Przeczytaj u nas o temacie: policja
11 października 2021 roku
Zapewne piszę do Was po raz ostatni… O powodzie będzie później, więc czytajcie do końca. Zacznę od tego, że w sobotę stałą się rzecz wielka! Powstała Polska Zjednoczona Partia… wróć, to już było. W sobotę powtórzyło się to w wersji komicznej. Upadająca SLD połączyła się z wirtualną partyjką Biedronia i jego konkubenta. Jak na cyrk przystało wypluli z siebie coś groteskowego:
Nie mam pojęcia czy to jest ich program, czy żart, ale punkt ostatni jest znakomity. Specjaliści od indoktrynacji i szerzenia ideologii chcą uwolnić od nich szkołę…
Nie mniej komiczny jest zarząd tego toru. Dwóch przewodniczących: Wałodia i Robcio oraz… 14 wiceprzewodniczących. W tym siedmiu od Robcia. Prawdopodobnie trzeba będzie przeprowadzić łapankę z powodu braku członków.
W czwartek, gdy beztrosko spożywałem sobie alkohol w pięknych okolicznościach przyrody pogranicza Warmii i Mazur Trybunał Konstytucyjny na rozkaz Kaczafiego rozpoczął polexit. Mniej-więcej szesnasty w ciągu ostatnich sześciu latach. Konkretnie Trybunał ogłosił, że Konstytucja jest ważniejsza od unijnych uchwał. Czyli mniej-więcej to, co stwierdziły odpowiedniki Trybunału w połowie państw unijnych. Ale to jest inna sytuacja, jak wyjaśnił Herr Węglarczyk i jego periodyk. A jak jest naprawdę? Musiałby ktoś przeczytać unijne traktaty. A obaj znający ich treść już nie żyją.
Nie przeszkodziło to Donaldowi spędzić ludzi na kolejny antyrządowy protest. W Warszawie było jakieś 12 miliardów ludzi. Organizatorzy, co prawda, podali 100 tysięcy, ale moje wyliczenia są równie wiarygodne. Ciekawe ilu z nich ogarnia powód protestu? Oburzenia, bo Bąkiewicz zagłuszał przemówienie Wandy Traczyk-Stawskiej. Bo walczyła w Powstaniu. Tym samym Powstaniu, którym co roku, w okolicach rocznicy, gardzą bardziej niż Kaczafim. Wzięli sobie jedną sanitariuszkę jako tarczę i są zadowoleni z siebie. A jak się staje po jednej ze stron to niestety trzeba się liczyć z różnorakim przyjęciem.
Acha… Ani Traczyk-Stawska nie staje po stronie Dirlewanger, jak rezolutnie stwierdził Krzysztof Wyszkowski, ani ONR nie zwozi uczestników postania z Niemiec jak twierdzą debile z drugiej strony.
Zasugerowałbym powrót na lekcje historii, ale szkolna historia II Wojnę Światową ma w miejscu gdzie Rafau ma miasto, którego jest prezydentem.
„W czwartek krakowska policja interweniowała podczas demonstracji zorganizowanej przed lokalną siedzibą PiS. W ramach protestu na chodniku wymalowano smutne buzie oraz napisy w obronie migrantów, którzy utknęli na polsko-białoruskiej granicy” – tyle der Onet. Dodano jeszcze dramatyczne, że policja zabrała dzieciom kredę. Czego Herr Węglarczyk nie napisał? Że dzieciaki były wykorzystane przez idiotów, a napisy brzmiały „gdzie są dzieci?”. Zastanawiam się czy rodzice są dumni z wykorzystywania dzieci do projekcji swoich chorych urojeń. Zapewne w swoim mniemaniu walczą z reżimem. Inna sprawa, że pomysł interwencji był raczej ekscentrycznie inteligentny.
Na granicy z Białorusią służby Łukaszenki zaczęły – podobno – strzelać sobie w stronę naszych żołnierzy. Co ciekawe Starczewski i Jachira milczą na ten temat. Platformerscy Głupi i Głupszy również. A chętnie usłyszałbym komentarz.
W całym tym zalewie syfu mam jedną dobrą wiadomość. Będzie pociąg z Krakowa do Rijeki i Splitu. Ma jechać 20 godzin. Bardzo ciekawa oferta. Zapomniałbym. Nie będzie to pociąg PKP, a czeskiego RegioJet. U nas się pewnie nie opłaca.
A teraz wyjaśnię, dlaczego piszę po raz ostatni. GóWno, za amerykańską Narodową Administracją Oceaniczną i Atmosferyczną raczyło poinformować, że w nocy będzie wielka burza słoneczna, która może wykończyć internet na świecie. Także, jeśli nie zabił nas COVID zabije nas brak internetu. Nie wiem co gorsze…
9 września 2021 roku
Komendant Główny Policji skierował pozew cywilny przeciwko Bartkowi Sienkiewiczowi za słowa o mordowaniu ludzi przed policjantów. Bartek zareagował jak przystało na dojrzałego człowieka, doświadczonego polityka i prawdziwego obrońcę demokracji. Obraził się i uznał pozew za… zastraszanie. „Komendant Główny Policji chce mi wytoczyć proces. Zaczyna się zastraszanie. Nie dam się zastraszyć przez kogoś, kto nie powinien pełnić ani dnia dłużej swojej funkcji w związku z tym co się dzieje w policji. O ile w ogóle to jest jego pomysł, a nie politycznych przełożonych z PiS” – stwierdził. Cóż Bartek pozwy cywilne są nieodzowną częścią demokracji. Adasia Michnika możesz zapytać. Albo Amerykanów.
Senat odrzucił poprawki do ustawy o radiofonii i telewizji. Nawet senator PiS stwierdził, że przeforsowany przez Konfederację zapis o wyborze członków rady radiofonii i telewizji jest niekonstytucyjny. Mogliby tyle pracy wkładać w naprawdę istotne sprawy…
Unia straszy nas karami, Terlecki więc wypowiedział się o możliwym rozważeniu wyjścia z Unii. W zasadzie nie powiedział nic godnego uwagi, ale opozycyjne tuzy intelektualne już rozpoczęły histerię związaną z rozpoczęciem Polexitu. Ot, kolejny zwykły dzień w Wielkim Imperium Dykty i Kartonu. Żal tylko, że suweren zamiast zastanawiać się nad sensem podgrzewania wojenki chętnie się do tej wojenki przyłącza.
