Przeczytaj u nas o temacie: Duda

środa, 15 marzec 2017 21:48

15 marca 2017 roku

Nuda. Albo całkowicie zobojętniałem na „ważne wiadomości”, albo naprawdę nastała nuda.

Muszę jednak zacząć od sprostowania. Fundacja Republikańska postanowiła sprawdzić jak to z cena książki ma być. I co im wyszło? „Nie ma mowy o przyjęciu rozwiązań z projektu PIK jako własnych przez MKiDN. Ustawa nie jest nawet wymieniona w wykazie prac legislacyjnych resortu na stronie internetowej”. Słabą passe ma „Rzepa” ostatnio. A stwierdzenie, że wszyscy kłamią, a my musimy wybrać w co wierzymy staje się z dnia na dzień coraz bardziej prawdziwe.

„Rzepa” odkryła, że Dudę wożono taksówką po Londynie. Ta wiadomość też okazało się nieprawdziwa. To był samochód podstawiony przez Brytyjczyków i spełniający wszystkie wymogi. Słabo panie Hajdarowicz… GóWno się panu marzy?

Przy okazji objawiła się koncepcja żeby zmienic nazwę BOR na Narodowa Służba Ochrony. I wtedy kierowcy będa umieli jeździć - szybko, ale zgodnie z przepisami.

Kukiz kupił mieszkanie w Warszawie za 25 tysięcy złotych! A, że zgodnie z przepisami, bo jego rodzina mieszkała tam od 1945 roku? To jest przecież całkowicie nieistotne. Istotne jest to, co ma być tą aferą przykryte. Okaże się jak ktoś to „wykryje”.

Szwedzka minister ds. Kultury i Demokracji wymyśliła, że w celu integracji morderców z ISIS ze Szwedami ci pierwsi powinni być objęci pomocą socjalną w postaci mieszkania, edukacji i pomocą finansową. „Czasami trzeba popełnić harakiri” powiedział niedawno Franek Smuda o swojej pracy w Łęcznej. Widać Szwedzi wyznają tą samą zasadę.

Jeżeli ktoś jest z Łodzi to Partia Razem zaprasza na spotkanie/wykład/dyskusję pod hasłem „Feminizm w Islamie”. Otóż i bez tego wiem, że feminizm tam wygląda tak jak Rada Kobiet w Arabii Saudyjskiej:

rada kobiet

Feminizm pełną, brodatą gębą.

razemzaproszenie

Do Płocka pojechał Michnik. Z wykładem. Atmosfera była tak gorąca, że w pewnym momencie się zadymiło. Potem okazało się, że to raca. Nie pochwalam. Lepiej przyjść i zadać mu kilka pytań. Adaś dość łatwo traci cierpliwość i zaczyna wyzywać. A pytać jest o co: o to jak to z wyborami w 1990 było i dlaczego nie popierał „wielkiego bohatera”, a Mazowieckiego, dlaczego chla wódę z Urbanem i co u brata chociażby. Nie bądźmy kodziarzami.

W Holandii odbyły się wybory. Wszystko pozostaje bez zmian. Wygrała Centroprawicowa Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD) – według wyników Exit Polls zdobyła 31 mandatów. Ze 150. A do parlamentu wejdzie 9 partii. Będzie wesołe montowanie koalicji.

Erdogan ma zamiar wypowiedzieć umowę z Unią i otworzyć granice dla imigrantów. To będzie jeszcze bardziej wesołe niż holenderska koalicja.

Podobno po interwencji z Nowogrodzkiej TVP cofnęło zaproszenie do pokazania mordy posłowi Szczerbie. Na początku mnie to oburzyło. Potem przypomniało mi się, że chodzi o posła Szczerbę. Gościa, który w życiu odezwał się sensownie mniej razy niż mój kot (tak, mam kota. Jak Kaczafi!).

W Eurokołchozie głosowano ograniczenie prawa do posiadania niektórych rodzajów broni palnej. Oczywiście dla naszego bezpieczeństwa, bo jak wiadomo terroryści posługują się wyłącznie legalną bronią. Oczywiście udało się przegłosować. Za byli niemal wszyscy z PO i  PSL. I tylko jeden z SLD. Troje nierobów z SLD zagłosowało – o dziwo – przeciw. Co ciekawsze przeciw zagłosował również Adam Szejnfeld. Może pomyłka? W sumie nieważne. Przeciw byli tez wszyscy z PiS i od Korwina. Ale to Adaś jest gwiazdą.

Parówki opisały raport Urzędu Pracy. Okazało się, że po studiach na kierunkach: politologia, kulturoznawstwo i socjologia nie ma pracy. Naprawdę? Po kulturoznawstwie niema pracy? Bo po politologii rozumiem. W końcu na polityce zna się każdy.

Zmarł Wojciech Młynarski. Niech spoczywa w pokoju.

poniedziałek, 06 marzec 2017 21:05

6 marca 2017 roku

Zacznę nietypowo. Od pięknego, sportowego weekendu. Skoczkowie wygrali drużynowy konkurs na Mistrzostwa Świata w Lahti, a lekkoatleci zdobyli „marne” 12 medali (w tym 7 złotych, 1 srebrny i 4 brązowe) Halowych Mistrzostw Europy w Belgradzie wygrywając klasyfikację medalową. Gratuluję. Zaprawdę piękny weekend.

