Przeczytaj u nas o temacie: futbol

poniedziałek, 12 czerwiec 2017 20:34

12 czerwca 2017 roku

Przyznaję, znowu umknął mi weekend. Nie śledziłem za wiele, ale wpadł mi w oczy jeden z najbardziej żenujących tekstów GóWna w ich zbyt długiej historii. „Z końcem czerwca opuszczam mój łez padół, Polskę, na stałe" – takie to cudo miało tytuł. Zaczyna się od słów „Jechaliśmy z koleżanką na weekend do Berlina. Siedziała cicho z tyłu i nagle wypaliła: >Wiecie, że przez trzy dni będziemy wolni?<. Łzy napłynęły mi do oczu”. I potem nastąpiły powody dlaczego biedacy muszą emigrować do Berlina: mandaty za przejście na czerwonym świetle, kolejki do lekarzy (mam rodzinę od 30 lat mieszkająca w Niemczech i twierdzą, ze tam lepiej nie jest), korki, brak ścieżek rowerowych… Oto do czego doprowadził Polskę Kaczafi… Ludzie muszą emigrować, bo korki! Nawet jak na nich wyjątkowy poziom absurdu.

Ale kto jeszcze czyta GóWno oprócz mnie? Poseł Szczerba! Dał próbkę swojej inteligencji w sobotnim „Gościu Wiadomości”. Osiągnięcie jego stanu nie jest możliwe dla normalnego człowieka, bez dopingu. Wychował się na warszawskiej Woli. Znam trochę tę dzielnicę i sądzę, że dość często w szkołach miał mytą głowę przy pomocy spłuczki.

„Obywatele UB” znowu blokowali Miesięcznicę. Policja wyniosła blokujących ulicę, w tym Władka „Tirowca” Frasyniuka. Wbrew temu co twierdzi posłanka Niezła Dupeczka nie został aresztowany… A Rysiek już przymierzał się do zainwestowania w koszulki „#uwolnićWładka”. Ot, wyniesiono „legendę” za blokowanie legalnej manifestacji. I słusznie, skoro legalna manifestacja ma zaakceptowaną trasę to należy umożliwić jej przejście. I nieważne czy jest to miesięcznica, tzw. parada równości czy inny marsz jamników. Ale zapewne ta banda nigdy nie będzie w stanie tego pojąć. Spróbuję wyjaśnić: Władziu, na tym polega demokracja. Na tym, że nawet z najgłupszego powodu możesz zorganizować wiec czy inna manifestację. Naprawdę.

Nowy Szef kodziarzy – wybaczcie, nie będę pamiętał nazwiska – widzi Władka jako szefa zjednoczonej opzycji. Pamiętając sukces jego Partii demokratycznej - popieram!  

Komisja Europejska rozpoczęła procedurę prawna dotyczącą nieprzyjęcia przez Polskę imigrantów. Komuniści z Brukseli grożą odebraniem przyznanych funduszy. Strach się bać. Wysadźmy trochę rodaków z unijne pieniądze. Na Czerskiej będą zachwyceni.

Tylko nie wiadomo jak długo na Czerskiej, gdyż Adaś zastawił słynna siedzibę, bo pieniądze na propagandę się kończą.

Na 14 czerwca Unia miała zaplanowane rozmowy w sprawi Nord Stream 2. I może nawet rozmowy się odbędą, ale gazociąg powstanie, a cała sytuacja pokazuje pozycję Tuska w Brukseli. Zdanie Donka – który, o dziwo przestrzegał przed uzależnieniem Europy od Ruskiego gazu –zostało przez Junckera zignorowane. To jest właśnie „europejska solidarność” w praktyce.

Podobno Prezydent w czasie referendum konstytucyjnego chce zadać… dziesięć pytań. Panie Prezydencie, to więcej tekstu pisanego niż większość narodu przeczytała przez ostatnie 3 lata i ich przeczytanie zajmie tydzień. Pomysł Pawła Kukiza z jednym „czy chcesz nowej konstytucji?” jest lepszy.

W sobotę na Stadionie Narodowym Lewandowski strzelił trzy bramki i nasza reprezentacja pokonała Rumunów 3:1. Nie dość, że tylko kataklizm może pozbawić nas udziału w Finałach mistrzostw Świata w Rosji za rok, to jeszcze wylądujemy na 7 miejscu w rankingu FIFA. Pamiętam jak pętaliśmy się około 7 dziesiątki tego rankingu. To nie było tak dawno.

Rumuńscy kibice tylko zadowoleni nie byli, bo uznali, że ich prowokowano. Okrzykamai „Ria, ria Hungaria”. Przykre. Biedacy.

Hugues de Payns

piątek, 09 czerwiec 2017 21:59

9 czerwca 2017 roku

Okazało się, że Sowa też był u Sowy. Pierwszy Sowa to naczelny kapelan TVN i jego środowiska. Drugi prowadził z przyjaciółmi znana restaurację. Przyjaciele drugiego sowy nagrywali. Nagrali też i księdza-patriotę. Omawiał obsadę stanowisk spółek skarbu państwa, śmiał się z Ryśka Petru i bluzgał jak to ksiądz-patriota… Ksiądz wtrącający się do polityki? To przecież skandal!

