Przeczytaj u nas o temacie: #PO

czwartek, 11 maj 2017 20:52

11 maja 2017 roku

Wczoraj była miesięcznica. Abstrahując od mojej opinii o tym wydarzeniu należy zwrócić uwagę na towarzysz PRL. Ta zgraja jest coraz bliżej wywołania ulicznej awantury. O co tzw. opozycji chodzi od dnia ogłoszenia wyników wyborów. „Bo przecież mamy prawo demonstrować” powtarzają towarzysze przy każdej okazji… Widać rozumieją przez to również bicie przeciwników.  Na szczęście biologia jest zdecydowanie przeciwko nim.

Towarzysze błyskali też kulturą wypowiedzi. Jeden zapytał reportera TVP „Ile pan ma lat? Kiedy pan zdążył zostać skurwysynem?”. Reporter niemota, bo mógł powiedzieć, że nie jest godny rodzinnego przydomka pytającego, a siedział cicho. Jeszcze kulturalniejsza była druga wypowiedź: „Najciekawszy jest Lech Kaczyński w tym wszystkim. Rozciapciany w błocie smoleńskim. To jest coś fantastycznego, wie pan. Takie rzeczy się nie zdarzają”. Taka to kulturalna opozycja się Kaczafiemu trafiła. On nawet nie musi się odzywać.

Patryk Jaki został powołany na szefa komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji. Niejako przy okazji CBA zatrzymała 8 osób w tej sprawie: trzech adwokatów, trzech biegłych i dwóch biznesmenów. Tych dwóch ostatnich było zresztą powiązanych z budową tego pasującego jak pięść do oka budynku przy Placu Zamkowym. Taka ciekawostka. Oczywiście Haneczki, przynajmniej oficjalnie, nie traci dobrego humoru i odmawia przybycia na komisję, a Platforma traktuje sprawę jako „polityczną nagonkę”. Nie wiedziałem, że pospolite przestępstwa mogą być „polityczne”. Ale opozycja jest w stanie zrobić sprawę polityczną z koloru papieru toaletowego w sejmowym kiblu.

„Racją istnienia KOD-u jest to, co zrobi dla Polski” to rzekł Wielki Alimenciarz na konferencji, gdzie przedstawiał program wyborczy na szefa tego tworu. Czyli otwarcie przyznał, że chce w Polsce burdelu. Sorry Mati, duża konkurencja. W tych oryginalnych dostajesz za co płacisz.

Podobnym poczuciem humoru błysnął Rysiek Petru. Oświadczył otóż, że „Nowoczesna jedyną partią w parlamencie, która ma całościowy program, która jako jedyna nie składa propozycji, które są niepoliczone”. Faktycznie nie można powiedzieć, że kropeczka składa propozycje. Jakiekolwiek. Poza propozycjami przerw rzecz jasna.

Łódzki kodziarze wymyślili żeby karać więzieniem za kłamstwo polityczne. Znakomity pomysł! Będzie za co posadzić Tuska. I Siemoniaka za przekonywani , że PO nigdy nie chciała uchodźców. Serio tego chcecie kodziarze?

„Nic nie rozumiem, zaplątali się” napisała Dominika Wielowieyska o nowych pomysłach Grzesia Schetyny… Nawet ona skapitulowała. Słusznie więc przypomniał Andrzej Saramonowicz, że kapitan statku Costa Concordia nazywał się Schettino.

Napatrzyłem się na nagłówki typu „skandaliczny występ Adamka u Wojewódzkiego”. Miałem nadzieję, że naczelnemu pajacowi nakładł po ryju, ale okazało się, że powiedział „Nie ma takiej opcji, żeby córka spotykała się z nie-Polakiem. Ma chłopaka, syna kolegi. Sam pozwoliłem. Młodsza córka nie lubi czarnych”. Widać dla większości mediów prawda jest skandalem. Bo lepiej być hipokrytą.

W Koronie Kielce zdymisjonowano trenera. W zasadzie trenera, który jednak jak na Koronę wyniki miał. Prezes zapytany o logikę tej zmiany odpowiedział: „Ja też nie widzę w tym logiki. Taka jest decyzja”. Niezwykle głęboką analizę zarząd klubu musiał przeprowadzić. Ale cóż… Oni w Koronie wierzą w istnienie senegalskich biznesmenów. Nie spodziewałbym się sukcesów.

Na koniec trolling dnia. Szanuję.

MjY4NTA0JAN2e2FhcwM1XG8EYTBvRz0DNFNgJC0feVxsAXZmdgB R2gHeWN3AXxcagNhJyVYL0QzRCk

środa, 10 maj 2017 20:49

9-10 maja 2017 roku

Wczoraj zastanawiałem się kto zostanie błaznem miesiąca: Wałęsa czy Stonoga. Obaj zasłużeni na polu walki o tę nagrodę. Potem wypowiedział się Grześ Schetyna finiszując niczym Lance Armstrong najbardziej dopingowych latach. Przebił absolutnie wszystkich.

Grześ uznał, że jest przeciwny przyjmowaniu uchodźców, mimo że jest jak najbardziej za, 500+ jest w zasadzie spoko, a CBA jest złe, bo gania Hanie. Ich nowy program w punktach socjalnych jest praktycznie identyczny jak PiS, a w temacie uchodźców najlepiej sprawę skomentowało ONR:

onr schetyna

Jego podnóżek, niejaki Siemoniak postanowił brnąć w głupotę w tok.fm: „Wmawia się ludziom, że Platforma była za przyjmowaniem uchodźców i się na to zgodziła”. Tomuś… naprawdę uważacie wszystkich za idiotów bez dostępu do Internetu? Przecież mając władze chcieliście przyjmować „każda ilość”. Naprawdę nie każdy jest intelektualistą na miarę Joanny Muchy.