Pamiętam jak Adam Małysz kończył karierę ogłoszono niemal koniec „polskiej szkoły skoków”. Wtedy składającej się z Małysza i nikogo więcej. A tutaj drużynowe mistrzostwo świata. I nikt niczego nie zepsuł.

A teraz wracamy do spraw żenujących. „Yes for Tusk” – z czymś takim paradują na zdjęciach politycy Platformy. Może trzeba by wyjaśnić Pomaskiej i Kopacz, że to nic nie da. Tym bardziej, że decyzja zapadła. Tusk szefem to czym szefem jest będzie drugą kadencję.

Aczkolwiek nie sądzę żeby nie poparcie Tuska było godzeniem w „polską rację stanu”. Zasadniczo nie zauważyłem żeby Tusk na tym stanowisku cokolwiek dla Polski zrobił.

Szopki z Saryuszem-Wolskim nie ogarniam, więc nie komentuję. Choć w tym, że to on wprowadził Polskę do Unii jest sama prawda. Jak w tym, że Wałęsa samodzielnie obalił komunizm.

Manify przetoczyły się przez polskie miasta w weekend. Głównym hasłem spędu było „Przeciw przemocy władzy. Dość wyzysku reprodukcyjnego”. Blumsztajn ze swoim „pierdolę nie rodzę” był jednak bardziej oryginalny. Choć trzeba przyznać, że „kobiety wszystkich płci łączcie się” dorównuje debilizmem Sewkowi. Było też wiele innych wybitnych haseł, których jednak nie powtórzę. Na 8 marca zapowiedziały kolejny strajk kobiet. Tym razem popieram! Nie będę musiał słuchać, że kobietom w pracy życzeń nie złożyłem. A ja przecież zwyczajnie nie chcę ich dyskryminować…

Afera stulecia. Prezydent Duda w piątek zjadł kiełbasę. Kiełbasę lub pomidora. Nieważne. To wstyd żeby prezydent jadł tak prymitywne potrawy. Mam nadzieję, że jak zwykle najbardziej zatroskani o religijność, GóWno, parówy i Partia Razem doprowadzą do impeachmentu grzesznika!

Morawiecki zapowiedział, że PiS będzie rządził do 2031 roku. A co najmniej do 2027. Problem polega jedynie na tym, że jeśli połowa pomysłów Matiego wejdzie w życie to mogą rządzić i do 2048. Problem będzie tylko taki, że nie bardzo będą mieli kim.

Razem żąda przywrócenia podatku spadkowego. Bo chcą „Polski dla milionów nie dla milionerów”. Bolszewicy zawsze chcieli dobra milionów. I przeważnie te dobra znajdowali, a ich właścicieli doprowadzali do „szczęścia”.

Nieco zapomniany Robert Winnicki postanowił o sobie przypomnieć. Wymyślił więc, że aby można było odebrać dowód osobisty powinno się przedstawić zaświadczeniu o umiejętności posługiwania się bronią. Świetnie Robciu. Ale to nie zadziała. Gdyby tego żądać w monopolowym to by zadziałało, a tak? Zwyczajnie nie będzie chętnych na dowody. Budżet na tym zyska – są darmowe.  

PSL chce badać psychiatrycznie kandydatów na parlamentarzystów. Popieram. Tylko czy będzie komu w parlamencie zasiadać?

Ruskie MSZ jest niepocieszone. Uznało, że Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest „świętem antyrosyjskim, a azłonkowie polskiego podziemia antykomunistycznego strzelali w plecy żołnierzom Armii Czerwonej, wyzwalających ich kraj od nazizmu”. Oczywiście można by przedyskutować sposób wyzwalania. Ale nie lepiej przypomnieć kto komu w co strzelał? I kto zaczął towarzysze?

Swoją drogą jednym z najważniejszych świat u niech jest Dzień Jedności Narodowej. Świętują wtedy wyrzucenie Polaków z Kremla. Ale oczywiście nie jest to antypolskie święto.

Magdalena Jethon skorzystała z zaproszenia Roberta Mazurka i udzieliła mu wywiadu. W czwartek wywiad był wszędzie, więc opisywać nie będę. To było jak walka Nejman-Kliczko. I to nie Mazurek był Nejmanem.

Na tym właśnie polega tajemnica rządów PiS do 2031 roku. Pozwolić opozycji działać.

Dobranoc.

środa, 25 styczeń 2017 21:40

25 stycznia 2017 roku

„Stoimy wyprostowani i dumni, że dane nam było znać cię. Dumni, że możemy tu być, modlić się i dziękować za twoje długie i piękne życie dla Rzeczpospolitej” powiedział Andrzej Duda na pogrzebie gen. Janusza Brochwicz-Lewińskiego „Gryfa” – dowódcy obrony słynnego Pałacyku Michla. Spoczywaj w pokoju Generale.

Generał spoczął na Powązkach – tam gdzie miejsce bohaterów. I gdzie wciąż plącze się „kilka” kreatur o różnych stopniach. Generalskich również. Ciekaw jestem jak wyglądają ich „nocne rozmowy”.

Ale wracajmy do dnia dzisiejszego.

Odbył się Wielki Protest Studentów. Zakończył się – jak zwykle – pełnym sukcesem. Z  1,4 mln studentów na Wielki Protest pofatygowało się w sumie 2 tysiące. We wszystkich miastach. W tym tacy studenci jak Brodaty z KOD (prawdopodobnie europeistyka), płk Mazguła (kulturoznawstwo – zdecydowanie!) i wielu innych kodziarzy, posłów opozycji oszołomskiej (nie mogło zabraknąć samego Szczerby). Wychodzi na to, że studentów było w tej masie kilkuset. Nawet parówki  ogłosiły klęskę.

protestStudentówstudenci (fot. Twitter)

Choć oczywiście da się słyszeć, że kropla drąży skałę.  Jasne. Za kilkaset lat studenci obalą kaczystów.

