Przeczytaj u nas o temacie: #Zagranica

wtorek, 13 październik 2020 22:42

13 października 2020 roku

W Polsce umarła demokracja. Tak ogłosiła Myszka Agresorka. Mniej-więcej po raz 3789 raz w ciągu ostatnich pięciu lat. Tym razem powodem śmierci demokracji jest odebranie immunitetu niejakiej sędzi Morawiec. Prokuratura ma ochotę postawić Beacie Morawiec, byłej prezesce Sądu Okręgowego w Krakowie, zarzuty przywłaszczenia środków publicznych, nadużycia uprawnień oraz przyjęcia korzyści majątkowej (Morawiec miała dostać telefon w zamian za korzystny wyrok). Według mnie dosyć mocne zarzuty. Jeśli jest niewinna nie powinna się obawiać. Jeśli jest winna to nie widzę powodu żeby chronić ja immunitetem. A zarzuty nie wyglądają na polityczne.

W Warszawie odbyła się demonstracja rolników przeciwko ustawie o ochronie zwierząt. Swoją szansę wyczuł PSL, który ochoczo przystąpił do protestu. Nawet ich rozumiem (rolników i PSL). Jedni walczą o swoje, drudzy postanowili zawalczyć o powrót do nich swojego elektoratu. A Kaczafi chyba właśnie przegrał wieś. Rolnicy zapowiadają walkę do końca…

Premier Vateusz wylądował na kwarantannie. Niby test ma ujemny, ale pozostanie w izolacji. Za to Szumowski wylądował w szpitalu. Mówiono, że był chory już we wrześniu, potem cudownie ozdrowiał i poszedł na zakupy, a teraz szpital. Jak widać na każdego przyjdzie jego pora. A… Cristiano Ronaldo też ma koronkę.

Jacek „70 milionów” Sasin stwierdził, że w walce z koroną lekarze nie wykazują zbyt dużego zaangażowania. Lekarze się zirytowali i ciężko się im dziwić – żądają przeprosin. Ale jak wiemy Jacek nie przeprasza. Naprawdę nie można tego dość ubogo wyposażonego intelektualnie typa wysadzić z siodła?

W Świnoujściu nastąpiło wielkie bum. Konkretnie to zneutralizowano wielką bombę z II Wojny Światowej „Tallboy”. Neutralizacja polegała na wysadzeniu spoczywającej w wodzie bomby. Wygląda to dość efektownie. Do obejrzenia na profilu Marynarki Wojennej https://www.facebook.com/161966053845383/videos/3681613688538640/

Po 113 latach czeskie Lentilky przestaną być produkowane w Czechach. Właściciel, czyli znana i lubiana firma Nestle, przenosi produkcję do Hamburga, gdzie zmieni skład, recepturę i opakowanie. Z Lentilków zostanie nazwa. U nas już to przerabialiśmy. Nawet Ptasie Mleczko zepsuli – po zmianie pudełka nie nadaje się do niczego.

Apple postanowiło zatroszczyć się o środowisku. W sposób typowy dla korporacji rzecz jasna. W komplecie z ich najnowszym produktem – IPhone 12 – nie będzie ładowarki i słuchawek. Będzie kabel USB-C / Lightning. USB-C ma być końcówką do ładowarki. Rzecz jasna takich ładowarek nie ma – są z wejście USB-A, więc można będzie sobie dokupić ładowarkę u następców pana Jobsa. Ot troska o środowisko wyrażona w gotówce. A znając życie za nimi pójdą następni.

I tym optymistycznym akcentem kończę ten nudny dzień.

wtorek, 22 wrzesień 2020 22:17

22 września 2020 roku

Jeśli zastanawialiście się czy jest ktoś, kto uratuje koalicję to okazuje się, że jest. Pomoc nadeszła z najbardziej nieoczekiwanej strony. Bohaterem tym okazał się sam Borys Budka i jego banda, który wymyślił, ż eto znakomity pomysł złożyć wniosek nieufności wobec Zbycha Ziobry. Jaki będzie ciąg dalszy? Choćby Anna Maria Żukowska z Lewicy, która nie należy do najbardziej rozgarniętych to przewiduje: odrzucenie wniosku i uratowanie rządu większościowego. Ona to wie, Leszek Miller to wie, Wy to wiecie, ja to wiem. Nawet Wielki Marszałek Grodzki mówi, że to głupi pomysł. Borys, nadzieja opozycji tego nie wie. Jest tez druga opcja – wie doskonale, tylko nie uśmiecha im się przejęcie władzy w takim momencie.

Zapewne nikomu nie powie nic nazwisko Aneta Awtoniuk. To behawiorystka zwierzęca. W Onecie dziś rano oświadczyła, że „Piątka Kaczafiego” dzieli zwierzęta! Nie wystarczy mu już, że dzieli Polaków, teraz będzie dzielił zwierzęta! Na te, którymi się zajmujemy i na te, o których nie pamiętamy. Norki – króliki 1:0. Cóż, taka norka ma lepszy PR, mimo, że jest generalnie wredniejsza.

Nadzwyczajna kasta popisała się w ostatnich dniach dwoma „fantastycznymi” wyrokami w sprawie gwałtów. Najpierw sąd apelacyjny we Wrocławiu złagodził wyrok typowi z trzech lat odsiadki na rok w zawiasach bo… 14-letnia ofiara nie krzyczała. Następnie sąd w Poznaniu nie uznał gwałtu za gwałt, bo ofiara najpierw została pobita do nieprzytomności, a potem sprawcy „wykorzystali jej bezradność”. Bardzo mnie zastanawia dlaczego żadne z mediów nie podaje do wiadomości nazwisk tych sądowych… geniuszy (choć ciężko się powstrzymać przed pojechaniem Stonogą) i dlaczego jeszcze nie wylecieli z roboty z zakazem pracy. Tak wiem, wolne sądy… Po raz kolejny wolne od rozumu i jakiegokolwiek poczucia sprawiedliwości. Tą pierwszą sprawą zajmie się Bodnar, który czasami robi coś pożytecznego.

