Przeczytaj u nas o temacie: budżet

piątek, 13 styczeń 2017 21:40

13 stycznia 2017 roku

Pierwszy piątek trzynastego w 2017 roku. W styczniu. Przed nami jeszcze jeden. W październiku i wsio.  Ale może do rzeczy.

Szopka zakończona, na koniec Platforma zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie na mównicy i uznała sprawę za sukces, bo media wróciły do Sejmu. A przecież o to im od początku chodziło. A mnie się wydawało, że chodziło o co innego. Tylko nie pamiętam o co.

Niestety PiS też się nie popisał i przełożył posiedzenie na 25 stycznia. Bez sensu.

Kaczafi „grozi” okupantom konsekwencjami, a Błaszczak przypomniał, że może grozić im za to więzienie. Niejaka Pochanke zastanawiała się „jak miałoby wyglądać aresztowanie i osądzenie ponad 100 osób”. W czasie sławetnej „Akcji Widelec” przy ponad siedmiuset zatrzymanych i sądzonych do dzisiaj pani redaktor walcząca o wolność i demokrację nie miała żadnych rozterek.

Mario chce też obciążyć opozycję kosztami akcji policji z dnia gdy poległ Diduszko Grzesia Schetynę. Oczywiście skończy się na gadaniu, bo i chyba nie ma podstaw. Ale Grześ miał głupszą minę niż zwykle.Koszty akcji wyceniono na 2,5 miliona złotych. Cóż to jest dla Grzegorza?

Andrzej Duda podpisał budżet, który – jak głosi opozycja – jest nielegalny. Zapewne nie przeszkodzi to opozycji z tego nielegalnego budżetu korzystać.

Ziobro wymyślił, że złoży sobie do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o unieważnienie wyboru trzech sędziów tego nieomylnego tworu. Wybranych w roku 2010.  A to dlatego, że nie byli wybierani „indywidualnie” tylko jedną uchwałą. A to ma być niezgodne z Konstytucją. I fajnie. Ale co Zbych chce osiągnąć poza rozsierdzenie opozycji nie wiadomo. Może chodzi o kolejne potwierdzenie przez TK zdania, że „badanie uchwał Sejmu nie leży w jego kompetencjach”. Ale opozycyjny lament jest wręcz klasyczny.

Wiceprezes TK, którego kadencja też wkrótce mija Stanisław Biernat został wysłany na urlop. A to dlatego, że ma prawie 100 dni niewykorzystanego urlopu, co kosztowałby nas 100 tys. złotych. Kolejne już 100 tysięcy po Rzeplińskim. Nieomylny wiceprezes zdziwiony. Zdziwiony tym bardziej, że nie wiedział, że jak w sierpniu TK ma wakacje to on jest na urlopie i musi go wypisać. Ekspert od prawa. W TK więc najlepszy jakiego ma Rzeczpospolita.

„Rzeczpospolita” ujawniła kolejne faktury bojownika o wolną kasę. Tym razem na marne 30 tysięcy z września i października 2016 roku. Podziwiam go. Jest skuteczniejszy niż te wszystkie oszołomy z różnych sekt.

Michał Rachoń strollował wczoraj posła kropki. Przeczytał akt założycielski Konfederacji Targowiciek i zapytał czy te słowa są nadal aktualne. „Jak najbardziej” zakrzyknął zadowolony poseł… Nie pamiętając  zapewne jak targowiczanie kończyli.

Zima morduje „uchodźców” Lewacy potępiają europejskie rządy, że nic z tym nie robią. Mam nadzieję, że Michał Boni przygotowuje już ostrą rezolucję przeciwko zimie.

Się Waszczykowski obraził, bo śmiejemy się z Sam Escobar. „Śmieszy mnie, jak można z lapsusu językowego stworzyć taką piramidę bzdur, która się przetacza np. po Twitterze. To jest taka infantylizacja polityki”. Tak, jest. Ale w takich czasach żyjemy, że jak coś nas bawi to się z tego śmiejemy. I robimy memy. Taki klimat. A temat wkrótce umrze jak „łaska Amerykanom” chociażby. Trochę humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Faszystowski i antysemicki prezydent faszystowskiej i antysemickiej Polski odznaczy Szewacha Weissa „Orderem Orła Białego”. Oczywiście robi to tylko dlatego, że tak mu kazał Kaczafi. A Kaczafi był na osławionej liście Polonica.net! Jak wszyscy zresztą. Łącznie z Gosią Andrzejewicz.

