środa, 08 marzec 2017 21:52

8 marca 2017 roku

Napisał

Ogólnogalaktyczny strajk kobiet, który stowarzyszenie „Empatia” raczyła skwitować słowami „Wszystkie zwierzęta mają swoje prawa. Kobiety również”.

empatia

Strajk w Warszawie zgromadził tłum ludzi. Było ze 3000. W tym brodaty z KOD, (kropka)Nowośmieszna w komplecie i reszta tych, którzy są zawsze od ponad roku. Hasła były jak zwykle merytoryczne: „Stop przemocy wobec kobiet”, „No women, no kraj”, „W kwestii praw kobiet nie ma i nie będzie żadnego kompromisu”, a żądały m.in. dofinansowania in vitro, dostępu do nowoczesnej, bezpłatnej antykoncepcji, dostępu do bezpiecznego przerywania ciąży, oraz badań prenatalnych najnowszej generacji. Gadanie jak gadanie… Tylko niby dlaczego antykoncepcja ma być bezpłatna? Czy mogę protestować i domagać się bezpłatnego alkoholu? Darmowego kina? A może tak zwyczajnie trzeba wziąć odpowiedzialność za własne czyny szanowne panie? Niby takie niezależne jesteście, a trzeba was za rączki prowadzić? A niby 8 marca odzyskujecie godność jak twierdzi pewna aktorka. Jak czytam i słucham wypowiedzi uczestników „strajku” mam wrażenie, że życie w getcie warszawskim był jak raj na Ziemi przy tym jak żyje się kobietom w Polsce. A nie wyglądają…
Przynajmniej moje znajome. Chociaż fakt, że feministek wśród nich nie ma. Same nieświadome bycia ofiarami patriarchatu.

W niedzielę w Peru też odbył się protest. Przeciwko wprowadzaniu gender do edukacji. Wzięło w nich udział 1,5 miliona ludzi. Tak się robi protesty przeciwko reformie  edukacji szanowna opozycjo z Kinią Gajewską na czele…

…Bo w Warszawie wczoraj przeciwko likwidacji gimnazjów protestowało 100 osób. Czyli Brodaty z KOD, KOD-Kapela i Rysiek z haremem. Pies z kulawą nogą nie zamierza bronić tego siedliska patologii jakim są gimnazja.

Niestety nawet Agencja Praw Podstawowych Unii wbija nóż w plecy feministek. Wyszło im, że Polski są najmniej w Europie narażone na przemoc. Tak, wiem, w tym ciemnogrodzie nikt nie zalicza do przemocy „seksistowskich dowcipów” i dyskryminacji poprzez ustępowanie miejsc w tramwaju. A przecież to najbardziej poniża kobiety.

 „Polska to kraj, który rozpada się przez swoje katolickie wartości” stwierdził reżyser „Klątwy”. Przy okazji dostało się również chorwackim katolikom, którzy są tacy sami jak polscy. Pan reżyser mieszka w Berlinie. Widać oba słowiańskie państwa są dla niego zbyt zaściankowe. A w Berlinie zawsze jest szansa, że się rozerwie.

Lazurowe Okno na Malcie padło. Nie ma już największej atrakcji turystycznej tego malutkiego kraju. Oto do czego doprowadziła ustawa Szyszki…

A może to w związku ze szczytem EuroKołchozu?

Na koniec… Wszystkiego najlepszego zwierzątka.

Czytany 3407 razy
Więcej w tej kategorii: « 7 marca 2017 roku 9 marca 2017 roku »