Greenpeace zablokowało wejście do Ministerstwa Aktywów państwowych z żądaniem odejścia od węgla do 2030 roku. Podobno policja brutalnie interweniowała. Czyli powiedzieli „no, no, proszę się rozejść”, gdyż na tyle policję stać wobec tego typu organizacji.
Ogłoszono czwartą falę pandemii, gdyż liczba chorych przekroczyła 500 dziennie. Zaczyna mi to przypominać paranoję. Choć jako użytkownik transportu publicznego popieram zdalne nauczanie – luźniej w pociągach będę miał.
Pamiętacie, że wczoraj Anglicy klękali przed meczem i zostali wygwizdani? Jasne, że tak. W tej sprawie wypowiedziały się największe autorytety. Anka Maryśka Żukowska przypomniała, że Polacy tez kolonizowali Litwę, Białoruś, Ukrainę i Słowację. Zgodziła się nawet, że odpowiadali za to Radziwiłłowie i nie przeszkadzał jej nawet fakt, że byli oni… Litwinami. Cóż, kiedyś już Leszek Miller się wypowiedział o tej osobie. Znowu zmarnowała szanse by milczeć i postanowiła podzielić się swoją historyczna ignorancją.
Odezwał się tez Stuhr Maciej – kolejny niekwestionowany autorytet. Jak zwykle jest mu wstyd, pisowski motłoch gwizdał gdy dzielni synowie Albionu klękali (co ciekawe nie wszyscy). Nie dorośliśmy do takich elyt zwyczajnie, więc Maciuś – mniej-więcej po raz 37658 – zapowiedział wyjazd z Wielkiego Imperium. Zgubił paszport czy Kaczafi mu zabrał, że do tej pory tego nie zrobił?
Anglicy po meczu zrobili to co potrafią najlepiej. Walnęli focha i zaczęli miotać oskarżenia o rasizm. Tym razem rasistą okazał się Kamil Glik, który miał „coś rasistowskiego” zrobić – „dzielni Synowie Albionu” sami nie wiedzą czy powiedzieć czy może pokazać. Biorąc pod uwagę, że w całym zamieszaniu z Kylem Walkerem liczba Murzynów w pobliżu wynosiła… zero, to zaczynam podejrzewać, że od klękania uwierzyli, że są czarnoskórzy. A może są już na tym etapie, że rasa jest jak płeć – do wolnego wyboru? FIFA oczywiście wszczęła postępowanie, bo i nie miała wyjścia. To się Terry Butcher następców doczekał…
Na koniec dwie złe wiadomości. Zmarł Wiesław Gołas – aktor, którego wspaniałych ról nie będę wyliczał, gdyż którąś pominę i dym będzie. Był też członkiem Szarych Szeregów.
Druga zła wiadomość brzmi tak: będzie sequel filmu „W lesie dziś nie zaśnie nikt”. Z Julką Wieniawą. Na Netflixie. W październiku. Tak wiem, że to wiadomość z gatunku tych, na które nikt nie czeka. Ale ostrzec wypada.
8 września 2021 roku
Wspaniały był to dzień, nie zapomnę go nigdy. Premier Vateusz raczył oświadczyć, że „Rząd przyjął w środę projekty reform w ramach >Polskiego Ładu<, które oznaczają historyczną obniżkę podatków”. Faktycznie będzie wspaniale: pierwszy próg podatkowy podniesiony do 120 tysięcy złotych, kwota wolna od podatku ma wynosić 30 tysięcy, co spowoduje, że całkiem sporo suwerenów przestanie płacić PIT, podatek od wielkich korporacji… Przy okazji mogła umknąć informacja, że podniesiona zostanie składka zdrowotna (wiadomo – służba zdrowia jest w stanie zmarnować każdą ilość pieniędzy) i brak możliwości odliczenia jej od podatku to zapewne nie jedyna zmiana, która dotknie klasę średnią. Oczywiście tę zarabiającą 4 tysiące brutto. Miało zatem być pięknie, a – jak zwykle – będzie pięknie dla najmniej zarabiających. Co i tak zrównoważy wzrost cen.
Sondaż IBRIS dla Polsatu pokazuje, że suweren nie dorósł do elyt. Według tego sondażu ponad 53 procent respondentów pozytywnie ocenia wprowadzenie stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią. Ten sam sondaż mówi, że 55% respondentów negatywnie ocenia pajacowanie opozycji na granicy. Zapewne nie da to ani im, ani akolitom do myślenia. Tradycyjnie uznają, że naród nie dorósł… Co zresztą wynika z komentarzy choćby na stronach GóWna.
Za Kaczafiego policja zaczęła mordować ludzi. Tak twierdzi Bartek Sienkiewicz. Ten co idzie po faszystów, kiboli, a przy okazji podpala budki pod ambasadami. Żąda oczywiście dymisji komendanta głównego, bo policjanci są źle wyszkoleni i brutalni. Tak, to w sumie fakt. Tylko tak jest od 20 lat. Wcześniej (niedo)rzecznik Sokołowski był w stanie zgrabnie wytłumaczyć każde policyjne nadużycie… Teraz zwyczajnie nie ma dobrego propagandzisty. I mają mniej szczęścia. Albo wyczucia kiedy przestać pałować czy klęczeć na zatrzymanym. Co ciekawe oświecona lewica klęczy w obronie murzyna ze Stanów, nie klęczy w imię pamięci rodaków.
Ku radości opozycji, ze szczególnym uwzględnieniem Myszki Agresorki Komisja Europejska stwierdziła, że to dobry pomysł ukarać Polskę za istnienie Izby Dyscyplinarnej. Przy okazji mamy nie dostać pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Cóż, Unia już dawno nie jest tym czym miała być. A wierzy w nią tylko najbardziej agresywna grupa społeczeństwa. Kobiety po 60-tce.