Kończę więc, zanim też tam trafię.

środa, 24 sierpień 2016 20:02

24 sierpnia 2016 roku

Niedobrze. Bardzo nie dobrze. Oczywiście dla upadłych elyt, bo nawet największe autorytety się od nich odwracają. Bank Światowy podał, że dzięki programowi 500+ wskaźnik skrajnego ubóstwa spadł o 3 punkty procentowe z 8,9% do 5,9%. Co za niesubordynowany motłoch... Mieli chlać i pogrążać się w patologii, a wydają na jedzenie, szkołę i inne całkowicie zbędne pierdoły. I jeszcze śmią jeździć nad Bałtyk.

Nie oznacza to, że rząd mnie planuje poprawić budżetu na rok 2017. Zaplanowane marne 60 miliardów złotych deficytu. Czymże jest 60.000.000.000 złotych przy wieczności.

Gorzej, że jednak kiedyś ten cały burdel trzeba będzie spłacić. Ale to już za kadencji Rycha Petru. On to przewalutuje na Franki.

Marszałek Sejmu skieruje wniosek w sprawie posła Jarosława Kaczyńskiego do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Rozchodzi się o to żeby postawić Kaczafiego przed Trybunałem Stanu za łamanie konstytucji. Wniosek taki złożyła Platforma Obywatelska w... 2012 roku. Genialne! Przez 3 lata nie byli w stanie zakończyć sprawy i postawić przed Trybunałem Stanu swojego najgroźniejszego przeciwnika. Nawet tak prostej i ważnej dla nich rzeczy nie umieli zrobić. Przestają więc dziwić ich popisy na innych polach.

Nie wywiniemy się już... Jesteśmy antysemitami. Niezbity dowód ma na to przedstawił pewien żydowski wykładowca. Otóż koronnymi dowodami na polski antysemityzm są trzy rzeczy: zmuszanie Żydów do płacenia za toalety, brak koszernego jedzenia czy urządzanie barbecue w okolicach obozów koncentracyjnych. Zwłaszcza ten pierwszy argument do mnie trafia. Zastanawia mnie tylko dlaczego Hanka w Warszawie jakiś czas temu zniosła opłaty za toalety w metrze...

„Fakt” twierdzi, że Kaczafi zablokował przewalutowanie kredytów we Frankach. Jako argument miał podać to, że „frankowicze głosują na Petru”. Kupy się ta teoria nie trzyma. Raz, że frankowicze musieliby być niespełna rozumu żeby głosować na typa, który ich w to wrobił, a dwa... nawet jak, to przecież dobry sposób na zmianę ich zapatrywań.

Trzy afery z Glińskim w roli głównej w trzy dni. Najpierw wyraził zdumienie z powodu braku filmu „Historia Roja” w konkursie na Festiwalu w Gdyni. Stanowisko bez sensu, bo nie powinien się wtrącać.

Potem na barykady przeciwko Glińskiemu wyszli aktorzy Teatru Polskiego we Wrocławiu. Bo komisja konkursowa zmieniła dyrektora. Nie jest już nim ten laluś z (kropki)Nowoczesnej, a wybrany został nowy. Komisja była powołana przez władze samorządowe.  Ale nie podoba się załodze więc będzie strajk. Nie bardzo wiem dlaczego ktokolwiek miałby się tym przejąć.

A najgorsze, że z ruchu warg odczytano, że Gliński na wczorajszym meczu Legii powiedział „kurwa”. Spróbowalibyście obejrzeć wczorajszy mecz Legii i nie powiedzieć „kurwa”. Oraz innych wyrazów z bogatego słownika rodzimych wulgaryzmów. Patrzeć się na to nie dało.

