Przeczytaj u nas o temacie: sąd
18 stycznia 2018 roku
Informacją dnia jest wyrok dla Jacka Piekary. Wydany zaocznie, bo bez skutecznego powiadomienia pisarza, w sprawie jego tweeta o Dorocie Wellman. Konkretnie za tego tweeta:
Piekara został skazany na zapłatę marnych…459 tysięcy złotych. Na karę składają się: przeprosiny – 360 tys., drugie przeprosiny – 68 tys., wpłata na fundację 25 tys., zwrot kosztów sądowych – 6 tys. Koszt przeprosin – według autora – ustalił „specjalista od reklamy” wprost z działu reklamy GóWna. Mamy więc pół miliona złotych za jeden tweet. Ale 1,5 mln złotych dla TVN to doprowadzanie do bankructwa „niezależnej telewizji”.
Dla odmiany przedstawiciel nadzwyczajnej kasty z Gdańska skazał na karę od 4 do 6 lat więzienia cztery osoby, które najpierw porwały 18-latka, potem go gwałcili, wozili w bagażniku, przypalali i strzelali do niego z wiatrówki. 4 do 6 lat. Porywajcie i gwałćcie, nie piszcie tweetów. I oczywiście brońmy sądów.
Wiem, oczywiście, że w Polsce każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, ale może jednak trochę logiki i szacunku dla rozumu?
Wczoraj po „czarnym spędzie” służalcza policja Błaszczaka Brudzińskiego zatrzymała jednego uczestnika tego cyrku. Niewinnie! Co prawda wściekłe macice obrzuciły siedzibę PiS balonami z farbą, ale przecież mogły koktajlami mołotowa. W końcu Klementyna Suchanow tez tam była. Zastanawiam się jakim cudem umknęła pisowskiemu reżimowi po rzucaniu w rządowe limuzyny.
Vini Rostowski (ktoś ko jeszcze pamięta?) oświadczył, że 60% Polaków obawia się swobodnie rozmawiać o polityce. Może w Bydgoszczu? Bo w moim otoczeniu o polityce ględzą nawet osoby, które do tej pory gadały wyłącznie o promocjach na buty. W zasadzie głównie one… Widać boją się, że Kaczafi zabroni kupowania butów…
CBOS przeprowadził sondaż. PiS – 44%, PO – 15%, kropeczka – 6%, Kukiz – 5%. Widać polityka opozycji jest skuteczna.
Nowośmieszna zgłosiła projekt ustawy „o świadomej prokreacji”. Zgodnie z projektem ustawa wchodzi w życie trzy miesiące po wejściu w życie… Może, biorąc pod uwagę moje literówki nie powinienem się z tego śmiać, ale to jest projekt aktu prawnego, który ma obowiązywać w Rzeczypospolitej, a nie gamoniem stukającym hobbystycznie w klawisze.
„Wszystko, co od dwóch lat pan Petru próbował zbudować, się rozpada. Mam takie wrażenie, że pan Petru to może jest człowiek prezesa Kaczyńskiego i ma za zadanie rozwalać wszystko, co jeszcze pozostało w tej opozycji totalnej” – powiedziała Agnieszka Ścigaj od Kukiza w Radiu Szczecin. Dzieki Aga, ale następnym razem rzuć linka do strony.
Faszyzm wylewa się już nawet z Biedronki. Od dzisiaj sprzedają książki dla dzieci z serii „Kocham Polskę”: „Dzieje naszej Ojczyzny”, „Królowie Polski” oraz – o zgrozo – „Elementarz Małego Polaka”. Wygląda na to, że Kaczafi przejął Biedronkę.
W TVP zmienili się już szefowie TAI i TVP Info, Ewa Bugała poszła na urlop. A wróble ćwierkają, że prawdziwe trzęsienie ziemi czeka nasze ulubione, narodowe medium, na początku przyszłego tygodnia.
Póki co TVP poniosła klęskę kręcąc „Koronę Królów”. Klęska spowodowała podniesienie cen reklam przed emisją odcinka o 81%. Zaiste smutna to wieść. Dla „fachowców” rzecz jasna.
Niestety Super Express postanowił zepsuć oglądanie serialu i rzucił spojlerem… Ujawnił najbardziej skrywaną tajemnicę serialu. Kazimierz zostanie królem. Wyobrażacie to sobie? Tak popsuć emocje…
Wczoraj Kuczyński kazał zamilknąć Wałęsie, ale zapomniał, że sam też mógłby się nie odzywać, bo ujawnia swój brak kontaktu z rzeczuywistoscią:
Za chwilę w GóWnie będzie płacz, że ksiądz nie chce go pochować.
A poza tym pada śnieg. W styczniu. Kto to widział? Za demokracji tak nie było! A w związku z tym, że pada śnieg, w myśl postanowień Ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach muszę iść „łopatować”. A Wam życzę dobrej nocy.
