Przeczytaj u nas o temacie: #Nowoczesna.PL

poniedziałek, 28 grudzień 2015 21:00

28 grudnia 2015 roku

Za nami najgorszy czas w roku... dla Rycha Petru. Cztery dni kiedy nawet gdyby pokazał się w TV nie zainteresowałby nikogo poza samym sobą.

Prezydent Duda zamordował Trybunał Konstytucyjny podpisując ustawę o TK. Nikt łącznie z KODowcami nie wie dlaczego ustawa o TK zabija demokrację. Nie musimy się więc martwić, że ktoś zapyta. Z okazji podpisania przez Prezydenta ustawy o TK po jego siedzią zapłonęły znicze. O dziwo straż miejska ich nie usuwała. Widać szkoda było pieniędzy na wysłanie kogokolwiek do 5 zniczy.

Przywódca KODowców niejaki Kijowski nie płci alimentów. Nie płci bo nie musi! Tak orzekła funkcjonariusz Żakowski. Jest bojownikiem o wolność i demokrację więc jego dzieci mogą umrzeć z głodu! Są rzeczy ważne i ważniejsze. Chyba nikt nie chce z autorytetem dyskutować?

KOD dostał cios w plecy od Leszka Millera, który przypomniał, że do 1999 roku Sejm, większością 2/3 głosów mógł odrzucić postanowienie TK i zapytał czy wówczas Polska był demokratyczna czy nie. Odpowiedzi się nie doczekał. My tez się nie doczekamy.

Tomcio Lis zapowiada, że na marszach KOD-u może zameldować się pól miliona osób. Ciekawe czy wszyscy z zaległymi alimentami?

Były doradca premierzycy wydzwonił od stycznia do listopada 116 tysięcy złotych. Nie wiem kto negocjował umowy dla pracowników Kancelarii Prezesa Rady Ministrów za czasów umiłowanej koalicji, ale przeciętny, wchodzący z ulicy obywatel uzyskiwał lepsze. Gratuluję.

W Poznaniu Wielki Pan Prezydent Miasta, którego nazwiska nie pomnę (bo jest dla mnie tak samo ważne jak nazwisko prezydenta Zimbabwe) nie znalazł czasu na udział w uroczystościach ku czci wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Pan Prezydent z radością bierze za to udział w paradach równości i innych tego typu wynalazkach. Cóż, sam się określił. Mi nic do tego. Poznaniacy niech wyciągną wnioski. A że wyciągną nie mam wątpliwości.

Gówno zapowiada dwie istotne rzeczy.

Pierwsza jest taka, że szczyt NATO w Polsce się nie odbędzie. Obama obserwuje, jest zaniepokojony (prawdopodobnie) więc prawdopodobnie zabierze organizacje szczytu Kaczystom. Bo prawdopodobnie się z nimi nie zgadza. Kwestią oddzielną jest czy Obama wie co myśli, czy Adaś Jąkała się do niego dodzwonił i przekazał co ma myśleć. Zresztą z psycholami tam chyba nikt nie gada.

Poza tym przez rządy PiS nie będzie obwodnicy Marek (to taka mieścina obok Warszawy na drodze na Mazuty i do Białegostoku). I nie jest ważne, że wciąż zbrakuje jakiś papierków do wydania pozwolenia na budowę! Ważne, ze jeszcze go nie ma! A, że największa pierdoła w historii polityki niejaki wojewoda Kozłowski z PO nie zdążył pozwolenia wydać? A kogo to obchodzi? To wina Kaczafiego!

czwartek, 17 grudzień 2015 21:39

17 grudnia 2015 roku

W Sejmie odbyła się tzw. debata o Trybunale Konstytucyjnym. I na tym poprzestańmy. Mógłbym to opisać ale po pierwsze zajęłoby to jakieś 17 stron, bo co wypowiedź to lepsza, po drugie... do szpitala w Drewnicy mam niedaleko. Dowiedzieliśmy się głównie tego, że jak TK zostanie przeniesiony z Warszawy do innego miasta to wybuchnie III Wojna Światowa i będzie koniec świata. Osobiście się nie boję. W końcu w rezerwie czeka Wałęsa gotowy stanąć na czele. Dodam tylko, że przez cała debatę Kaczafi nienawistnie milczał.

Rano mogliśmy przeczytać, że Duda dzieli Polaków, bo w Gdyni podczas uroczystości ku czci ofiar Grudnia'70 powiedział, że jest mu wstyd za IIIRP.  Oburzyły się nawet takie tuzy jak Janka Paradowska i Lechu Bufoniasty, dla przyjaciół Bolek.  A co oburzającego powiedział Duda w Gdyni? Tylko to co myśli każdy przyzwoity człowiek: „Staję tu dzisiaj przed państwem, a wcześniej przyklęknąłem przed pomnikiem ofiar Grudnia'70 roku, oddając hołd, hołd w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i całego naszego narodu. Hołd, jak przystało na prezydenta Rzeczypospolitej, który silną i sprawiedliwą Polskę ma jako swoje najważniejsze zadanie, w służbie, którą podjął się pełnić. Przyklękam w pamięci i hołdzie o wszystkich tych, którzy polegli, zostali ranni, cierpieli, byli prześladowani przez całe lata i nigdy nie doczekali się od III Rzeczypospolitej elementarnej sprawiedliwości, sprawiedliwości na poziomie prawnym, sprawiedliwości na poziomie państwowym. Bo w sercach ludzi, Polaków, uczciwych, dumnych, zawsze są i będą, nie mam co do tego żadnych wątpliwości, ale za tę III RP po 1989 roku, która nie umiała skazać sprawców tej zbrodni, wstyd, zwyczajnie wstyd dzisiaj. Chyba nam wszystkim, jak tutaj stoimy”.