Metropolita krakowski wezwał Sowę do powrotu do własnej diecezji co według parówek ma służyc ucieszeniu bohaterskiego księdza… Jest to całkiem ciekawe rozumowanie. Wyciszenie Lemańskiego czy Sowy to skandal, a jednocześnie, te same środowiska żądają uciszenia Międlara (przykład tylko, żaden autorytet dla mnie), bo mówi to co im się nie podoba. Podobne przypadki pokazują, że Lis czy Michnik niewiele mają do powiedzenia.

A jako, że Sowa (ksiądz nie kucharz) mówił o zniszczeniu „Gazety Polskiej” to Sakiewicz domaga się komisji śledczej, aby wyjaśnić jakie działania w tym celu podjęto. O Tomaszu. Nikt nie wykańcza „Gazety Polskiej” skuteczniej niż wy sami. Zwłaszcza od kiedy zrobiłeś z tego prawicową wersję GóWna.

Theresa May co prawda wygrała w Wielkiej Brytanii, ale sama rządu nie stworzy. Będą negocjować z Partią Demokratycznych Unionistów, ale nawet powodzenie negocjacji oznacza posiadanie jedynie… trzech głosów większości. Zdaje się, że pani premier przekombinowała troszkę.

I prawdopodobnie załamany wynikami wyborów, chory psychicznie Brytyjczyk pobiegał sobie dzisiaj z nożem po Londynie raniąc kilka osób. Incydent jak co dzień.

Andrzej Saramonowicz zjechał wczoraj dyrektora warszawskiego Teatru Polskiego – Andrzeja Seweryna za przyjmowanie dotacji od Ministerstwa Kultury. „W czasach, gdy ministerstwo kultury macza palce w rozmontowywaniu innych teatrów w Polsce, nie jest troską o teatr jako przestrzeń artystyczno-kulturalnego dyskursu; jest natomiast, niestety, swoistego rodzaju - cóż z tego, że legalną? - korzyścią majątkową dla jednej tylko sceny teatralnej” pisze miedzy innymi. Fascynujące. Janda skamląca o dotacje jest OK, ale całkowicie wypinający się na politykę Seweryn (słyszeliście jakąś jego wypowiedź o polityce? Jakąkolwiek – link poproszę) jest TW PiS. Bo pracuje i ma gdzieś wszelkie szopki.

Fjotolf Hansen. Tak nazywa się czołowy troll norweskiego wymiaru sprawiedliwości. Do niedawna znany jako Anders Breivik. Nudziło mu się przez brak dostępu do najnowszych gier to sobie nazwisko zmienił. Wolno mu? W Norwegii siedzi, więc wszystko mu wolno. Jego myśli wolne są.

CBOS zrobił sondaż. Kolejny. PiS ma 42% poparcia, PO – 21%, Kukizowcy – 9%. I na tym Sejm by się zamknął. Rysiek wyciągnąłby 4%. Zandberg osiągnął poziom Korwina i został błędem statystycznym.

Na koniec cos z cyklu „w Europie nie ma już słabych drużyn”. W ramach eliminacji Mistrzostwa Świata w piłkę kopaną Węgrzy pojechali do Andory (czy gdziekolwiek oni grają) i w celu uatrakcyjnienia rozgrywek bratankowie przegrali 0:1, czym przekreślili szanse wyjazdu do Rosji… A my się do dziś czepiamy biednego Jana Furtoka i jego ręki na 1:0 z San Marino.

Nasze gwiazdy grają jutro z Rumunią. Jeśli wygrają Polska będzie 7 w rankingu FIFA. Jeszcze rok i będziemy liderem. I nieważne, że nikt nie zna zasad ustalania tego rankingu. Liczba jest liczba.

FIFA nie zamierza karać Arabii Saudyjskiej za wczorajszą szopkę z minutą ciszy. Jako, że FIFA jest krystalicznie czystą organizacją to przecież niemożliwym jest, że jest to powiązane z jakimkolwiek „sponsoringiem” ze strony Saudów.

poniedziałek, 05 czerwiec 2017 20:06

5 czerwca 2017 roku

Weekend był ciężki, więc dzisiejsze wydarzenia też śledziłem umiarkowanie.

Taksówkarze postanowili zdobyć społeczną sympatię i zablokować miasta. W proteście przeciwko Uberowi oczywiście. Sympatię zdobyli nieprzeciętną. Tym większą, że do 13:00 nie przyjmowali zleceń. Genialne!

Przypomniało o sobie dwóch wybitnych lewicowych intelektualistów. O Środzie będzie później, a póki co zacytujmy Szumiego: „dziś głównymi sprzymierzeńcami ISIS w krajach Unii Europejskiej są środowiska skrajnej prawicy, w tym PiS, Kukiz15 czy Wolność Janusza Korwin-Mikke”. Święte słowa, w końcu prawdziwym zagrożeniem dla świata jest polski nacjonalizm, a nie jacyś muzułmańscy fachowcy od incydentów. Kaczyński przeproś za Londyn/Manchester/Sztokholm/Berlin (niepotrzebne skreślić)!

O incydentach z weekendu pisał nie będę, bo jak przystało na mieszkańca naszego zaścianka spożywałem wtedy alkohol i dobrze się bawiłem nie poszukując wzrokiem potencjalnych bomberów.