Podczas Gali Liderów Innowacji GovTech Polska umiłowany premier Vateusz zapowiedział zerowy PIT dla osób do 26 roku życia dla osób przebywających na stażu. Podobno ma to zachęcić przerośnięte bąbelki do pracy w administracji… A może Vateusz dałbyś trochę oddechu ludziom, którzy naprawdę pracują i ciągną wózek pełny twoich, coraz głupszych pomysłów. Może choćby odmrożenie progów podatkowych – ostatni raz kwota wejścia w kolejny próg zmieniła się w roku… 2007. A może łaskawie podniesiecie kwotę wolną – ostatnia zmiana dla ludzi zarabiających cokolwiek sensownego (czyli ponad 8000 zł rocznie) miała miejsce w 2009 kiedy to wzrosła o szalone 3 złote z 3089 zł do 3092 zł. Miej ty Vati trochę godności.

Na koniec wpadniemy do owładniętej lewackim szaleństwem Hiszpanii. Tamtejszy rząd wymyślił, że należy usunąć mierzący ponad 150 metrów wysokości krzyż z Doliny Poległych, gdzie spoczywają prochy poległych podczas tamtejszej wojny domowej. Zresztą spoczywają tam ofiary z obu stron konfliktu. W czym przeszkadza krzyż? W tym samym co zawsze w przypadku komunistów.

A jak wdepnęliśmy do Hiszpanii to w stolicy Kraju Basków – Bilbao wprowadzono ograniczenie prędkości do 30 km/h. W całym mieście. Spełnił się więc mokry sen towarzysza Mencwela i jego przydupasów. Oczywiście pierwsza część tego snu. Ich prawdziwym celem i jest całkowity zakaz posiadania samochodów. Poza elytą, rzecz jasna.

I tym optymistycznym akcentem, kończę na dziś.

czwartek, 17 wrzesień 2020 21:21

17 września 2020 roku

Dzieje się niewiele, ale za to grożą nam wybory. Kolejnych wyborów w tak krótkim czasie nikt normalny nie wytrzyma, więc grozi nam przepełnienie psychiatryków. A wszystko przez to, że Ziobro nie chciał poprzeć ustawy znanej jako „Bezkarność+”, a Gowin uzależnił poparcie ustawy futerkowej od przyjęcia swoich poprawek. Kaczafi więc zwołał posiedzenie klubu, uznał, że negocjacje z koalicjantami nie mają sensu, chciałby rządzić bez swoich przystawek, ale rząd mniejszościowy nie ma sensu i stąd możliwość wyborów. Osobiście nie wieżę w to – chłopcy poskaczą, popyskują i zrobią to co każe Naczelnik. I oby tak było, gdyż wybory nie są w tej chwili potrzebne, bo się zwyczajnie pozabijamy. Choć Budka już żąda samorozwiązania Sejmu.

Póki co największym plusem awantury wewnątrz koalicji jest wycofanie z prac ustawy o bezkarności.

EuroParlament przyjął rezolucję w sprawie praworządności w Polsce. Wzywa instytucje unijne do podjęcia zdecydowanych działań w tej sprawie. Czy słodkie pierdzielenie spod hasła „weźmy i zróbcie, bo tyle naszego co se pogadamy”. A wszystko na nasz koszt. Ta banda nierobów ubolewa tez nad masowymi aresztowaniami, których ofiarami padło 48 osobo-LGBRTQWERTYów. Nie zauważyłem żeby pochylali się nad przedstawicielami innych grup. Rezolucję z radością poparli przedstawiciele Jeszcze Nowszej Lewicy i Platformy. Ktoś zdziwiony? Nie widzę. Ich elektorat też zachwycony.

Kinga Duda została doradcą społecznym prezydenta Andrzeja Dudy Rzecznik prezydenta Błażej Spychalski wyjaśnił, że Kinga nie ma określonych zadań i zakresu kompetencji, gdyż na tym polega funkcja doradcy społecznego. Cóż… Kinga jest z pewnością świetnie wykształconą i inteligentną młoda kobietą. Ale jednak jej ojciec mógł sobie darować tego typu współpracę z nią. Nawet społeczną. Przy kolacji mogli gadać.

Łukaszenka postanowił wzmocnić swoją narrację o grożącej Białorusi interwencji z zewnątrz i zamkną granicę z Polską i Litwą oraz wzmocnił ochronę granicy z Ukrainą. Przy okazji zaapelował do narodów wymienionych państw, aby powstrzymali swoich „szalonych polityków” i nie dopuścili do wybuchu wojny. Oj Aleksandr, Aleksandr, naprawdę myślisz, że ktokolwiek, gdziekolwiek się da na to złapać?

Wybitne umysłu typu Karnowski z Sopotu i Ochojska z Brukseli apeluje o przyjęciu „uchodźców” z obozu na Lesbos. Tego obozu, który sami sobie spalili. To może zróbcie to na własny koszt. Chodzą plotki, że przyjaciółka tego pierwszego z Sopotu, zwana wesołą wdówką, ma ich gdzie zakwaterować.

