Przeczytaj u nas o temacie: Żakowski

wtorek, 03 wrzesień 2019 21:11

3 września 2019 roku

„Wprost” napisało, że Platforma wynajęła izraelska firmę doradczą, która miała przygotować strategię na wybory. Pracownicy filmy przeanalizowali sytuację i wyszło im, że największym problemem Platformy jest Grześ Schetyna, który nawet u własnego elektoratu „wzbudza nieufność i ma agresywny wizerunek” dlatego należy go schować do szafy. Jak w 2015 PiS schował sympatycznego pana Antoniego. Grześ się przejął. Konkretnie dostał szału. Najbardziej zadziwiające jest to, że każdy człowiek ogarniający trochę polską scenę polityczną, a przy okazji nie należący do fanatycznych wojowników Tutsi lub Hutu stwierdziłby to za połowę ceny. Mało tego – pół Twittera o tym pisze od dawna. Za darmo! Ale trzeba było wywalić kupę pieniędzy zamiast posłuchać dobrych rad. Taka mentalność.

Nie wiem ile wspólnego z powyższą analizą ma ogłoszenie kandydatką na premiera Margo Kidelho. Bo Polacy potrzebują nowej jakości. Ostatnia tak rewolucyjna zmiana jakości było zainstalowanie w Polonezie klapy doi bagażnika, która sięgała do jego podłogi i nazwanie modelu „Caro”.

Przykurzona nieco Myszka Agresorka ogarnęła Wielki Protest w Obronie Sędziów (w skrócie WPwOS) pod siedzibą Sądu Najwyższego. Były miliony ludzi, co jasno pokazują zdjęcia na jej twitterowym profilu. Jedno z nich wygląda tak. Potraficie policzyć do tylu?

gasiuk protest9 19

Odbyła się premiera kolejnego dzieła Vegi. Zapewne będzie stało na takim samym poziomie jak „Kobiety mafii 2”, które były bardziej żenujące niż występy polskich drużyn w europucharach. W zasadzie ja nie o tym. Otóż sympatyczny niewątpliwie pan Patryk oznajmił: „Bałem się o zdrowie swoich bliskich, jesteśmy w naszym kraju w sytuacji w której za dwa lata możemy stracić wolność, rząd może wykupić Agorę i TVN i zawłaszczyć wszystkie media”. Patryk, wolność straciliśmy 4 lata temu, zapomniałeś? A co do Agory i TVN… Chciałbym zobaczyć jak Michnik sprzedaje Agorę Kaczafiemu.

Wielka karierę w polityce robi Joanna Staniszkis – córka Jadwigi. Weszła do Sejmu z Nowoczesnej, teraz miała startować z list Wielkiej Koalicji, ale że zaproponowano jej miejsce 17 to walnęła focha i będzie startowała z list PSL – z 3 miejsca. Zasadniczo to ciekawe posunięcie, bo jednak w Warszawie z 17 miejsca w POKO miałaby większe szanse. Ale, że jpoza nazwiskiem pani nie ma nic, to skąd może to wiedzieć?

Żakowski zbierał podpisy potrzebne trójzębnemu UBywatelowi do startu w wyborach do senatu. Zbierał w Warszawie, na Placu Bankowym przez godzinę. Przez ten czas przetacza się tamtędy spokojnie 1000 osób. Poza godzinami szczytu, bo w szczycie dużo więcej. Przez godzinę Jacuś zebrał aż 4 podpisy. Podobno większość osób „odchodziła z obrzydzeniem”. Brawo Jacek, brawo UBywatele!

Jak podaje Dobromir Sośnierz o godzinie 19:15 było zarejestrowanych przez PKW tylko pięć ogólnopolskich komitetów wyborczych: PiS, POKO, SLD, PSL i Konfederacja. To się jeszcze może zmienić, bo termin kończy się o północy, ale wielki projekt Maxa Kolonko skończył się zanim się zaczął. Od początku go pomijałem, bo wydawał się mocno kabaretowy. Maxowi udało się zebrać podpisy w dokładnie… żadnym okręgu.

