Przeczytaj u nas o temacie: #Media

środa, 21 sierpień 2019 21:07

21 sierpnia 2019 roku

O czym tu pisać, skoro jedna połowa Polski żyje poszukiwaniami milionera – po przykrym wypadku - w jeziorze Kisajno, druga farmą trolli w Ministerstwie Sprawiedliwości. To w zasadzie tyle co się dzieje ze spraw istotnych. Na szczęście można sięgnąć do historii. Otóż dziś mija 9 rocznica wydarzenia, które wprowadziło polskie dziennikarstwo na nowy poziom. Jak powiedziałby Leo Beenhakker rodzime dziennikarstwo weszło na „international level”. Aż dziwne, że wówczas nikt z „Gazety Wrocławskiej” nie dostał Nagrody Pulitzera. Doskonale się domyślacie. Dzisiaj minęło dziewięć lat od słynnej libacji na skwerku.

libacja na skwerku

Duńczycy się doigrali. Nie chcieli rozmawiać o sprzedaniu Grenlandii USA, więc Trump odwołał swoją wizytę w Danii. I bardzo dobrze! Zapraszamy do nas. Nasze elyty z pewnością coś sprzedadzą. Radom, Bytom czy inny Wołomin.

Warszawa pod rządami Czaskowiskiego zamienia się w miasto z Barei, albo innego Monty Pythona. Władze miasta uznały, że mimo protestów mieszkańców i radnych Bemowa i Woli należy zwężyć Górczewską, co jest pomysłem znakomitym, jeśli chce się zakorkować tę część miasta. Poza tym pojawił się pomysł na „nową strefę relaksu”. Tym razem na Placu Teatralnym, w miejscu parkingu, z którego korzystają między innymi widzowie Teatru Wielkiego. Tym razem strefa ma kosztować prawie dwa miliony złotych. Czyli będzie dwa razy droższa od tej na Placu Bankowym. A pparę dni temu Rafau oświadczył, że na dokończenie Bulwarów Wiślanych piniendzy ni ma, bo Kaczafi zabrał. Naprawdę Rafau Kaczafi czy zwyczajnie wywalasz kasę na debilizmy – w tym kasę pewnego wiceprezydenta, którego zakresu obowiązków nie zna nikt, na czele z samym (nie)zainteresowanym. Ale za to wiceprezydent jest LGBTQWERTY, więc w sumie na cholerę mu kompetencje?

Okazuje się, że w Krakowie na Kałuży jest już pełne równouprawnienie. Najtwardszym kibolem z młyna i szefową tamtejszych kiboli jest niejaka Magdalena. Co by nie mówić jest to ewenement na skalę światową. Cracovia w awangardzie postępu! Feministki powinny być zachwycone.

Ulubiony mój Krzysio Rutkowski oświadczył, że w kopertach ślubnych dostał 300 tysięcy złotych. Ciekawe czy Krzysi wie, że musi od tego zapłacić podatek. Pewnie gdy siedział cicho całość mógłby przeznaczyć na fryzjera, ale teraz chłopaki od Matiego pewnie mu przypomną o powinnościach.

Pisałem wczoraj, że pensje przez ostatni rok wzrosły o 7,4%. Żywność za to podrożała – średnio – o 6,8%, więc podwyżki pensji można sobie w buty wsadzić. To oczywiście średnio, bo sa produktu, które wzrosły 100%. A jeszcze ulubiona Agencja Rozwiązania Problemów Alkoholowych chce wprowadzenia minimalnych cen na alkohol. Pół litra wódki miało by kosztować 32 zł, piwo - 3,6 zł, a butelka wina - 14,40 zł. Minimum. Genialne rozwiązanie. Tylko w PARP nie zauważyli, że suweren z rozwiązaniem problemu cen tego artykułu zawsze sobie znakomicie radził.

„Za fenomenem Grety stoją także lobbyści ekologiczni, specjaliści ds. public relations, eko-profesorowie i think tanki założone przez bogatego byłego ministra powiązanego z międzynarodowymi koncernami energetycznymi. Firmy te przygotowują się do największego w historii wpływu zamówień publicznych, które mają sprawić, że zachodnie gospodarki staną się zielone. Greta, niezależnie od tego, czy jej rodzice to wiedzą, czy nie, staje się twarzą ich strategii" – tak o świętej Grecie od klimatu pisze Dominc Green z „The Sunday Times”. Jestem równie zszokowany jak wtedy gdy Biedroń okazywał się łgarzem.

poniedziałek, 19 sierpień 2019 20:55

19 sierpnia 2019 roku

Grzechu Schetyna już nawet nie udaje, że ma kontakt z bazą. Na listach Wielkiej Koalicji w Warszawie znajdzie się niejaka Klaudia Jachira, znana ze swoich ekscentrycznie intelektualnych filmików, a propozycję kandydowania do Senatu otrzymała „znana pisarka” Nurowska. Naprawdę aż tak żałosne kadry ma opozycja, że kandydować muszą persony bardziej kojarzone z Tworkami niż z Parlamentem?

Dodajmy do tego, że niejaki Brejza Krzysztof został zesłany do Senatu, bo jego miejsce na pierwszym miejscu listy w Bydgoszczy trzeba było oddać Tadeuszowi Zwiefce. Tego nie wytrzymał nawet Tomuś Lis, który napisał: „Uważam, że jeśli celem było zdemotywowanie szefa sztabu i. wysłanie elektoratowi najgorszego możliwego sygnału, to odsunięcie Brejzy od kandydowania do sejmu jest wprost genialne”. Jeśli on nie dostrzega geniuszu taktycznego Grzegorza to nikt go nie widzi… A tymczasem Grześ czeka na przelew z Nowogrodzkiej. Chyba, ż e naprawdę chodzi mu już wyłącznie o kurczowe trzymanie się stołka szefa Paltformy, co jest – z punktu widzenia partii głupie. Osobiście życzę mu tysiącletnich rządów w partii.

