Przeczytaj u nas o temacie: sport

sobota, 28 styczeń 2017 21:52

28 stycznia 2017 roku

Wczoraj mnie nie było, więc za karę jestem dzisiaj. I dobrze. Nawet ciekawiej.

Odbyła się konwencja PO. Tradycyjnie już mówiono o PiS. PiS niszczy, psuje i rozstrzeliwuje. Przy okazji okazało się, że Platforma kocha referenda. Zapowiedziała dwa: w sprawie zmian w ordynacji samorządowej (czyli słynne dwie kadencja dla burmistrza Kozioła) i zmian w edukacji. On naprawdę uważają, że suweren nie pamięta co zrobili z podpisami w sprawie referendum?

Myślałem, że przegrana w wyborach gdzie hasłem przewodnim było „PIS jest zły” otworzy im oczy. Myliłem się.

Terlecki wczoraj dziennikarce powiedział, że w ogóle zlikwidują wybory i będzie spokój. Dziennikarka zdziwiona, a przecież całe elyty od ponad roku krzyczą, że wyborów już nie będzie.

Rychu walczył o „Wolne media w Sejmie” i Super Express mu za to podziękował. Zrobił zdjęcia telefonu Aśki Schmidt jak sobie wesoło z Ryśkiem korespondują. Kto mediami wojuje od mediów ginie…

Inna sprawa, że ujawnienie prywatnej korespondencji to przegięcie. Nie pierwszy raz ze strony brukowca. I zapewne nie ostatni.

Władze wybierał też KOD Mazowsze. Wygrał Kijowski. Serio.

Patrząc na powyższe działania opozycji Kaczafi musi krztusić się ze śmiechu. Może nawet z tego śmiechu nalał kotu mleka.

„Lisweek” twierdzi, że Kaczafi chciał odkupić TVN24. Tomaszu… Naprawdę człowiek, który ma kota, nie ma konta, jest niski i – według ciebie – nie ogarnia rzeczywistości chciał zrobić największy numer w historii Okrągłostołówki? Chyba go nie doceniłeś.

Po karambolu na A1 ministerstwo infrastruktury wymyśliło jak temu zaradzić. Okazało się, że rozwiązaniem wszystkich problemów jest wprowadzenie zakazu wyprzedzania dla ciężarówek. W razie jak to nie pomoże całkowicie zakaże się wyprzedzania. A jak to nie pomoże? Można zlikwidować autostrady.

W rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz BBC postanowiło podzielić się obserwacjami, że bez polskich kolejarzy Holockaust byłby niemożliwy. Oczywiście. A może Holockaust był możliwy dlatego, że szanowni „sojusznicy” we wrześniu 1939 woleli opijać się herbatą niż wywiązywać ze zobowiązań?

Po interwencji ambasady telewizji wycofała się ze swoich genialnych przemyśleń.

Według nieoficjalnych informacji grafolodzy badający teczkę Bolka mają potwierdzić, że Bolek to Bolek. Aczkolwiek sądzę, że w kolejnych milionach wpisów na Facebooku zainteresowany będzie udowadniał, że on to nie on. „Nigdy się nie przyznawaj”.

Znany student kulturoznawstwa Mazguła dostał wezwania na policję za złamanie zakazu noszenia munduru w czasie Wielkiego Protestu Studentów.  Jak na studenta przystało Adaś jest mocno zdziwiony.

Polacy wygrali drużynowy konkurs w skokach narciarskich w Willingen. A po Małyszu miało nie być niczego…

Prezes EkstraKlapy stwierdził, że powrót do klasycznego modelu rozgrywek ligowych „byłby regresem w stosunku do obecnego systemu”. I zapewne właśnie dlatego żadna z najpoważniejszych lig w Europie nie gra takim systemem.

poniedziałek, 16 styczeń 2017 21:19

16 stycznia 2017 roku

Blue Monday… najbardziej depresyjny dzień w roku. Tak piszą w gazetach. Niektórzy jednak postanowili nadejście tego dnia nieco wyprzedzić.

Taka Klaudia Jachira, znana z notorycznego prezentowania poziomu ameby, na przykład postanowiła pojechać PolskimBusem z Warszawy do Wrocławia mając bilet z Wrocławia do Warszawy. Oczywiście nie pojechała, więc obwołała kierowcę pisowcem. Prawdopodobnie był to sam Macierewicz. I nieważne, że w tej firmie kierowca nie sprzedaj biletów, nieważne, że de facto biletu nie miała… Miała jechać, bo jest kobietą i było zimno! W końcu równouprawnienie, o które walczą postępowcy nie tyczy się całego życia! Obiecała, że napisze co centrali firmy w Szkocji! Po angielsku!

Blue Monday wyprzedziła też TVP wymazując serduszko WOŚP z kurtki posła Myrchy, zwanego też Belzebubem. Ktoś, kto na to wpadł powinien sobie z ministra Muchą pośpiewać. Równie wzniosłe są oba wydarzenia.

Kaczafi znowu będzie mordował demokrację. Tym razem w wyborach samorządowych przez ograniczenie liczby kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do dwóch. Faktycznie… śmierć demokracji nastąpi jak Hanka nie będzie mogła być prezydentem po raz czwarty. Tylko dlaczego w przypadku Prezydenta nikomu to nie przeszkadza?

Trump w czasie listopadowej rozmowy telefonicznej zaprosił do Białego Domu… i tutaj zaczyna się problem. Bo rozmawiał ze swoim imiennikiem Królem Europy, a myślał, że rozmawia z Jean-Claudem Junckerem. Prawdziwy problem będzie jak pojadą obaj. Ale, że imiennika nie poznał?

