Przeczytaj u nas o temacie: rząd

piątek, 08 grudzień 2017 21:47

8 grudnia 2017 roku

Mati zaprzysiężony. Po zaprzysiężeniu „policja Błaszczaka” jak zwykle „brutalnie” spacyfikowała uczestników pokojowej manifestacji pod Pałacem Prezydenckim. Oczywiście jako kibol – jak zapewne każdy, który wiedział pokojowe interwencje tej służby gdy jeszcze była policją Schetyny czy Sienkiewicza – nad opowieściami o brutalności jestem zmuszony zwinąć się ze śmiechu. Więcej tam darcia mordy kodziarni niż siły. Oczywiście byli niewinni. A interwencja to pierwszy podatek jaki nałożył nowy premier. Za jajka, które poleciały w rządowe samochody. A najciekawsze jest to, że podało to prorządowe niczym Schetyna Radio Zet.

Wcześniej odwołano obecno-poprzedni lub poprzednio-obecny rząd. Cały. Z Antonim na czele. Posłanka Pomaska nie omieszkała zażądać dymisji wojewodów. Cóż, Agusia jest posłanką dopiero trzecią kadencję, więc może nie wiedzieć, że te dymisje są automatyczne… Jeżeli o Konstytucji gimboopozycja wie tyle samo co o ustroju państwa to nie może dziwić ich skowyt.

Przy okazji Sejm „zamordował” wolne sądy. Teraz będą partyjne i wyroki będą wydawane na telefoniczne polecenie… eeee… gdzie tu nowość? Acha, kolejny geniusz Nowośmiesznych Mieszkowski Krzysio, znany z IQ i fryzury, na Tweeterze napisał „Proszę media, by nie używały sformułowania: Sejm przyjął ustawę o SN i KRS, etc. To PiS zagłosował za tymi ustawami nie cały Sejm”. Zdaje się, że Krzyś wie o ustroju Państwa jeszcze mniej niż Agusia. Jakby powiedział Zbigniew Stonoga to jest dramat ……….. .

A największym dramatem jest to, że Zbychu przy wymienionej dwójce jawi się jako ostoja normalności.

A Mati zaczął od mocnego uderzenia i wywiadu dla TV Trwam. Powiedział m.in. „Chcemy przekształcać Europę, ją z powrotem, takie moje marzenie, rechrystianizować, bo niestety w wielu miejscach nie śpiewa się kolęd, kościoły są puste i są zamieniane na muzea. To wielki smutek”. Tak, to musi boleć niektórych. Bardzo boleć. Jako skromny i ubogi rycerz Chrystusa i Świątyni Salomona ostrzę miecz.

A przy okazji… Serial HBO taki sobie jest. Kłamią w żywe oczy!

Warszawski sąd uniewinnił mieszkańca Radomska, który był podejrzewany o podpalenia śmietników w czasie Marszu Niepodległości w złotych czasach demokracji tj. w roku 2013. Sąd nie dał wiary zeznaniom policjantów, którzy z dokładnością aparatu fotograficznego opisywali twarz podpalacza, który był w kominiarce. W dodatku było po zmroku. Takie sądy nie są nikomu potrzebne, prawda Grzesiu?

„Rzeczpospolita” podaję, że PKO BP miałby się połączyć z PeKaO SA co skutkowałoby powstanie banku, który miałby marną 1/3 rynku. O ile wszystkie komisje się na fuzję zgodzą. Zobaczymy.

W Warszawie, na Grójeckiej (numer nieznany) otwarto pierwszy sklep Lasów Państwowych z dziczyzną i innymi dobrami. Oczekujemy protestów ekooszołomów.

I tą optymistyczną wiadomością kończę.

Hugues de Payns

czwartek, 07 grudzień 2017 21:35

7 grudnia 2017 roku

I po Szydło… Zrezygnowała na posiedzeniu komitetu politycznego PiS. A jeszcze rano PiS nie dopuścił do odwołania jej rządu w wyniku votum nieufności. Jak widać Kaczafi i spółka postanowili pokazać w co ich opozycja może pocałować.