Brejza tłumaczy, że to jego przemyślana decyzja. Pewnie cos jak „to nasza wspólna decyzja” w pewnych przypadkach.

Objazdowy cyrk LGBTQWERTY zjechał w weekend do Radomska (o dziwo to nie jest koło Radomia). Tym razem „parada” obeszła dokładnie tyle osób, ile zwykle obchodzi los Radomska. 24 sierpnia miał zjechać do Gorzowa Wielkopolskiego, niestety napotkał pewne problemy, bo zgłoszono kilka innych zgromadzeń. Odbędą się między innymi: „Fantasy przeciwko science-fiction", „Pikieta poparcia dla Windowsa z okazji Światowego Dnia Windowsa”, „Pikieta przeciwko światowemu monopolowi Windowsa - z okazji Światowego Dnia Windowsa”, „Kordian zamiast Konrada- pikieta poparcia dla twórczości Juliusza Słowackiego”, „Pikieta miłośników twórczości Adama Mickiewicza- Bursztynowy świerzop”, „Manifestacja miłośników twórczości Chopina" oraz „Manifestacja antychopinowska-tylko Mozart". Nie ukrywam, że chociaż ustawkę pomiędzy uczestnikami tych dwóch ostatnich chciałbym bardzo zobaczyć.

Według „Wprost” Biedroń podpisał z Czarzastym tajne porozumienie (jakie czasy taki pakt Ribbentrop-Mołotow) na mocy którego po wyborach Wiosna ma zostać wchłonięta przez SLD. Wszyscy jesteśmy tym zaskoczeni jak kacem dnia następnego… A wyborcy Bierdonia? Cóż, tylko pozostaje się z nich śmiać, bo głupota jest śmieszna.

15 sierpnia w Katowicach odbyła się defilada… Boli. Oczywiście nie mnie, Was czy kogokolwiek normalnego. Boli GóWno (bo niby Ślązacy złożyli Polsce „hołd lenny”), boli Szczepana Twardocha (tego mam wrażenie najbardziej boli, że jego rodzinna Żernica nie nazywa się już Haselgrund) i innych „wielkich Ślązaków” z RAŚ i Wiosny w tym Kohuta Łukasza. Powiedziałbym, że mi przykro, ale nie będę kłamał od poniedziałku.

Krzysztof Kwiatkowski zrezygnował z kierowania NIK na kilka dni przed końcem kadencji. Zrezygnował, bo będzie kandydował w Łodzi. Nie wiadomo czy do Sejmu czy do Senatu. Pewnie tam, gdzie go Grześ wpuści.

Mariusz Zielke, który ujawnił skłonności niejakiego pana Sadowskiego do dzieci twierdzi, że GóWno wiedziało o tym już rok temu, oko.press w maju, a w czerwcu „Fakt”. Widać pedofila ciekawa jest tylko wśród księży… Zresztą to widać od dawna i już nawet nie zaskakuje.

Dla Kamila Durczoka świat był prostszy gdy miał upierdolony stół. Teraz, nie dość, że Kaczafi podkłada mu pachołki na drodze to jeszcze była żona oskarża go o sfałszowanie jej podpisu na wekslu na marne 2 miliony franków szwajcarskich. A wszystko przez bank, bo Kamilowi się zapomniało spłacić kredyt. Jak tak można autorytet tratować?

IAAF (czyli Międzynarodoweo Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych) oświadczyło, że południowoafrykańska biegaczka/biegacz Caster Semenya z biologicznego punktu widzenia jest mężczyzną i nie może startować w konkurencjach kobiecych. Ależ faszyzm! Jak można w XXI wieku powoływać się na jakąś biologię? Mam nadzieję, że Joanna Szajbus już szykuje ostrą dyrektywę… a nie, przecież Bruksele może w telewizji obejrzeć.

piątek, 26 lipiec 2019 21:31

26 lipca 2019 roku

Sytuacja w Wielkim Imperium staje absurdalna. We Wrocławiu po ryju zebrał funkcjonariusz krytyki politycznej za to, że „nie podobają mu się faszystowskie hasła”. Konkretnie nie podobało mu się hasło „Stop pedofilom z LGBT”. Faszyzm pełna gębą, a pan W. jakoś taki wrażliwy na los pedofilów? Pomijając już, że to on nazwał Alfiego Evansa „bezmózgiem z Anglii” oraz wyzywał z kolegami Samuela Pereirę siedząc w knajpie. Widać w bezpośrednim starciu nie jest już tak mocny – jak przystało na lewaka. Napinka-Plaskacz-Płacz. Typowe zachowanie. Z kolei w Poznaniu dzielni aktywiście LGBTQWERTY zaatakowali kioskarza za sprzedawania „Gazety Polskiej” z wiadomymi naklejkami. A teraz szanowni politycy i medialni funkcjonariusze od lewa do prawa zastanówcie się nad sobą i ogarnijcie swoje, pełne frazesów, ryje zanim będzie za późno. Ja wiem, wy jesteście niewinni to ci z drugiej strony. A potem będzie płacz, bo mordują…

Sąd tymczasem nakazał GazPolowi wycofanie naklejek.

