wtorek, 07 kwiecień 2015 20:39

7 kwietnia 2015 roku

Napisał

Odczytano czarne skrzynki ze Smoleńska! Po 5 latach, „o dziwo” kilka dni przed kolejną rocznicą katastrofy. Widać inne katastrofy są badane pobieżnie, bo skrzynki odczytywane są po kilku dniach. Co wynika z „nowości”?  W chwili katastrofy w kokpicie byli wszyscy pasażerowie, pili piwo i intonowali kibolskie przyśpiewki pod dyktando gen. Błasika. Tak piszą, więc tak było!

Wcześniej, bo przed Świętami Michnik i jeszcze jakiś goguś z GóWna napisali do Papieża. Adaś jako „nieochrzczony chrześcijanin” troszczy się o los Kościoła w Polsce... Gość, który od czasu powstania tego periodyku skupia się na atakowaniu Kościoła, w każdym księdzu widzi pedofila troszczy się o los Kościoła w Polsce... Dziwnie okazywana troska. A co chodzi konkretnie? O pana Lemańskiego oczywiście. Że taki wielki, biedny i w ogóle. Ostatni tak wielki umysł w Kościele Katolickim nazywał się Martin Luter i niszczył kościelne drzwi. Czego i panu Lemańskiemu życzę. Może się nawet do Stefana ze Szwecji modlić.

A na swojego papieża mogą powołać człowieka znanego jako Bolek. Uzgodnijmy 10 laickich przykazań, które będą obowiązywały całą Europę. Może nie 10, a na początek pięć, bo więcej się nie uda. I to uznajmy za fundamenty, za nasze wartości i z tego wyprowadźmy wszystkie inne rozwiązania. Bo coś musi nas trzymać, bez tego się nie da” raczył stwierdzić. Hm... Przysiągłbym, że dekalog w co najmniej 7 przykazaniach jest bardzo uniwersalny (pominę pierwsze 3). Oczywiście „legenda i fundament IIIRP” jest również za ograniczeniem wolności słowa: „Oczywiście to nie będzie fizyczne ograniczanie. Ale jeśli ktoś powie coś głupiego, to będzie grupa ludzi, sędziów i ona wymierzy mu takiego klapsa, że więcej tego nie zrobi”. Dziwne, że jeszcze nikt temu typowi robiącego z siebie debila przy każdej możliwej wypowiedzi „nie wymierzył takiego klapsa”. Więc jako samozwańczy sędzia wydaję wyrok: zamknij ryj, bo jako były prezydent kompromitujesz mój kraj. Bądź se idiotą we własnym domu.

To nie koniec jego wynurzeń: „Mój dramat polegał jednak na czymś innym, uruchomiłem procesy kapitalizmu i demokracji. Innej drogi po upadku komunizmu nie było. Wiedziałem, że kapitalizm nie jest dobry, ale musiałem się na niego zgodzić. Kapitalistom na początek trzeba było dać nieco swobody, by mogli powstać, zorganizować się”. Góra rok i jego ego zakryje dziurę ozonową i zostanie wystrzelone na Marsa aby wytworzyć tam atmosferę. Chyba, że Bolo wczesniej pęknie.

Prezydent światowej federacji siatkówki wymyślił, że aby skrócić mecze należy zakazać radości po zdobyciu punktu. W fantastyczną stronę zmierza sport. W sumie już dawno jest głównie dla działaczy i sponsorów, potem wyeliminuje się sportowców. Będzie można skupić się na bankietach.

I to tyle na dziś. Jutro mnie nie ma. Półfinału Pucharu Polski opuścić nie można.

Czytany 2776 razy