Przeczytaj u nas o temacie: podatki

czwartek, 14 październik 2021 22:08

14 października 2021 roku

Chciałbym pisać codziennie, ale niestety życie w Wielkim Imperium jest od jakiegoś czasu przeraźliwie nudne, a media żyją wyłącznie granicą. Chyba też dla zapełnienia swoich kolumn. Oni muszą, ja nie muszę. W końcu nikt mi nie płaci. Na szczęście jest opozycja, na którą zawsze można liczyć, jeśli chodzi o zdobywanie kolejnych szczytów głupoty.

Dziś z pomocą przyszedł mój ulubieniec, wybitny spec od olewania stołka za który bierze pensje, niejaki Rafau T. To, że złożył wniosek o delegalizację Stowarzyszenia marsz Niepodległości nie dziwi. W końcu nasi obrońcy demokracji od zawsze chcą zdelegalizować lub zmarginalizować wszystkich, którzy są na tyle bezczelni żeby myśleć inaczej. Rafau wypowiedział się o Marszu Niepodległości. Wymyślił, że nie powinien się odbyć 11 listopada, bo pandemia to nie jest czas na organizowanie takich manifestacji. Co innego, jeśli chodzi o niedzielny spęd na Placu Zamkowym. To jest inna sytuacja. Zaprosił tam pan Tusk, a jego nawet COVID się brzydzi. Zapomniałbym… Piękny Lolo zarzuca Marszowi Niepodległości znieważanie symboli Polski Walczącej. Nie przypominam sobie oburzenia w czasie gdy macice od Lepmaprt mazały po pomnikach, w tym pomniku Państwa Podziemnego. Ciekawe czy potrafi być takim hipokrytą we wszystkich czterech językach?

PiS zapowiedział, że Kamil Bortniczuk będzie nowym ministrem sportu. Będzie więc ministrem, nowego ministerstwa, które kilka miesięcy temu było zbędne, obecnie stało się niezbędne. To całkowicie logiczne. Ładnie się chłopaki bawią. Całkiem tak, jakby płacili ze te cyrki z własnej kieszeni.

Przy okazji z rządu odejdzie Kaczafi. Żeby posprzątać w partii. Chciałbym poznac jego dokonania jako członka rządu.

I mogą się tak bawić bo opozycja – co zresztą wyżej pisałem – pożegnała się z rozumem. Dzisiaj Gawkowski chciał zrobić z mównicy sejmowej scenę „Mam talent” i śpiewać, Duma Grześka Schetyny – Jachira najpierw wyrecytowała „Rotę” z własnym – na jej poziomie intelektualnym – tekstem, potem rozrzucała jakieś kartki. Tego ostatniego nie zniosła nawet Kidawa, która prowadziła obrady. Trzecia kadencja wisi w powietrzu… Może tak troszkę merytoryki droga opozycjo? Przy rządzie Vateusza to naprawdę proste.

Rząd nie obniży akcyzy na paliwo, bo jest odpowiedzialny. Tak stwierdził Jarosław Sellin. Żeby było śmieszniej wiceminister kultury. Paliwo, kultura… Prawdziwy człowiek renesansu. Dodał również, że brak obniżki spowodowany jest faktem, że dzięki najlepszemu rządowi w historii mamy w portfelach dużo więcej pieniędzy. Całkowicie się z nim zgadzam Inflacja polega na tym, że ma się więcej pieniędzy. Popatrzcie na Zimbabwe.

„Solidarność” ma nowy, genialny pomysł. Po sukcesie zakazu handlu w niedzielę szef sekcji handlowej Związku niejaki Alfred Bujara wymyślił, że… sklepy są czynne zbyt długo. Rzekomo powoduje to, że pracownicy są zbyt obciążeni pracą. Jeśli skrócimy godziny pracy sklepów część pracowników będzie mniej obciążona pracą. Możliwe, że w ogóle. Jeśli mogę zaproponować, proponuję sklepy czynne pomiędzy 10:00, a 15:00. Oczywiście ma to pomóc małym sklepom, które mogłyby być otwarte dłużej. Jakoś zakaz handlu w niedzielę małym sklepom nie pomógł… Za to plując w dowolnym kierunku trafi się w Żabkę.

Jak wiadomo pojazdy elektryczne to przyszłość. Jaka? Pokazują to klęczący Brytyjczycy. Najpierw wprowadzono graniczenia w ładowaniu samochodów elektrycznych, których nie można ładować miedzy 8:00 a 11:00 oraz pomiędzy 16:00 a 22:00. Teraz Freightliner – brytyjski przewoźnik kolejowy postanowił zrezygnować (w teorii tymczaqsowo) z lokomotyw elektrycznych i zastąpić je spalinowymi. Z silnikiem diesla. Powodem tego są wzrost cen prądu i wzrostu opłat dla Network Rail – czyli brytyjskiego zarządcy infrastruktury kolejowej – te w ostatnich trzech miesiącach wzrosły o… 2010 procent. Faktycznie, przyszłość tkwi w pojazdach elektrycznych…

środa, 08 wrzesień 2021 21:46

8 września 2021 roku

Wspaniały był to dzień, nie zapomnę go nigdy. Premier Vateusz raczył oświadczyć, że „Rząd przyjął w środę projekty reform w ramach >Polskiego Ładu<, które oznaczają historyczną obniżkę podatków”. Faktycznie będzie wspaniale: pierwszy próg podatkowy podniesiony do 120 tysięcy złotych, kwota wolna od podatku ma wynosić 30 tysięcy, co spowoduje, że całkiem sporo suwerenów przestanie płacić PIT, podatek od wielkich korporacji… Przy okazji mogła umknąć informacja, że podniesiona zostanie składka zdrowotna (wiadomo – służba zdrowia jest w stanie zmarnować każdą ilość pieniędzy) i brak możliwości odliczenia jej od podatku to zapewne nie jedyna zmiana, która dotknie klasę średnią. Oczywiście tę zarabiającą 4 tysiące brutto. Miało zatem być pięknie, a – jak zwykle – będzie pięknie dla najmniej zarabiających. Co i tak zrównoważy wzrost cen.