Ponad 3 miliony ludzi obejrzało wczoraj film „Pucz”. O ciamajdanie. Obie strony oceniły film po swojemu: jedna strona zgodnie twierdzi, że to „kompromitacja opozycji”, druga, że to „kompromitacja obozu rządowego”. Czyli znowu wszyscy zadowoleni. Niestety mojej oceny nie będzie. Nie widziałem.

W sobotę przed Pałacem Prezydenckim odbyła się demonstracja „wściekłych rodziców” przeciwko reformie edukacji… Przypatrzcie się owym „wściekłym rodzicom” na zdjęciu z wp.pl:

rodzice protest 625

Tak, dobrze widzicie… Ta z małym bębenkiem na środku zdjęcia to gwiazda KOD Kapeli. Za nią ich główna wokalistka. Z tyłu w pomarańczowej kurtce sam Konrad Materna – ich założyciel, guru i dyrygent. Obok Kondzika sam Andrzej Miszk, bohater głodówek. Reszta twarzy też się w KOD Kapeli przewija. A przecież gdzieś obok stoi Marek Kossakowski znany jako „Brodaty z KOD” – profesjonalny demonstrant antypisowski. Nie widać go, ale zapowiadał swój udział. Biorąc pod uwagę, ż demonstrantów było ok. 100 to zestawiając sobie ten skład niemal uwierzyłem w troskę o los dzieci.

Jacek Protasiewicz i Elżbieta Bińczycka pojechali do Kołobrzegu założyć lokalne struktury Unii Europejskich Demokratów. Coś poszło nie tak. Konkretnie to, że na spotkanie nikt poza organizatorami nie przyszedł. A przecież taka poważna partia to jest.

Kukiz’15 chce uprosić deklarację VAT poprzez zlikwidowanie większości z 60 rubryk jakie przedsiębiorcy muszą wypełnić. Najśmieszniejsze jest to, że zapomnieli kto jest Ministrem Finansów. Za Chiny się na to nie zgodzi.

„Duda lansuje się na Stochu” grzmią niektóre media. No bezczelny! Żaden z poprzedników i innych polityków nie zbliżyłby się do sportowca odnoszącego sukcesy.

A sam Kamil Stoch da razy wygrał w Wiśle i prowadzi w klasyfikacji Pucharu Świata.

Piłkarze ręczni odpadli właśnie z Mistrzostw Świata. Bywa.

środa, 11 styczeń 2017 22:03

11 stycznia 2017 roku

Wczorajszy dzień sponsorował liczba bilion. Dzisiaj liczbą dnia jest 308. I nie chodzi o 308 Dywizjon Myśliwski "Krakowski", a o liczbę kodziarzy pod Sejmem. Tylko tylu zostało bohaterskich obrońców demokracji. Prawie jak Spartan pod Termopilami.

A w Sejmie miało rozpocząć się posiedzenie. Miało, bo rozpocznie się jutro o 10:00. Po mniej-więcej czterdziestu Konwentach Seniorów, dyskusjach i propozycji PiS, że warunkiem kompromisu jest podpisanie przez PO oświadczenia, że nigdy więcej nie będa ostawiac akiego cyrku, fochu Schetyny i kilku innych idiotyzmach (m.in poseł Szczerba bredzący coś o jasnej i ciemnej stronie mocy. Chewbacca mówił trochę bardziej z sensem) totalna opozycja do jutra do 10:00 zostaje na sali. Co będzie jutro? Nikt nie wie.

Co ciekawe Paweł Kukiz przyznał, że budżet został uchwalony legalnie.

A Senat przyjął budżet bez poprawek. Opozycji na sali nie było. Jak widać senatorów PiS zmroziło.

Parówki w walce o gimnazja przeprowadziły wywiad z dyrektorką placówki, do której chodziła Kinga Duda. Tak, dobrze rozumiecie. Kinga Duda chodziła do gimnazjum w Krakowie, więc gimnazjów zlikwidować nie można. Logiczne?

Mati Kijowski wymyślił, że lider KOD-u powinien dostawać pensję. Ile? Oddajmy głos najbardziej zainteresowanemu: “Andrzej Celiński w mediach powiedział, że to powinno być wynagrodzenie na poziomie wynagrodzenia posła, i ja myślę, że to jest rozsądny poziom”. Czyli 12,5 tys. złotych. Faktycznie rozsądny poziom. Myślę, że większość z Was uzna, że taki poziom pensji za ich pracę jest “rozsądny”. A on tylko bez sensu łazi po ulicach. Coś jak kloszard, tylko podobni jemu się za nim włóczą.

Nie zostawaj prawnikiem, idź na kasę do supermarketu. Tak twierdzą parówki. Podobno lepiej się zarabia. Bo prawnicy w Polsce zarabiają średnio 2410 zł na rękę. Biedacy. Może jakąś zbiórkę na nich zrobimy? O ile ktoś mi pokaże biednego prawnika.

Karpacz i Szklarska Poręba chcą organizować Zimowe Igrzyska Olimpijskie w roku 2030. Sądzę, że Jagna Marczułajtis chętnie podzieli się doświadczeniem w organizacji imprezy, a Rysiek Petru jej rozliczeniem. Sukces murowany!

I to tyle na dziś. Może jeszcze rada. Nie róbcie remontów. Wysadzajcie.

wtorek, 10 styczeń 2017 21:59

10 stycznia 2017 roku

Czołem bilionerzy!

Ale nie, nie jesteśmy bogaci. Wprost przeciwnie właściwie. Dług publiczny Rzeczypospolitej przekroczył właśnie bilion złotych. Bilion to million milionów. Liczbowo to wygląda tak 1 000 000 000 000. Wszystkim rządom serdecznie gratuluję. Ale jak to runie to żadna wojna potrzebna nam do niczego nie będzie.