Nowym premierem ukochany minister wolnorynkowców- Mati Morawiecki. Na pierwszy rzut oka ta zmiana nie ma sensu. Sam go nie widzę. Z drugiej strony ciężko zarzucić Kaczafiemu działanie bez planu. Na pewno trudniej będzie „jeździć” po nim opozycji. A może reforma sądownictwa jest ostanią „trudną” reformą, którą ma przeprowadzić rząd, a Mati ma teraz spokojnie doprowadzić PiS do wyborów. Pożiwiom-uwidim jak mawiali starożytni Francuzi. W najbliższym sondażu przewiduję jednak spadek. Bo czytelność tej decyzji dla suwerena można porównać jedynie z egipskimi hieroglifami. A moje zaufanie do nowego premiera ogranicza się do tego, że znajdzie sposób żeby zabrać mi jeszcze więcej.

A Beata? Rzekomo ma być wicepremierem. Co kompletnie nie ma sensu… Reszta rekonstrukcji po nowym roku.

A wcześniej odbyła się komedia pod tytułem „votum nieufności”. W zasadzie część Sejmu na lewo od mównicy można oficjalnie nazywać oborą. Dno i metr mułu. Poza tym przemówił Piękny Grzegorz. Obiecał, że Platforma przywróci normalność. Czyli ABW w redakcjach, pałowanie inaczej myślących, prewencyjne zatrzymania i haratania w gałę. Tak, chyba o to chodziło. Reszta jego wystąpienia mogłaby być milczeniem… I byłoby to mądrzejsze niż to co mówił, ale nie ma najmniejszego znaczenia. Posłowie PiS znając treść ego przemówienia – w końcu od dwóch lat gada to samo – wyszli z Sali Plenarnej. Podobno opozycja poczuła się obrażona. Niestety nie zapowiedzieli, że są obrażeni na tyle, że przestaną się odzywać.

A z innych tematów? Proszę:

ONR wystąpiło do Ziobry o delegalizację Partii Razem. Jakby nie patrzeć jak Kuba Bogu, tak Bóg komunistom. Za jawne propagowanie komunizmu. Zandberg podobno wściekł się na tyle, że mu siedemnasty tom dzieł Lenina wypadł z rąk i złamał stopę. Po czym wydusił, że oni nie są komunistami, tylko „lewicą demokratyczną”. W sumie ma rację. Istnieje przecież Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna. Z podobną dozą demokracji.

Na Twitterze szalała, nieco zapomniana, gwiazda i przyszłość polskiej polityki. Człowiek, który niemalże był prezydentem, niemalże szefem NATO, a w efekcie nie jest nawet sołtysem w Chobielinie. Oczywiście mówimy o Radziu Sikorskim, który najpierw nazwał Beatę Szydło „wredną babą”, a potem Kaczafiego „starym dziadygą”. Ciekawe ilu jest jeszcze takich, których pamięta kim był obrażający?

Pamiętacie katowicki „Skandal z szubienicami”? To popatrzcie na to:

szubienica angela

Tak, to szubienice dla Angeli i niemieckiego  ministra sprawa zagranicznych przygotowane przez Pegidę 2 lata temu. Tak się składa, że każdy może sobie kupić miniaturkę takiej szubieniczki za marne 15 Euro. Produkuje to jeden mieszkaniec okolic Chemnitz. A co na to niemiecka – więc wzorowa, niezależna – prokuratura?   Otóż nic. Uznała, że: po pierwsze to sztuka, po drugie „nie można brać życzenia śmierci na poważnie”, a po trzecie, że prawdopodobnie chodzi o „życzenie śmierci w sensie politycznym” i śledztwo zamknęła. Mam nadzieję, że nasza prokuratura – czerpiąc z najlepszych, często wskazywanych przez opozycję, wzorców – zachowa się tak samo. A śmiesznie będzie jak powoła się na niemieckie orzeczenie. Schetyna zgłupieje jeszcze bardziej, a Kaśka przepije całe 10 złotych.

W ramach uspokajania sytuacji na Bliskim Wschodzie Trump uznał Jerozolimę za stolicę Izraela. Będzie wiele radości.