Sondaż IBRIS dla Polsatu pokazuje, że suweren nie dorósł do elyt. Według tego sondażu ponad 53 procent respondentów pozytywnie ocenia wprowadzenie stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią. Ten sam sondaż mówi, że 55% respondentów negatywnie ocenia pajacowanie opozycji na granicy. Zapewne nie da to ani im, ani akolitom do myślenia. Tradycyjnie uznają, że naród nie dorósł… Co zresztą wynika z komentarzy choćby na stronach GóWna.

Za Kaczafiego policja zaczęła mordować ludzi. Tak twierdzi Bartek Sienkiewicz. Ten co idzie po faszystów, kiboli, a przy okazji podpala budki pod ambasadami. Żąda oczywiście dymisji komendanta głównego, bo policjanci są źle wyszkoleni i brutalni. Tak, to w sumie fakt. Tylko tak jest od 20 lat. Wcześniej (niedo)rzecznik Sokołowski był w stanie zgrabnie wytłumaczyć każde policyjne nadużycie… Teraz zwyczajnie nie ma dobrego propagandzisty. I mają mniej szczęścia. Albo wyczucia kiedy przestać pałować czy klęczeć na zatrzymanym. Co ciekawe oświecona lewica klęczy w obronie murzyna ze Stanów, nie klęczy w imię pamięci rodaków.

Ku radości opozycji, ze szczególnym uwzględnieniem Myszki Agresorki Komisja Europejska stwierdziła, że to dobry pomysł ukarać Polskę za istnienie Izby Dyscyplinarnej. Przy okazji mamy nie dostać pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Cóż, Unia już dawno nie jest tym czym miała być. A wierzy w nią tylko najbardziej agresywna grupa społeczeństwa. Kobiety po 60-tce.

Coraz głośniej mówi się o utworzeniu Ministerstwa Sportu. Tak, tego samego, które zostało zlikwidowane przy okazji ostatniej rekonstrukcji rządu. W zasadzie „zlikwidowane”, gdyż pracy nikt nie stracił – wszystkich przeniesiono do nowego tworu. Ładnie się chłopaki bawią za nieswoje pieniądze… Tworzyć, zlikwidować, połączyć, rozłączyć… Koncepcji w tym żadnej, sensu też.

W trakcie ćwiczeń służb w Rosji zginął minister obrony cywilnej, sytuacji nadzwyczajnych i likwidacji skutków katastrof naturalnych. Oficjalne wersja: ratował dziennikarza, który się poślizgnął i spadł ze skarpy. Minister miał się poślizgnąć i uderzyć głową w kamień. Jak zawsze wierzę w doniesienia rosyjskich służb.

Nasza dzielna reprezentacja w piłkę kopaną zremisowała z Anglią 1:1 na Narodowym. Chwilami nawet nie wyglądało to źle. Postępowa prasa ma jednak ból dupy, gdyż kibice wygwizdali angielskie klękanie. Oczywiście towarzyszka Żukowska przypomniała, że my tez kolonizowaliśmy Litwę, Białoruś, Ukrainę, Słowację… Nie wiedzieć dlaczego nie wymieniła Mongolii, Kazachstanu i Samoa… Oczywiście znalazła zwolenników swojej teorii. Ale wiadomo, my musimy być winni wszystkiego, co najmniej na równi z innymi: kolonializmy, holokaustu, zanieczyszczenia i mordowania wielorybów. A samo klęczenie? Było wygwizdywane i na Wembley (gdzie jak może nie wiecie w 1973 roku było 1:1).

Na koniec prywata-zagadka, bo mi się wszelkie koncepcje kończą. Mój komputer stacjonarny się resetuje. Co ciekawe problem występuje wyłącznie u mnie w domu, w serwisach (był w trzech!) działa bez zarzutu. Wymieniłem i przewód zasilający, podłączyłem do innego gniazdka i… bez zmian. Ostatnie co mi przychodzi do głowy to fakt, że monitor podłączony jest przez DVI, a nie HDMI (tak, mam dość stary monitor)…

czwartek, 25 marzec 2021 22:12

25 marca 2021 roku

Mamy nowe obostrzenia, choć w zasadzie ich nie mamy. Dostało się fryzjerom, kosmetyczkom, paniom od paznokci i marketom budowalnym. Zamknięto również żłobki i przedszkola. W teorii obniżono liczbę osób, które mogą przebywać w sklepach i kościołach. Wciąż oczywiście nie pójdziemy na siłownię i nie pojedziemy do Jastarni. Możemy za to jechać na Zanzibar. Nie wprowadzono zakazu przemieszczania się, co było jasne, gdyż nie da się tego wprowadzić bez wprowadzenia stanu wyjątkowego. Czyli w sumie góra urodziła mysz.