Na forum ONZ nad losem demokracji w Kaczystanie zapłakały… Rosja, Turcja i USA. Ciekawe czy Arabia Saudyjska też jest zaniepokojona stanem demokracji w Polsce. A może obawiają się o prawa kobiet? Takie to poważne gremium się z ONZ zrobiło…

Skoro jesteśmy przy ONZ nie wypada nie wspomnieć, że Polska obecnie jest oceniana jako „kraj z częściowo wolnymi mediami”. A to dlatego, że urzędy nie prenumerują już GóWna, spółki skarbu państwa nie reklamują się w TVN, ZAPOWIADANO ograniczenia we włóczeniu się po Sejmie przez dziennikarzy oraz… narrację historyczną, która pomija udział Polaków w zbrodniach okresu II wojny światowej – serio, serio... Naprawdę nie trzeba nawet pytać, którzy dziennikarze z Polski uczestniczyli w ocenie mediów.  „Polskie zbrodnie w czasie II wojny światowej”… zapewne chodzi o to, że nasi dziadkowie nie dali się potulnie pozabijać siewcom postępu ze wschodu i zachodu.

Wałęsa… Typ, który kompromituje się otwierając usta. Najpierw stwierdził, że jak Polska rozbije Unię to Niemcy szybko powinny założyć następną – Bolek, to nie flaszka, że ją można w 15 minut obalić.

Ale potem przebił sam siebie. Aby udowodnić, że był inwigilowany pokazał pismo Biura Studiów MSW, z którego wynikało, że MSW kupiło działkę obok posiadłości w Zdunowicach do prowadzenia „kontroli operacyjnej” Wałęsy. A co z tym nie tak? Tylko to, że jest to jeden z dokumentów jakie Lesio „pożyczył” ze swojej teczki w czasie gdy był prezydentem. Brawo!

Przeprowadzono sondaż w sprawie delegalizacji ONR. Wyniki udowadniają jak palącym problemem jest ta organizacja. Zacytuję za „Rzeczpospolitą”: „Częściej niż co trzeci ankietowany uważa, że należy zdelegalizować ONR. Przeciwnego zdania jest częściej niż co piąty badany. Największy odsetek, ponad 40 proc., nie ma zdania w tej kwestii”. Nigdy w życiu nie widziałem tak precyzyjnych wyników „częściej niż co trzeci”, „częściej niż co piąty”… Coś pięknego.

A propos sondaży to Biedroń w wyborach prezydenckich w 2020 roku może liczyć na 26,5% głosów. Sam IBRiS to zbadał. A jak wiemy oni się nie mylą. Oni dostosowują wyniki do oczekiwań sponsora.

Ukraiński oddziała Amnety International kategorycznie stwierdził, że zakaz używania symboli komunistycznych zapisany w prawie narusza wolności obywatelskie. To może ukraińskie władze stworzyłby dla ich miłośników miasteczko, gdzie mogliby czerpać pełnymi garściami z osiągnięć komunizmu?

Trzech niemieckich żołnierzy szykowało zamach na polityków, a winę mieli zrzucić na „uchodźców”. Skończyło się jak poprzedni zamach na niemieckiego wodza – niczym i aresztowaniem podejrzanych. Ciekawe rzeczy się dzieją w Niemczech, skoro w armii dochodzi do takich sytuacji.

Opublikowano strukturę wiekową kodziarzy… Dla tych co widzieli kiedyś relację lub zdjęcia z demonstracji średnia wielu nie jest żadną niespodzianką. I o ile nie zgadzałem się z poniższymi wnioskami, przekonano mnie, że przecież naprawdę „wiedzą co tracą” – emerytury i bezkarność chociażby.

KOD struktura wiekowa

O Stonodze nie będzie. Nie zajmuję się tu przypadkami psychicznymi. Poza jednym byłym prezydentem.

Ale jakby mnie ktoś wyjaśnił fenomen Rutkowskiego byłbym wdzięczny.

Na koniec Grześ pozdrawia Was uniwersalnym gestem, który w zależności od pory, kiedy to czytacie może oznaczać dobranoc lub dzień dobry.

schetyna czołem

poniedziałek, 08 maj 2017 20:50

8 maja 2017 roku

Lubię poniedziałki po weekendzie z marszami groteskowej opozycji. Tym razem odbył się w sobotę i nazywał się „Marszem wolności”. Było jak zwykle przekomicznie.

W marszu wzięło udział około miliarda osób, którym PiS ograniczyło wolność. Maszerowali ludzie pracy, chłoporobotnicy, inteligencja oraz Ryszard Petru. Co prawda policja stwierdziła, że na Placu Bankowym marsz rozpoczęło 9 tysięcy osób, ale towarzysz Grabiec Jan już zapowiedział „rozliczenie oszustów” po objęciu władzy. Nie wiem dlaczego Jasiu chce swoich zamykać, ale widać ma swoje powody. Jasiu zobacz, ja napisałem, że było was miliard!

Obecni na marszu UB-cy pośpiewali sobie antyrządową piosenkę na melodię sowieckiej „Katiuszy”. „Bo jest łatwo przyswajalna, łatwo wpada w ucho i większość ludzi tutaj w tym wieku zna tę melodię” tłumaczył jakiś oberubek. Przynajmmniej do końca wierni ideałom.

Znakomita większość uczestników marszu wie, że PiS łamie prawo i Konstytucję. Gorzej jeśli chodzi o szczegóły. Łamie i już. To jest dogmat. A z czymś takim się nie dyskutuje.