Ale ostatecznie zakończyło się to awansem do Ligi Mistrzów. Teraz losowanie, sześć eurowpierdoli i spokój. Ale po 20 latach polska drużyna zagra w Lidze Mistrzów. Po raz przed ostatni mieliśmy na  to szanse. Od sezonu 2018/2019 można od razu skoncentrować się na rozgrywkach dla biedaków jakimi stanie się Liga Europy. Dlaczego? Bo z eliminacji do LM ma się kwalifikować aż 5 drużyn. Reszta będzie obsadzona. I to nawet nie najsilniejszymi drużynami, ale mają być przyznawane miejsca „za zasługi”. Mogliby sobie tę Superlige powołać i nie udawać, że chodzi o jakieś puchary.

Ale piłka nożna ma większy problem. Nie wiadomo ilu zawodników grających w czołowych ligach jest przedstawicielami LGBTQWERTY. Nie ma takich danych, a są światu niezbędne. Fascynujące jest to, że ci którzy najgłośniej wrzeszczą o tolerancji najchętniej zaglądają innym do łóżka.

piątek, 22 lipiec 2016 21:53

22 lipca 2016 roku

W Monachium centrum handlowe zamieniono w strzelnicę. Oficjalna wersja na ten moment to psychofani Breivika, którzy „uczcili” piąta rocznicę jego zamachu. Ciekawe. Ciekawe jest też to, że po zakończeniu Euro rozwiązał się worek. Czyżby jednak francuskie służby nie były tak śmieszne jak o nich mówią?

Główny tematem debaty w Sejmie był środkowy palec jaki wyciągnął jeden z posłów PiS. Cieszę się, że żyjemy w kraju, gdzie gest – fakt, że głupi i niegodny miejsca – jest największym problemem dla wszystkich.

A wiecie kto odpowiada za Brexit? Kaczafi! Myśleliście, że nikt na to nie wpadnie? To nie doceniliście Ryśka Petru. „Z przykrością muszę stwierdzić, że Brexit jest porażką rządu”.  Dzięki temu wiem kto stoi za Petru. Jest to Kierownik Poradni Zdrowia Psychicznego jednego ze specjalistycznych podwarszawskich szpitali.

Zresztą w kropeczce naszej ukochanej jest takich więcej. W czasie poprawek Senatu do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym posłanki kropki groziły posłom PiS... postępowaniem dyscyplinarnym prowadzonym przez właściwą Okręgową Radę Adwokacką. Dotyczyło to każdego posła, który głosował za przyjęciem ustawy o TK (przerwa na rzucenie pawia). Jakby ktokolwiek w kropeczce umiał czytać ze zrozumieniem (a sprawa rozliczenia kampanii pokazuje, że nie mają tam nikogo takiego) to by wiedzieli, że nie można karać posła za wykonywanie mandatu. Ale czego się można spodziewać po gwiazdach partii, której przewodniczący odzywa się tylko po to żeby było z czego się śmiać?

Po kolejnym takim samym tekście odczytaną przez gwiazdy opozycji Kuchciński przestał dopuszczać ich do głosu. Neumann zapowiedział więc wniosek o odwołanie Kuchcińskiego. Tyle, że jedno co Sławcio może odwołać to własną babę... Tyle teraz znaczysz i musisz się z tym pogodzić.

Podobno KOD robi to co Petru  im każe... Czyli jednak przeceniałem ich zdolności intelektualne.

Tragiczne wieści. Dla opozycji. Nawet GóWno pisze, że cytuję „Sytuacja budżetu wygląda dobrze. Po półroczu dochody państwa są znacznie większe niż przed rokiem, a deficyt budżetowy jest mniejszy. Wzrost dochodów jest taki, że pokrywa prawie w całości koszty programu 500 plus”. Skąd to się wzięło? Główne z VAT i CIT, z których dochody wzrosły o ok. 8%.  Pamiętajmy jednak o tym, że demokracja jest zagrożona.

Skoro jesteśmy przy podatkach to CIT dla małych firm (czyli z obrotem do 1,2 mln Euro rocznie) obniżono z 19 do 15%. Gdzie jest Rostowski, który wytłumaczyłby, że to doprowadzi do ruiny ja się pytam?