Znany i lubiany dziennikarz, fachowiec od czystości stołów w studio telewizyjnym spowodował dziś wypadek na A1 wjeżdżając w pachołki stojące na remontowanym odcinku drogi. Miał marne 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Zanim jednak rzucicie kamieniem proponuję poczekać na wyrok sądu. Niezawisły, obroniony sąd może orzec, że Pan Kamil miał te marne 2,5 promila po Pawełkach o smaku Advocata, pachołek stał nie w tym miejscu co trzeba w dodatku był upierdolony i dlatego sympatyczny dziennikarz postanowił ostatecznie rozwiązać jego kwestię.

W Warszawie okazało się, że w szkołach średnich jest ponad 6 tysięcy wolnych miejsc w szkołach średnich. Rafau cudotwórca – w dwa tygodnie wyczarował 9 tysięcy miejsc w szkołach. Cud czy propaganda panie Czaskowski? Niestety nie dowiemy się, bo tak chętnie zabierający głos na temat braku miejsc człowiek pobierający pensje prezydenta stolicy nagle zamilkł w tym temacie. Pewnie zarobiony budową kolejna strefy relaksu.

Marszałek Kuchciński latał sobie rządowym samolotem z rodziną, oburzony jego zachowaniem Krzysio Mieszkowski wydał w trzy lata na taksówki 74 tysiące złotych, co pozwala przejechać jakieś 20 tysięcy kilometrów. Taksówkami. Jeżeli chodzi więc o marnowanie naszych pieniędzy nie ma różnicy skąd dany przedstawiciel „elyt” się wywodzi.

Kryśka Janda opublikowała słynne i już dawno zdemaskowane jako fake zdjęcie Andruszkiewicza z typem w koszulce ze swastyką. Kryśka nigdy nie była mocna w myśleniu (delikatnie mówiąc), więc Adaś zamierza pozwać ją do sądu. Nie żebym był jego zwolennikiem, ale może dobrze będzie jak to babsko poniesie w końcu jakąś odpowiedzialność za swoją głupotę.

27 sierpnia kończy się kadencja szefa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego. Do 28 lipca można zgłaszać kandydatury na jego następców. Z tej okazji skorzystała Wielka Koalicja PO-Nowśmieszna i zgłosiła samego Władysława… wróć… Borysa Budkę. Gdyż „jest świetnie przygotowanym prawnikiem”. Przygotowanym być może, ale do czego?

Za moich czasów wakacje kończyły się wraz z końcem sierpnia. Za Kaczafiego kończą się z końcem lipca. Tak można wywnioskować po zakończeniu słynnego „wakacyjnego strajku klimatycznego” pod Sejmem. Oczywiście strajk ten wzbudził zainteresowanie tylko koczujących tam kodziarzy, bo nawet posłowie opozycji olewali strajkującą siedząc na wakacjach.

Część prawicowych mediów kręci gównoburzę, bo TVP Sport pokaże mecz o superpuchar Ukrainy. TVP mówi, że w Polsce mieszka dużo Ukraińców, którzy mogą być tym zainteresowani. W sumie nie ma w tym nic złego. Telewizja pokaże mecz… Szokujące, biorąc pod uwagę, że polskich telewizjach można obejrzeć ich całkiem sporo z różnych lig Europy. Jest więc o co kręcić gównoburzę? Dodam jeszcze, że Kaczafi póki co nie wprowadził obowiązku oglądania superpucharu Ukrainy.

Czwartek był bardzo nietypowym dniem jeśli chodzi o występy polskich drużyn w europucharach. Otóż obyło się bez eurowpierdoli. Wszystkie trzy mecze zakończyły się zwycięstwami. Najlepiej zaprezentowała się Lechia Gdańsk, która wygrała u siebie z Broendby Kopenhaga 2:1, choć mogła znacznie wyżej, Piast Gliwice pokonał FC Ryga 3:2, a Legia zaledwie 1:0 pokonała fiński Kuopion Palloseura.

Dobrze wystarczy…

piątek, 19 lipiec 2019 21:09

19 lipca 2019 roku

Afera naklejkowa trwa. Amnesty International zbiera podpisy pod listem do premiera Kampania Przeciw Logice zawiadamia prokuraturę, Teraz prawdopodobnie wyrzucą nas z Unii, ONZ, UEFA, FIFA, MKOl i zapewne z NATO, OPEC i Ligi Arabskiej również, papież Franciszek unieważni Chrzest Polski, a specjalna komisja zweryfikuje wyniki bitew pod Grunwaldem i Wiedniem. I to wszystko dzięki jednej naklejce… Sugerowałbym zajęcie się prawdziwymi problemami, a nie walką ideologiczną drogie Amnesty i reszta świrów.

Pominąłem chyba, że od października premier Mati obniży nam PIT do 17%. Oczywiście pozostałe stawki pozostają bez zmian, progi podatkowe również. Ładnie brzmi, ale wciąż czekam na kompleksową reformę systemu podatkowego. Prawdopodobnie poczekam do momentu, w którym Korwin wygra wybory.

Pamiętacie Przemka Wiplera? Ja też nie. Postanowił więc o sobie przypomnieć wyrażając oburzenie na karykaturę, jaka opublikował warszawski radny PiS Błażej Poboży.

kapitan planeta

Przemek napisał: „Taka technika systematycznego odzierania z powagi i robienia z osoby publicznej człowieka-mema to długofalowo powtarzanie działań, które zniszczyły politycznie kandydaturę Bronisława Komorowskiego...”. Przemuś, na Mazowieckiej miałeś więcej poczucia humoru. Pomijając już, że osoby publiczne zawsze były celem satyryków. Zwłaszcza gdy dawali pretekst. Być może nie wiesz, ale dawno temu (w latach 30-tych ubiegłego wieku) była taka oto zagadka. O osobie jednak trochę bardziej wybitnej niż Czaskowski: „Co to za zwierzę, siedzi na Maderze, orzeszki se chrupie, ma nas wszystkich w dupie”. Karykatur tej postaci tez było „trochę”.