„Panowie kocham was, kurwa. To jest kawał dobrej roboty. Po prostu jesteście najlepsi na świecie. Chuj im w dupę! Brawo chłopaki, kocham was. Kurwa!” – tyle miał do powiedzenia szalejący z radości w szatni prezes PZKosz po wczorajszym zwycięstwie z Chinami. I w sumie nic szczególnego i nikt nie zwróciłby na to uwagi. Na szczęście istnieje Łukasz Warzecha, który stwierdził, że w ogóle nie rozumie sportu, ale jest oburzony. Cóż, zdaje się że Warzecha chciałby być kolejnym moralnym autorytetem i powoli wdrapuje się na stołek. Mimo, że zajęty, bo GóWno też wyraziło oburzenia. Naprawdę panie Łukaszu warto stać z nimi w jednym szeregu?

W Warszawie swój niechlubny żywot zakończył strefa relaksu na Placu Bankowym. Tak, ta z palet tuż przy ruchliwej ulicy. Ratusz ogłosił sukces. I jak widać ma rację.

menel relaks

środa, 24 styczeń 2018 21:44

24 stycznia 2018 roku

Histerii ciąg dalszy. Opozycja domaga się, a PiS przyklaskuje delegalizacji – oprócz Dumy i Nowoczesności – ONR, Prince Polo, rac, lasów i języka nazistowskiego. I po co było Szyszkę odwoływać?

Swoją droga to delegalizacja Prince Polo może doprowadzić do wojny z Islandią. Mateuszu Morawiecki nie idź tą drogą!

Co ciekawe nóż w plecy Borysowi wbiła jego siostra Anna (fota podprowadzona z interii, a oni z kolei z youtube'a). Okazało się, że w 2014 roku kandydowała do EuroŻłoba z list… Ruchu Narodowego. Prawdopodobnie sobowtór Wiesława ma z nią zdjęcia. Domagam się więc od władz PO podjęcia stosownych kroków! I pomyśleć, że nikt by o tym nie wiedział gdyby nie borysowe darcie mordy.

anna budka

GóWno pokazało słynny materiał TVN kombatantom. Nie bacząc na ich wiek i zdrowie pokazali im materiał, który siła rzeczy musiał podnieść ciśnienie. Ale, jak wiadomo, dla sługusów Michnika liczy się tylko artykuł i klikalność, a nie stan zdrowia jego „bohaterów”. Ot etyka dziennikarska.

Danka Hübner opracowała plan podziału mandatów w EuroŻłobie po wyjściu Wielkiej Brytanii, która miał 73 darmozjadów. Liczba nierobów zmniejszy się z 751 do 705, natomiast pozostałe 27 miejsc Danka proponuje podzielić: po 5 dla Francji i Hiszpanii, po 3 dla Włoch i Holandii, 2 dla Irlandii i po 1 dla Danii, Estonii, Chorwacji, Austrii, Polski, Rumunii, Słowacji, Finlandii i Szwecji. Jak widać Danka- jak przystało na darmozjada PO – dba o Polskie interesy. Rozumiem, że Holandia jest 3 razy większa od Polski, a Irlandia 2 razy? Aż dziwne, że Danka Niemcom nic nie dała… poza tym, co zwykle ci z tej partii dają.

Oczywiście można by zastosować wariant najbardziej logiczny. Nie ma Wielkiej Brytanii, nie ma nierobów. Jest 73 mniej i tyle. Ale… Unia + PO + podział stołków… cóż, logika z tego nie ma prawa wyniknąć.

GóWno postanowiło zareklamować jutrzejszy odcinek „Ojca Mateusza”. Że utrwala stereotypy o „uchodźcach” i jest rasistowski. Aż obejrzę chyba, po raz pierwszy w życiu chyba. Oni naprawdę nie wiedzą, że te ich „krytyki” działają odwrotnie do zamierzonego, czy Kurski im płaci?

Były szef CBA – niejaki Wojtunik – zeznawał przed komisją Amber Gold. Były szef służby walczącej z korupcją nic nie wie, nic nie pamięta, a w ogóle to zarobiony był i nie maił czasu na pierdoły.

Przejeżdżałem niedawno obok osławionego, warszawskiego Teatru Powszechnego. Na budynku wiszą jakieś parakodziarskie transparenty. Po głębszym zapoznaniu się z tematem (i pomocy jednego z czytelników, dzięki Św.JP) okazało się, że przy teatrze działa „Stół Powszechny”. Czym się zajmują? Antyrządową propagandą, bo czym można się zajmować w teatrze. Aż dziwne, że opozycji to nie razi, choć każdy polityczny transparent na stadionach piętnują niczym tort z Prince Polo. Choć na meczach transparentów nie wywieszają pracownicy klubów. Wykopmy politykę z teatrów. Razem z „artystami”.

