Przeczytaj u nas o temacie: #Zagranica

poniedziałek, 05 grudzień 2016 21:21

5 grudnia 2016 roku

„Stan wojenny to była kultura”. W zasadzie taki nowoczesny performance. tak na proteście byłych miłych panów z SB stwierdził towarzysz pułkownik Mazguła. „Były tam jakieś bijatyki, były jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie rzecz biorąc, najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury”. Taki ZOMOwiec zawsze pytał: „przepraszam, miałby pan coś przeciwko gdybym szanownego pana spałował?”, „mogę dać panu w łeb?”. Aż dziw bierze jak kulturalny musiał być Grzegorz Piotrowski mordując księdza Jerzego Popiełuszkę.

Kodziarze i opozycja może być dumna, że tacy ludzie stoją razem z nimi w jednym szeregu.

Dlatego na „dzień wolności” – 13 grudnia – wzywają do wypowiedzenia nieposłuszeństwa rządowi. Wzywa do tego również żołnierzy i policjantów, którzy prawa do strajku nie mają. Az tak bardzo chcą być oficerami kaczyzmu, że gotowi są na zamach stanu?

Data jest również znakomita. Zwłaszcza w połączeniu z Mazgułą. Towarzysz-pułkownik akurat 35 lat temu musiał czuć się wyjątkowo wolny.

Wcześniej – bo 10 grudnia – „Obywatele RP” (ci od „blokowania” Marszu Niepodległości”) będą blokować miesięcznicę. Staną tam gdzie ZO.. wróć... zwykle stoi i przemawia Kaczafi. Zrobią to w obronie demokracji rzecz jasna. Może Leszek Maleszka wpadnie?

Premier Szydło była w Londynie. Parę dni temu. Wizyta jak wizyta, ale ciekawie było dopiero podczas powrotu. Przynajmniej tak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”. Jeśli wierzyć w to co pisze to katastrofa w Smoleńsku nie nauczyła tych gamoni niczego. M.in. na pokład wlazło więcej pasażerów niż było miejsc, samolot był źle wywarzony, a w jednym samolocie znaleźli się premier, szef MON, szef MSW, MSZ i wicepremier Morawiecki, a także gen. Marek Tomaszycki czyli Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. Tak, rację miał Jan Kochanowski, że Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi. Sprawa rozwiązała się przy pomocy pilota, który stwierdził, że nie poleci dopóki nie wysiądą nadprogramowi. W Ryanair by się wszyscy zmieścili... Może dlatego Gawkowski z nimi lata z Brukseli?

Rząd na szczęście ustosunkował się do powyższej amatorki. W skrócie: media kłamią, a DGP najbardziej. Jasne.

„Wprost” krzyczy, że posłowie zablokują dostęp do pornografii. Przegięli myślę sobie. Rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji, na pytanie Nagrody Złotego Goebbelsa odpowiedział, że nie ma takiego projektu. I komu wierzyć, skoro nikomu wierzyć nie można?

W Austrii „prawicowy populista” – jak określają media każdego, kto ma inne zdanie niż Bruksela – przegrał powtórkę wyborów prezydenckich z „Zielonym” van der Bellenem. I gdy „postępowcy” ogłaszali triumf i obronę wartości europejskich nadeszły wieści z Włoch i...

... okazało się, że jednak Unia ma większy problem niż wybory w niewielkiej Austrii. Włosi w referendum odrzucili zmiany w konstytucji, co spowodowało dymisję premiera (zrobił co obiecał. We Włoszech. To rzadsze niż u nas), co z kolei oznacza konieczność nowych wyborów. A szansę na zwycięstwo ma Ruchu Pięciu Gwiazd. A przy nich Hofer to lewak. Postulują wyjście ze strefy euro, być może z Unii w ogóle. Ekonomiście przewidują też bankructwo kilku włoskich banków. Przypomnę tylko, że niedługo wybory we Francji. To się może zawalić szybciej niż się spodziewaliśmy. Utopie tak właśnie kończą.

"Zabić drozda” autorstwa Nelle Harper Lee i "Przygody Hucka Finna" Marka Twaina zostały usunięte z bibliotek w Accomack County (Virginia) gdyż zostały uznane za rasistowskie. Konkretnie rasistowski ma być język jaki jest w nich używany. Cóż mistrz Twain mógłby znowu rzec: „Bądźmy wdzięczni, że istnieją wariaci. Bez nich nie moglibyśmy odnosić sukcesów”. A teraz z pewnością rekord sprzedaży zapewniony.

W sobotę Polska drużyna wygrała drużynowy konkurs skoków. Narciarskich. Po raz pierwszy w historii. Być może Małysz tez by wygrał, ale on miał Mateję.

środa, 30 listopad 2016 21:19

30 listopada 2016 roku

Na początek sprostowania: wkroczenie armii tureckiej do Syrii okazało się niepotwierdzoną plotką. Przekazanie przez PSG 40 mln. Euro brazylijskiemu klubowi zostało przez paryżan zdementowane. Cóż, Internet bywa złudny. Przepraszam.