Oburzenie oczywiście podchwyciły parówki i ich wierna i rozumna armia orków.

SLD, Wiosna i Razem już oficjalnie wspólne wystartują w jesiennych wyborach. Mam jedynie nadzieję, że bez powodzenia.

„A kto umarł ten nie żyje” mawiał klasyk. Nie dotyczy Adama Słodowego, który pomimo informacji o jego śmierci wciąż żyje. Oczywiście sama informacja i jej powielanie świadczy o poziomie dziennikarstwa w Rzeczypospolitej.

Nie tylko nasi „twórcy” kręcą po latach kolejne – zwykle nieudane - części filmowych hitów sprzed lat. W krajach gdzie w filmach słychać dialogi dzieje się podobnie. Dlatego właśnie w czerwcu 2020 premierę będzie miała druga część legendarnego „Top Gun”, oczywiście z Tomkiem Cruisem w roli głównej. Jak piszą „zadaniem kontynuacji hitowego obrazu będzie pokazanie, w jaki sposób zmienił się sposób prowadzenia wojny powietrznej” – i to w sumie może być najciekawsze z całego filmu.

Ruszyli! Po wakacyjnej przerwie w końcu jest. Polska E-klapa futbolowa. Reklama Canal+ zapowiada trzy superhity w kolejce. Trzy. Superhity. W kolejce. W polskiej e-klapie. Skąd? Jak? Skoro są tutaj trzej piłkarze potrafiący prosto kopnąć piłkę. A mimo to ćpamy to jak mefedron…

Na koniec informacja. Zacząłem dzisiaj trzytygodniowy urlop, więc skróty mogą ukazywać się cokolwiek nieregularnie, a na początku sierpnia przez tydzień nie będzie niczego.

czwartek, 18 lipiec 2019 21:29

18 lipca 2019 roku

Świat uwziął się na Sławka Nowaka. Najpierw Kaczafi ściga go o jakiś głupi zegarek, teraz Prezydent Ukrainy Wołodymir Zełenski oświadczył, oceniając stan ukraińskich dróg: „Trzeba wsadzić do więzienia kierownictwo Ukrawtodoru, które przez wiele lat pracowało i zarabiało na drogach”. Tak się nieszczęśliwie składa, że szefem firmy, której kierownictwo chce wsadzić Żełenski jest właśnie poczciwy Sławek. Nie wiem czy mam aktualne informacje, ale jednak ukraińskie więzienia stoją na nieco niższym poziomie niż polskie. Nie dziwi więc, że Sławek przesłuchanie przed komisją ds. wyłudzeń VAT (gdzie jak wiadomo nic nie pamiętał) podsumował słowami „Dziękuję za spotkanie. Muszę przyznać, że jestem zaskoczony kulturą tego spotkania”. Chyba, że Sławek postanowi kolejnego stołka poszukać w Ameryce Południowej… Tylko tam takie stanowiska są chyba bardzo wysokiego ryzyka.

Nie będzie Jeszcze Większej Koalicji. Grześkowi tak znakomicie poszła jej budowa, że została Platforma, Nowosmieszna i różne przekomiczne postaci z KOD i tym podobnych kabaretów. Nie będzie za to SLD i PSL. SLD a budować porozumienie na lewicy z Razem i Biedroniem (obstawiam foch Robcia), PSL zostaje samo. I to tyle na ten temat… Demoniczny plan Kaczafiego zrobienia swojego człowieka (powiedzmy…) liderem opozycji w pełni się powiódł.

Chodzą zresztą plotki, że w opozycji wiedzą już, że nie wygrają jesienią i walczą tylko o to by PiS nie miał wielkości konstytucyjnej. Ich kandydat na prezydenta w 2020 roku ma być jeszcze bardziej komiczny i nazywać się Owsiak. Ale w tę plotkę akurat wierzę średnio.

„Gazeta Polska” wypuściła ze swoim periodykiem naklejki „strefa wolna od LGBTQWERTY”. Zapewne nie poświęciłbym temu nawet literki gdyby nie piana na lewackich mordach. Pawcio Rabiej zapowiedział skierowanie sprawy do prokuratury, reszta porównywała naklejki do ostatecznego rozwiązania kwestii żydowskiej, więc zrobiło się ciekawie. Ciekawie będzie też, jak ktoś w końcu na poważnie zapyta o zakres obowiązków Rabieja w warszawskim ratuszu, bo póki co poza twittowaniem nie wygląda na to, że cokolwiek robi.

Naklejki skrytykowała również pani namiestnik Mosbacher. Tej pani już dawno się role pomyliły. A może nie?

Eliza Michalik wezwała w GóWnie aby pozwać Episkopat. Za ich rzekome ataki na LGBTQWERTY. Eliza… pisz więcej! Byle sama, bo plagiatując mogłabyś napisać coś z sensem.

Pisałem niedawno o wojewodzie pomorskim, który uroczyście otworzył zejście na plażę. Podobnie zachował się prezydent Inowrocławia Rysiek Brejza (zbieżność nazwisk nieprzypadkowa), który otworzył uroczyście… cztery miejsca dla motocykli pod hipermarketem. Budowa polegała na namalowaniu na kostce pięciu białych linii. Serdecznie gratuluję i czekam na kolejne uroczyste otwarcia.