I na koniec szokująca wiadomość z Rosji. Wiadomość jest tak szokująca, że po jej przeczytaniu macie szans pozostać w stanie szoku przez jakieś 24 godziny. Władimir Putin oświadczył, że… (pełna napięca cisza)…

 

 

…wystartuje w wyborach prezydenckich w roku 2018.

Jeżeli po ostatniej wiadomości odzyskacie przytomność to do jutra.

Hugues de Payns

wtorek, 05 grudzień 2017 22:35

5 grudnia 2017 roku

Rano gruchnęła na mnie wieść. Szydło won, a na jej miejsce wjeżdża – cały na biało oczywiście – Mati Morawiecki. „Wiadomości” mówią, że Polacy mu ufają. Oczywiście! Ufają, że wymyśli nowy podatek. Zresztą w programie Danki mówili, że jest znakomity, w amerykańskim stylu i dba o nas jak ojciec najlepszy. A podatki? To wszystko dla nas! Póki co jednak rekonstrukcja występuje głównie w mediach.

Z drugiej strony Rysiek nazwał go hochsztaplerem ekonomicznym. Nie ma lepszej rekomendacji niż ryśkowa krytyka…

Prezydent przemówił przed Zgromadzeniem Narodowym oraz posłami opozycji. Ci ostatni popisali się już witając Prezydenta na siedząco i machając białymi różami. Cóż, biel symbolizuje czystość. W tym przypadku nieskalanie mózgu myślą. Przemówienie Andrzeja Dudy było dobre. O Dumie Narodowej, konieczności debaty i najważniejsze: „Odrzućmy wpajany nam od lat fałszywy wstyd dotyczący naszej narodowej historii i tożsamości. Dosyć poczucia zależności - niepewności co do tego, czy możemy podążać własną drogą. Dość wmawiania, że nie stać nas na własne, suwerennie określane cele i aspiracje. Nie tak powinno się kierować polskimi sprawami" – i tego nam wszystkim życzę. Opozycji też. Chociaż nie sądzę żeby cokolwiek z tego zrozumieli. Zwłaszcza, że głównie buczeli. W zasadzie robili to co potrafią najlepiej.

Podobno pod Sejmem się jakiś motłoch zebrał. Ale jakoś nie zrobił na nikim wrażenia.

Na Ukrainie zapowiada się kolejny Majdan. Tym razem przewodził będzie Micheil Saakaszwili, który wyzwalał będzie sąsiadów spod dyktatury Petra Poroszenki. A to wszystko po tym jak został odbity, przez zwolenników, z łap siepaczy prezydenta, którzy mieli go oskarżyć o współpracę z ludźmi prezydenta Janukowycza. Jeśli narzekacie na stan polskiej demokracji jedźcie na Ukrainę. Tam zawsze jest demokracja w pełnym rozkwicie.

Przed Komisją Jakiego zeznawał Andrzej Waltz (bez Gronkiewicz, mimo, że mąż). Jedna z czytelnicek zauważyła – słusznie – że małżeństwo Waltzów jest specyficzne. Nic o sobie nie wiedzą, nie rozmawiają, nie mają pojęcia co robi drugie… Pewnie nawet nie sypiają ze sobą, ale tu akurat Andrzej ma moje pełne poparcie i zrozumienie. Andrzej raczył zauważyć „Wszyscy jesteśmy ofiarami braku ustawy reprywatyzacyjnej”… To chyba jednak coś więcej niż nasrać na wycieraczkę sąsiada i poprosić go o papier toaletowy.

Wystarczyło, że objechałem wczoraj PiS, a Marszałek Karczewski dzisiaj zaprzeczył jakoby partia rządząca miała wycofać bezpośrednie wybory wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Oby! A teraz 500+ dla wszystkich!

W Londynie „Polak-Katolik”, czego nie omieszkał podkreślić parówkowy portal, chciał przejechać muzułmanina. Nie jak zwykle „samochód”, a „Polak-katolik”. Takie to rzetelne dziennikarstwo. Zdaje się, że nieudolnie przejeżdżał.

Duchowny anglikański stwierdził, że dobrze by było gdyby książę Jerzy (czyli syn Kaśki i Wilhelma) był pedałem. Fantastycznie! Najbardziej podoba mi się, że nie mam nic wspólnego z wyznaniem anglikańskim. A Henryk VIII musi przewracać się w grobie.

