolejności mnie wygodnej. Wałęsa zapowiedział, że pomoże Platformie. Patrząc na jego ostatnie sukcesy polityczne powinni się rozwiązać zanim doszczętnie się skompromitują.

Ale jednak hitem był Grześ Schetyna i jego wyczucie chwili. Podczas gdy Mucha grzmiała, że program 500+ wycofał z rynku pracy pół miliona pracowników rezolutny Grześ zapowiedział rozszerzenie programu także na każde pierwsze dziecko. Prawdopodobnie chodzi o przywrócenie tego pół miliona rynkowi pracy.

Ponadto – w czasie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie – zapowiedział zlikwidowanie CBA, a także IPN. To w ramach wymiany usług z Bolesławem?

W tym miejscu muszę przeprosić Donalda Tuska. Myślałem, że zmarginalizował Schetynę z uwagi na jego polityczny talent i stwarzane zagrożenie dla Donka. Jak pokazują jego działania Prezydent Europy odsunął go dlatego, że jest... jakby to napisać bez pozwu... „ekscentryczny intelektualnie”.

Mati Kijowski zapowiedział, że kodziarstwo będzie spacerować po Warszawie 11 listopada. Swoją wypowiedzią natychmiast... podniósł frekwencję na Marszu Niepodległości. Co najmniej 10 osób wśród moich znajomych (a także piszący te słowa) zapowiedziało powrót na Marsz po rocznej przerwie. W końcu będzie możliwość obiektywnego policzenia liczebności. I może się okazać, że 50 tysięcy to więcej niż tych tysięcy 200.

A sam Kijowski? Od dawna mówię, że zrobi wszystko żeby po ryju dostać i stać się męczennikiem. Widać Soros takie zadanie mu wyznaczył.

Jak określił to w piątkowym GóWnie zawodowy antyfaszysta Pankowski Marsz Niepodległości jest „największym marszem skrajnej prawicy”. Dziwne, że Polacy aż tak chętnie chodzą na faszystowskie marsze.

Aczkolwiek Pankowskiego podziwiam. Znalazł niszę, z której żyje nie przepracowując się. Też bym tak chciał. Zamiast 8-10 godzin w biurze siedzenie, kawka, herbatka, czasami jakiś wywiadzik o odradzającym się faszyzmie. Dlaczego ja nie mam takich talentów? „Uczciwością i pracą ludzie się bogacą” - to przysłowie chyba się mocno zdezaktualizowało.

W Calais lewactwo do spółki z „uchodźcami” zrobiło burdy. Francuski zwyczaj nakazuje w takich sytuacjach podpalanie samochodów, więc płonęły. Sami sobie zgotowali ten los.

W węgierskim referendum 95% głosujących opowiedziało się przeciw imigrantom. Niestety frekwencja wyniosła 42% i referendum nie może być wiążące. Ale Orban dostrzegł, że Węgrzy popierają jego politykę.

W Wielkiej Brytanii kobieta uprawiała seks z... makietą dinozaura. Nie wiedzieć czemu szuka jej policja. Przecież jej ciało – jej sprawa.

Na koniec dwa zdjęcia. Tradycyjnej koszulki wydanej przez kibiców Legii z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oraz nową wersję symbolu Polski Walczącej wykorzystywaną przy okazji ostatnich protestów. Konkurs bez nagród: kto, według opinii postępowej opinii symbol profanuje i kto usłyszał w swoją stronę tony wyzwisk od „obrońców ważnych symboli”? Odpowiedzi w komentarzach. Nagrodą będzie satysfakcja ze znajomości stanu psychicznego rodaków.

koszulka protest

poniedziałek, 08 sierpień 2016 20:15

8 sierpnia 2016 roku

Mamy bohaterkę! Reporter TVN przechadzając się, jak to ma w zwyczaju, w niedzielny poranek dostrzegł młodą, inteligenta i skromna dziewczynkę myjącą mauzoleum Bieruta zbezczeszczone przez prawicowych siepaczy. Temat podchwyciło GóWno i praktycznie mieliśmy nowego Owsiaka. Wtedy internet ukazał swoją obrzydliwą twarz i bliżej mieliśmy okazję poznać panią... wróć... towarzyszkę Ludmiłę Dobrzyniecką szefową Komunistycznej Młodzieży Polskiej, jest tez członkiem złożonej z przydupasów Putina partii „Zmiana”. Jej autorytetem moralnym jest Józef Stalin, a wymarzonym miejscem do życia Korea Północna.