Sejm nazwał w końcu ludobójstwo na Wołyniu ludobójstwem. Czyli jednak się dało. Za było 432 posłów, nikt nie był przeciw, 10 się wstrzymało od głosu: 7 z kropeczki i 3 z PO. Zaskoczeni? Chyba tylko tym, że nie wszyscy z kropki byli przeciw.

Wczoraj na stronie GóWna można było przeczytać tytuł. Na czerwono! "Wielki sukces polskiej piłki klubowej". Legia w Lidze Mistrzów? Lech wygrał z Barceloną? Lechia wykupiła Lewandowskiego? Nie... Chodziło o to, że Zagłębie Lubin wyeliminowało Partizan Belgrad me meczu eliminacji do eliminacji, które eliminują do Ligi Europy. Karnymi. Zaprawdę wielkie sukcesy odnosi nasz klubowy futbol. Inna sprawa, że mamy 22 lipca, a w europucharach Polskę reprezentuje już... 50% startujących klubów. Zaprawdę powiadam Wam to znakomity wynik.

I na koniec bonus. Jasne i przejrzyste zasady funkcjonowania Miasta Stołecznego na jednym zdjęciu.

jan śpiewak

piątek, 29 styczeń 2016 21:20

29 stycznia 2016 roku

Bohaterscy policjanci z Nowego Sącza wparowali do mieszkania gościa, który opublikował „satyryczny” film z Dudą w roli głównej, a prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo. Satyra raczej niskich lotów, ale opinia jest dokładnie taka sama jak przy wejściu do „Antykomora”. Niech wysyłający pochyli głowę i zacznie biec. Ściana się znajdzie.

Na uznanie zasługuje reakcja Jakiego, który takie działanie organów potępił.  Sam Prezydent stwierdził :”Prokuratura? Dajcie spokój”. I dopiero po jakimś czasie ogłoszono, że gościa zgarnięto za groźby w internecie, a wątek filmu z Dudą jest bardzo poboczny.

Inna sprawa, że żal mi tego prokuratora. Chciał zabłysnąć, zaplusować u Ziobry, a tutaj... zonk. Inna sprawa, że pokazuje to jak „demokratycznym” państwem jest IIIRP.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji zażądało od komendanta głównego policji w sprawie akcji „Widelec” z 2008 roku. Akcja ta miała być modelowym przykładem walki z „kibolami”, a okazała się farsą i kpiną z prawa. A procesy trwają do tej pory, blokując sądy w mniej-więcej połowie Polski. Jeśli potwierdzi się, że za akcją stał bezpośrednio nowy przewodniczący PO, to mam nadzieję, że niedługo jego nazwisko nieco się skróci. Czego oczywiście gorąco Grzesiowi życzę.

Jakoś na początku tygodnia pani z (der Punkt)Moderne uciekła z Telewizji Republika. A to dlatego, że zaproszono ją do programu i pokazano wiedzę historyczną jej szefa. W sumie nie ma co się dziwić. Po tym co zobaczyła tez bym uciekł.

Za to dzisiaj GóWno doniosło, że (der Punkt)Moderne się rozpada. Odeszło już 200 „działaczy” i to jeszcze nie koniec. Powód? Oficjalnie zbytnia centralizacja. I obowiązek posiadania ołtarzyka z Ryśkiem obok łóżka. Ale... czy to przypadkiem nie Kukiz'15 miał się rozlatywać?

PiS wymyślił, że da 20 milionów złotych na szkołę Rydzyka. Z budżetu. Po czym się z pomysłu wycofało, a potem wymyślili, że Ojciec Dyrektor powinien to dostać z resortu Nauki. Choć samo ministerstwo protestuje i mówi, że nie ma możliwości. W tym przypadku podziwiam konsekwencję w strzelaniu sobie w kolano. Rozumiem raz, ale trzy razy?

Parówki opublikowały artykuł pod dramatycznym tytułem „PiS zdelegalizuje antykoncepcję?”. Aż wszedłem. Okazuje się, że chcą cofnąć reformę dotyczącą pigułek „dzień po”. Typowy lisizm. Nawet można wyczytać, że w sumie te pigułki to można jeść jak dropsy. Smacznego.