Jeśli to jest powód do oburzenia się elyt to... znakomicie świadczy o Dudzie. I po raz kolejny ukazuje kim są elyty. I kogo przez te „25 lat wolności” chronili.

Wojciech Jasiński z PiS został nowym prezesem Orlenu. Partyjna nominacja? Oczywiście! Czy mi się to podoba? Nie. A najmniej fakt, że to kolejny członek PZPR przesunięty z ramienia na czoło. Ale fakt, że brak kompetencji wytyka mu Joanna Mucha – to ta minister sportu od III ligi hokeja i pytania kto wybierał drużyny do superpucharu. I kilku innych wybitnych sukcesów na tym stanowisku,  a przynależność do PZPR wytka TVN jest zwyczajnie zabawny.

CBA wpadło sobie z wizytą do siedziby firmy, która wyceniała Ciech. Oczywiście chodzi o zaniżoną cenę akcji Ciechu. Ale nie to jest najciekawsze. Wpolityce.pl pisze, że „są poszlaki wskazujące na to, że kiedy firma w danej wersji wyceny podawała określoną wartość Ciechu, to ze strony Ministerstwa Skarbu pojawiały się sugestie, że ta wycena jest za wysoka. Wtedy firma miała ją korygować”. Bardzo bym chciał, żeby ta plotka się potwierdziła.

Wczoraj zapomniałem wspomnieć, a warto. Sąd Rejonowy Warszawa-Wola uniewinnił dziennikarza Wojciecha Sumlińskiego oskarżonego o płatną protekcję przy weryfikacji oficerów WSI. Czy teraz dziennikarz doczeka się przeprosin od Dekodera za nazwanie go „w 100% niewiarygodnym człowiekiem”? To pytanie retoryczne.

Według dzisiejszego sondażu Swetru jest 5% za PiSem. Widać społeczeństwo zmienne jest.

I to na dzisiaj już wszystko. Rychu Petru już śpi. Śpijcie i Wy. A jak nie będziecie mogli spać włączcie sobie telewizor. Gdzieś tam znajdziecie Rycha.

poniedziałek, 14 grudzień 2015 22:01

14 grudnia 2015 roku

Wróciłem, a tu w weekend naród postanowił sobie pospacerować. Jedni za, drudzy przeciw lub odwrotnie. Jeśliby posłuchać organizatorów spacerowało 50 milionów ludzi. W tym Ryszard Petru.

A co do samych spacerów? Bardzo dobrze, że się odbyły. Może motłoch w końcu zacznie się interesować otaczającym ich światem w wymiarze innym niż korpo-starbuń-sushi. A że poglądy diametralnie różne? To się nazywa demokracja, którą rzekomo Kaczafi zniszczył.

Tylko czy tym z KOD-a nie wstyd jest używać okrzyków i przyśpiewek wyciągniętych wprost ze stadionów? Przecież tak się „kibolami” brzydzą. Jak sobie przypomnę kilka wypowiedzi to „Polacy gorszego sortu” brzmią przy tym jak „piękna łąka pełna kwiatów”.

Z tym najgorszym sortem Polaków tez jest ciekawa sprawa, bo Kaczafi powiedział: „To powrót do metod z lat 2005 – 2007, ale także z czasów rządu Jana Olszewskiego, czyli też naszych, bo to był też rząd Porozumienia Centrum. To się powtarza. Ten nawyk donoszenia na Polskę za granicę. W Polsce jest taka fatalna tradycja zdrady narodowej. I to jest właśnie nawiązywanie do tego. To jest w genach niektórych ludzi, tego najgorszego sortu Polaków. Ten najgorszy sort właśnie w tej chwili jest niesłychanie aktywny bo czuje się zagrożony.

Wojna, później komunizm, później transformacja przeprowadzona tak, jak ją przeprowadzono właśnie ten typ ludzi promowała, dawała mu wielkie szanse. On dziś boi się, że te czasy się zmienią, że przyjdzie czas, że tak jak to być powinno – inny typ ludzi, mających motywacje wyższe, patriotyczne będzie wysunięty na czoło i to będzie dotyczyło wszystkich dziedzin życia społecznego, także ze strony gospodarczej. Tu jest ten wielki strach o to, jaki rodzaj Polaków będzie miał te największe szanse. Czy ci, dla których wszelkie sprawy związane z czymś szerszym, niż własny interes, narodem, godnością narodową, są ważne. Czy ci, dla których to nie ma żadnego znaczenia, a cała filozofia sprowadza się do takiego powiedzenia >nie ma takich grabi, które by od siebie grabiły<”.

Czyli jednak to całkiem co innego niż podają elytarne media. Jak to było z nożycami i stołem? Najgłośniej drą ryj oczywiście Lis i dziennikarzole GóWna. Przypadek?

Człowiek zwany Bolkiem żąda referendum w sprawie skrócenia kadencji prezydenta i sejmu bo inaczej będzie wojna. Nie wiem nawet czy jest to prawnie możliwe, ale nawet jeśli to zdaje się, że wybory się obyły i społeczeństwo się wypowiedziało. Zdaje się, że Bolkowi jest to nie w smak i oczekuje wojny domowej. Może nawet obwoła się marszałkiem i ogłosi niepodległość wyspy Wolin? Tylko sorry Lesiu... wbrew temu co sądzicie i wmawiacie od 25 lat Polacy nie są aż takimi idiotami. W waszej wojnie domowej udział wzięłoby mniej ludzi niż w kibolskiej ustawce Wichru Kobyłka z Leśnikiem Baligród.