W Europucharach jak zwykle. Prawie. Piast Gliwice przegrał z BATE Borysow 1:2 – podobno przegrał pięknie i przez głupiego bramkarza, Cracovia przegrała, mimo dwóch remisów z drużyna Węgrów ze Słowacji. Na wyjeździe było 1:1, w rewanżu pod Wawelem 2:2, głównie dzięki równie głupiemu jak bramkarz Piasta obrońcy, Legia awansowała po 3:0 z wicemistrzem Gibraltaru u siebie. Co ciekawe tylko Pasy zakończyły udział w pucharach. Piast ląduje w eliminacjach Ligi Europy. Legia gra dalej, a od następnej rundy dołączy Lechia.

Zwycięstwo Legii zakończyło passę 11 meczów polskich drużyn w pucharach bez zwycięstwa. Biorąc pod uwagę poziom większości przeciwników nie mam pojęci adlaczego ja to oglądam.

piątek, 12 lipiec 2019 21:37

12 lipca 2019 roku

Jak już wiecie rząd obniży PIT o cały 1 procent od 1 stycznia przyszłego roku. W zasadzie wszyscy powinni się cieszyć, ale na szczęście istnieje w Rzeczypospolitej Okrągłomeblowej periodyk popularnie zwany GóWnem. Zaczynamy więc lament, że obniżenie PIT uderzy w metropolie. A metropoliami, jak wiemy, rządzą postępowcy. Jest to więc jawny zamach na demokrację. Warszawa ma stracić na tym 500 milionów. Kaczafi uniemożliwi postawienia Rafau’owi 500 palet na asfalcie! A, że suweren zyska? Nie takie były przy meblu ustalenia!

A żeby było ciekawiej Wielka Koalicja też zapowiada obniżkę PIT i ZUS jak tylko wygrają wybory. Ale to oczywiście całkiem co innego.

PSL ustami swojego Wielkiego Lidera oznajmiło, że aby wygrać z PiS potrzebne są dwa Wielkie Bloki Demokratyczne: centrowy i lewicowy i jeden z nich zorganizuje Kosiniak. To już samo w sobie gwarantuje sukces. Nie pytajcie mnie tylko czy oni są centrowi czy lewicowi, bo się gubię. Zwłaszcza po tym jak Grzesiek oświadczył, że Platforma jest partią konserwatywną. Platforma pod jego rządami przypomina statek sterowany przez kompletnie pijanego sternika. „Musimy dotrzeć do lewicowego elektoratu”, aby dwa dni później oznajmić, że w zasadzie brzydzą się kartami LGBTQWERTY i są konserwatywni. Takie zdecydowanie kończy się zwykle tak:

platforma wypadek

W ramach chadeckości i konserwatyzmu Platformy Czaskowski oświadczył, że nie będzie zapraszał duchownych na uroczystości w Ratuszu. Zadaje się, że chłopaki mają pewne zakłócenia na łączach.

Bartek Misiewicz pozwał Patryka Vegę i domaga się zablokowania premiery filmu „Polityka”. Ciekawe ile Vega zapłacił mu za reklamę swojej kolejnej, zapewne niezwykle oryginalnej produkcji.

Platforma wzięła sobie do serca słowa Tuska, że mają internet i korzysta z niego na całego. Używając hashtagów: #TwojSzwab #Porozwalajmy #ForumProgrobowe. Donald chyba nie powiedział im jednak, jak używać to co mają…

Bolesław okrył straszną prawdę:

walesa wrak

Ciekawe, czy on wie jak głosowało PiS w Radzie Europy? Przy okazji – tez zwolennik demokracji i wolności słowa zbanował mnie na Twitterze. I jak teraz będę spijał jego myśli?

Iran oświadczył, że jeżeli USA zdecyduje się zaatakować ten kraj, to Izrael zostanie ziszczony w ciągu 30 minut. Odszkodowań za taki majątek to my do końca świata nie spłacimy.

Na znanym i lubianym lotnisku w Radomiu zburzono terminal. Ale nie martwcie się będzie postawiony nowy, który będzie mógł obsłużyć jeszcze więcej pasażerów! Niektórzy mają lotnisko, inni muszą zadowolić się paletami na asfalcie. Każdy ma misia na miarę swoich możliwości.

poniedziałek, 08 lipiec 2019 21:13

8 lipca 2019 roku

Stało się. Platforma z przyległościami wyszła na ulice. Już samo to nie może się dobrze skończyć, ale dodatkowo postanowili wziąć sobie do siebie słowa Cysorze Jewropy, który raczył rzec „wasza telewizja publiczna, nasz internet”. I zaiste z internetu korzystają. Wymyślili nawet hashtag #twojSztab, przekręcony przez nienawistników i siły antydemokratyczne na #twojSzwab i… chętnie używany przez geniuszów internetu. Choćby przez samego najlepszego w historii ministra obrony narodowej:

klich twojsztab

Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Chorzowie poinformował, że Wielka Defilada z okazji 15 sierpnia w tym roku odbędzie się w Katowicach. Decyzja jest motywowana Rokiem Powstań Śląskich. I dobrze, niech stolica Województwa Śląskiego też ma cos z życia. Ciekawe tylko, czy RAŚ będzie przy okazji protestował przeciwko polskiej okupacji? Choć mam wrażenie, że jakoś o nich przycichło.

Marcin Dobski rano podał informację o „końcu Federacji Liroy-Jakubiak”. Wszyscy zrozumieli to tak, że kolejna prawicowa partia skończyła się zanim zaczęła. Jednakże podobno chodziło o to, że ten twór wciąż jest w fazie tworzenia, mogą dołączyć kolejni partnerzy i będzie inna nazwa. Pożyjemy – zobaczymy. O dziwo, dla mnie samego, bardziej by mi było szkoda Liroya niż Jakubiaka.