Andrzejki. Święto każdego Rzeplińskiego.

Zgromadzenie Ogólne Trybunału Konstytucyjnego wybrało trzech kandydatów na prezesa Trybunału. Wskazani zostali Marek Zubik, Stanisław Rymar i Piotr Tuleja. Jest tylko jedno ale... Wymagane kworum wynosiło 10 osób, a w zebraniu wzięło udział 9 sędziów. Prawdopodobnie, z okazji imienin Rzeplińskiego policzona za dwóch. Oficjalna wersja brzmi, że z uwagi na terminy konstytucyjne było to konieczne i uzasadnione. A wiadomo, że słowo Rzeplińskiego ciałem się staje.

Robert Grey został odwołany z funkcji wiceministra spraw zagranicznych. Przy okazji okazało się, że jedną z najważniejszych osób w MSZ był Amerykanin co już samo w sobie jest debilizmem. Zdymisjonowany został za współpracę z CIA. Rozumiem, że USA to nasi sojusznicy, ale może bez przesady. Mam tez nadzieję, że Kaczafi wykorzysta pretekst i pogoni miernotę, która rządzi tym ministerstwem. Może go wyrzucić nawet do Nowoczesnej. Ludzkość na tym zyska.

Skoro już o (kropeczce) mowa to posłanka Scheuring-Wielgus postanowiła udowodnić, że powinna być błaznem. Najpierw stwierdziła, że Kaczafi jest jak Bareja, a potem zażądała od Ewy Bugały wywiadu z samą sobą. Z propagandzistami gadać? Pani poseł nie brzydzi się pani? I gdzie jest Ryszard?

Stachu Piotrowicz pokrzyczał sobie w Sejmie „precz z komuną”. Cóż, lepiej późno niż wcale. Chociaż raz Piotrowicz i opozycja wrzeszczeli to samo.

Schetyna stwierdził, że PiS rządzi bo kłamał w kampanii wyborczej. Jak można kłamać w kampanii? Historia tego nie widziała. A jak PiSowi się zapomni to mu się przy urnie podziękuje. Grześ akurat powinien, że tak to działa.

Ależ zmiany na parówkach. Nie dość, że zmienili szatę graficzną i wyglądają teraz jak... każdy inny portal informacyjny to jeszcze stracili Kamila Sikorę. Taką gwiazdę. Wybitnego intelektualistę. Kogo będę cytował? Kamilek idzie do Wirtualnej Polski. I dwóch innych też.

Afera w Wielkiej Brytanii. Okazało się, że do produkcji banknotów 5 funtowych użyto substancji pochodzących od zwierząt. Wegetarianie i weganie protestują. Bo banknoty mięsa zawierać nie mogą. A może wege powinni mieć inne banknoty? Bo ktoś może przez taki banknot wciągać mielona wołowinę.

W Polkowicach w kopalni zginęło 8 górników. Tragedia, jak w każdej takiej sytuacji. Nigdy natomiast nie zrozumiem, po co zawsze pchają się tam premierzy i inni tacy zapewniając o tym, że ”państwo otoczy opieką rodziny”. Opieka zawsze kończy się w momencie wyłączenie kamery, a obecność premierów wprowadza tylko zamieszanie.

Oddzielną sprawą jest to, że gdyby nie jeździli media krzyczałyby, że nie jeżdżą. Błędne koło i kompletny brak logiki.

Wystarczy.

wtorek, 29 listopad 2016 21:23

29 listopada 2016 roku

CBA zatrzymało 11 osób w tym Józefa Piniora, legendę Solidarności i byłego senatora PO. Pod zarzutem przyjęcia łapówek w wysokości 40 tys. i 6 tys. złotych. Tradycyjnie jest niewinny, a w jego obronie stanęły autorytety. Na przykład Frasyniuk. Njabardziej oburzony był tym, że rzekomo na miejscu zatrzymania była ekipa TVP. Gdyby był TVN, jak bywało za poprzedniej władzy, nie byłoby problemu.

A Pinior? Jeśli jest niewinny należy go wypuścić i przeprosić. Jeśli jest winny musi ponieść karę. Jak każdy obywatel.

Wszyscy dostaniemy podwyżki! I to kilkanaście procent od razu. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przy współpracy z mniej znanymi posłami PiS przygotował podatkową rewolucję. Zamiast PIT, ZUS, składki zdrowotnej i innych miałby być jeden podatek w wysokości 25% pensji. Money.pl wylicza, że pracownik zarabiający netto 3 tys. złotych zarobiłby 3750 zł., a koszt dla pracodawcy nie zmieniłby się. Miałby tez zniknąć CIT, a VAT miałby jedna stawkę w wysokości 16,25%. Pysznie. Tylko, zastanawiam się czy gdybyśmy wszyscy dostali podwyżki nie poszłyby za tym podwyżki towarów i usług.

Aczkolwiek znając Morawieckiego może tę reformę zastosować wyłącznie dla bezrobotnych.