W zasadzie powinien to być temat dnia. Na szczęście dla rządu jest Rysiek Petru. Zerwał rozmowy z PiS-em w sprawie zakończenia Ciamajdanu i spotkał się ze Schetyną i Kosiniakiem-Kamyszem w sprawie skrócenia kadencji Sejmu.

Przeanalizujmy możliwości. W zasadzie to Sejm może się samorozwiązać. Potrzeba do tego jedynie ⅔ głosów. Czyli 307. Policzmy więc możliwości Ryśka i spółki: PO - 132, PSL - 16, najpotężniejszy z opozycjonistów Rysiek - 31. Razem  179. Całkiem prawdopodobne, że tym dwóm geniuszom wychodzi, że to jest więcej niż 307. Z matmy w szkole byłem marny, ale wychodzi mi, że Rysiek z Grześkiem mogą sobie rozmawiać również o kolonizacji Marsa. Z takim samym skutkiem.

Minister Waszczykowski spotkał się ze swoim odpowiednikiem z państwa San Escobar. Nawet nie chcę wiedzieć czym tam częstowano.

Breivik po raz kolejny troluje norweski wymiar sprawiedliwości. Znowu skarży się na nieludzkie traktowanie i inne takie. W sumie mógłbym się z nim zamienić. Uderzyła mnie jednak mowa prokuratora “Breivik jest prawicowym fundamentalistą i jako taki powinien być sądzony". Nie, że masowym mordercą, neonazistą czy psychopatą. Największa zbrodnią jest być “prawicowym fundamentalistą”. A może określenie “morderca” stymagtyzowałoby biednego Andersa na całe życie?

Nowa Rzeplińska wymyśliła, że przedstawiciele mediów będą mogli przebywać na sali rozpraw, ale bez możliwości fotografowania i nagrywania. Tylko tyle. Dziennikarzole będą musieli używać długopisów i papieru. Dla niektórych z nich będzie to swoisty dramat. I nieważne, że jest transmisja w internecie, którą nowa prezes uważa za całkowite wyczerpanie obowiązku upublicznienia sprawy. Tylko przypomnę, że prezes Trybunału jest nieomylny!

FIFA myślała i wymyśliła. 48 drużyn w finałach mistrzostw świata podzielonych na 16 grup po 3 drużyny. Prestiż i poziom imprezy będzie porównywalny z tymi znanymi z głodówki niejakiego Miszka. Tym bardziej, że najwięcej “nowych” miejsc ma przypaść piłkarskim potęgom z Azji i Afryki. Na szczęście to dopiero od 2026 roku, więc to może nie być mój problem.

Parówkowy funkcjonariusz Albin (to nazwisko - nie tak jak np. u Albina Siwaka) po przegrupowaniu sił znowu walczy z Disco Polo. Żadne promocja nie działa tak jak negatywna. Zwłaszcza w Polsce.

poniedziałek, 02 styczeń 2017 20:22

2 stycznia 2017 roku

Jeśli to czytacie to znaczy, że Kaczafi nie internował Was w Sylwestra i możecie wciąż walczyć o wolność i demokrację. Witam Was zatem w 2017 roku, który zaczął się śmieszniej niż wszystkie dotychczasowe. Ale może po kolei.

Najpierw była Wigilia. Kodziarze zamiast siedzieć przy stołach, a potem iść na pasterkę wzięli pasztety i przyleźli na Wiejską. Z pasztetami i innymi przekąskami dokarmiając samointernowanych. Przed cyrkiem z plakietką “organizator” dumnie paradowała Renata Kim. Zwykle podaje się za dziennikarkę.

A potem wydarzyło się coś, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że na trzeźwo to oni tam nie siedzą. Aśka Mucha zaczęła śpiewać o puczu. Aśka śpiewa tak jak ministruje sportowi, więc ciężko to odzobaczyć. Myślę, że do “Mam talent” czy innego “Jak oni śpiewają” ją wezmą. Do “Voice of Poland” raczej nie, bio tam rządzi ten straszny Kurski.

Ten sam Kurski, który zorganizował “Sylwestra z dwójką” w Zakopanem. Co gorsza zaprosił tam zespół Akcent z Zenkiem Martyniukiem. O zgrozo, Zenek miał lepsza oglądalność niż sylwestry Polsatu i TVN. I się zaczęło… Prym wiodą oczywiście parówki. Że jak Kurski śmiał wpuścić Disco Polo na salony, to skandal i obniżanie prestiżu. Wszystkich przebił jednak funkcjonariusz Krzysztof Majak, który napisał artykuł zatytułowany “Polska Chylińskiej kontra Polska Zenka Martyniuka. Ta pierwsza już w zasadzie nie istnieje”. Depesze vs. Metale… Pamiętam to z podstawówki. Widać zbieranina Lisa mentalnie wciąż tam jest. I oczywiście nie ma w tym przypadku mowy o dzieleniu Polaków. Bo dzieli Kaczafi! Elyty tylko zwracają uwagę na to co jest właściwe. A ich Sylwester polega na piciu wina (importowanego!) i słuchaniu Marii Callas i trzech tenorów. I niech im będzie na zdrowie. Choć pewnie Filharmoników Wiedeńskich też nie cenią - oni tam śmią nie traktować muzyki poważnej śmiertelnie poważnie!

W każdym razie biedny Zenek został wcielony do Obrony Terytorialnej.