W „Pustyni i w puszczy” jest książką rasistowską. I raczył dodać „powinno być w przypisach w wydaniu dla dzieci napisane, że Sienkiewicz był rasistą, ale w tych czasach ludzie jeszcze nie wiedzieli, że to jest złe”. Jak zobaczycie pomniki Sienkiewicza pomazane farbą wiedzcie komu to zawdzięczacie. A może Jacek zorganizuje palenie „Trylogii”? W końcu zaognia stosunki z sąsiadami.

Bojkot KRS przez sędziów skończył się zanim się zaczął. Ośmioro sędziów już chce w KRS zasiadać. Czekam na marsz ze świeczkami przeciwko nowym KRSowcom.

„Wojewoda zdecydowany” czyli Jacek Kozłowski z PO, były wojewoda mazowiecki przez którego „niejeden stadion był zamykany” już nie jest z PO. Wyleciał, bo podważył wiarygodność wyborów do władz partii. Słusznie! Wyrzucać, karać, delegalizować! I Mazurkowe „14% tylko nie płacz proszę” stanie się faktem.

I z tym optymistycznym przemyśleniem Was zostawiam.

piątek, 20 październik 2017 19:34

20 października 2017 roku

Dzień zaczął się od występu Żakowskiego w tok.fm. Jacuś stwierdził, że od pół wieku, od czasu śp. Ryszarda Siwca nikt nie dokonał aktu samospalenia, aż pojawił się wczorajszy superbohater. Pomijając już fakt, że taki wykształcony i obiektywny dziennikarz nie zauważył samospalenia Walentego Badylaka to podobne zdarzenia miały miejsce przed Kancelarią Premiera w 2011 i 2013 roku. Pieniążki ze spółek skarbu państwa przesłoniły widok Jacusiu? A może prymitywnie manipulujesz? A może jako przedstawiciel elyty uważasz ludzi za debili – tak, to chyba to…

Kodziarze palą piromanowi znicze. Może ktoś by im powiedział, że znicze pali się zmarłym, a on żyje?

W Dębicy zorganizowano „Dzień z Tatą”. W miejskim ośrodku kultury. I co się czepiam, skoro inicjatywa bardzo słuszna? Nie ja tylko miejscowi kodziarze. Otóż obok strażaków, pogotowia, policjantów w imprezie wzięła udział delegacja Wojsk Obrony Terytorialnej. To może tez by kodziarze przeżyli, ale terytorialsi mieli broń, którą dzieci mogły dotknąć! Szok i niedowierzanie. Wojsko z bronią… „Lokalna działaczka KOD” na łamach GóWna wyrażał swoje oburzenia. Jak to dzieciom? Broń? Co innego wibrator i wychowanie seksualne od przedszkola! Dobrze, że dzieciństwo moje przypadło na czasy, gdy mogliśmy się bawić w wojnę i budowanie baz. Teraz kodziarze by zamknęli nam rodziców i oddali jakiejś miłej parze pedałów.

Tylko nie mówcie kodziarze z Dębicy, że w Warszawie 15 sierpnia każdego roku wojsko prezentuje swój sprzęt i każdy może wsiąść do czołgu… Nie przeżyła by tego. Z drugiej strony może dlatego trzeba jej powiedzieć?

Co jeszcze oburzyło GóWno? „Bal Wszystkich Świętych”. To taka imprezowa odpowiedź na Halloween organizowana przez niektóre szkoły. Dlaczego? Bo dzieci mają się przebrać za świętych. Kanonizujcie Michnika, to może przestaniecie się oburzać.

Kaczafi spotkał się z Dudą. Doniesień o ofiarach brak.

Jeśli opozycja się zjednoczy to wygra wybory. Jeśli… I jeśli do następnych wyborów będzie jakakolwiek opozycja.

Bronek Komorowski wybiera się do eurokołchozu. Gdyż emerytura prezydencka jest niewysoka, a on nie ma co robić. W sumie co w życiu ma robić polityk, skoro nawet polityki robić nie umiał? Zmienić pracę i wziąć kredyt?

Ledwie umarł twórca, a „Playboy” prezentuje na rozkładówce transpłciową modelkę. To już chyba wolę eksperyment bez rozkładówek.