Znakomity autorytet moralny. Chociaż... czy ktokolwiek jest tym zdziwiony?

Joanna Scheuring-Wielgus będzie pozywała za nazywanie ją „dobrą dupeczką”. Czuję się bezpieczny, bo mnie aż tak nie poniosło.

Adam Szejnfeld oświadczył, że rząd PO-PSL nigdy nie chciał przyjmować „uchodźców”. Cóż... Adasiowi polecam lecytynę lub wizytę u lekarza pod kontem Alzheimera, bo bardzo źle z jego pamięcią. Przecież 7000 „uchodźców” to mniej niż chodzi na mecze Legii, jak powiedziała ex-premierzyca. A może oni zeżreć ich chcieli?

Doszedłem do mojej umiłowanej Platformy to muszę wspomnieć, że obecnie będzie skręcała na prawo. Widać poglądy Grzesia i spółki są stałe. Byle do żłobu. W zależności od tego co akurat ten żłób dać może. Czekam na oświadczenie, że Powstanie Warszawskie to oni.

W Warszawie demonstrował KOD. Z ćwierć miliona ludzi spędy stopniały do kilkuset osób. Ale nie to jest najlepsze. Oni – żeby przegonić Dudę – rozdawali znaczki „Duda Go”. Każdy może się pomylić. Zwłaszcza gdy jest się z pokolenia, w którym w szkołach uczono jedynie rosyjskiego,  zapytać nie ma kogo, a chce się być nowoczesnym.

Karnowski kłóci się z Sakiewiczem o TVP. Do pełnego obrazu kabaretu brakuje tylko Terlikowskiego.

Doradca kanclerza Austrii skrytykował Erdogana, wiec mógł przeczytać prosty i czytelny post doradcy prezydenta Turcji: „Spierdalaj niewierny”. Nie wiem jak się to skończyło, ale znając obecnych Europejczyków uczynił to niezwłocznie.

Tym bardziej, że w Turcji odbył się wiec poparcia dla Erdogana. Wzięło w nim udział ponad milion ludzi krzyczących „każ nam zginąć, a zginiemy”. Turcy w Niemczech też demonstrowali. Szach-mat droga Unio.

W Europie weekend jak weekend. W Marsylii ktoś sobie postrzelał, w Belgii napastnik zaatakował maczetą dwie policjantki krzycząc „Allah Akbar”. Jak podało TVN nie są znane motywy ataku. Bo przecież „Allah Akbar” to po prostu „dzień dobry”. W Pakistanie też co zrobiło bum. Stuprocentowa normalność.

Szok i niedowierzanie! Karty pre-paid można zarejestrować na przypadkowego menela, a nawet zarejestrowane kupić w internecie. Absolutnie nie było to do przewidzenia. Chociaż akurat Ziobro z Błaszczakiem mogą być zaskoczeni.

Andrzej Duda jest prezydentem od roku. Oceny? Od genialnego prezydenta do wykonawcy roli Kaczafiego. Moja? Póki co żadna. Przynajmniej po krzesłach nie skacze i nie zasypia. Do poprzednika nie ma porównania.

W „Newsweeku” załamywanie rąk. Tym razem nad tym, że faszyści zawłaszczają symbole narodowe. Uwielbiam to... Nagle o symbole narodowe troszczą się środowiska, które od 27 lat krzyczą, że należy nimi podetrzeć sobie dupę, bo „patriotyzm jest jak rasizm” i w zasadzie wystarczy niebieska flaga z gwiazdkami. Ich plan był idealny tylko społeczeństwo nie dorosło do tego, więc trzeba się martwić o symbole.