Towarzyszka Holland oświadczyła, że nigdy nie nakręciłaby filmu dla ministra Glińskiego, bo historii nie można zakłamywać. Dlatego należy nakręcić „Co gryzie Julię Bystygier czyli jak uratować biednych Żydów przed polskimi faszystami”.  O! Taki film Agusia by nakręciła.

Patryk Jaki twierdzi, że poseł PO niejaki Kropiwnicki miał w mieszkaniu burdel. I nie chodzi o nieład, tylko o panie świadczące pewne usługi. Podobno wypowiedział umowę najmu. Ja mu się nie dziwię. W końcu Rychu Kalisz cała karierę płakał, że poseł za mało zarabia, więc dorabiać jakoś trzeba.

Teraz będzie lokowanie produktu. Całkowicie za darmo. Jeśli będziecie kiedykolwiek w Olsztynie zajrzyjcie do Pubu „Valhalla” na ul. Okopowej. Bardzo porządny lokal, nie obsługują tam zaKODowanych. Parówki płakały nad tym po ostatnich ich popisach. Inna sprawa, że nazwa powinna sugerować poglądy właściciela. Ale widać zaKODowani nie są w stanie skojarzyć niczego poza: Kaczafi=zło. Do tego stopnia, że jakby Kaczafi stwierdził, że jutro sobota oni poszli by do pracy, bo przecież jest poniedziałek.

Rada Programowa TVP (w życiu o czymś takim nie słyszałem) pod dowództwem niezależnej Iwony Śledzińskiej-Katarasińskiej z PO stwierdziła po analizie, że „Wiadomości” są stronnicze, prorządowe, manipulują i źle mówią o Niemczech. A sam dzisiaj widziałem jak mówili, że uchodźcy nie są tacy słodcy i mili jak mówi Angela. Uroczej pani poseł chciałbym zwrócić uwagę, że „Wiadomości” od czasów rządów „demokracji” zmieniły się tylko w tym, że zrezygnowano z bałwochwalczego uwielbienia dla naszych zachodnich sąsiadów. Reszta pozostała bez zmian.

„Gęsiarkę” z Pałacu Prezydenckiego podprowadził... kelner. Strasznie Platforma musiała podpaść kelnerom. Jeden ukradł obraz narażając Dekodera na kpiny i oskarżenia, a jego koledzy po fachu nagrywali ziomali Bronka... Obok Żydów, masonów i cyklistów wyrastają na nową grupę walczącą o panowanie nad światem.

Jest w końcu coś w czym PiS i PO są zgodne. Jak pewnie się domyślacie zgodni ze sobą mogą być jedynie w dojeniu obywateli. I tym oto sposobem powstał pomysł żeby podnieść opłaty za parkomaty. A nawet dwa pomysły. Jeden to uwolnienie opłat, drugi to ustalenie ceny minimalnej na poziomie 5 złotych. Znakomity pomysł. Tym bardziej, że nikt nie wpadnie na to, że do komunikacji nie da się wcisnąć więcej ludzi. Ale przecież „Twoje serce przypomina – piechotą zdrowiej”.

Kibice uczestniczący w VIII Patriotycznej Pielgrzymce Kibiców napisali do pani premier list z postulatami. I teraz coś czego się chyba nikt nie spodziewał. Otóż Beata Szydło odpisała. Jestem w pozytywnym szoku.

Czas na kolejne lokowanie produktu. W sobotę 30 stycznia o 21:25 w TVP Historia startuje cykle „Półkowniki IIIRP”. Czyli filmy dokumentalne, które w Rzeczypospolitej Okrągłomeblowej nie mogły być pokazane. I tak na pierwszy ogień idzie „Towarzysz generał” (choć ten akurat w TVP kiedyś był) o pewnym generale w okularach. W kolejne soboty będzie można zobaczyć czteroczęściowy cykl „Raport WSI”, przedstawiający wyniki śledztwa dziennikarskiego w sprawie działalności fundacji Pro Cywili. Mimo tego, że wiem, iż w sobotę wieczory robi się inne rzeczy niż oglądanie telewizji myślę, że warto się z tymi filmami zapoznać.