Najlepszego na weekend.
Hugues de Payns

poniedziałek, 19 czerwiec 2017 20:20

19 czerwca 2017 roku

Był długi weekend. Poza dziwnymi ciężarówkami rozjeżdżającymi ludzkość w zasadzie działo się niewiele. Chyba, że coś przespałem. Będzie więc mnóstwo tematów, którymi nie przejmowalibyśmy się wcale gdyby przyszło nam żyć w jakimś dziwnym państwie. Żyjemy jednak tu i teraz więc skandal godzi skandal.

Na przykład prezydent Duda i kilku innych czołowych polityków PiS wzięli udział w tradycyjnym zjeździe klubów „Gazety Polskiej”. Towarzystwo nie z mojej bajki, ale szanowni GóWniani dziennikarzole to są ich wyborcy, więc chyba dobrze, że się z nimi spotykają? Wykład w Krytyce Politycznej mieli dać? Tak, wiem „ma być prezydentem wszystkich Polaków”. Największa bzdura jaką ktoś, kiedyś wymyślił. Podobna do tej, że prezydent ma być bezpartyjny. Himalaje hipokryzji.

Przy okazji ojciec dyrektor skarży się, że „ze spółek Skarbu Państwa mamy mniej niż kot napłakał”. Na brak reklam z tych samych spółek narzekają też w Axel Springer. Cóż… wygląda na to, że jest sprawiedliwie.

W Londynie Walijczyk – taki prawdziwy, biały – wjechał furgonetką w muzułmanów wychodzących z meczetu. Powiedziałbym, że mało oryginalne. I raczej głupie, bo dobrze się to nie skończy. W końcu zdelegalizują samochody.

W Paryżu „pojazd” uderzył w radiowóz. O rasie i wyznaniu nie poinformowano, ale – o dziwo – paryscy policjanci zastrzelili zamachowca.

Żakowski dał głos. I oświadczył, że Beata Szydło podczas swojego słynnego wystąpienia w Auschwitz chwaliła Nazizm. Nie wiem jaki drogami podążają myśli Jacusia, ale został już tylko ortopeda. Na innych lekarzy zdecydowanie za późno.

Inna gwiazda dziennikarstwa niejaki Lis Tomasz kazał „spierdalać” Christiano Ronaldo. A to dlatego, że ten chce odejść z Realu Madryt. Straszne buractwo na tym Bernabeu zasiada… A może by tak podrzucić socios Realu film jak szczęśliwy śpiewa hymn Barcelony?

Ośrodek monitorowanie tego i owego znalazło rasizm. A Parówki i GóWno chętnie mu zawtórowały. Poszło o plakietkę „Śmierć wrogom ojczyzny” na mundurze policjanta z Białegostoku. Chłopaki widzą w tym hasło… ONR. Brawo! Wspaniała wiedza historyczna. Zastanawiam się także dlaczego akurat te środowiska biorą to hasło aż tak bardzo do siebie?

Na jaw wyszły dokumenty, które jasno pokazują, że Ewa Kopacz (o ile to jej prawdziwe nazwisko) brała udział w identyfikacji ofiar katastrofy smoleńskiej. Ta kobieta w życiu słowa prawdy nie powiedziała. Ona naprawdę nie wiedziała, że prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw?

„Pod rządami PiS Polska przekroczyła granice kurewstwa” oświadczyła na Twitterze Joanna Senyszyn. Profesor podobno. Aczkolwiek patrząc na jej charakter to może być komplement.

W Polsce trwają Mistrzostwa Europy do lat 21 w piłce kopanej. Patrząc na grę naszych gwiazdek czuję się 20 lat młodszy… Grają tak, jak pierwsza reprezentacja całą moją młodość.

piątek, 10 marzec 2017 21:44

10 marca 2017 roku

Zacznę od rozmowy dwóch wybitnych, salonowych intelektualistów. Czyli Lisa i Żakowskiego:
„Boję się, że Tusk będzie na pierwszym miejscu stawiał Polskę” – rzekł Żakowski
Nie, nie. Tu bym Cię uspokoił” – odrzekł Lis.

To jest samo komentujące się. Jak obejmę w końcu władzę to zamknę ich wszystkich w jednej celi i przez 5 lat całodobowo będę im puszczał „Bajm”. Zobaczymy czy wtedy będą tacy wygadani.