Hugues de Payns
9 stycznia 2018 roku
Stało się. Zrekonstruowano rząd. Środowiska „Gazety Polskiej” wydały wyrok i w najbliższych wyborach prezydenckich poprą Marka Suskiego. Albo Tuska. Albo Wałęsę. Bo zgodnie twierdzą, że Duda zdradził, stanął tam gdzie ZOMO (to Kaśka Gójska) i w ogóle to Bierut byłby lepszy. A dlaczego? Bo z MON pogoniono Pana Antoniego. Tutaj to akurat kłania się stryjek z siekierka i kijkiem, bo zastąpi go osobiście Błaszczak. Tymczasem Macierewicz ma zostać „zdegradowany” do zwykłego Marszałka Sejmu. Nie mogę się doczekać jego starcia z takim Szczerbą czy inną Gajewską…
Poza „zdradą” Błaszczaka w MSW zastąpi Jojo Brudziński, z Ministerstwa Zdrowia pogoniono Radziwiłła, którego zastąpił Łukasz Szumowski, wycięto też ministra Szyszko, którego zastąpił Henryk Kowalczyk, w MSZ Waszczykowskiego zastąpił Jacek Czaputowicz, samego Matiego zastąpili w ministerstwach: inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, a finansów Teresa Czerwińska. Powołano oczywiście nowe ministerstwo przedsiębiorczości i technologii, które objęła Jadwiga Emilewicz. Jak widać parytety w Radzie Ministrów zachowane. A odwołani ministrowie? Skutecznie szkodzili wizerunkowo. A co by premier się nie nudził tymczasowo obejmie Ministerstwo Cyfryzacji. Na oceny przyjdzie czas. Choć opozycja już skomentowała zmiany jako beznadziejne. Mimo, że zgodne z ich oczekiwaniami. Widać Schetyna liczył na stołek w MSW.
Bo gdy tam rządził przeprowadzono w Warszawie słyną „akcję widelec”. Znam kilku, którzy w grudniu zostali ostatecznie uniewinnieni. Po 9 latach i 3 miesiącach. Póki co budżet państwa wypłacił „bandytom” 300 tys. złotych odszkodowań. A to nie wszystko. Ciekawe czy Grzechu zamierza zwrócić budżetowi te pieniądze, które realizując polityczne cele wyrzucił w błoto?
Nowośmieszna też się zrekonstruowała. Myszka Agresorka została szefową klubu parlamentarnego. To wróży partii kolejne sukcesy.
W ramach walki o demokrację, wolność poglądów i wolne sądy śląski oddział stowarzyszenia „Iustitia” wyrzuci ze swoich szeregów siedmiu sędziów, którzy przyjęli stanowiska od reżimu. Dzięki Bogu, że środowisko sędziowskie nie miesza się do polityki i nie kieruje poglądami. Mogliby wtedy wyjść na Ryśków.
Antoniego odwołali, na Saharze spadł śnieg… 2018 to jest dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastują jakoweś klęski i nadzwyczajne zdarzenia.
A póki co cieszcie się tym co macie.
Hugues de Payns
22 grudnia 2017 roku
To ostatni DWS w tym roku. Przynajmniej mam taka nadzieję. Mam nadzieję, że na okres od jutra do Nowego Roku będą nasze elyty będą w stanie zamknąć ryje. Bo ja zamierzam od nich odpocząć. Wszystkim nam to się należy. Zwłaszcza, że żadnego Ciamajdanu nie planują. Chyba, bo kto wie co siedzi im we łbach.
Uwziął się ten Jaki na biedną Hanię. A ona niewinna. Tak mówi, a ja jej wierzę! Beneficjanci reprywatyzacji Noakowskiego 16 muszą zwrócić do budżetu miasta marne 15 mln 375 tys. 259 zł.. Z czego Andrzej Waltz i jego córka po milionie. I co się Hanka czepia jak ona nic do tego nie ma?
Kaczystowski reżim dobrał się tez do innego autorytetu moralnego Okrągłomeblówki. Rząd uzyskał z sądu nakaz – zasądzonego przez Komisję Europejską – zwrotu do budżetu 1,36 mld. złotych za zawyżenie prognoz dotyczących ruchu ciężarówek, co spowodowało wyższą „rekompensatę z budżetu”. Sebix Kulczyk nie kwapi się ze zwrotem. To może czas przywrócić normalność i odebrać koncesję (czy co tam) na prowadzenie autostrady? Może ceny za przejazd będą normalniejsze?
Michał Rachoń i pan Antoni odpłynęli z okazji wypadku Miga-29. Zacytujmy TVP Info: „Nasza redakcja wykonała zdjęcia miejsce zdarzenia i ostateczne zatrzymani się samolotu. MiG-29 na swojej drodze łamał dziesiątki drzew. Komisja pracuje już nad wyjaśnieniem przyczyn wypadku, ale każdemu kto ogląda te zdjęcia, nasuwa się oczywiste pytanie: dlaczego ważący 11 ton samolot zdołał wylądować w lesie łamiąc dziesiątki drzew, a jego pilot przeżył i zdołał wydostać się o własnych siłach z MiG-a podczas, gdy wielokrotnie większy, ważący kilkadziesiąt ton samolot Tu-154-M, miał rzekomo rozbić się z powodu zahaczenia końcówką skrzydła o jedną brzozę?”. Tak jest, samolot bojowy i pasażerski mają dokładnie taką samą konstrukcję i tak samo zachowają się w identycznych warunkach. Zwłaszcza, jeśli w jednym z nich nie ma paliwa. N przecież poza przekleństwami nic mi do głowy nie przychodzi żeby to skomentować.
Znacie Piotra Woźnego? Pewnie nie. Mati zrobił go ministrem ds. walki ze smogiem. Ma „koordynować działania resortów w zakresie podnoszenia jakości powietrza”. Skoro więc minister od smogu już jest to nie musimy się niczego obawiać. Smogu już nie ma. Znaczy jeszcze jest, ale jakoby go nie było. Coś jak (kropka)Nowoczesna.
Pani Gersdorf się odezwała. To znak, że będzie śmiesznie. Tym razem stwierdziła, że nowe ustawy sądowe „To zamach na strukturę jednego z najważniejszych organów państwa. Dokonano tego nie przez użycie sił militarnych, czy paramilitarnych, ale przez uchwalenie niekonstytucyjnych rozwiązań, które według formuły słynnego filozofa Gustawa Radbrucha określa się po prostu jako >ustawowe bezprawie<”. Wzruszyłem się… Zwłaszcza, że znam kogoś, komu jeszcze ciągnie się „akcja Widelec”. Od ponad 9 lat „wolny sąd” nie jest w stanie wydać wyroku w sprawie, która powinna skończyć się maksymalnie po 15 minutach. A zapewne on nie jest jedyny.