Coraz głośniej mówi się o utworzeniu Ministerstwa Sportu. Tak, tego samego, które zostało zlikwidowane przy okazji ostatniej rekonstrukcji rządu. W zasadzie „zlikwidowane”, gdyż pracy nikt nie stracił – wszystkich przeniesiono do nowego tworu. Ładnie się chłopaki bawią za nieswoje pieniądze… Tworzyć, zlikwidować, połączyć, rozłączyć… Koncepcji w tym żadnej, sensu też.
W trakcie ćwiczeń służb w Rosji zginął minister obrony cywilnej, sytuacji nadzwyczajnych i likwidacji skutków katastrof naturalnych. Oficjalne wersja: ratował dziennikarza, który się poślizgnął i spadł ze skarpy. Minister miał się poślizgnąć i uderzyć głową w kamień. Jak zawsze wierzę w doniesienia rosyjskich służb.
Nasza dzielna reprezentacja w piłkę kopaną zremisowała z Anglią 1:1 na Narodowym. Chwilami nawet nie wyglądało to źle. Postępowa prasa ma jednak ból dupy, gdyż kibice wygwizdali angielskie klękanie. Oczywiście towarzyszka Żukowska przypomniała, że my tez kolonizowaliśmy Litwę, Białoruś, Ukrainę, Słowację… Nie wiedzieć dlaczego nie wymieniła Mongolii, Kazachstanu i Samoa… Oczywiście znalazła zwolenników swojej teorii. Ale wiadomo, my musimy być winni wszystkiego, co najmniej na równi z innymi: kolonializmy, holokaustu, zanieczyszczenia i mordowania wielorybów. A samo klęczenie? Było wygwizdywane i na Wembley (gdzie jak może nie wiecie w 1973 roku było 1:1).
Na koniec prywata-zagadka, bo mi się wszelkie koncepcje kończą. Mój komputer stacjonarny się resetuje. Co ciekawe problem występuje wyłącznie u mnie w domu, w serwisach (był w trzech!) działa bez zarzutu. Wymieniłem i przewód zasilający, podłączyłem do innego gniazdka i… bez zmian. Ostatnie co mi przychodzi do głowy to fakt, że monitor podłączony jest przez DVI, a nie HDMI (tak, mam dość stary monitor)…
12 kwietnia 2021 roku
W Głogowie dziewczę dostało pałą od policjanta. Jedni popierają, inni krzyczą o terrorze pisowskiej policji. Robią to dokładnie ci sami, którzy przy okazji np. Marszu Niepodległości czy meczów wygłaszali dokładnie przeciwne komentarze. Gdyby był rzecznik Sokołowski ładnie wyjaśnił by sprawę. A przecież problemem nie jest to, że nagle w Głogowie ktoś dostał pałą. Problemem jest to, że ktoś dostaje pałą. Kodziarze nie dostają, bo to było w czasie demonstracji przeciwko pomysłom Niedzielskiego, więc tych można – według rozkazów rzecz jasna.
Inna sprawa, że obecni demonstranci świat znają tylko z insta, więc – w przeciwieństwie do choćby kiboli – nie mają instynktu samozachowawczego i doświadczenia. Uznają, że jak „psa” oplują i poszarpią to ten się uśmiechnie i przeprosi, a w dodatku będzie fajne zdjęcie. Nie, to tak nie działa.
Najciekawsze jest to, że oni za policyjny terror uważają wylegitymowanie… Wychodzi więc, że każdy, kto dorastał w blokowisku był terroryzowany przez policję. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś to było nagminne. Przy okazji: Pawłowska Monika, która niedawno zmieniła Lewicę na Gowina zmieniła również podejście do pałowania. W Lewicy nie można było pałować, w Porozumieniu jest to uzasadnione. Wspaniałe to jest.
Była też kolejna rocznica katastrofy w Smoleńsku… Osobiście pamiętam każdą sekundę z 10 kwietnia 2010 roku. Mam wrażenie, że zwykli ludzie wciąż to w jakiś sposób wspominają. Dla rodzi jest to trauma. Tymczasem Antoni i spółka zrobili sobie z tego sposób na życie i komedie z narodowego dramatu.
Platforma triumfuje, gdyż Sławek Nowak wyskoczył na wolność. Czarek Tomczyk w swym geniuszu zamieścił Twitta „To gigantyczna porażka prokuratury. Państwo Polskie wobec obywateli działa z pobudek politycznych a nie faktycznych. Taka jest prawda. Brawo Sławek Nowak”. Cóż Czarek, musze cię zmartwić, ale nikt Sławka nie uniewinnił. Już w 2009 Europejski Trybunał Praw Człowieka zwracała uwagę na nadużywanie przez Wielkie Imperium środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Sławek będzie więc odpowiadał z wolnej stopy, w zamian za dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju połączony z zatrzymaniem paszportu i nakaz wpłaty miliona złotych poręczenia majątkowego. Faktycznie Czarek, pełna porażka pisowskiej prokuratury. Pytanie, które się nasuwa to czy naprawdę tego nie wiesz czy zwyczajnie udajesz idiotę?
Opozycja raczyła dziś bić na alarm, gdyż Trybunał Konstytucyjny miał zbadać, czy Bodnar może pełnić swoją funkcję po zakończeniu kadencji, a przed wyborem następcy. Jak to odebrały persony pokroju Tuska i Gasiuk-Pihowicz? „Państwo PiS chce odebrać Polakom Rzecznika Praw Obywatelskich”. Ktoś im wyjaśni na czym polega koniec kadencji czy i tak nie zrozumieją? To, że obecni wybrańcy od roku nie są w stanie wybrać następcy jest równie żałosne jak płacze Kamilki. A wyrok w tej sprawie będzie jutro.
Warszawski sąd okręgowy wstrzymał zgodę UOKiK na przejęcie Polska Press przez PKN Orlen. Na wniosek Bodnara, który twierdzi, że zagraża to Rzeczypospolitej. Zdaje się, że Niemiec płacze, gdy nie może sprzedać.