Pamiętacie ten stary dowcip, który kończył się mniej więcej „nie masz akwarium, więc jesteś pedałem”? To teraz mamy to w wersji z psami i odwrotnie. Ktoś mi podesłał artykuł z bliżej nieznanej mi strony unitedwildlifeunion.com w którym możemy przeczytać (dzięki Google): „Jeśli jesteś biały i posiadasz psa, otwarcie uczestniczysz i opowiadasz się za przywłaszczeniem kulturowym i kolonializmem. Wzmacnianie tej kultury jest NIE do zaakceptowania i będzie miało swoje konsekwencje”. Także miłośnicy psów, jesteście rasistami. A jakbyście nie wiedzieli Hitler też miał psa. Na szczęście mam kota. A wiecie kto jeszcze ma kota? No właśnie… Oczywiście zdaję sobie sprawę z faktu, że to może być trolling, ale chociaż ciekawy. Z drugiej strony w części „About Us” twórcy strony piszą o sobie „United Wildlife Union to działająca na zasadzie wolontariatu grupa non-profit, której celem jest udostępnianie i tworzenie treści, które wspierają nasze dwa główne cele - ochronę życia zwierząt i dalszą sprawiedliwość społeczną.”. Mamy wiek XXI i ciężko często odróżnić prawdę od fikcji.

I z tym dylematem Was zostawiam…

Może dodam jeszcze, że Michał Kwiatkowski wygrał dzisiejszy etap Tour de France, po dwuosobowej ucieczce, Piast Gliwice awansował do kolejnej rundy EuroPucharów, a niejaki Armand Duplanis ze Szwecji pobił 26-letni rekord świata w skoku o tyczce Sergieja Bubki – od dzisiaj wynosi on, na otwartym stadionie, 6,15m. Bubka skoczył centymetr niżej.

wtorek, 15 wrzesień 2020 22:33

15 września 2020 roku

Ziobro z Kaczafim znowu prześladują szeregowego miłośnika zegarków. CBA znalazło u Sławka N. Pierwszego 4 miliony złotych w specjalnych skrytkach ulokowanych w meblach. Tez mi coś. W latach 90-tych nie takie miliony nosiło się w portfelach. A może na Ukrainie jednak tak źle nie płacą i to z wymiany hrywien? To się na pewno da jasno i logicznie wyjaśnić… Niestety przyjaciele Sławka milczą…

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uznał, że decyzja w sprawie przeprowadzenia słynnych wyborów 10 maja została podjęta „z rażącym naruszeniem prawa”. Vateusz wydał decyzję w sprawie wyborów na podstawie „ustawy covidowej”. Sąd uznał jednak, że ogólne przepisy nie mogą zmieniać przepisów szczegółowych w Kodeksie Wyborczym. Mówiłem, że trzeba było przeprowadzić je normalnie? Byłoby i zgodnie z prawem i Sasin nie przewaliłby 70 milionów.

Jak zapowiedziała Jadźka Emilewicz rząd niskich podatków rozważa podniesienie akcyzy na samochody używane. Jak twierdzi Jadźka „Chcielibyśmy stosunkowo szybko opracować regulację akcyzową, która sprawi, że samochodów używanych po prostu nie będzie się opłacało do Polski sprowadzać”. Używanych nie będzie się opłacało sprowadzać, realnie na nowy, wbrew temu co twierdzi Szefernaker stać wciąż niewielu. Nie bardzo wiem o co im chodzi, ale wygląda na to, że walczą o głosy oszołomów nazywających siebie „miejskimi aktywistami”. Szkoda tylko, że nie liczą strat.

szefernaker

On twierdzi, że jest przeciwny podnoszeniu akcyzy. Ale generalnie okazuje się, że druga kadencja jest dla partii rządzącej w Polsce zabójcza, gdyż tracą czujność i postanawiają wykończyć swoje elektoraty. Ci konkretni akcyzą na samochody i walką z branżą futerkową czy dopuszczeniem „ekologów” do kontroli stanu zwierząt w gospodarstwach. Zaiste pomysł znakomity jeśli chce się wskrzesić PSL.

A propos podatków – w związku z nie podatkiem cukrowym litr coli podrożeje jakieś 60 groszy. A to panie Vateuszu oznacza wojnę ze mną.

J.K. Rowling – autorka „Harrego Pottera” okazała się transfobiczką (chyba tak jakoś się to pisze. Nie nadążam za rozwojem fobii). Pisarka śmiała napisać powieść o seryjnym mordercy, który morduje, przebierając się za kobietę. Tak, to transfobia, bo dyskryminuje osoby jakieś tam. Wiadomo, że seryjnym mordercą może być wyłącznie biały, heteroseksualny mężczyzna. Z historii wynika, że największe cywilizacje upadały przez swoją głupotę. Pytanie tylko czy stanie się to za naszego życia, czy zdążymy zejść z tego łez padołu.

Marek Sawicki powiedział w Polsat News, że on i jego ziomale z PSL otrzymali maila, z którego wynika, że mąż niejakiej Swietłany Cichanouskiej (nie można pisać Ciechanowska jak język polski przykazał?) wspierał wyzwolenie Krymu przez Rosję. Ma to dowodzić, że oboje są ludźmi Władimira Władimirowicza. Byłbym zaiste zszokowany. Jak zwykle.

Szymek jest oburzony faktem, że Andrzej Duda uda się z wizytą do Watykanu. Nagrał filmik, na którym płacze: „Mamy prezydenta, który, jak się dowiaduję, w przyszłym tygodniu będzie uskuteczniał turystykę religijną za nasze pieniądze, bo znowu pojedzie do Watykanu. To jest rzecz, która nie chce mi się zmieścić w głowie”. Szokujące. Polski polityk w Watykanie? Niespotykane. Prawie. A prawie robi wielką różnicę. Proponuję Szymku, zamiast „mieścić sobie we łbie” sprawdzić czy to naprawdę jest niespotykane i czy przepadkiem nasi politycy są w tym odosobnieni. Nie liczę, że coś zrozumiesz, ale może ktoś ci coś wyjaśni. Choć pewnie nie.

środa, 09 wrzesień 2020 21:13

9 września 2020 roku

Dziś jest, w pewien sposób, dzień szczególny. 9 września 2013 roku opublikowałem pierwszy wpis na FB. Wychodzi więc na to, że męczycie się ze mną już siedem lat. Osiągnąłem więc wiek szkolny. Może w końcu nauczę się czytać i pisać, a także rozwiązywać testy, bo chyba na tym polega obecna szkoła?