„KOD-u już nie ma. Dzisiejszy marsz to potwierdził. Dwie grupy ludzi. Dwa obozy. Dwa KOD-y i sporo rozczarowanych po środku” – napisał na Facebooku kodziarz nazywający się Piotr Wieczorek. Żegnajcie… Będziemy tęsknić, bo któż inny zagoniłby emerytów do śpiewania, spacerów i zakładania sobie śmigłowców na łby?

Przy okazji… Sok z buraka zamieścił coś takiego.

schetyna

Jeśli to jest ich ostatnia nadzieja to pozostaje im tylko samobójstwo.

W czasie gdy Grześ dawał nadzieję prezydent pojechał do Etiopii. Zapewne ze strachu. Co gorsza odwiedził tam fabrykę Ursusa. Jakże to tak? Polska fabryka w Etiopii. Toż to czysty kolonializm…

Duda tłucze się po Afrykach, a Francuzi wybrali grabarza prezydenta. Ku uciesze postępowców został nim Emmanuel Macron. Powstrzymano pochód nacjonalizmu przez Europę jak ktoś skomentował. I bardzo dobrze. Na szczęście pochód islamskich terrorystów może być kontynuowany. Tolerancja ponad wszystko. Sam Macron jest francuskim odpowiednikiem naszego Ryśka. Póki co straszy co to z naszym faszystowskim rządem nie zrobi. Na stan wyjątkowy we własnym kraju pomysłu nie ma.

Relacje z francuskich wyborów wygrały parówki: „Największymi wygranymi w wyborach prezydenckich we Francji, są kobiety. Wszystkie te, którym wmówiono, że życie kończy się wraz z początkiem menopauzy”. Patrząc na pierwszą damę zapewne. Damian Maliszewski to spłodził – warto zapamiętać to nazwisko. Talent na miarę Jakuba Nocha.

I nie, nie mówię, że Le Pen byłaby lepsza. Byłaby inna.

Korwin za spoliczkowanie Boniego został skazany na zapłacenie 20 tysięcy złotych grzywny. Sąd podkreślił, że „Zachowanie oskarżonego ocenia się jako wysoce naganne, nie znajdujące żadnego usprawiedliwienia”. Jak to nie znajduje usprawiedliwienia? Kapusiem był. W zasadzie wciąż jest, tylko teraz donosi Brukseli.

Jean-Claude Juncker spotkał się z Angelą Merkel i Theresą May. W sumie nie byłoby w tym nic dziwnego, w końcu jest przewodniczącym Komisji Europejskiej. Ale fakt, że miał przy okazji z 6 promili jest już ciekawy. Podobno Angela się wkurzyła. To fantastycznie, że w Polsce porządek chcą zaprowadzać alkoholicy. Byli już tu tacy. Tylko ze wschodu.

Polska piłka ręczna nie żyje. To oficjalna wiadomość. Reprezentacja w zasadzie pożegnała się z szansami występu w Mistrzostwach Europy, trener podał się do dymisji, a jego następca nie ma z czego nowej reprezentacji zbudować. Było pięknie ale ZPRP (bo to się tak nazywa, a nie PZPR) przespał boom na dyscyplinę. Szkoda.

piątek, 05 maj 2017 21:48

5 maja 2017 roku

Trwa izolacja Polski na arenie międzynarodowej. W ramach owej izolacji Amerykanie przenieśli dowództwo szczebla dywizji dla działań w Europie z Niemiec do Poznania. Jak widać marginalizacja postępuje.

W ramach walki z faszyzmem w Częstochowie „nieznani sprawcy” zerwali biało-czerwone flagi z bloków i je podpalono. Słusznie! Częstochowa wolna od faszyzmu! Niech żyje rząd jedności narodowej!

Kim Dzong Unowi tym razem podpadł Izrael. Kim raczył poświęcić temu państwo dwóch zdań. „Izrael powinien był dwa razy pomyśleć, co mówi, bo ośmielił się uderzyć w godność przywódcy Korei i musi być gotowy na poniesienie kary”. Na Izrael padł blady strach. Hamas przestał być problemem.

Tomasz Lis oświadczył dzisiaj w Tok.fm, że jest zadowolony z Konstytucji. To oczywiście kończy wszelką dyskusję o ewentualnej zmianie. Lis, jako wyrocznia, stwierdził, że tak ma być. I koniec. Tylko jednio nie daje mnie spokoju. W zapomnianej już książce „Co z tą Polską?” wręcz domagał się jej zmiany. Co więc Tomuś stało się przez ostatnie 14 lat, że Konstytucja ze słabej stała się idealna? Co w niej zmieniono, bo przecież nie zakładam, że takiemu geniuszowi coś się odwidziało?

„Każda osoba funkcyjna decyzją władz partii (poseł, senator, radny, burmistrz, wójt, prezydent, pracownik biura) ma obowiązek jechać lub zapewnić osobę, która ją zastąpi. Koszt przejazdu pokrywa Platforma (podatnik). NA Państwa potwierdzenie SMS z nazwiskiem oczekuję do jutra do godz. 12,00” takie SMS rozsyła Platforma zachęcając do udziału w Marszu Wolności. Wolność, spontaniczność i radość w pełnej krasie. Według PO oczywiście.