Odbyły się też masowe protesty pod Sejmem, który wznowił obrady. Protestowali Towarzysze PRL. W sile 3. Nie, nie tysięcy. Nie trzech setek nawet. Trzech osób. Nawet usiedli na wjeździe, po czym policjanci ich wynieśli.

obywateleRPfot. www.facebook.com/ObywatelskiSprzeciw

Oni naprawdę nie widzą, że robią z siebie pośmiewisko?

Policjanci z Będzina zatrzymali mężczyznę, który… udawał szatana zapowiadającego wysadzenie Sejmu. Zasadniczo to jest dużo ciekawsze rozwiązanie niż działania opozycji.

Real Madryt usunął krzyż z herbu. Wszędzie poza koszulkami meczowymi. A to po to żeby nie drażnić „fanów na bliskim wschodzie”. I po co im była rekonkwista skoro teraz sami się sprzedają?

W Lubiczu Dolnym doszło do karambolu z udziałem kolumny samochodów MON z Panem Antonim w środku. Trzy osoby zostały ranne, ministrowi nic się nie stało. Uważajcie na drogach, bo ślisko jest.

Trump dotrzyma słowa i zbuduje mur na granicy z Meksykiem. Co ciekawsze zapowiedział, że za budowę zapłaci Meksyk. Tak się dotrzymuje obietnic, a nie przez ponad rok wszyscy na wolności.

Komisja do spraw deregulacji rekomenduje odrzucenie w całości genialnego pomysłu ministra Radziwiłła zakładającego, że aptekę może prowadzić tylko aptekarz. Komisja mogłaby też zarekomendować odrzucenie w całości Radziwiłła, który obok Waszczykowskiego jest najsłabszym ogniwem.

„Małżeństwo zgodnie z polską konstytucją jest związkiem kobiety i mężczyzny, nie sądzę by w polskiej polityce znalazła się większość, która byłaby skłonna do zmiany tego przepisu tak, żeby on nawet był interpretowany inaczej” powiedział Andrzej Duda w rozmowie z TV Republika. Oczywiście popieram. Brodaty z KOD też popiera słowa Prezydenta. W końcu to kolejny powód do protestów garstki oszołomów.

piątek, 13 styczeń 2017 21:40

13 stycznia 2017 roku

Pierwszy piątek trzynastego w 2017 roku. W styczniu. Przed nami jeszcze jeden. W październiku i wsio.  Ale może do rzeczy.

Szopka zakończona, na koniec Platforma zrobiła sobie pamiątkowe zdjęcie na mównicy i uznała sprawę za sukces, bo media wróciły do Sejmu. A przecież o to im od początku chodziło. A mnie się wydawało, że chodziło o co innego. Tylko nie pamiętam o co.

Niestety PiS też się nie popisał i przełożył posiedzenie na 25 stycznia. Bez sensu.

Kaczafi „grozi” okupantom konsekwencjami, a Błaszczak przypomniał, że może grozić im za to więzienie. Niejaka Pochanke zastanawiała się „jak miałoby wyglądać aresztowanie i osądzenie ponad 100 osób”. W czasie sławetnej „Akcji Widelec” przy ponad siedmiuset zatrzymanych i sądzonych do dzisiaj pani redaktor walcząca o wolność i demokrację nie miała żadnych rozterek.

Mario chce też obciążyć opozycję kosztami akcji policji z dnia gdy poległ Diduszko Grzesia Schetynę. Oczywiście skończy się na gadaniu, bo i chyba nie ma podstaw. Ale Grześ miał głupszą minę niż zwykle.Koszty akcji wyceniono na 2,5 miliona złotych. Cóż to jest dla Grzegorza?

Andrzej Duda podpisał budżet, który – jak głosi opozycja – jest nielegalny. Zapewne nie przeszkodzi to opozycji z tego nielegalnego budżetu korzystać.

Ziobro wymyślił, że złoży sobie do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o unieważnienie wyboru trzech sędziów tego nieomylnego tworu. Wybranych w roku 2010.  A to dlatego, że nie byli wybierani „indywidualnie” tylko jedną uchwałą. A to ma być niezgodne z Konstytucją. I fajnie. Ale co Zbych chce osiągnąć poza rozsierdzenie opozycji nie wiadomo. Może chodzi o kolejne potwierdzenie przez TK zdania, że „badanie uchwał Sejmu nie leży w jego kompetencjach”. Ale opozycyjny lament jest wręcz klasyczny.

Wiceprezes TK, którego kadencja też wkrótce mija Stanisław Biernat został wysłany na urlop. A to dlatego, że ma prawie 100 dni niewykorzystanego urlopu, co kosztowałby nas 100 tys. złotych. Kolejne już 100 tysięcy po Rzeplińskim. Nieomylny wiceprezes zdziwiony. Zdziwiony tym bardziej, że nie wiedział, że jak w sierpniu TK ma wakacje to on jest na urlopie i musi go wypisać. Ekspert od prawa. W TK więc najlepszy jakiego ma Rzeczpospolita.