„Szariat w ogóle nie jest problemem, bo to, co polskim kobietom funduje Ministerstwo Zdrowia, to naprawdę niczym się nie różni od szariatu” wymyśliła Joanna Kos-Krauze. Nie no spoko. Minister Radziwiłł osobiście kamienuje niewierne, zabija za seks pozamałżeński i dokonuje wycinania łechtaczek. Po godzinach oblewa kwasem. Naprawdę nie da się być aż tak głupim… Musi im ktoś za to płacić.

Tymczasem Donald Trump stwierdził: „nadszedł czas, byśmy przestali być politycznie poprawni i na poważnie zajęli się bezpieczeństwem ludzi. Jeśli nie zmądrzejemy to będzie tylko gorzej". Ale oczywiście idioci od „Islam to religia pokoju” dostała piany na ustach. Nie zdziwiłbym się, gdyby w ramach protestów przeciwko Trumpowi sami się wysadzali. Co nawet popieram. Mogliby zrobić jakiś lewacki zjazd i tam w proteście popełnić samobójstwo. Ludzkość na tym zyska.

A teraz będzie o Środzie. Magdalenie. Otóż tej słynącej z tolerancji i miłości dla wszystkich, którzy myślą inaczej niż ona osobie (żeby przypadkiem nie urazić!) udało się połączyć wczorajszą fetę mistrzowską Legii na Starówce z… Kościołem Katolickim i PiSem. Zwłaszcza dostało się tym drugim. Że wychowują kiboli, a policja pozwala na palenie rac, przeklinanie w miejscach publicznych, spożywanie alkoholu i łamanie ciszy nocnej. Oczywiście logicznie myślący człowiek zdaje sobie sprawę, że czasami należy przymknąć oko, bo interwencja zakończyła by się zadymą na 50 tysięcy ludzi. Wydawałoby się, że ktoś tytułujący się „profesorką” powinien rozumieć tak podstawową kwestię. Oczywiście Madzia tego nie dopuszcza do swojego rozumku… W końcu Żyleta chce wieszać KOD i resztę.

Jak się rzekło e-klapa zakończyła rozgrywki. Wygrała Legia przed Lechem i Jagiellonią, Lechia nie załapała się do pucharów, nie tracąc bramki w grupie mistrzowskiej. Bywa.

Spadły Ruch Chorzów i Górnik Łęczna (to kara za grę w Lublinie), a na ich miejsce meldują się Sandecja Nowy Sącz i Górnik Zabrze – ci ostatni jako zwycięzcy wyścigu żółwi.

A jeżeli uważacie, że polska piłka ligowa jest żenująca to obejrzyjcie Galę Ekstraklasy w Canal+. To jest najwyższy poziom żenady. A Karol Strasburger z „Familiady” przy prowadzącym galę jest niczym najlepszy komik świata.

To tyle. Mało, ale nie jestem w stanie wymyślić więcej. Forma nie taka ;)

piątek, 02 czerwiec 2017 21:03

2 czerwca 2017 roku

Trwa izolacja Polski na arenie międzynarodowej. Najdobitniej świadczy o tym decyzja Zgromadzenia Ogólnego ONZ, które wybrało Polskę do Rady Bezpieczeństwa jako członka niestałego. Za było 190 państw, dwa wstrzymały się od głosu. Przeciw nie był nikt.

Reakcje opozycji? Mniej więcej takie:  to nie jest żaden sukces, poza tym i tak wyrzucą nas z Unii i w ogóle komu to potrzebne…

Wszystkich przebił jednak Rafcio Trzaskowski. Tak, to jego autentyczne dwa kolejne tweety.

onz rada

Sprawę komentował też jedyny sprawiedliwy dziennikarz o imieniu Tomasz. Komentarze były tradycyjnie pełne trzeźwego osądu sytuacji i miłości bliźniego, nie ma więc co się chorym psycholem przejmować.

Donald Trump ogłosił, że Stany Zjednoczone wypną się na klimatyczne porozumienie z Paryża. Po takim ogłoszeniu Juncker rozsierdził się niczym Tuhaj-bej i też wydał oświadczenie: „Amerykanie nie mogą po prostu opuścić porozumienia o ochronie klimatu”… Trump to jest twój koniec. Sankcje, cofnięcie funduszy, wizyta Komisji Weneckiej, a przede wszystkim wykluczą USA z Eurowizji. Po tym ciosie już się nie podniosą.

Frasyniuk w wywiadzie dla GóWna chełpił się jak to pokonali komunistów i jakimi to nie są bohaterami. Dodał też: „Dla takich jak ja, to co? Status pokrzywdzonego wydawany przez IPN! Ja mam występować o status pokrzywdzonego?! Przecież ja jestem zwycięzcą! Wygrałem! Ja i moi koledzy! Niech Kwaśniewski pisze, Jaruzelski powinien pisać, jak żył. Bo oni przegrali walkę w latach 80. A my nawet nie potrafimy tego uczcić, świętować”.

Odpowiedział mu Włodzimierz Czarzasty: „Drogi Władysławie Frasyniuku! Żeście komunistów pokonali? No nie. Wyście się z nami, kurwa, przy Okrągłym Stole i 4 czerwca 1989 r. do-ga-da-li!”.

I zatkało kakao, jak to się ostatnio modnie mówi… Dziwne, że jako pierwszy z elyt powiedział to Czarzasty, łamiąc oficjalną narrację.

Swoją droga uznać Kwacha i Spawacza za pokonanych to trzeba mieć fantazję.

