Przeczytaj u nas o temacie: USA

wtorek, 27 listopad 2018 23:52

27 listopada 2018 roku

Pani ambasador USA napisała list do Matiego, który można streścić „o-o-o-odpierdolcie się od TVN” i cała Polska dostała orgazmu. Bo ambasador USA, bo nie po to wstaliśmy z kolan i inne takie. A przecież wiadomo, że papier wszystko przyjmie.

Wczoraj kardynał Nycz odprawił msze święta dziękczynną. Dziękował za lata prezydentury Hanki Gronkiewicz-Waltz „Kładziemy te kolejne kadencje, cały jej wysiłek, na ołtarzu, aby Panu Bogu podziękować za to wszystko, co stało się w tym czasie, pod jej kierownictwem i z jej inspiracji (…) Tylko człowiek, który widzi dalej, potrafi ocenić to, co się dokonuje czasem dzięki życiu i pracy jednego człowieka, który potrafi już tu na ziemi budować Królestwo Boże, do czego zostaje powołany” raczył zauważyć. Santo subito normalnie! W sumie każdy może sobie msze zamówić. Zastanawiam się tylko co czuli kodziarze widząc Hanke i innych polityków PO klęczących w kościele?

Ukraińska pisarka Oksana Zabużko postanowiła pouczyć Polaków, że powinniśmy zapomnieć o Wołyniu i zacząć działać w sprawie zaatakowanej Ukrainy. Bo ONI zostali brutalnie zaatakowani. A może – przede wszystkim – oni powinni zacząć się bronić? W ramach pomocy możemy im podesłać milion rekrutów. W dodatku Ukraińców, więc powinno im zależeć.

Onet podał, że to nie słynny Wojtek Kałuża miał być jedynką na liście KO do sejmiku śląskiego, a Bartłomiej Gabryś. Obecny zdrajca nr 1 został na niej umieszczony w czasie słynnego wywrócenia list przez Borysa Budkę i Monikę Rosę kilkanaście minut przed rejestracja list. Jakby się wyraził Rychu Peja „tak kończą frajerzy”. I bynajmniej nie Kałużę mam tu na myśli.

Przy okazji. W czwartek ma odbyć się posiedzenie klubu parlamentarnego Nowośmiesznych, podczas którego Kaśka ma usłyszeć ultimatum. Albo połączenie z klubem Platformy, albo z Titanica ucieknie 11 szczurów, czy tam posłów. Z 22, którzy jeszcze się ostali. To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteście wolne, możecie iść.

Robert Biedroń nie kandydował co prawda na stołek Prezydenta Słupska, ale kandydował do Rady Miasta. I mandat zdobył z najlepszym wynikiem w okręgu. Jak na poważnego kandydata przystało już zdążył z mandatu zrezygnować. Zaiste przyszły mesjasz polskiej demokracji poważnie traktuje swoich wyborców.

Rafał Sonik oświadczył, że Kraków potrzebuje wieżowców żeby zamieszkali tam celebryci to musieliby mieć „apartament na 50 piętrze z widokiem na Wawel i Tatry”. Nie znam się co prawda na Krakowie, ale krakowski klimat bez wieżowców jakoś mi całkiem odpowiada. Chociaż jakby podnieść sukiennice o 32 piętra? To byłoby coś! Jako przykład podaje Warszawę gdzie „nowoczesna architektura sąsiaduje ze starą”. Owszem. I najczęściej ma się odruch wymiotny patrząc na to udane połączenie. Poza tym czy naprawdę wszystkie miasta muszą iść w tę samą stronę?

W podkarpackim Zarzeczu zniszczono 22 z 23 figur świętych, które stały przed miejscowym kościołem. Nie jest to szyba w synagodze, więc nie ma o tym na głównych stronach obiektywnych TVN-ów. GóWien, Onetów… W końcu to tylko chrześcijańscy święci.

EDIT: zapomniałem o najważniejszym! Trylogia Tolkiena "Władca pierścieni" jest rasistowska! Tak orzekł pisarz Andy Duncan. Dlaczego? Bo według niego Tolien uważał Orków za gorszych od innych ras. To jednak zbyt głębokie przemyślenia jak na mój kibolsko-faszystowski umysł, więc nie skomentuję...

środa, 07 listopad 2018 22:49

7 listopada 2018 roku

Hanka postanowiła błysnąc na koniec i wymyśliła, że… zakaże Marszu Niepodległości. Czym natychmiast podbiła na nim frekwencję. Natomiast obrońcy demokracji, konstytucji i wolności słowa byli pomysłem HGW zachwyceni. Owacjom nie było końca. Nie wzięli jedynie pod uwagę, że sąd i tak oddali jej uzasadnienie i marsz się odbędzie. A raczej oddaliłby i odbyłby się. Bo zamieszanie natychmiast wykorzystali Mati i Duda przejmując Marsz. Konkretnie – zorganizowali swój, w tym samym czasie i miejscu co Marsz Niepodległości. To się chyba wrogie przejęcie nazywa. Widać pieniądze na organizację stulecia odzyskania niepodległości nie były aż tak zmarnowane jak się wydawało.

Hanka swój zakaz motywowała m.in. opinią policji. Policjanci twierdzą, że nikt z ratusza z nimi nie rozmawiał – bo i niby jak, skoro wszyscy chorzy? Może w Platformie mają już „policję cieni”?