„Rzeczpospolita” ujawniła kolejne faktury bojownika o wolną kasę. Tym razem na marne 30 tysięcy z września i października 2016 roku. Podziwiam go. Jest skuteczniejszy niż te wszystkie oszołomy z różnych sekt.

Michał Rachoń strollował wczoraj posła kropki. Przeczytał akt założycielski Konfederacji Targowiciek i zapytał czy te słowa są nadal aktualne. „Jak najbardziej” zakrzyknął zadowolony poseł… Nie pamiętając  zapewne jak targowiczanie kończyli.

Zima morduje „uchodźców” Lewacy potępiają europejskie rządy, że nic z tym nie robią. Mam nadzieję, że Michał Boni przygotowuje już ostrą rezolucję przeciwko zimie.

Się Waszczykowski obraził, bo śmiejemy się z Sam Escobar. „Śmieszy mnie, jak można z lapsusu językowego stworzyć taką piramidę bzdur, która się przetacza np. po Twitterze. To jest taka infantylizacja polityki”. Tak, jest. Ale w takich czasach żyjemy, że jak coś nas bawi to się z tego śmiejemy. I robimy memy. Taki klimat. A temat wkrótce umrze jak „łaska Amerykanom” chociażby. Trochę humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Faszystowski i antysemicki prezydent faszystowskiej i antysemickiej Polski odznaczy Szewacha Weissa „Orderem Orła Białego”. Oczywiście robi to tylko dlatego, że tak mu kazał Kaczafi. A Kaczafi był na osławionej liście Polonica.net! Jak wszyscy zresztą. Łącznie z Gosią Andrzejewicz.

Kończę więc, zanim też tam trafię.

poniedziałek, 09 styczeń 2017 21:23

9 stycznia 2017 roku

EDIT: Pomorcznośc jasna mnie z pierwotną datą dopadła...

Ból dupy. Inaczej nazwać się tego nie da. Konkretnie tego co rokrocznie towarzyszy kibicowskim pielgrzymom na Jasną Górą. Zawsze jest to samo. Że jak tak można, że to skandal, że Murzynów biją, a nawet jak nie biją to wyrażają nienawiść niewerbalnie i niektórzy czują się jak żydowskie dzieci w tramwajach.

Jako, że w Pielgrzymce miałem przyjemność uczestniczenia już po raz siódmy (o ile dobrze liczę) to mogę się tylko uśmiechnąć. Tym bardziej, że zatroskani o los polskiego Kościoła sa głównie ci, którzy deklarują się jako ateiści. Taki paradoks.

Tym razem są tacy, którzy chcą poznawać uczestników Pielgrzymki z uwagi na obrazę uczuć religijnych. A obrazić miało ich m.in hasło “Śmierć Wrogom Ojczyzny na jednym z szalików. Strasznie wzięli to do siebie. Przynajmniej nie udają.

Hasłem tym bardziej od składających doniesienie przejął się niejaki Bauman Zygmunt. Wybitny oficer Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, komunistyczny sługus, który potem przemalował się na “wybitnego socjologa”. Zakończył swój bezwartościowy żywot dzisiaj. Że niby o zmarłych dobrze albo wcale? Proszę: Bauman nie żyje - dobrze.

W sobotę sfotografowano salę plenarną. Bez żadnego “okupanta”. Zero. Zostawili niepełnosprawnego senatora PO. Kaczafi naprawdę nie musi nic robić. Z takimi geniuszami w opozycji przez najbliższe trzy lata może głaskać kota.

Oczywiście gdyby Schetyna miał odrobinę inteligencji i minimum politycznego cwaniactwa skończył by ten cyrk po tym jak wypłynęły zdjęcia z sylwestra Petru. Ale… chodzą plotki, że młodzi mu na to nie pozwolili. Czyli autorytetu ma tyle co inteligencji. W związku z czym… dał się ograć Rychowi Petru, który podobno dogadał się z PiS-em w towarzystwie Kukiza i PSL. Grzesiowi można więc wręczyć statuetkę frajera roku.

24% suwerena za lidera opozycji uznało… Pawła Kukiza. Rycha i Grzesia za lidera uważa w sumie 25%. Gdyby była tutaj posłanka Mucha zaśpiewałaby “Czy warto było szaleć tak?”.

Pierwszy kodziarski koordynator we Francji twierdzi, że ich  lider pieniądze ze zbiórek wydał na ciuchy i perfumy. Mati zwyczajnie wcielił w życie słynne powiedzenie Janusza Wójcika “Panowie, kiełbasy do góry i golimy frajerów!”. Znalazł frajerów i goli ich bez zahamowań.

Prezydent zamordował gimnazja! To wybitne dzieło polskiej myśli edukacyjnej, dom dla wybitnej młodzieży, oazę spokoju i kultury. A ten wziął i zamordował. Co teraz będzie? Jak żyć? Kim będziemy? Dokąd dojdziemy?

Warszawa odkryła istnienie smogu. Nagle. Z dnia na dzień zaatakował niczym Kaczafi demokrację. I tylko nieliczni twierdzą, że chodzi o ponad 200 milionów złotych, których dwór HGW w żaden sposób nie był w stanie wydać na walkę z zagrożeniem, więc potrzebuje spektakularnej motywacji.

“Towarzysze PRL” znowu będa blokować miesięcznicę. Zapewne tym razem nikt tego nie zauważy. Podobnie jak wczorajszego warszawskiego “protestu antyrasistowkiego”, który w Warszawie zgromadził... 200 osób. W większości z “Razem”. I może stąd ten smog?

