Przeczytaj u nas o temacie: inwigilacja

poniedziałek, 21 sierpień 2017 20:11

21 sierpnia 2017 roku

Po tym jak nic nie stało się w Barcelonie, nic nie dzieje się tez w kilku innych miastach. Marsylii na przykład. W związku z tym, że nic się nie dzieje w ciągu ostatnich dni w Hiszpanii podpalono 4 meczety. Tak, nic się nie dzieje, a żadna wojna w Europie nam nie gorzi. Nie ma więc sensu robić zapasów.

Odcięto i ewakuowano jakieś pół Warszawy, bo jakiś mało rozgarnięty przedstawiciel suwerena zapomniał torby z Dworca Centralnego. Nie, Europa nie jest zastraszona.

Kodziarze i UBywatele tak bardzo chcą dostać po ryjach, że 31 sierpnia zarejestrowali całodzienne zgromadzenie na gdańskim Placu Solidarności. Co więcej zaprosili na swój spęd Solidarność. Jak wiadomo, do tej pory, w tym dniu Solidarność obchodziła tam kolejne rocznice Porozumie Sierpniowych. Miło ze strony kodziarzy, że Solidarność tam zaprosili… I nie, nie chodzi im o nędzną prowokację…

Swoją drogą jest to kolejny dowód na ograniczanie prawa do manifestacji, które zarządził Kaczafi.

A peleryna Kaczafiego jest prawdziwą sensacją od wczoraj. I nie ważne, że takie wdzianka od dawna sprzedają w Zakopanem. Ważne, że ktoś wylazł z szafy. Domininisia Wielowieyska nawet zarządąła ochrony barw narodowych… Jakże to się patriotyzm budzi w obliczu bankructwa.

NSZZ Policjantów z Wielkopolski napisał list do MSWiA. Napisali między innymi: „Narodowcy i kibole często prowokują policję, by przekazać społeczeństwu sygnał o jej brutalności, porównując ją przy tym do ZOMO”. UBywatele i kodziarze na kiboli awansowali? Jako kibol musze stwierdzić, że nikt, nigdy mnie tak nie obraził.

Rysiek Petru, kodziarze i opozycja podobno byli inwigilowani. Przez 5 dni w czasie ostatniego cyrku. Wyobrażacie sobie? Ci biedni policjanci przez pięć dni, bez przerwy musieli słuchać Ryśka. Mam nadzieję, że mają tam dobrego psychologa.

Rysiek w związku z powyższym płace, że codziennie jest okradany z prywatności. Typ, który od dwóch lat nie wychodzi z telewizji płacze, że utracił prywatność. Rysiu… może te dwie rzeczy są ze sobą powiązane. Z tą Maderą też dąłeś się złapać jak gimnazjalista z fajką…

W Niemczech dziennikarz, który napisał o tym jak przywódcy III Rzeszy spotkali się z muftim Jerozolimy został skazany na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawiasach. Bo ukazał islam w złym świetle. To się nazywa chyba „wolne media”. Dziennikarz Stefczyk.info zapytał o opinię na ten temat Amnesty International Polska, tak chętnie wypowiadające się o zamachach na demokrację. Odpisali bardzo konkretnie: „Zadaniem osób tworzących przekazy medialne jest przekazywanie rzetelnych i bezstronnych informacji oraz różnorodnych opinii. Za: Kodeks SDP. Jako czytelnicy, pytamy o źródła, szczególnie te oficjalne i oczywiste. Trzeba znać wyrok, żeby stwierdzić, że jest >szokujący<”. Dobrze wiedzieć, że ktoś taki pilnuje wolności i demokracji.

W knajpie w Gnieźnie amerykańscy żołnierze zebrali po ryjach od miejscowych Sebiksów, w których obudziły się geny Bolesława Chrobrego. Żołnierze, rzekomo, najlepszej armii świata zostali pogonieni przez bliżej nieokreśloną grupkę autochtonów. I, że niby oni mają nas obronić?

Szwedzi (tak, tak, znowu oni…) wymyślili, że „współczesny hokej jest zbyt mocno przesiąknięty kulturą macho, przez co wyklucza wiele osób, które chciałyby go uprawiać”. Jak żyć w związku z tym? Obkleić sędziów tęczowymi naklejkami. Co spowoduje, że obecna w hokeju „kultura maczo” odejdzie w niebyt i przedstawiciele LGBTQWERTY zaczną garnąć się do tego sportu… Aż do czasu pierwszego, całkiem czystego hokejowego wejścia. Przecież to nie jest absolutnie twarda gra. W zasadzie to prawie łyżwiarstwo figurowe. Krzysztofa Oliwy zapytajcie!