Francuzi przegłosowali sobie w parlamencie zakaz obsługi połączeń lotniczych wewnątrz kraju pomiędzy miastami, pomiędzy którymi podróż innymi środkami transportu trwa mniej niż 2,5 godziny. Oczywiście aktywiści nie są zadowoleni, bo żądali 4 godzin, więc – de facto praktycznie całego kraju. Oczywiście w trosce o ślad węglowy, czyli klimat oczywiście. I tak się wykańcz, i tak ledwo dyszącą przez covid, branżę.
30 listopada 2020 roku
Człowiek wyjedzie na weekend – służbowo, żeby nie było – a tutaj reżim znowu bije. Padła towarzyszka Lempart, brutalnie zamordowana niczym Diduszko, choć złośliwi mówią, ż ebardziej jak włoski piłkarz. Niestety jej zmartwychwstanie nie jest już tak wysoko oceniane. Towarzyszka Nowacka dostała gazem w swoją wykrzywioną tolerancją twarz. Być może powinienem się oburzać na brutalność policji wobec posła, ale jako kibol, zawsze po podobnych, albo dużo gorszych, zabawach panów policjantów słyszałem „widać wam (im) się należało”, więc nauczyło mnie to, że policjanci zawsze mają powód do użycia środków przymusu bezpośredniego. Ciekawe kiedy posłowie nauczą się, że immunitet nie chroni przed gazem, pobiciem i jeszcze paroma rzeczami. W każdym razie – witamy w prawdziwym świecie. Po raz kolejny.
Aśka Senyszyn twierdzi, że zachowanie policji przypomina jej to z 1970 roku i 1980 „kiedy sama była w Solidarności”. Aśce się zapomniało, że w 1980 to ona była w PZPR, której pozostała wierna do końca. Przypomniał jej to dziennikarz Polsatu, więc usłyszał „że była w partii, ale była przeciwna”. Jak Gowin, który głosował, ale się nie cieszył?
Rafau obrażony na Policję zagroził, że przestanie ją współfinansować. Rocznie jest to 6 milionów złotych. Fascynujące. Najbardziej to, komu on chce zrobić na złość? Policji czy mieszkańcom? Policja zwyczajnie wyśle mniej patroli do patrolowaniu Warszawy, co spowoduje wzrost przestępczości. Chyba, że Rafau te pieniądze przeznaczy na bohaterską Straż Miejską i załatwi babcie z marchewką. Oczywiście, te matoły z Wilanowa i tak na niego zagłosują, nawet jak ich Miasteczko zamieni się w Detroit.
Rafau mówi też, że trzeba zliberalizować prawo aborcyjne. Niech ktoś temu dyskretnie inteligentnemu narcyzowi wyjaśni, że jako prezydent miasta nie ma takich kompetencji. Gówno by posprzątał.
Kamil Durczok na koronawirusa. Ogłosił to dziś, jeszcze niedawno ganiał po ulicach z babami. Serdecznie gratuluję.
Zapłakany Szymek z TVN ogłosił, że jest gotowy zostać premierem, po przedterminowych wyborach. Szymek, premier nie powinien płakać z byle powodu. A ty już wyglądasz jakbyś płakał 24 godziny na dobę.
Od przyszłego roku, do rachunku za prąd dodana będzie nowa pozycja. „Opłata mocowa”. Oczywiście jest to „opłata”, nie mylić z podatkiem, wprowadzona wyłącznie dla naszego dobra. Jest to opłata, która ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii. Czyli przestaną mi na wsi prąd wyłączać i będzie w końcu sens ustawienia zegara w kuchence? Myślę, że wątpię. A najlepsze zostawiamy na koniec: rachunek wzroście średnio 10,46 złotych miesięcznie. Czyli rocznie zapłacimy 120 złotych. Dzięki Vateusz.
I to chyba tyle…
A… przemilczałem orędzie wygłoszone osobiście przez Trzecia Osobę w Państwie. Ale nie słyszałem go i szczerze mówiąc nawet nie jestem minimalnie ciekawy co miał do powiedzenia.
20 listopada 2020 roku
Nie będzie łatwo, bo u nas jeden temat, ale spróbujemy. Tak się składa, że 20 listopada jest Światowy Dzień Absurdu. Dzień, który w Wielkim Imperium trwa cały rok, może z małymi wyjątkami. Cały czas trwa bóldupienie po interwencji na spędzie towarzyszki Lempart. Trwa ujawnianie danych policjantów biorących udział w akcji. W TVN24 (tak oglądałem dziś 3 minuty) Misio Szczerba tłumaczył, e dowódca akcji go oszukał, gdyż mówił, że spęd zabezpiecza Komenda Stołeczna Policji, a jeden z tajniaków okazał się funkcjonariuszem oddziału podległemu Komendzie Głównej. Zdaje się, że człowiek od 13 lat nie dopuszcza, że za zabezpieczenie odpowiada stołeczna, ale wzmocniona oddziałami z innych jednostek. To naprawdę proste.
Aśka Szajbus z kolei rezolutnie rzuciła nazwisko policjanta wściekłym macicom. Teraz jego żona otrzymuje pogróżki. Co na to posłanka? Ano to:
Cóż, Aśka jest z lewicy, dla której jak wiadomo logika jest jedną z wielu cech faszyzmu.
Wściekłe macice bronią pomnika w Rzeszowie. Pomnika zwanego Wielką Cipą. To prześmiewcza nazwa pomnika Czynu Rewolucyjnego, który z wyglądu ten narząd przypomina. Widać feministki wzięły to do siebie i oczekują zmiany nazwy na Pomnik Czynu Rewolucyjnego Kobiet. Choć mam nieodparte wrażenie, że Czyn Rewolucyjny z oryginalnej nazwy pomnika jednak odniósł sukces. Oczywiście organizatorom, nie zwykłym ludziom… Z drugiej strony patrząc na konto towarzyszek to też jest jakiś sukces.