Tyle, że Bolek i reszta nie boi się „śmierci demokracji” i nie walczą o „niezawisłość trybunału” (ciekawe jaki procent uczestników KOD umiałoby powiedzieć cokolwiek o TK, poza tym, że PiS go zawłaszcza?). Czegóż więc się boją? Kulisy24.com piszą: „Antoni Macierewicz zapowiada ujawnienie tajnych dokumentów wojskowych służb specjalnych PRL. Minister mówi, że wśród papierów są dokumenty o ludziach obecnych mediów, polityki i bankowości”. I o to jest cała sraczka, a nie o jakąś tam „demokrację” czy „konstytucję”, która i tak jest gówno warta.

Martin Schulz stwierdził, że w Polsce odbywa się zamach stanu. Pięknie się pan przewodniczący wypowiedział o PO i Petrru. Boi chyba nie kwestionuje wyniku wolnych wyborów w niepodległym kraju i decyzji podejmowanych zgodnie z zasadami państwa demokratycznego? Tak, wiem Martin, utrata kolonii boli. Elki II się zapytaj. Ona wie o tym najlepiej.

Powtórzę się – bać się należy, gdy naszym odwiecznym przyjaciołom i sąsiadom na zachodzie nasz rząd się podoba. Nie wtedy gdy bełkoczą w stylu powyższego syna nazisty i owcy czy niemieckich gadzinówek.

A teraz czas na PiS, który postanowił sobie strzelić w kolano i na prezesa PKP powołać człowieka podejrzewanego o bycie komunistycznym konfidentem (zresztą „podejrzewanego” to złe słowo – Marcin Meller mówi to otwartym tekstem). Sasin pytany o tego typa stwierdził, że „nie ma możliwości prześwietlenia wszystkich”. Otóż są takie możliwości i dobrze o tym wiedzą. Skoro ma się na sztandarach wypisany „antykomunizm” to powoływanie na jakiekolwiek stanowiska były aparatczyków jest kompromitacją. I trzeba się przyznać, a nie opowiadać pierdoły na zasadzie starego, dobrego, kibolskiego „nasz murzyn biały, a wasi to są pedały”.

Osobiście asystę Wojska Polskiego na miesięcznicach smoleńskich również uważam za przegięcie. Ale to tylko moje prywatne zdanie.

Sport. Piłkarki ręczne awansowały do 1/8 finału Mistrzostw Świata, a Łysy z UEFA rozlosował EURO. Wylosował nam Niemców, protestanckich Irlandczyków i Ukraińców. Oby nie skończyła się jak zwykle na meczu otwarcia, meczu o wszystko i meczu o honor.

Wystarczy, bo jeszcze się do długich tekstów przyzwyczaicie.

Zapomnaiłbym. Chodzą plotki jakoby Rychu Petru miał kandydowac na szefa PO. Nie jest to potwierdzone, ale raczej zaskoczenia by nie było. Tymczasem na szefa SLD jest... 10 kandydatów. Lubie takie komedie.

poniedziałek, 30 listopad 2015 21:36

30 listopada 2015 roku

Niemiecka prasa wciąż w rozpaczy i żałobie nad polską demokracją. Według gazety, której tytułu normalny człowiek nie jest w stanie wymówić sojusz Polsko-Węgierski jest groźniejszy niż Państwo Islamskie. Przy tych ostatnich można się rozerwać. Nowy rząd u nas i Orban mają ochotę całkowicie zerwać się ze smyczy potomków SS-manów.

Unia rozpoczęła procedurę zawieszenia Węgier w prawach członka Unii. Prawdopodobnie Orban nie śpi po nocach. Bo Orban to bezczelny jest. Pogonił MFW, spłacił zadłużenie. Adolfina Merkel nie może tego tak zostawić.

U Stokrotki gościł Dekoder. Wypowiedział się na temat willi w Klarysewie. W swoim stylu „To rzecz nieprawdopodobna, że byłego prezydenta można próbować opluć, oczernić, zniszczyć jego autorytet”. Bronku... nikt twojego autorytetu nie zniszczy. To trochę tak jakby zniszczyć port w Zakopanem, skocznie narciarską w Sopocie, czy futbol w Łodzi. Nie ma już czego niszczyć.

Studenci dziennikarstwa z 21 polskich uczelni wybrali najlepszych, według nich, dziennikarzy minionego roku akademickiego. Autorytetem dla dziennikarskiego „narybku” został... Adaś Jąkała. Jasno dowodzi to, że przyszłość mediów maluje się raczej marnie. Adaś z tej okazji przemówił. Rzekł m.in. „nie boimy się różnorodności punktów widzenia. () wiemy, że obowiązkiem Gazety jest obrona wolności i prawdy”.  Punkty widzenia mogą być różne, pod warunkiem, że zgodne z linią redakcji oczywiście. Prawda tez jest tylko jedna.

Adaś stwierdził też, że po zwolnieniu Tomcia Lisa z TVP chętnie przyjmie go do siebie. I bardzo dobrze. Ścieki spływają do jednego szamba. Wyjaśnia to jednocześnie ograniczenie działalności oddziałów regionalnych GóWna. W końcu trzeba na gwiazdorską pensję uzbierać. Co jest o tyle trudniejsze, że reklam od rządu już nie będzie. GóWna w urzędach tez już nie będzie. Przy odrobinie szczęścia tamtejsze autorytety zakończą swój marny żywot w zapomnieniu.