W Nowy Rok pokazano “Szopkę Noworoczną”. Nie oglądałem, ale podobno żartowano z tuszy pani Dekoderowej. Jak można żartować z wyglądu zewnętrznego? To przecież niskie. A jak wiadomo niski jest Kaczafi! (hehe!)

Czołowy bojownik o demokrację - Rychu Petru - zamiast pilnować Sejmu przed siepaczami poleciał do Portugalii. Co ciekawe nie poleciał sam. Nie poleciał nawet z żoną. Zabrał Joannę Schmidt. I co się dziwić? Lubnauer miał wziąć? A może “niezłą dupeczką”? Gust posiada. Nie wiem, jak z intelektem u towarzyszki podróży, ale przypomnę, że mówimy o Ryśku. A przecież nawet krótki urlop w takiej sytuacji miał być niezręcznością.

Oczywiście nie wiem po co tam polecieli, więc sobie tak tylko gadam. Na szczęście jest Kaśka Lubnauer, która jasno potrafi wszystko wyjaśnić. O 10:00 tłumaczyła, że nie wie gdzie jest lider, o 13:00 przypomniało jej się, że Rysiek z Aśką pojechali na ważne partyjne spotkanie. Prawdę mówią w reklamie - Bilobil czyni cuda.

W Ełku wybuchły zamieszki po tym jak Arabowie zadźgali 21-latka, który podprowadził dwie Cole. Elyty orzekły, że to rasistowski atak, w dodatku tak blisko Jedwabnego i siara przed całą Europą… Oczywiście łączenie tego z jakimkolwiek rasizmem ma tyle samo sensu co zakończenie tej historii. Ot, zwykła, awantura z tragicznym finałem. Początkowo pochodzenie zabójców nie miało żadnego znaczenia. To samo działoby się gdyby historia miała miejsce w McDonaldzie, Krowowarzywach czy innej budzie z zapiekankami.

A, że “książęta orientu” może się zastanowią zanim następnym razem sięgną po nóż? TO chyba dobrze. Sorry, nie jesteśmy w Berlinie.

W Tampie na Florydzie Pitbull pogryzł właścicielkę. Dlatego, że ta chciała go ubrać w świąteczny sweterek. Jakoś poczułem nagły przypływ sympatii do zwierzaka.

Kamil Stoch prowadzi po dwóch konkursach Turnieju Czterech Skoczni. Oby tak dalej.

Napisałbym coś poważniej, ale nie da się. Niech duch romantyzmu z Madery będzie z Wami. I szczęśliwego 2017. Czuję, że będzie wesoło.

poniedziałek, 12 grudzień 2016 22:06

12 grudnia 2016 roku

Już niedługo kodziarze świętować będą 35 rocznicę premiery kulturalnego wydarzenia w obronie demokracji. Aż żal, że głównie reżyserzy nie dotrwali i nie mogę defilować razem ze swoimi poplecznikami. Swoję drogą organizacja sprcer w dzień pracujący po głównej ulicy Warszawy (start o 17:00) z pewnością przyzporzy Kijowskiemu i spółcę milionów nowych zwolenników. Oby tak dalej!

SLD zapowiedziało, że nie weźmie udziału w kodziarskim marszu. Ciekawe czy ktokolwiek pamiętałby o ich istnieniu gdyby nie to fascynujące oświadczenie.

"Newsweek" donosi, że Kukiz traci władzę nad swoim ugrupowaniem i Kukiz'15 się rozpadnie. "Newsweek" donosi o tym, co tydzień, od pierwszego swojego wydanie po wyborach. To coś jak informacja o śmierci Marka Twaina.

Rząd Wenezueli skonfiskował 4 miliony... zabawek. Z magazynów największego w kraju producenta i rozda je dzieciom z okazji Świąt. Adrian Zandberg musi być dumny. I kombinować jak powtórzytć to u nas.

Parówki odkryły kolejną kompromitację TVPiS. Otóż na wieczorze sylwestrowym Organizowanym przez TVP w Zakopanem wystąpi Zenek Martyniuk i Akcent. Obciach! W końcu żaden szanujący się obywatel Disco Polo nie słucha. Tak, zna słowa, tak śpiewa, ale nie słucha! I nieważne, że kilk alat temu w Warszawi Hania składała życzenia w asyście zespołu Boys. To całkiem co innego!

Mail z żebraniną Petru wpadł do skrzynki Grupy Azoty. Okazało się, że dzięki temu kropeczka ma szanse na karę w wysokości 100 tysięcy złotych, bo partie mogą otrzymywać pieniądze wyłącznie od osób fizycznych, a nie spółek. Rychu skomentował sprawę jak zwykle: "Nie ma możliwości wspierania partii przez firmy, w związku z tym to nie mógł być mail od nas. Maile wysyłamy tylko do osób fizycznych". Ciekawe, bo i do niektorych związków sportowych taki mail wplynął. A to miejsce gdzie - zgodnie z przepisami MKOl - w ogóle nie należy o polityce rozmawiać. I pomyślcie, że ten człowiek chce być premierem... Nie tylko dotacji nie umie rozliczyć, ale też maila wysłać. Idelany premier dla leminga - jest taki jak on.

Powstała firma "lewacka szmata". Będa produkować odziez dla lewaków. Z wizerunkiem Ignacego Daszyńskiego, Kazimierza Pużaka czy Róży Luksemburg i Graucho Karola Marxa. Sorry, ale ten zestaw się nie sprzeda. Sierpy, młoty, Che Guevarry, Ulrike Meinhof tak, ale nie Pużak i Daszyński. Oni nie są i nie będa idolami lewaków. Nawet Róża Luksemburg sie nie załapie. W końcu samego Lenina nie lubiła.

