poniedziałek, 07 październik 2013 13:39

7 października 2013 roku

Napisał

Zaczynamy nowy tydzień. 7 dzień października 2013 roku.

Palikot ma nową partię. Powiew świeżości porównywalny z SdRP dzień po przepoczwarzeniu się z PZPR.

Premierowi w sprawie OFE wbito nóż w plecy! Delikatnie rzecz ujmując Jerzy Buzek nie jest entuzjastą tego pomysłu... Moim skromnym zdaniem koniec PO zbliża się całkiem sporymi krokami.

W Zachodniopomorskiem bohaterski komornik zajął... słoiki z przetworami. Następne będą rybki, psy i dzieci zadłużonych obywateli.

Już w niedzielę referendum w Warszawie. Mimo, że tow. Miller stwierdził, że on nie idzie to jednak opatrzność HGW nie lubi. Dzisiaj zepsuł się nowiutki pociąg metra... Ta kobieta zwyczajnie przynosi pecha.

O referendum po raz kolejny napisał mój ulubieniec Żakowski Jacek. Stwierdził, że HGW ma na sumieniu grzechy, a jednym z głównych jest „zniszczenie Nowego Wspaniałego Światu, który był najciekawszym centrum młodej kultury w Warszawie”. O squacie Elba (czy jak to się tam pisze) zapomniał? Nie są ważne rozwalona komunikacja miejska, ślimaczące się inwestycje, wciąż zwężony tunel Wisłostrady (gdzie nie widać nawet pół robotnika), tylko zamknięcie jednej lewackiej meliny (wynajmowanej zresztą grubo poniżej stawek w tej części miasta).

O referendum wypowiedział się też kolejny wybitny obywatel Miasta Stołecznego Idący-Po-Kiboli „Ja bym nie chciał się w poniedziałek obudzić w mieście, w którym równie dobrze może zacząć rządzić Antoni Macierewicz. A to może być konsekwencją tego warszawskiego referendum” - stwierdził. Oryginalne stwierdzenie. Nikt mu nie powiedział, że po 7 latach rządów PO w Warszawie i 6 latach wybitnych rządów w Polsce straszenie PiSem przestało działać? Ludzkość średnio docenia pomysły POwskich geniuszy.

Problemy ma też prezydent Gdańska. Rzecz jasna z partii miłości. Chłopem zainteresowało się CBA. Pewnie spisek Kaczafiego, bo przecież członkowie PO są nieskazitelni.

RMF.fm podało, że były dyrektor Instytutu Transportu Samochodowego zlecał analizy adiunktowi SGGW bez zgody Ministerstwa Transportu. Dyrektor zapłacił adiunktowi w sumie 350 tys. zł. Przypadkiem obaj panowie mają to samo imię i nazwisko. I Pesel. To jedna i ta sama osoba mówiąc krótko. Polska rajem dla przedsiębiorczych!

Polacy nie chcą wracać z emigracji... Co więcej, mimo panującego dobrobytu wciąż wyjeżdżają. We łbach się poprzewracało! Narodowi oczywiście.

Dokładnie 75 lat temu nadano pierwszy sygnał telewizyjny w Polsce. Patrząc na to co dzieje się obecnie w telewizji jej pionierzy przewracają się w grobach...

...bo czyż mogli przewidzieć istnienie „Superstacji” i ich pytanie zadanie politykom: „którzy bohaterowie literaccy są im najbliżsi”? Posłanka Kidawa-Błońska na ten przykład chciałaby być Kubusiem Puchatkiem gdyż ma on "lekkie, przyjemne życie, miłe i sympatyczne". To wyjaśnia jej członkostwo w PO. Tylko naród jak zwykle nie docenia...

Czytany 1019 razy