Swetru oczekuje na „sygnał od społeczeństwa” w sprawie walki z PiS-em, bo nie wie czy „społeczeństwo myśli tak jak oni. A mnie się wydawało, że społeczeństwo wypowiedziało się w trakcie wyborów. Sorry Rychu, ale nie znam zniesmaczonego wyborcy partii rządzącej. I zrozumcie, że wasza awantura o Trybunał przeciętnego obywatela interesuje w takim samym stopniu jak mecz Podbeskidzia z Niecieczą.

Funkcjonariusz Noch z parówek oburza się, że tworzona przez PiS „ustawa antyterrorystyczna” ograniczy wolność Polaków. Nie przypominam sobie żeby Noch oburzał się gdy zmieniano ustawę o zgromadzenia, przyjmowana przepisy o „bratniej pomocy” czy zmieniano na skrajnie idiotyczne przepisy ustawy o imprezach masowych. O zakładanych przez PO podsłuchach nawet nie wspomnę.

A u Lisa Warzywo wybitny mąż stanu, premier, bankowiec, chrześcijanin z ZChN, ex-mąż Isabel z Brwinowa Kazio Marcinkiewicz. Zna się na wszystkim więc i na Trybunale Konstytucyjnym. O Trybunał awantura trwa. I tylko Kaczafi robi swoje.

Na koniec wyliczenia ZUS. W 2035 roku emerytury będą wynosić 7334 zł. UBecy raczej tego nie dożyją, więc chyba chodzi o „cywilne”. Wychodzi na to, że chociaż na emeryturze będziemy bogaci. Chyba, że wyliczenia ZUS-u okażą się warte tyle co zawsze.

Wystarczy.

piątek, 27 listopad 2015 21:58

27 listopada 2015 roku

Od czego by tu zacząć skoro absurd goni absurd?

Może od wczorajszej okładki gówna. W unijną flagę i rozpaczą, jak się traktuje taki śwety symbol. Nie przypadkowo napisałem „święty”. Otóż wszelkiego typu ekspertom przypomniało isę, ze flaga nawiązuje do chrześcijańskich korzeni Europy. Czyżby Unia Europejska miała się okazać ukrytą instytucją wyznaniową? Co z rozdziałem kościoła od państwa? Gdzie jest Ewa Kopacz ostrzegająca przed PiSowskim państwem wyznaniowym – oczywiście chwile po tym jak wstała z kolan na które padła przed Franciszkiem? Jestem pewny, że nikt na te pytania nie odpowie. Mało tego – nikt ich nie zada.

Skoro jesteśmy przy umiłowanej Unii to jej instytucje pracują. Obecnie opracowują dyrektywę określającą maksymalną wysokość... płomienia świecy. Ponadto dyrektywa wyjaśni nam w końcu czym jest świeca: "jest to rzecz, która ulega częściowemu spaleniu w temperaturze 20-27 stopni Celsjusza a jej główną funkcją jest dawanie jasnego płomienia", a także nakłada na użytkownika świec obowiązek pilnowania czy świece są stabilne, a także stałego kontrolowania czy ryzyko oparzenia się  "jest tak niskie, jak to tylko możliwe". Jakim cudem ludzkość przetrwała tyle tysięcy lat bez tak istotnej dyrektywy pozostanie jedna z tajemnic historii. Oczami wyobraźni widzę Bogusława Wołoszańskiego usiłującego ją rozwikłać. Tak, wiem, że on prowadzi „Sensacje XX wieku”, ale w tym celu może rozszerzyć działalność.

„Stanisław Piotrowicz był członkiem PZPR” grzmi GóWno. Piotrowicz to człowiek, który odpowiadał za „pisowski skok na Trybunał”. Czyżby Adasiowi nagle zaczął przeszkadzać brak dekomunizacji? To może przypomnieć, kto przez ostatnie 26 lat najgłośniej krzyczał przeciwko jakimkolwiek działaniom w tym zakresie?

A po środowym „skoku na Trybunał” ex-premierzyca ze swoją bandą i konstytucją w rękach stanęła na schodach i wygłosiła łzawe oświadczenie które w skrócie brzmiało „wygrali wybory i głosują inaczej niż my byśmy chcieli”. W tym samym mniej-wiecej czasie na mównicy pojawili się wszyscy chyba posłowie od Swetru. Cudem jest, że żaden nie przeprowadził prezentacji garnków.

Z tej samej okazji pod Sejmem odbyła się demonstracja pod hasłem „Ręce precz od trybunału”. TVN24 pisze, że było „ponad sto osób” czyli było góra 50. Moc. W tym Hartmann i niejaka Kinga Gajewska. Przypadkiem nie powinna ona w tym czasie siedziec na dupie w sejmi ei wykonywać pracę za którą jej płacą?

Widziany przez niektórych jako Zbawca i Wizjoner Zbychu Stonoga obsikał recepcję w warszawskim hotelu Marriott  po czym wszczął awanturę ze wszystkimi dookoła. Będąc przy okazji nawalonym jak stodoła. Wylądował na badaniach w psychiatryku. Co wyjaśniałoby jego bezkarność po publikowaniu słynnych oświadczeń. Zaskoczony nie jestem. Mam tylko nadzieję, że straci swoich zwolenników.