Lewica i Platforma będą odwoływać Kaczafiego z funkcji wicepremiera. Jak zawsze poprzez votum nieufności. I jak zwykle będą mogli się wnioskiem podetrzeć. Mam przewidzieć wynik? Bukmacherzy raczej nie będą tego przyjmować. Nawet Korwin stwierdził „Przecież PiS ma większość w Sejmie i to jest taka demonstracja pod publiczkę. Pan Zalewski się pyta, czy my zagłosujemy za tym. Przecież to nie ma żadnego znaczenia, bo i tak nie będziemy mieć większości. Demonstracja pod publiczkę i tyle”. Zastanawia mnie jak to jest być posłem mniej rozgarniętym od Korwina?
Niczym sowieckie „oddziały zaporowe” niejaki George Soros stwierdził „Unia Europejska nie może sobie pozwolić na kompromisy w sprawie praworządności. Jej odpowiedź na wyzwanie rzucone przez Węgry i Polskę zdecyduje o tym, czy przetrwa jako otwarte społeczeństwo wierne wartościom, na których zostało zbudowane”. Czyli wiadomo jaki będzie los dalszych negocjacji, a każdy kto da krok w tył zostanie przez bogatego żymianina odstrzelony. Swoja droga nie wiedziałem, że Unia została zbudowana na LGBT. Ale co ja wiem?
„77 proc. ankietowanych w UE zgadza się ze stwierdzeniem, że wypłata funduszy unijnych powinna być uzależniona od kryterium praworządności - wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Parlamentu Europejskiego” – to znalazłem w Rzeczpospolitej. Na Węgrzech wynik podobny. Sondaż prawdopodobnie przeprowadzono w biurach w Brukseli. Osobiście – jako cham – zadałbym też pytanie „co to jest praworządność?”. Myślę, że w odpowiedzi usłyszałbym jedyne słowo, które umie wypowiedzieć towarzyszka Lepmart.
Praktycznie na koniec informacja, która oznacza kolejny koniec PiS. GóWno podaje, że z uwagi na łamanie legendarnej praworządności przez Kaczafiago stosunki dyplomatyczne z Polską zerwała… Walonia. Tak, ten belgijski region, którego najbardziej znanym mieszkańcem był niejaki Leon Degrelle. Nie bardzo też wiem jak może zerwać stosunki dyplomatyczne region, z którym stosunki dyplomatyczne nie są utrzymywane, gdyż nie jest państwem. Podejrzewam, że chodzi o zamknięcie czegoś w stylu biura promocji regionu. Niestety nie dowiem się szczegółów, bo musiałbym Michnikom zapłacić, a wolałbym chyba wyrzucić te kilka groszy. Inna sprawa, że nikt inny o tym nie pisze.
19 listopada 2020 roku
Trwa bóldupienie po wczorajszej interwencji policji pod Sejmem. Poza „nielegalnym legitymowaniem” i „nielegalnie postawionym barierkami” (serio!), mamy tez „nielegalnych tajniaków w tłumie”, których „nie było nigdy wcześniej”. Cóż, zderzenie z rzeczywistością naprawdę bywa bolesne. Jakiś Adrian Tomaszkiewicz podobno zna służby od 20 lat i „Pierwszy raz w życiu widzę nieumundurowanych policjantów, ubranych w cywilne ubrania, dresy z kapturami ... z opaskami "Policja". Co to jest?!”. Jeśli opozycja ma takich ekspertów od wszystkiego – a ma! – to marny nasz los. Chyba, że chodzi o to, że do tej pory nie mieli nawet opasek „Policja”. Wtedy by się zgadzało. Towarzyszka przewodnicząca płakała w Polsacie, że policja nie zapewniła powrotu osobom wczoraj zatrzymanym i wywiezionym do Piaseczna. Podobno też nie było sojowego latte, na śniadanie nie dali sushi, ani nawet nie rozwinięto czerwonego dywanu. Skandal. A może rzeczywistość?
Podobno Włodek Czarzasty zdemolował policjanta do tego stopnia, że ten odniósł poważną kontuzję i nie będzie mógł pracować przez kilka tygodni lub nawet miesięcy. Tak stwierdził prasowy komendy stołecznej. Włodek naoglądał się „Czterech pancernych i pasa” i został Rudym 102. Względnie policjant był ze szkła.
W samym zarządzie tego bałaganu też jest jakiś rozłam. Niektórzy uważają, że Michał Boni nie reprezentuje młodych kobiet. Wyobrażacie sobie? Ten młody, prężny, nikomu nie znany aktywista miałby nie reprezentować młodych kobiet? To pomówienia.
Podobno jutro Vateusz ma ogłosić luzowanie obostrzeń. Od grudnia ma powrócić nauka w szkole w klasach 1-3. Mam nieodparte wrażenie, że jutro ogłosi, od 29 listopada będzie luzował, liczba zachorowań znowu drastycznie wzrośnie i 23 grudnia o 17:00 ogłosi, że Świąt nie będzie, bo Covid. To byłoby całkowicie w jego stylu.
W Ministerstwie Rozwoju rozważa się dwie opcje dotyczącego handlu w niedzielę. Jedna przewiduje dodatkową niedzielę handlową w grudniu, druga otwarcie sklepów we wszystkie niedziele do końca pandemii. Jeśli wygra wersja druga, to zapewne nikt nie będzie pamiętał o tym, że miało to być do końca pandemii i tak już zostanie. W końcu jesteśmy w Wielkim Imperium, gdzie rozwiązania tymczasowe działają najdłużej.
Rafau, Dulczessa i reszta menażerii wymyśliła, że 1 grudnia wyłączy część latarni w miastach. Oficjalnie ma to być protest przeciwko pobieraniu całości PIT do budżetu centralnego i późniejszym rozdzielaniu go samorządom. Przypomnę, że Rafau, po obniżeniu PIT z 18 do 17% płakał, że to osłabia budżety samorządów. I może o to chodzi w tym „proteście”?
I chyba wystarczy na dzisiaj.