Duda wysłał Tuskowi gratulacje. Skandal! Dlaczego tak późno? Pytają salonowcy. Zapewne nie pamiętają jak błyskawicznie przyszły gratulacje w drugą stronę. Ale oni zdecydowanie mają problemy w drugą stronę.

Grześ Schetyna postanowił złożyć wniosek o votum nieufności dla rządu. Sukces gwarantowany niczym zwycięstwo Saryusz-Wolskiego. Ale w końcu skoro wczoraj „wygrała Polska” to może myśli, że tutaj to zadziała tak samo.

Tym bardziej, że ma im w tym pomóc „wielka antyrządowa demonstracja”. Wpadną ci co zawsze.

Krajowa Rada Sądownictwa wycofała z umiłowanego Trybunału 4 wnioski, które sama tam skierowała. Oficjalnie ze strachu przed tym, że ze względu na zmiany w funkcjonowaniu TK mogą być podważane przez europejskie sądy. A może powinni powołać Trybunał Cieni? Z Borysem Budką jako prezesem?

"Wy macie zasady, my mamy fundusze strukturalne" powiedział – w ramach solidarności europejskiej - Francois Hollande do Beaty Szydło. Problem, jest taki, że akurat ten żabojad ich nie ma. To znaczy może i teoretycznie ma, ale ma przede wszystkim 4% i nie będzie się ubiegał o reelekcję. Może więc co najwyżej decydować o tym, który obraz z ichniego pałacu prezydenckiego wziąć na pamiątkę.

Kaczafi po wykończeniu Almy będzie sprzedawał owoce morza w Biedronce. Tak poniżyć ośmiorniczki… Niegdyś przekąskę elyt i szlachty. Teraz trafi do zwykłych chamów, którzy żyją wyłącznie dzięki 500+, bo nie potrafili się w gospodarce rynkowej odnaleźć.

Ciekawe czy pracownicy Agory robią zakupy w Biedronce?

W Warszawie rozbierają Rotundę. Ministrze Szyszko, jak długo jeszcze? Co teraz wytniesz Pałac Kultury?

poniedziałek, 14 listopad 2016 20:18

14 listopada 2016 roku

Kaczafi spasł Księżyc i go wypuścił. Nazwał to Superksiężycem. Podobno jest w pełni i jest 14% większy niż normalnie. Oczywiście swoim zwyczajem przykrył toto chmurami i nic nie widzę. Za to jakby ktoś chciał sobie powyć, to ma doskonałe usprawiedliwienie. Byleby stanął przy oknie.

Parówki postanowiły prześledzić za jakie to wybitne osiągnięcia Małgorzata Kożuchowska dostała order. Kto jak kto, ale naczelny tego groteskowego portaliku powinien jednak pohamować swoich funkcjonariuszy. W końcu w ramach rewanżu ktoś może prześledzić osiągnięcia Lisa, który dostał order od Dekodera. I może wyjść, że dostał go za „sprawne posługiwanie się językiem celem zastąpienia papieru toaletowego politykom Platformy Obywatelskiej”. I nie mów Tomuś, że nikt nie ostrzegał.

Zieloni obrazili się na kodziarzy. Obrazili się o Dmowskiego. Oczywiście prawdopodobnie, bo kto za nimi trafi. Kijowski stracił jedynego profesjonalnego demonstranta. Poza tym kłóci się z tym niemal zabitym na pogrzebie „Inki” i „Zagończyka”. Do wiosny nikt nie będzie o tym cyrku pamiętał. I z czego będę się śmiał. Z Ryśka Petru?

Rychu dzisiaj przyznał, na konferencji, przy wszystkich, że umawia się z dziennikarzem TVN na pytania. Czyli przyznał się do tego co robią wszyscy, po każdej stronie. Tyle, że w najmniej spodziewanym momencie.

Żakowski stwierdził, że prezydent dla dużej części społeczeństwa jest przestępcą, w związku z czym nie wyobraża sobie czczenia Święta Niepodległości w jego towarzystwie. Cóż... Zdecydowanie lepiej Jacuś czuje się w towarzystwie ludzi, którzy „dla dużej części społeczeństwa” są alkoholikami, kapusiami i złodziejami. Zaiste zacne towarzystwo.

Karl-Georg Wellmann – niemiecki polityk CDU – stwierdził: „Polska musi popierać niemiecki plan porządku w Europie, bo wtedy będzie bezpieczna”. I może Gdańsk do tego?