Wiceminister kultury Paweł Lewandowski zapowiedział w czasie konwencji programowej PiS walkę z fakenewsami i postprawdą. Walkę tę będzie toczyć przy pomocy „rzetelnych profesjonalistów, którzy będą rozbrajali każdą nieprawdę, każde kłamstwo, które się pojawia”. Pawcio ma na myśli dziennikarzy mediów publicznych. Słusznie. Danka Holecka na fakenewsach zna się jak nikt – może z wyjątkiem tych z Czerskiej i Wiertniczej.

PSL nie chce budować koalicji z lewicą, bo jak słusznie zauważył Kosiniak-Kamysz i PSL i lewica na tym tracą. Z tym się całkowicie zgadzam, zresztą eurowybory to pokazały. Po rozsądnym początku Kosiniak stwierdził, że „Lewica nie może być tak światopoglądowo wyrazista”. Nie bądźcie jak lewica, bądźcie jak PSL – poglądy równie wyraźne jak głos menela z trzydziestoletnim stażem.

„Chcę żeby Warszawa była najbardziej zieloną stolica Europy” mówił jeszcze niedawno Czaskowski. W ciągu tygodnia w Warszawie zezwolono na zabudowę okolic Jeziorka Czerniakowskiego i zrezygnowano z uporządkowania i nasadzenia drzew obok Pałacu im. Stalina od strony Alej Jerozolimskich. Ale za tramwaj różnorodności i karta LGBTQWERTY są, więc cicho być.

Skoro jestem przy Rafale to zapowiedział był on budowę hali widowiskowo-sportowej w Warszawie. Chciałoby się rzec „nareszcie!”. Niestety to Rafał, więc ostudźcie radość. Hala Widowiskowo-sportowa w mieście, w którym mieszka (lekko licząc) 2 miliony ludzi według Rafała ma mieć pojemność 6 tys. widzów. Porównajmy może to z innymi halami: Tauron Arena Kraków ma na widowni 15 tys. miejsc, Atlas Arena w Łodzi prawie 14 tys., Arena Gliwice ponad 13 tys., Ero Arena na granicy Gdańska i Sopotu ponad 11 tys., podobnie jak stary i zasłużony Katowicki Spodek. I jak Rafłku wyglądasz ze swoimi 6 tys.?

W Brazylii zakończył się piłkarski turniej Copa America – ot takie tamtejsze Euro z dodatkiem Kataru i Japonii. Zwyciężyli gospodarze, którzy w finale pokonali Peru 3:1. Ale zasadniczo nie o tym. Po meczu półfinałowym focha strzeliła Argentyna uznając Południowoamerykańską Konfederację Piłki Nożnej za skorumpowaną i zaczęli przebąkiwać o przenosinach do – absolutnie kryształowo czystej – UEFA. Proponowałbym w jednej grupie Argentynę i równie europejski Izrael. Choc oczywiście istnieje szansa, że wtedy Żydom przypomni się o istnieniu Argentyny, a wiadomo gdzie uciekali Niemieccy zbrodniarze, więc jakieś odszkodowanie się należy.

UEFA niestety dla Argentyny utrąciła ich starania zanim do nich na poważnie doszło.

A na koniec rada wprost z GóWna:

mydło

Teraz już wiecie, kto śmierdzi w komunikacji zbiorowej.

wtorek, 02 lipiec 2019 21:17

2 lipca 2019 roku

Habemus novus unius parlamentus. Mam nadzieję, ż enie w pobliżu żadnego rzymskiego legionu, który kazałby mi poprawiać błędy w łacinie. Odbyło się pierwsze posiedzenie unioparlamentu. I od razu mamy skandal bo brytyjscy posłowie partii Brexit stanęli tyłem, a Zalewska i Waszczykowski nie wstali podczas „odgrywania hymnu Unii Europejskiej”. Biorąc pod uwagę, że Unia hymnu nie ma, bo traktat lizboński zrezygnował z tego typu symboli to zaiste skandal niczym nie wstawanie podczas odgrywania „Kalina-Malina”.

Swoja drogą melodią „hymnu” jedna z firm reklamie swoje lody. Do obejrzenia w telewizji, jak ktoś ma ochotę.

Szefową komisji europejskiej ma być Ursula von der Leyen z Niemiec, która generalnie chciała izolować Polskę i Węgry, co przy obecnym układzie sił w Europie może być jednak trudne. Z drugiej strony kandydatura rozwścieczyła Martina Schultza, który raczył oznajmić, że „wybór von der Leyen byłby zwycięstwem Viktora Orbana i krajów wschodniej Europy”. Boli Marcinku? Przykre… Natomiast Wielkiego Donalda na stołu zastąpi Charles Michel – dotychczasowy premier Belgii. Gdzie jest Timmermans? Nie ma. Politycy PiS zdążyli już nawet ogłosić sukces. Czas pokaże czy słusznie. Póki co na Czerskiej dostali piany na pyskach. Ale dostali by jej tak czy siak.

„Będziemy mówili głośno i dobitnie Polakom prawdę, że te przelewy przecież nie są z konta partyjnego PiS, że to są pieniądze wszystkich Polaków. Dokładnie rzecz biorąc, te pieniądze Polacy będą musieli zwrócić. Bo te programy w dużej mierze są na kredyt” rzekł w TVN nieco przeze mnie zapomniany Jan Grabiec – rzecznik PO. Grunt to mieć rzecznika, który potrafi właściwie dobrać słowa. Przecież nie chodzi mu o to, że beneficjenci 500+ będą musieli oddać to co dostali, a o to, że kiedyś w podatkach trzeba to będzie zrównoważyć. Ale gadajcie w ten sposób dalej. Suweren zrozumie. To co chce, ale zrozumie.