Trwają Igrzyska Olimpijskie w Rio. Dobra wiadomość jest jedna. Rafał Majka zdobył brązowy medal w kolarstwie po świetnie rozegranym przez Polaków wyścigu. I to jedyna dobra wiadomość. Radwańska out, Janowicz out, piłkarze ręczni przegrali z Brazylią, co mój kolega skwitował krótkim „to jakby przegrać quiz historyczny z Ryśkiem Petru” i w zasadzie to sukces goni sukces.

Przebił jednak wszystko ciężarowiec Tomasz Zieliński. Otóż wyleciał za doping. Z wioski olimpijskiej już się wyprowadził, a wracać z Rio powinien na koszt własny razem z transportem trzody chlewnej.

czwartek, 21 lipiec 2016 20:53

21 lipca 2016 roku

Jak poinformował wicepremier Turcji kraj ten zawiesza Europejską Konwencję Praw Człowieka. Czekam na interwencję Komisji Weneckiej, KOD-u, wszystkich możliwych instytucji Unijnych, ONZ i wyjazd Ewy Kopacz. Bo Schetyna musi stołka pilnować.

Bo Grzesiowi partyjka się sypie. Trzydzieści osób podpisało list z apelem o cofnięcie decyzji w sprawie wykluczenia trzech geniuszy. Wśród nich same tuzy: Cezary Grabarczyk, Marek Biernacki,  Marian Zembala, Henryka Krzywonos-Strycharska, Joanna Mucha, Kazimierz Plocke i Waldy Dzikowski. Niesioł też zachwycony nie jest – nawet zapowiedział odejście z ex-premierzycą. Grzegorzu nie cofaj się! Wykończ ich. I siebie przy okazji też.

W Turcji powstanie „cmentarz zdrajców” - czyli uczestników puczu/ustawki (niepotrzebne skreślić). Przydałoby się i u nas. Kilku z Powązek wypadałoby przenieść.

Senat przyjął ustawę o Trybunale Konstytucyjnym. Opozycja tradycyjnie wrzeszczała „Konstytucja”. Znakomicie. „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa” to artykuł 197 w tej książeczce na którą się powołują. Po roku mogliby w końcu to przeczytać.

Chwilową inteligencją błysną Kraśko, który powiedział: „Nie znam ludzi bardziej skromnych niż Powstańcy Warszawscy. To nie jest zaszczyt dla Powstańców Warszawskich, że stanie obok nich asysta wojskowa. To jest zaszczyt dla asysty wojskowej, że może stanąć obok Powstańców Warszawskich. […] To nie jest zaszczyt dla Powstańców Warszawskich, że spotkają się z jakimkolwiek ministrem obrony narodowej wolnej Polski. To jest zaszczyt dla ministra, że może pochylić głowę przed Powstańcami Warszawskimi”.  Pięknie, nieprawdaż? I całkowicie się z nim zgadzam. Zanim jednak wzniesiemy toasty ku czci Piotra i uznamy go za równego chłopa przypomnę jedno ALE. Powiedział to w Tok.fm. Należącym do tego samego koncernu co gazeta która co roku w okolicach 1 sierpnia prowadzi festiwal opluwania Powstania Warszawskiego, jego uczestników, ludzi, którzy biorą udział w uroczystościach jego wybuch upamiętniających i wszystkiego co jest z Powstaniem związane. Także ładnie powiedziane, ale zobaczymy co będą mówić już za nieco ponad tydzień. Myślę, że wiem.

Zajrzałem na parówki. Zastanawiam się czy tak w zakresie obowiązków mają „kompromitowanie się poprzez pisanie debilizmów”. Tytuł „Prezydent odznaczył najstarszego polskiego ułana! Ma 101 lat, pochodzi z Klecka, jest muzułmaninem i wielkim patriotą”. Tak jest muzułmaninem. Konkretnie Tatarem. Tatarzy, jak wszyscy, poza funkcjonariuszami parówek, wiedzą są wielkimi Polskimi patriotami i z tym islamskim gównem, które nas właśnie zalewa nie ma nic wspólnego. Ale oczywiście zarówno autor jak i jego wierni czytelnicy nie mają o tym pojęcia.

Platforma chce komisji śledczej w sprawie SKOK. Ja chcę jutro znaleźć nowe Ferrari w garażu. I zastanawiam się kto ma większe szanse.