Liroy pokazał korespondencję Hanki dotycząca reprywatyzacji. Okazuje się, że „mijała się z prawdą” i tak na przykład „Jak wynika z załączonej korespondencji wewnętrznej stołecznego ratusza, prezydent Gronkiewicz-Waltz ignorowała działania urzędników zmierzających do powstrzymania zwrotu nieruchomości, za które Polska wypłaciła wcześniej odszkodowania” oraz „Pani Prezydent poparła stanowisko nadzorowanego przez siebie Biura Gospodarowania Nieruchomościami dokonującego bezpodstawnych ‘zwrotów’ nieruchomości. Pismem z dnia 20 września 2013 roku ‘Prezydent m. st. Warszawy podjął decyzję o niekontynuowania przedmiotowego postępowania kontrolnego’”. Haniu… Na twoim miejscu poszedłbym jednak na komisję weryfikacyjną. I zabrał szczoteczkę do zębów.

Platforma płacze, że policja prześladuje potencjalnych uczestników „Marszu Wolności” wzywając ich na komendy i żądając składania wyjaśnień w sprawie protestu, podczas którego poległ Diduszko. Platforma jest zszokowana takimi działaniami. Nie byli jednak zszokowani takimi samymi działaniami wobec potencjalnych uczestników Marszu Niepodległości, aresztami wydobywczymi wobec „kiboli” czy akcją Widelec… Jakby pogrzebać w Internecie i pamięci byłoby tego więcej. Ale zapewne Szejnfeld z Halickim wyjaśniliby, ż eto całkiem inna sytuacja.

Wałęsa przedstawił własną ekspertyzę grafologiczną, która – o dziwo! – stwierdziła, że to nie Bolesław pisał donosy. W tej sprawie bardziej zastanawia fakt, że Lesio nie ma swojej teczki, nie wnosił o jej wypożyczenie, więc grafolodzy nie mieli czego badać. Chyba, że… już dawno wypożyczył swoje materiały. Na przykład od pewnego generała. A to chyba nielegalne.

Komorowski przyznał się do ściągania na maturze. Głównie z prawej strony spadły na niego gromy. Sami święci. A tak się składa, że na maturze w starej wersji ściągali wszyscy. Nauczyciele – jako, że byli to ci sami, którzy uczyli abiturientów na co dzień – też byli pozytywnie nastawieni. Zatem świętoszki pogmerajcie w odmętach pamięci jak to z wami było.

czwartek, 20 kwiecień 2017 20:45

20 kwietnia 2017 roku

Udało się! Opozycja zebrała podpisy pod wnioskiem o referendum w sprawie reformy edukacji. Kinia Gajewska na Instagramie oznajmiła, że zebrali ich 100 000 000. Tak dobrze widzicie. Pamiętajcie... Kinga chodziła do gimnazjum!

Na taką ilość nie pozostała obojętna posłanka Scheuring-Wielgus oświadczając na Tweeterze: „Suweren chce referendum. Kropka. 900 000 podpisów nie może znaleźć się ani w koszu, ani w zniszczarce”. Pomijając już rozbieżności w liczbie podpisów i to, że nie bardzo wiem czym jest „zniszczarka”, to niech Joanka zapyta kumpli z PO czy aby na pewno nie może.

Według najnowszego sondażu Kantar Public (d. TNS Polska) PiS ma 38% poparcia, a PO 19%. Sondaże są jednak wybitną formą manipulacji. Jeszcze parę dni temu PiS i PO szły łeb w łeb. Czekam na sondaż, który w końcu wygra Korwin.

Sasin chce przenieść pomnik Poniatowskiego sprzed Pałacu Prezydenckiego, aby postawić tam pomnik smoleński. Tak przynajmniej w nagłówkach podaje postępowa prasa. Bo sam cytat z Sasina jest już inny „Jesteśmy realistami. Wiemy, że tam [przed Pałacem Prezydenckim - red.] nie ma na nie miejsca. Choć można sobie wyobrazić przeniesienie pomnika Księcia Poniatowskiego”. Można sobie wyobrazić. W końcu nie zawsze stał w tym miejscu… Można sobie tez wyobrazić Rzeczpospolita rządzoną przez ludzi dla których najważniejsze jest dobro jej obywateli…

Straż Graniczna zatrzymała pijanego Syryjczyka (co na to Allah?) ze szwedzka kartą pobytu, który zjechał z promu. Syryjczyk chciał przekupić strażników wręczając łapówkę w wysokości 50 Euro… Głupi Arab. Nasza Straż Graniczna się szanuje. Za tyle nawet wacików nie kupią.

Jean-Luc Melenchon to kandydat na prezydenta Francji. Z szansami na wejście do drugiej tury wyborów. Zapowiedział, że gdy wygra wprowadzi… 100% podatek dochodowy dla osób, których dochód przekracza 400 tysięcy euro. Czy muszę dodawać, że jest to kandydat Francuskiej Partii Komunistycznej? Dla Polski jest nadzieja… Jak wygra z pewnością wyemigruje tam Szumi. Dla Francji i tak nadziei nie ma, więc kto zostanie prezydentem nie ma najmniejszego znaczenia.

A dlaczego nie ma nadziei?  Choćby dlatego, że dzisiaj na Polach Elizejskich dwóch „niezidentyfikowanych” napastników zaczęło strzelać do policjantów. Jeden z funkcjonariuszy zginął, drugi została ranny. Jak podaje tamtejsza policja: „Jest bardzo prawdopodobne, że strzelanina, do której doszło na Polach Elizejskich, to akt terroru”. Myślałem, że to zwyczajna uliczna bójka. A tu akt terroru. Szok. Na szczęście kredki są w pogotowiu.