Bawer Aondo-Akaa pozwał Guya Verhofstadta za jego bajdurzenie o „60 tysiącach faszystów na ulicach Warszawy”. Oczekuje przeprosin skierowanych do uczestników Marszu Niepodległości oraz złożenia wieńców pod Grobem Nieznanego Żołnierza.
Prezydent Rumunii boi się artykułu 7. Gdyż u nich tez właśnie reformowane jest sądownictwo. Dodajmy,. Że prezydent nie jest z opcji rządzącej, a zmiany dają prawo do powoływania i odwoływania przewodniczących najważniejszych urzędów prokuratorskich. Dotychczas było to uprawnienie prezydenta. Faktycznie, gigantyczna zmiana.
Szwedzi płaczą. Płaczą z powodu przyjęcia imigrantów, gdyż sobie nie dają z nimi rady. Przykre? Umiarkowanie. Zwłaszcza, że gdy mówiliśmy, że tak będzie nazywano nas nazistami, faszystami, „fałszywymi katolikami” i paroma innymi miłymi epitetami. Dziś możemy powiedzieć: a nie mówiliśmy. Oczywiście zaraz Zandbergi krzyknął „to nie prawda”. Jak zawsze… Według nich i im podobnych prawdą nie jest to co widać, a to co oni ogłoszą.
I na tym kończę. Co mam Wam do powiedzenia? Może to:
Podnieś rękę, boże Dziecię
Błogosław Ojczyznę miłą
W dobrych radach, w dobrym bycie
Wspieraj jej siłę Swą siłą
A Wam życzę spokoju i odpoczynku. I dużo cierpliwości. Będzie Wam jeszcze potrzebna. Do zobaczenia po Nowym Roku. Mam nadzieję, że nie będę musiał przybyć tu wcześniej, bo np. Rysiek ogłosi pospolite ruszenie. A rok będzie 2018. I najbardziej przerażające w nim jest to, że urodzeni w 2000 będą kończyć 18 lat… Przecież oni nie mają pojęci ao istnieniu „pluskwy milenijnej”… Ech, starość…
I jeszcze raz apeluję do elyt. Dajcie od siebie odpocząć. Zwłaszcza ty opozycjo. Mój kot w Wigilię ma szansę mądrzej się odezwać. Choć jak sądzę będzie to „dlaczego dajesz mi to konserwowe gówno do jedzenia?”.
Wszystkiego najlepszego.
Hugues de Payns
20 grudnia 2017 roku
I oto nastał radosny dzień dla gimboopozycji. Unia zastosowała Artykuł 7 wobec Polski. Jak zwykle dla naszego dobra. Co to oznacza? To, że wszyscy członkowie Unii muszą się zgodzić na zastosowanie kolejnych etapów. Czyli w praktyce oznacza to nic, poza radością gimboopozycji. Nie wyrzucą nas…
Cóż, obecna opozycja nie wie, bo niby skąd, że tym sposobem znowu podniosła Kaczafiemu poparcie. I powiedzcie mi, że opozycja nie jest wymyślona przez Jarosława.
Najbardziej ucieszył się Wałęsa. Podziękował unijnym nierobom, po czym zaapelował do swoich zwolenników o walkę o Polskę. Jak jego zwolennicy zbiorą się w trzydziestu to każdy rząd upadnie.
Opozycja raczy nazywać obecny ustrój w Polsce „tyranią większości”. A czym niby jest demokracja? Tym, że Agresorka będzie rządzić?
Co więc uważam o tej całej aferze? Ano podpisuje się pod tym:
A Prezydent postanowił pokazać EuroKołchozowi środkowy palec i podpisać ustawy sądowe. I tym oto sposobem reforma sądownictwa weszła w życie. Czekam na wypowiedź prezes Gersdorf.
Matiemu z zebranych 32000 złotych ma zostać… 1500 zł. Resztę komornik zabezpieczy na konto alimentów. A każdy wie, że za tyle to on „bez stresów życiowych” Świąt nie przeżyje. Niezbędna jest kolejna zbiórka.
Z Ministerstwa Sprawiedliwości zginęła część dokumentów dotyczącej słynnej, warszawskiej kamienicy przy Noakowskiego. Tak, tej Waltza. Ot, po prostu, ktoś wyciągnął z teczki. Pewnie Ziobro z Jakim, bo przecież nie uczciwi fachowcy z poprzedniego rządu…
Agora uruchamia dwutygodnik dla nastolatków. Jeszcze raz: wydawca GóWna będzie wydawać gazetę papierową, dla pokolenia, które jedyny kontakt z papierem ma w momencie zakończenia srania. Bardzo dobry ruch! Oby więcej takich.
W Hiszpanii miłośnicy tolerancji z Antify zabili 55-latka. Powód? Miał na sobie szelki w barwach narodowych Hiszpanii. W sumie słusznie. W końcu barwy narodowe to faszyzm. A sama Antifa morduje ludzi, a nie pali kukły, więc wszystko jest w najlepszym porządku.
I to wszystko na dzisiaj. Artykuł 7 i komentarze do niego przykryły wszystko, a mi się dzisiaj nie chce przekopywać archiwów.
Hugues de Payns
14 grudnia 2017 roku
Kodziarstwo szaleje pod Pałacem Prezydenckim i pod Senatem. Jest jak zwykle. Dużo ciekawszą informacją jest to, że na warszawskiej Białołęce komuś uciekła kura i błąka się po ulicy. Taka kura chociaż błąka się z sensem.