Stowarzyszenie Marsz Niepodległości uznało „Czarny blok” za niepożądany na Marszu. Chociaż tyle, że się do nich odcinają. Z kolei Szturmowcy twierdzą, że „Sicz karpacka” nie jest banderowska, bo – jak piszą w swoim oświadczeniu – „Ta ukraińska organizacja za jeden z fundamentów postawiła sobie walkę z szowinizmem i oficjalnie współpracuje z węgierską mniejszością przeciwko prowokacjom szowinistów z takich partii jak Swoboda”. Czuję się nieprzekonany.

Niespodziewania Sejm przyjął, a prezydent podpisał ustawę i 12 listopada stał się dniem wolnym od pracy. Przez ten jeden dzień Polska zbankrutuje, a suweren nagle pokochał poniedziałki. Proponuję więc żeby ci, którzy brzydzą się obecną partią rządzącą w ramach protestu udali się do pracy. Wieczorem będą mogli powiedzieć „Kaczafi, ale ci pokazaliśmy”.

Natomiast co do mnie, to popieram każdy dzień wolny. Ale sposób jego wprowadzenia jest żenujący.

Karnowscy twierdzą, że trwają rozmowy nad stworzeniem w sejmikach wojewódzkich koalicji PiS-PSL. Zdziwieni mogą być tylko kodziarze i naiwniacy wierzący słowom Kosiniaka. W końcu wybory zawsze wygrywa koalicjant PSL.

W powiecie bolesławickim PO zawarła koalicję z PiS. A, że lokalna struktura PO nie miała na to zgody to jej radni z partii wystąpili. I tym sposobem kolejny sukces centralnego sterowania samorządami stał się faktem. Grzechu – gratuluję!

Grzechu Schetyna na spędzie swojej europejskich frakcji w Helsinkach zapowiedział, że po odsunięciu PiS od władzy będzie wprowadzał Euro i przekona do tego Polaków. Nie mogę się doczekać jego argumentów. Obstawiam coś w stylu „albo przyjmiemy Euro, ale Macierewicz w skórzanym płaszczu będzie jeździł czarną Wołgą”. Ogłosił również zwycięstwo w wyborach. Mówiłem, że to sa bardzo dobre wybory?

W USA wybory do kongresu. Demokraci przejęli Izbę Reprezentantów, a Republikanie utrzymali Senat. Ale nie to w sumie jest najciekawsze. Najciekawsze wydarzenie miało miejsce w Nevadzie. Otóż z list republikanów wybrany do kongresu został były libertarianin Dennis Hof. Właściciel sieci burdeli, telewizyjny celebryta. Problem w tym, że… zmarł 16 października

Nie przeszkodziło mu to uzyskać ponad 35% przewagi nad demokratyczną kontrkandydatką, Lesią Romanov. W takiej sytuacji, na jego miejsce bez wyborów będzie powołany inny republikanin, podobno niejaki Burdziński (nie mylić z ministrem Jojem). Hof zmarł w noc po swoim przyjęciu z okazji 72 urodzin na swoim burdel-ranczo, z udziałem kilku najbliższych przyjaciół, m.in. Rona Jeremy'ego i Heidi Fleiss. Przyjaciele mówią, że „doskonale się wybawił za wszystkie czasy”. I tak Szanowni Państwo trzeba żyć… i umierać.

Pewnie myśleliście, że wójta wygrywającego wybory z więzienia nikt nie przebije? A jednak!

poniedziałek, 08 październik 2018 21:15

8 października 2018 roku

Nie szczególnie wiem co się dzieje, ale w ostatnim tygodniu przybyło mi ponad 200 nowych czytelników. Jest mi niezmiernie miło, ale musze wyjaśnić, że jak nie mam weny to nie piszę. Jak w piątek na przykład. A poza tym wena potrafi uderzyć z nienacka.

Niczym Joanna Szajbus-Wielkus ze swoją demonstracją przeciwko pedofilii w Kościele. Nic nowego nie wniosła. Najciekawsze jest to, że nie ma zdjęć. To znaczy są. Bannera na czele marszu, jakiś przemówień, ludzi zasłoniętych flagą… Nie ma zdjęć, które pozwoliłby w jakikolwiek sposób ocenić liczebność tej największej demonstracji od czasu milionowego marszu kodziarzy. Cóż, zdaje się, że pełen sukces nie jest nawet tak pełny jak pusta puszka po piwie. Królewskim. Bezalkoholowym.

Brexit odwołany! Prawie. Kaśka Lubnauer napisała list do Theresy May, w którym pisze, że mają zostać bo zginą. Poza tym się nie zgadza: „Nie godzimy się na takie uprawianie polityki. Nie godzimy się na zrzucanie odpowiedzialności za taką politykę na społeczeństwo”. Zdaje się, że dla Kaśki wydarzenie typu referendum jest zbyt skomplikowane… Zresztą ona jest z Nowośmiesznej, tam nie ma nie skomplikowanych rzeczy.

Chodzą plotki, że Teresa dzwoniła do Elki i jutro ta ostatnia ma wygłosić orędzie: „Nigdzie nie wychodzimy, bo Kaśka zabrania”.

Gwiazdą ostatnich dni jest jednak prezydent Legionowa niejaki Roman Smogorzewski. Człowiek, który przedstawiał kandydatki na radne u siebie w mieście niczym arabski handlarz niewolnic. Oczywiście nie ma nic wspólnego z Platformą, a z Jaśkiem Grabcem przede wszystkim! Dziś ukazał się filmik w którym prezydent, w otoczeniu kobiet, mówi, że to brudna, polityczna wojna. Bo sala się śmiała. W normalnych warunkach gość byłby skończony. Przypominam jednak, że nie funkcjonujemy w normalnych warunkach.