18 listopada 2020 roku
Mam wrażenie, że utonęliśmy w absurdzie. Jest tego tyle, że nawet nie jestem w stanie wszystkiego komentować. Co gorsza, większość ludzi czerpie wiedzę o świecie wyłącznie z jednego medium, co powoduje, iż znam takich, którzy uważają, że w Warszawie toczą się niemal regularne walki na ulicach. Towarzyszki Lempart na przykład wciąż wrzeszczą o „nielegalnym legitymowaniu” uczestników ich spacerów. Co gorsze, utwierdzają ich w tym skretyniali posłowie opozycji - nie przeszkadza im to w innych przypadkach, tylko w tym konkretnym. Ludzi idących na mecz, pasażerów zatrzymanego pojazdu czy innych spokojnie idących ulica można. A co najciekawsze legitymowanie jest niestety legalne. Zapraszam do lektury: http://www.policja.waw.pl/pl/dzialania-policji/aktualnosci/43065,Legitymowanie-prosta-czynnosc-ktora-rodzi-wiele-pytan.html
Dziś pod Sejmem policja postanowiła w końcu zareagować na napieranie na kordon i wielkie wojowniczki zostały potraktowane gazem. Potargano wicemarszałka, zamordowano legitymację jednej posłanki. Szanowni posłowie opozycji, usiłuję wam w różnych miejscach wytłumaczyć, że immunitet chroni przed odpowiedzialnością karną, a nie przed wpierdolem. Czy to przypadkowym w trakcie demonstracji (protip: jak się idzie na tego typu zadymę trzeba liczyć się z tym, że można dostać gazem lub pałą – nikt nie ma czasu oglądać ani waszych mord, ani kawałków plastiku), czy od zirytowanego suwerena, któremu np. zakłóca się mszę. Witamy w realnym świecie. A przy okazji Rafau twierdzi, że policjantów było dużo więcej niż protestujących. Czyżby frekwencja nie dopisała?
A Martusia na kolanach uosabia stan jej awantury.
(fot z Polsat-News)
W Sejmie przemówił Kaczafi. Zarzucił opozycji krew na rękach – to zapewne z uwagi na zwoływanie przez nich i wspieranie Lepmartek. Zapowiedział też, że wielu z nich będzie siedzieć. Tym razem w odpowiedzi na okrzyki gimboopozycji o tej samej treści. Nie ma to jak poważna debata publiczna Niestety wydaje się, że naczelnik ostatecznie stracił kontakt z bazą.
Przemówił również premier Vateusz i chyba mówił o vecie. W skrócie mówił o tym, że Unia opiera się na równości wszystkich państw, przestrzeganiu traktatów, a obecna Unia przestaje być Unią do której wchodziliśmy. W sumie ciężko nie przyznać mu racji. Oczywiście opozycja grzmi o „polexicie”. To się chyba nudne robi.
W PiSie wydarzył się cud i są dyscyplinarny przywrócił w prawach członków partii Lecha Kołakowskiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Przypadkiem dokładnie wtedy, gdy ci mieli zakładać własne koło (lub koła) poselskie. To jest tak zwany „Cud Donalda Tuska”.
Posłowie niemieckiej SPD zaproponowali stworzenie europejskiej jednostki wojskowej, podporządkowanej Komisji Europejskiej i Parlamentowi Europejskiemu czyli EuroKołchozowi. Jednostka miałaby być wzorowana na siłach natychmiastowego reagowania NATO i liczyć 8000 żołnierzy. Niecy uważają, że „narodowa suwerenność” w obecnych mechanizmach wspólnej polityki obrony i bezpieczeństwa utrudnia dalszą integrację. Z kolei przekazanie podejmowania decyzji do Parlamentu Europejskiego dałoby „więcej demokracji” na poziomie Unii. Czy przypadkiem nie chodzi o wprowadzanie demokracji w tych państwach Unii, gdzie motłoch zagłosował nie tak jak powinien?
Poczucia absurdu dopełnia dwie ostatnie wiadomości. Pierwsza z naszego ulubionego świata celebrytów. Gilian Anderson – gimby nie znajo, ale grała jakiś milion lat temu w serialu „Z Archiwum X” – jest zszokowana faktem, że w polskiej szkole nie ma edukacji seksualnej. Chyb aczas na dymisję rządu. A może rozstrzelanie wszystkich „demokratycznych” rządów? Gilian jest zszokowana. Podobno powiedziała jej to jakaś dziennikarka. Ciekawe czy jest w stanie wskazać na mapie Polskę? I co o polskim systemie edukacji sądzi Kim Kardashian?
A zakończymy dziś całkowitym absurdem czyli lewackimi normami w sporcie, tym razem z okolic pięknego miasta Zgierz. Otóż jest sobie cos co nazywa się Łódzki Związek Koszykówki. Prowadzi m.in. wojewódzką ligę dla 15-letnich dziewcząt. I jest afera. Otóż dziewczyny z PTK Pabianice śmiały wygrać z AKS SMS SP 38 Łódź 223:0. Jak zareagował Łódzki Związek Koszykówki. Ano „będą piętnować”.
Macie wy w tym Łódzkim Związku odrobinę rozumu i godności człowieka? Czy jest winą klubu z Pabianic (zresztą grającego bez podstawowych zawodniczek), że umieją grać w koszykówkę? Czy jest wina klubu z Pabianic, że piętnastolatki z Łodzi – patrząc na wyniki – o tej grze nie mają pojęcia? Czy w końcu obowiązkiem sportowca nie jest dać z siebie wszystkiego w trakcie zawodów, bez względy na poziom i rangę zawodów? To jest sport, a nie szkółka niedzielna. Zresztą o poziomie pokonanych świadczą pozostałe wyniki:
Nasuwa się więc jeszcze jedno pytanie: czy naprawdę winny takiej porażki jest klub z Pabianic czy może żenujące przygotowanie Łodzianek do rozgrywek? I czy naprawdę trzeba równać do najgorszych? Chyba, że uczymy podkładania się od najmłodszych lat ku uciesze działaczy.
A nasi dzielni futboliście przerżnęli z Holandia 1:2. Do przerwy było nawet 1:0 i całkiem niegłupio to wyglądało. Nie chciało mi się słuchać co Wuja ma do powiedzenia, ale prawdopodobnie jest z siebie bardzo zadowolony.