W GóWnie artykuł pod takim tytułem:
Tak, to powinno się leczyć. Niestety autorem jest „socjologii przedsiębiorca”. Dla takich jest już za późno.
Krajowa Rada Radiofonii to miękkie faje. Stwierdzili, że możliwe jest anulowanie kary jeśli TVN się od niej odwoła. Mięczaki. Rozstrzelać.
CBA wpadło z wizyto w 20 miejsc w Warszawie, Kielcach i Gdańsku. Wizyty miały związek ze śledztwem w sprawie reprywatyzacji i reaktywacją przedwojennych spółek. Z tym ostatnim sprawa jest jeszcze lepsza niż z reprywatyzacją. Cudownie ocalałe akcje dostarczane przez 170 letnich właścicieli. To logiczne.
Na Uniwersytecie Jagiellońskim miała odbyć się konferencja „Prawo dziecka do życia”. Miała, ale się nie odbędzie, bo… zaprotestowała Partia Razem. Cóż, Jacek Piekara w książce „Wieże do nieba” napisał „Nie ma ludzi bardziej odrażających niż fanatycy tolerancji”. Zandberg i jego banda codziennie to potwierdzają. Na sztandarach wolność i tolerancja, ale małym drukiem jest dopisek „tylko dla tych, którzy myślą tak jak my”.
European Union Agency for Fundamental Rights opublikowała raport o antysemityzmie w Europie w latach 2006-2016. Okazało się, że państwo PiS jest rajem dla antysemitów. W 2015 było 167 incydentów antysemickich, a w 2016 – 101. Że w 2015 nie rządził Kaczafi? Suweren się mentalnie przygotowywał!
Patrząc na ostatnie wyczyny „Wiadomości” za chwilę będziemy przedstawiani jako raj dla Żydów.
Adam Ołdakowski i Jerzy Gosiewski z PiS wpadli na pomysł żeby polisa OC nie była przypisywana do pojazdu, a do kierowcy. Tak jak np. w Wielkiej Brytanii. Uzasadniają to tym, że to kierowca powoduje wypadek i ponosi odpowiedzialność. Niby tak i nawet jest to logiczne. Tylko co gdu jest jeden samochód w rodzinie? Oboje mają zapłacić pełna wartopśc polisy? Firmy ubezpieczeniowe zacierają ręce. A ja mam nadzieję, że Kaczafi wybije im to z głowy. Najlepiej sznurem od żelazka. Końcówką z żelazkiem.
Władimir Władimirowicz zapowiedział, że w wyborach na prezydenta Rosji wystartuje jako kandydat niezależny. Oznacza to, że będzie musiał zebrać 300 tysięcy podpisów. Chyba powinniśmy zacząć się niepokoić o wynik. Poza tym zapowiedział, że odda wrak Tu-154. Pod warunkiem, że polska zakończy śledztwo w sprawie katastrofy. Tylko po co nam wtedy wrak? I czy w oóle da się z tego wraku coś jeszcze „wyczytać” po takim czasie i jego umyciu?
Rada Warszawy w końcu wymyśliła coś dobrego. Każdy z żyjących jeszcze Powstańców Warszawskich, a jest ich zaledwie ok. 700, otrzyma od miasta 10 tys. złotych specjalnej nagrody. Należy Im się, zwłaszcza, że duża ich część żyje – mówiąc wprost – w biedzie. A dla Rady Warszawy brawa też za to, że zaproponowali to radni PiS, a rada, gdzie większość ma PO jednak to uchwaliła. Widać można się porozumieć. Szkoda tylko, że tak późno.
A teraz info z kibolskiego ogródka, wprost z Gdańska. Kibice Lechii Gdańsk nie mogli w czasie wczorajszego meczu zaprezentować oprawy poświęconej rocznicy wprowadzenia Stanu Wojennego, gdyż szanowna policja zablokowała magazyn, w którym była trzymana prezentacja. Dodatkowy dowcip polega na tym, że policja nie miała prawa wtedy przebywać na terenie imprezy masowej, bo nie została wezwana przez organizatora. Poza tym zignorowała doręczone im pismo nakazujące opuszczenie stadionu. Kto ich wezwał i komu przeszkadzała oprawa? Może prezydent miasta by to umiał wyjaśnić. Albo Słońce Gdańska – to od nazwy lotniska.
Panie Błaszczak, pańscy siepacze powinni kodziarzy pałować, a nie kiboli. „Faktów” pan nie oglądasz? „Gazety Wyborczej” nie czytasz? Przecież tam powtarzają, że to najwierniejsze pisowskie bojówki.
Pozdrawiam serdecznie
Hugues de Payns
8 grudnia 2017 roku
Mati zaprzysiężony. Po zaprzysiężeniu „policja Błaszczaka” jak zwykle „brutalnie” spacyfikowała uczestników pokojowej manifestacji pod Pałacem Prezydenckim. Oczywiście jako kibol – jak zapewne każdy, który wiedział pokojowe interwencje tej służby gdy jeszcze była policją Schetyny czy Sienkiewicza – nad opowieściami o brutalności jestem zmuszony zwinąć się ze śmiechu. Więcej tam darcia mordy kodziarni niż siły. Oczywiście byli niewinni. A interwencja to pierwszy podatek jaki nałożył nowy premier. Za jajka, które poleciały w rządowe samochody. A najciekawsze jest to, że podało to prorządowe niczym Schetyna Radio Zet.
Wcześniej odwołano obecno-poprzedni lub poprzednio-obecny rząd. Cały. Z Antonim na czele. Posłanka Pomaska nie omieszkała zażądać dymisji wojewodów. Cóż, Agusia jest posłanką dopiero trzecią kadencję, więc może nie wiedzieć, że te dymisje są automatyczne… Jeżeli o Konstytucji gimboopozycja wie tyle samo co o ustroju państwa to nie może dziwić ich skowyt.