W „Kawie na ławę” Marek Jakubiak zapytał „po co szczepionki, skoro w Polsce nie ma epidemii?”. Co prawda z medycyną mam tyle wspólnego, że czasami się leczę, ale mam niejasne wrażenie, że te dwie rzeczy są w jakiś sposób powiązane. Kadry Kukiza z dnia na dzień jakby słabsze…

KRS (w tym przypadku chodzi o Krajowy Rejestr Sądowy – mało kreatywni są w sprawiedliwości w tworzeniu skrótów) nie chce Dżoenie Krupię zarejestrować fundacji Chcę Wam Dać Psa. Podobno rozchodzi się o skrót nazwy. Choć nie wydaje mi się, żeby ktoś opatentował ChWDP.

„To tak, jakbyśmy byli w tej wodzie święconej (…) utopieni i uduszeni mieli umysł kadzidłem tradycji. Jeżeli ci ludzi nie mają z czego płacić, bo są biedni, a to kilkanaście miliardów idzie na Kościół i bogacenie się, to wszystko jest jakiś feudalny, postkomunistyczny, komunistyczny – nie wiadomo już jakich systemów, bo to jest mafijny system – glutem, który powinien zostać rozbity” – tak mądrze i z miłością wypowiada się Manuela Gretkowska. Myślę, że kościół po tych słowach… będzie miał się dokładnie tak samo jak przed. A istnienia Manueli nawet nie zauważy.

Jeśli zastanawiacie się kto będzie następca królowej Elżbiety II to jedna potencjalna następczyni odpadła. Księżniczka Alexandra z Hanoweru została wykreślona z listy z uwagi na przejście na katolicyzm. Sama księżniczka przejęła się tym średnio, bo z tej kolejki było jej bliżej do mnie niż do Karola.

Podobno od zniesienia wiz do USA dzieli nas bliżej niż kiedykolwiek. Wspaniała wiadomość! Od 1989 roku powtarza się częściej niż zmieniają się rządy.

A teraz wróćmy na chwile do Częstochowy. Kupiono tam czterdzieści supernowoczesnych autobusów hybrydowych. Od firmy, która zwinęła się tuż po zwycięskim przetargu. Jak się sprawują? Nijak. Większość się spaliła. I nie, nie odbywał się w Częstochowie Marsz Niepodległości. Spaliły się ot tak. Bo co miały lepszego do roboty?

Napisałbym coś jeszcze o kampanii samorządowej, konwencjach samorządowych KO w Warszawie i PiS w Rzeszowie, ale… to jednak przerasta moje pojmowanie świata. Kandydaci w tych wyborach już dawno dotarli do dna i kopią głębiej. A 21 października nastąpi tradycyjne pytanie „dlaczego tak mało ludzi chodzi na wybory?”. I żaden „ekspert” nie powie wprost „bo kampania to dno, a kandydaci są ujemnie uposażeni intelektualnie”.

środa, 20 czerwiec 2018 21:04

20 czerwca 2018 roku

Jak humor po meczu? U Krystyny Jandy zapewne dopisuje. W końcu nie wygraliśmy. Co lepsze, udało nam się strzelić wszystkie bramki w meczu z Senegalem. Nie, drugiej bramki dla Afrykańczyków nie strzelił nam sędzia tylko duet Krychowiaka z Bednarkiem, z drugoplanową rolą Szczęsnego. A reszt zapomniała wyjść z szatni. Pozostaje mieć nadzieję, że do niedzieli wrócą z wakacji.

Kandydat Czaskowski udzielił wywiadu Telewizji Rzeczypospolitej (chodzi o tę gazetę). Odpowiedział na pytanie dlaczego w poprzednich wyborach kandydował z Krakowa. „Wiadomo było, że wszyscy się na liście warszawskiej nie zmieszczą” – rezolutnie odparł Rafałek. Nawet nie udawał. Fajnie musieli się poczuć jego krakowscy wyborcy: „wicie rozumiecie, w zasadzie nigdy o was nie chodziło, a o stołek dla mnie”.

Z drugiej strony może jest pierwszym, który powiedział prawdę?

Jego kontrkandydat z kolei odkrył, że przez Budapeszt przepływa Dunajec. Zaprawdę wybory w Warszawie zapowiadają się pysznie.

Dzisiaj podobno jest Dzień Pamięci o Ofiarach Ucieczek i Wypędzeń. Z tej okazji głos zabrała frau Merkel: „ Niemieccy wypędzeni ze stron ojczystych byli ofiarami, których spotkała bolesna krzywda – podkreśliła szefowa niemieckiego rządu. Wypędzenie i ucieczka Niemców były bezpośrednim skutkiem rozpętanej przez Niemców drugiej wojny światowej i strasznych zbrodni popełnionych przez narodowo-socjalistyczną dyktaturę. Nie zmienia to jednak faktu, że dla wypędzeń nie ma ani moralnego, ani politycznego uzasadnienia”. A ja chciałbym przypomnieć, że wymordowanie milionów ludzi tylko za „niewłaściwe” pochodzenie tym bardziej nie ma moralnego ani politycznego uzasadnienia. Tym bardziej, że Niemcy w całości osiągali z tego korzyści. Jak się okazało dość krótkotrwałe…

Donald Trump zapowiedział utworzenie Kosmicznych Sił Zbrojnych. Podobno będą współpracować zarządem polskiej elektrowni atomowej.