Od 1 stycznia w życie wchodzi nowe prawo wodne. Przy okazji powołano spółkę Wody Polskie, która będzie pilnowała żeby nikt nie ukradł jezior i rzek. Oczywiście nie będą tego robić za darmo. Aby więc sfinansować istnienie tej niezbędnej dla losów wszechświata instytucji wymyślono „podatek podwodny”. W skrócie chodzi o to, że właściciel będzie musiał zapłacić za każdy metr „działki”, który znajduje się pod wodą... Jaśniej? Proszę! Podatek będą płacić np. właściciele mazurskich portów. Co oczywiście spowoduje podniesienie opłat portowych. I w końcu na Mazury przestaną przyjeżdżać biedne-biedaki, których nie stać na wyjazdy na all exclusive i bez sensu pływają zakłócając spokój rybom.

Telewizja Republika z dumą doniosła, że „kwota wolna od podatku będzie podwyższona”. Nie pamiętam gdzie czytałem, że wszystkie media kłamią, a my wybieramy jedynie w które kłamstwo wierzymy.

Oczywiście prezydent podpisał przyjętą ustawę. Wygląda więc na to, że śmiechy z Komorowskiego, który zawetował kilka ustaw były przedwczesne.

Przy okazji Ministerstwo Finansów bierze się za blogerów. Koszty prowadzenia bloga nie są już kosztami prowadzenia działalności gospodarczej. Szałamacha wydał opinię, że są, ale Szałamachy już nie, a wraz z nim przepadła interpretacja. Prawie się cieszę, że zrobiłem sobie z tego tutaj źródła dochodu.

I zastanawiam się co jeszcze da się opodatkować.

Bo, że można zabronić zarabiać pokazuje pomysł Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej, które ma znakomity pomysł. Otóż emeryci mają mieć ograniczone możliwości zarabiania. Do 70& średniej krajowej, potem obcinamy lub zawieszamy emeryturę. Cóż... Obywatelko Rafalski, emerytura tych ludzi to nie jest jałmużna, tylko ułamek tego co przez lata pracy ludzie sobie na nią zapracowali. I należy się tak samo jak stryczek UBkom, flaszka Kwachowi czy honorowe członkowstwo w Partii Razem Morawieckiemu. A to co będą w stanie zarobić ponad to na co odkładali przez kilkadziesiąt lat pracy gówno was interesuje. Bo i tak większość „składek” gdzieś wyparuje.

Armia Turecka wkroczyła do Syrii w celu obalenia Bashara al-Assada. Z pewnością uspokoi to sytuacje w regionie... Zastanawiam się tylko czy główna siła NATO osię na to zgodziła, czy udaje, że nic nie wie.

W Walii 9-letni chłopiec chory na autyzm wygrał zawody pływackie i została zdyskwalifikowany. Bo płynął za szybko. Zresztą zgodnie z dewizą ruchu olipjskiego: szybciej-mocniej-dalej, ale... „zgodnie z przepisami zawodów żaden zawodnik nie może być szybszy od kolejnego o więcej niż 15 procent”. Przepisy zawodów wyglądają jak napisane przez rodzimą skarbówkę.

Kończymy na smutno. W Kolumbii rozbił się samolot z piłkarzami drużyny Chapecoense. Lecieli na finał „Copa Sudamerica” – odpowiednika europejskiej Ligi Europy z Nationalem Medelin. Klub, który w teorii nie miał szans nic tam osiągnąć, bo i w Brazylii nie jest potentatem doszedł do finału i miał grac najważniejszy mecz w swojej historii. Nie zagrał. Przeciwnicy poprosili o uznanie Chapecoense za zwycięzcę rozgrywek, PSG chce przekazać pomoc w wysokości 40 mln. euro, brazylijskie kluby bezpłatnie wypożycza piłkarzy, a federacja zapowiedziała, że przez 3 lata klub nie będzie mógł spaść z ligi. Wobec spraw tak ostatecznych wszystko się małe wydaje... Może trzeba cieszyć się chwilą? I 4:8?

I miałem kończyć tragedia z Kolumbii, ale zdążył się jeszcze Morawiecki odezwać. Tym razem wypowiedział się o kwocie wolnej od podatku dla posłów, która jak wiecie jest 10 razy wyższa niż dla reszty obywateli. Cytuję: "Posłowie wykonują bardzo ciężką pracę i od 20 lat nie mieli regulacji wolnej od podatku. Doceńmy ciężką pracę polityków". Gdybyście pracowali zamiast leżeć całymi dniami na kanapie z browarem też byście tak mieli. A tak to sorry... Mati, skończ już... Jeden Petru to i tak za dużo.

poniedziałek, 28 listopad 2016 21:42

28 listopada 2016 roku

Patrząc na ostatnie pomysły PiS można odnieść wrażenie, że rządzenie się im znudziło i postanowili w trybie pilnym, bez poduszek, zostać opozycją.

