poniedziałek, 23 wrzesień 2013 13:20

23 września 2013 roku

Napisał

Minął sobie weekend, a po weekendzie poniedziałek 23.09.

Weekend raczej nudny.

Za to dziś:

W Niemczech Boska Angela wygrała wybory po raz trzeci. Więc na zachodzie bez zmian.

Jeśli idzie o Niemcy to były prezydent zwany w niektórych kręgach Bolesławem się wypowiedział: „Powinniśmy rozszerzać struktury ekonomiczne i stworzyć z Polski i Niemiec jedno państwo” - widać były prezydent jest zwolennikiem koncepcji, która w ostatnich 1000 lat kilkakrotnie się pojawiała.

W Warszawie twardziele ze straży miejskiej mają dawać mniej mandatów. To tak w związku z referendum. Ale przecież PO nie prowadzi żadnych kampanii referendalnych.

PiS tez stracił rozum, jeśli chodzi o referendum. Otóż na plakatach zachęcających do udziału w referendum pojawiła się litera W. Dlaczego? „Ma mobilizować tych, którzy z taką samą gotowością ruszyliby na Godzinę W - jak Warszawa' - wyjaśnia Artur Górski, warszawski poseł PiS. Piękne porównanie. Może być też aluzją do PiS W pogoni za rozumem.

Do Sądu Najwyższego trafiła pierwsza kasacja w sprawie ukarania kierowcy przez straż miejską na podstawie zdjęć ze stacjonarnego fotoradaru - poinformowała Prokuratura Generalna. W jej ocenie straże miejskie nie mają prawa wykorzystywać takich urządzeń. I co te biedne nieroby teraz zrobią? Bo do pracy się przeciez nie wezmą. Po ryju można dostać i w ogóle...

Wpolityce z kolei wymyśliło, że manewry NATO, które odbędą się w Polsce za kilka tygodni to odpowiedź na manewry rosyjsko-białoruskie. Bo jak wiadomo wszystkie armia cywilizowanego świata nie mają nic lepszego do roboty jak tylko rzucać wszystko i przylatywać do Polski na „rewanż wobec Rosji”. Moi skromnym zdaniem takie manewry planuje się jednak „kilka dni” naprzód.

Wczoraj był dzień bez samochodu (to takie kolejne, nowoczesne święto dla debili). Dziś w radio więc wywiady z zachwyconymi obywatelami mówiącymi, że „dobrze bo można się komunikacją miejską przejechać”. Bo jak wiadomo w inne dni jest to zabronione a tłok to tylko iluzja. W końcu wszystko jest względne.

Sport:
Unibax Toruń (zwany też Apatorem) nasrał w zbroję i uciekł ze stadionu w finale drużynowych mistrzostw Polski z Falubazem Zielona Góra. Powód? Gollob się zepsuł. Przysiągłbym, że widziałem Barcelonę grającą bez Messiego. Na miejscu zawodników uciekł bym z tak skompromitowanego klubu. Bo , że działacze popełnią honorowe samobójstwo raczej nie ma co liczyć. Strzał w głową nic nie da. Nawet ministra żąda "daleko idących konsekwencji". I po raz pierwszy w życiu się z nią zgodzę.
W piątek FIFA dowiedziała się, że u gospodarza Mistrzostw Świata w 2022 czyli w Katarze jest w lecie zbyt gorąco żeby grać w piłkę... Zaiste błyskawicznie postępują zmiany klimatu na naszej planecie.

To chyba tyle.

Czytany 1029 razy