Przy okazji USA opuściło Radę Praw Człowieka ONZ. Bo nie jest godna swojej nazwy. A naprawdę poszło o stosunek Trumpa do imigrantów – konkretnie o odbieranie im dzieci. Prawdę mówiąc to nie ma żadnego znaczenia – ONZ już dawno stała się organizacją niesłużąca niczemu.

Mamy nowego ministra rolnictwa. „Wiadomości” zapowiedziały, że będzie walczył z suszą. I to sioę układa w całość. Senegalscy szamani odtańczą taniec deszczu – warunkiem była wczorajsza porażka. Mundial za deszcz. Inna odmiana tradycyjnego handlu „liga za puchar”.

Skoro jest środa i i Magdalena Środa zabrała głos. Według niej „z niepodległością jest gorzej niż z mundialem”. Bo turniej zaraz się skończy, a z niepodległości będziemy się „męczyć”. Zdaje się, że Madzi marzy się jakaś mała okupacja. A mogłaby dotrzymać słowa i wyjechać…

Bo z Mundialem nie wygra… wszystko przykrył…

wtorek, 12 czerwiec 2018 21:30

12 czerwca 2018 roku

Najważniejsza wiadomość dnia? Kamil Glik jedzie na Mundial. Co prawda zagra raczej dopierow w meczu o honor z Japonią.

A jego koledzy rozjechali Litwę 4:0. Czy to coś znaczy? Za tydzień się przekonamy.

Ale zanim na Narodowym gwizdnął sędzia Prezydent ogłosił 15 pytań na które odpowiemy w czasie referendum konstytucyjnego. Pytania są rożne… Moimi ulubionymi są te o wpisaniu do konstytucji 500+, gwarancjami wieku emerytalnego na obecnym poziomie i konstytucyjnym zagwarantowaniu członkostwa w UE i NATO. A co jeśli Unia się rozpadnie?

Wspomnę tylko nieśmiało, że referendum i tak jest zbędne, bo zgodnie z obowiązującym prawem nie ma żadnego znaczenia. Równie wiążący dla naszych 460 ulubieńców jest sondaż CBOS czy innego Ibrisu. A PiS konstytucyjnej wielkości nie ma. A opozycja na zmianę konstytucji nie zgodzi się, choćby miała umrzeć.

Donald Trump spotkał się z Kimem. Wojny nie ma, panowie zadowoleni, Półwysep Koreański ma być  pozbawiony broni atomowej, wszyscy się kochają i śpiewają „Kumbaya”. A poza tym Donald raczył zauważyć, że Kim „ma świetną osobowość. To zabawny facet, jest bardzo bystry, jest świetnym negocjatorem. Kocha swoich obywateli - nie, żeby mnie to zaskoczyło - ale on kocha swoich obywateli”. Kocha ich do tego stopnia, że nie wszystkim tę miłość udaje się przeżyć.

W Radiu Zet intelektem błyszczała Baśka Nowacka. Mówiła o wyborach samorządowych w kontekście Warszawy. Przede wszystkim Baśka nie chce, żeby miastem rządziła „brunatna prawica lub oszołomy od Kukiza”. Jak wiadomo, każda prawica jest brunatna. W umyśle Basi prawica=nazizm. I tutaj naprawdę kończą się jakiekolwiek możliwości polemiki z tą, posługującą się mową miłości i lewackiej tolerancji , osobą. Dowiedzieliśmy się również, że Rafcio Czaskowski prowadzi świetną kampanię. Znakomitą! Ostatnią tak znakomitą kampanią był rosyjska kampania Napoleona.

Platforma o 12:30 w Sejmie miała konferencję o bezpieczeństwie na stadionach. Ma pomysła! Ich pomysły w tym temacie wprowadzane w latach ich rządów były raczej tragifarsą (akcja Widelec, superpuchar Legia-Wisła, akcje około Euro 2012), co nie przeszkodziło Ireneuszowi Rasiowi wygłosić takiego poglądu, o którym z dumą doniosło konto partii:

Ras stadiony

Ma 100% racji. Dlatego pierwsza z brzegu oprawa Zagłębia Sosnowiec w 2013 roku wyglądała tak:

oprawa 2013 1

A finał Pucharu Polski w 2015 tak:

finał pp 2015 legia

finał pp 2015 lech

finał pp 2015 lech 2

Absolutnie nie występowały 3 wymienione przez Rasia rzeczy. Aha finał rozgrywany jest tradycyjnie 2 maja. Przed wyborami! A osobiście lubię pirotechnikę. A takich zdjęć można znaleźć setki, z każdego poziomu rozgrywek. Tylko skąd elyta ma to wiedzieć? Przecież jeszcze nie zauważyli, że w Internecie można to znaleźć w 3 minuty.

A na stadionach jest bezpiecznie. Kilka świec i rac z Poznania czy Narodowego tego nie zmieni.

Zresztą konferencja musiała się okazać wielkim sukcesem, skoro nie mogę znaleźć po niej śladu w żadnym medium.