Pamiętacie wczorajszą informacje o żydowskiej awanturze w Krakowie? Sprawa znajdzie swój finał w sądzie. Chasydów będzie reprezentował wybitny adwokat, liberał, Europejczyk pełna gębą, kosmopolita i wielki zwolennik Unii lepiej znany jako Roman Giertych. Nie mylić z Romanem Giertychem założycielem i wieloletnim szefem Młodzieży Wszechpolskiej i Ligi Polskich Rodzin. To jego niekochany brat bliźniak.

Według Onetu powołującego się na dokumenty IPN Julia Przyłębska, jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Żmudzińska, podczas studiów zapisała się do Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Słabo wygląda dekomunizacja robiona Piotrowiczem i członkami komunistycznych organizacji, naprawdę słabo.

W gminie Rewal powstaje gigantyczny hotel Gołębiewski. Taki na 1100 pokoi. Działkę właściciel hoteli kupił za czasów rządów poprzedniego wójta, który zapewne wyłącznie dzięki swoim kompetencjom został w tym hotelu dyrektorem. Były wójt jest absolutnie nietuzinkowa postacią, bo zadłużył gminę na 21 milionów złotych, gdyż potrafił wziąć pożyczkę w… parabankach. Postać nie dość, że krystalicznie uczciwa to jeszcze niezwykle inteligentna. Tylko prokuratura się czepia…

Rano w Onecie wystąpiło tych dwóch LGBTQWERTY, którzy nie będą wpuszczać pisiorów do hotelu. Stwierdzili, że Polska przypomina im Niemcy w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Cóż, jedno co mogę zrobić to odesłać ich do nauki historii i zapoznania się jak to wówczas wyglądało. Chyba, że ma na myśli czasy do 30 czerwca 1934 roku, kiedy to Ernst Röhm nie był szeregową postacią w NSDAP. Dopiero następnego dnia coś mu do łba strzeliło…

poniedziałek, 24 czerwiec 2019 21:14

24 czerwca 2019 roku

Nie da się wyjechać na weekend, bo jak mawia Ferdek Kiepski „są rzeczy, o których się fizjologom nie śniło”. I wszystko to niestety dzieje się w naszej ukochanej pookrągłomeblowej Ojczyźnie.

Adaś Bodnar – utrzymywany z naszych podatków jako (niedo)rzecznik praw obywatelskich pochylił się nad godnością zatrzymywanych. Pechowo wybrał typa, który najprawdopodobniej zamordował 10-latkę. „Bo kajdanki zespolone nie były potrzebne, bo zatrzymany był spokojny”. Od razu – w ramach czegoś co ktoś nazwał NASIZMEM - poparli go wszelkiej maści postępowcy z Aśką Szajbus i świętym Rzeplińskim na czele. Fantastycznie Adaś! A może był spokojny bo miał kajdanki? Zastanawiam się też dlaczego nie robił szopek z zatrzymanymi za lżejsze przestępstwa.

Niestety Adasiu mam złą wiadomość – ta obrona była zbyt głupia nawet dla dużej części twardego elektoratu opozycji. Może i miałeś słuszne intencje, ale obiekt znalazłeś sobie raczej słaby. Gratuluję.

Wolny Sąd uniewinnił Najsztuba, który bez prawa jazdy, samochodem bez ubezpieczenia i przeglądu rozjechał na pasach staruszkę. Okazało się, że są dnie jest w stanie ustalić z jaka prędkością staruszka weszła na pasy. Te cholerne bandy staruszek polujące na autorytety… Pamiętajcie – brońmy sądów, bo jak PiS je przejmie będą wydawać głupie wyroki.

Marek Jakubiak i Liroy wyszli z Konfederacji i jako Federacja dla Rzeczypospolitej pójdą do wyborów samodzielnie. Widać prawica, jak zwykle, rozmnaża się przez podział. Sukcesu nie wróżę. Jednym i drugim zresztą.

Piotr Surmaczyński – autor m.in. książki „Buntownik” o Matim Kijowskim skarży się, że został przez Matiego okradziony. Na około 50 tysięcy. Szok i niedowierzanie. Napisał bym, że mi chłopa szkoda, ale przecież w to nie uwierzycie. Bardziej fascynuje mnie ilu idiotów da się jeszcze na Matiego nabrać?

kijowski oszust

Trzynastoletnia Inga rozpoczęła wakacyjny strajk klimatyczny pod Sejmem. „Bo martwi się o swoją przyszłość”. I zapewne przypadkiem jest uczesana tak samo, jak ta Szwedka w jej wieku, który taki sam cyrk odstawiała, a jej matka jest ekooszołomką. Drzewa by sadziła albo coś, a nie marnowała sobie wakacje.

Zapewne „natknęło” ja veto jakie premier Mati (oraz inne państw Europy Wschodniej) walnął w Brukseli w sprawie „neutralności klimatycznej do roku 2050”, która to miała wyeliminować paliwa stałe. A tu znowu pisowski reżim wszystko zniszczył. Podobno Niemcy i Francuzi jak zwykle się obrazili… Jak tak dalej pójdzie to Francuzi nie pomogą nam w wypadku ataku ze wschodu lub zachodu… a nie czekajcie…

Reprezentacja Polski U21 w piłce kopanej przegrała z rówieśnikami z Hiszpanii 0:5 i zakończyła przygodę z Euro, przy okazji grzebiąc szansę wyjazdu na Igrzyska w Tokio. Nie ma się co czepiać, bo i tak osiągnęli wynik lepszy niż się wszystkim wydawało. Ale ja w zasadzie nie o tym. GóWno po meczu napisało o „pogromie” po czym zostali przez organizacje żydowskie oskarżeni o antysemityzm. Pomijając już fakt, że Żydzi najwyraźniej chcą nam reformować język, to zdaje się, że GóWno właśnie dostało strzał od własnej broni. Czy warto było szaleć tak Adasiu?