Płaczący Szymek chce wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, zamknięcia kościołów, hawajskiej dla każdego i opublikowania aneksu raportu WSI. Czy jakoś tak… Inaczej jest gotów nagrać kolejny filmik, więc Vateusz zastanów się.

Angela miała wprowadzić twardy lockdown na okres Wielkanocy. Łącznie z zakazem odprawiania nabożeństw. Angelę skrytykowano i… wycofała się z tego pomysłu. Nie sądziłem, że narobi w zbroję.

W Kanale Sueski kontenerowiec osiadł na mieliźnie i od trzech dni nie da się go przesunąć. Reszta statków czeka w korku… Ciekawe, że 12 procent światowego transportu morskiego przebiega przez kanał o szerokości maksymalnie 300 metrów i średniej głębokości 22 metrów… Aż dziwne, że opozycje jeszcze nie sięgnęła po argument „na Mierzei tez tak będzie”. O tym, że paczki z Ali Express będą później nie warto wspominać.

Andżelika Borys, szefowa Związku Polaków na Białorusi została skazana na 15 dni aresztu za „złamanie przepisów o organizacji imprez masowych". Chodziło o organizowany corocznie jarmark odpustowy Kaziuki, który odbył się 7 marca w Grodnie, na podwórku przed siedzibą ZPB, przy budynku polskiego konsulatu. Co na to nasze władze? Vateusz poprosił o wypuszczenie, w przeciwnym wypadku nagra film z Szymkiem. Łukaszenko się po tym nie podniesie… I tyle możemy…

„Czy byłeś kiedyś w Kutnie na dworcu w nocy, Jest tak brudno i brzydko, że pękają oczy” - władze wymienionego w cytacie pięknego miasta najwyraźniej miały dość szydzenia z ich dworca kolejowego i postanowiły coś zmienić. Nie, nie dworzec, to byłoby zbyt proste. Postanowiły wyremontować rynek w mieście i zbudować między innymi parking. W normalnych cywilizacjach parking zostałby zbudowany pod rynkiem. W Kutnie parking zbudowano na rynku, a rynek przeniesiono na dach parkingu. Wspaniały pomysł, godny nagrody. Z pewności również wkrótce przyćmi sławą słynny dworzec.

Z badań dla „Super Expressu” wyszło, że 46 procent zapytanych jest za wprowadzeniem trzeciego progu podatkowego dla „najbogatszych”. Czyli zarabiających 120 tysięcy złotych rocznie. Czyli 7 tysięcy netto miesięcznie. Faktycznie krezusi. Zwłaszcza, że za swoją miesięczną pensję nie kupią metra mieszkania w dużym mieście. Oczywiście najlepszy rząd w historii jest w stanie posłuchać suwerena.

Nasi dzielni futboliście zremisowali w Budapeszcie z Węgrami 3:3 w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Do 60 minuty bratankowie prowadzili 2:0, a nasi ulubieńcy nie grali nic. To zapewne klątwa orderu Dudy…

wtorek, 23 marzec 2021 23:15

23 marca 2021 roku

Jakub Żulczyk nazwał prezydenta Dudę debilem i jest ścigany przez prokuraturę. Podobnie jak trzech nastolatków, którzy podpalili jego plakat i krzyczeli „Jebać Dudę”. Sprawa jest równie głupia jak ściganie za AntyKomora. Czyli konkretnie Państwo polskie powróciło do zdawania egzaminu. Z głupoty i zbędnych działań. I tak, uważam, że polityka można nazwać debilem. Oczywiście nie muszę się z taka ocena zgadzać. Ale ściganie za to jest typowym idiotyzmem.

Skoro jesteśmy w prokuraturze to wypada poinformować, że Sieć Obywatelska Watchdog Polska złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez zarząd partyjki Biedronia. Chodzi o nieujawnienie wydatków partii, co ma być informacją publiczna. A taka ładna miała być partia. Transparentna i w ogóle… Choć mogą spać spokojnie – przecież ich już nie ma…

Rafau trafił do szpitala z covidem. Nie, nie będzie typowej dla lewactwa mowy miłości. Życzę szybkiego powrotu do pełni zdrowia. Nie przeczę, że mam w tym też swój interes. Gdzie znajdę tak wdzięczny temat?

W czwartek nasi wybrańcy ogłoszą kolejne obostrzenia na „kluczowe dwa tygodnie epidemii”. To chyba piętnaste kluczowe dwa tygodnie w ostatnich 30 tygodniach. Chłopaki całkowicie się pogubili dawno temu. Teraz to wszystko jedynie konsekwencje. W skrócie rozważany jest pełny lockdown… I tak do usranej śmierci.

Jedni zapowiadają wielkie zamknięcia, a minister Czarnek zapowiedział powrót do szkół wszystkich uczniów 12 kwietnia. Ma tam ktokolwiek kontakt z bazą?

Bortniczuk i Bielan rozważają powołanie nowej partii, której celem będzie objęcie władzy na światem. Z potencjalnym poparciem wygląda na jakieś dwa promile. Nie tylko poparcia.