„Newsweek” wykrył, że Ziobro złamał prawo, bo rzekomo, miał przeprowadzić konwencję Solidarnej Polski za unijne pieniądze przeznaczona na organizacji konferencji klimatycznej. I nieważne, że audyt parlamentu Eurokołchozu żadnych uchybień nie wykazał. Czymże jest jakiś tam audyt przy geniuszu Lisa. Acha... Zgodnie z zasadami rzetelności dziennikarskiej „Newsweek” nie opublikował dokumentów i sprostowań otrzymanych od Solidarnej Polski. Przypomnij Tomuś za co ten order dostałeś?

Polska towarzysko kopie kulę ze Słowenią. Póki co jest 0:1. Widać bez Lewandowskiego się nie da.

Wszystko. Idę wyć.

piątek, 25 wrzesień 2015 22:10

25 września 2015 roku

Rozlosowano numery list wyborczych. 1 wylosował PiS, 2 – PO, 3 – Razem, 4 – Korwin, 5 – PSL, 6 – ZLew, 7 – Kukiz, 8 – Swetru. Teraz PKW rozkminia jak zrobić, tak, żeby przypadkiem PiS nie podzielił losu PSL z wyborów samorządowych. Podobno mają być okładki, a lista nr 1 ma być na 3 stronie książeczki. Lista 2 na 5 itd. Ale tego, że będzie wesoło można być pewnym.

Ziobro nie stanie przed Trybunałem Stanu. Zabrakło do tego pięciu głosów. Głosowanie olało 20 członków „antyziobrowej” koalicji PO-PSL-SLD. Ot, profesjonalizm. Premierzyca jest zrozpaczona, chociaż... jest jedną z 9 przedstawicieli PO, która udziału w głosowaniu nie wzięła. Może Ewcia zamiast płakać pilnowała byś interesu?

„Pani powinna kury macać i krowy doić, a nie być marszałkiem Sejmu!” taką uwagę rzucił z mównicy w stronę Margo Kidelho Ryfiński. Mimo wszystko ciężko się z Armandem nie zgodzić.

Do TVN24 wpuszczono ruskiego ambasadora. Mogliśmy zatem dowiedzieć się, że „Polityka Polski doprowadziła do tej katastrofy we wrześniu 1939 roku, bo w ciągu lat 30. XX wieku Polska przez swoja politykę wielokrotnie blokowała zbudowanie koalicji przeciwko Niemcom hitlerowskim. Częściowo Polska była więc odpowiedzialna za tę katastrofę, do której doszło we wrześniu". Całkowita prawda. Po co Beck podpisywał z Ribbentropem pakt o podzieleniu Związku Sowieckiego? A nie, czekajcie to jakoś inaczej było... A może naprawdę trzeba było się dogadać z Hitlerem, skoro i tak nam – przy bierności elyt – wszyscy zarzucają współpracę z nim? Podziękowania jakie zbieramy za udział Polaków w II Wojnie Światowej są... oryginalne. I trwa to od 70 lat.

Premierzyca zapewniała, że za każdego imigranta zapłaci Unia, więc nie będzie nas to kosztowało ani złotówki. Dlatego zapewne padł pomysł aby zabrać przeznaczona na repatriantów 1 mln 266 tys. zł i przenieść te pieniądze dla imigrantów. Faktycznie, absolutnie gratis. Tylko, że niestety dla elyt zrobił się hałas wokół tej sprawy, więc sejmowa komisja finansów nie wyraziła zgody na taki manewr. Czasami presja ma sens. A już na miesiąc przed wyborami zwłaszcza.

Okazało się, że prokuratorski wniosek o odebranie immunitetu Buremu jest... atakiem politycznym przed wyborami na zlecenie PiS-u. Tak orzekł największy ekspert od PiS-u Stefan Niesiołowski. Ja osobiście mu przytaknę. Bo co innego zostało?

„Jakoś Niemcy istniały bez Polski, a Polska bez Niemiec niepodległa nie była” Stwierdził w tok.fm Żakowski Jacek. Interesujące. Można by rzecz, że odkrywcze. Niemcy dawali nam niepodległość wiele razy w ciągu ostatniego tysiąca lat. Ale jak wiemy historia to faszyzm, więc ją zostawmy.