Na koniec meldunek z Ligi Europy. Piast w zasadzie odpadł tydzień temu, dzisiaj zremisował z IFK Göteborg  na wyjeździe 0:0. Zagłębia wciąż walczy z Partizanem i zmierza ku dogrywce. Chyba, że cos pomyliłem z wynikiem pierwszego meczu i nie było 0:0.

środa, 20 lipiec 2016 20:51

20 lipca 2016 roku

Od wczoraj zastanawiam się kto jest mniej normalny: łapiący pokemony czy oglądający na żywo polskie drużyny w Europucharach. Obawiam się, że diagnozy nie postawię. Powiem tylko, że nawet zjedzenie wega-burgera zmęczyłoby mnie mniej niż obejrzenie meczu Legia z niewymawialnym klubem z Mostaru. Ale do rzeczy.

Wkurzyliście Agatę Młynarską to zamieniła się w dzika i pogoniła „Kiepskich” w Karwi. Druga wersja mówi, że to testowana przez Straż Graniczną broń antyimigracyjna.

Wczoraj PiS miał podnieść pensje prezydentowi (byłym też), premierowi, ministrom i posłom. Dodatkowo pieniądze miały tez dostawać pierwsze damy (w tym byłe). Potem zaprotestowała Szydło, że podwyżki są za duże i projekt wycofano. A nie można by porozmawiać o tym przed złożeniem projektu? I wylaniem tony pomyj na partię rządzącą?

Swoją drogą jedynym, który poparł pomysł podwyżek był Niesioł. Może to zdecydowało, że projekt wycofano? Inni protestujący zapewne z obrzydzeniem, ale przyjęli by te pieniądze. Ale trzeba poczekać, aż sprawa przyschnie.

Burza w Platformie. Wyrzucono z partii Jacka Protasiewicza, Stanisława Huskowskiego, Tomasza Możejko i mojego ulubionego Misia Kamińskiego. Co dalej? Kropeczka zapewne. Choć przyznać trzeba, że Misiowi niewiele już możliwości zostało. Problemem PO jest to, że Protasiewicz nie jest kimś, kto w partii nie ma poparcia, więc przewiduję problemy z odbudowaniem się we Wrocławiu. Nawet Schetyna nie pomoże. A może zwłaszcza on nie pomoże.

Wałęsa oświadczył, że wystarczy mu 48 godzina na przejęcie władzy. Ale rządzić Polską powinni młodsi. Na przykład Frasyniuk. Tak, Władysław Frasyniuk, lat 62. Nawet w ZSMP takiej młodzieży nie trzymano.

Nie próżnowali "uchodźcy". We Francji w hotelu zabarykadował się „mężczyzna”. Pewnie skończyły mu się orzeszki. Każdy by się wkurzył. Ale ten się poddał. W niemieckim pociągu 17-to letni Afgańczyk postanowił pokazać Niemcom jak działa siekiera. Okazało się, że działa na tyle nieźle, że zranił 20 osób, a wagon wyglądał jak rzeźnia. Niestety w tym wypadku Niemcy nie wykazali się empatią i biednego uchodźcę zastrzelili. Dostali już za to internetowy opierdol od liderki Partii Zielonych. I słusznie. Powinni przeprosić i się zastrzelić.

Zaimponował mi typ, który wiózł samochód na lawecie z Holandii. Otóż i laweta i samochód na lawecie oraz ten ciągnący lawetę, czyli wszystko było kradzione. Naprawdę geniusz porównywalny z laureatami nagrody Darwina.

Wystarczy. Chyba.

poniedziałek, 04 lipiec 2016 18:53

4 lipca 2016 roku

Morawiecki morduje OFE! Chociaż myślałem, że już nie żyją. Póki co zgromadzone tam pieniądze mają być przekazane na indywidualne konta (oczywiście nie całe, bo 75% - reszta ma iść na „rezerwę demograficzną”). Na konta trafi średnio 6300 złotych. ŚREDNIO, nie wszyscy dostaną po 6300 złotych. Kupa kasy, biorąc pod uwagę, że gromadzę tam środki od początku jego istnienia.