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

środa, 24 luty 2016 22:23

24 lutego 2016 roku

Panie Kijowski larum grają! A ty na koń nie siadasz, szabli nie chwytasz! Panie Kijowski! Amerykańscy republikanie szykują zamach stanu! Zmarł jeden z sędziów Sądu Najwyższego i Obama teoretycznie powinien wyznaczyć jego następcę. Jednak jego nominację musi zatwierdzić senat, który obecnie jest kontrolowany przez republikanów, którzy już zapowiedzieli, że przed wyborami prezydenckimi niczego nie zaakceptują. Wyrażam oburzenie tym jawnym przykładem łamania demokracji! To zagraża stabilności państwa! Czy aby Stany to wytrzymają?

RMF.FM dostanie symboliczne odszkodowanie od Skarbu Państwa, czyli od nas wszystkich. Marne 83 miliony złotych. Plus odsetki. Zdaje się, że od 2001 roku.  Za decyzję KRRiT zakazującej rozgłośni nadawania lokalnych pasm programowych. A może tak KRRiT łaskawie zapłaciłaby odszkodowanie ze swojego budżetu? W końcu to oni podjęli niezgodna z prawem decyzję, a nie my.

(kropka)Nowoczesna chce zniesienia ciszy wyborczej. Zabronione miałoby być jedynie publikowanie sondaży w dniu głosowania i agitacja w lokalu wyborczym. To w sumie jedyny rozsądny pomysł na jaki ta partyjka wpadła w swojej historii. Tylko, że przepadnie. Dla zasady.

A jeśli chodzi o sondaże to po 100 dniach rządu PiS cieszy się 27% poparciem. Swetrowcy – 17%, Kukizowcy – 11%. Tyle samo co umiłowana partia wszystkich świadomych proeuropejczyków pod światłym przewodnictwem Grzegorza. Czas wyprowadzić sztandar.

48 dziennikarzy było inwigilowanych przez ABW w czasie rządów poprzedniej koalicji. Mariusz Kamiński nie wspomniał tylko czy było to działanie legalne czy nielegalne. Oczywiście w IIIRP nie ma problemu żeby cokolwiek nielegalnego zalegalizować. KOD milczy w tej sprawie. Może „nie wpadli na to żeby demonstrować w tej sprawie”.

Według firmy consultingowej Mercer Warszawa jest 14 miastem Europy w klasyfikacji „najniebezpieczniejsze”. Uzasadnienie? Liczne protesty polityczne. Zaprawdę powiadam przy protestach wszystkich możliwych sił i poglądów tradycyjne paryskie palenie samochodów czy zabawy z Kolonii to pikuś.

A skoro w Warszawie jesteśmy to wiceprezydent miasta założył się z dziennikarzem stołecznego dodatku GóWna, że 11 kolejnych stacji II linii metra powstanie do 2020 roku. Nie wiem co przegra wiceprezydent, ale przegra na pewno.

Co poza tym? Trwa akcja wybielania pewnego balującego w cieplejszym klimacie kapusia. Teraz jest bohaterem, bo w Arłamowie się nie złamał.

Wystarczy.

sobota, 13 luty 2016 13:55

13 lutego 2016 roku

Potrzebowałem detoksu. Tak jakoś po dwóch informacjach z początku tygodnia stwierdziłem, że bez tego nie dam rady.

Pierwsza było oburzenie opozycji i oskarżenia o inwigilację spowodowane... umieszczeniem dwóch mikrofonów kierunkowych wycelowanych w stronę sali na sejmowej mównicy. Oczywiście, że spowodowane to było słynnym „jebać Szydło/jest wam przykro”. Histeria spowodowany tym, że będzie słychać o czym posłowie mówią w miejscu pracy. Fascynujące. Umawiają się tam do burdeli i na wódkę czy co, że aż taki blady strach na nich padł?

Po burzy na konwencie seniorów mikrofony zniknęły.

Jakoś w tym samym czasie oburzenie wyraził towarzysz Kijowski – bóg zaKODowanych, krzyczący, że Sejm nie może pracować nad ustawą (nie pamiętam którą, ale to nie istotne), bo są ferie i posłowie opozycji mogą być na wypoczynie. Widać zapomniał, że posłowie opozycji, mimo prezentowanego poziomu, to nie uczniowie tylko pracownicy, których postanowiliśmy na 4 lata zatrudnić. Jak mawiał klasyk „płacę – żądam!”. Więc siedzieć w pracy, nie na nartach.

Ku rozpaczy „świadomych i odpowiedzialnych obywateli i polityków” Sejm przyjął ustawę 500+. 500 zł na drugie i kolejne dziecko. „500 złotych na co drugie dziecko” jak szybko i sprawnie wyliczyła Joanna Mucha. O dziwo jej partia wstrzymała się od głosu. Znaczy jej wyborcy 500 złotych przyjmą ale z obrzydzeniem.