Kamil Stoch wygrał, a Maciej Kot był drugi w Pucharz eŚwiata w Lillehammer. Norwego z wrażenia zabrakło polskiego hymnu. Lepeij niż za Małasza... Chociaż wtedy też było ciekawie. Był w końcu Robert Mateja.

Legia w 1/16 finału Ligi Europy zagra z Ajaxem Amsterdam. Przeciwnik jak przeciwnik. A bramki są dwie...

sobota, 10 grudzień 2016 20:14

10 grudnia 2016 roku

…i kilka dni poprzednich. Niestety sprzęt jest ostatnio przeciwko mnie.

Nareszcie TVN dorósł do lustracji! Pewien były komunistyczny prokurator został prześwietlony na wszystkie strony. A, że przy okazji nazywa się Piotrowicz i jest twarzą PiS-u – co jest ewidentnym strzałem w stopę – to w zasadzie całe „Fakty” są mu poświęcane.

Po czym pokazują wywiad z najnowszym autorytetem. Towarzyszem pułkownikiem Mazgułą – tego od kulturalnego Stanu Wojennego. „Nasz komuch biały, a wasi to są pedały!”.

(kropka)Nowoczesna rozpoczęła akcje #Piotrowicze szukając komunistów w PiS. Paweł Kukiz podsunął kilku w opozycji. Tego zapewne Rysiek z Kamilą nie zauważą… Stara opowieść o źdźble i belce jest zawsze aktualna.

Znowu się nie udało. Znowu zadanie nie zostało wykonane. A przecież się starali. Tym razem mowa o „blokadzie” osiemdziesiątej miesięcznicy Smoleńskiej. Może nie jest to impreza, którą rozumiem i popieram, ale „Towarzysze RP” postanowili zostać męczennikami w walce o demokrację. Stanęli tam, gdzie zwykle staje Kaczafi i liczyli na zamieszki. W czasach złotej demokracji zostali by przez policję ostrzelani. Za czasów szalejącej dyktatury zostali przesunięci i nikomu, nic się nie stało. Jedyne więc co „Towarzyszom” i kodziarzom zostało to zorganizowanie ustawki przeciwko sobie. A Kijowski niech myśli jak zrzucić to na PiS.

„Towarzysze” protestowali m.in. przeciwko ekshumacjom ofiar katastrofy. Kilka dni po ogłoszeniu, że w grobie Piotra Nurowskiego leży sobie Mariusz Hanzlik. Faktycznie, wstrzelili się z tematem idealnie.

Przy okazji udało się nam dowiedzieć, że na miesięcznicach rodzi się faszyzm. Tak, właśnie FASZYZM! Polska pełna jest faszystów. Są w PiSie, Kościołach, u Kukiza, na stadionach, statystycznie jakieś 98% społeczeństwa to faszyści. Jakim cudem jeszcze nie pojechaliśmy odzyskiwać Lwowa, Wilna i Grodna nie jestem w stanie pojąć.  A to wszystko pod wodzą Kaczafiego. Bo pamiętajcie, że jeśli nie kochasz KOD-u to jesteś kaczystą!

KOD na szczęście ma nowego sojusznika! Przynajmniej według Niezależnej. „Chcę wesprzeć działania Komitetu Obrony Demokracji! Trzeba działać! Tylko potrzeba robić więcej! Trzeba obalić w Polsce rządy PiS!”. Słowa te miał wypowiedzieć wybitny prawnik Stefan Michnik.

W Białymstoku do dzieci przyszedł Mikołaj i rozdał prezenty. Miał też opaskę z Falangą co wzbudziło wściekłość tych co zawsze. Przypomnę jedynie, że w tradycji ich idoli w Sylwesra przychodził Dziadek Mróz. Mogą więc się jeszcze wykazać i zatrzeć dzieciom wspomnienie o faszystach rozdających prezenty.

Rafał Dutkiewicz – to prezydent Wrocławia – stwierdził, że nienawidzi pieprzonych nacjonalistów, którzy są największym problemem Wrocławia. Szczęśliwe miasto, ta stolica Dolnego Śląska. Byłem tam parę razy i sądziłem, że permanentne korki są jednak większym problemem. Ale co ja tam wiem? W każdym razie pozazdrościć problemu. Ciekawe jak tam stoją z repryatzyacją?

Arcybiskup Marek Jędraszewski został nowym metropolitą krakowskim. Jak stwierdził jeden z funkcjonariuszy GóWna „kościół polski nie Idzi drogą Franciszka”. Biedny fachowiec zapomniał sprawdzić kto mianował arcybiskupa na to stanowisko. O dziwo zrobił to Papież. Zatem Franciszek zdradził GóWno. Adaś tego nie wybaczy.

12 grudnia odbędzie się strajk bardziej absurdalny niż marsze KOD. Strajkować będą kierowcy Ubera. Domagać się będą obniżenia prowizji przekazywanej firmie o minimum 10%, podniesienie opłaty startowej do 7 złotych, podwyższenie stawki za kilometr do 1,50 zł oraz ustalenie opłaty za minutę czekania na pasażera wynoszącej 0,35 zł. Fajnie. Ale wiecie, że wciąż działacie dosyć kontrowersyjnie. Choć, nie przeczę, korzystam, gdyż dojazd z Warszawy na wieś kosztuje połowę tego co taksówką.

„Washington Post ujawnił, że Rosja pomogła wygrać Trumpowi.  Bo to Ruscy ukradli maile Clinton. Czyli nie tylko w Warszawie i Budapeszcie rządzą agenci Putina. Ale tylko w Warszawie jego agent chce wywołać z nim wojnę.