Na koniec sport. Polacy nie wygrają Mistrzostw Europy w piłce ręcznej, a Radwańska nie wygra Australian Open. Ciąć się chyba nie należy.

czwartek, 31 grudzień 2015 07:32

31 grudnia 2015 roku

Mamy chyba najbardziej leniwy okres w roku. Trzy dni pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem zwykle mijają spokojnie, miasta są opustoszałe. Nuda, dłużyzna jak w polskim kinie.

I w takich oto okoliczności przyrody mordowana jest demokracja!

Zacznijmy od tego, że zamordowano sześciolatków! Czyli jak piszą główne media „cofnięto sześciolatki do przedszkoli”. I nieważne, że sześciolatki mogą, ale nie muszą iść do szkoły tak jak działało to jeszcze niedawno. Ktoś o tym pamięta? A poza tym odpowiedni nagłówek, lead w punktach i mamy pewność, że nikt, nic więcej czytał nie będzie.

Przypuszczono również bezpośredni, haniebny atak na Rysia Petru. I to w środku nocy. O 22:30! Uchwalono podatek bankowy. W wysokości aż 0,44% wartości aktywów. Oburzenie w narodzie sięgnęło zenitu, bo „i tak zapłacą klienci”. Rozumiem, że koszty wyższego VAT-u, składki rentowej, opłat za użytkowanie wieczyste poniosą wyłącznie je wprowadzający, że naród podszedł do tego ze zrozumieniem?

Przy okazji światło dzienne ujrzał stary (sprzed ponad roku) raport o nielegalnym wypływie kapitałów "Illicit Financial Flows from Developing Countries: 2004-2013". Wyszło z niego, że z Polski nielegalnie wydrenowano marne 90 miliardów dolarów. Po dzisiejszym kursie to prawie 350 miliardów złotych. Starczyło by na pokrycie planowanego przez PiS deficytu budżetowego i jeszcze by zostało.

PiS wpisał do budżetu deficyt w wysokości prawie 55 miliardów złotych. To historyczny rekord. Oczywiście chciałbym wierzyć, że będzie gorzej żeby było lepiej. Ale mam co do tego wątpliwości.

Póki co Neumann założył się z Szałamachą o 10 tysięcy złotych. W skrócie o dotrzymanie założeń budżetowych. Zakład, jak zakład nie o takie głupoty się zakładano. Pytanie tylko czy nie łamie to ustawy cmentarnej. Wróć! Hazardowej!

Na koniec roku zamordowano wolne media. Przyjęto „małą ustawę medialną”, która spowoduje wygaśniecie kadencji obecnych władz mediów publicznych. Z tej okazji wczoraj z widzami pożegnał się Kraśko. Niestety tylko w tym roku. Oburzenie wywołał żarcik Pawłowicz, która zapowiedziała reedukacje Lisów i innych w szkole medialnej w Toruniu. Zdaje się, że nie zauważyliby ironii gdyby kopnęła ich w dupę.

pawłowicz

Wyszło na jaw, że w obronie demokracji służby nasze umiłowane podsłuchiwały dziennikarzy piszących o aferze podsłuchowej. Żeby było jeszcze ciekawiej to robiono to „przy okazji” w ramach śledztwa dotyczącego napaści na tle rasowym w Białymstoku. I tak oto wygląda prawdziwa demokracja!  

Demokrację bronił też Rzepliński. Stwierdził, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym sędziów Trybunału nie obowiązuje, bo ci odpowiadają tylko przed Konstytucją. I nieważne, że w Konstytucji stoi „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Ważne jest to, co niezależny przewodniczący stwierdzi. W TV oczywiście.

To tyle w tym roku. Oby nowy dla Was wszystkich był lepszy od mijającego. I uważajcie otwierając dziś szampany. Zamiast Dżinna może wyskoczyć Rychu Petru.

wtorek, 29 wrzesień 2015 20:14

29 września 2015 roku

Z obecnie posiadanym przez mnie Internetem przyjemność pisania jest równie wielka jak ręczne przepisywanie gotyckiej „Biblii”. Wczoraj na ten przykład nie działał wcale, dziś działa jak ślimak. A Polsat Cyfrowy myśli czy wymienić zepsuty modem, czy wsadzić go ichniemu prezesowi w odbyt. Ale przejdźmy do rzeczy.