Tadziu Kościński, to jest typ, który pobiera pensje ministra finansów, oświadczył, że „Nowy Ład” będzie resetem podatkowym. Będzie on polegał na tym, że podatki będą bardziej sprawiedliwe. Nie wiem dlaczego słysząc o sprawiedliwości w podatkach ogarnia mnie przerażenie. Rezolutny Tadzio wyjaśnia, że chodzi o ty by mniej zarabiający "płacili mniej podatku procentowo, a ci, co więcej zarabiają, to będą procentowo więcej płacić. Znając definicję rządu o „więcej zarabiających” za bogaczy będą uważani zarabiający trzy tysiące. Brutto.

Minister cyfryzacji działał bez podstawy prawnej przekazując w kwietniu 2020 r. dane obywateli Poczcie Polskiej na zapowiadane wybory korespondencyjne. Naruszył tym samym konstytucję. Tyle ma do powiedzenia Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. I co w związku z tym? Kto zostanie ukarany? Żyjecie już na tyle długo, aby znać odpowiedzi na oba pytania…

środa, 17 marzec 2021 22:22

17 marca 2021 roku

Tak jak zapowiadano minister Pinky zamknął dziś niemal wszystko. Oczywiście w trakcie konferencji prasowej, albowiem rozporządzenie póki co nie ma. Może zdążą przed sobotą. Jeśli mieliście więc plany na weekend to je zmieńcie. Odnalazł się kolejny ekspert, niejaki dr Michał Sutkowski prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych stwierdził, że lockdown jest za miękki i marzy mu się wojsko i policja na ulicach, jak to ujął: „Nie dlatego, aby się znęcać nad ludźmi, ale nad wirusem. Trzeba go jak najszybciej wybić, aby wracać do normalności”. Jakby wybić wszystkich chorych może wirus by zniknął? Wszystko skończy się 9 kwietnia… Przypadek?

SLD, wcześniej znane jako SdRP i PZPR przestało istnieć. Od dziś nazywa się oficjalnie „Nowa Lewica” i wkrótce wchłonie prywatną partyjkę czerwonowłosego Robcia. Zarejestrowanie nowej partii jest pierwszym sukcesem tej formacji od 2001 roku, kiedy to wygrali wybory. Mam nadzieję, że na tym się ich sukcesy skończą, bo nikt normalny (czyż nie zapachniało faszyzmem?) nie wyjdzie zdrowy z ich rządów.

GóWno pisze, że grupa księży nie zgadza się ze stanowiskiem Kongregacji Nauki Wiary w sprawie „ślubów” par LGBTQWERTY i dalej będą udzielać im sakaramentów. Ta „grupa” to księża z Austrii pod dowództwem Helmuta Schuellera z Wiednia i liczy maksymalnie 350 księży. Ciekawe czy obalą Franciszka taką siłą? W końcu jest ich trzy razy więcej niż Gwardii Szwajcarskiej.

Vateuszowi znowu coś nie wyszło. Tym razem podatek cukrowy. A może właśnie wyszedł, bo przecież był wprowadzany w trosce o nasze zdrowie? Bo przecież by nie kłamał… W każdym razie w styczniu wpływy z tego podatku wyniosły 76 milionów złotych. Jeśli to się utrzyma w ciągu roku będzie to 900 milionów złotych. Połowa tego co Vateusz zakładał… Choć trzeba przyznać, że nawet mnie oduczył picia coli.

Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia sportowe, za promowanie Polski na arenie międzynarodowej otrzyma… Robert Lewandowski. Zawsze myślałem, że to bardzo ważne odznaczenie, jednak tego typu rozdawnictwo powoduje, że jest niewiele więcej warte od złomu.

Eliminacje do Mistrzostw Świata w kopaniu świńskiego pęcherza będą wyjątkowo fascynujące. Z Anglią na Wembley prawdopodobnie zagramy bez Lewandowskiego, Piątka i – to już pewne – Milika. Dwóch pierwszych po powrocie musiałoby poddać się dwutygodniowej kwarantannie, na co nie zgadzają się ich macierzyste kluby, a klub Milika nie zgodził się na jego wyjazd poza Unię. Może trzeba powołać Domarskiego? To w końcu po jego strzale Shilton puścił piłkę pod brzuchem. I było 1:1. Chyba każdy urodzony po 1973 roku zna ten mecz na pamięć.

 

wtorek, 16 marzec 2021 23:06

16 marca 2021 roku

Kolejna afera z Objatkiem. Chciałem powiedzieć pięćset siedemdziesiąta ósma bomba, która zatopi PiS. Tym razem chodzi o to, że prezes Orlenu ukończył studia MBA w Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów, która ma powiązania z Orlenem. Fundacja wraz z Orlenem prowadzi firmę Centrum Kształcenia, a szef studiów, które ukończył Obajtek zasiada tam w radzie nadzorczej. Wspaniała to jest afera. Jakby zdobył tytuł MBA w Wyższej Szkole Turystyki, Ekonomii i Języka Albańskiego w Parczewie problemu by nie było… A tak afera jakby ukończenie studiów i tytuły naukowe cokolwiek w dzisiejszych czasach znaczyły…

Kantar zarobił badania i wyszło mu, że 60% respondentów źle ocenia pracę Andrzeja Dudy. Nie bardzo rozumiem… Przecież od wyborów kompletnie nic nie robi. Gwoli ścisłości dodam, że Vateusza źle ocenia dokładnie tylu samo badanych. Jak można źle ocenia człowieka, który obniżył tyle podatków?