I na koniec informuję, że znaleziono winnego pożarów składowisk śmieci. To 500+! Tak oświadczył Marek Bryszewski – prezes spółki śmieciowej z Olsztyna po tym jak spłonęło jego składowisko. Konkretnie spłonęło 900 ton mebli na wysypisku. Bo hołota zamiast zbierać meble z wysypiska, kupuje nowe, a te wyrzuca i trafiają na śmietnisko. Gdyby nie dac hołoty pieniędzy to by stare meble stały w mieszkaniach i nie miałoby co płonąć. W dodatku Agata młynarska bez 500+ mogłaby spokojnie ćwiczyć jogę i wódki by nie kupowano. Niby 500 złotych, a rujnuje Polskę bardziej niż niemieckie naloty…

środa, 06 czerwiec 2018 21:39

6 czerwca 2018 roku

Trybunał Sprawiedliwości umiłowanej Unii wymyślił, że w przypadku dyrektywy o swobodzie przepływu osób słowo „współmałżonek” oznacza także małżonka w związku jednopłciowym, zawartym w jednym z krajów UE. Czyli jeżeli Biedroń wyjedzie do Holandii i weźmie ślub to nasze prawo miałby tę komedię uznać. A zwolennikom takiego postrzegania rzeczywistości przypomę, iż jest to złamanie konstytucji. Tak, tej umiłowanej konstytucji, której przyklaskujący wyrokowi tak dzielnie bronią.

Mój nowy faworyt, Grzesiu Drobiszewski jechał tramwajem. Przeczytajcie tę fantastyczną historię:

drobiszewski rzepliński

Mało tego! Starsze kobiety mdlały, młodsze rzucały biustonosze, mężczyźni łkali, że nie mają w sobie jego bohaterstwa, motorniczy wstał i zaczął klaskać. A potem zadzwonił budzik…

Wczoraj studentasy zajęły balkon w rektoracie Uniwersytetu Warszawskiego. A jak protest to i dwa nieodłączne elementy Joanna Szlezwig-Wielgus i zbiórka na protest. Nie sądziłem, że protesty tyle kosztują… Zbiórka goni zbiórkę. Trzeba być bogatym żeby być kodziarzem.

A, zapomniałem napisać dlaczego protestują. Bo uczelnie przestaną być demokratyczne po reformie Gowina. Bo jak wiadomo obecnie są szczytem demokracji, co udowadnia chociażby listy domagający się usunięcia studentów UW, którzy wzięli udział w nacjonalistycznym 1 maja.

Swoją drogą niektórzy mają wytłumaczenie dla niezaliczonej sesji.

Sejm przyjął ustawę na mocy której do ceny paliwa doliczana będzie „opłata emisyjna”. 80 zł na 1000 litrów paliwa. Piękna sprawa – jeszcze 10 groszy więcej za litr. Panie premierze, a dałoby się jeszcze z 4 podatków wprowadzić? Na przykład podatek smogowy (gdy jest smog), podatek od braku smogu, podatek od potencjalnego mieszkania na morzem…

Jako, że umiłowania Unia musi mieć uregulowane wszystko więc jej urzędasy wzięli się za tworzenie dyrektywy o prawach autorskich i jednolitym rynku cyfrowym. I RODO to przy tym pikuś. Dyrektywa przewiduje na przykład zakaz udostępniania skrótów wiadomości i artykułów na portalach społecznościowych, agregatorach linków, czy aplikacjach newsowych. Ciekawe czy będę mógł udostępnić swój link na swoim profilu? Pamiętajcie, że mówimy o Unii, więc logikę schowajcie w buty.

Dlaczego w Europie jest antysemityzm? Według nowo mianowanej pani ambasador USA w Warszawie winna jest nasza ustawa o IPN. I będzie pilnować żeby inne ustawy nie budziły antysemityzmu. Tak oświadczyła przed komisją amerykańskiego senatu. Ale nie wszystko było aż tak głupie i kilka pozytywów tez się znalazło m.in. to, że silna Polska jest w interesie USA oraz „bardziej bezpieczna Polska oznacza także Polskę bardziej niezależną energetycznie”. Aż dziwne, że gimboopozycja po tym ostatnim zdaniu nie zawyła.

Kinia Gajewska dorwała ekipę TVP, która dostała w Warszawie mandat za brak biletu z parkomatu. Nagrała z tego filmik gdzie swoim tradycyjnym, histerycznym tonem pytała „kto za to zapłaci?”. Gdyby Kinia uczciwie przepracowała jeden dzień, to wiedziałaby, że mandaty zwykle płacą kierowcy samochodów służbowych.

Wczoraj gruchnęła wieść, że tęcza wraca na Plac Zbawiciela. „Tym razem niezniszczalna”. Owszem wraca, ale jako hologram i na trzy dni. A odpowiada za nią firma produkująca lody - Ben&Jerry’s. Także smacznego. Hoop też kiedyś źle wybrał obiekt swojej promocji…

wtorek, 15 maj 2018 21:33

15 maja 2018 roku

Hanka Gronkiewicz uczciła wczoraj 70-lecia Izraela podświetlając Pałac Kultury i Most Śląsko-Dąbrowski w ich barwy narodowe. Oczywistym jest, że skoro ktoś oskarża nas o największą zbrodnie w historii tej planty to należy czcić jego niepodległość. W dodatku dzieje się to wszystko w momencie gdy dzielny rząd Izraela postanowił ostatecznie rozwiązać kwestię palestyńską w Strefie Gazy. Póki co snajperzy zabawili się i zastrzelili 58 osób, a ranili ok. 2800. Na szczęście nie jest to taki problem jak wafelki w lesie, więc nie będziemy roztrząsać tej sprawy. Nie w czasie, gdy w Polsce każdy w lesie może zeżreć tort!