Jan Grabiec jest postacią wyjątkowo odrażającą. Tym razem do ataku na PiS wykorzystuje śmierć policjanta. To chyba sami nazywali „tańcem na trumnach”. Cóż, czego można się po kimś takim spodziewać?

Przy okazji, nie macie wrażenia, że Tusk jednak otaczał się ludźmi inteligentniejszymi? Przecież Myrcha, Kinia, Szczerba, Grabiec i Budka mają w sumie IQ niższe niż mój kot. Za czasóe Cesarza Europy służyliby jedynie do podnoszenia rąk.

Czego Wam i sobie życzę kończąc na dziś.

Hugues de Payns

wtorek, 21 listopad 2017 21:18

21 listopada 2017 roku

W ramach haniebnego realizowania Planu Kremla „państwo PiS” podpisało umowę na dostawy gazu LNG od innego agenta Putina, niejakiego Trumpa Donalda. Umowa będzie obowiązywać w latach 2018-2022. I to tyle dobrego, bo w zasadzie ilość gazu jest tajna niczym aneks WSI, ale szacuje się, że pokryje… nieco ponad 1% rocznego zapotrzebowania na ten surowiec. Ale im pokazaliśmy…

Z żalem informuję, że Myszka Agresorka nie będzie kandydować na przewodniczącą Nowośmiesznych. Napisała, że popiera Kaśkę Lubnauer. A Rysiek mówił, że ma do obu pełne zaufanie…. A tutaj nóż w plecy. Znajac kobiety zapewne przez to, że wybrał Aśkę, nie Kaśkę.

Parówki odkryły międzynarodowy skandal. Otóż wójt gminy Stubno na Podkarpaciu rozebrał pomnik UPA, a powstałych z niego kamieni zbudował drogę. Oczywiście zaprzepaszcza to dobre stosunki z Ukrainą. Jak wiadomo to my zawsze jesteśmy winni. Ukraińcy są kryształowo czyści. Jak zawsze, bo czy te „kilka” spalonych domów, a dziś wznoszenie podpalaczom pomników to cos wielkiego? Dla opozycji i jej wyznawców życie Polaków jest warte mniej niż gówno, które co rano spuszczają w kiblu.

Zapewne nazwisko Tadeusz Skobel nic, nikomu z Was nie powie. I słusznie, mi tez nic nie mówiło. Do dzisiaj, kiedy to został mianowany setnym wiceministrem w rządzie Szydło. 100 wiceministrów. Wypada ponad 5 na ministerstwo. Szacunek, wydawało mi się, że 91 w złotych czasach demokracji to gruba przesada. Ale nie po to wstajemy z kolan żeby się ograniczać.

Sienkiewicz Bartłomiej, znany piroman, raczył stwierdzić u Stokrotki, że policja w czasie Marszu Niepodległości zachowywała się jak ochroniarze (w domyśle) faszystów. Cóż, za czasów tego największego z ministrów policja zachowywała się jak banda Sebixów uzbrojona w gaz i strzerzelby. A od czasu do czasu ktoś podpalił jakąś budkę… I czasami, ktoś parę kopów zebrał. O, tak było zdecydowanie lepiej. Zwłaszcza dla miernych dziennikarzoli.

Swoją drogą za jego czasów o Marszu Niepodległości mówiono 3 dni, teraz mamy 10 dzień po, a TVN i GóWno wciąż grzeją temat. Nudni niczym Schetyna.

Błaszczak likwiduje Amerykę. A także Zgodę i Łapówkę. To wsie mieszczące się w gminie Lubień Kujawski, w której to na wniosek władz gminy zlikwidowanych zostanie 58 mikro miejscowości. Częściowo nie zamieszkane. Ale z takim początkiem mógłbym pracować w Pikio.

Choć może lepiej brzmiałoby „Błaszczak zabija żonę sędziego Laguny”?

W Poznaniu każda nowo nazwana ulica w 2018 roku będzie miała za patronkę kobietę. Tak wymyślili tamtejsi radni. W sumie wszystko mi jedno jak nazywają ulice w Poznaniu, o ile nie nazywają ich „Parady równości”, „LGBTQWERTY”, „Ofiar pisowskiego reżimu” itp. Ale poznańscy radni trzymający kartkę „#KobietyNaUlice” kojarzą mi się z czym innym niż nazwami ulic.

