czwartek, 31 grudzień 2015 07:32

31 grudnia 2015 roku

Napisał

Mamy chyba najbardziej leniwy okres w roku. Trzy dni pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem zwykle mijają spokojnie, miasta są opustoszałe. Nuda, dłużyzna jak w polskim kinie.

I w takich oto okoliczności przyrody mordowana jest demokracja!

Zacznijmy od tego, że zamordowano sześciolatków! Czyli jak piszą główne media „cofnięto sześciolatki do przedszkoli”. I nieważne, że sześciolatki mogą, ale nie muszą iść do szkoły tak jak działało to jeszcze niedawno. Ktoś o tym pamięta? A poza tym odpowiedni nagłówek, lead w punktach i mamy pewność, że nikt, nic więcej czytał nie będzie.

Przypuszczono również bezpośredni, haniebny atak na Rysia Petru. I to w środku nocy. O 22:30! Uchwalono podatek bankowy. W wysokości aż 0,44% wartości aktywów. Oburzenie w narodzie sięgnęło zenitu, bo „i tak zapłacą klienci”. Rozumiem, że koszty wyższego VAT-u, składki rentowej, opłat za użytkowanie wieczyste poniosą wyłącznie je wprowadzający, że naród podszedł do tego ze zrozumieniem?

Przy okazji światło dzienne ujrzał stary (sprzed ponad roku) raport o nielegalnym wypływie kapitałów "Illicit Financial Flows from Developing Countries: 2004-2013". Wyszło z niego, że z Polski nielegalnie wydrenowano marne 90 miliardów dolarów. Po dzisiejszym kursie to prawie 350 miliardów złotych. Starczyło by na pokrycie planowanego przez PiS deficytu budżetowego i jeszcze by zostało.

PiS wpisał do budżetu deficyt w wysokości prawie 55 miliardów złotych. To historyczny rekord. Oczywiście chciałbym wierzyć, że będzie gorzej żeby było lepiej. Ale mam co do tego wątpliwości.

Póki co Neumann założył się z Szałamachą o 10 tysięcy złotych. W skrócie o dotrzymanie założeń budżetowych. Zakład, jak zakład nie o takie głupoty się zakładano. Pytanie tylko czy nie łamie to ustawy cmentarnej. Wróć! Hazardowej!

Na koniec roku zamordowano wolne media. Przyjęto „małą ustawę medialną”, która spowoduje wygaśniecie kadencji obecnych władz mediów publicznych. Z tej okazji wczoraj z widzami pożegnał się Kraśko. Niestety tylko w tym roku. Oburzenie wywołał żarcik Pawłowicz, która zapowiedziała reedukacje Lisów i innych w szkole medialnej w Toruniu. Zdaje się, że nie zauważyliby ironii gdyby kopnęła ich w dupę.

pawłowicz

Wyszło na jaw, że w obronie demokracji służby nasze umiłowane podsłuchiwały dziennikarzy piszących o aferze podsłuchowej. Żeby było jeszcze ciekawiej to robiono to „przy okazji” w ramach śledztwa dotyczącego napaści na tle rasowym w Białymstoku. I tak oto wygląda prawdziwa demokracja!  

Demokrację bronił też Rzepliński. Stwierdził, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym sędziów Trybunału nie obowiązuje, bo ci odpowiadają tylko przed Konstytucją. I nieważne, że w Konstytucji stoi „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Ważne jest to, co niezależny przewodniczący stwierdzi. W TV oczywiście.

To tyle w tym roku. Oby nowy dla Was wszystkich był lepszy od mijającego. I uważajcie otwierając dziś szampany. Zamiast Dżinna może wyskoczyć Rychu Petru.

Czytany 2651 razy