Niemcy musieli ewakuować dzisiaj festiwal ,,Rock am Ring" z powodu zagrożenia terrorystycznego. Chodzi rzecz jasna o zagrożenie ze strony białych nacjonalistów, bo chyba nie przyszło Wam do głowy, że książęta Orientu mogą coś szykować?

Podobno prawnicy, którzy zostali wymienieni jako niepopierający uchwały Sądu Najwyższego w sprawie ułaskawienia tak naprawdę ją popierają. Prawnikom należy bezwarunkowo wierzyć, więc wierzę, że popierają, mimo, że nie popierają lub odwrotnie.

Arka Gdynia „sensacyjnie” pokonała na wyjeździe Zagłębie Lubin 3:1, więc z futbolowej e-klapy spadły: Górnik Łęczna i Ruch Chorzów. Ależ piłkarze Zagłębia musieli się namęczyć żeby przypadkiem nie zrobić gdynianom krzywdy…

Wczoraj obejrzałem finał kobiecej Ligi Mistrzyń piłki kopanej. Mecz utwierdził mnie w przekonaniu, że futbol absolutnie nie jest sportem dla kobiet. Siatkówka, koszykówka, piłka ręczna, MMA i rugby jak najbardziej. Ale futbol absolutnie nie. Nie da się na to patrzeć. Zdecydowanie paniom czegoś brakuje. I nie chodzi o tempo gry.

Miłego weekendu, Hugues de Payns

poniedziałek, 22 maj 2017 21:10

22 maja 2017 roku

Zaczniemy dość poważnie. Suweren zauważył, że policja bije na komendach. Szok, jak tak można, takie rzeczy tylko w państwie PiS, rozstrzelać Błaszczaka i inne takie komentarze się pojawiają. A ja jak zwykle nie mogę wyjść z podziwu. Znowu okazało się, że moi rodacy żyją w całkiem innym świecie niż ja. W świecie, gdzie panowie policjanci nie są zbrojnym ramieniem konstytucji, ale są przyjaciółmi społeczeństwa niczym ze starej, komunistycznej piosenki. A wszyscy skatowani kibice? Uczestnicy Marszu Niepodległości? A przepraszam, to „tylko kibole, bandyci i faszyści, im się należy”. A poza tym ex-rzecznik Sokołowski zawsze jakieś fascynujące wyjaśnienie znalazł: spałował się sam, spadł ze schodów przy próbie ucieczki i tym podobne, które kupowali kompletni ignoranci.

Tym razem chłopak miał pecha, bo przesadzili i ofiara zmarła. Policjant wyleciał z roboty, odwołano komendantów miejskiego i wojewódzkiego… Ale, na dzisiaj zarzutów dla mordercy brak, a panowie komendanci pójdą sobie na emeryturę. Choć powinni wylecieć bez prawa do emerytury. Nie wiedzieli? Jasne, a Kiszczak nie wiedział o tym co „planował” Piotrowski…

I tylko Igora żal.


Ale wydarzyły się też rzeczy żenująco zabawne. Tak, Festiwal w Opolu zostanie przeniesiony w inne miejsce, bo po kłamliwym tekście jak to biedna Kayah została pogoniona (choć zrezygnowała sama) zaczęli wycofywać się wszyscy tzw. artyści. Tatiana Okupnik nawet oświadczenie wydała. I jest to pierwsza rzecz jaką wydała od czasu odejścia z Blue Caffe jakieś 50 lat temu. Nie licząc singla dodawanego kiedyś do pasty Colgate. Kurski próbował zastąpić buntowników Zenkiem Martyniukiem, ale… prezydent Opola pogonił ekipę z amfiteatru. Także Opola nie będzie. I czego ja teraz w telewizji nie będę oglądał? Swoją drogą co poza festiwalem i Odrą Opole jest w Opolu?

Całkiem oddzielną sprawą jest to, że Kurski dał się ograć jak dziecko. PiS z PR nie ma absolutnie nic wspólnego.

Zbychu Hołdys też bardzo chciał dołączyć do bojkotu. Problem polegał na tym, że nagrał cokolwiek jeszcze dawniej niż Okupnik i nikt o nim nie pamiętał. Wymyślił więc, że Kaczafi ocenzurował jakiś festiwal w Świnoujściu, gdzie miał wystąpić. Niestety dla Zbycha pojawiła się wypowiedź organizatora, że na festiwal najnormalniej… nie zebrał pieniędzy na organizację. I cały misterny plan poszedł w las.

Odbyła się konwencja programowa (kropki)Nowoczesnej. To już brzmi zabawnie, a dodatkowo Rychu przedstawiał tam program: 500+ won, przyjąć imigrantów, wprowadzić Euro, związki partnerskie, in-vitro finansowane z budżetu oraz odejście od energii czerpanej z węgla. To ostatnie gwarantuje mu zwycięstwo w wyborach na Śląsku, a zaproszenie imigrantów w reszcie województw. Zdaje się, że Rysiek postanowił wyprowadzić partię z Sejmu.