I to chyba tyle.

czwartek, 01 grudzień 2016 21:57

1 grudnia 2016 roku

Już za miesiąc będziemy leczyć kaca obiecując sobie przy tym regularne chodzenie na siłownie, zdrowe odżywianie, abstynencje i inne takie. Coś jak politycy obiecujący obniżenie podatków i wzrost kwoty wolnej przed wyborami. Tylko po co oszukiwać samych siebie?

Samolot prezydenta utknął na chwilę we Wrocławiu, gdyż się zepsuł. Nic się nie stało. Na szczęście.

A Duda zawadził o Wrocław wracając ze Szwecji żeby spotkać się z zarządem KGHM i wpaść do kopalni w Polkowicach, w której wczoraj zginęli górnicy. Po co? Pisałem już wczoraj, że tego nie rozumiem. Szkoda tych ludzi, ale fakt, że prezydent i premier powiedzą kilka ciepłych słów rodzinom nie pomoże.

Trafiłem dzisiaj po 20:00 na TVN24. Był program o biednych ludziach, którym podły PiS chce zabrać emerytury. Sami porządni, przykładni obywatele. Strażacy i szeregowi milicjanci. Serio?

Reforma szkolnictwa jest skandaliczna. Będą uczyć o jakimś Pileckim, w VIII klasie czytać całego „Pana Tadeusza”, a w IV klasie "Kajko i Kokosz. Szkoła latania". I tego im zazdroszczę.

Ale gdzie „Dzieła zebrane Adama Michnika” i historia bohaterskich „ludzi honoru”?

Ekspertka MEN – niejaka Urszula Dudziak (nie mylić z inną UD) – raczyła zauważyć: „Stosowanie prezerwatywy i stosunek przerywany powoduje raka piersi, a kobieta pozbawiona dobroczynnego wpływu nasienia choruje”. Zdecydowanie tłumaczy to wzrost zachorowań na raka. Ciekawe od czego faceci dostają raka prostaty. Bo od masturbacji traci się wzrok, a nie dostaje raka. Pani ekspert? I przy okazji może pani wyjaśnić skąd ją wyciągnęli.

Tusk nie wyklucza powrotu do polskiej polityki. Ciężko mu się dziwić patrząc na liczne sukcesy jego następców na stanowisku platformerskich prezesów.

(kropka)Nowoczesna przeprosiła za zachowanie posłanki Scheuring-Wielgus. Przeprosiny na poziomi e kropeczki wypowiedziane przez Pawła Rabieja: „Popieram reakcję naszej posłanki. Jeżeli jednak Ewa Bugała z „Wiadomości” lub jakikolwiek dziennikarz z innych mediów poczuli się urażeni zapytaniem o te manipulacje to w imieniu Nowoczesnej przepraszam”. Posłanka jest jednak z siebie bardzo dumna. Jak zwykle zresztą.

W Warszawie Murzynów biją. Rzekomo dostało się doktorantowi Uniwersytetu Warszawskiego. „Najpierw ktoś uderzył go mocno w ramię, a gry ten się odwrócił, spryskano mu twarz gazem łzawiącym. Napastnik uciekł”. Może ktoś go wziął za Hugo-Badera?

Bliżej mi nieznany niemiecki instytut Dalia policzył, że w Polsce 4,9% społeczeństwa stanowią mniejszości seksualne. Sondaż odbywał się metodą internetową, a ankietowanym zadano pytanie: „Czy identyfikujesz się jako lesbijka, gej, osoba biseksualna lub transpłciowa?". Wyjątkowo wiarygodne źródło. Żeby było jeszcze bardziej wiarygodnie to w całej Europie wziąło w tym udział 11,8 tys. osób. Ile w Polsce? Nie wiadomo, bo to tajne. Przypomnę tylko, że na PiS głosowało „zaledwie 18% społeczeństwa”. Dlaczego więc liczba poniżej progu wyborczego ma narzucać swoją wolę?

Dobranoc.

poniedziałek, 28 listopad 2016 21:42

28 listopada 2016 roku

Patrząc na ostatnie pomysły PiS można odnieść wrażenie, że rządzenie się im znudziło i postanowili w trybie pilnym, bez poduszek, zostać opozycją.

Zaczęło się w piątek, gdy Morawiecki przedstawił koncepcję dotycząca kwoty wolnej od podatku. Co ciekawe banda Sakiewicza przedstawiła tę koncepcję jako spełnienie obietnic wyborczych. Pysznie. Bo i kwota wolna od podatku zostanie podniesiona. Dla wszystkich. Oczywiście jeśli zarabiają mniej niż 11 tys. złotych rocznie. Dla ludzi zarabiających pomiędzy 11 tys., a 85 tys. – czyli dla ok. 95% narodu – pozostałaby bez zmian, a dla tych którzy zarabiają więcej byłaby mniejsza, aż do całkowitego zniknięcia. Myślę, że Zandberg po tej zmianie powinien Morawieckiemu wręczyć honorową legitymację swojej partyjki. A ja w imieniu uciskanej większości napiszę: Mati, idź być banksterem-socjalistą gdzie indziej!

Żeby było jeszcze śmieszniej 30 tys. mieszkańców Warszawy zapłaci podatek od tego, że Hanka umorzyła im mandat za brak biletu lub cześć opłat za czynsz. Ministerstwo Finansów uznało, że "Dłużnik zaoszczędził na wydatku, który musiałby zostać przez niego poniesiony, gdyby nie został mu umorzony dług", więc otrzymają z ratusza PIT-8C. Kaczafi, ogarnij trochę Matiego, bo skończycie jak AWS...