Coca-Cola zabiła Colę Light. Coca-Cola twierdzi, że się nie sprzedawała, GóWno lamentuje, że wycofanie tego cuda to skandal.  Obstawiam, że spece z Coca-Coli jednak umieją liczyć i nie wycofaliby napoju, który się sprzedaje. W każdym razie proponuję KOD-owi manifestować pod fabryką.

Ale co jeśli Coca-Cola Light był tym czym dla bohaterów filmu „Kingsize” Polo-Kokta? Michnik, Kijowski, Schetyna i reszta z ich Szuflandii za pomocą napoju przenosili się do nas żeby objąć władzę nad światem i teraz marne skończą? Oby!

W środę Legia znowu skompromitowała polską piłkę i wygrała ze Sportingiem Lizbona. Dało to możliwość gry wiosną w Lidze Europy. To wszyscy wiedzą, więc ja nie o tym. Ja o jednym z piłkarzy. Vadis Odjidja-Ofoe, jakież to niekorzystne wiatry sprawiły, że trafił na to piłkarskie zadupie jakim jest nasza ekstraklasa?

poniedziałek, 05 grudzień 2016 21:21

5 grudnia 2016 roku

„Stan wojenny to była kultura”. W zasadzie taki nowoczesny performance. tak na proteście byłych miłych panów z SB stwierdził towarzysz pułkownik Mazguła. „Były tam jakieś bijatyki, były jakieś ścieżki zdrowia, ale generalnie rzecz biorąc, najczęściej jednak dochowano jakiejś kultury”. Taki ZOMOwiec zawsze pytał: „przepraszam, miałby pan coś przeciwko gdybym szanownego pana spałował?”, „mogę dać panu w łeb?”. Aż dziw bierze jak kulturalny musiał być Grzegorz Piotrowski mordując księdza Jerzego Popiełuszkę.

Kodziarze i opozycja może być dumna, że tacy ludzie stoją razem z nimi w jednym szeregu.

Dlatego na „dzień wolności” – 13 grudnia – wzywają do wypowiedzenia nieposłuszeństwa rządowi. Wzywa do tego również żołnierzy i policjantów, którzy prawa do strajku nie mają. Az tak bardzo chcą być oficerami kaczyzmu, że gotowi są na zamach stanu?

Data jest również znakomita. Zwłaszcza w połączeniu z Mazgułą. Towarzysz-pułkownik akurat 35 lat temu musiał czuć się wyjątkowo wolny.

Wcześniej – bo 10 grudnia – „Obywatele RP” (ci od „blokowania” Marszu Niepodległości”) będą blokować miesięcznicę. Staną tam gdzie ZO.. wróć... zwykle stoi i przemawia Kaczafi. Zrobią to w obronie demokracji rzecz jasna. Może Leszek Maleszka wpadnie?

Premier Szydło była w Londynie. Parę dni temu. Wizyta jak wizyta, ale ciekawie było dopiero podczas powrotu. Przynajmniej tak donosi „Dziennik Gazeta Prawna”. Jeśli wierzyć w to co pisze to katastrofa w Smoleńsku nie nauczyła tych gamoni niczego. M.in. na pokład wlazło więcej pasażerów niż było miejsc, samolot był źle wywarzony, a w jednym samolocie znaleźli się premier, szef MON, szef MSW, MSZ i wicepremier Morawiecki, a także gen. Marek Tomaszycki czyli Dowódca Operacyjny Rodzajów Sił Zbrojnych. Tak, rację miał Jan Kochanowski, że Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi. Sprawa rozwiązała się przy pomocy pilota, który stwierdził, że nie poleci dopóki nie wysiądą nadprogramowi. W Ryanair by się wszyscy zmieścili... Może dlatego Gawkowski z nimi lata z Brukseli?

Rząd na szczęście ustosunkował się do powyższej amatorki. W skrócie: media kłamią, a DGP najbardziej. Jasne.

„Wprost” krzyczy, że posłowie zablokują dostęp do pornografii. Przegięli myślę sobie. Rzecznik Ministerstwa Cyfryzacji, na pytanie Nagrody Złotego Goebbelsa odpowiedział, że nie ma takiego projektu. I komu wierzyć, skoro nikomu wierzyć nie można?

W Austrii „prawicowy populista” – jak określają media każdego, kto ma inne zdanie niż Bruksela – przegrał powtórkę wyborów prezydenckich z „Zielonym” van der Bellenem. I gdy „postępowcy” ogłaszali triumf i obronę wartości europejskich nadeszły wieści z Włoch i...

... okazało się, że jednak Unia ma większy problem niż wybory w niewielkiej Austrii. Włosi w referendum odrzucili zmiany w konstytucji, co spowodowało dymisję premiera (zrobił co obiecał. We Włoszech. To rzadsze niż u nas), co z kolei oznacza konieczność nowych wyborów. A szansę na zwycięstwo ma Ruchu Pięciu Gwiazd. A przy nich Hofer to lewak. Postulują wyjście ze strefy euro, być może z Unii w ogóle. Ekonomiście przewidują też bankructwo kilku włoskich banków. Przypomnę tylko, że niedługo wybory we Francji. To się może zawalić szybciej niż się spodziewaliśmy. Utopie tak właśnie kończą.

"Zabić drozda” autorstwa Nelle Harper Lee i "Przygody Hucka Finna" Marka Twaina zostały usunięte z bibliotek w Accomack County (Virginia) gdyż zostały uznane za rasistowskie. Konkretnie rasistowski ma być język jaki jest w nich używany. Cóż mistrz Twain mógłby znowu rzec: „Bądźmy wdzięczni, że istnieją wariaci. Bez nich nie moglibyśmy odnosić sukcesów”. A teraz z pewnością rekord sprzedaży zapewniony.