Do Wielkiego Imperium wpadła Swieta Cichanouska. Dostała klucze do nowego Domu Białoruskiego w Warszawie (od tego nie zbiedniejemy). Rzez chwile nasi wybrańcy postanowili zachowywać się jak ludzie i w sprawie Białorusi mówili jednym głosem. Szokujące. Na szczęście do jutra im przejdzie i znowu zaczniemy ich poznawać.

Nieco zapomniana już przeze mnie Róża Maria Coś-Tam und Totenkopf z domu Woźniakowska z radością donosi, że robi wszystko, aby wstrzymać przekop Mierzei Wiślanej. Według niej przekop zagraża Bałtykowi… Parę kanałów na świecie powstało i chyba nie było dotychczas tak fantastycznej argumentacji. Róża błaga o pomoc Unię, a komisarz do spraw środowiska obiecał zająć się sprawą. A może Różę ogolić?

Dzisiaj zakończyła się kadencja Adama Bodnara jako Rzecznika Praw Obywatelskich. Jednak dzięki temu, że fakt ten zaskoczył PiS i nie zdążyli wskazać nowego kandydata na ten stołek będzie on kontynuował swoją „misę” do czasu gdy ktoś się ogarnie. Może to potrwać do końca kadencji Sejmu, znając spostrzegawczość rządzących.

Franio Starczewski – ten poseł od brudnych butów, który z dumą doniósł o przeznaczeniu jednego pasa ulicy na Placu Zbawiciela na knajpiane ogródki – oświadczył, że jest posłem „bezpartyjnym i niezależnym”. Być może, wciąż jest jednak członkiem Wielkiej Koalicji. Chodzą jednak plotki, że dołączy do Szynka H. Gill-Piątek, Starczewski… Szykuje się Dream Team na miarę piłkarskiej reprezentacji Polski z lat dziewięćdziesiątych. Przy okazji, bo nie pamiętam czy pisałem. Zaranie jednego psa na jezdni na Placu Zbawiciela powoduje to, że autobusy mają tam problem ze zmieszczeniem się na rondzie. Tylko po co komu autobusy?

Na koniec hit dzisiejszego dnia czyli nowe zasady przyjmowania Oscarów. Będą wprowadzone stopniowo w latach 2022-2024. Chodzi o standardy reprezentacji na ekranie, w ekipie i w branży. I tak: co najmniej jeden główny bohater, lub znacząca postać drugoplanowa musi mieć inne rasowe pochodzenie, przynajmniej 30% aktorów w drugoplanowych i epizodycznych rolach musi reprezentować co najmniej dwie spośród tych grup: kobiety, mniejszości rasowe, osoby LGBTQ+, osoby z niepełnosprawnością fizyczną lub intelektualną, niedosłyszące. główny wątek fabularny musi być związany z co najmniej jedną spośród tych grup: kobiety, mniejszości rasowe, osoby LGBTQ+, osoby z niepełnosprawnością fizyczną lub intelektualną, niedosłyszące – póki co filmy będą musiały spełnić jeden z powyższych warunków. Ale nie powinno być to trudne. Czytając i słuchając co mówią aktorzy od siebie można spokojnie uznać ich za niepełnosprawnych intelektualnie. W dwóch pozostałych grupach są podobne bzdury, więc nawet nie będę ich opisywał. Jeśli więc myś
licie, że w Oscarach chodzi o filmy to jesteście w błędzie. Chodzi o postęp. Ten postęp, który albo przyczyni się do upadku cywilizacji (prawie jak w Rzymie!), albo milcząca większość się… zirytuje i wahadło wychyli się w drugą stronę tak bardzo, że nie będą kogo mieć odwiedzać w szpitalu…

poniedziałek, 07 wrzesień 2020 22:31

7 września 2020 roku

W Warszawie banda określająca siebie jako „ekolodzy”, a w rzeczywistości znudzonych, przerośniętych bąbelków, posadziła swoje opłacane przez jakieś lobby dupy na ulicy i dwie godziny siedziała na asfalcie. W tym czasie nasza dzielna policja stała i delikatnie ich wynosiła. Cyrk był nielegalny, więc powinno się to załatwić w 15 sekund (lub odpuścić sobie obstawianie tego burdelu – paru kierowców było gotowych ostatecznie rozwiązać tę kwestię), ale niestety „odważny” i „antyunijny” rząd boi się podjąć jakichkolwiek bardziej stanowczych kroków przeciwko lewakom, bo dzieci Spinellego dary by się głośniej niż dotychczas.

A jeśli jesteśmy już w stolicy to Rafau dziś wypluł z siebie: „Polska polityka może być inna. Gdybym w to nie wierzył, właśnie ogłaszałbym start strony z licznikiem ścieków płynących do Wisły za kadencji Lecha Kaczyńskiego, a nie start nowego ruchu”. Czyli, w tłumaczeniu na język ludzki: „polityka może być inna, ale ja obciążę za awarię nieżyjącego Lecha Kaczyńskiego, bo nie mam nic na swoją obronę”. Jeśli Rafau jest największą nadzieją opozycji to opozycja powinna się natychmiast rozwiązać.

Oliwy do ognia dodała „pisowska prokuratura”, która uznała, że nie doszło do zamachu. Wychodzi więc, że awaria powstała z niedbalstwa podczas budowy.

Skoro jesteśmy przy Czajce to płynnie (nomen-omen) przejdziemy do czegoś co nazywa się „Wody Polskie”. Ich szef stwierdził, że mają wiele przygotowanych inwestycji, są więc w stanie przyjąć każdy miliard złotych. Mam dokładnie tak samo! Tylko nikt nie chce mi dać miliarda… ani nawet pół.