Gliński wciąż jest bohaterem dla jednych i zerem dla drugich. Tylko odwrotnie niż było to jeszcze w piątek. Najpierw przeprosił córki Rzeplińskiego i Komorowskiego za to, że wytknięto im powiązania fundacji z obozem politycznym, co z kolei miało przełożyć się na wysokość dotacji. W czasie wizyty w TVP skrytykował natomiast „Widomości” za czepianie się organizacji pozarządowych. I nie ma tutaj znaczenia, że żona ministra jest ważna osobą w Fundacji „Stocznia”. Oczywiście czepianie się fundacji bez jakichkolwiek dowodów ma tyle samo sensu co wiara w to, że tzw. „programy informacyjne” serwowane nam w telewizjach wszelakich służą do informowania.

A co dalej z Glińskim? Nic. Ale coś ma być nim przykryte. I nie zgadzam się, że chodzi o nową ustawę o TK, prawo o zgromadzeniach czy coś innego. Chodzi o coś grubszego.

Czarzasty za skandal odebranie przywilejów emerytalnych miłym panom z UB i SB. Bo i niby za co? Za tych „kilka” trupów”, „parę” złamanych życiorysów i „odrobinę” połamanych kończyn? Taka był potrzeba chwili. Walka o demokrację nie uznaje kompromisów! Acha, ale przecież mieliście prawo zapomnieć kim jest Czarzasty. To przewodniczący SLD. To jest taka partia, która kiedyś była w Sejmie, a wywodzi się wprost od tych, którzy UB i SB stworzyli, obsadzili i finansowali. O swoich więc walczą. Lojalność godna pozazdroszczenia. Tyle, że politycznego życia walka o prawa ubecji i LGBTQWERTY  raczej nie zwróci.

Nadprezes Rzepliński odwiedził zjazd adwokatów. Był tez jakiś Andrzej Duda, który śmiał nie wstać gdy adwokaci owacją na stojąco witali nadprezesa. Kim jest ten Duda, że nie kłania się ostatniej ostoi demokracji?

„PiS bierze się za samorządy” grzmi tok.fm. Będą zawłaszczać, a samorządowcy się boją. Ale jak wgłębimy się w artykuł okaże się, że te rewolucyjne zmiany to m.in. ograniczenie do dwóch kadencji na stanowisku wójta czy prezydenta, wybór starostów w wyborach bezpośrednich, nowe zasady powoływania gminnych pełnomocników – ma go powoływać komisarz wyborczy, aby był niezależny od lokalnych władz samorządowych, a nie jak do tej pory wójt czy burmistrz. Faktycznie, zamach na demokrację niczym w Ameryce Łacińskiej. Jak można wybierać starostów? Czy ograniczać możliwości takiej HGW! Przecież nie wszystko udało się zhephytwatyzować!

Zastanawia mnie czy oni wiedzą, że są groteskowi w tym straszeniu czy wciąż wierzą w misję?

Fidel Castro nie żyje. Chociaż według mojej teorii przekręcił się z 10 lat temu, ale dopiero teraz o tym powiedzieli. Nieważne. Ważne jest to, że żegnany był jako ten co „był bohaterem wielu” jak stwierdził Juncker. Zresztą cały postępowy świat żegnał tego mordercę w podobnym tonie. A może ktoś Kubańczyków by o zdanie zapytał? Ci z Florydy nie wydawali się zmartwieni...

Podobno Krzysztof Stanowski ma problemy z Mercedesem klasy E i jego serwisem. Żeby tego uniknąć wystarczy nie kupować Mercedesa z salonu. Na wszelki wypadek w ogóle nie kupiłem Mercedesa. I nie kupię!

Dobranoc.

czwartek, 24 listopad 2016 20:32

24 listopada 2016 roku

Ojoj jak Mazurek zamiótł Jakim podczas wywiadu w RMF. Cała postępowa strona świata zachwycona, że poniżył pislamistę, czym udowodnił, że stoi po właściwej stronie mocy. Zdaje się, że zapomnieli, że Mazurek ma to do siebie, że przeczołguje każdego swojego gościa, niezależnie od przynależności partyjnej, rasy i religii zadając mu pytania, których nikt inny by nie zadał. Inni zamiast poważnych pytań wolą gościom śpiewać „Sto lat”.

Każdemu facetowi staje na widok feminsistki. Tak orzekła Paulina Młnarska... Popatrzmy:

feministki

jedno co mi stanęło to resztka włosów na łbie... Gdybym cos jadł również mogłoby mi stanąć w gardle. Ale grunt to dobre samopoczucie.

Znaleźli Piłsudskiego na Kasztance. Niestety na obrazie, a nie cudownie zmartwychwstałego.

„Polska szkoła będzie uczyła prawdziwej polskiej historii, historii, w której wiadomo, kto był zdrajcą, a kto był bohaterem” powiedział prezydent. I wywołało to burzę w wiadomym środowisku. Nie dziwi nic w sumie. Adaś może nie przeżyć jak ktoś powie, że generałowie nie byli bohaterami. I choćby dla choćby warto o tym mówić.