Rząd odniósł kolejny sukces wprowadzając „daninę solidarnościową”. Szczęśliwie ominie ona większość z nas. Chyba, że ktoś zarabia 87 tysięcy złotych (nowych!) miesięcznie. A ci, którzy tyle zarabiają doskonale wiedzą co zrobić żeby tych 4% od dochodu nie zapłacić.

A ci, za których sprawą podatek został wprowadzony dziś niemal w jednym zdaniu wypowiedzieli „zróbcie tak żeby nikt z PIS nie dostał się nigdzie” i „to nie jest protest polityczny”. A ja mam wrażenie, że tam już dawno postulaty, rozsądek i logika uleciały niczym próg wyborczy Nowośmiesznej.

„Jak chcą, niech spłacają” stwierdził rezolutnie wczoraj Rysiek w Polsat News. Chodzi oczywiście o długi partii, które powstały gdy ta zbieranina fachowców nie potrafiła rozliczyć kampanii wyborczej. Ciekawe czy Kaśka z Kamcią się uśmiechnęły? Bo ja owszem.

ONR na swoim Twitterze opublikowało zdjęcie Baszszara al-Asada z napisem „Polacy z Asadem”. Oburzyło to jak zwykle GóWno i kolejnego lidera zjednoczonej opozycji Biedronia Roberta. Że morderca, bo morduje bronią chemiczną (dowód już znaleziono czy tak jak w Iraku), bo wywołał kryzys humanitarny (nie wiedziałem, że to on finansuje ISIS)… A czy przypadkiem te wszystkie „krwawe dyktatury” na Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce nie gwarantowały jakiejkolwiek stabilności? Jak to powiedział prezydent Roosevelt „być może jest skurwysynem, ale naszym skurwysynem”. A dzięki fantastycznej arabskiej rewolucji mamy tam burdel większy niż w mieszkaniu posła G.

Z drugiej strony mam nieodparte wrażenie, że nikt tak nie wypromował ONR jak ich krytycy...

Tak gnębimy osoby LGBTQWERTY, że tylko Łotwa w całej Unii nas wyprzedza. A jeśli wziąć pod uwagę całą Europę to jesteśmy na miejscu 11. Tak mówi ranking ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów). Jak poważnie brać ranking, który dyskryminuje wszystkie literki poza L i G? Co z resztą?

Burmistrz Jersey City „głęboko żałuje” tego co napisał o marszałku Karczewskim. Przemyślał? Czy ktoś przemyślał za niego?

Wszyscy zginiemy, bo zielone papugi zaczęły osiedlać się w Polsce. Póki co znaleziono jedno gniazdo. Podobno zżerają plony, zakłócają ekosystem itp. Ciekawe czy nasze drapieżniki je zjedzą czy oznacza to zmianę Polski w wielką papugarnię.

Wszyscy żyją farsą związaną z finiszem futbolowej e-klapy, a tymczasem w piłce ręcznej kobiet jest jeszcze lepiej. Zdobywczynie Pucharu Polski – „Perła” Lublin w nagrodę za zwycięstwo dostały od organizatorów puchar oraz… reklamówkę z zapachami samochodowymi. Związek Piłki Ręcznej w Polsce (wciąż liczę na to, że zmienią nazwę na Polski Związek Piłki Ręcznej) twierdzi, ż eto nie od nich, bo od nich będą premie finansowe, które zaraz zostaną zatwierdzone. Zdaje się, że finał Pucharu Polski zaskoczył działaczy… Za czasów Adasia Hofmana nie do pomyślenia.

piątek, 11 maj 2018 21:35

11 maja 2018 roku

Dzień historyczny, bo oto człowiek, który dwa lata temu był przewidywany na stanowisku premiera odszedł z założonej przez siebie partii. Tak, Rysiek odszedł z Nowośmiesznych. Że niby nie miał na nic wpływu, bo go baby przegłosowywały. Rychu to prawdziwy człowiek sukcesu. Bilans nieco ponad ostatnich dwóch lat w jego wykonaniu to: rodzina, dom, pieniądze, partia – minus, Joanna Schmidt – plus. Dodatkowo zyskał opinię pajaca. Nawet TVP nie zrobiłoby z tego sukcesu.

Bo już z budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego im się sukces zrobić udało. Czegóż tam nie będzie? Wielkie lotnisko, które przejmie pasażerów z Frankfurtu, Paryża, Londynu, Szanghaju i Los Angeles. Do tego szybki dojazd koleją i autostradą. Może nawet dociągną metro z Warszawy i Łodzi? I podciągną morze żeby port można było wybudować.

Dziś Sejm przyjął specustawę w tej sprawie. Lotnisko ma powstać do 2027 roku. Ciekawe, czy uda się to lepiej niż Berlin-Brandenburg? Myślę, że wątpię.

Wojciech Sumliński został zatrzymany na lotnisku w Londynie i przesłuchany na okoliczność „ekstremistycznych poglądów”. Piękny kraj, wierny sojusznik… Co prawda nie śmieli by zadać takiego pytanie Arabowi w obawie o rasizm. Ale kto powiedział, że zachodnia Europa jest normalna?

GóWno opublikowało artykuł, z którego wynika, że Myszka Agresorka jest niestabilna emocjonalnie. W życiu bym nie pomyślał patrząc na nią… U Nowośmiesznych odbyło się nawet głosowanie nad jej odwołaniem z funkcji szefowej klubu, ale okazało się, że tylko 2 osoby jej nie kochają. Reszta uwielbia, więc zostaje na stanowisku. Ku chwale Titanica partii.