Zaczynamy optymistycznie. Maciek Dobrowolski na wolności! Po wpłaceniu kaucji akcja #uwolnicMacka może zostać wygaszona. Szkoda tylko, że zmarnowano mu ponad 3 lata. I szkoda, że żadnych konsekwencji tego ikt nie poniesie.

A z rzeczy normalnych? Prezydent Duda pojechał do Nowego Jorku i ku rozpaczy elyt wypadł rewelacyjnie. Świetne przemówienie w ONZ, siedzenie przy stole z Obamą i Władimirem (swoją drogą, mistrzowskie wycięcie Dudy z towarzystwa przez GóWno), rozmowy i takie tam. Dramat rządzących.

Już nawet premierzyca nie ma szans przebić się z „tajnym, nocnym spotkaniem w domu Kaczafiego”. Tym bardziej, że nie tajne, nie w domu i nie nocne, a wieczorne. Reszta się zgadza.

Premierzyca o mało nie zginęła. Na Ukrainie znaleziono granatnik, który miał być narzędziem zamachu. I nieważne, że znalezienie granatnika na Ukrainie to jak znalezienie gówna w kiblu. Ważne, że są elementy dramatu.

Premierzyca ruszyła na wojnę z hejtem. Nawet z wałkiem i farbą szalała. Szczerze mówiąc widzę ją w tej roli. Nie wiem czy dałaby radę jaka malarz pokojowy, ale jako zamalowywacz sprawdza się idealnie.

Dzielnie wspierają ją w tym parówki. Lis walczący z hejtem to trochę jak Kwachu nawołujący do abstynencji.

Przy okazji… Sikora wypalił, że Żołnierze Wyklęci to „bohaterowie prawicy”, Skoro tak to rozumiem, że jego bohaterami są takie tuzy jak Tuchaczewski, Budionny, Rokosowski i Stefan Michnik. Gratuluję idoli.

Na czele ZLewu stanie Barbara Nowacka. Nastała moda na kobiety. Czekam na kobietę na czele KORWiNa.

Obraz, który wyszedł z kancelarii prezydenta za czasów Dekodera został sprzedany w czerwcu na aukcji. Bo przyszłość sobie trzeba zabezpieczyć. Zwłaszcza gdy nie ma się gdzie mieszkać.

Ruski ambasador tłumaczył się w MSZ. Wymyślił, że „źle zinterpretowano jego słowa”. Walnij się w łeb debilu (tutaj też źle zinterpretuje. Na 100%). Nie został wydalony, ale tłumaczył się przed jakimś tam urzędnikiem – nawet nie wiceministrem. W sumie dobrze to załatwili.

Człowiek znany lepiej jako Bolek obchodził 72 urodziny. Premierzyca życzyła mu z tej okazji powrotu do czynnej polityki. On nigdy z niej przecież nie odszedł. Za to premierzyca mogłaby do niego dołączyć.

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2016 rok. Deficyt ma wynieść marne 54,6 mld zł. Przy okazji premierzyca zapowiedziała pieniądze na sprowadzenie repatriantów. Po 8 latach, tuż przed wyborami się jej przypomniało. Ależ ona ma dobre serce.

Poseł Dziadzio z ZSL przywiplerował w Rzeszowie. Tylko skończył znacznie gorzej, bo efektem wiplerowania jest zakończenie kariery politycznej. W wyborach nie wystartuje, ministrem nie będzie. I za co? Za to co w Warszawie czyni bohaterem.

Na koniec o sporcie. Tym razem o polsatowskiej gali bokserskiej. Walką wieczoru było starcie emeryta Adamka z emerytem-parodystą Saletą. Przypadek tego drugiego jest fascynujący. Bokser jest z niego jak ze mnie baletnica, a wciąż go gdzieś, po jakiś galach ciągają. Poza tym lubi Dekodera. Za dużo przegranych walk daje się we znaki.

Wystarczy?

Strona 3 z 3