Chociaż może się okazać, że historia w szkole wciąż będzie kończyć się w okolicach zamachu majowego, a absolwent nie dowie się ze szkoły czym są Monte Cassino, Powstanie Warszawskie czy podziemie antykomunistyczne, ale będzie umiał bezbłędnie wymienić wszystkich antycznych bogów ze wszystkich cywilizacji. Nihil Novi.

Rząd z opozycją uprawiają ulubiony sport. Wrzeszczą „to wasza wina”. Tym razem w kontekście podwyżek składek OC. Tymczasem polisy sobie drożeją, niektóre o niemal 100%. Oni sobie będą urządzać cyrk, a my będziemy płacić. A w razie jak komuś zostanie na AC to i tak mu odszkodowanie zaniżą. Witamy w prawdziwym świecie.

Złóż do 1 grudnia oświadczenie FATCA albo zablokują ci konto w baku grzmią media. I to nawet prawda. Pod warunkiem, że ktoś ma na kontach równowartość 50 tys. dolarów USA. Słuchając elyt dotyczy to niemal wszystkich Polaków, więc uważajcie.

Przy okazji dolara USA... Obiecywali, że jak wygra Trump to jego kurs będzie porównywalny z dolarem Zimbabwe. Pomyślałem... Nakupuję dolarów i polecę po iPhone’a. I co? 4,20 zł za 1 dolara. Musi gdzieś istnieć Szkoła Ekspertów Ekonomicznych im. Ryszarda Petru, bo to jest niemożliwe żeby takie debilizmy wymyślali sami z siebie.

Sierakowski Sławomir wyjawił w TOK.fm, że 90% dotacji dla jego komunistycznej krytyki politycznej pochodzi z zagranicy. Cóż, komuniści od czasów strzału z Aurory byli finansowani z zewnątrz. Sławcio dodał też, że Kaczafi może im w związku z tym skoczyć. A co jeśli ten ostatni spróbuje sprawdzić skąd pochodzi pozostałe 10%?

Jeden z sędziów ukochanego Trybunału Konstytucyjnego zataił współpracę z UOP. Opozycja oburzona. Głównie ci, którzy ubolewają na WSI. Premier Szydło zażądała wyjaśnień, a w konsekwencji można się spodziewać jego dymisji. Nie wiem jak tego można dokonać, ale sposób się znajdzie.

Schetyna wypowiedział się o ustawie dezubekizacyjnej (swoją droga idiotyczne określenie). Zrobił to na miarę swojej inteligencji: „Nie znam tego projektu, ale wydaje mi się, że to jest taka polityczna dintojra”. A ja akurat uważam, że banda ubeków nie powinna mieć w Wolnej Polsce żadnych praw. I mieś na czole wypalone UB/SB. Żeby jak człowieka coś zirytuje mógł to coś bezkarnie kopnąć. Sprawiedliwość Grzesiu, której wymierzenia unikaliście przez „27 lat wolności”.

Swoją drogą to bardzo ciekawe, że pochodzący z Dolnegośląska (tak wiem, że urodził się w Opolu, ale raczej z Wrocławiem związany od lat) posługuje się wyrażeniem wprost z – niemal wymarłej – gwary warszawskiej. Typowy Słoik, który chce być bardziej warszawski od Warszawiaka.

Przy okazji to gwara warszawska – jak każda zresztą – piękna była.

I to tyle na ten tydzień. Widzimy się w poniedziałek.

środa, 23 listopad 2016 22:00

23 listopada 2016 roku

W Piekarach Śląskich zatrzymano mężczyznę z nożem i strzykawką, który miał czaić się na prezydenta. Za Bronisława do tego celu używano krzeseł.

Ale pomijając śmiech i pełne miłości komentarze na postępowych portalach, to polityka miłości serwowaną przez opozycję przynosi efekty. A brutalnie i po chamsku przypomnę, że wciąż prowadzą 1:0.

Duda wziął wczoraj udział w imprezie z okazji 25-lecia „Super Expressu”. Dostał tort od Dody ubranej jak Doda. Zaprosili go, przyjechał, zjadł tort, cos powiedział. Skandal! Jak wiadomo jedna jest tylko gazeta na imprezy której prezydent przyjeżdżać powinien. A lepiej żeby zamiast siebie przysyłał portrety. Polskich Królów w dużej ilości. Z cyferkami obok obrazków.

Naczelny tej gazety – nazwijmy go – Adaś grzmiał wczoraj: „Chodzi o pieniądze. Oni w nas walą tym, że likwidują prenumeraty w urzędach, że wstrzymali wszelkie ogłoszenia spółek skarbu państwa w tej gazecie. I to w nas strasznie walnęło". Czyli Adaś robi niezależną gazetę zależną w całości od państwowych pieniędzy. Inaczej nie jest w stanie się utrzymać. Adaś i resztą jego ekipy nie przewidzieli jednak, że motłoch postanowi zmienić władzę, a za wieczne kąsanie ta zakręci kurek. A KOD za reklamy nie zapłaci... Wolny rynek Adasiu cię zweryfikuje.

Na szczęście Adaś i reszta mają jeszcze szansę. Kanada, w 2015 roku, nadała sześciorgu Polakom status uchodźcy. Tak mówią tytuły prasowe. A z treści wynika, że to „Polacy pochodzenia Romskiego”. Czyli dosyć naciągani Polacy. Ale Adaś niech idzie tą drogą.