13 listopada 2020 roku
13 dzień listopada. Piątek. W 2020 roku. Gorszego dnia mógł spodziewać się wyłącznie Jakub de Molay i jego wesoła gromadka Templariuszy w 1307 roku. O dziwo nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, choć jak zwykle było żenująco. RMF.FM na przykład ustaliło, że użycie broni gładkolufowej podczas Marszu Niepodległości nastąpiło bez, niezbędnej do tego, zgody dowódcy operacji. Cos mi się zdaje, że trwa rozpaczliwe ratowanie swoich tyłków, bo ktoś zauważy, że procedury leżały.
Premier Belgii raczył odnieść się do słynnego pożarów. Podobno to co wydarzyło się w Warszawie zmroziło mu krew w żyłach, gdyż było to niedopuszczalne i sprzeczne ze wszystkimi wartościami, dla których powstała Unia Europejska. Pomijając już fakt, że to mały cud, że Belgia ma premiera to może by się zajął wyczynami mieszkańców Belgii czy tradycyjnym paleniu samochodów we Francji? Czy naprawdę każdy gówniany polityk, z każdego gównianego kraju Unii ma się wpieprzać w nasze sprawy bo jest z zachodu? Mit zachodniego raju upadł jakieś 20 lat temu…
Dzięki ostatnim, licznym sukcesom policji minister Kamiński postanowił obniżyć wymagania dla kandydatów na oficerów – nie będzie praktycznej części egzaminu, gdzie kandydat musiał poradzić sobie z zainscenizowanymi podczas egzaminu wydarzeniami, które mogą go spotkać na służbie. Natomiast szkolenia wstępne dla osób wstępujących do policji mają być skrócone z dziewięciu miesięcy do… miesięcy dwóch. Zdaje się, że będą jeszcze lepiej wyszkoleni….
„Wypierdalać! Ja już powiedziałam na poprzedniej konferencji, że macie spierdalać, nie rozumiem, dlaczego tu ciągle przychodzicie”- poprosiła uprzejmie, jak zawsze urocza samozwańcza szefowa Strajku Kobiet. Prośba została rzucona w stronę ekipy TVP Info. Poza tym Lemparcica zablokowała na Twitterze Agnieszkę Gozdyrę. Zdaje się, że rozpoczęła realizację programu „wszyscy wypierdalać”. Co zresztą wszyscy chętnie czynią. I tak oto Strajk Kobiet wpada w śmietnik historii… Tam gdzie jego miejsce. Wbrew pozorom Robert Winnicki skomentował to dość dobrze: „Są takie kobiety, które mężczyźni potrafią adorować ze względu na szczególny urok, jaki wokół siebie roztaczają. Niestety, trwa to niekiedy tylko do momentu, w którym otworzą usta i się odezwą. Wydaje się, że pani Lempart należy do takich kobiet. Tylko się odezwie i czar pryska..”. Coś w tym jest.
Nasz ukochany Jacek „70 milionów” Sasin został pełnomocnikiem rządu ds. koordynacji działań przygotowawczych do organizacji Igrzysk Europejskich w 2023 roku w Krakowie i Małopolsce. Znając liczne talenty Jacusia możemy przypuszczać, że Igrzyska odbędą się niczym majowe wybory. A nawet jeśli się uda to tanie nie będą…
Minister Zdrowa Niedzielski Adam oświadczył w Polsacie, że rząd planuje zaszczepić na Covid-19 wszystkich dorosłych Polaków. Jakieś 31 milionów ludzi. Zastanawiam się w jaki sposób da się szczepić ludzi przez teleporadę? A przy okazji – Vateusz ogłosił, że nie będzie narodowej kwarantanny, bo „obecne obostrzenia działają”.
Wczoraj Facebook usunął stronę Janusza Korwin-Mikke – prawdopodobnie w ramach walki o tolerancję, a dziś ktoś podprowadził (na jakieś 10 godzin) stronę Rafała Ziemiewicza. Coraz ciekawiej się na wiodącym portalu społecznościowym robi.
Podobno Vateusz straszy zawetowaniem unijnego budżetu jeśli znajdzie się tam zapis o uzależnieniu jego realizacji od mitycznej „praworządności”. Opozycja straszy tradycyjnie „katastrofą dla Polski”, a Ziobro – również tradycyjnie wyjście z koalicji jeśli budżet nie będzie zawetowany. Pewnei jak zwykle skończy się na niczym. Albo odwołają Vateusza i premierem zostanie Jacek Sasin. I wtedy będzie się działo.
Pamiętacie celebrytów płaczących, że nie dostają pieniędzy i umierają z głodu? To Ministerstow Kultury i Dziedzictwa narodowego opublikowało listę beneficjantów Funduszu Wsparcia Kultury. I tak. Kamil Bednarek za polskie reagge dostanie pół miliona złotych, Grzegorz Hyży (kimkolwiek jest) – 449 tys. złotych, Julia Pietrucha ponad 110 tysięcy, Małgorzata Foremniak ponad 77 tysięcy, Fundacja na rzecz kultury Kryśki Jandy, tak plującej na podły rząd dostanie…
1,8 miliona złotych. Mam nadzieję, że Krysia jest honorowa i nie przyjmie pieniędzy od reżimy. Dla porównania Filharmonia Śląska trzyma 1,4 miliona złotych. Ponadto wsparcie większe lub mniejsze otrzymają tetry, filharmonie i opery – w sumie 2064 podmioty. To akurat rozumiem. Szansonistów i upadłych aktorek nie bardzo.
Kibice londyńskiej Chelsea dostali bólu dupy. Nie z powodu wyników swojej drużyny, a z takie powodu, że obecnie mecze Ligi Mistrzów zaczynają się od klęczenia w ramach akcji Black Lives Matters. W czasie meczu z Krasnodarem londyńczycy ochoczo uklęknęli w całości (żeby było całkiem abstrakcyjnie nawet czarnoskórzy piłkarze), natomiast piłkarze rosyjskiego klubu zrobili to w sile… dwóch zawodników. UEFA oświadczyła, że to tylko zalecenie, nie nakaz i kar dla Rosjan nie będzie. Bardzo słusznie, że nie przypominam sobie Rosji jako mocarstwa kolonialnego w Afryce. Choć mają kogo przepraszać, oj mają…
Choć zawsze mnie w takich sytuacjach zastanawia słynne zdanie „nie można łączyć polityki ze sportem”. Widać, tylko jeśli jest to polityka nie pasująca UEFA, FIFA i innym mafiom.