Przy okazji Kaczafi nazwał Balcerowicza „szkodnikiem”. Najbardziej oburzyło to jego dawnego przydupasa, uchodzącego za nową twarz w polityce, o imieniu Ryszard.

W zasadzie to zmierzam tylko do jednego: emerytur nie będzie. Grajcie w Lotto bo to nasza jedyna szansa.

Swoją drogę... Zastanawiam się kto za stworzenie tego niewydolnego systemu odpowie. I dlaczego nikt.

Kurskiemu nie wystarczają już zwolnienia. Wziął się za mordowanie prowadzących telewizje śniadaniowe. Przy pomocy nieudolnych magików i sztuczek z gwoździami. Naprawdę genialne rozwiązanie.

W piątek przyleci Obama i spotka się z Dudą. Jak twierdzi opozycja i wycofany z życia publicznego Włodzimierz C. Obama będzie mówił o Trybunale. Jak powszechnie wiadomo polski Trybunał Konstytucyjny jest obecnie największym problemem tej planety. Obama od wyborów nie śpi.

Odbyły się konwencje PiS i PO.

W PiS wybrano nowego prezesa. O dziwo wygrał Kaczafi.

Ciekawiej było w PO. Nie mówię mądrzej, mówię ciekawiej. Schetyna wymyślił, że zakaz wyjścia Polski z Unii powinien być wpisany do Konstytucji. Jak niegdyś wieczny sojusz ze Związkiem Radzieckim. Grzesiu... Przecież jeszcze niedawno krzyczałeś, że przy tym najświętszym dokumencie na świecie nie można grzebać. Co się stało, że zmieniłeś zdanie?

Ex-premierzyca dała głos. „Nie chcemy powrotu do czasów, w których o wolności decydowali dyktatorzy, którzy nie potrafili słuchać obywateli”. Właśnie dlatego Ewciu przerznęliście wybory, gdyż z podpisów obywateli zrobiliście sobie papier toaletowy. Nie pamiętasz?

Nie chcemy powrotu do czasów, w których zabobon był prawem, bo nie było świeckiego państwa”. Jak w Prusach na początku XVIII wieku?

Kończ kobieto, oszczędź sobie wstydu...

Ja tez kończę. Na dzisiaj.

czwartek, 26 maj 2016 06:13

25 maja 2016 roku

W Warszawie zatrzymano trzech „anarchistów”, którzy podkładali bomby pod radiowozy. Wcześniej bomba we Wrocławiu. I to wszystko wydarzyło się przypadkiem w okolicach pracy nad ustawą antyterrorystyczną. Zapewne całkowitym przypadkiem oczywiście.

Ustawy, który zresztą według Hanki Gronkiewicz jest niepotrzebna, bo „można infiltrować różne środowiska bez ustawy antyterrorystycznej”. Czyli jak popadnie i jakie akurat ma widzimisię władza. Każda władza.  

Miała być negatywna opinia, ba, mieli wyrzucić nas z Unii, a tymczasem Timmermans widzi szanse na kompromis. Co więcej uznał, że to wewnętrzna sprawa Polski. Nawet Unia rzuca piach w rozpędzone tryby demokracji...

Sawczenko wróciła na Ukrainę. Na zasadzie wymiany, jak to w takich sytuacjach bywa. I pewnie nie pisałbym o tym gdyby nie to, że powitała tłum polityków i dziennikarzy pytaniem „Gdzie byliście wcześniej?”.  Takie pytania zdecydowanie powinny padać częściej.

Demokrata Schetyna na marszu KOnDomitów uderzył dziennikarza w kamerę. Bo nie podobały mu się pytania. Cóż, Grześ zawsze demokrację i wolność słowa szanował.

Bernadetta Krynicka – posłanka PiS stwierdziła: „Dla mnie człowiek, który donosi do obcego państwa to jest zdrajca i tak naprawdę powinien wisieć na stryczku”. Panią poseł witamy w gronie kibolsko-faszystowskim. Ciekawym zjawiskiem jest to, jak  bardzo wszelkiej maści ladacznice utożsamiają się z szubienicami i jak natychmiast wiedzą o kogo chodzi. Czyżby wiedzieli?