Seremet orzekł, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym jest niezgodna z ustawą zasadniczą w 16 punktach. I po co nam 15 darmozjadów skoro wystarczy jeden Seremet?

Ex-premierzyca odwiedziła TVP. Przy okazji wydała łzawe oświadczenie w obronie zwolnionych obiektywnych profesjonalistów. Można było się wzruszyć. Ewcia: szczera i autentyczna. Jak zawsze.

Oczywiście nie zabrakło Rycha Petru. Najpierw mówił o premierze Wielkiej Brytanii, niejakim panu Kamerunie. Gdy dotarły do niego uwagi, że chyba jednak nazwisko wymawia się inaczej, uznał, że jest to efekt nieznajomości angielskiego w społeczeństwie. Myślę, że duet Szpakowski-Petru komentujący mecze byłby epokowym wydarzeniem.

Następnie zauważył, że skoro PiS chce tropić wszystkie karykatury Kaczafiego będzie miał co robić, bo na świecie jest „sto trzydzieści parę” krajów. Ryszard... Polityk, ekonomista, historyk, geograf, lingwista... Prawdziwy człowiek renesansu.

Zabłysnęła też Kamila Gasiuk-Pihowicz od Richiego. Za jednodniowe szkolenie wizerunkowe zapłaciła sąsiadce... 4550 zł. Dla porównania cała partia za takie samo szkolenie z jakimś autorytetem w tej dziedzinie zapłaciła 4920 zł. Ja naprawdę rozumiem, że wszyscy coś chachmęcą – od kilometrówek, po diety. Bez względu na opcję, ale przepłacić za szkolenie i dać złapać się na tym „Faktowi” to trochę jak założyć nowe Amber Gold i wpaść na kradzieży choinki zapachowej ze stacji benzynowej.

W loterii paragonowej samochód zgarnęła znajoma byłem wiceminister finansów, która loterię tworzyła (znaczy wiceministra, nie znajoma). 56 milionów paragonów i wygrała znajoma. A najśmieszniejsze jest to, że to naprawdę mógł być przypadek. Złośliwość losu, żeby było się do czego przyczepić.

Jak na poodwykowy tekst wystarczy. Weny wciąż brak.

piątek, 06 marzec 2015 21:36

6 marca 2015 roku

Premierzyca wpadła na spotkanie samorządowców z całej Polski w Poznaniu. Wszystko odbyło się jak zwykle: wejście, przemówienie z milionem obietnic bez pokrycia i wyjście. Ani to oryginalne, ani ciekawe dlatego na tym zakończę ten temat.

Biuro Bezpieczeństwa Narodowego ma pomysł. Armię wesprą firmy ochroniarskie. „Szogn” Koziej stwierdził: „Ochroniarze to duży potencjał i warto to wykorzystać do wzmacniania szeroko rozumianego systemu bezpieczeństwa państwa”. Zwizualizujcie sobie przeciętnego ochroniarza: +50 lat, z orzeczeniem o II grupie inwalidzkiej jako naszego odpowiednika Johna Rambo. Przecież cud będzie jak nie zastrzeli siebie w 2 minucie wojny.

PKW zapłaci członkom komisji obwodowych w czasie najbliższych wyborów niemal o połowę niższe od dotychczas obowiązujących. Przewodniczący otrzyma 200 zł. Fantastyczna stawka jak za 3 dni siedzenia, liczenia głosów i walki z systemem.

Coraz częściej i głośniej mówi się, że w kwietniu na Ukrainie wybuchnie otwarta wojna. Ciężko z tym polemizować. Może nie być wesoło.

Naszej ukochanej władzy wciąż jest za mało inwigilacji obywateli. Tym razem Straż Graniczna ma otrzymać możliwość instalowania kamer, gromadzących informacje o obywatelach. Przepisy umożliwiają stawianie przez Straż Graniczną przy drogach kamer. Będą one odczytywały tablice rejestracyjne pojazdów i zapisywały w specjalnej bazie danych. Następnie będą one analizowane i przetwarzane - w praktyce dowolnie. Wspaniały pomysł. Nie lepiej nas zaczipować? Mnie roboty.

Związek Przedsiębiorców i Pracodawców złożył zawiadomienie do prokuratury na przekroczenie uprawnień przez... Szczurka i jego siepaczy. Powodem jest pomysł takiego prowadzenia kontroli, by kończyły się one nakładaniem na przedsiębiorców kar finansowych. Pewnie i tak nic z tego nie będzie, ale należy docenić postawę jakże inną niż standardowa „nie będziemy walczyć z władzą”.

I to tyle na dzisiaj. Coraz bardziej frustruje mnie czytanie wiadomości.