Inspekcja Transportu Drogowego ma przejąć od GDDKiA pobór opłat za autostrady będące w gestii dyrekcji. „Manualnych” i elektronicznych. A może tak Kulczyk przestałby zdzierać za A2? Już mu to nie potrzebne. Czas znacjonalizować. O wiecznie remontowanej i płatnej bez zmian A4 nie wspominając. Wykopmy spółeczki z autostrad.

Morawiecki obniża podatki. Konkretnie akcyzę na piwo. Jeszcze ściślej mówiąc akcyza będzie zmniejszona o 50% dla tych browarów, które w zeszłym roku sprzedały mniej niż 200 tys. hl piwa, czyli w teorii dla małych browarów rzemieślniczych. I to jest dobra zmiana…

Tą optymistyczną informację kończę. I jutro zapowiadam nieobecność.
Hugues de Payns

P.S. Jednak nie da się zakończyć optymistycznie. Łamiąca wiadomość z ostatniej chwili. W Biedronce nie wydają już naklejek na Świeżaki. Przez takie rzeczy upadają rządy, rozpadają się państwa, wybuchaja wojny. 

wtorek, 07 listopad 2017 21:52

7 listopada 2017 roku

Fakt, że przypada dziś setna rocznica Rewolucji Październikowej, świadczy o tym, że w tej ideologii wszystko, od początku nie miało sensu. Tak, wiem inny kalendarz itp. Ale i tak nie przekonacie mnie, że cokolwiek w tamtym systemie miało sens.

A pięćdziesiąt lat przed komunizmem urodziła się Maria Skłodowska-Curie, a w zasadzie Maria Curie z domu Skłodowska. I na tym ludzkość już cokolwiek zyskała.

Najważniejsza informacja dnia podana została przez porannego gościa Roberta Mazurka. Był nim Grzechu Schetyna. Oświadczył, że będzie rekonstrukcja gabinetu cieni. A teraz ręka do góry, kto – oprócz Grzecha – pamiętał o istnieniu czegoś takiego. OK. A może ktoś zna ich osiągnięcia?

Hanka Gronkiewicz-Waltz – w imię walki o demokrację i wolność zgromadzeń – zakazała Marszowi Niepodległości przejścia przez Most Świętokrzyski. Marsz pójdzie więc – jak zwykle – Mostem Poniatowskiego, bo na taką trasę zgodę wydał Wojewoda. I to jako wydarzenie cykliczne do 2020 roku. Piękny przykład popierania wolności obywatelskich przez wiceprzewodniczącą Platformy. Jej proobywatelskości dorównuje jedynie jej prawdomówność.

PiS naprawdę nie musi próbować kompromitować opozycji. Sami są w tym najlepsi.

Rysiek jednoczy opozycję i ze śmiertelną powagą oświadcza: „Jesteśmy potencjalnie skłonni iść do wyborów razem”. Wspaniale! W związku z tym jestem potencjalnie skłonny rozważyć możliwość przeanalizowania szansy oddania na was głosu.

Przed sądem w Rzeszowie podpalił się mężczyzna. Powody nieznane, ale – znając życie – kodziarze wyniosą go na swoje laickie ołtarze. A co jeśli protestował przeciwko nieudolności „wolnych sądów”?

Przy okazji – Pieronek, z zawodu biskup, oświadczył, że Piotr Sz. Jest dla niego bohaterem, a samo podpalenie to desperacki akt odwagi… Wygląda na to, że biskup po godzinach może być ateistą. Szkoda, że nie wiedziałem, może bym się skusił.

Rząd przyjął projekt budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ma być gotowy do 20127 roku i ma to być „rentowny, innowacyjny węzeł transportowy, który wprowadzi nas do pierwszej dziesiątki najlepszych portów lotniczych świata i doprowadzi do intensywnego rozwoju pasażerskiego transportu kolejowego oraz zapewni trwałą integrację aglomeracji warszawskiej i łódzkiej”. I może frytki do tego? Hiszpanie kiedyś wpadli na podobny pomysł. Zapraszam na Ciudad Real.