Ależ postępowa prasa miała zabawę przez chwilę. Bo według nich Duda powiedział „bardzo byśmy chcieli, aby relacje pomiędzy Polską a państwami bałtyckimi zostały podniesione na poziom strategiczny”. Niestety ktoś – w przeciwieństwie do GóWnianych dziennikarzy posłuchał co Prezydent ma do powiedzenia i wyszło, że powiedział: „Bardzo byśmy chcieli, aby relacje pomiędzy Polską a Norwegią i pomiędzy Polską a państwami nordyckimi zostały podniesione na poziom strategiczny”. Porównanie z poprzednikiem znowu nie wyszło na korzyść skaczącego po krzesłach.

Boże Ciało. Święto, co roku – w Polsce od 1320 roku. Nieodłącznym elementem tego Święta jest procesja. Żadne zaskoczenie. Ale są parówki,  a tam... nie, nie Sikora, tym razem niejaki Szczepański. Oburzony, że będą blokować ruch i „śmiecić” 0 czyli rzucać kwiaty. Dramat. Dodajmy, że masy rowerowych kretynów, spacery KOnDoniarzy czy parady LGBTQWERTY mu nie przeszkadzają. Zapewne są to „wesołe iwenty”. Ot, typowy parówkowy ćwok, podobnie jak szef wstydzący się wszystkiego co kojarzy się z Polską. Ciekawe czy oni w redakcji rozmawiają po polsku czy przeszli już na niemiecki?

Chociaż z drugiej strony... Jakim cudem Sikora z Nochem mieliby się nauczyć niemieckiego?

Elijah Wood twierdzi, że w Holywood działa duża siatka pedofili. Jestem zaskoczony niczym po odpadnięciu polskiego klubu z eliminacji Ligi Mistrzów. Pamiętajmy jednak, że artystom wolno więcej.

W Mińsku Mazowieckim znaleziono ciało podpułkownika Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Samobójca wrócił?   

poniedziałek, 18 kwiecień 2016 20:38

18 kwietnia 2016 roku

Życie zmusiło mnie do przerwy, a tu się dzieje. I nie wiadomo co najciekawsze, więc będzie dzisiaj skrót w skrócie, ale intensywnie.

PiS przeforsował nowego sędziego do umiłowanego przez wszystkich Polaków Trybunału Konstytucyjnego. Jak stwierdziła Kinia Gajewska z naruszeniem zasad państwa prawa i praw człowieka. Oczywiście. Nie ważne, że sędziemu kończy się kadencja. Grunt, że prawa człowieka złamano. Które? To tylko ona może wiedzieć.

Głosowanie tez było ciekawe. Opozycja wyciągnęła karty żeby zerwać kworum i... nawet to im nie wyszło. Bo 6 od Kukiza „zapomniało”. I kworum – ku zaskoczeniu opozycji – jednak było. W związku z tym nowo powołany sędzia dostał od opozycji owację na stojąco.  

W czasie gdy większość opozycji udawało, że ich nie ma, Konrad Kornel Morawiecki udawał, że jest. Zagłosował. Przy pomocy koleżanki. Obecnie oboje się dziwią, że komuś się to nie podobało. A przecież to takie standardowe działanie.

Przy okazji dostało się Kukizowi za wchodzenie w interesiki z Petru. Na szczęście wicemarszałek Tyszka już wyjaśnił sprawę. Krytykują pisowskie, opłacane trolle. I nieważne, że tylko dzięki tym trollom Tyszka jest tam gdzie jest. Widać przeszły na drugą stronę. Albo on.

Podczas Zgromadzenia Narodowego z okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski też było wspaniale. Rychu Petru stwierdził, że Prezydent mówił głównie o przeszłości, a rząd łamie normy europejskie o których marzył Mieszko I. Ciekawe czy Mieszko wiedział, że popierał pedalskie śluby, napływy imigrantów i wyrzekania się własnych tradycji. I – zwłaszcza – o podporządkowaniu się najeźdźcom.

Adaś Szejnfeld z kolei dumnie ogłosił „1050 lat w Unii”. Oj Adaś, w unię z rozumem i logiką byś wszedł.