Podobno wyciekła lista klientów pedalskich agencji towarzyskich. Podobno ma byc ciekawie.

Na koniec już... Niedawno GóWno opublikowało artykuł, że w poznańskiej szkole prześladowany jest uczeń z Ukrainy. Typowe GóWniane ujadanie o ksenofobii wyssanej przez „polaczków” z mlekiem matki. Dzisiaj Wirtualna Polska opublikowała artykuł z którego wynika, że nic takiego nie miało miejsca. Powołując się na rozmowę z rodzicami chłopca, oświadczenie ich prawnika i dyrekcji szkoły. Co prawda fakt, że w GóWnie prawdziwy jest tylko tytuł gadzinówki nie dziwi, ale kiedyś w swoich kłamstwach były bardziej... hm... wyrafinowane. Teraz jest panika, więc i idiotycznie się zachowują. Oby tak dalej Adasiu.

I to tyle na dziś.

czwartek, 12 listopad 2015 21:16

12 listopada 2015 roku

Dzisiaj wcielę się w rolę Sikorskiego. Zacznę od przeprosin. Organizatorzy Marszu Niepodległości się do tego nie poczuwają, więc ja muszę.  Przerosić chciałem „dziennikarzy” GóWna, Newsweeka, naTemat i TVN za to, że musieli swoje gotowe materiały podrzeć i wyrzucić do kosza. Nie było zniszczeń, zamieszek, nawet nikt głupiego KebabKinga po drodze nie spalił. Dla funkcjonariuszy powyższych redakcji to szok, bo jak oni teraz mają o Marszu pisać?  Przepraszam więc, że uczestnicy i organizatorzy Marszu zmusili wasze umysły – i tak przeciążone od sączenia jadu – do jeszcze większego wysiłku.

Jako, że pierwszy raz od lat kilku nie byłem uczestnikiem Marszu to – w imię pokuty – oglądałem relację na TVN24. Dowiedziałem się więc od prof. Śpiewaka, że „Narodowcami są ludzie, którym w życiu nie wyszło”, a także, że Marsz to "żadne wydarzenie, byle mecz ligowy potrafi zgromadzić tylu ludzi" (autora tegoż cytatu akurat nie pomnę). Ale jeśli Metro podaje, że było 15 tys. ludzi to z pewnością trzeba się z tym zgodzić. Dowiedzieliśmy się też, że „jeśli człowiek widzi faceta z odpaloną racą to ucieka”. Wygląda więc, że nie jestem człowiekiem. Ale, że z kolumny MN nikt nie uciekała to takich jak ja jest więcej, więc przejmować się nie zamierzam. A... było też tradycyjnie o bezrobotnych bez wykształcenia. Dobrze, że o więźniach nie wspomnieli, bo stamtąd już tylko krok do elektoratu PO.

Prestiżowy tytuł idioty dnia wędruje jednak do niejakiej Renaty Kim za zdanie „Wyszłam dziś na ulice Warszawy i jak zobaczyłam tylu młodych ludzi z polskimi flagami to zrobiło mi się smutno”. Pani Kim, proponuję udać się do państwa rządzonego przez kuzyna. Tam nie zobaczy pani ani polskich flag, ani ludzi myślących inaczej niż umiłowany przywódca. Raj na ziemi dla person pokroju Reni i jej ziomków.

Bardzo kulturalnie, z miłością bliźniego i tolerancją o uczestnikach Marszu wypowiedzieli się Nowacki i Szumlewicz. Tylko, o ile mnie pamięć nie myli, Naród dosyć dosadnie wypowiedział się o ich roli w społeczeństwie, więc nie widzę sensu żeby zombiaków cytować.

A dzisiaj odbyło się pierwsze posiedzenie Sejmu i Senatu nowej kadencji. Posiedzenie Sejmu otworzył, jako Marszałek Senior Kornel Morawiecki. Jeśli taki człowiek otwiera posiedzenie Sejmu na który (post)komuniści patrzą z zewnątrz to chyba można powiedzieć, że komunizm w końcu się skończył. I oby nie było sequela.

Potem premierzyca złożyła dymisję. Jak zwykle z klasą. Mówiła o PiSie i o tym, że rozliczy PiS z każdej obietnicy. Ewcia... Parę dni temu wrzuciłem wasze z 2011, może byś się odniosła? A poza tym mówiła jeszcze o PiSie. I Macierewiczu. I o PiSie. Nawet Stokroteczka stwierdziła, że „to było żenujące”.

Wybrano prezydium Sejmu, posłowie ślubowali, nic nadzwyczajnego. Może poza tym, że Petru dodał „tak mi dopomóż Bóg”. Akurat tego się po nim nie spodziewałem. Swoją drogą posadzenie Nowoczesnej w miejscu Palikota to jakaś kpina z logiki. Wiem, że nie ma lewicy, ale tam powinna siedzieć Platforma, jeśli już. A może Kukizy? Ale się czepiam, bo nie miejsca są najważniejsze.

Ciekawiej było w wyborach wewnątrzpartyjnych na przewodniczących klubów i takich tam. Premierzyca, znana z wielu zwycięstw wyborczych, również i te wybory przerżnęła. Z Neumannem. I to Sławcio będzie szefem klubu parlamentarnego PO. Premierzyca jeszcze nie rozumie, że szefowanie partii też się kończy.

Przewodniczący Petru, zastępcy: Lubnauer, Scheuring i Schmidt. To nie jest skład zarządu szanującego się banku opartego o obcy kapitał tylko skład władz klubu Nowoczesnej.