W sobotę Polska drużyna wygrała drużynowy konkurs skoków. Narciarskich. Po raz pierwszy w historii. Być może Małysz tez by wygrał, ale on miał Mateję.

wtorek, 29 listopad 2016 21:23

29 listopada 2016 roku

CBA zatrzymało 11 osób w tym Józefa Piniora, legendę Solidarności i byłego senatora PO. Pod zarzutem przyjęcia łapówek w wysokości 40 tys. i 6 tys. złotych. Tradycyjnie jest niewinny, a w jego obronie stanęły autorytety. Na przykład Frasyniuk. Njabardziej oburzony był tym, że rzekomo na miejscu zatrzymania była ekipa TVP. Gdyby był TVN, jak bywało za poprzedniej władzy, nie byłoby problemu.

A Pinior? Jeśli jest niewinny należy go wypuścić i przeprosić. Jeśli jest winny musi ponieść karę. Jak każdy obywatel.

Wszyscy dostaniemy podwyżki! I to kilkanaście procent od razu. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przy współpracy z mniej znanymi posłami PiS przygotował podatkową rewolucję. Zamiast PIT, ZUS, składki zdrowotnej i innych miałby być jeden podatek w wysokości 25% pensji. Money.pl wylicza, że pracownik zarabiający netto 3 tys. złotych zarobiłby 3750 zł., a koszt dla pracodawcy nie zmieniłby się. Miałby tez zniknąć CIT, a VAT miałby jedna stawkę w wysokości 16,25%. Pysznie. Tylko, zastanawiam się czy gdybyśmy wszyscy dostali podwyżki nie poszłyby za tym podwyżki towarów i usług.

Aczkolwiek znając Morawieckiego może tę reformę zastosować wyłącznie dla bezrobotnych.

Od 1 stycznia w życie wchodzi nowe prawo wodne. Przy okazji powołano spółkę Wody Polskie, która będzie pilnowała żeby nikt nie ukradł jezior i rzek. Oczywiście nie będą tego robić za darmo. Aby więc sfinansować istnienie tej niezbędnej dla losów wszechświata instytucji wymyślono „podatek podwodny”. W skrócie chodzi o to, że właściciel będzie musiał zapłacić za każdy metr „działki”, który znajduje się pod wodą... Jaśniej? Proszę! Podatek będą płacić np. właściciele mazurskich portów. Co oczywiście spowoduje podniesienie opłat portowych. I w końcu na Mazury przestaną przyjeżdżać biedne-biedaki, których nie stać na wyjazdy na all exclusive i bez sensu pływają zakłócając spokój rybom.

Telewizja Republika z dumą doniosła, że „kwota wolna od podatku będzie podwyższona”. Nie pamiętam gdzie czytałem, że wszystkie media kłamią, a my wybieramy jedynie w które kłamstwo wierzymy.

Oczywiście prezydent podpisał przyjętą ustawę. Wygląda więc na to, że śmiechy z Komorowskiego, który zawetował kilka ustaw były przedwczesne.

Przy okazji Ministerstwo Finansów bierze się za blogerów. Koszty prowadzenia bloga nie są już kosztami prowadzenia działalności gospodarczej. Szałamacha wydał opinię, że są, ale Szałamachy już nie, a wraz z nim przepadła interpretacja. Prawie się cieszę, że zrobiłem sobie z tego tutaj źródła dochodu.

I zastanawiam się co jeszcze da się opodatkować.

Bo, że można zabronić zarabiać pokazuje pomysł Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej, które ma znakomity pomysł. Otóż emeryci mają mieć ograniczone możliwości zarabiania. Do 70& średniej krajowej, potem obcinamy lub zawieszamy emeryturę. Cóż... Obywatelko Rafalski, emerytura tych ludzi to nie jest jałmużna, tylko ułamek tego co przez lata pracy ludzie sobie na nią zapracowali. I należy się tak samo jak stryczek UBkom, flaszka Kwachowi czy honorowe członkowstwo w Partii Razem Morawieckiemu. A to co będą w stanie zarobić ponad to na co odkładali przez kilkadziesiąt lat pracy gówno was interesuje. Bo i tak większość „składek” gdzieś wyparuje.

Armia Turecka wkroczyła do Syrii w celu obalenia Bashara al-Assada. Z pewnością uspokoi to sytuacje w regionie... Zastanawiam się tylko czy główna siła NATO osię na to zgodziła, czy udaje, że nic nie wie.

W Walii 9-letni chłopiec chory na autyzm wygrał zawody pływackie i została zdyskwalifikowany. Bo płynął za szybko. Zresztą zgodnie z dewizą ruchu olipjskiego: szybciej-mocniej-dalej, ale... „zgodnie z przepisami zawodów żaden zawodnik nie może być szybszy od kolejnego o więcej niż 15 procent”. Przepisy zawodów wyglądają jak napisane przez rodzimą skarbówkę.

Kończymy na smutno. W Kolumbii rozbił się samolot z piłkarzami drużyny Chapecoense. Lecieli na finał „Copa Sudamerica” – odpowiednika europejskiej Ligi Europy z Nationalem Medelin. Klub, który w teorii nie miał szans nic tam osiągnąć, bo i w Brazylii nie jest potentatem doszedł do finału i miał grac najważniejszy mecz w swojej historii. Nie zagrał. Przeciwnicy poprosili o uznanie Chapecoense za zwycięzcę rozgrywek, PSG chce przekazać pomoc w wysokości 40 mln. euro, brazylijskie kluby bezpłatnie wypożycza piłkarzy, a federacja zapowiedziała, że przez 3 lata klub nie będzie mógł spaść z ligi. Wobec spraw tak ostatecznych wszystko się małe wydaje... Może trzeba cieszyć się chwilą? I 4:8?