W taką unię nie ma szans raczej wejść niejaki Max Cegielski z ukochanej „Krytyki Politycznej”. Otóż o Chrzcie raczył napisać: „Mieszko, gdyby był bardziej na czasie i chciał w X wieku awansu cywilizacyjnego, powinien raczej przejść na islam". Oczywiście. Islam był niezwykle popularny w naszej części Europy w X wieku. Była tak popularny, że najbliższe jego ogniska były gdzieś we Francji... Ten idiota zwany Mieszkiem mógł przecież wpisać w google „jaka religia jest najlepsza”, albo chociaż maila do kretynów politycznych wysłać.

Bono jest zaniepokojony stanem demokracji w Polsce i na Węgrzech. Sasha Grey powiedziała podobno, że – cytuję - „ma to w dupie”. Z jej ust to chyba komplement?

Rychu Petru ma szansę stracić 75% subwencji dla partii. Bo nie umiał zrobić przelewu na właściwe konto w czasie kampanii wyborczej. Naprawdę wybitna postać. Ekonomista, historyk, polityk, poliglota, a teraz jeszcze prawnik i księgowy. I wszystko na tym samym poziomi. Zwykle niezamykająca się gęba Kamilki zapytany o tę sprawę uciekł. Razem z właścicielką. A myślalem, że ona i Rychu znają się na wszystkim.

Kaz Marcinkiewicz ogłasza, że w Polsce poleje się krew. Czyżby Isabel się jednak wkurzyła?

Po zeszłotygodniowym artykule o Agacie Dudzie w „GóWnie” wybuch skandal. W zasadzie to nawet Olejnik sklęła umiłowaną gazetę postępowców. Niektórzy zastanawiali się czy GóWno osiągnęło poziom tabloidów. Otóż nie. Periodyk Adasia Jąkały nigdy nie stał na tak wysokim poziomie jak „Fakt” czy „Superak”.

Jest jednak coś za co GóWno cenię. Zdziwieni? Otóż tylko dzięki funkcjonariuszom Adasia wiem co dokładnie powiedział Ks. Jacek Międlar. Bez nich nawet nie wiedziałbym, że ktoś taki istnieje.

Kraśko wylądował w TVN, a Dobrosz-Oracz w Agorze. W zasadzie o Dobrosz wiedziałem od kilku tygodni. Zresztą kierunek transferu nie jest zaskoczeniem. Ale, że Lisa żadne „poważne” media nie chcą?

Kuźniara zresztą też nie. Właśnie odchodzi z „Dzień Dobry TVN”. I co on będzie teraz robił jak tylko z hejtem walczyć umie?

A wiecie kto powiedział „Politycy muszą zachowywać się przyzwoicie w tym nieprzyzwoitym świecie”? Niejaki Grzegorz Schetyna na otwarciu „Klubu Obywatelskiego” w Szczecinie. Grzesiu, nie należy używać słów, których znaczenia się nie zna.

Okazało się, że głodujący pod KPRM Andrzejek z KOD-PP ma duże doświadczenie w protestach głodowych. 22 lipca 1982 roku głodował w czasie internowania. Do południa! Chyba nabrałem szacunku.

W Poznaniu prezydent miasta zaprosił kibiców Lecha do rozmów. W swoim mniemaniu oczywiście. Najpierw wyzwał ich od faszystów, ksenofobów, homofobów i innych takich – według wzorca C-17 – a potem stwierdził „chodźcie to was wychowam barany”. Niestety bywalcy Kotła nie za szczególne maja ochotę z panem prezydentem rozmawiać. Kompletnie nie rozumiem dlaczego... Przecież on to robi dla dobra wszystkich.

A jeśli chodzi o Warszawę to po dwóch tygodniach GóWno w końcu ustosunkowało się do kibicowskiej oprawy z 2 kwietnia... Tej oto:

1916

Co wyszło z tak dłougotrwałej analizy prowadzonej przez najwybitniejsze umysły z Czerskiej? Że chociaż rzymianin to jednak faszysta. W dodatku NSZ i Żołnierze Wyklęci byli przeciwko Sowietom, więc popierali Hitlera. Logiczne? Musi byc logiczne, inaczej by w gazetach nie pisali.