„W 2017 r. wzrost polskiej gospodarki przyspieszy do 3,3 proc. z 2,8 proc. w 2016 r., dzięki inwestycjom i konsumpcji” to nie propaganda Morawieckiego, a raport Banku Światowego. Według Banku jest to spowodowane „inwestycjami finansowanymi ze środków unijnych i wzrostem konsumpcji prywatnej dzięki bardzo dobrej sytuacji na rynku pracy oraz programowi Rodzina 500+”. Czyżby okazało się, że całe dogłębne analizy opozycyjnych ekspertów dotyczące 500+ są warte tyle co opozycja? A samej opozycji głupio będzie powiedzieć, że ta instytucja kłamie, więc dowiemy się, że Kaczafi jest niski.

„Tego nie da się brać na serio. Wystarczy przeczytać sam opis książki” – to już GóWno. A opinia dotyczy książki Wielkiego Demokraty. Nóż w plecy Mateusza…

NIK przez 6 lat prowadziła kontrole  które miały na celu ocenę różnych etapów planowania i zagospodarowania przestrzennego w gminach w całej Polsce. Wyniki kontroli są takie jak każdy mógł przewidzieć. W Rzeczypospolitej Okrągłomeblowej w nie istnieje planowanie przestrzenne, a plany zagospodarowania przestrzennego występują równie często co trzeźwy Szwed na bałtyckim promie. Naprawdę sześć lat to trzeba było badać? Przecież to na ulicę wystarczy wyjść i popatrzeć.

środa, 19 kwiecień 2017 19:48

19 kwietnia 2017 roku

Oto przybył! Nieco ponad sto lat po tym jak Włodzimierz Ilicz Lenin przybył na dworzec Fiński w Petersburgu do Warszawy przybył Pan Donald. Przyjechał Pendolino z Gdyni (Kinia, nie z Gdańska, te pociągi ruszają z Gdyni, a twój premier mieszka w Sopocie).

Na dworcu przywitały go tłumy zwolenników pokazując Donkowi… czerwoną kartkę. Schetyna by się uśmiał… Bo taka Scheuring-Wielgus się ubawiła. Reszta obserwatorów również. Następnie odbyła się pielgrzymka z Dworca Centralnego do siedziby prokuratury, gdzie Tusk złożył zeznania. Odprowadzający go zaśpiewali „Sto lat”. Dość ciekawa przyśpiewka jak na wizytę w prokuraturze…

Parę zdjęć zamieściłem, więc nie będę powtarzał. Zresztą przez cały dzień napisano już wszystko.

Na Centralnym spotkali się przeciwnicy i zwolennicy Władcy Europy. Trochę jak ustawka. Banda na bandę powyżej 60 lat. Normalni ludzie przecież byli w pracy. Po raz kolejny przebito dno…  

Niestety Grześ Schetyna przybyć nie mógł – akurat oddawał hołd powstańcom z warszawskiego Getta. Trafił mu się termin jak ślepej kurze ziarno. Nikt nie będzie pytał „dlaczego pana nie było d Centralnym”, bo wszyscy widzieli go pod Pomnikiem Bohaterów Getta. Grześ odetchnął z ulgą.

Żeby było jasne, moja najnowsza ulubienica – Gajewska Kinga oświadcza, że cyrk na Centralnym to była oddolna inicjatywa. A przysiągłbym, że widziałem film na którym razem ze swoją bandą stoi i zaprasza na powitanie „dwukrotnego premiera Polski”. Ale pewnie mnie się wydawało.

PiS odciął się od opisywanego wczoraj pomysłu obniżenia kosztów pracy, co miało doprowadzić do wzrostu wynagrodzeń. Uff… Już myślałem, że Morawiecki zrobi coś dla ludzi. Na szczęście zachował formę.

Doszło do rozłamu u Korwina. Artur Kalbarczyk zabrał swoje środowisko i stworzył własną partię. Obecnie trwa składka na nową, wygodną kanapę.

Platforma chce ograniczyć program 500+. Ma on przysługiwać tylko osobom pracującym lub poszukującym pracy. Grunt, że są konsekwentni. Trzy dni temu chcieli dać 500 złotych na każde dziecko, dwa tygodnie temu zlikwidować całkowicie. Do wyborów wygłoszą jeszcze 67 propozycji usprawnienia programu – każdą z takim samą powagą.

UEFA wykluczyła Olympique Lyon i Besiktas Stambuł z europejskich pucharów na najbliższy sezon, w którym się do nich zakwalifikują. Jednocześnie karę zawieszono na dwa lata. Ponadto oba kluby zapłacą po 100 tys. Euro kary. To efekt wydarzeń z ostatniego meczu tych drużyn w Lyonie, gdzie Francuzi uciekając przed tureckimi petardami schronili się na boisku. Cóż, na zachodzie sobie poradzono…

Tyle, bo pielgrzymka Donka przesłoniła wszystko.

wtorek, 18 kwiecień 2017 20:18

18 kwietnia 2017 roku

Pierwszy dzień po Wielkanocy i taka sensacja. Szykuje się polityczna fuzja tysiąclecia! Otóż (kropka)Nowoczesna ma połączyć się z Unią Europejskich Desperatów. Ci ostatni mają poparcie w społeczeństwie wynoszące 4. Nie 4 procent, a konkretnie 4 głosy. O ile żaden z członków tego tworu się nie wyłamie. Teraz już nic nie ocali PiS przed utratą władzy na rzecz Wielkiego Lidera Opozycji.

Rafał Piasecki radny Bydgoszczy, kiedyś w PiS bił żonę. Do czasu gdy od niego odeszła. Oczywiście dla takich też mam karę po objęciu władzy – MMA. Myślę, że jak lubi bić kobiety to Joanna Jędrzejczyk na początek wystarczy. W końcu twardy jest… O jego inteligencji świadczy nazywania żony „cwelem” i „pedałem”, zaprawdę wybitna inteligencja…. A mówiąc całkiem poważnie takich typów należy rozstrzeliwać. Jest też druga strona medalu. Powszechne oburzenie. Głównie tych środowisk, które tak ochoczo mówią „artystom wolno więcej” jeśli chodzi o Polańskiego, tolerują w swoim towarzystwie alimenciarzy i oskarżonych o handel kobietami. Parówki nawet raczyły zapytać „gdzie jest teraz PiS ze swoimi tradycyjnymi wartościami?”. Tak, za odpał byłych radnych partii odpowiada osobiście Kaczafi! I jego kot.