Skoro jesteśmy przy faszyzmie to parówki twierdzą, że jak nie kochamy uchodźców jesteśmy SS-manami. Mi tam wszystko jedno. Jestem faszystą i wstydem dla Polski od lat, więc dopisanie mi SS nie robi na mnie wrażenia.

W Mekce przedstawiciele religii pokoju tak pokojowo pielgrzymowali, że ponad 700 z nich zostało zadeptanych. Nie żebym rozpaczał, ale wyobraźcie sobie śierc jednej osoby w czasie pielgrzymki do Częstochowy i pisaninę GóWna.

U nas nie trzeba Mekki. Wystarczy darmowy hamburger w Łodzi. Albo wyprzedaż w Media Markt.

UEFA zamknęła stadion Lechowi Poznań, za... okrzyki w czasie meczu „Piła, Piła biała siła”. Wszystko co białe jest rasistowskie więc nie ma się co dziwić.

wtorek, 14 kwiecień 2015 21:39

14 kwietnia 2015 roku

Szykuje się pierwszy polski Nobel z ekonomii! Laureatką będzie Julka Pitera. Znana ze znajomości każdego tematu posłanka stwierdziła, że... obniżenie podatków doprowadziłoby do wzrostu bezrobocia i upadku małych firm. Jeszcze raz: im mniejsze podatki tym większe bezrobocie. Logicznie rzecz ujmując tylko 100% podatki są w stanie zagwarantować raj na Ziemi w IIIRP. Naprawdę dziwne, że jeszcze żaden fachowiec z PO na to nie wpadł. A przecież to jest całkiem nowe spojrzenie na ekonomię! 

Tok.fm w końcu się na coś przydało. Piszą o czymś co roboczo nazywa się „aferą lekową”. Czyli o tym, że dzięki genialnym przepisom Ministerstwa Zdrowia leków w Polsce sprzedawać się nie opłaca i dlatego ich brakuj. Lepiej jest sprzedać je za granicę. Nawet Żakowski żąda dymisji tej intelektualnej miernoty z reality show pobierającej ministerialną pensję. Czy do niej dojdzie? Nie sądzę. Gdyby w PO dymisjonowano ministrów za głupotę i nieróbstwo kandydaci skończyli by się mniej-więcej na początku 2008 roku. Kwestia tylko żeby wytłumaczyć, że jak zwykle „nic się nie stało”.

Według Niesiołowskiego, fakt, że nie wszyscy Polacy uwierzyli w oficjalną wersję w sprawie katastrofy w Smoleńsku jest winą Kościoła. Przypomnę tylko nieśmiało, że Stefek zaczynał w partii o skrócie ZChN i był wówczas tak gorącym katolikiem, że Święty Piotr mógłby się od niego uczyć.  Ale był czas przywyknąć do jego pomysłów...  

Katarzyna Kalata – jedyna, która zdała egzamin pisemny w konkursie na prezesa ukochanego ZUS-u poległa na rozmowie kwalifikacyjnej. Jeden z zarzutów komisji był taki, że potrafiła wymienić z nazwiska tylko dwóch wiceprezesów tego symbolu komunizmu. A może zwyczajnie jest ich za dużo? Ale o tym szanowna komisja już nie pomyślała. Mam dziwne wrażenie, że jakby kandydatka się do PO zapisała nie miałby problemu z dostaniem tego stołka.

Hanka znowu zagrała „nazistowskim pomnikiem światła” w kontekście Pomnika Smoleńskiego. Musze sprawdzić jak nazywał się prezydent Warszawy w roku 2013, bo wtedy w ten sam sposób uczczono wybuch powstania w Getcie. Myślałem, że Hanka wtedy rządziła, ale muszę się mylić – ona w życiu by czegoś takiego nie zrobiła. Więcej o nazistowskich snopach światłach pisze Żelazna Logika.

Krajowe Biuro Wyborcze przetestowało system informatyczny do obsługi wyborów. Podobno zakończył się bardzo pozytywnie. System wskazał takie wyniki wyborów jak ustalono.

I to tyle na dzisiaj.

piątek, 16 styczeń 2015 23:27

16 stycznia 2015 roku

Na początek dobra wiadomość. Za taka w IIIRP należy uznać każdą, która ma na celu ułatwienie życia obywatelom.