Przy okazji Sejm „zamordował” wolne sądy. Teraz będą partyjne i wyroki będą wydawane na telefoniczne polecenie… eeee… gdzie tu nowość? Acha, kolejny geniusz Nowośmiesznych Mieszkowski Krzysio, znany z IQ i fryzury, na Tweeterze napisał „Proszę media, by nie używały sformułowania: Sejm przyjął ustawę o SN i KRS, etc. To PiS zagłosował za tymi ustawami nie cały Sejm”. Zdaje się, że Krzyś wie o ustroju Państwa jeszcze mniej niż Agusia. Jakby powiedział Zbigniew Stonoga to jest dramat ……….. .
A największym dramatem jest to, że Zbychu przy wymienionej dwójce jawi się jako ostoja normalności.
A Mati zaczął od mocnego uderzenia i wywiadu dla TV Trwam. Powiedział m.in. „Chcemy przekształcać Europę, ją z powrotem, takie moje marzenie, rechrystianizować, bo niestety w wielu miejscach nie śpiewa się kolęd, kościoły są puste i są zamieniane na muzea. To wielki smutek”. Tak, to musi boleć niektórych. Bardzo boleć. Jako skromny i ubogi rycerz Chrystusa i Świątyni Salomona ostrzę miecz.
A przy okazji… Serial HBO taki sobie jest. Kłamią w żywe oczy!
Warszawski sąd uniewinnił mieszkańca Radomska, który był podejrzewany o podpalenia śmietników w czasie Marszu Niepodległości w złotych czasach demokracji tj. w roku 2013. Sąd nie dał wiary zeznaniom policjantów, którzy z dokładnością aparatu fotograficznego opisywali twarz podpalacza, który był w kominiarce. W dodatku było po zmroku. Takie sądy nie są nikomu potrzebne, prawda Grzesiu?
„Rzeczpospolita” podaję, że PKO BP miałby się połączyć z PeKaO SA co skutkowałoby powstanie banku, który miałby marną 1/3 rynku. O ile wszystkie komisje się na fuzję zgodzą. Zobaczymy.
W Warszawie, na Grójeckiej (numer nieznany) otwarto pierwszy sklep Lasów Państwowych z dziczyzną i innymi dobrami. Oczekujemy protestów ekooszołomów.
I tą optymistyczną wiadomością kończę.
Hugues de Payns
29 listopada 2017 roku
PiSowskie trolle znowu atakują Pierwszą Prezes Sądu Najwyższego. Pani Prezes powiedziała w czasie obrad Komisji Sprawiedliwości powiedziała, ze „Sędziowie Sądu Najwyższego nie chodzili ze świeczkami, ja też nie”. Na dowód pokazują to zdjęcie:
Przecież jasno widać, że Pani Profesor stoi, a nie idzie, w ręku ma wkład od znicza, a nie świeczkę, poza tym jeden wkład, a nie kilka, bo przypomnijmy, że mówiła „ze świeczkami”. Szach-mat manipulatorzy, czyż nie?
A Prezydent podobno ma ponownie zawetować obie ustawy. Wojna będzie?
Prawdę natomiast rzekł wczoraj poseł Szczerba. Co prawda typ, który miał być pobity przez pasażerów w tramwaju za czytanie GóWna nie został pobity, a szturchnięty, nie przez grupę pasażerów, a przez emerytkę i nie za czytanie GóWna, a za nieustąpienie miejsca kobiecie o kulach. Najciekawsze jest to, że opowieść „anonimowego pana Jana”, w którym mówi to co jest powyżej bez żenady GóWno publikuje na swoich stronach… Przerażająca jest głupota ich czytelników, bo i komentarze przeczytałem.
A kto nie miał styczności ze wściekłą emerytką w komunikacji miejskiej nie wie jakie to groźne. Podobno pierwsza wersja znanej modlitwy brzmiała „Od głodu, ognia, wojny i emerytki w komunikacji wybaw nas Panie”.
Pollster zrobił sondaż. PiS ma 47% poparcia, PO – 17, Kukizy – 10, a kropeczka – 9%. Cóż mogę poradzić Schetynie? Tylko żeby więcej mówił o PiS. Musi mówić więcej o PiS, bo taka taktyka działa. Co widać na załączonym obrazku.
Kaczafi wylądował w szpitalu. Próżne jednak nadzieje opozycji, bo jedyne co mu dokucza to kolano. Tak, to musi być przykra wiadomość dla Grzesia.
Justyna Samolińska z Razem oskarżyła marka Jakubiaka o molestowanie w czasie wieczoru wyborczego w 2015 roku. Coś jak Natalie Portman, która uświadomiła sobie, że była molestowana? Czy inne od #metoo, które nagle odkryły, że sa ofiarami… Cała ta akcja to plucie w twarz prawdziwym ofiarom.
Slobodan Praljak to jeden z chorwackich przywódców w czasie wojny z Bośnią. Trybunał w Hadze podtrzymał dziś jego wyrok 20 lat więzienia za „zbrodnie wojenne”. W związku z czym skazany stwierdził, że wyrok „z pogardą odrzuca” i walną lufę złożoną z trucizny. Zmarł w szpitalu. Widać holenderska, nadzwyczajna kasta nie potrafi zapanować nad oskarżonymi nawet na sali sądowej…
Jak podał Eurostat ceny energii elektrycznej w Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2017 roku spadły średnio o 0,5% w stosunku do poprzedniego roku. Oczywiście u nas wzrosły o 6,9%. Na szczęście na Cyprze mają gorzej, bo podrożało im 20%. Marne to jednak pocieszenie… Wszędzie tanieje – u nas rośnie. W dodatku geopolitycznie leżymy słabo, klimatycznie do dupy, Bałtyk zimny… A my nie chcemy uciekać stąd.