Zaczęło się w piątek, gdy Morawiecki przedstawił koncepcję dotycząca kwoty wolnej od podatku. Co ciekawe banda Sakiewicza przedstawiła tę koncepcję jako spełnienie obietnic wyborczych. Pysznie. Bo i kwota wolna od podatku zostanie podniesiona. Dla wszystkich. Oczywiście jeśli zarabiają mniej niż 11 tys. złotych rocznie. Dla ludzi zarabiających pomiędzy 11 tys., a 85 tys. – czyli dla ok. 95% narodu – pozostałaby bez zmian, a dla tych którzy zarabiają więcej byłaby mniejsza, aż do całkowitego zniknięcia. Myślę, że Zandberg po tej zmianie powinien Morawieckiemu wręczyć honorową legitymację swojej partyjki. A ja w imieniu uciskanej większości napiszę: Mati, idź być banksterem-socjalistą gdzie indziej!

Żeby było jeszcze śmieszniej 30 tys. mieszkańców Warszawy zapłaci podatek od tego, że Hanka umorzyła im mandat za brak biletu lub cześć opłat za czynsz. Ministerstwo Finansów uznało, że "Dłużnik zaoszczędził na wydatku, który musiałby zostać przez niego poniesiony, gdyby nie został mu umorzony dług", więc otrzymają z ratusza PIT-8C. Kaczafi, ogarnij trochę Matiego, bo skończycie jak AWS...

Gliński wciąż jest bohaterem dla jednych i zerem dla drugich. Tylko odwrotnie niż było to jeszcze w piątek. Najpierw przeprosił córki Rzeplińskiego i Komorowskiego za to, że wytknięto im powiązania fundacji z obozem politycznym, co z kolei miało przełożyć się na wysokość dotacji. W czasie wizyty w TVP skrytykował natomiast „Widomości” za czepianie się organizacji pozarządowych. I nie ma tutaj znaczenia, że żona ministra jest ważna osobą w Fundacji „Stocznia”. Oczywiście czepianie się fundacji bez jakichkolwiek dowodów ma tyle samo sensu co wiara w to, że tzw. „programy informacyjne” serwowane nam w telewizjach wszelakich służą do informowania.

A co dalej z Glińskim? Nic. Ale coś ma być nim przykryte. I nie zgadzam się, że chodzi o nową ustawę o TK, prawo o zgromadzeniach czy coś innego. Chodzi o coś grubszego.

Czarzasty za skandal odebranie przywilejów emerytalnych miłym panom z UB i SB. Bo i niby za co? Za tych „kilka” trupów”, „parę” złamanych życiorysów i „odrobinę” połamanych kończyn? Taka był potrzeba chwili. Walka o demokrację nie uznaje kompromisów! Acha, ale przecież mieliście prawo zapomnieć kim jest Czarzasty. To przewodniczący SLD. To jest taka partia, która kiedyś była w Sejmie, a wywodzi się wprost od tych, którzy UB i SB stworzyli, obsadzili i finansowali. O swoich więc walczą. Lojalność godna pozazdroszczenia. Tyle, że politycznego życia walka o prawa ubecji i LGBTQWERTY  raczej nie zwróci.

Nadprezes Rzepliński odwiedził zjazd adwokatów. Był tez jakiś Andrzej Duda, który śmiał nie wstać gdy adwokaci owacją na stojąco witali nadprezesa. Kim jest ten Duda, że nie kłania się ostatniej ostoi demokracji?

„PiS bierze się za samorządy” grzmi tok.fm. Będą zawłaszczać, a samorządowcy się boją. Ale jak wgłębimy się w artykuł okaże się, że te rewolucyjne zmiany to m.in. ograniczenie do dwóch kadencji na stanowisku wójta czy prezydenta, wybór starostów w wyborach bezpośrednich, nowe zasady powoływania gminnych pełnomocników – ma go powoływać komisarz wyborczy, aby był niezależny od lokalnych władz samorządowych, a nie jak do tej pory wójt czy burmistrz. Faktycznie, zamach na demokrację niczym w Ameryce Łacińskiej. Jak można wybierać starostów? Czy ograniczać możliwości takiej HGW! Przecież nie wszystko udało się zhephytwatyzować!

Zastanawia mnie czy oni wiedzą, że są groteskowi w tym straszeniu czy wciąż wierzą w misję?

Fidel Castro nie żyje. Chociaż według mojej teorii przekręcił się z 10 lat temu, ale dopiero teraz o tym powiedzieli. Nieważne. Ważne jest to, że żegnany był jako ten co „był bohaterem wielu” jak stwierdził Juncker. Zresztą cały postępowy świat żegnał tego mordercę w podobnym tonie. A może ktoś Kubańczyków by o zdanie zapytał? Ci z Florydy nie wydawali się zmartwieni...

Podobno Krzysztof Stanowski ma problemy z Mercedesem klasy E i jego serwisem. Żeby tego uniknąć wystarczy nie kupować Mercedesa z salonu. Na wszelki wypadek w ogóle nie kupiłem Mercedesa. I nie kupię!

Dobranoc.

piątek, 18 listopad 2016 06:57

17 listopada 2016 roku

Jacek Hugo-Bader z GóWna ucharakteryzował się na Murzyna i poszedł na Marsz Niepodległości. Zdziwiony bo po mordzie nie dostał. Wymyślił więc, że... czuł, że go nienawidzą. Myślozbrodnia! Faszyzm mentalny! Myślę, że jakby z Agresorką pogadać zażądałaby wpisania tego do Kodeksu Karnego.