Nowelizacja prawa budowlanego zniosła wymóg uzyskiwania decyzji o pozwoleniu na budowę lub przebudowę domu jednorodzinnego. O ile roboty takie nie są uciążliwe dla sąsiadów. Tyle, że sąsiedzi u nas życzliwi, więc w praktyce różnie to może wyglądać.

I to na tyle dobrych wiadomości.

W nocy uchwalono ustawę o „restrukturyzacji” górnictwa. Debata stała na żenującym, nawet jak na standardy ulicy Wiejskiej, poziomie.

Ktoś porównał premierzycę do Margaret Thatcher. Cóż, „Żelazna Dama” miała rozum, klasę i niekwestionowaną pozycję w Partii Konserwatywnej. Natomiast premierzyca... popatrzcie sami.

Przeciwko temu porównaniu zaprotestował poseł Wipler, przy okazji nazywając praczkę „lawirantką”. Strasznie się platformersi poczuli urażeni.

W końcu nastąpiła wymian uprzejmości na linii Wipler – Sikroski:

Mr Twitter: „Tak się składa, że znałem  Margaret Thatcher i nie jest pan politykiem jej formatu” (czy on niby sugeruje, że premierzyca albo on takimi poltykami są? - przypis. dws24.pl).
Wipler: „Myślę, że MT nie wyłudzało by co miesiąc 3 tys. złotych na kilometrówki”.

SuperWipler – Mistrz Ciętej Riposty.

Skoro już przy Wiplerze jesteśmy to warto wspomnieć, że wraz z Korwinem zakłada nową partię. Tym razem pod nazwą: Konfederacja Nowej Polski - "Wolność-Własność-Sprawiedliwość". Tez ładnie.

Elyta dziennikarska i yntelektualna IIIRP w niezawodnym składzie: Lis, Żakowski i Holland oburzali się w tok.fm, że Polacy nie wyszli na ulicę w imię solidarności z ofiarami zamachów w Paryżu. Holland posumowała dyskusję: "Zamachy w Paryżu pokazały, że w Polsce brakuje obrońców wolności słowa, którzy by - nawet nie zgadzając się z głoszonymi poglądami - wyszli na ulice, by manifestować solidarność z Francuzami". Pomijając fakt, że Polacy mają obecnie ciekawsze powody do wyjścia na ulice, to może elyty łaskawie przypomną sobie jak u nas traktuje się autorów satyrycznych stron internetowych takich jak „Antykomor” na przykład. Zapomnieliście już o tym obrońcy wolności słowa?

Pochowano Oleksego. W jednym z ostatnich wywiadów jakiego udzielił Robertowi Mazurkowi powiedział: „Podjąłem już pewne decyzje. Sam nagram przemówienie! A co, wyjdzie mi ktoś i będzie pieprzył nieszczerze?”. I dzisiaj oto wyszła premierzyca i... pieprzyła nieszczerze. Zaiste wielkie pojęcie o życiu miał zmarły.

Dekoder przyznał Oleksemu pośmiertnie Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Nigdy nie zrozumiem manii pośmiertnego odznaczania to raz. A dwa to fakt, że z najwyższych polskich odznaczeń zrobiono błyskotki dla tubylców. Żenada niewiele ustępująca przyznaniu Virtuti Militari Breżniewowi. I nie chodzi tutaj konkretnie o Oleksego, ale o całokształt zjawiska.

Odwołano prezesa Inter City. Szykuje się więc kolejna odprawa. Poza prezesem w PKP IC bez zmian.

RMF ograniczy moje ukochane reklamy środków na potencję, hemoroidy i inne „grzybiczne, bakteryjne ale bardzo często mieszane”. Czekam na naśladowców. Tyle, że się pewnie nie doczekam, a i na antenę RMF wrócą jak sprawa przycichnie.

Media – raczej te lokalne – kilka dni temu podały dramatyczną wiadomość, że nad Wisłą w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego znaleziono ludzką nogę. Wszczęto śledztwo, które miało znaleźć właściciela nogi, spodziewano się znaleźć poćwiartowane ciało, morderstwo, może nawet kanibalizm. Po kilku dniach intensywnego śledztwa noga okazała się protezą. Wszystkim zaangażowanym w to dramatyczne śledztwo gratuluję. Od razu poczułem się pewniej i bezpieczniej.

I tym wybitnym sukcesem polskich organów ścigania kończę na dziś. Dziękuję za uwagę.