Hugues de Payns
27 listopada 2017 roku
Rozważam przejście na weekendowy tryb pracy. Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu wszystko co ciekawe dzieje się w soboty i niedziele, a w tygodniu mamy marazm. Tak jest też dzisiaj. Tyle się zdarzyło, że nie wiem od czego zacząć. Może więc od końca człowieka, który jeszcze niedawno mienił się mienił się być wyższym nad wszystkie mocarze? Tak, zacznę od Ryśka.
W zasadzie Ryśka już nie ma. Rysiek przegrał wybory na przewodniczącego własnej partii z Kaśką Lubnauer 140:149. Wypadł też z nazwy (kropki)Nowoczesnej. Tego nawet Chochoł by nie wyśpiewał… Tam chociaż sznur został. Ryśkowym sznurem może okazać się fakt, że ma zasiąść w „Radzie Mędrców”, czyli tworowi, który będzie tworzył program kropeczki. Ryszard mędrcem. Proponuje dokooptować do Rady Piotrka Misiło i tego geniuszka Mieszkowskiego. Takich trzech jak oni nie ma w światowej polityce, więc przed partią długie lata sukcesów.
Przy okazji dwóch pozostałych to Piotrek wbił nam wszystkim nóż w plecy i się wycofał. Znam takich, którzy już nigdy więcej na niego nie zagłosują. Wcześniej zresztą też nie głosowali.
Ten drugi geniusz z kolei stwierdził, że Kaśka nie będzie decydowała o koalicjach, bo jest tylko przewodniczącą. Widać u nich decyduje Rada Mędrców.
Opozycja wpadła w szał. Bo narodowcy w Katowicach powiesili na wieszakach zdjęcia tych, tórzy głosowali za przyjęciem rezolucji. Ten, w sumie mało znaczący happening, rozsierdził takiego Grabca niczym Tuhaj-beja (chociaż w sumie z niego ma drugi człon), że w programie „Woronicza 17” mówił wyłącznie o tym. A co z wolnością artystycznej wypowiedzi? Pizda nad głową na krzyżu – spoko, wieszanie kukły Jana Pawła II – oj tam to przecież sztuka, Flaga w psim gównie – zamknijcie ryj faszyści, skoro nie rozumiecie. Boni w ramce na wieszaku – NAZIZM, faszyzm, kibolizm… A może nawiązanie do Piotra Norblina? Tylko skąd Grabiec ma znać Norblina?
Swoja drogą to jak to jest z tą „wolnością artystyczną”? Czyżby była tylko dla swoich? Zresztą to obu stron dotyczy.
Tajani zdążył wyrazić zaniepokojenie… Wiszący premier Belgii mu jakoś nie przeszkadzał. Ale w Belgii to jest demokracja, a nie jakiś faszyzm!
Przypomnę jeszcze Boniemu i spółce, że po Powstaniu Listopadowym na dzisiejszym placu Piłsudskiego w Warszawie postawiono pomnik Polaków poległych za wierność swojemu monarsze.
Nawet powstał okolicznościowy wierszyk: „Osiem lwów, czterech ptaków pilnuje siedmiu łajdaków”. Ale ciekawszy był zwyczaj, o którym wspominała Maria Curie-Skłodowska: „Każde dziecko polskie, które tamtędy przechodziło, miało obowiązek zatrzymać się przy tym pomniku i napluć na niego. Jak któreś zapomniało, to musiało się cofnąć, napluć i dopiero wtedy mogło ruszyć dalej”. Boniemu i reszcie pod rozwagę…
Maja Ostaszewska dostała on „Newsweeka” nagrodę za działalność publiczną. Jak widać aby otrzymać nagrodę wystarczy być anty-pis i robić selfiki na spędach kodziarzy. Innej działalności publicznej nie zauważyłem. Maciek Stuhr musi być wściekły, przecież tak się starał.
Podobno przez najbliższe 16 dni nie można bić kobiet. Trwa jakaś kolejna dziwna akcja pt. „16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet”. Mam dziwne wrażenie, że nikt normalny nie pierze kobiet, a ci co jednak piorą nie zrobią sobie przerwy na dwa tygodnie. Ale to sprawa dla organów… Tylko organy PiSowskie, a jak wiadomo Kaczafi pierze żonę. To znaczy nie pierze, ale mógłby, gdyby miał!
Za to dwóch „wybitnych” lewicowych dziennikarzoli, popierających feminizm, równość i brak akceptacji przemocy wobec kobiet stało się bohaterami akcji #metoo. I to nie jako ofiary. Jakub Dymek („Krytyka polityczna”) i Michał Wybieralski („wyborcza.pl”) zostali oskarżeni o – jak pisze Wprost – „Wśród wielu zarzutów, między innymi o obraźliwy wobec kobiet język, przypadki obmacywania, przemocy, namawiania do kontaktów seksualnych i ignorowania koleżanek po odrzuceniu >zalotów<, pojawia się także oskarżenie o gwałt”. Pięknie, po prostu pięknie, szanowni postępowcy.
Choć przyznać trzeba, że Agora zareagowała błyskawicznie zawieszając Wybieralskiego do czasu wyjaśnienia sprawy. Widać jak chcą, to potrafią.