A Jacusiowi proponuję w przyszłym roku na Marsz ubrać się w strój z logiem GóWna. Będzie pan zadowolony...

Platforma wymyśliła sobie „gabinet cieni”. A w nim sami fachowcy: Grzesio na premiera, Siemoniak i Kopacz na wicepremierów, poza tym w rządzie takie tuzy jak Budka, Neumann, Grupiński czy Raś. Nowa jakość. Niczym odświeżane mięso w marketach.

Opozycja uważa za skandal fakt, że Obrona Terytorialna może być użyta do tłumienia zamieszek. Ustawa o „bratniej pomocy” absolutnie tym samym ludziom nie przeszkadza. Mało tego – uważają ją za słuszna i potrzebną. Trochę konsekwencji, błagam.

Przed komisją ws. Amber Gold zeznawała policjantka, która prowadziła dochodzenie. Zaznała, że sąd tak „wydobywał” dokumenty by „nie paraliżować działalności spółki”, nie podjęto decyzji o przeszukaniu, a sąd i prokuratura zachowywała się tak jakby nie chciała wyjaśnienia sprawy cytując: „Byłam lekceważona. Pani prokurator nie odbierał ode mnie telefonów, nie kontaktowała się ze mną. By dodzwonić się do prokurator Kijanko, musiałam prosić o pomoc innego prokuratora, który podawał tel. Barbarze Kijanko”. Patrząc na ten cyrk, aż dziwne, że niejaki Marcin P. jeszcze nie popełnił samobójstwa.

Duda rozmawiał z Trumpem. Przez telefon. Panowie wymienili tradycyjne kurtuazyjne uwagi, gratulacje i życzenia. Robienie z tego wielkiej sensacji czy wielkiej wpadki ma taki sam sens jak poważne traktowanie pisaniny GóWna. Raczej nie negocjuje się poważnych spraw przez telefony. Zwłaszcza, że podsłuchują.

Minister infrastruktury Republiki Południowej Afryki zapowiedziała aresztowanie odpowiedzialnych za ostatnie klęski żywiołowe czyli tornado i powódź. Słusznie! Pani minister w Polsce się ukrył winny. Ryszard ma na imię.

I na koniec. Zastanawiam się, że człowiek znany jako Bolek na fali swojej obecnej popularności nie uwierzy, że naród go kocha i postanowi zostać prezydentem.

poniedziałek, 14 listopad 2016 20:18

14 listopada 2016 roku

Kaczafi spasł Księżyc i go wypuścił. Nazwał to Superksiężycem. Podobno jest w pełni i jest 14% większy niż normalnie. Oczywiście swoim zwyczajem przykrył toto chmurami i nic nie widzę. Za to jakby ktoś chciał sobie powyć, to ma doskonałe usprawiedliwienie. Byleby stanął przy oknie.

Parówki postanowiły prześledzić za jakie to wybitne osiągnięcia Małgorzata Kożuchowska dostała order. Kto jak kto, ale naczelny tego groteskowego portaliku powinien jednak pohamować swoich funkcjonariuszy. W końcu w ramach rewanżu ktoś może prześledzić osiągnięcia Lisa, który dostał order od Dekodera. I może wyjść, że dostał go za „sprawne posługiwanie się językiem celem zastąpienia papieru toaletowego politykom Platformy Obywatelskiej”. I nie mów Tomuś, że nikt nie ostrzegał.

Zieloni obrazili się na kodziarzy. Obrazili się o Dmowskiego. Oczywiście prawdopodobnie, bo kto za nimi trafi. Kijowski stracił jedynego profesjonalnego demonstranta. Poza tym kłóci się z tym niemal zabitym na pogrzebie „Inki” i „Zagończyka”. Do wiosny nikt nie będzie o tym cyrku pamiętał. I z czego będę się śmiał. Z Ryśka Petru?

Rychu dzisiaj przyznał, na konferencji, przy wszystkich, że umawia się z dziennikarzem TVN na pytania. Czyli przyznał się do tego co robią wszyscy, po każdej stronie. Tyle, że w najmniej spodziewanym momencie.

Żakowski stwierdził, że prezydent dla dużej części społeczeństwa jest przestępcą, w związku z czym nie wyobraża sobie czczenia Święta Niepodległości w jego towarzystwie. Cóż... Zdecydowanie lepiej Jacuś czuje się w towarzystwie ludzi, którzy „dla dużej części społeczeństwa” są alkoholikami, kapusiami i złodziejami. Zaiste zacne towarzystwo.

Karl-Georg Wellmann – niemiecki polityk CDU – stwierdził: „Polska musi popierać niemiecki plan porządku w Europie, bo wtedy będzie bezpieczna”. I może Gdańsk do tego?