Coś co umknęło mi wczoraj. W lutym ubiegłego roku Jacek Sasin zapowiedział, że Elektrownia C w Ostrołęce powstanie. Wydano na to półtora miliarda złotych i… właśnie rozpoczęto wyburzanie tego co już zostało zbudowane. W sumei dobrze być Sasinem. Tutaj 70 milionów, tutaj 1,5 miliarda… A najlepsze jeszcze przed nami. Perła w Koronie Ziemi Wołomińskiej odpowiada za przygotowanie Igrzysk Europejskich w Krakowie w 2023 roku. I to dopiero będzie siara w …….. przed cała Europą.

Umiłowany organ naszej opozycji czyli Trybunał Europejski Unii Europejskiej zwany również TSUE uznał, że węgierski podatek od reklam i polski podatek od hipermarketów są zgodne z unijnym prawem. Nóż w plecy obrońców demokracji.. I jeszcze to uzasadnienie: „Państwa UE mają swobodę w ustanawianiu systemu opodatkowania, który uznają za najbardziej odpowiedni, przyjmując - w danym przypadku - opodatkowanie progresywne”… Kaczafi z Orbanem przejęli Unię. Co na to Myszka Agresorka?

Radio Zet podaje, że na Wielkanoc dostaniemy od rządowych geniuszy prezent w postaci zakazu wychodzenia z domu bez ważnej przyczyny i generalnie lockdown ogólnopolski. Jakby to przynosiło jakiekolwiek efekty. Mam nieodparte wrażenie, że tym razem Niedzielski swoje zalecenia będzie mógł powiesić we własnym kiblu, gdyż zaufanie do działań rządu w sprawie koronawirusa jest tylko nieco mniejsze niż wiara w uczciwość polityków. A przy okazji wykryto wariant filipiński. Pisałem, że odkryją mutacje ze wszystkich państw świata? To podbijam i po zakończeniu listy państw przejdziemy do regionalnych. Taki podlaski wariant koronawirusa będzie powodował 3 promile w wydychanym powietrzu.

Tomasz Zimoch dołączył do bandy Szymka Hołowni w Sejmie. To jest wiadomość równie istotna dla świata jak działalność polityczna Zimocha, który wciąż najbardziej jest znany z radiowego komentarza meczy Brondby-Widzew jakieś pięćset lat temu.

poniedziałek, 15 luty 2021 22:26

15 lutego 2021 roku

Jest skandal. Wyjątkowo nie polityczny. Rząd odmroził turystykę – przypadkiem na weekend ze skokami w Zakopanem – więc suweren licznie zawitał do stolicy tatr, gdzie było to co zwykle tam się odbywa: liczne imprezy na ulicach, mordobicia, awantury z policją. Normalność. Oczywiście Pinky nie mógł tego nie wykorzystać i już dziś przedstawił dramatyczne dane o „przyspieszeniu procesów pandemicznych” co wkrótce zapewni trzecią falę i kolejny lockdown. Z jednej strony całkowicie suwerena rozumiem… Z drugiej… można było sobie ciut odpuścić żeby nie dawać gamoniom pretekstu do kontynuacji Narodowego Programu Dożynania Gospodarki.

Skoro jesteśmy przy jedynym programem z przymiotnikiem „Narodowy”, który działa bez zastrzeżeń, to Vateusz i spółka pomyśleli, że to dobry pomysł żeby akcyza na piwo i wódkę były takie same. Oczywiście nie oznacza to, że ta na wódkę zostanie obniżona – podniesiona zostanie ta na piwo. Czterokrotnie. W momencie gdy małe browary doczekały się swoich wiernych fanów, rośnie spożycie piwa Vateusz w swoim banksterskim geniuszu postanowił dobić kolejna branżę. Ot, kolejna odwrotność króla Midasa w polskiej polityce. Nie dość ich było?

Szymek z TVN raczył poinformować, że ma czworo nowych członków: posłankę Paulinę Henning-Kloska (wcześniej Nowośmieszna), radna Edyta Łongiewska-Wijas ze Szczecina (wcześniej „jedyna niezależna w upartyjnionym samorządzie), profesor Tomasz Sójka z Poznania i mecenas Patrycja Borkowska z Łodzi. Jak dodaje Szymek: „Polska 2050 Szymona Hołowni to partia stawiająca na jakość". „Dlatego cieszymy się z tego, że powiększa się nasze grono profesjonalistów. Każda z dołączających dziś do nas osób ma duże zasługi dla swoich społeczności lokalnych i znaczące osiągnięcia na swoich obszarach działania” – jakbym wczesnego Ryśka Petru czytał… A wyciągania posłów PO i Lewicy nie rozumie nawet Tomek Lis, który napisał: „Polskę można uratować osłabiając PiS i walcząc z PiS, a nie podgryzając partnerów z Lewicy czy KO”. Dla mnie mogą się zagryźć. I zabrać Vateusza.