W Katowicach odbył się Kongres Prawników Polskich. Zaprawdę powiadam Wam to wyjątkowa kasta obywateli. Zaprezentowali wyższa kulturę: wycie, buczenie darcie mordy w czasie odczytywania listu od Prezydenta i wystąpieniu wiceministra sprawiedliwości. Naprawdę, podobną kulturę spotkać można w gimbazie. Dowiedzieliśmy się również, że „W demokratycznym państwie prawnym suwerenem nie są wyborcy. Suwerenem są wartości znajdujące się w prawie, a na straży tych wartości stoją niezależne sądy i niezawiśli sędziowie”. To może niech prawnicza wybiera Sejm, Senat i Prezydenta spośród siebie. Będzie najlepiej. W końcu należy się im.

Hercules Poirot, Columbo, ksiądz Mateusz i komisarz Alex w jednym – niejaki Rutkowski – postanowił zrobić cyrk z programu o śmierci Polki w Egipcie. Nie dziwi to tym bardziej, że program prowadziła niejaka Gozdyra. Otóż postanowił oświadczyć się swojej babie. Naprawdę czas i miejsc eznakomite. Ale przecież chodzi mu wyłącznie o dobro klientów… Dlatego powinni swoje dobnra głęboko ukrywać.

Jakby tego było mało z uroczystości pogrzebowych Magdaleny Żuk „Super Express” przeprowadzi jutro relację live.

To mnie przerasta… Tę planetę może uratować tylko nuklearna zagłada ludzkości.

Ekstraklasa piłki kopanej nie może grać bez zmian w regulaminie. Od następnego sezonu zostanie idiotyczny podział na grupy, ale nie będzie podziału punktów po 30 kolejce. Co oznacza zaoranie głównego punktu tej reformy czyli „emocji do ostatniej kolejki”. W tym sezonie akurat na ich brak narzekać nie można. Dwie kolejki do końca i wciąż nic nie wiadomo.

Jest też ciekawsza wiadomość. Od przyszłego sezonu w e-klapie stosowany będzie VAR czyli Video Assistant Referee. Mówiąc językiem bardziej zbliżonym do polskiego jest to system powtórek video. Póki co na trzech meczach w każdej kolejce: meczu kolejki i dwóch wylosowanych. I to jest „dobra zmiana”!

Zmarł Zbigniew Wodecki. Niech spoczywa w pokoju.

wtorek, 16 maj 2017 20:51

16 maja 2017 roku

Zaczniemy od życzeń. Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie wszystkiego najlepszego z okazji urodzin numer 45.

Komisja Europejska ponownie zażądała przyjęcia imigrantów przez Polskę, Węgry i Austrię. Beata Szydło po raz kolejny powiedziała, że nic z tego nie będzie. Szanowna Unio… popatrz co się dzieje u was, a potem wciskajcie swój importowany towar dalej. A nam… cóż, nie tacy grozili.

Na Twitterze ktoś wkleił zdjęcie z warszawskiego metra. Zachodni ludzi się zachwycili, a wszystko zepsuł Damian Małecki, który wybadał, że autor jest prawicowcem i takich ma odbiorców, więc zachwyt opadł. Na szczęście w Polsce mamy GóWno, które na zdjęciu przedstawiającym przeciętnych pasażerów metra – białych przedstawicieli homo saaiens – wykryło „problem czystego rasizmu i faszyzmu”. Od dzisiaj jeżdżę komunikacją zbiorową tylko wtedy gdy po 33% pasażerów stanowić będą biali, czarni i żółci (kolejność alfabetyczna drogi Adasiu!). No pasaran!

A oto rzeczone zdjęcie:
tweet wolnosc24

Faszyzm widać gołym okiem. Pani na pierwszym planie ewidentnie przegląda blood and honour, ta za nią czyta „Main Kampf”, pan po lewej przez telefon omawia atak na ośrodek dla uchodźców, a reszta wypatruje obcokrajowców.

GóWno przeprowadziło wywiad z jakimś profesorem o reformie edukacji… Zacytuję: „Liczba lektur jest przytłaczająca. Wychodzi na to, że w każdym roku licealista będzie miał do przeczytania sześć-siedem książek, a do tego dużo poezji, fragmentów obszernych tekstów”. Sześć-siedem książek przez 10 miesięcy. Szydło z Kaczafim nie cofną się przed żadną torturą. Jak można czytać lektury? Co bardziej hańbiące żadną z tych lektur nie są „Dzieła wybrane Adama Michnika”. A przecież to powinna być jedyna lektura każdego postępowego i światłego młodego człowieka.

Prezydent Duda postanowił jednak zepsuć sobie urodziny i podpisał idiotyczną ustawę znaną jako „apteka dla aptekarza, ale co najmniej 500 metrów od innej”. Radziwiłł, który to wymyślił upadł na głowę, a ci co to poparli razem z nim. Wolny rynek znają? A może znają, ale podpbnie jak były wojewoda śląski Jacek Kempski język angielski, nie używają?

Opanowany przez Kaczystów GUS podał, że „PKB w I kwartale wzrosło o 4 procent w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego”. A przecież PKB miało nie istnieć, WIG spaść do zera, zagraniczne firmy uciec… Prognozy gospodarcze opozycji warte są mniej niż długoterminowe prognozy pogody. Chociaż te ostatnie oparte są na poważniejszych przesłankach niż wzrost lidera partii rządzącej.