12 listopada 2020 roku
Minęła nam kolejna, 102 już rocznica odzyskania Niepodległości. Odbył się tradycyjny Marsz Niepodległości. I niestety zdaje się, że uczestnicy marszu podjęli z uczestnikami protestów wściekłych bab. Mecz odbywa się pod hasłem „kto zrobi coś głupszego”. Wczoraj więc zapłonęło mieszkanie w kamienicy przy Moście Poniatowskiego. O dziwo, trafiło na mieszkanie zawziętego kodziarza, co przysparza teorii spiskowych. Nie wykluczam, że to może być prowokacja, ale jakby Bąkiewicz miał odrobinę rozumu zamiast ględzić o prowokacji powinien powiedzieć „w odpowiedzi na tę prowokację organizatorzy Marszu pokryją koszty remontu mieszkania”. Można? Można. Ale widać lepiej tworzyć dziwne teorie. Antifa przyszła i pomogła posprzątać mieszkanie… Propaganda leży panie Bąkiewicz.
Całkiem inna sprawą jest zachowanie policji. Nabuzowani niczym gimnazjaliści po syropie. Okazało się, że dzielni funkcjonariusze potrafią interweniować zdecydowanie. A także brutalnie, nawet potrafią strzelać z broni gładkolufowej do fotoreporterów, o czym przekonał się Tomasz Gutry – fotograf „Tygodnika Solidarność”, który musiał przejść operację. Panie Tomaszu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Nurtuje mnie natomiast co nagle zmieniło się w policji, że tak reagowali? Ktoś ich spuścił ze smyczy? Tajniacy w tłumie, dziwne zachowania, brutalne pałowania i ścieżki zdrowa na dworcu Warszawa Stadion… Dokładnie jak za złotych czasów demokracji. Mam nadzieję, że poznamy odpowiedzi na te pytania. Żartowałem. Po tym burdelu powinno zdymisjonować się ministra- szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa narodowego i obrony. W randze wicepremiera! Mateusz dymisjonuj! Kamińskiego jako szefa MSW też by wypadało. Jak się nie panuje nad własną służbą to chyba tak trzeba. Chyba, że się właśnie panuje…
I jeszcze jedna uwaga. Panowie tajniacy, jak stoicie z boku i obserwujecie wydarzenia to zróbcie chociaż tak żeby nie rozpoznawało was nawet pięcioletnie dziecko. Praca jako tajniak polega na tym, żeby nie zostać rozpoznanym. Wy rzucacie się w oczy niczym Pałac Kultury.
W każdym razie PiS postanowił zirytować kolejną grupę potencjalnych wyborców. W zasadzie, rok po wygraniu wyboru i drugiej kadencji można ogłosić, że PiS postanowił oddać władzę. Jeszcze miesiąc i jednymi popierającymi władzę będą Tomek Sakiewicz, bracia Karnowscy i Danka Holecka.
Nowośmieszna żąda delegalizacji Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. To już drugi raz w ostatnim czasie, gdy Szłapka przypomina sobie, że istnieje partia o takiej nazwie. Poza tym PiS za zamieszki wini opozycję, opozycja rząd i tak się żyje w Wielkim Imperium.
Jeszcze jedno. Niejaki Jadczak Szymon opublikował na Twitterze coś takiego. Odpowiedziałbym mu osobiście, ale mnie zbanował:
A tobie Jadczak nie wstyd, że dziennikarze, zamiast informować o rzeczywistości zaczęli ją kreować. Kłamiecie, manipulujecie, podajecie fejki jako fakty, a po udowodnieniu, że łżecie nawet nie stać was na zdementowanie własnych kłamstw? Nie wstyd ci, że staliście się – praktycznie wszyscy – zwykłymi partyjnymi propagandzistami? Że zamiast tonowac nastroje je podsycacie? Każda partia ma swoich. Linia podziału jest znana.
Ale już dość o tym. Przejdźmy do poważnych tematów.
Pisałem kiedyś, że Kaczafi to dupa nie dyktator? Dowód? Proszę bardzo: prezydent Turkmenistanu Gurbanguly Berdimuhamedow odsłonił w Aszchabadzie pomnik ulubionej rasy psów – owczarka środkowoazjatyckiego. Pozłacany pomnik psa stanął na sześciometrowej kolumnie z ekranami w centrum nowej dzielnicy rządowej. Można? Można!
Niemiecki federalny sąd skarbowy zdecydował, że techno to muzyka. Na szczęście nie podjął takiej decyzji o polskim reagge. A konkretnie chodziło o to, że dzięki tej decyzji kluby techno będą mogły odprowadzać – tak jak sale koncertowe obniżona stawkę 7% VAT – a nie jak dotychczas stawkę podstawową 19%. W sumie to można by podyskutować o stawkach VAT.
Minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga przedłożyła w parlamencie projekt zmian konstytucji, który wprowadza faszyzm u naszych bratanków. W konstytucji ma się znaleźć zapis, że „matką jest kobieta, a ojcem mężczyzna”. Że to zgodne z biologią, logiką i faktami? Przecież te trzy rzeczy (oraz nauki ścisłe) to faszyzm. Jak kiedyś Śmiszek zostanie premierem to ich zakaże.
Zapewne lewicę ucieszy fakt, że jest szans, iż w końcu jakiś ksiądz zostanie ukarany za pedofilię! Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski otrzymał pozew od kanclerza kurii diecezji tarnowskiej. Za tekst o ofierze księdza pedofila i tuszowaniu tej sprawy przez ówczesnego biskupa tarnowskiego. Nie wiem czy o takie karanie chodziło, ale posłanka Szajbus powinna być zadowolona.