Działająca w USA żydowska Liga Przeciw Zniesławieniom (ADL) wzywa do cofnięcia nominacji Antoniemu Macierewiczowi, który, jak napisano, mial twierdzić, że "Protokoły Mędrców Syjonu są autentycznym dokumentem". Cóż... Jeszcze bardziej cieszy mnie fakt, że Pan Antoni jest członkiem tego rządu. Jeśli rząd dnie podoba się Niemcom, Rosjanom i Żydom znaczy się jest bardzo dobry. Tyle, że Władimir się chyba jeszcze nie wypowiedział.

A teraz przenosimy się do Radomia. AirBaltic, jedyny przewoźnik, który latał z radomskiego lotniska latał już nie będzie. Kończy współpracę 18 listopada. I tak oto znowu mamy największy i najdroższy plac na świecie. Może by tak stały klub modelarski tam otworzyć?

I to chyba na tyle. Następne nadawanie w sobotę rano.

środa, 14 październik 2015 20:37

14 października 2015 roku

Dzień Edukacji Narodowej vel Dzień Nauczyciela. W związku z tym nauczyciele wpadli do stolicy poprotestować. Z wybitną ministra Joanną gadać nie chcieli, chcieli podwyżek. Ja oczywiście niekoniecznie mam wysokie mniemanie o nauczycielach więc na tym to zakończę. Od nauczycieli gorsi są tylko nawiedzeni rodzice uczniów. I tym sposobem szkoły opuszczają tabuny kalek społecznych.

Skoro jesteśmy przy edukacji to wiecie kto jest prezydentem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej? Myślicie, że niejaki Duda? Otóż według podręcznika jest nim Bronisław. I będzie nim jeszcze przez 3 lata, bo tyle czasu podręcznika nie można zmienić. Nareszcie wiem co znaczy „zapisać się w podręcznikach”.

Premierzyca zapowiedziała rezygnację z egzaminu na koniec podstawówki. „Chcemy, żeby te dzieci nie stresowały się, nie miały poczucia, że chodziły do gorszej lub lepszej szkoły”. Zrezygnujmy z egzaminów, ocen, lekcji... W podstawówce tylko rysujmy szlaczki. Czytać też uczyć nie należy, bo taki uczeń może czytać wywrotowe strony w internecie.

Pitu-Pitu nie przeczyta bo 8 jego wersja zakończyła żywot. Zdaje się, że ktoś w pewnej agencji usiłuje dodać sobie odrobinę męskości.

RMF FM podało, że zatrzymano Polaka walczącego w szeregach Państwa Islamskiego. Nie bardzo rozumiem w jakim celu wzięto go do niewoli. W czasie wojny są prostsze sposoby.

„Larwa winna przerwania startu rządowego samolotu”. Mniej więcej taki tytuł był na GóWnianych stronach. Chodzi o ten samolot, którym Sikorski miał w czerwcu lecieć do Pragi. Pisać o ex-marszałku per „larwa”. Nawet ja się do tego nie posuwam. Okazało się jednak, że larwy motyla były w instalacji samolotu i prędkościomierz przestał działać. Szczerze mówiąc, genialna konserwacja rządowych samolotów.

Kaczafi powiedział, że imigranci przywiozą obce dla Europy choroby co spotkało się z tradycyjnym oburzeniem. I nieważne, że oni naprawdę przywożą choroby, których w Europie nie widziano od wieku. Tak, dajmy się pozarażać. W imię tolerancji rzecz jasna.

„Ja się tej radykalnej wizji boję, boję się odwrócenia od Europy, boję się wojny światopoglądowej w Polsce, boję się pewnej niestabilności w polityce gospodarczej” - tak o PiS wyraził się... Misio Kamiński. Ja rozumiem ludzi, którzy się boją. Ale strach przed samym sobą jest raczej śmieszny.

Stonoga ujawnił maile doradcy Rycha Swetru. Nie wiem co w nich było i szczerze mówiąc nie chce mi się tego czytać. Opublikował to opublikował. Teraz przekonajcie mnie, że Zbychu sam usiadł i włamał się na skrzynkę mailową. Bez pomocy kogoś z trzyliterowej firmy.

GóWno twierdzi, że Waldek Pawlak w swoim spocie wyborczy „wygląda jakby się czegoś bał”. 26 lat im zajęło odkrycie jak wygląda Waldi. Od kiedy go pamiętam wyraz twarzy mu się nie zmienił.

W całej Polsce zawyły syreny alarmowe. Jakieś tam ćwiczenia. Media zdziwione, bo naród kompletnie je zignorował. A co niby miał zrobić? Raz, że nikt nie pamięta już z lekcji PO co oznacza który sygnał, dwa, że lokalizacja schronów jest ściśle tajna. Tak tajna, że prawdopodobnie nawet Szef Sztabu Generalnego nie ma pojęcia gdzie one są.

Jest to przecież działanie typowe dla IIIRP. Coś zrobić, bez sensu, bez jakiejkolwiek akcji edukacyjnej i dziwić się, że nie działa. Jest tak z sześciolatkami w szkołach, sortowaniem śmieci, odblaskami dla pieszych i alarmami. Że o auto-alarmach wyjących całe noce nie wspomnę. Musiało tez się tak skończyć z ćwiczeniami.