Wystarczy chyba...

czwartek, 07 kwiecień 2016 19:14

7 kwietnia 2016 roku

Od czego by to zacząć? Może od wczorajszego hitu.

Otóż jesteśmy mistrzami. My Polacy! Jakiś imigrant z Syrii raczył stwierdzić, że jesteśmy mistrzami wszech czasów w ksenofobii, nacjonalizmie i białej supremacji. Tak doniosły paróweczki. Jedź zatem szanowny miłośniku kóz w Świat i głoś tę prawdę. Zwłaszcza wśród swoich współwyznawców!

Ziobro straszy bohaterskich sędziów Trybunału Konstytucyjnego.  Na szczęście Rzepliński, który wyrasta na Wałęsę pookrągłostołówki atak odparł. Oblężenie trwa, czekam aż bohaterowie będą się zjadać po odcięciu dostaw. Nie da się tego burdelu traktować poważnie.

Holendrzy są rosyjskimi agentami. I to zarówno w opinii TVN jak i TVP. Otóż śmieli zagłosować w referendum przeciwko umowie stowarzyszeniowej Unii z Ukrainą. Dlatego nie należy dawać dojśc do głosu „przypadkowemu społeczeństwu”.

Na szczęście Schetyna zapowiedział, że kraj, który odwraca się tyłem do Europy, musi się liczyć z sankcjami. Biedni Holendrzy... I Brytyjczycy.

W Norwegii Somalijczyk zgwałcił lewaka i feministę (co to za wynalazek?). Sprawca odsiedział swoje i został deportowany. Poszkodowany w związku z tym odczuwa poczucie winy. Widać mu się spodobało. Ot, typowy przykład nowoczesnego Europejczyka.

„Feministki” z całego Świata robią zdjęcia z wieszakami i kartkami, że niby są solidarne z polskimi kobietami. Czyli Świat wytoczył przeciwko Polsce najcięższą, obecnie posiadaną broń. Doprowadzi to do upadku rządu i wyniesie Grodzką na stanowisko premiera.

Ministerstwo Infrastruktury stwierdziło, że znakomitym pomysłem będzie podniesienie opłaty paliwowej. W związku z tym paliwo może zdrożeć 10-20 groszy na litrze. Znakomity pomysł. Należy jeszcze podnieść, zawarty w paliwie, podatek drogowy, akcyzę od tegoż paliwa i VAT. A może wystarczy zwyczajne walnięciem łbem w ścianę?

W marcu bezrobocie wyniosło 10% i było najniższe – jeśli chodzi o marzec – od 25 lat. Nieważne... Trybunał, konie i aborcja – to jest ważne!

Hanna Gronkiewicz-Waltz pochyliła się nad procesem reprywatyzacji. Że problem nie został rozwiązany. Zresztą jesteśmy jedynym takim krajem. I to fakt. Tylko, czy przypadkiem nie jest wiceprzewodniczącą partii, która miała parę lat na rozwiązanie problemu? Chociaż akurat HGW się potrafiła „zreprywatyzować”. Za pomocą męża, co prawda ale zawsze.

Na koniec o Osuchu. To właściciel piłkarskiego „Zawiszy” Bydgoszcz. Otóż stwierdził, że klubami nie mogą rządzić „kibole”, a gdyby było więcej takich jak on polska piłka prezentowałaby wyższy poziom. Skłamałbym pisząc, że nie znam położenia bydgoskiego klubu. W  Ekstraklasie go nie ma, na awans w tym sezonie też szanse raczej niewielkie, kibiców na trybunach nie ma, bo protestują. Zaiste wybitne sukcesy osiąga „Zawisza” pod wodzą ostatniego sprawiedliwego polskiego futbolu.  A w Finale Pucharu Polski, jak na złość, znowu zagrają tacy co wolą z „kibolami” współpracować. Także sorry Osuch, ale cała twoja wiedza o futbolu to handel kopaczami.

Organizacja Finału Pucharu polski stoi na poziomie... normalnym. Serwer do zakupu biletów na sektory neutralne padł po mniej-więcej 30 sekundach. Ech, gdzie te czasy kiedy od 5 rano stało się w kolejce do kasy?