Pomnik Katyński w Jersey City zostanie przesunięta o kilkadziesiąt metrów. To efekt negocjacji konsula, Polonii i burmistrza miasta. Myślę, że list Amerykańskiego Kongresu Żydów też nie był bez znaczenia. I tylko GóWno ze swoją opinią jak Himilsbach z angielskim.

Posłowie i senatorowie będą zarabiać 20% mniej. Piękny, populistyczny gest.

Szokująca wiadomość nadeszła z Portugalii (tak, musiałem sprawdzić). Okazuje się, że znowu reprezentant TVP nie wygra Eurowizji. Nie wiem co napisać, szok jest zbyt wielki.

Adam Nawałka ogłosił szeroką kadrę na Mundial. Niespodzianek nie stwierdzam.

wtorek, 08 maj 2018 20:57

8 maja 2018 roku

Sprawa pomnika katyńskiego w Jersey City robi się coraz ciekawsza. GóWno – tym razem za pośrednictwem funkcjonariusza Zawadzkiego – zdążyło już napisać paszkwil, że pomnik straszy dzieci, matki, gołębi i park w tym miejscu byłby lepszy. Typowe dla środowiska antypolskie pitu-pitu. Problem polega na tym, że do akcji wkroczył… Amerykański Kongres Żydów. Organizacja ta potępiła przeniesienie pomnika: „Z prawdziwą przykrością i niedowierzaniem dowiadujemy się o planach likwidacji pomnika ofiar zbrodni katyńskiej w Jersey City, upamiętniającego ofiary mordu jakiego dopuścili się sowieccy oprawcy w czasie II wojny światowej” – napisali w oświadczeniu. I co teraz Adasiu? Jak z tego wybrniecie? Wystąpicie przeciwko – całkiem potężnej – organizacji i napiszecie, że nie mają racji, napiszecie kontropinię, że Zawadzki się mylii w zasazie jest agentem Kaczafiego, czy może przemilczycie sprawę? Niech zgadnę… Ale póki co w aptekach w okolicach ulicy Czerskiej w Warszawie brakuje Stoperanu.

„KOD Polonia USA” w tym czasie pisze do burmistrza Chicago żeby ten zabronił prezydentowi Dudzie wystąpienia w Parku Millenium. Jako powody podają tradycyjne kodziarskie pieprzenie. Ale jeden szczególnie ciekawy. Więzień polityczni Stanisław Gołębiowski. Tak, chodzi o Gawłowskiego. Mogliby chociaż sprawdzić jak się nazywa typ, którego bronią. Ale są w końcu tylko kodziarzami.

Rafcio Trzaskowski ujawnił nieco swojego programu dla Warszawy. Nowych mostów budować nie będzie, bo nie są potrzebne. Gratuluję Rafcio, ci którzy w godzinach szczytu pokonują Wisłę będą ci niezmiernie wdzięczni.

W Poznaniu wymyślili, że w centrum miasta nie będzie można kupić alkoholu w godzinach 22:00-6:00. Ma to rozwiązać problem nocnych libacji na ulicach i w bramach. Coś mi mówi, że jednak ktoś się pomylił.

Grupa tzw. naukowców z Uniwersytetu Warszawskiego domaga się wyrzucenia ze studiów osób, które wzięły udział w pochodzie o nazwie „Nacjonalistyczny 1 maja”. Tzw. naukowców, bo przeowdzi temu towarzystwo niejaka Madzia Środa. Jak piszą „przez UW przelewa się brunatna fala”. Ciekawe, bo nie znam drugiej uczelni, na której byłoby aż tak czerwono. Flaga Związku Sowieckiego jest mniej czerwona niż ta największa w kraju uczelnia, której doktorantką jest sama Kinia Gajewska…

A sam list Środy i spółki? Zalatuje naukami wyniesionymi w marcu 1968 roku…

Pracowano w Sejmie nad obniżeniem uposażeń posłów i senatorów. Nowośmieszni zgłosili projekt całkowitego zniesienia wynagrodzeń parlamentarzystów. „Żeby ukarać PiS”. Wciąż im nikt nie przetłumaczył, że wniesienie projektu nijak się ma do jego przyjęcia czy widząc swój koniec chcą się zapisać w historii parlamentaryzmu jako partia debili?

Kuchcińskiego też będą odwoływać. Cała opozycja. Jak zwykle życzę im powodzenia.

A wracając do Nowośmiesznych to nie chcą Agresorki jako szefowej klubu. Jak tłumaczy jeden z posłów: „W klubie jest bajzel. Kamila nad niczym nie panuje. Przykład to głosowanie o zaostrzeniu prawa do aborcji w komisji, na które nasi posłowie nie przyszli. (…) Za Ryśka byłoby to nie do  pomyślenia”. Za Ryśka nie do pomyślenia… Być głupszym od Ryśka – to Kamilkę zaszczyt kopnął.

Dla równowagi PiS pozwolił się wypowiedzieć przyszłemu cesarzowi Rzeczypospolitej Suskiemu Markowi. Co powiedział ten wzór cnót wszelakich i największy intelekt od czasów Alberta Einsteina? Ano tylko tyle, że na niwie politycznej Kaczafi ma większe osiągnięcia od Piłsudskiego. Ciekawe… A Bereza to przepraszam gdzie?