Jasiu Grabiec, nieco zapomniany rzecznik Platformy oświadczył, że partia wkrótce zajmie stanowisko w sprawie aborcji. Kobieta, która niemalże został prezydentem Tenkraju zasugerowała, że może ono być bardziej liberalne niż kompromis aborcyjny. To podobna nie podoba się resztkom skrzydła konserwatywnego. Osobiście uważam, że kluczowe jest tutaj słowo „wkrótce”. Pięć lat temu mówili, że „wkrótce” przedstawią program partii pozwalający pokonać PiS. Naród wciąż czeka…

Szefem Oddziału IPN we Wrocławiu został Tomasz Greniuch. Oburza to GóWno, gdyż w młodości Greniuch działał w ONR. Co innego gdyby był w PZPR. Jakby wydawał rozkazy byłby nawet „człowiekiem honoru”. Gdyby donosił na przyjaciela do SB mógłby nawet dostać prace w tej gadzinówce… Ot taka tam moralność… Choć nie pamiętam żeby ONR mordował swoich przeciwników. Tak wiem, to zapewne dzięki czujności „wolnych mediów”.

Donald Trump został uniewinniony od zarzutu podżegania do insurekcji wobec rządu i pokojowego przekazania władzy. Co prawda za uznaniem go za winnego głosowało 57 ( w tym 7 republikanów) ze 100 senatorów, ale potrzeba było 67. I cała para w gwizdek. Jak zawsze… Choć podobno demokracji jeszcze walczą.

sobota, 13 luty 2021 00:08

12 lutego 2021 roku

Jak zauważyliście histeryczny „strajk mediów” spodobał mi się do tego stopnia, że sobie go przedłużyłem o dobę. Zaczniemy od niego, bo to był piękny czas. Poszło o pieniądze, nie o wolność słowa. Podatki są złe, zwłaszcza gdy nakłada się je hurtowo na wszystko, gdyż doprowadzają do frustracji i człowiek w pewnym momencie czuje się oszukiwany. Nie ma to jednak nic wspólnego z likwidacją czegokolwiek. Ale życie publiczne Wielkiego Imperium musi opierać się na histerii. Tak jest, więc pewnie być musi. W podbijaniu histerycznych nastrojów media są niezbędne. Jak choćby przy koronawirusie. Niby jest dobrze, ale zaraz pojawią się kolejne śmiertelnie groźne mutacje z Himalajów, Tybetu, Karakorum, Baligrodu i Atlantydy. Bez mediów się o tym nie dowiemy.

Natomiast jeśli chodzi o oprotestowywany podatek to raczej w życie nie wejdzie – Gowin i jego ekipa jest przeciw. Nie wiem jak ekipa Bielana.

Z powodu podatku głos w TVP zabrała Trzecia Osoba w Państwie we własnej osobie, która raczył stwierdzić: „Wczoraj zamilkły wolne media. Zamilkły na chwilę, byśmy mogli uświadomić sobie i zrozumieć, o co toczy się gra. Nie chodzi o pieniądze. Stawką jest wolność, stawką jest prawda. Wczorajszy dramatyczny protest wolnych mediów przeciwko nakładaniu na nie kolejnych drakońskich podatków jest sprawą niezwykle poważną. Nie wierzcie Państwo rządowej propagandzie”. Kolejne drakońskie podatki… Nie słyszałem orędzia Trzeciej Osoby przy nakładaniu poprzednich podatków, bardziej dotykających zwykłych ludzi… Ale nie będę się powtarzał.

TVP poprzedziło orędzie Tomka plansza „tu miał być Twój ulubiony mecz” – Bayern w tym samym czasie grał w finale Klubowych Mistrzostw Świata. Zresztą z kimś tam wygrał. Mecz ten w zasadzie nie miał znaczenia dla świata, a sam turniej jest uznawany przez kibiców za wydarzenie mniej ważne niż kolejne orędzia Grodzkiego.

Swoją droga przypominam, że drugi próg podatkowy wynosi 85 528 złotych i został zamrożony na tej wysokości w roku 2009, w czasach gdy średnia pensja była o 70% niższa. Czy któryś z wielkich demokratów mógłby o to zapytać Vateusza czy to nie jest aż tak istotne?

Maciej Gdula, to jeden z posłów Lewicy. Od Biedronia, więc już to wskazuje, że jest to osobnik bardzo dyskretny intelektualnie, żeby ukazać pełnie jego intelektu dodamy, że jest również publicysta „Krytyki Politycznej”. Po co o nim piszę? Ano po to, że zwrócił się do prezydenta Krakowa z interwencją przeciwko antyaborcyjnym plakatom na miejskich autobusach. „Czy promowana również przez skrajną prawicę kampania nie godzi w interesy miejskiej spółki? Jak mają się czuć mieszkanki i mieszkańcy, którzy popierają prawo do aborcji, a korzystają z usług krakowskiego MPK? Naszym zdaniem to skandal”. To jest właśnie ta skrajnie lewicowa wrażliwość i tolerancja dla innych poglądów. I prawdę mówiąc to banda Biedronia najlepiej oddaje ducha swoich wielkich poprzedników: Dzierżyńskiego, Berii czy samego Stalina: „możesz mieć każdy pogląd pod warunkiem, że zgadza się on z moimi”.