Na koniec: siatkarze przerżnęli ze Słowenia na Mistrzostwach Europy. Dzięki temu jakieś 30 milionów ludzi w środku Europy dowiedziało się, że w Słowenii ktokolwiek odbija piłke przez siatkę.

poniedziałek, 12 październik 2015 20:47

12 października 2015 roku

Córka premierzycy zapowiedziała, że jak wygra PiS to wyjedzie z Polski. To ta córka, której mąż – kanadyjski Ukrainiec – dostał obywatelstwo w ostatnim dniu urzędowania Dekodera z pominięciem wszelkich procedur. I jak tu nie glosować na PiS skoro tak zachęcają?

Sama premierzyca natomiast odwiedziła Świnoujście, gdzie otworzyła Gazoport. W zasadzie otworzyła „zamknięcie budowy” bo Gazoport ma zacząć pracować jakoś wiosną. Most Łazienkowski w Warszawie też zdąży otworzyć. Przy okazji zapytam. Jak posuwa się budowa obwodnicy Inowrocławia?

Według raportu PO za aferą podsłuchową stoi PiS. Tacy nowocześni dali się nagrać gościom dowodzonym przez niskiego faceta bez prawa jazdy i konta? Ciekawe. Głównme media zapomniały wspomnieć, że autorem raportu jest ceniony adwokat, niezależny ekspert o nazwisku Giertych. Roman Giertych.

Antysystemowy od zawsze Rychu Swetru konsekwentnie jest przeciwny opodatkowaniu hipermarketów i banków. Bo niby to uderzy w najbiedniejszych. Rychu jako współczesny Robin Hood? Mnie przekonuje. Tak samo jak piątkowe poranki w Tok.fm.

Na salon padł blady strach, bo Kukiz oświadczy, że poprze mniejszościowy rząd PiS, o ile taki powstanie. A tak pięknie miało być. „Wszyscy przeciw PiS”, „Raz, dwa, trzy zwyciężymy właśnie my”. To ostatnie to autentyczne hasło z konwencji PO. Wygląda jak autorskie hasło premierzycy.

Aleksandr Łukaszenka niespodziewanie wygrał wybory na Białorusi. Niespodziewanie, bo dostał marne 83%. Larum grają, bo sfałszowane. Może. Tyle, że on naprawdę ma wielkie poparcie na Białorusi. Ciężko stwierdzić skąd wynika, ale nawet Białorusini od lat mieszkający w Polsce mówią, że jest najlepszy. Inna sprawa, że Polacy mieszkający w Polsce też potrafią wierzyć w PO.

„W Sieci” twierdzi, że po wyborach trafi do Polski 100 tys. imigrantów, ale rząd ukrywa tę informację. Jeśli to prawda to może Ewci nie pomóc nawet zwycięstwo w wyborach. Tym bardziej, że demonstracji antyimigranckich coraz więcej. I ludzi na nich też więcej niż podaje GóWno. Weekendowych znowu nie zauważyli.

A Marsz Niepodległości odbędzie się pod hasłem „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”. Parówki, zapewne w ramach rzetelności dziennikarskiej” pomijają drugą część hasła, co je całkowicie wypacza. Ale przecież o to od lat chodzi. Nawet jeśli bohaterowie z lewej strony już tego nie blokują. Trasa marszu będzie taka jak w zeszłym roku. Czyli krótka i nudna.

Piłkarzole wygrali z Irlandią 2:1 i awansowali do finałów Euro. W zasadzie biorąc pod uwagę, że rozbudowali turniej do 24 drużyn to nie dziwi. Chociaż Holendrzy się akurat zdziwili, bo ich zabraknie. Nawet w barażach nie zagrają. Za to zobaczymy Islandię, Walię, Albanię i Irlandię Północną. Też pięknie.

I to tyle na dziś.

poniedziałek, 21 wrzesień 2015 21:49

21 września 2015 roku

Wczoraj do narodu przemówiła premierzyca. W skrócie to wyglądało tak: ble,ble,ble, Polska jest coraz bogatsza, ble, ble, ble solidarność i gest, ble,ble,ble tylko uchodźcy nie imigranci. Biorąc pod uwagę, że tych ostatnich musieliby przywiązać żeby tu zostali to żaden jej sukces.

Przypominam przy okazji, że każdy, kto bezkrytycznie nie popiera napływy muzułmanów do Europy jest faszystką i ksenofobem, którego musimy się wstydzić przed Europą. Mam o tyle łatwiej, że kiboli musimy wstydzić się cały czas, więc wszystko mi jedno czy będą się mnie wstydzić z jednego powodu czy z piętnastu. I tak jestem „siarą w chooy przed cała Europą” jak mawiają Młodzi, wykształceni....

Prezydent Duda zrobił to co obiecał i złożył projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Tomczyk (to kolejny rzecznik rządu) obliczył, że będzie to kosztowało 400 miliardów złotych. Biorąc pod uwagę panująca w koalicji dyskalkulię pomylił się co najmniej jedno zero. Tylko nie wiadomo w która stronę.

O kosztach „likwidacji składek” o których sami gadali nie ma słowa. Tradycyjnie zarzucono mu udział w kampanii wyborczej PiS. Margo Kidelho na pytanie o możliwości zajęcia się ustawą w tej kadencji odparła: „Traktujmy Sejm poważnie”. Trochę jakby Graucho Marx wzywał do taktowania kina ze śmiertelną powagą.

Objawił się Dekoder. Wczoraj popierał kandydata PO. Z tym, że trzy razy mówił którego. Zwyczajnie chłop mylił nazwisko. Czyli u Bronka bez zmian. Dziś gościł u Lisa Warzywo. Niestety nie mam pojęcia o czym mówił, gdyż taka ilość intelektu w jednym telewizorze mogłaby mnie zabić.