A propos alimenciarza to też pisze książkę. Będzie nosiła tytuł „Buntownik”, a sprzedawana ma być „poza oficjalnymi kanałami sprzedaży”. Z podziemia znaczy, bo Kaczafi by ją zablokował. Zwłaszcza po tym co piszą na stronie książki: „W Polsce rozpoczęła się populistyczna rewolucja, która za cel ataku obrała liberalne państwo prawa i jego obywateli. Polacy nie byli przygotowani na zamach na demokrację. Większość była zagubiona w nowej sytuacji. Młode pokolenia już tylko z lekcji historii znały pojęcie >walka z reżimem< W ciągu kilkudziesięciu godzin do założonej przez Mateusza na Facebooku grupy Komitet Obrony Demokracji zapisało się dziesiątki tysięcy ludzi. Kijowski stał się symbolem oporu przeciwko prawicowemu populizmowi. Z dnia na dzień skromny informatyk, borykający się z trudnościami życia codziennego hipster z pod Warszawy stał się postacią rozpoznawalną na całym świecie (…) Pomimo znalezienia się pod medialnym pręgierzem, wbrew całej machinie opresji populistycznego reżimu w Polsce, na przekór oportuni
stom i uzurpatorom Buntownik nie pozwolił się złamać” – brzmi zachęcająco… Cichopek, Mucha, Kijowski… A ja wciąż z książka w lesie. Nawet pomysłu nie mam.

„Newsweek” przeprowadził wywiad z Wałęsą i Kwaśniewskim. Miało być miło i sielankowo. A wyszła awantura o to, kto stworzył Kaczafiego. Oddajmy głos zbawcy Europy: „Wprowadziłem [Kaczyńskich do polityki – przyp. DWS], ale dziś nie byłby tym, kim jest, gdyby Aleksander Kwaśniewski, walcząc podstępnie w kampanii wyborczej, nie popsuł mi drugiej kadencji. Moja druga kadencja uporządkowałby sprawy polityczne i ekonomiczne i pozwoliła wyprowadzić Kaczyńskich z polityki, jak wyprowadziłem wojska radzieckie z Polski”. PiS jest wynikiem zamachu na demokrację przeprowadzonego przez Kwaśniewskiego w porozumieniu z demokracją i wyborcami. Mam nadzieję, że jest Wam chociaż odrobinę głupio.

Natomiast jak sobie wyobrażę te porządki jakie Bolesław miał zaprowadzić to się trzęsę…

Niesiołowski – prawdopodobnie przyszły premier – wypowiedział się o ugrupowaniu Pawła Kukiza.  Zrobił to z charakterystyczną dla siebie kulturą: „To chuligaństwo polityczne. Nie wiem, jak to możliwe, że oni są w parlamencie. To kompromitacja demokracji, ale demokracja ma takie twory, one niestety powstają (…) Daj Boże, żeby Kukiz zniknął z sejmu, bo jest absolutnym chwastem politycznym”. Biorąc pod uwagę, że posłowie Kukiz’15 są jednymi z nielicznych, których da się jeszcze słuchać dość odważna teza. Zwłaszcza w ustach kogoś z 4 głosowym poparciem.

A jeśli jesteśmy przy poparciu to Ibris i Radio Zet opublikowały sondaż i już wiadomo, że wybory w 2019 roku wygra koalicja PO-Nowoczesna-PSL. Zyska 36% głosów. I nie mówcie, że nie ma takiej koalicji, bo w każdej chili być może! Zwłaszcza, że banda od Ryśka chyli się ku upadkowi, a PSL dąży do koalicji niczym głodny lew do sojowego latte.

Przewodniczący Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego Adam Abramowicz zapowiedział złożenie projektu, dzięki któremu spadną koszty pracy, a pensje wzrosną o 25-30%. Wypada kibicować projektowi, ale zapewne, coś nie wyjdzie.

A już jutro… Na Dworzec Centralny przybędzie Pan Donald. Witać go będą tłumy wielbicieli, dziewice czekające na sygnał oraz Kinga Gajewska. To będzie wyjątkowo śmieszne. A najlepiej to zilustrowały „absolutne chwasty polityczne”, którym podprowadziłem taki obrazek.

gopodarz europy

Theresa May wymyśliła, że poda się do dymisji, a nowe wybory w Wielkiej Brytanii zostaną przeprowadzone 8 czerwca. Pewnie dlatego, że Kijowski protestował przeciwko Brexitowi.

Micheil Saakaszwili – „przyjaciel” Lecha Kaczyńskiego – w Wielkanoc odwiedził muzeum UPA. Wizytę skomentował słowami: „Niewiele narodów świata ma taką bohaterską historię”. Faktycznie, „walka” z kobietami i dziećmi to wielkie „bohaterstwo”. Z prawdziwym przeciwnikiem już nie idzie tak dobrze, prawda Donbas?

Na Poczcie Polskiej będzie można wymienić walutę. Fantastycznie! Można wymienić walutę, kupić święte obrazki, książki kucharskie, baterie… Tylko przesyłki jakby w tym wszystkim zeszły na dalszy plan i coraz dłużej wędrują do adresatów…

Poza tym wojna będzie. Póki co w Korei. Potem się zobaczy. Ale na razie jeszcze możecie spać spokojnie. Co też proponuję uczynić.