Kusznierewicz nie popływa sobie po świecie, bo Polska Fundacja Narodowa zerwała z nim umowę. Jachtu nie będzie. Trwa ping-pong kto jest bardziej winny. Fundacja Kusznierewicza zbankrutowała – bo – jak twierdzi zainteresowany - nie dostała kasy z naszej ulubionej Fundacji Narodowej. PFN tez mogłaby się zwinąć, bo poza śmiechem i marnotrawstwem nie ma widocznych skutków jej działań.

Bieńkowska w Eurokołchozie powiedziała po zakończeniu przemówienia „Kurwa, jak ja tego nienawidzę”. Pech chciał, że mikrofon był włączony. Bardziej mnie to ubawiło niż zniesmaczyło.

Adam Andruszkiewicz będzie budował nową partię na polskiej prawicy. Tradycyjnie dokona się prawicowa rewolucja, która nigdy nie zejdzie z kanapy.

piątek, 04 maj 2018 22:22

4 maja 2018 roku

Nie wiem, kto wymyślił żeby zostawić wolne 1 maja po przepoczwarzeniu się komuny, ale był geniuszem. Dzięki temu mamy co roku tydzień wakacji. Osobiście jestem wdzięczny, jak większość suwerena. Suwerenowe wątroby raczej mają zdanie odmienne. A żeby nie było nam za mało to rozpatrywany jest wolny poniedziałek po Zielonych Świątkach – to takie święto o którym większość suwerenów do zeszłego roku dowiadywała się po dojechaniu do supermarketu. Teraz im skomplikowali zakazem handlu.

Ale pomimo tego, że mamy Majówkę to coś się dzieje. Na przykład kampania wyborcza przed wyborami samorządowymi trwa w najlepsze. Nawet pomimo tego, że PKW upomniała obu kandydatów. I teraz właśnie o nich. Mam nadzieję, że Jaki i Trzaskowski założyli się o czerwonego Johnie Walkera o to, który z nich zrobi z siebie większego kretyna. O ile wybitna działalność Rafcia jest już Ci, drogi czytelniku, znana o tyle Patryk przystąpił do kontrataku. Najpierw wystąpił pod Legią, gdzie obiecał pomoc dla klubu, choć akurat Legia potrzebuje tylko tego aby miasto nie przeszkadzało, a pomóc mogliby Sarmacie, Drukarzowi i jeszcze pewnie kilkudziesięciu klubom szkolące dzieciaki w różnych dyscyplinach sportu. Dzisiaj z kolei odkrył znak drogowy. O taki:

znak drogowy

Znak ewidentnie ustawiony na czas platformianego „Marszu Wolności”. I takie znaki, z podobnymi tabliczkami w stolicy występują równie często jak korki. Przy okazji manifestacji, kręcenia filmów, nagród wręczanych w Teatrze Polskim i tylko warszawski ratusz wie z jakich jeszcze. Tak wiem, nie ma tam napisane „Platforma Obywatelska”. Faktycznie największy problem Warszawy.

Oczywiście istnieje możliwość, że w Warszawie nie będzie wyborów na prezydenta, a na wiejskiego głupka. Wtedy kandydatura, zgłoszonego przez SLD, Celińskiego nabiera sensu.

Kinia nie kandyduje, ale działa w Internetach. Wczoraj, na ten przykład świętowała rocznice uchwalenia Konstytucji 3 Maja:

kinia konstytucja

Każdy, kto nie spał na historii w podstawówce widzi, że to same bzdury. Kinia przeprosiła dzisiaj za swoją kompromitację obwiniając anonimowego „pracownika biura”. Znam jednego, który wieczorne twitty tłumaczy „wrogim przejęciem konta”. To mnie bardziej przekonuje.

„Fakt że znany antysemita, znany biały nacjonalista i znany negacjonista Holocaustu myśli, że będzie miał wpływ na parki i zasady obowiązujące w Jersey City jest śmieszny” napisał burmistrz miasta po tym jak marszałek Senatu zaapelował o pozostawienie pomnika Katyńskiego w Jersey. Rozumiem, że ambasador USA został wezwany do MSZ? Nie? Szok i niedowierzanie. Polski konsul prosi o spotkanie z burmistrzem… Kpina, nie dyplomacja.

Z okazji 3 maja na ręce prezydenta Dudy spływały życzenia i gratulacje od przywódców różnych państw. Ot, taka kurtuazja, o której profile Kancelarii Prezydenta poinformowały. Dla parówek jest dowód na jak Polska obecnie niewiele znaczy w świecie. Oczywiście, jeszcze 3 maja 2015 roku tak nie było. Był to dowód na to, że Polska jest dostrzegana na świecie. Ale co parówki mają wspólnego z dziennikarstwem?

W tym roku literackiej Nagrody Nobla nie będzie. A to dlatego, że mąż jednej z członkiń Jury zamieszany jest w skandal seksualny. Miał molestować kilkanaście kobiet. Dobrze, że żadnej książki w tym roku nie napisałem, bo nagroda przeszłaby mi koło nosa.

Skoro jesteśmy prze seksie to z Amerykańskiej Akademii Filmowej usunięto Billa Cosby’ego i Romka Polańskiego. Oficjalnie za skandale seksualne. Ale naprawdę za łamanie Konstytucji przez PiS. Cosby to tylko przykrywka.

Na koniec, wzorem innych niepoprawnych, przypominam, o istnieniu czegoś takiego jak minds.com. Tak, też już tam jestem i powoli będę się tam przeprowadzał. U Zuckeberga trzyma mnie głównie przyzwyczajenie.