Przy okazji: razem z Dekoderem z Pałacu Prezydenckiego wyprowadziły się dwa obrazy należące do Muzeum Narodowego i jedna rzeźba. O dziwo nie ma doniesień o brakach w armaturze i klamkach.

Premierzyca straszy... Rychem Swetru. „Każdy głos oddany na Nowoczesną wzmacnia PiS”. Ona naprawdę nie zdaje sobie sprawy, że PiS wzmacnia każde wypowiedziane przez nią zdanie?

Po nagraniu programu „Młodzież kontra” pobiło się dwóch działaczy KNP. Czyli mają aż dwóch działaczy. Teraz nastąpi tradycyjny rozłam i liczebność z każdej partii spadnie o 50%.

Marian Kowalski wystąpił z Ruchu Narodowego. I to by było na tyle jeśli idzie o istnienie tego tworu. Nie przeczę, że trochę sobie jednak po nich obiecywałem, bo potencjał był. I wybył.

Zgodnie z przewidywaniami w szkołach dzieciaki dilują zakazanymi substancjami: drożdżówkami, słodyczami, napojami. Trzeba był iść pod szkołę handlować... Tradycyjny dla tego rządu efekt wprowadzenia zakazu zamiast edukacji. Ale trzeba to zrozumieć. Zakaz jest tańszy. I każdy umi ego wprowadzić.

Znakomity tekst na parówkach! Funkcjonariusz Noch pisze, że wybory w zasadzie nic nie zmienią, więc nie do końca mają sens. Jako, że pisze to do wyborców obecnego rządu to trzeba mu przyklasnąć. Szanowne lemingi zostańcie w domu. Wybory nie maja sensu!

Warto jednak iść na wybory gdyż Grodzka twierdzi, że jak wygra PiS to „ucieknie z Polski”. Może warto sprawdzic czy wybierze drogę przez Kos czy Lampeduzę?

Japończycy będą likwidować kierunki humanistyczne na studiach. Co warte jest społeczeństwo bez absolwentów europeistyki czy kulturoznawstwa? W dodatku Japonia jest tak daleko, że nawet nie mogą liczyć na wzbogacenie kulturowe. Zginą marnie.

Polscy tenisiści awansowali do elity Pucharu Daviesa. Jest to całkiem duży sukces. Chyba. Zwłaszcza biorąc pod uwagę trenowanie „w stodołach”.

wtorek, 21 lipiec 2015 20:52

21 lipca 2015 roku

Zaczniemy od cytatu dnia. Nasz faworyt Stefek Muchołap powiedział: „To jest propisowska dywersja. On nie jest świadomy tego, że jest narzędziem PiS-u i dywersantem. Działa przeciwko PO, na korzyść PiS-u. On chyba tego nie chce, natomiast obiektywnie to jest propisowska dywersja”. Nie zgadniecie kogo ma na myśli. Otóż wypowiedział się tak o Rychu Petru i jego Nowoczesnej.PO. Każdy widzi w tym tworze następce PO, a Stefan jako jedyny odkrył prawdę. Petru steruje Kaczafi. Szacun Stefan. Może powinieneś zamieszkać z Olejnik (o tym na końcu).

Wczoraj Mucha krzyczała, że ludzie w końcu doceniają pracę premierzycy, a dziś TNS Polska opublikował wyniki sondażu. Naród tak bardzo docenia prace premierzycy, że 70%ankietowanych źle ocenia pracę rządu, a 59% źle ocenia premierzycę na tym stołku. Faktycznie Joanno, jak zwykle wiesz co się dzieje w realnym świecie.

Szef kujawsko-pomorskiej Platformy wie dlaczego odszedł Sikorski. „On był jako minister spraw zagranicznych, jako marszałek, taką tarczą Platformy, brał na siebie bardzo często razy, którzy zadawali mu politycy PiS. Wiemy, że był osobiście znienawidzony przez prezesa Kaczyńskiego, który wysyłał janczarów pisowskich na front walki z Sikorskim. Że Sikorski był na liście osób, które Kaczyński postanowił niszczyć. Nie dziwię się, że Radek Sikorski w tej szalonej polskiej polityce postanowił zrobić sobie przerwę”. Janczarów? Może Husarzy od razu? Wybitnie zdolny ten Kaczafi... Umie rządzić z tylnego siedzenia każdą partią. Może to on odpowiada za wystawienie Ogórek?

Siepacze Szczurka, we współpracy z banksterami z Banku Światowego odkryli, że gdy wyślą do podatnika pismo napisane po polsku, a nie w urzędniczym bełkocie to podatnik zrozumie co tam nabazgrali i zapłaci zaległe należności. Gratuluje odkrycia! A nie można było zwyczajnie zapytać zamiast marnować kolejne miliony (zapewne!) na oczywiste eksperymenty? Wynik godny lat pracy amerykańskich naukowców i ich „picie wódki powoduje kaca”.

Na koniec już, bo dzień był dość nudny Stokrotka nasza na urlopie „znalazła dom dla Dudy”:

moniczka

W nagrodę ja znalazłem dom dla niej. Piękna okolica, pod Warszawą. W miejscowości Ząbki, dzielnica Drewnica, ul. Rychlińskiego. „Atrakcyjna lokalizacja, blisko centrum” jak piszą developerzy. I mogłaby zamieszkać ze Stefanem! Czyż to nie piękna wizja dla tej zasłużonej dziennikarki?

drewnica 1

drewnica 2