„Newsweek” wykrył, że Ziobro złamał prawo, bo rzekomo, miał przeprowadzić konwencję Solidarnej Polski za unijne pieniądze przeznaczona na organizacji konferencji klimatycznej. I nieważne, że audyt parlamentu Eurokołchozu żadnych uchybień nie wykazał. Czymże jest jakiś tam audyt przy geniuszu Lisa. Acha... Zgodnie z zasadami rzetelności dziennikarskiej „Newsweek” nie opublikował dokumentów i sprostowań otrzymanych od Solidarnej Polski. Przypomnij Tomuś za co ten order dostałeś?

Polska towarzysko kopie kulę ze Słowenią. Póki co jest 0:1. Widać bez Lewandowskiego się nie da.

Wszystko. Idę wyć.

czwartek, 10 listopad 2016 21:05

10 listopada 2016 roku

Demokracja nie żyje!
W USA wygrał Trump, a nie opiewana w pieśniach i mainstreamowych mediach Hilary od Clintonów. Płakała Pieńkowska, płakał Kraśko, jeszcze dzisiaj w pociągu relacji Małkinia–Warszawa Wileńska płakała jakaś baba.

Amerykańscy celebryci, wzorem naszych zapowiedzieli emigrację. Barbra Streisand stwierdziła, że wyjedzie do „dowolnego kraju, który ją wpuści lub do Kanady”. A myślałem, że niewyszukane żarty o Kanadzie w „Jak poznałem waszą matkę” są przerysowane. Na ulicach już objawił się amerykański KOD, a Kijowski już zapakował się w ponton i jest w drodze. Unia planuje wstrzymać dotację i wyrzucić Stany ze swoich struktur... Przynajmniej do czasu gdy Schultz nie uświadomi sobie, że jednak mogą im naskoczyć.

Żeby było śmieszniej Clinton dostała więcej głosów niż Trump, ale to nie obywatele wybierają prezydenta, a elektorzy. I to w zasadzie od samego początku, był więc czas przywyknąć.  

Także piszę dopóki pentagram Trump-Kaczafi-Orban-Łukasznko-Putin nie zamknie Internetu, a użytkownik nie rozstrzela.

A jakos niedługo wybory w Niemczech. Gdy Merkel przegra przewiduję wzmożoną ilość samobójstw wśród oświeconych elyt. Kolejnego ciosu nie wytrzymają. W końcu nie po to jest demokracja, żeby wygrywał ktoś kto nie był namaszczony przez postępowców.

I tylko Pan Bolesław jest zadowolony. „Moja historia zainspirowała go do działania”. To znakomity obiekt do pracy habilitacyjnej z psychiatrii.

Rozpacz po śmierci demokracj jest tak wielka, że innych wiadomości praktycznie nie ma.

Jutro, 11 listopada mamy Narodowe Święto Niepodległości. Marsze, uroczystości, spędy kodziarzy (100 tysięcy zapowiedzieli) i Marsz Niepodległości. Na ten ostatni akredytacji prasowych nie dostały GóWno i TVN. Gdyż „nie spełniają standardów społeczności”. Znakomita odpowiedź i jeszcze lepsze uzasadnienie. Za to Wasz ulubiona redakcja na Marszu będzie i opisze. Chyba, że będzie równie nudno co w zeszłym roku. I nie przeczę, że do podniesienie frekwencji skłoniła mnie zapowiedź Kijowskiego o organizacji kodziarskiego spędu.

Bartuś Sienkiewicz stwierdził, że wierzy, że policja zda egzamin. Akurat z jego ust może to oznaczać, że chłopaki cos podpalą, więc może lepiej żeby nie zdawała.

W pierwszych trzech kwartałach tego roku Agora przyniosła stratę 33,15 mln zł. Rok wcześniej tez przynosiła stratę, ale tylko 1,44 mln zł. Mam pewne podstawy podejrzewać, że to nie geniusz biznesowy Michnika i Łuczywo utrzymywał toto na topie, a my wszyscy. za pośrednictwem reklam. I nagle źródełko wyschło. Płaczę...

I na koniec dobra wiadomość. Francuski Najwyższy Sąd Administracyjny uznał, że szopki bożonarodzeniowe mogą być wystawiane w tamtejszych budynkach administracji publicznej. Muszą spełniać tylko jeden warunek. Nie może być w nich elementów religijnych. Boże Narodzenie bez Chrystusa? Z jakiej okazji więc te święta? Wymyślenia piwa bez alkoholowego?

środa, 02 listopad 2016 21:43

2 listopada 2016 roku

Ostatnie dni upłynęły pod znakiem akcji „Znicz”, akcji „Hiena”, tradycyjnych, okołoweekendowych wywiadów z zatroskanymi policjantami, a także wojna polskiej prawicy z Facebookiem. O bany za plakat Marszu Niepodległości i blokowanie polskich stron prawicowych. Algorytm okazał się przereklamowany i mnie nie zbanowano. Za to posła Jakubiaka tam. Aczkolwiek wszystkie strony przywrócono.

Najciekawsze jednak było to, że lewacy nagle stali się zwolennikowi „świętego prawa własności” wrzeszcząc, że FB jest prywatna firmą i może robić co mu się podoba. Inaczej niż drukarz z Łodzi na przykład. Na szczęście zbliża się SejmLog i problem politycznej cenzury zniknie.