Rzecznik Praw Obywatelskich domaga się skierowania do sądu sprawy przeciwko poznańskiemu instruktorowi krav-magi, który odmówił prowadzenia zajęć dla osób LGBTQWERTY z uwagi na to, że „nie chciał być utożsamiany z czymś pod czym się nie podpisuje”. Tak oto wygląda wolność poglądów i wolność słowa w wykonaniu fanatyków tolerancji. Kogoś to jeszcze dziwi?

Dariusz Stasiak, przedstawiciel Bezpartyjnych Samorządowców, były radny sejmiku woj. dolnośląskiego, a obecnie dyrektor departamentu rozwoju w gminie Ścinawa, wymyślił coby połączyć dwa dolnośląskie kluby: Śląsk Wrocław oraz Zagłębie Lubin. O Miedzi Legnica było wspomnieć… Tak głupiego pomysłu nie było od czasu słynnych fuzji z lat 90-tych: Lechii-Olimpii Gdańsk i Sokoła Tychy. Zajmij się pan raczej rozwojem Czarnych Ścinawa, bo za to ci płacą.

czwartek, 11 maj 2017 20:52

11 maja 2017 roku

Wczoraj była miesięcznica. Abstrahując od mojej opinii o tym wydarzeniu należy zwrócić uwagę na towarzysz PRL. Ta zgraja jest coraz bliżej wywołania ulicznej awantury. O co tzw. opozycji chodzi od dnia ogłoszenia wyników wyborów. „Bo przecież mamy prawo demonstrować” powtarzają towarzysze przy każdej okazji… Widać rozumieją przez to również bicie przeciwników.  Na szczęście biologia jest zdecydowanie przeciwko nim.

Towarzysze błyskali też kulturą wypowiedzi. Jeden zapytał reportera TVP „Ile pan ma lat? Kiedy pan zdążył zostać skurwysynem?”. Reporter niemota, bo mógł powiedzieć, że nie jest godny rodzinnego przydomka pytającego, a siedział cicho. Jeszcze kulturalniejsza była druga wypowiedź: „Najciekawszy jest Lech Kaczyński w tym wszystkim. Rozciapciany w błocie smoleńskim. To jest coś fantastycznego, wie pan. Takie rzeczy się nie zdarzają”. Taka to kulturalna opozycja się Kaczafiemu trafiła. On nawet nie musi się odzywać.

Patryk Jaki został powołany na szefa komisji ds. warszawskiej reprywatyzacji. Niejako przy okazji CBA zatrzymała 8 osób w tej sprawie: trzech adwokatów, trzech biegłych i dwóch biznesmenów. Tych dwóch ostatnich było zresztą powiązanych z budową tego pasującego jak pięść do oka budynku przy Placu Zamkowym. Taka ciekawostka. Oczywiście Haneczki, przynajmniej oficjalnie, nie traci dobrego humoru i odmawia przybycia na komisję, a Platforma traktuje sprawę jako „polityczną nagonkę”. Nie wiedziałem, że pospolite przestępstwa mogą być „polityczne”. Ale opozycja jest w stanie zrobić sprawę polityczną z koloru papieru toaletowego w sejmowym kiblu.

„Racją istnienia KOD-u jest to, co zrobi dla Polski” to rzekł Wielki Alimenciarz na konferencji, gdzie przedstawiał program wyborczy na szefa tego tworu. Czyli otwarcie przyznał, że chce w Polsce burdelu. Sorry Mati, duża konkurencja. W tych oryginalnych dostajesz za co płacisz.

Podobnym poczuciem humoru błysnął Rysiek Petru. Oświadczył otóż, że „Nowoczesna jedyną partią w parlamencie, która ma całościowy program, która jako jedyna nie składa propozycji, które są niepoliczone”. Faktycznie nie można powiedzieć, że kropeczka składa propozycje. Jakiekolwiek. Poza propozycjami przerw rzecz jasna.

Łódzki kodziarze wymyślili żeby karać więzieniem za kłamstwo polityczne. Znakomity pomysł! Będzie za co posadzić Tuska. I Siemoniaka za przekonywani , że PO nigdy nie chciała uchodźców. Serio tego chcecie kodziarze?

„Nic nie rozumiem, zaplątali się” napisała Dominika Wielowieyska o nowych pomysłach Grzesia Schetyny… Nawet ona skapitulowała. Słusznie więc przypomniał Andrzej Saramonowicz, że kapitan statku Costa Concordia nazywał się Schettino.

Napatrzyłem się na nagłówki typu „skandaliczny występ Adamka u Wojewódzkiego”. Miałem nadzieję, że naczelnemu pajacowi nakładł po ryju, ale okazało się, że powiedział „Nie ma takiej opcji, żeby córka spotykała się z nie-Polakiem. Ma chłopaka, syna kolegi. Sam pozwoliłem. Młodsza córka nie lubi czarnych”. Widać dla większości mediów prawda jest skandalem. Bo lepiej być hipokrytą.

W Koronie Kielce zdymisjonowano trenera. W zasadzie trenera, który jednak jak na Koronę wyniki miał. Prezes zapytany o logikę tej zmiany odpowiedział: „Ja też nie widzę w tym logiki. Taka jest decyzja”. Niezwykle głęboką analizę zarząd klubu musiał przeprowadzić. Ale cóż… Oni w Koronie wierzą w istnienie senegalskich biznesmenów. Nie spodziewałbym się sukcesów.

Na koniec trolling dnia. Szanuję.