Sąd w niemieckiej Kolonii zgodził się na wycinkę lasu liczącego sobie 12 tysięcy lat. Miejsce pod kopalnie było potrzebne. Jeszcze raz: Niemcy wycięli stary las żeby zbudować kopalnię nieekologicznego węgla. Czekam na dyskusję w temacie praworządności w Niemczech. Aczkolwiek ma wrażenie, że mogę czekanie zakończyć tak:
CBA wpadło sobie do sądu w Krakowie i aresztowało ośmiu obecnych dyrektorów sądu apelacyjnego w Krakowie. W sumie osób zatrzymanych przez Biuro związanych z tym sądem jest już 26. Ziobro odwołał więc panią prezes sądu apelacyjnego w Krakowie. Normalne? Oczywiście, jednak nie dla opozycji i ich mediów. Bo Ziobro będzie miał tam prywatną rozprawę, więc sprawa jest polityczna! I ci dyrektorzy prezes nie podlegali! Skandal, faszyzm i zamordyzm. Jak wiadomo za hasła na Marszu Niepodległości odpowiada Kaczafi, a prezes sądu nie odpowiada za to co się w jej sądzie dzieje. To jest logiczne. Chyba. Ja jestem pisowską szmatą bez wykształcenia, więc logiki za grosz w zachowaniu opozycji nie widzę… Ale histeria przeważnie jest mało logiczna.
A teraz dajcie dychę Kaśce, bo znowu nie ma.
Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns
24 listopada 2017 roku
Geniusz! Kaczafi to geniusz. Nie ma w całym Internecie nikogo, kto potrafi trollować lepiej niż Kaczafi w realu. Opozycja awanturuje się o sądy, Schetyna składa wniosek o wotum nieufności dla rządu, a Kaczafi w tym czasie… czyta „Atlas kotów” sprzedawany jako dodatek do dzisiejszego „Faktu”. I o czym mówią media na całym świecie? O kotach i atlasie. Za 9,99 opozycja ośmieszona. Jutro ktoś na takim atlasie zarobi…
Natomiast „Wiadomości” zaprezentowały znakomity pasek.
Na szczęście opozycyjna młodzież stanęła na wysokości zadania i wyszła bronić sądów i demokracji we wszystkich miastach.
Zdjęcie dostarczył osobiście Budka Borys. W zasadzie to zreprywatyzowałem z jego Tweetera.
W międzyczasie Sejm przyjął ustawę o handlu w niedzielę – a w zasadzie jej braku, w co drugą niedzielę od 1 marca 2018 roku oraz przekazał możliwość regulowania handlu i spożywania alkoholu samorządom – co podawane jest jako „zakaz sprzedaży alkoholu po 22:00”. A Kaczafi w tym czasie czytał o kotach.
A co do słynnego wniosku o wotum nieufności to kandydatem na premiera został niespodziewanie Grześ Schetyna. Premier idealny! Charyzmatyczny, inteligentny, przystojny i uczciwy. Ciekawe czy im się uda. Żartowałem.
Jutro Nowośmieszna wybierze nowego przewodniczącego. Obawiam się, że to koniec Rysia. Dzisiaj przyszły przewodniczący Piotrek Misiło odkrył w Sejmie przewody. Te do obsługi systemu do głosowania. Wziął je za bombę, podsłuch czy inne rzeczy, ale na właściwe przeznaczenie nie wpadł. Piotrek musisz!
W Londynie ktoś pierdnął i wzięto to za zamach, w efekcie czego wybuchła panika. Jedna osoba została ranna. Ewidentne potwierdzenie hasła „Europa nie da się zastraszyć”.
Wałęsa zapowiedział powrót do polityki i zrobienie porządku. Jak wstaniecie już z podłogi będziecie mogli czytać dalej.
Anja Rubik łaskawie przyjęła zaproszenie od minister edukacji Anny Zalewskiej aby porozmawiać o wychowaniu seksualnym suwerena. Fantastycznie! Nikt nie nauczy buraków życia w rodzinie lepiej niż rozwiedziona modelka. I Biedroń oczywiście.
Michnik w Onecie pogadał z Sierakowskim. Przyznaję, że nie przeczytałem całości. Nie dało się. Poza płaczem, że PiS jest zły, wyprowadza Polskę z Unii i inne takie, które znacie z codzienności Jąkała oświadczył, że będzie wydawał GóWno w podziemiu. Nie będziesz Adasiu. Tam gdzie cię ześlę nie będziesz.
Dosyć. Jutro będzie śmiesznie, bo Nowośmieszni się wybierają..
Hugues de Payns
23 listopada 2017 roku
Dzień człowieka nie ma, a tutaj takie sensacje. Co jedna to lepsza. Wczorajszy dzień to beka na najwyższym poziomie. Towarzyszka komisarz Bieńkowska zawołałaby „alejaja, alejaja”. I to wielokrotnie.
Zaczniemy od jednego z moich ulubieńców, niejakiego Szczerby. Wszedł na mównicę z projektami ustaw sądowych i nimi rzucił. Marszałek, który prowadził obrady – Margo Kidelho – kazała mu posprzątać zanim skończy pajacować na mównicy. Niczym dziecko w przedszkolu.
Schetyna przeprosił za zachowanie swojego niedawnego faworyta. I zapowiedział rozmowę wychowawczą. Polecam metodę znaną z parkingu pewnego stadionu, naprawdę pomaga. Zdaje się, że do Grzesia coś zaczyna docierać. Schował Kinie, Szczerbę objedzie… Obie komórki mózgowe musiały się zderzyć.
Sympatyczny w takim samym stopniu co inteligentny poseł Szczerba zdążył jeszcze przeryć wybory na przewodniczącego PO na warszawskiej Woli i mógł z satysfakcją iść spać.
Z okazji pracami nad ustawami o sądach kodziarze zorganizowali pajacowanie pod Sejmem i innymi dziwnymi miejscami. Przybyły ich miliardy. Jak zwykle. Na zdjęciach wyglądały tak:
To w Puławach (źródło: tweeter/pafelwoo)
a to nie w Puławach.