Sławomir Cenckiewicz odkrył, że człowiek honoru Czesław jako oficer Informacji Wojskowej infiltrował żołnierzy polskich w Wielkiej Brytanii. Szok. Sowiecki kapuś szpiegował i kapował. Dużo ciekawszy jest inny wątek tej sprawy. A mianowicie odpowiedź na pytanie dlaczego do dzisiaj dokumenty stworzone przez Czesia  były utajnione i nie było ich na ewidencji. Czyżby cena okrągłego mebla?

Pojawił się pomysł zdegradowania drugiego honorowego człowieka. Teraz to równie dobrze można go wykopać i spalić na stosie. Pusty gest bez żadnego znaczenia. Nie lepiej zająć się żywymi? Rok minął i co panie prezesie?

Wotum nieufności dla minister edukacji przepadał w Sejmie. Jestem zszokowany. Podobnie jak szokuje mnie to, że w listopadzie o 16:00 jest ciemno.

Żeby zniechęcić kobiety do aborcji dzieci niepełnosprawnych rząd proponuje zapomogę z tytułu urodzenia takiego dziecka. 4000 złotych. Jednorazowo. I co rodzice mają za to kupić? Waciki?

Jeśli ktoś głosując na PiS liczył na zmianę kwoty wolnej od podatku to może poczuć się nieco niezadowolony. Kwota w przyszłym roku się nie zmieni. Ale bądźmy dobrej myśli. Jest szansa na wzrost kilku innych podatków i ubezpieczenia OC. Tego ostatniego nawet dość znacznie.

Podobno Clinton znała pytania jakie będą zadawane w czasie debat. Też mi sensacja. Ale dla amerykańców musi to być szok, bo Trumpowi wzrosło. Tyle, że sondaże i wybory to jedno, a głosy elektorskie to co innego. Stawiam jednak na Clinton. Wybory we wtorek.

Gross musi znowu przymierać głodem, bo w izraelskiej gazecie płacze jak to Polacy zabijali Żydów... Podobno nasi przodkowie zabili od 100 do 200 tysięcy Żydów. A jednego takiego sukinsyna oszczędzili... Cóż za fatalne niedopatrzenie.

Legia grała z Realem przy pustych trybunach, w zimnie i wilgoci. Miało być 0:7, a było 3:3.

czwartek, 27 październik 2016 21:02

27 października 2016 roku

Strasznie się Adaś Jąkała zdenerwował, gdy podczas jego tourne po Polsce jeden z uczestników wychodząc poprosił o pozdrowienie brata. „Wie pan co, jest pan po prostu głupim chamem!” rzekł Adaś. A człowiek tylko chciał przekazać pozdrowienia. Teraz chociaż wiadomo dlaczego Polacy nie rozumieją tych z Czerskiej.

Naukowcy z Helsinek stwierdzili, że wierzący mają niższe IQ od niewierzących. Ciekawe co by im wyszło gdyby zbadali członków i wyborców Razem?

Razem, która po raz kolejny popisuje się tolerancją. Tak, dokładnie tolerancją w lewackim wydaniu. Tym razem zbierają podpisy przeciwko uczestnictwu w krakowskich „Targach Książki” Rafała Ziemkiewicza. Według tolerancyjnych nie ma wśród książek miejsca dla „szowinistów, seksistów i mizoginów”. Oczywiście to, że Ziemkiewicz sam napisał więcej książek niż przeczytali wszyscy członkowie tej śmiesznej partyjki nie jest argumentem.

W każdym razie znakomita reklama zarówno dla Targów jak i RAZ-a. Zawsze takie petycje przynoszą odwrotny skutek. Ale bolszewicy tego nie są w stanie zrozumieć.

Beata Gosiewska wymyśliła, że należy się jej jeszcze 5 milionów złotych z tytułu śmierci jej męża w katastrofie w Smoleńsku. Tłumaczy to tym, że ta kwota i tak jest 4 razy noiższa od średniej europejskiej. Zdaje się, że dla Beci śmierć męża ma być znakomitym interesem. Tymczasem grób Przemysław Gosiewskiego wygląda tak:

gosiewski

Może czas wziąć sobie słowa ukochanego do serca?

„Newsweek” w ramach biczowania Polaków opublikował wywiad z szefową fundacji Euromajdan Warszawa. Skarży się, że od kiedy w kinach wyświetlany jest „Wołyń” zdarza się, że straszy się ją śmiercią. Kiedy to czytałem płakałem... Może czas przeprosić za Wołyń? I uznać się za naród sprawców, co Lis? (przez chwilę chciałem napisać panie Lis, ale nie będę go dowartościowywał). A wracając do meritum. Skoro szanowna Ukrainka boi się o życie w Polsce, niech jedzie do Donbasu. Tam bezpieczniej.

Naczelny Demokrata stwierdził, że jest inwigilowany. Wie to z działalności „kontrwywiadowczej”. I ja mu wierzę. W końcu ma wokół siebie wybitnych ekspertów od wywiadu, kontrwywiadu i inwigilacji. Oni wiedzą co mówią. Niektórzy mieli 40 lat praktyki.