Hanka Gil-Piątek, posłanka lewicy, która weszła dzięki przynależności do Wiosny Biedroniowej postanowiła opuścić klub lewicy i być pierwszym w historii posłem Szymka Hołowni. Zaiste wzruszająca postawa. Mnie najbardziej wzrusza jak szybko można rozwalić partię, którą powoływało się do życia z hukiem godnym czegoś naprawdę istotnego. Szacun Robcio!

Jarek Gowin wraca do rządu… Od razu wizualizuje mi się Boguś Linda mówiący „czasy się zmieniają, a pan ciągle w rządzie”. Oczywiście nie wiadomo jakie ministerstwo Jarek obejmie, ale przecież zna się na wszystkim. Osobiście proponuję Ministerstwo Głupich Kroków lub Ministerstwo Spraw Niepotrzebnych. To drugie nawet bardziej do niego pasuje.

Siemoniak i Sławomir N. nr 3 czyli Neumann chcą być szefami klubu parlamentarnego Wielkiej Koalicji. Jest to wiadomość kompletnie nieistotna dla świata, ale wielka dla Schetyny.

W Holandii reaktywowano PNVD – partię pedofili. Patrząc na otaczający nas świat ciężko się dziwić, co gorsza, można oczekiwać, że za chwilę pedofile będą walczyć o swoje prawo do „miłości” i zyskają poparcie elyt. Jakby komuś pedofilia nie wystarczyła to partia będzie również walczyć o legalizację nekrofilii. Żona Franka Kutschery lubi to! (tak, wiem dlaczego wzięła ślub z trupem).

W świecie celebrytek pokłóciły się Anna Lewandowska z Mają Staśko. Nie mam pojęcia kim jest ta druga, ale sprawa jest wyjątkowo fascynująca. Żona Roberta zatańczyła przebrana za grubą babę. Ta druga ją za to zjechała, zarzucając jej… fatofobię (serio! Kolejna pozycja w nowomowie). Ta pierwsza przerosiła, usunęła wpis i postraszyła druga prawnikami i 50 tysiąca złotych kary. Skończyło się jak zwykle na niczym. Choć osobiście uważam, że emancypacja powinna być dostępna wyłącznie dla inteligentnych kobiet. Jak widać powyżej inne są tym wyjątkowo znudzone.

Nasi kopacze kuli rozegrali dwa mecze. Z Holandią przegrali 0:1, choć Brzęczek był bardzo zadowolony, dziś z Bośnią i Hercegowiną wygrali 2:1. Co ciekawe był to pierwszy wygrany mecz reprezentacji w sytuacji, gdy pierwsza straciła bramkę od… 2007 roku. Jednakże oczy bolały patrzeć na wyczyny naszych umiłowanych gwiazd futbolu.

Na tenisowym US Open jest ciekawiej. Novak Djokovic postanowił odpić piłkę w bok i trafił sędzinę. Mimo tego, że to naprawdę wyglądało na przypadek został zdyskwalifikowany. Bo taki jest regulamin. I musi być stosowany dla wszystkich. Nasi przedstawiciele nadzwyczajnej kasty powinni uczyć się czegoś od sędziów tenisowych.

Odbyła się kolejna gala Fame MMA. O jej poziomie niech świadczy fakt, że Najman wygrał walkę. Przez nokaut.

Zapomniał bym… Warszawa wyda 300 tysięcy złotych na „Paradę klaunów”. I nie chodzi o uliczne występy Rafau’a i Rabieja, a realizację zadania publicznego „Inwazja klaunów – I europejski Festiwal klaunady”. Beneficjentem jest Fundacja Zakochana Warszawa. Pamiętajcie jednak, że rząd okrada Warszawę i ta nie ma pieniędzy na poważne rzeczy.

czwartek, 03 wrzesień 2020 21:01

3 września 2020 roku

Zastanawiałem się od czego zacząć, ale jednak zaczniemy od wizyty w Warszawie. Jak zapewne zauważyliście w Warszawie rządzi Rafau – jeden z moich ulubieńców. Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza, dla naszej stolicy. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! Że tak polecę klasykiem. Parę dni temu zawnioskował na przykład o zwołanie na dzisiaj specjalnej sesji rady miasta w sprawie gówna. Czy tam „Czajki”. Sesja odbywała się zdalnie. Niestety prezydent się na niej nie pojawił. Mam parę teorii na ten temat: jest przemęczony, gdyż ostatnio musi trochę się pokazywać w mediach, musiał spędzić czas z rodziną lub miał zbyt daleko. Może komputer ma w pokoju na piętrze? Jeżeli więc uważacie, że w Warszawie zbyt dużo się pracuje to widzicie, że jest ktoś kto to równoważy. Swoją drogą gdyby we wrześniu 1939 roku to on był prezydentem miasta, a nie Stefan Starzyński byłby w Rumunii długo przed Rydzem-Śmigłym.

Przechodzimy od razu na drugą stronę barykady. Nie żeby było symetrycznie, a dlatego, że jest idiotycznie. Prezydium Sejmu, które obradowało w czteroosobowym gronie czyli Elka Witek, Gośka Gosiewska, Rychu Terlecki z PiS i Margo Kidelho – wiadomo skąd, pod nieobecność Czarzastego i wicemarszałka z PSL, którego nazwisko nic, nikomu nie mówi postanowiło cofnąć karę nagany posłance Lichockiej. Była to kara za wymachiwanie środkowym palcem w stronę opozycji. Karę cofnięto stosunkiem głosów 3:1. Niech żyje demokracja! Prezydium uznało, że Komisja Etyki nie wzięła pod uwagę wszystkich okoliczności, czyli np. okrzyków ze strony opozycji. Wspaniale. To znaczy, że można wymachiwać palcem? I wy, drodzy chcecie uchodzić za poważnych ludzi? Już chociaż dla przyzwoitości mogliście tej „Czajki” nie tykać.