Pani Gersdorf wyjaśniła swój projekt ustaw. Generalnie to ona ten projekt stworzyła, ale się z nim nie identyfikuje. Bo to nie ona, tylko ta druga ona.
Na organizowany przez siebie protest w Gdańsku Wałęsa Lech raczył delikatnie się spóźnić. Bo czymże jest pół godziny w stosunku do wieczności…
Rysiek i Grześ ogłosili, że Trzaskowski będzie wspólnym kandydatem na prezydenta Warszawy. Rabiej – czyli kandydat Nowośmiesznej – ma być wiceprezydentem. Warszawie, prawie jak USA. Ciekawsze jest to, ze Rysiek zapomniał o swojej decyzji poinformować prezydium swojego cyrku. Na kilka dni przed wyborami kierownika to znakomite zagranie!
Znany i lubiany obrońca polskiej demokracji Guy Verhofstadt, według belgijskiej partii lewicowej, jest zamieszany w wyprowadzanie pieniędzy do rajów podatkowych. Było to w czasach, gdy pracował dla holdingu Exmar. Najgłośniej demokracji w Polsce bronią więc: alimenciarz, alfons, oszust podatkowy i Mazguła. O zamieszanym w morderstwo na czele pochodu tez nie należy zapominać. Ciekawe czy naprawdę ich miał na myśli Bartoszewski mówiąc „warto być przyzwoitym”?
Ten, który jeszcze niedawno miał być zbawca polskie demokracji udzielił wywiadu parówkom. Matki Kijowski raczył stwierdzić, że nie ma za co żyć, zakupy robią mu znajomi, a pracować nie może, bo nikt go nie chce zatrudnić. A nie chcą go zatrudnić, bo Kaczafi zabronił. I rozstrzeliwuje wszystkich, którzy chcą Matiego zatrudnić. Dlatego biedak jest zmuszony do podjęcia „radykalnych kroków”. Myślałem, że chodzi o samospalenia, a chodzi o emigrację… Do państwa objętego Brexitem. Może zacznie tam bronić demokracji? Gdyby nie potencjalne oskarżenia o rasizm powiedziałbym „Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”.
Beata Szydło odwiedziła Macrona. Po powitaniu premier powinna dołączyć do akcji #metoo, bo Francuzik poklepał ją po plecach. Pogadali, potem udzielili wypowiedzi jak to bardzo się szanują. Jestem wzruszony.
Biblioteki Polskiej Piosenki z Krakowa zwróciła się do Prezydenta o zmianę tonacji Hymnu. Podobno obecna jest za trudna dla suwerena i lepiej by było, gdyby została zmieniona z F-dur na C-dur. Chyba wypada przyznać racje. Nie mam pojęcia o co chodzi. Wygląda na to, że o tonacjach wiem tyle co rodacy.
Prace nad zakazem handlu w niedziele nabierają tempa i tracą sens. Sklepy od 1 marca 2018 roku mają być otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Znaczy to tyle, że będą otwarte dwie niedziele z rzędu i dwie niedziele z rzędu zamknięte. A nie logiczniej byłoby zamknąć w pierwszą i trzecią? Łaskawie z zakazu wyłączone zostaną sklepy internetowe… Ktoś im wyjaśnił, że to sklepy bez kontaktu z klientem?
Media podały rano, że jedna z posłanek stwierdziła – na posiedzeniu trzech połączony komisji - że jest Matką Boską. Przekopałem wszystko i nigdzie nie znalazłem nazwiska posłanki, a już po południu była „tajemniczą kobietą”. Teraz prawdopodobnie jest w domu. Z Napoleonem, Jezusem i wodzem Apaczów.
Marek Jakubiak wyleciał z prezydium klubu parlamentarnego Kukiz’15. Zwariowali?
Tymczasem PiS spokojnie wprowadza nową ordynację wyborczą, która jest… taka sobie. Mają być mniejsze okręgi wyborcze, co ma ograniczyć szanse małych komitetów wyborczych i zapewnić zwycięstwo Kaczafiemu. Upartyjnienie samorządów jest głupotą, a Polska nie składa się tylko z dużych miast. Mogliby to przemyśleć, bo wkurzając „teren” przegrywa się wybory.
Allegro rozpoczęło współpracę z Nigdy Więcej w celu usunięcia aukcji, na których sprzedawane są przedmioty „propagujące faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa”. Wszyscy wiemy jak kończy się współpraca z tą bandą. Zbrodniarz Che na Allegro ma się świetnie. Janusz Waluś nieco gorzej. Porównując ilość ofiar można dojść do wniosku, że albo obaj powinni zniknąć, albo towarzysz być liderem w tej klasyfikacji.
Natalie Portman przypomniała sobie, że też była molestowana! W zasadzie nie była, ale praktycznie zawsze się czuła. Niczym Hugo Bader czujący nienawiść bijącą od uczestników Marszu Niepodległości. Aktorka znakomicie ośmieszyła akcję #metoo. Zresztą nie ona pierwsza, bo lista „przestępstw molestowania” jest taka, że nawet spojrzenie na kobietę jest molestowaniem. A tego w takiej komunikacji miejskiej się nie uniknie…
Dorota Stalińska zadebiutowała jako poetka… Napisała coś godnego KOD-Kapeli.
Na Politechnice Warszawskiej postawiono automat z kebabami. Wymyślony przez studentów. Oto dlaczego świat bardziej potrzebuje inżynierów niż socjologów.
Dobrze, wystarczy tego smęcenia na dzisiaj. Osobiście mam już weekend.
Hugues de Payns