Niejaki profesor Radosław Markowski – „analityk zachowań wyborczych” udzielił wywiadu portalowi „Wiadomo.co”. Jak na analityka strasznie dużo w nim emocji opartych o lewicowa mowę miłości. Na przykład: „Przyznam, mam kłopot, jak to możliwe, że szanujący się obywatel, mający respekt dla własnego rozumu, popierający gorąco lewicę, PSL czy KO, podjeżdża na stację Orlenu. Co nie pozwala mu zrozumieć, że pokaźna część tego, co tam zapłaci, zostanie przetransferowana w polityczne pieniądze sprzeczne z jego wartościami i interesami?”. Fajnie, ale większość paliwa w Polsce pochodzi z Orlenu. Hot-dogi też mają najlepsze. Ponadto największym problemem światowej polityki są słabo wykształceni mężczyźni w wieku późno średnim i starszym, co autor artykułu kwituje „czyli typowy elektorat PiS?”. Niczego się nie uczą od tylu lat…

Choć jedno jest ciekawe. Markowski mówi o zjawisku simplicyzmu. Czyli „typie uproszczonej „do bólu” relacji między wyborcami a politykami polegającej na proponowaniu prostackich tłumaczeń zjawisk otaczającego świata” - wypisz wymaluj wyjaśnienia opozycji na okoliczność kolejnych przegranych wyborów bo „kupili hołotę za 500+”.

To tyle na weekend.

wtorek, 09 luty 2021 22:37

9 lutego 2021 roku

Parę dni temu niejaki Josep Borell pojechał do Moskwy. Zapewne nazwisko nikomu nic nie mówi, więc wyjaśniam, że to szef unijnej dyplomacji. Twardy niczym Roman Bratny. O Nawalnym? Ani słowa. Reakcja na wydalenie unijnych dyplomatów? Brak. Jakieś słowo o wizycie Rosji na Ukrainie? Skądże! Za to pełne poparcie dla szczepionki Sputnik i zapewnianie, ze żadnych sankcji ni będzie. Dlatego właśnie estoński europoseł Riho Terras uznał tę wizytę za upokarzająca i niszczącą reputacje Unii (haha). Zaczął zbierać wśród innych nierobów podpisy pod wnioskiem o odwołanie twardziela. Do tej pory podpisało ją 80 europosłów – w tym 24 z Polski – zarówno z PiS jak i z PO. Problem jest taki, że ma on pełne poparcie Ursuli von der Leyen. To tyle w kwestii twardej polityki.

Tymczasem w Wielkim Imperium największym problemem stało się to, że Czarnek spotkał się z przedstawicielami Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski, więc z pewnością będzie matura z religii. Oczywiście w fakt obowiązkowej matury z religii są w stanie uwierzyć tylko wyborcy Lewicy, a jeśli chodzi o przedmiot dodatkowy to religia niewiele się w tym zakresie różni od kaszubskiego czy historii sztuki.

Jak ogłosił minister Pinky od zdrowia w zeszłym tygodniu w Polsce więcej ludzi zachorowało na grypę niż na covid. Nie wiedziałem, że jeszcze taka choroba jak grypa istnieje… Chociaż z drugiej strony, to jest szansa na lockdown z powodu grypy! Koniecznie trzeba wszystko zamknąć, w końcu to jedyna szansa na ratunek.

Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok na mocy którego towarzyszka Engelking i towarzysz Grabowski musza przeprosić Filomenę Leszczyńską za pomyje wylane na jej stryja w paszkwilu obojga „Dalej jest noc”, w której opisują losy Żydów w okupowanej Polsce. Oczywiście to Polacy są tam xli. TVN określił „autorów” jako badaczy holokaustu… A ja jestem w związku z tym zawodowym analitykiem sytuacji politycznej.

Polskie media protestują przeciwko planom Vateusza wprowadzenia opłaty za reklamy. Oczywiście to nie podatek – w końcu Vateusz ich nie wprowadza. To jedynie opłata motywowana „długofalowymi konsekwencjami pojawienia się i rozprzestrzeniania się wirusa SARS CoV-2 oraz jego wpływem na zdrowie”. Co ma reklama do Covida? To tylko Vateusz może wyjaśnić. Albo nie…

Zgadnijcie kto to napisał: „Zachęcam Was do solidarnej Walki ja nie ustąpię. Pierwsza moja propozycja stwórzmy listę największych szatanów, perfidnych kłamców. Ja zaczynam, uzupełnijcie:
1]. Cenckiewicz 2]. Michalkiewicz 3] .Kaczyński 4]. Rydzyk.5] .Braun 6]. Ziemkiewicz 7]. Korwin Mike.8].Kurski.9]. Macierewicz. 10]. Morawiecki 11]. Ziobro 12]. Duda.
Listę tą uzupełnianą z dobrym ostrzegawczym i i formującym tekstem ogłaszamy gdzie tylko możliwe”. Nagród nie będzie, bo każdy wie, że to Bolesław Wiecznie Walczący Megaloman. Także wygaszamy Lempart, reaktywujemy Bolka, który stanie na czele milionów. Tyle, że te miliony sa jak niemieckie armie, którymi kierował Hitler w 1945. Nie istnieją.

Nuda dziś jednak…

wtorek, 29 grudzień 2020 23:13

29 grudnia 2020 roku

Dziś mam dla Was same dobre wiadomości. Zaczniemy od tego, że nasze waleczne wojska pod wodzą hetmana Małysza zwyciężyły w bitwie o Oberstdorf i polscy skoczkowie mogli wystartować w konkursie. Zakończyło się drugim miejscem Kamila Stocha i fantastyczną wręcz wypowiedzą Arka Mularczyka: „Niemcy z Turnieju 4 Skoczni myśleli że z polskimi skoczkami bedzie jak z Tuskiem. Mówimy muss machen, Tusk rzuca wszystko i melduje - gemacht. Tymczasem PZN pokazał Niemcom co znaczy rule of law”. Cóż, gdy nienawiść do byłego Cysorza Europy wejdzie za mocno tak jest. Moim skromnym zdaniem mógł jeszcze dodać, że po zwycięskim turnieju teutońska głowa zdrajcy z Kaszub będzie smutno spoglądać na cieszących się Polaków nabita na nartę Piotra Żyły. I to byłaby godna wypowiedź!