MjY4NTA0JAN2e2FhcwM1XG8EYTBvRz0DNFNgJC0feVxsAXZmdgB R2gHeWN3AXxcagNhJyVYL0QzRCk

środa, 19 kwiecień 2017 19:48

19 kwietnia 2017 roku

Oto przybył! Nieco ponad sto lat po tym jak Włodzimierz Ilicz Lenin przybył na dworzec Fiński w Petersburgu do Warszawy przybył Pan Donald. Przyjechał Pendolino z Gdyni (Kinia, nie z Gdańska, te pociągi ruszają z Gdyni, a twój premier mieszka w Sopocie).

Na dworcu przywitały go tłumy zwolenników pokazując Donkowi… czerwoną kartkę. Schetyna by się uśmiał… Bo taka Scheuring-Wielgus się ubawiła. Reszta obserwatorów również. Następnie odbyła się pielgrzymka z Dworca Centralnego do siedziby prokuratury, gdzie Tusk złożył zeznania. Odprowadzający go zaśpiewali „Sto lat”. Dość ciekawa przyśpiewka jak na wizytę w prokuraturze…

Parę zdjęć zamieściłem, więc nie będę powtarzał. Zresztą przez cały dzień napisano już wszystko.

Na Centralnym spotkali się przeciwnicy i zwolennicy Władcy Europy. Trochę jak ustawka. Banda na bandę powyżej 60 lat. Normalni ludzie przecież byli w pracy. Po raz kolejny przebito dno…  

Niestety Grześ Schetyna przybyć nie mógł – akurat oddawał hołd powstańcom z warszawskiego Getta. Trafił mu się termin jak ślepej kurze ziarno. Nikt nie będzie pytał „dlaczego pana nie było d Centralnym”, bo wszyscy widzieli go pod Pomnikiem Bohaterów Getta. Grześ odetchnął z ulgą.

Żeby było jasne, moja najnowsza ulubienica – Gajewska Kinga oświadcza, że cyrk na Centralnym to była oddolna inicjatywa. A przysiągłbym, że widziałem film na którym razem ze swoją bandą stoi i zaprasza na powitanie „dwukrotnego premiera Polski”. Ale pewnie mnie się wydawało.

PiS odciął się od opisywanego wczoraj pomysłu obniżenia kosztów pracy, co miało doprowadzić do wzrostu wynagrodzeń. Uff… Już myślałem, że Morawiecki zrobi coś dla ludzi. Na szczęście zachował formę.

Doszło do rozłamu u Korwina. Artur Kalbarczyk zabrał swoje środowisko i stworzył własną partię. Obecnie trwa składka na nową, wygodną kanapę.

Platforma chce ograniczyć program 500+. Ma on przysługiwać tylko osobom pracującym lub poszukującym pracy. Grunt, że są konsekwentni. Trzy dni temu chcieli dać 500 złotych na każde dziecko, dwa tygodnie temu zlikwidować całkowicie. Do wyborów wygłoszą jeszcze 67 propozycji usprawnienia programu – każdą z takim samą powagą.

UEFA wykluczyła Olympique Lyon i Besiktas Stambuł z europejskich pucharów na najbliższy sezon, w którym się do nich zakwalifikują. Jednocześnie karę zawieszono na dwa lata. Ponadto oba kluby zapłacą po 100 tys. Euro kary. To efekt wydarzeń z ostatniego meczu tych drużyn w Lyonie, gdzie Francuzi uciekając przed tureckimi petardami schronili się na boisku. Cóż, na zachodzie sobie poradzono…

Tyle, bo pielgrzymka Donka przesłoniła wszystko.

czwartek, 13 kwiecień 2017 20:44

13 kwietnia 2017 roku

Nasze umiłowane elyty jakby dowiedziały się, że zaplanowałem sobie wolne. Postanowiły więc błysnąc takimi pomysłami, że – niczym Cesarz Europy w nagłym wypadku – przerwałem urlop i oto jestem.

Bo Pan Donald też przyjeżdża. Do Warszawy! Pociągiem! Wprost na Dworzec Centralny. 19 kwietnia o godzinie 10:40 pociąg z Jego Wysokością przybędzie na dworzec. Pierwszy Pasażer ma być powitany gromkim „Sto lat” przez swoich wyznawców. Do przybycia na peron zachęca sama Krystyna „oddawać dotację” Janda. I to jest piękne nawiązanie do tradycji! Dotychczas tylko jednego polityka witano na tym dworcu w ten sposób. Nazywał się Lonia Breżniew i przybył do Warszawy na otwarcie Centralnej w 1975 roku. Czyż nie wzruszająca chwila?

Niejaki Maziarski Wojciech postanowił powołać Majdan w Warszawie. Tym razem z uwagi na próbę „zawłaszczenia” (moje ulubione słowo) sądów przez kaczystów. „Czas protestów dobiega końca. Pora myśleć o przygotowaniach do majdanu. Ta władza musi zostać   czym prędzej obalona” – rozpoczął swoją rozpaczliwą odezwę. Wojtuś… sądy działają tak fantastycznie, że bronić ich będą tylko Kijowski z Materną. Reszta Polaków z miła chęcią popatrzy na to jak przedstawiciele wymiaru tzw. sprawiedliwości będą wieszani. A patrząc na ostatnie sukcesy twojej gazety możesz z myśliwego stać się zwierzyną.