Na koniec jeszcze jeden screen z parówek. Komentarz jest zbyteczny.

erdogan

 

Z ostatniej chwili: na Półwyspie Synaj przedstawiciele religii pokoju zaatakowali Klasztor Świętej Katarzyny - najstarszy chrześcijański klasztor na świecie, wpisany na listę UNESCO. Ukarińcy przy nich to faktycznie bohaterowie... Jutro dowiemy się, że to z powodu depresji. 

wtorek, 11 kwiecień 2017 20:37

11 kwietnia 2017 roku

Martin Schultz oświadczył: „Jestem wielkim przyjacielem narodu polskiego. Dla Polaków jestem wielkim przyjacielem”.  Cóż, kardynał Richelieu zwykła mawiać „Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam”. I tego się trzymajmy.

Chcą zwalić Ryśka ze stołka przewodniczącego klubu parlamentarnego (kropka)Nowoczesnej. „Żeby lider mógł skupić się na wyborach samorządowych”. Rysiek, nie daj się! Na szczęście kandydatki na jego miejsce gwarantują podobny poziom żenady. Wymieniane są Kamila Gasiuk-Pihowicz, Katarzyna Lubnauer i Barbara Dolniak.  Naprawdę znakomity zestaw.

Kinia Gajewska opublikowała Tweeta o treści: „Ryszard zawiesił swoich merytorycznych posłów za działanie na szkodę partii. Kiedy @Nowoczesna zrozumie, że to on jest największym szkodnikiem?”.

Czyli jednak wygaszanie zbawcy… Chyba, że to normalne, że byle gówniara obraża szefa partii, z którą Grzesiu myśli współpracować.

A sam Grześ wypowiedział dzisiaj znamienne słowa: „zrobimy wszystko, aby Polska była zdrowa psychicznie”. Jak na kogoś, kto uważa się za Napoleona całkiem ciekawy przekaz.

W Dortmundzie przed meczem Ligi Mistrzów Borussii z AS Monako wybuchły trzy ładunki wybuchowe. Tuż obok autokaru z piłkarzami z Dortmundu. Ranny został jeden piłkarz, a mecz przeniesiono na jutro. Prawdopodobnie kibole Monako obawiający się porażki postanowili wygrać mecz w inny sposób. A może kibole Bayernu zirytowani kontuzją Lewandowskiego? Bo przecież nie inżynierowie i lekarze, którzy na zaproszenie Angeli przybyli do Niemiec.

Pewna Niemka realizując hasło „wincyj imigrantów, wincyj” wymyśliła sobie, że poślubi brata mordercy z Berlina i sprowadzi go do Niemiec. Wraz z rodziną. Tak jest. Głupotę trzeba ostatecznie eliminować. Ironią losu jest, że naród, który kiedyś chciał eliminować innych obecnie postanowił ostatecznie rozwiązać własną kwestię. A może jest w tym jakaś sprawiedliwość dziejowa?

Prezydent Duda podpisał ustawę zaostrzającą kary za znęcanie się nad dziećmi. I słusznie, choć ja bym za to rozstrzeliwał (mówiłem, że Kaczafi to dobrotliwy staruszek?). Aczkolwiek karani powinni być tez dziennikarze, którzy z takiej Waśniewskiej robią gwiazdę.

I to wszystko na dzisiaj.

środa, 05 kwiecień 2017 21:01

5 kwietnia 2017 roku

Ludzie rozumni zwyciężyli! Będą zmiany w ustawie o wycince drzew. Ludzie rozumni ze swoją mentalnością niewolników są przeszczęśliwi, gdyż teraz wycinka została utrudniona do granic absurdu. Przekazał to niejaki Jan Mencwel na Facebooku po wyjściu z obrad komisji: każdą wycinkę trzeba będzie zgłosić, każda zgłoszona będzie musiała być obejrzana przez urzędnika w dodatku samorządy będą musiały prowadzić jawny rejestr zgłoszonych wycinek. Jak już po pół roku obywatel urzędnik się pofatyguje to wtedy okaże się, że akurat na drzewie, które chcemy wyciąć Natalia Przybysz adoptował mrówkę i jak wyjdziemy z piłą to z bandą oszołomów przykuje się do drzewa. A jak już – jakimś cudem – uda się wyciąć drzewo to przez pięć lat nie będzie można tam postawić niczego co wiąże się z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Brawo niewolnicy! Myślicie, że uratujecie drzewa przed developerami? Jasne! Oni nigdy nie mieli problemu z wycinkami. Utrudniliście do maksimum życie zwykłym właścicielom działek, którzy będą chcieli wyciąć drzewo. Gratuluję zwycięstwa, bolszewiccy niewolnicy. Uratowaliście drzewa. Bo przecież tę tonę papieru, którą urzędnik wypełni w czasie lustracji bierze się ze sklepu.

Sławek Nitras stwierdził dzisiaj w Sejmie – w odpowiedzi na kary za pajacowanie – że dla Polski on może pracować za darmo. Sławciu… Umówmy się, ty się pracą w życiu nie zhańbiłeś, za darmo nie chodzisz nawet do kibla, a Polska nie ogranicza się do ciebie i twoich przydupasów. Tak, że liczba absurdów w jednym zdaniu przekracza jakiekolwiek dopuszczalne normy.