Już od 1 stycznia w życie wejdą kolejne, jeszcze bardziej obniżone podatki. Nie będę ich dokładnie opisywał, ale będziemy zaszczyt zapłacić więcej lub zapłacić po raz pierwszy: opłatę mocową (około 150 złotych rocznie), opłatę OZE, która z zebranych pieniędzy finansowane będzie wspieranie wytwarzanie zielonej energii, która sprzedawana jest w systemie aukcyjnym (marne 2,20 zł za każdy MWh), opłata depozytowa za wymianę oleju (bo czemu by nie?) – marne 4,5 zł. Za lit oleju silnikowego, likwidacja ulgi abolicyjnej – czyli będzie podatek za dochód uzyskany za granicą, co rzeczywiście pasuje do roku 2020 niczym godzina policyjna, która nie jest godziną policyjną, a jednak nią jest, podatek transportowy, od każdego środka transportu, którego dopuszczalna masa całkowita przekracza 3,5 tony, podatek cukrowy – 50 groszy za każdy litr napoju zawierającego cukier lub słodzik, opłata małpkowa – wiadomo, więcej zapłacimy tez za twórczość towarzysza Kurskiego – o 22 złote rocznie, ale za taki poziom „Wiadomości” warto płacić jeszcze więcej! Oprócz tego CIT od spółek komandytowych, opłata przekształceniowa po ostatecznym zaoraniu OFE, wzrosną (choć ostateczne decyzje należą do gmin): podatek od psa, podatek od nieruchomości, opłaty targowe i uzdrowiskowe, mój ulubiony podatek od deszczu – zapłaci go tym razem każdy właściciel działki o powierzchnie 600 metrów kwadratowych, który ma mniej niż 50% terenów zielonych. Wejdą w życie też podatki: handlowy, od plastiku, od węgla i – być może – podatek cyfrowy.

Oczywiście można się małostkowo czepiać, że gospodarka i ludzie umęczeni pandemią, z których wielu stoi na skraju bankructwa tego nie udźwigną, ale przecież z takiej ilości podatków spokojnie znajdą się pieniądze na zasiłki! Zresztą nasz umiłowany rząd w tym roku wielokrotnie udowodnił – podczas walki z koronawirusem – że każda jego decyzja jest poprzedzona głęboką analizą, szczegółowymi konsultacjami ze specjalistami i długimi przemyśleniami.

Żartowałem. Rząd Vateusza nie panuje już kompletnie nad niczym, a powyższe akapity pokazują jedynie jak bardzo odcięli się od uciążliwej rzeczywistości. Poważni ludzie w kryzysie obniżyliby podatki. Ale Wielkim imperium Dykty i Kartonu nie rządzą poważni ludzi. I na horyzoncie takich nie widać.

Zapewne nie wiecie – bo i po co? – że istnieje coś takiego jak Mazowiecka Spółka Taborowa. Posiada ona pięć, dość wysłużonych szynobusów. Już się wzruszyliście? To najlepsze będzie teraz. Jedynym celem istnienia owej spółki jest wynajmowanie tych pięciu szynobusów Kolejom Mazowieckim. Ciekawe czy ktoś umie rozrysować kolejowe spółki i ich zależności… Grunt, że kasa się zgadza.

Jakby komuś mało było podatków i mieszka w Warszawie to od 1 stycznia czeka go podniesienie opłat za parkowanie i wydłużenie godzin ich działania do 20:00 (w tej chwili działają do 18:00). Ponadto na Moście Poniatowskiego Rafau postawi fotoradar. W zasadzie 6 fotoradarów. Most ma 506 metrów długości, zakładając, że będą po trzy w każda stronę wychodzi jeden fotoradar na 170 metrów. Na szczęście w Warszawie rządzi postęp, a to jest warte każdy pieniędzy.

W, dużo bardziej niż Warszawa, postępowej Szwecji, a konkretnie w jednej szkół w Goeteborgu wymyślono, że nauczyciele nie będą poprawiać błędów swoich uczniów. Na pytania naprawdę zmartwionych rodziców dyrekcja szkoły odpowiedziała, że nie chcą marnować życia dzieciom mówiąc im, że robią coś źle, bo bąbelki mogą stracić zainteresowanie przedmiotem. Problem dotyczy głównie matematyki, która – jak wiadomo – jest faszystowska i wyniki jej działań są zero-jedynkowo dobre lub złe. Chyba nie chciałbym latać samolotem zaprojektowanym przez obecnie uczące się pokolenie przyszłych szwedzkich inżynierów. A najgorsze, że to jest tak idiotyczne, że wkrótce może się rozlać na resztę postępowego świata.

Na koniec informacja naprawdę tragiczna. Po raz pierwszy od 1406 roku w Sylwestra nie zobaczymy w żadnej telewizji Maryli Rodowicz. Podobno żadna telewizja nie była zainteresowana jej udziałem. I jak w takiej sytuacji życzyć szczęśliwego nowego roku?

P.S. naprawdę mam nadzieję, że to ostatni tekst w tym roku.