Rząd chce grzebać w prawie o zgromadzeniach. I nie, nie zamierza ułatwiać. Pierwszeństwo będą miały zgromadzenia religijne i rządowe, na samym końcu znajdą się „zgromadzenia spontaniczne”. Wygląda to tak jakby paragraf o „udziale w nielegalnym zgromadzeniu” powrócił w pełnej chwale. A myślałem, że to relikt Stanu Wojennego.

W Szczecinku radni wymyślili, ze znakomitym pomysłem jest opodatkowanie balkonów i ociepleń. A ładniej nazwane brzmi to: „Podatek dotyczy zajęcia pasa drogowego przy drogach gminnych przez elementy budynków wystające poza obrys budynku. Do dodatkowej opłaty będą więc wliczane m.in. balkony, warstwy styropianu, a także panele słoneczne czy inne instalacje”. Głupota tej daniny nie przebija co prawda debilizmu opodatkowania deszczówki, ale pokazuje nieograniczenie w głupocie nakładania kolejnych. Wciąż jeszcze nie opodatkowaliście dwutlenku węgla wydzielanego przez człowieka w trakcie oddychania. Może już czas?

W Chojnicach 13-latak urodziła dziecko. Kto jest winien? Według parówek jest to jasne: „W Polsce robi się wszystko, by takich przypadków było więcej”. Winni nie są więc pedofile (ojciec dziecka ma 20 lat), a brak dostępu do antykoncepcji. Nie wiem jak w „Grupie NaTemat”, ale wśród normalnych ludzi seks w wieku 13 lat rzadko wchodzi w grę.

Moja ulubiona Kinga Gajewska na Twitterze sięgnęła  po ostateczny argument za pozostawieniem gimnazjów: „Wszyscy gimnazjaliści, których gościłam w Sejmie, byli za utrzymaniem gimnazjów. Nikt wcześniej nie pytał ich o zdanie!”. Szok! Nikt gimbazy nie zapytał. Co gorsza nawet zagłosować nie mogą. Ciekawe czy Kinia wie, że gimnazjaliści, których gościła w Sejmie gimnazja skończą, bo reforma ich nie obejmuje?

Aczkolwiek na jej miejscu zapytałbym się też starszaków co sądzą o reformie.

Na koniec sport. Konkretnie wczorajszy mecz Ligi Mistrzów Borussia Dortmund–Legia Warszawa. Najbardziej absurdalny mecz jaki w życiu widziałem. 8:4. Ostatnio takie wyniki widywałem grając w lidze szóstek dawno temu. Chociaż będą Legię wspominać w tym towarzystwie. Jakby przegrywali wszystkie mecze 0:3 nikt by tydzień po zakończeniu fazy grupowej o jej występie nie pamiętał. A tak? Kilka rekordów już ustanowiła.

piątek, 18 listopad 2016 06:57

17 listopada 2016 roku

Jacek Hugo-Bader z GóWna ucharakteryzował się na Murzyna i poszedł na Marsz Niepodległości. Zdziwiony bo po mordzie nie dostał. Wymyślił więc, że... czuł, że go nienawidzą. Myślozbrodnia! Faszyzm mentalny! Myślę, że jakby z Agresorką pogadać zażądałaby wpisania tego do Kodeksu Karnego.

A Jacusiowi proponuję w przyszłym roku na Marsz ubrać się w strój z logiem GóWna. Będzie pan zadowolony...

Platforma wymyśliła sobie „gabinet cieni”. A w nim sami fachowcy: Grzesio na premiera, Siemoniak i Kopacz na wicepremierów, poza tym w rządzie takie tuzy jak Budka, Neumann, Grupiński czy Raś. Nowa jakość. Niczym odświeżane mięso w marketach.

Opozycja uważa za skandal fakt, że Obrona Terytorialna może być użyta do tłumienia zamieszek. Ustawa o „bratniej pomocy” absolutnie tym samym ludziom nie przeszkadza. Mało tego – uważają ją za słuszna i potrzebną. Trochę konsekwencji, błagam.

Przed komisją ws. Amber Gold zeznawała policjantka, która prowadziła dochodzenie. Zaznała, że sąd tak „wydobywał” dokumenty by „nie paraliżować działalności spółki”, nie podjęto decyzji o przeszukaniu, a sąd i prokuratura zachowywała się tak jakby nie chciała wyjaśnienia sprawy cytując: „Byłam lekceważona. Pani prokurator nie odbierał ode mnie telefonów, nie kontaktowała się ze mną. By dodzwonić się do prokurator Kijanko, musiałam prosić o pomoc innego prokuratora, który podawał tel. Barbarze Kijanko”. Patrząc na ten cyrk, aż dziwne, że niejaki Marcin P. jeszcze nie popełnił samobójstwa.

Duda rozmawiał z Trumpem. Przez telefon. Panowie wymienili tradycyjne kurtuazyjne uwagi, gratulacje i życzenia. Robienie z tego wielkiej sensacji czy wielkiej wpadki ma taki sam sens jak poważne traktowanie pisaniny GóWna. Raczej nie negocjuje się poważnych spraw przez telefony. Zwłaszcza, że podsłuchują.

Minister infrastruktury Republiki Południowej Afryki zapowiedziała aresztowanie odpowiedzialnych za ostatnie klęski żywiołowe czyli tornado i powódź. Słusznie! Pani minister w Polsce się ukrył winny. Ryszard ma na imię.

I na koniec. Zastanawiam się, że człowiek znany jako Bolek na fali swojej obecnej popularności nie uwierzy, że naród go kocha i postanowi zostać prezydentem.