Uczniowie szkoły podstawowej w Garmisch-Partenkirchen mieli nauczyć się muzułmańskiego wyznania wiary. Jak twierdzą nasi postepowcy nie można mieszać szkoły z religią. Ale Niemców rozumiem. Wkrótce ta modlitwa będzie ichnią wersją naszego „soczewica, koło, mile młyn”.

Jak doskonale wiecie w kwestii wszelkiego rodzaju „incydentów” na stadionach „na zachodzie sobie poradzono”. A w Anglii to już całkowicie. Za pierdnięcie na meczu jest dożywotni zakaz stadionowy dla sprawcy i jego potomków. I dlatego na meczu West Ham United z Chelsea dym robili polscy imigranci, wprost z ONR. Na pewno oni, bo przecież nie rodzimi Londyńczycy. A może to były jednak derby Lądka Zdrój? W końcu w Anglii sobie poradzono...

WHU Chelsea

A kible na Old Trafford po wizycie kibiców Manchester City wyglądają tak:

MU MC

Na zachodzie nie do pomyślenia...


A tak poza tym to jutro zaczynam bardzo długi weekend. Do środy. Chyba żeby jednak podziało się coś ciekawego.

Za to w środę prawdopodobnie po raz pierwszy w tym roku będzie można usłyszeć „Last Christmas”. I uprzedzam. Jak nie nadadzą w radiu osobiście tutaj wrzucę.

wtorek, 25 październik 2016 20:32

25 października 2016 roku

Do nagrody Wolność Słowa przyznawanej przez organizację Reporterzy bez Granic wspólnie z francuską stacją telewizyjną TV5 Monde nominowane zostało GóWno. Od tej informacji ciekawsze jest jej uzasadnienie: „założona przez Adama Michnika proeuropejska „Gazeta Wyborcza” jest symbolem sprzeciwu wobec nadużyć rządu PiS, który prowadzi krucjatę przeciw mediom”. Krucjata objawia się głównie zaprzestaniem dofinansowywanie michnikowej gadzinówki. A znając obecny klimat GóWno nagrodę dostania, a sam Adaś zrobi sobie z nią zdjęcie.

Grześ Schetyna na poważnie zajął się topieniem Platformy. Do współpracy z partią zaprosił człowieka znanego w niektórych kręgach jako „Bolek”. Co gorsze B. zapowiedział, że da z siebie wszystko. CO ciekawe dla PO porzucił KOD. Szykuje się zabójcza wojna o gwiazdę światowego formatu. Wałęsa Hamalainenem polityki.

Poseł Melak z PiS postanowił w pojedynkę rozwiązać największy problem gnębiący naszą szczęśliwą Ojczyznę. Złożył do szefowej KPRM interpelację w sprawie zmiany maksymy na budynku Kancelarii Premiera. Zamiast „Honor i Ojczyzna” miało by się tam znaleźć „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Dobrze, że poseł Melak wśród licznych reform, które proponuje znajduje czas na takie, istotne dla wszystkich szczegóły.

Władze francuskie zachowały się tradycyjnie i ze strachu przed gniewem imigrantów, odwołały buldożery, które miały zlikwidować ten burdel w Calais. Francusky bohaterowie odważni jak zawsze.

Baba, która wczoraj podczas cyrku uderzyła policjanta będzie jednak miała postawione zarzuty. Czyli jednak prawo działa dla wszystkich. Pomijając samopobicie na komendzie.

Ewa Kopacz powiedziała, że „dobra zmiana” to w rzeczywistości zmiana egoistyczna, bo dbają tylko o swoich. Nie to co za ich czasów. I każdych innych od zamachu majowego co najmniej. Może Nowoczesna postawi na fachowców. Brrrrr... aż mnie ciarki przeszły na samą myśl.

Parówki opublikowały wywiad video z Tomaszem Lisem. O dziwo nie przeprowadził go Tomasz Lis. A szkoda. Mogłoby być ciekawiej.

Niejaka Sylwia Kubryńska napisała: „Kto nie miał aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie uczestniczył w decyzji o aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie zostawił ciężarnej partnerki? Niech rzuci kamieniem”. Sylwuś... myśl co mówisz, bo może się okazać, że jednak ktoś rzuci. Na przykład ja. Zgodnie z życzeniem.

Błaszczak zapowiedział wojnę z kibolami. Cóż... nawet do wojny idzie przywyknąć. Zbigniew Herbert pisał w „Raporcie z oblężonego miasta:

oblężenie trwa długo wrogowie muszą się zmieniać
nic ich nie łączy poza pragnieniem naszej zagłady
Goci Tatarzy Cesarza pułki Przemienienia Pańskiego

kto ich policzy
kolory sztandarów zmieniają się jak las na horyzoncie
od delikatnej ptasiej żółci na wiosnę przez zieleń czerwień do zimowej czerni

Tylko, ze mi się kolejnej wojny toczyć nie chce... Jestem zmęczony, szefie...