Najbardziej żenujący polski detektyw o imieniu Krzysztof ma problem. Stanie przed sądem w Łodzi oskarżony o prowadzenie swojej działalności bez licencji. Podobno grożą za to dwa lata odsiadki. Oczywiście nic z tego nie będzie, ale może wypadałoby skończyć legendę „najskuteczniejszego”?

Pisałem wczoraj, że Michał Sz. traci sojuszników? Pisałem. Dzisiaj poseł PO Mirosław Suchoń (spokojnie, też pierwszy raz o nim słyszę) oświadczył, ze wspomniany osobnik służy bardziej PiS, który by funkcjonować potrzebuje wroga, więc Michaś „Spełnia oczekiwanie wskazania po stronie organizacji związanych z LGBT spersonalizowanego wroga, do którego będzie można się odwoływać”. I tak oto upada legenda… Wkrótce Michaś i kolektyw będą mogli liczyć tylko na poparcie Aśki Szajbus i Spurkini. Nikt tak szybko nie spadał ze szczytu.

Łukaszenko twierdzi, że przechwycił rozmowę pomiędzy politykami z Warszawy i Berlina, z którego można się dowiedzieć, że nie było żadnego otrucia Nawalnego, a wszystko to jest mistyfikacją służb i polityków Polskich i Niemieckich. Proszę… A opozycja wrzeszczy, że nic nie znaczymy w Europie. A tutaj szybko i sprawnie ustalono z Angelą co robić.

Na koniec bardzo zła wiadomość dla ex-minostra Szumowskiego. Chłop ma przerąbane. Nikt nie ma tak przerąbe jak on. Prezydent ad iterim Stanów Zjednoczonych Polski Mariusz Max Kolonko wydał nakaz jego aresztowania. Ponadto zobowiązał Zbycha Ziobro do zamrożenia kont jego i jego rodzimy. Barwo panie prezydencie! Oby zawsze działał pan równie skutecznie i realnie.

nakaz aresztowania

Max, apeluję... Odstaw to, póki nie jest za późno.

środa, 02 wrzesień 2020 19:17

2 września 2020 roku

Pamiętacie Pawła Kukiza? Pięć lat temu kandydował na prezydenta, bił trzeci, potem założył Ruch Kukiz’15, weszli do Sejmu obecnie wylądował w koalicji z PSL. To w skrócie. Obecnie partia K’15 została zarejestrowana w sądzie w Warszawie. Z żalem, Pawle, musze stwierdzić, że jednak za późno. O pięć lat za późno. W tej chwili pamiętają o was jedynie tacy maniacy jak ja.

Rafau nie ma dobrej passy. Najpierw przegrał wybory, bo wyborach, w zarządzanym przez niego mieście miał: awarię elektrociepłowni, gówno w rzece, pijany kierowca, powódź po burzy, a dziś zepsuło się metro. W zasadzie metro staje codziennie z powodu zostawionych w nim toreb z brudnymi gaciami, ale dziś pociąg postanowił się zepsuć w tunelu pomiędzy stacjami. Ty Rafau nie masz na drugie Jonasz?

Spurkini wczoraj raczyła wrócić do tematu sankcji dla Polski. Tak, 1 września ta umysłowa ameba wypluła z siebie twitta, w którym stwierdziła, ze cała nadzieja na sankcje w niemieckiej prezydencji w Unii. Mam nadzieję, że jej wyborcy wciąż są dumni z jej „pracy” w tamtejszym bałaganie. Inna sprawa, że prawdopodobnie nikogo jej smętne ględzenie nie obchodzi.

Michał Sz. Udzielił wywiadu Radio Zet. Stwierdził coś w stylu, że walka o swoje prawa usprawiedliwia przemoc, a nikt nigdy nie osiągnął nic będąc grzecznym. Chłop (tak, chłop) poczuł się medialną gwiazdą, ale… zapomniał o konieczności dbania o sojuszników. Rafau już od niego oberwał za zbyt małe zaangażowanie, Poręczający za niego też powoli się wycofują i twierdzą, że chodziło im tylko o wypuszczenie go z aresztu. Jeszcze tydzień i świat o nim zapomni. Jak o wielu nadziejach demokracji przed nim…

Jest nowa kandydatka na ministrę edukacji w gabinecie cieni. Jej sposób na podniesienie poziomu edukacji jest prosty niczym sposób na walkę z głodem i bezdomnością: niech głodni zjedzą bezdomnych. Wystarczy wyrzucić ze szkół religię, zastąpić etyką, wprowadzić edukację seksualną i sprawa załatwiona. Prawda jakie to proste? Zastanawia mnie tylko dlaczego edukacja – według elyt – kręci się wobec religii i pogadanek o seksie. Matma? Fizyka? Chemia? Biologia? Polski? I inne te bzdury, które mieliśmy w szkole? A komu to potrzebne? Biologia zwłaszcza. Tam coś o płciach było. Nie, nie zapomniałem podać Wam nazwiska tego autorytetu. To Omenaa Menshah. Jej życiowym osiągnięciem jest prezentowanie pogody w TVN. Przy świeceniu gołą dupą w nocnych programach to awans większy niż Solejukowej z „Rancza”.

Jeśli myślicie, że unijni biurokraci przestaną wymyślać absurdy to się bardzo mylicie. Europejska Agencja Środowiska wyliczyła, że należy ograniczyć prędkość na autostradach do… 80 km/h. Wtedy emisja CO2 spadłaby o 30%. A jakby w ogóle zabronić posiadania prywatnych samochodów ta wartość jeszcze by spadła. W Korei Północnej tak jest i nie mają problemów z zanieczyszczeniem. Może czas, szanowni biurokraci, sięgnąć po te wzorce? W końcu i tak idziecie w tę stronę. Pod innymi hasłami, ale jednak w tamtym kierunku.