Za to kodziarze bronili dzisiaj Uniwersytetu sponsorowanego przez Sorosa w Budapeszcie. Potężna demonstracja odbyła się prze ambasadą Węgier w Warszawie. Było jakieś 30 osób, ze średnią wieku 55 lat. Tłumy studentów chciało by się rzec. Ale rozumiem. Sponsor każe – sponsorowany musi.

Tomasz Siemoniak zapowiedział, że albo Macierewicz ustąpi z funkcji Ministra Obrony Narodowej, albo Platforma złoży wniosek o jego odwołanie. Na Kaczafiego i Antoniego padł blady strach. To może pogrążyć reformę edukacji. W końcu nie chodził do gimnazjum, a liczyć nie umie…

Kaśka Lubnauer pojechała na Pomorze Zachodnie i co gorsza się odezwała. „Mówił mi Piotr Misiło, że koniecznie powinnam o tym powiedzieć, ponieważ to jest rzeczywiście ważny dla was etap w rozwoju miasta, a wszyscy czekają na tunel pomiędzy Świnoujściem a Szczecinem”. Bardzo ładny tunel! Przy nim legendarny tunel z warszawskiej Cytadeli do Twierdzy Modlin to popierdółka. Na szczęście już wkrótce elyta opozycji obejmie władzę i takie tunele będą budowane „just like that” jak mawiano w „Kilerze”.

Tymczasem w sondażach (kropkę)Nowoczesną wyprzedziło już PSL. Na wieść o tym Ryszard doznał urazu golenia i – podobno – jest w szpitalu. Bo co on niby ma teraz zrobić?

Tadeusz Kościński – jakby ktoś nie wiedział wiceminister rozwoju (ja nie wiedziałem) – oświadczył, że gotówka jest wielkim obciążeniem dla gospodarki, bo koszt jej obsługi sięga 1% PKB rocznie. Dlatego Ministerstwo Rozwoju będzie promować obrót bezgotówkowy. I nie kupicie już sobie małpeczki tak żeby nikt nie wiedział…

W Lyonie przed meczem tamtejszego Olympique z Besiktasem Stambuł tureccy kibice porzucali sobie racami w kibiców Lyonu. W efekcie, ci zrobili to co Francuzi potrafią najlepiej. Uciekli. Wprost na murawę. Mecz opóźnił się o godzinę, a to tylko milionowy odcinek serialu „na zachodzie sobie poradzili”.

I dosyć tych jaj w Wielki Czwartek. Mam nadzieję, że chociaż jutro dadzą sobie spokój.

wtorek, 11 kwiecień 2017 20:37

11 kwietnia 2017 roku

Martin Schultz oświadczył: „Jestem wielkim przyjacielem narodu polskiego. Dla Polaków jestem wielkim przyjacielem”.  Cóż, kardynał Richelieu zwykła mawiać „Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam”. I tego się trzymajmy.

Chcą zwalić Ryśka ze stołka przewodniczącego klubu parlamentarnego (kropka)Nowoczesnej. „Żeby lider mógł skupić się na wyborach samorządowych”. Rysiek, nie daj się! Na szczęście kandydatki na jego miejsce gwarantują podobny poziom żenady. Wymieniane są Kamila Gasiuk-Pihowicz, Katarzyna Lubnauer i Barbara Dolniak.  Naprawdę znakomity zestaw.

Kinia Gajewska opublikowała Tweeta o treści: „Ryszard zawiesił swoich merytorycznych posłów za działanie na szkodę partii. Kiedy @Nowoczesna zrozumie, że to on jest największym szkodnikiem?”.

Czyli jednak wygaszanie zbawcy… Chyba, że to normalne, że byle gówniara obraża szefa partii, z którą Grzesiu myśli współpracować.

A sam Grześ wypowiedział dzisiaj znamienne słowa: „zrobimy wszystko, aby Polska była zdrowa psychicznie”. Jak na kogoś, kto uważa się za Napoleona całkiem ciekawy przekaz.

W Dortmundzie przed meczem Ligi Mistrzów Borussii z AS Monako wybuchły trzy ładunki wybuchowe. Tuż obok autokaru z piłkarzami z Dortmundu. Ranny został jeden piłkarz, a mecz przeniesiono na jutro. Prawdopodobnie kibole Monako obawiający się porażki postanowili wygrać mecz w inny sposób. A może kibole Bayernu zirytowani kontuzją Lewandowskiego? Bo przecież nie inżynierowie i lekarze, którzy na zaproszenie Angeli przybyli do Niemiec.

Pewna Niemka realizując hasło „wincyj imigrantów, wincyj” wymyśliła sobie, że poślubi brata mordercy z Berlina i sprowadzi go do Niemiec. Wraz z rodziną. Tak jest. Głupotę trzeba ostatecznie eliminować. Ironią losu jest, że naród, który kiedyś chciał eliminować innych obecnie postanowił ostatecznie rozwiązać własną kwestię. A może jest w tym jakaś sprawiedliwość dziejowa?

Prezydent Duda podpisał ustawę zaostrzającą kary za znęcanie się nad dziećmi. I słusznie, choć ja bym za to rozstrzeliwał (mówiłem, że Kaczafi to dobrotliwy staruszek?). Aczkolwiek karani powinni być tez dziennikarze, którzy z takiej Waśniewskiej robią gwiazdę.

I to wszystko na dzisiaj.