Franciszek przeprosił muzułmanów za prześladowania, których w przeszłości dopuścili się chrześcijanie. Ja rozumiem nadstawianie drugiego policzka, ale nawet tutaj przesada jest niewskazana. Trochę mnie dziwi jednak, że Franek nie wywiesił tęczowej flagi nad Watykanem.

A skoro jesteśmy w Watykanie to reprezentacja piłkarek tego państwa miał zagrać mecz z Austriaczkami z FC Mariahilf. Mecz jednak zakończył się jednak na odegraniu hymnu watykańskiego, gdy Austriaczki podniosły koszulki i pokazały proaborcyjne hasła. Piłkarki z Watykanu zeszły z boiska. Ciekawe czy teraz też usłyszymy z UEFA, FIFA i innego FARE, że „nie należy mieszać polityki ze sportem”? To pytanie retoryczne.

Acha – było Boże Ciało. Jak zawsze postępowa część społeczeństwa dostała piany na swoich pełnych miłości i tolerancji ryjach na widok procesji. Co mogę rzec? To co już parokrotnie cytowałem, a stworzył to Jacek Piekara: „nie ma ludzi bardziej odrażających niż fanatycy tolerancji”.

środa, 05 czerwiec 2019 20:22

5 czerwca 2019 roku

Oto jest dzień, który dał na Pan! Konkretnie Pan Bolesław, szósty tego imienia Donosiciel, samojeden obalacz komuny. Stało się to co przewidywałem od dawna. Nasz ukochany Boluś ogłosił się bogiem! Na wiecu z okazji 30 leciał wyborów raczył rzec: „Ja z Gdańska, mimo wieku, zostawiam syna, który ma kontynuować moje dzieło”. Mamy zatem nowego Mesjasza. Zacytujmy zatem List do Galatów: „Gdy jednak nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty, zrodzonego pod Prawem, aby wykupił tych, którzy podlegali Prawu, abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo. Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze! A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem. Jeżeli zaś synem, to i dziedzicem z woli Bożej”. 

Ale to nie najśmieszniejsze co dziś przeczytacie.

W ramach dbania o powagę EuroParlamentu Europejska Partia Ludowa powołała na swoją wiceprzewodniczącą samą Ewę Kopacz. Nawet w PO nie są z tego zadowoleni, bo Ewka mówi po angielsku trochę gorzej niż mój kot. Będzie więc znaczącą postacią partii. Może Donald będzie jej tłumaczem? Ma też zostać wiceszefową parlamentu. Oby nie zgubiła się na tamtejszych dywanach… Choć na pewno będzie śmiesznie. Wirtualna Polska raczyła zauważyć, że nowego stanowiska pogratulował expremierzycy sam Syn Boży!

Eliza Michalik rzuciła papiery w Superstacji. Powodem jest oczywiście skasowanie programów politycznych w tym niszowym kanale. Oburzyło to (niedo)Rzecznika Praw Obywatelskich Adasia Bodnara:

bodnar

Czyżby Adasiowi nie podobało się, że właściciel stacji telewizyjnej decyduje o jej profilu? W zasadzie może sobie od Solorza Superstację kupić i zatrudnić XeroLizę. Kto mu zabroni?

WWF ogłosił, że 5 czerwca jest dniem bez prasowania. Bo prasowanie wpływa na ocieplanie klimatu. W zasadzie gdy ekolodzy popełnili masowe samobójstwo ograniczyliby wpływ człowieka na klimat.

Na szczęście są i dobre wieści dla klimatu. Otóż Madzia Środa zabrała głos i w tej sprawie. Klimat uratują muzułmanie. Oddajmy głos autorytetowi (autorytetce? Autorytetutce? Jak to będzie w ichniej nowomowie?)” „Oprócz alkoholu muzułmanie nie jedzą wieprzowiny, co by z całą pewnością ograniczyło hodowlę, a ograniczenie hodowli by poprawiło klimat w Polsce, więc to mogłoby być też pozytywne”. Pudło! Muzułmanie jedzą krowy, a to one puszczają w atmosferę najwięcej gazów cieplarnianych.

Janusz Korwin-Mikke zaprosił do Konfederacji nowa partię. Ten urodzony zwycięzca zaprosił do konfederacji PSL. Cóż, Janusz zajmij ty się już szachami, a politykę zostaw bardziej rozgarniętym.

Aśka Szajbus pojechała na konferencję „Women Deliver” i odkryła, że „prawa kobiet to prawa człowieka”. To musi być szokujące odkryć, że kobieta jest człowiekiem. Patrząc na jej Facebooka (tak, mam polubiony i tak, wiem co myślicie) wychodzi, że teraz będzie walczyła o prawo do aborcji na życzenie. To się chyba nieco kłóci z walką o prawa Kuby Hartwiga, ale w końcu można zrobić kolejne zamieszanie wokół siebie.

W Tel Awiwie ma się odbyć parada LGBTQWERTY z tej okazji na jednej z ulic wywieszono tęczowe flagi:

litwea telawiw

Zawsze wiedziałem, że z Litwinami cos jest nie tak.

Komisja Europejska zaleciła Polsce stworzenie systemu podwyższającego rzeczywisty wiek emerytalny. Jej zdaniem ma to kluczowe znaczenie dla polskiego rynku pracy, jak również dla wzrostu PKB. Prawdopodobnie najrozsądniej byłoby podnieść wiek emerytalny do 95 lat. Niech se pracują, socjal sam się nie sfinansuje.

I tym optymistycznym akcentem zakończę na dziś.