Nivea została zmuszona do wycofania reklamy dezodorantu. Powód jest niezmiernie poważny. Użycie zwrotu „White is Purity” czyli „biel jest czystością”. Postępowcy dostali szału. Bo zobaczyli słowo „biel”. Takie czasy. Prawdziwa histeria rozpęta się jednak wtedy jak do tępych, lewackich łbów że nazwa firmy wywodzi się od łacińskiego słowa „niveus” znaczącego tyle co „śnieżnobiały”. Tolerancyjnie spalą wówczas siedzibę firmy.

Starego Chajzera też dojadą za reklamy proszków…

Środa żyje. I co gorsza pisze. „Szokuje awans Kukiz’15 (8,8 proc.), partii z kapelusza, bez programu, bez osobowości, z liderem, który nic nie rozumie, mówi (a właściwie pokrzykuje) byle co, byle jak… Z jakich powodów można wspierać taką partię? Jakie racje za tym stoją? Przekora? Zaślepienie typu ‘pop’?” raczyła napisać o ugrupowaniu Pawła Kukiza. Madziu… Mają takie poparcie, bo jako jedyna partia opozycyjna robi cokolwiek poza błaznowaniem.

„Wszyscy Niemcy powinni pracować do 70 roku życia” słychać za naszą zachodnią granicą. A to dlatego, że kończą się pieniądze na utrzymywanie nierobów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Angela chce puścić z torbami także nas. Nie wspomnę już, że opozycja i jej gadzinówki krzyczą „przyjąć uchodźców” oraz „500+ morduje budżet”. Logiki w tym tyle ile w pozostałych działaniach opozycji.

Na koniec smutna – dla mnie – wiadomość. Niestety nie będę mógł czerpać już z krynicy mądrości Kini Gajewskiej. Zablokowała mnie na Twitterze. Jak żyć? Sikorski, Lis, Gajewska… Cała śmietanka.

Wczoraj ktoś stwierdził, że wstawka o rocznicy powstania ligi piłki kopanej była niepotrzebną „kibnolska wstawką” i po co to. Otóż odpowiadam: bo tak. Taką miałem ochotę. Wolne media!

piątek, 24 marzec 2017 23:15

24 marca 2017 roku

Już w sobotę cała Polska będzie protestować przeciwko PolExitowi i śpiewać – jak zauważyła Kaśka Lubnauer – „Odę do Młodości”. Przyjdą miliony suwerenów i będą protestować przeciwko nieistniejącemu problemowi. Typowa opozycja.

Na profilach (kropka)Nowoczesnej na spęd zaprasza sama Kryśka Janda mówiąc „Wszyscy z niepokojem patrzymy w przyszłość”. Wszyscy? Czy tylko ośmioprocentowy Ryszard?

„Polski rząd powinien podpisać Deklarację Rzymską bez względu na jej treść” rzekł przyszły premier Schetyna Grzegorz. Jak wiadomo Unia wyznaje znana z „Rejsu” zasadę: „Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki panie to nikomu... Nie podoba się. Więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było. Tylko aplauz i zaakceptowanie. Tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy”. I tak działa nowoczesna dyplomacja, a nie jakieś dyskusje.

Znany z TVN i bycia żenującym ministrem, nieco zapomniany Arłukowicz Bartosz dał głos. Okazało się, że zna się również na wojsku. Poza domaganiem się zwołania Ray Bezpieczeństwa Narodowego Bartuś stwierdził: „Dzisiaj w Polsce mamy do czynienia właściwie z rozkładem armii, mamy odchodzących generałów, prezydent państwa - już nie chcę się pastwić - ale udaje, że problemu nie widzi. Jego kancelaria zajmuje się tym, czy jadł kiełbasę na stoku, czy pomidora”. Zacznijmy od tego, że generałów wciąż mamy więcej niż Amerykanie. A co do kiełbasy… czy mnie się zdaje czy to elitarne media zrobiły z tego aferę?

Skoro przy mediach jesteśmy to… taki oto nagłówek z GóWnianego portalu:

Bez tytułu

Niby tacy nieugięci, stawiają się Merkel, a właścicielom szrotów pozwalają w Polsce rządzić!

Prezydium Sejmu ukarało finansowo pięcioro posłów Platformy. O dziwo nie za pajacowanie przez miesiąc, a za „naruszenia Regulaminu Sejmu, ale wcześniejsze, niezwiązane z wydarzeniami z 16 grudnia”. Tradycyjnie opozycja twierdzi, że wie lepiej za co została ukarana, a w ogóle jest to próba ich zastraszenia i zakneblowania. Tylko po co ktokolwiek miałby ich kneblować? Nikt lepiej ich nie ośmieszy niż oni sami…

Kaczafi knebluje też członków swojej partii. Na przykład wyrzucił jednego działacza za jego hobby. A chłop z zamiłowania jest aktorem i zagrał sobie w pornosie. Cóż za ograniczanie wolności osobistej! Oczywiście ów obywatel dowołał się od decyzji o usunięciu go z partii twierdząc, że… ktoś się pod niego podszył. Pewnie zaginiony brat bliźniak. Niestety dla niego sekretarz komitetu terenowego PiS w Sejnach go na filmie rozpoznał. Film oglądał wyłącznie w celach zbadania sprawy. Jasne.

Grupa „Sumienie narodu” zamiast marzanny spalił kukłę Żydówki. Dzięki Ośrodkowi Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych o istnieniu grupy „Sumienie narodu” dowiedziało się jakieś sto tysięcy więcej ludzi niż wiedziało jeszcze wczoraj. Wspaniała reklama. Geniusze z drugiej strony wrzucili film na Facebooka. Też wielkie gratulacje. Czasami mam wrażenie, że obie te grupy ściśle ze sobą współpracują, dzięki temu ktokolwiek o nich słyszy i uzasadniają nawzajem swoje istnienie.

Dobranoc.