Silvio Berlusconi – były premier Włoch, były właściciel AC Milan, człowiek, który wykuł dla potomnych określenie „bunga-bunga” złapał koronawirusa. W sumie przy jego trybie życia to nie dziwi. Albo inaczej – dziwi, że złapał tylko koronkę.

Zarząd PZPN odebrał Groclinowi Grodzisk Wielkopolski Puchar Polski z roku… 2005. Z powodu ustawienia finałowych meczów z Zagłębiem Lubin (z tego co kojarzę klubem równie „niewinnym”). Marnę piętnaście lat im to zajęło. Brawo! Może kiedyś jeszcze zajmą się dużo słynniejszym meczem Pucharu Polski z 1998 roku pomiędzy Amicą Wronki prowadzoną przez samego Fryzjera, a Aluminium Konin.

Ministerstwo Sportu postanowiło nagrać spot, w którym nasi sportowcy, m.in. Justyna Święty-Ersetic, Agnieszka Radwańska, Otylia Jędrzejczak, Piotr Małachowski czy Artur Boruc wyrażali swoje wsparcie dla protestujących Białorusinów. Już pominę stały tekst, gdy na trybunach stadionów pojawi się jakiś akcent polityczny typu „polityki nie powinno się łączyć ze sportem”, bo to bzdura i dogmat ludzi bez argumentów. Zastanawiam się jedynie po co w sposób zorganizowany mieszać sportowców w polityczne ruchawki wewnątrz naszego sąsiada? Dla poklasku? Dla zaspokojenia własnych ambicji? W końcu od wyrażania poparcia mamy wybrańców. Sportowcy są od startowania w zawodach, aktorzy od grania, a politycy od załatwiania tego typu spraw. A u nas wszystko się pomieszało.

czwartek, 27 sierpień 2020 20:47

27 sierpnia 2020 roku

Cóż, dzień równie fascynujący, jak występy naszych kopaczy w eurowpierdolach. Żeby oddać sprawiedliwość należy powiedzieć, że Piast wygrał w Mińsku 2:0 i awansował dalej. Cracovia w Malmoe, jak zwykle, a Lech gra w czasie pisania tych słów. FC Vaduz przegrało swój mecz, jest więc szansa, że Wielkie Księstwo Liechtenstein nie przeskoczy naszej wspaniałej e-klapy w rankingu UEFA. Tak, to małe księstewko jest na 33 miejscu. 38 milionowy kraj w środku Europy jest 32. Zapracowali na to wszyscy uczestnicy eurowpierdoli w ostatnich pięciu latach. Brawo.

Ale przejdźmy do rzeczy. Niewiele tego. ONR marudzi, że jedna z drukarni odmówiła wydrukowania ich ulotek anty-LGBTQWERTY. Skoro uważałem, że drukarnia z Łodzi ma prawo nie wydrukować materiałów pro-LGBTQWERTY to tutaj działa ta sama zasada. To prywatny biznes i mogą zlecenie przyjąć lub nie. Chłopaki nie płaczą.

W najnowszym sondażu dla RMF.FM i „Dziennika – Gazety Prawnej” zrobiło się ciekawie. Prowadzi, jak zawsze PiS – 41,3%, potem tradycyjnie PO – 22,5%... A potem przetasowania typu klękajcie narody: Ruch Hołowni – 7,1%, Rucha Rafau’a 6,8%, trochę mniej Konfa – 6,7%. Lewica w sondażu powtarza wynik Biedronia, PSL jest błędem statystycznym. Wygląda ciekawie? Być może, ale wybory będą za trzy lata. A Platforma wysyła informacje, że Ruch Rafau’a nie będzie brał udziału w wyborach i żeby ich nie uwzględniać w sondażach. Pożyjemy-zobaczymy.

Skoro wspomniałem o moim ulubieńcu to wypada wspomnieć, że po tym co zrobił w Warszawie Łukaszenko już się nie podniesie. Wywiesił na ratuszu białoruską flagę – tę biało-czerwono-białą, w tych samych barwach podświetlił tez Pałac Kultury. To najlepszy prezydent miasta w historii świata… Gdyby tylko połowę energii, którą zużywa na pierdoły zużył na zarządzanie Warszawą…

A sam Aleksandr mówi, że chcemy mu odebrać Grodno. Szkoda, że chłop nie zauważa, ze – pomimo sentymentów – jest to kompletnie nieopłacalne. Zarówno z przyczyn społecznych, jak i ekonomicznych. Przecież tam potrzeba miliardów na wyrównanie poziomu życia z takim Podlasiem… Także sorry, Aleks, ale łżesz jak zawsze.

Bliżej mi nieznany poseł Kanthak z Solidarnej Polski i równie mi nieznany Kowalówka z Lewicy kłócą się o orientację seksualną tego pierwszego. Fascynująca dyskusja. Ciekawe czy skończy się ustalanie żydowskiego pochodzenia, któregoś z uczestników tego żenującego sporu.

Radni Bielska-Białej postanowili pomóc branży gastronomicznej poprzez zwolnienie lokali z opłaty za wydanie koncesji na handel alkoholem. Czyli tak powinien działać samorząd? Jak powszechnie wiadomo bliżej mi do miasta, którego prezydent częściej bywa w Brukseli lub na L-4, a najważniejszym problemem jest obecność księdza podczas spotkań bożonarodzeniowych. Może rzucić to i wyprowadzić się do Bielska? Względnie Białej?