I miałem kończyć tragedia z Kolumbii, ale zdążył się jeszcze Morawiecki odezwać. Tym razem wypowiedział się o kwocie wolnej od podatku dla posłów, która jak wiecie jest 10 razy wyższa niż dla reszty obywateli. Cytuję: "Posłowie wykonują bardzo ciężką pracę i od 20 lat nie mieli regulacji wolnej od podatku. Doceńmy ciężką pracę polityków". Gdybyście pracowali zamiast leżeć całymi dniami na kanapie z browarem też byście tak mieli. A tak to sorry... Mati, skończ już... Jeden Petru to i tak za dużo.

środa, 23 listopad 2016 22:00

23 listopada 2016 roku

W Piekarach Śląskich zatrzymano mężczyznę z nożem i strzykawką, który miał czaić się na prezydenta. Za Bronisława do tego celu używano krzeseł.

Ale pomijając śmiech i pełne miłości komentarze na postępowych portalach, to polityka miłości serwowaną przez opozycję przynosi efekty. A brutalnie i po chamsku przypomnę, że wciąż prowadzą 1:0.

Duda wziął wczoraj udział w imprezie z okazji 25-lecia „Super Expressu”. Dostał tort od Dody ubranej jak Doda. Zaprosili go, przyjechał, zjadł tort, cos powiedział. Skandal! Jak wiadomo jedna jest tylko gazeta na imprezy której prezydent przyjeżdżać powinien. A lepiej żeby zamiast siebie przysyłał portrety. Polskich Królów w dużej ilości. Z cyferkami obok obrazków.

Naczelny tej gazety – nazwijmy go – Adaś grzmiał wczoraj: „Chodzi o pieniądze. Oni w nas walą tym, że likwidują prenumeraty w urzędach, że wstrzymali wszelkie ogłoszenia spółek skarbu państwa w tej gazecie. I to w nas strasznie walnęło". Czyli Adaś robi niezależną gazetę zależną w całości od państwowych pieniędzy. Inaczej nie jest w stanie się utrzymać. Adaś i resztą jego ekipy nie przewidzieli jednak, że motłoch postanowi zmienić władzę, a za wieczne kąsanie ta zakręci kurek. A KOD za reklamy nie zapłaci... Wolny rynek Adasiu cię zweryfikuje.

Na szczęście Adaś i reszta mają jeszcze szansę. Kanada, w 2015 roku, nadała sześciorgu Polakom status uchodźcy. Tak mówią tytuły prasowe. A z treści wynika, że to „Polacy pochodzenia Romskiego”. Czyli dosyć naciągani Polacy. Ale Adaś niech idzie tą drogą.

Rząd chce grzebać w prawie o zgromadzeniach. I nie, nie zamierza ułatwiać. Pierwszeństwo będą miały zgromadzenia religijne i rządowe, na samym końcu znajdą się „zgromadzenia spontaniczne”. Wygląda to tak jakby paragraf o „udziale w nielegalnym zgromadzeniu” powrócił w pełnej chwale. A myślałem, że to relikt Stanu Wojennego.

W Szczecinku radni wymyślili, ze znakomitym pomysłem jest opodatkowanie balkonów i ociepleń. A ładniej nazwane brzmi to: „Podatek dotyczy zajęcia pasa drogowego przy drogach gminnych przez elementy budynków wystające poza obrys budynku. Do dodatkowej opłaty będą więc wliczane m.in. balkony, warstwy styropianu, a także panele słoneczne czy inne instalacje”. Głupota tej daniny nie przebija co prawda debilizmu opodatkowania deszczówki, ale pokazuje nieograniczenie w głupocie nakładania kolejnych. Wciąż jeszcze nie opodatkowaliście dwutlenku węgla wydzielanego przez człowieka w trakcie oddychania. Może już czas?

W Chojnicach 13-latak urodziła dziecko. Kto jest winien? Według parówek jest to jasne: „W Polsce robi się wszystko, by takich przypadków było więcej”. Winni nie są więc pedofile (ojciec dziecka ma 20 lat), a brak dostępu do antykoncepcji. Nie wiem jak w „Grupie NaTemat”, ale wśród normalnych ludzi seks w wieku 13 lat rzadko wchodzi w grę.

Moja ulubiona Kinga Gajewska na Twitterze sięgnęła  po ostateczny argument za pozostawieniem gimnazjów: „Wszyscy gimnazjaliści, których gościłam w Sejmie, byli za utrzymaniem gimnazjów. Nikt wcześniej nie pytał ich o zdanie!”. Szok! Nikt gimbazy nie zapytał. Co gorsza nawet zagłosować nie mogą. Ciekawe czy Kinia wie, że gimnazjaliści, których gościła w Sejmie gimnazja skończą, bo reforma ich nie obejmuje?

Aczkolwiek na jej miejscu zapytałbym się też starszaków co sądzą o reformie.

Na koniec sport. Konkretnie wczorajszy mecz Ligi Mistrzów Borussia Dortmund–Legia Warszawa. Najbardziej absurdalny mecz jaki w życiu widziałem. 8:4. Ostatnio takie wyniki widywałem grając w lidze szóstek dawno temu. Chociaż będą Legię wspominać w tym towarzystwie. Jakby przegrywali wszystkie mecze 0:3 nikt by tydzień po zakończeniu fazy grupowej o jej występie nie pamiętał. A tak? Kilka rekordów już ustanowiła.