Katarzyna Niewiadoma zdobyła brązowy medal Mistrzostw Europy w kolarstwie szosowym, pewien mieszkaniec Elbląga ukończył ultramaraton rowerowy Świnoujście-Ustrzyki (marne 1008 kilometrów) na… Wigry 3. Jak widać niemożliwe nie istnieje. Chyba, że jest się piłkarzem e-klapy. Lech ostatecznie wygrał z Łotewską Valmierą 3:0. Niby nic sensacyjnego, ale kto ich tam wie… W końcu w Europie nie ma już słabych drużyn.

Jutro ogłaszam weekend.

środa, 26 sierpień 2020 20:33

26 sierpnia 2020 roku

Były minister Szumowski, jako, iż jest były postanowił odpocząć i wyjechać na wakacje. Wybrał Wyspy Kanaryjskie. Czyli region, który w czasie gdy był ministrem, odradzał jako cel wyjazdu. To jest oczywiście inna sytuacja, gdyż teraz jako człowiek całkowicie prywatny nie musi słuchać zaleceń byłego ministra.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyda marne 600 tysięcy złotych na badania, które wyjaśni dlaczego Polacy wstrzymują się przed stwarzaniem małych Polaków. Można wydać na to 600 tysięcy, a można zwyczajnie wyjść z bańki, w której się żyje i sprawdzić ile kosztuje mieszkanie, jakie są koszty utrzymania przeciętnej rodziny, stan służby zdrowia i pogoń za tzw. „karierą”… O to wystarczy zapytać. I wtedy szanowne ministerstwo uzyska odpowiedź. Ale to chyba za proste…

Władze Katowic wymyśliły, że pozwą organizatora marszu „Katowice miastem nacjonalizmu”. Władzom nie podobała się nazwa wydarzenia, która była „nieprawdziwa, uogólniająca i generalizująca”. Jak każda zresztą… Organizator wykazał się pewnym sprytem i napisał do Rzecznika Praw Obywatelskich, że nazwa była zmiana od początku. Bodnar napisał pismo. Sprawa jest rozwojowa i zapewne rozpali niejakiego towarzysz Kohuta.

Sądząc po wypowiedziach platformianych polityków partia im się sypie. Pomijając już zapowiedź słynnego ruchu Rafau’a dziś jedne z trzech (w tym dwóch aktywnych) Sławomirów N(itras). Zaapelował żeby chłopaki się trochę opanowali i – zwłaszcza Schetyna – przymknęli się medialnie jeśli chodzi o wewnętrzne sprawy partii. Jeśli gadają takie rzeczy w mediach, musi tam być nieciekawie. Może Gowin ich zjednoczy?

Na szczęście okazuje się, że nasi umiłowani wybrańcy zachowali minimum rozumu i godności człowieka. Premier Vateusz spotkał się dziś z opozycją i pogadali o Białorusi. Skończyło się na tradycyjnych ogólnikach o wsparciu w walce o białoruską demokrację.

Tymczasem była zbawczyni demokracji na Ukrainie Julia Tymoszenko znajduje się w stanie krytycznym z powodu covida. Znam paru Ukraińców, którzy nie życzą jej dobrze.

Znany z licznych ról, z których wszystkie są takie same, niejaki celebryta Karolak, zdaje się, Tomasz wpadł w furię. Nie zasłonił ryja maseczką i wyrzucili go z Ikei. Okazało się, że został potraktowany jak zwykły śmiertelnik. To dla rodzimej „gwiazdy” zniewaga największa, a przecież „ma badania, że jest zdrowy”. Tu drogi – zdaje się – Tomciu chodzi o to, że jednak masz zakrywać ryj. Jak każdy.

Coś tam wypluli z siebie również Hołdys i Damięcki. Mądrości na stałym poziomie, więc chyba nie ma powodu poświęcać im wiece miejsca. Zastanawia mnie jedynie jakim cudem ktoś o inteligencji i wykształceniu Hołdysa może u kogokolwiek z IQ wyższym niż u ameby uchodzić za autorytet.

Na Festiwalu Filmowym w Berlinie nie będą już wręczane nagrody dla najlepszej aktorki i najlepszego aktora. Będą za to nagrody za najlepszą rolę główna i rolę drugoplanową. Bez podziału na płeć, co ma „przyczynić się do większej genderowej świadomości w przemyśle filmowym”. Fantastycznie. Teraz proponuję przenieść ten zwyczaj na sport: podnoszenie ciężarów, boks i lekkoatletykę. Polityczna poprawność zabije ludzkość. Osobiście nie żałuję.

Wicepremier i minister rozwoju regionalnego Słowacji Veronika Remiszova błaga swoich obywateli o oglądanie na YouTube filmików zrealizowanych za unijne pieniądze o digitalizacji urzędów. Spoty muszą mieć, do końca 2023 roku, po 100 tysięcy odsłon – inaczej Słowacja będzie musiała zwrócić Unii 80 tysięcy Euro. . Do dziś miały… kilkaset. Pokazuje to jak ważne są tego typu unijne projekty dla przeciętnego Słowaka.

Koreańczycy zbudowali właśnie pierwszy chip obsługujący sieć 6G. Ta sieć ma być 100 razy szybsza od 5G. Obawiam się, że aluminiowe czapeczki tym razem nie pomogą.

Gminy mają wnosić opłatę za zmniejszoną retencję. Ma to dotyczyć wybetonowanych powierzchni na ich terenie. I bardzo dobrze. Za to, co niektóre samorządy zrobiły ze swoimi rybkami należy się im kara. Choć wolałbym gilotynowanie.

Mistrz Polski w piłce kopanej właśnie odpada w którejś z pierwszych rund eliminacji Ligi Mistrzów z – zawsze groźną – Omonią Nikozja. To na Cyprze. Fascynujące jest to, że ta zbieranina nieudaczników zarabia na poziomie 12-15 ligi w Europie… Sportowo są na 32 miejscu w rankingu UEFA. Może czas przestać się wydurniać, rozgonić towarzystwo i powołać ligę max półzawodową? Kompromitacja taka sama, a jednak taniej.