UBywatele oświadczyli, że nie przyjdą 10 listopada na Krakowskie Przedmieście. Będą na Placu Defilad „oddawać hołd” szaremu obywatelowi. Kaczafi po tym ciosie się nie podniesie, tym bardziej, że ma to być „demonstracyjna nieobecność”. Jeśli mogę zaapelować do UBywateli to szepnę tylko, że zbiorowe naśladownictwo da świadectwo prawdziwej walki o demokrację!

Już w piątek z „Gazetą Polską Codziennie” biało-czerwona pelerynka według wzoru Kaczafi-2017. Kto by pomyślał, że Jarosław kreatorem mody zostanie?

kaczafi pelerybka

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

wtorek, 22 sierpień 2017 20:26

22 sierpnia 2017 roku

Jest szansa, że niedługo zniknął wszystkie problemy z jakimi zmaga się Europa. W dodatku ostatecznie. Po wczorajszym trzęsieniu ziemi we Włoszech szanse na wybuch Wezuwiusza i leżącego nieopodal superwulkanu Campi Flegrei (Pola Flegrejskie) gwałtownie wzrosły. Uważam, że w razie wybuchu powinna interweniować Unia Europejska! Jakieś sankcje na Włochy, czy coś…

Tajani wymyślił, że meczety powinny być zamykane po modlitwach, a imamowie powinni mieć zakaz agitacji politycznej. W dodatku ustawą należy znieść ubóstwo, a każdy powinien mieć zaczarowany ołówek.

Nowośmieszni wymyślili reformę emerytalną. Jako nowocześni obwieścili ją na Twitterze. Wygląda tak:

reforma emerytalna

Jak to niejaka starsza pani śpiewała? „Ale to już było”? I to parę razy.

Polska żyje listem 95-letniego powstańca warszawskiego, który przez pracę w przychodni MSW miał zostać objęty dezubekizacją… I nieważne, że Błaszczak oznajmił, że przecież takich ludzi ona nie dotyczy, ważne co GóWno i parówki napisały.

Amerykanie postanowili rozprawić się z… konfederatami. Tak, tymi z czasów Wojny Secesyjnej. Lewactwo rozwalało ich pomniki w Charlottesville, gdzieniegdzie władze same zdecydowały o pozbyciu się pomników „niesłusznej” strony, a są też tacy, którzy domagają się usunięcia śladów południowców z kongresu. Z college’u wyrzucono tez chłopaka, który salutował trzymając flagę południa w czasie słynnej awantury w Charlottesville. I tym sposobem szaleństwo politycznej poprawności osiągnęło apogeum… A nam się powtarza, że „powstanie było dawno, nie ma sensu o nim mówić”. Serio?

Od jakiegoś czasu pojawiają się plotki, jakoby Beata Szydło miała zostać zastąpiona przez Morawieckiego lub osobiście przez Kaczafiego. Będziemy musieli chwilę poczekać, aby dowiedzieć się ile w tym prawdy. Szansę oceniam pół na pół. Znaczy albo ją zdejmą albo nie.

Podobno w Barcelonie miało się nie wydarzyć większe nic, bo w powietrze miała wylecieć Sagrada Familia. Miał do tego posłużyć materiał zwany „matką szatana”. Na szczęście wybuch w domu i spowodował, że 12 zaburzonych psychicznie i odrzuconych przez społeczeństwo wyznawców Allaha może zabawiać się ze swoimi 72 kozami. Deus vult.

„UEFA chce dobić Legię”, „UEFA się mści za oprawę” – takie mniej-więcej tytułu pojawiły się to i ówdzie po tym jak UEFA wszczęła kolejne postępowanie przeciwko Legii. A ja proponowałbym piszącym zapoznać się z przepisami. Potencjalna (a w zasadzie pewna) kara nie jest zemstą, a wynika wprost z regulaminów. Można się z tymi przepisami zgadzać lub nie, ale póki co obowiązują.

Hugues de Payns

czwartek, 15 czerwiec 2017 11:00

14 czerwa 2017 roku

Beata Szydło z okazji obchodów Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady. Aż dziwne, że Rysie z Grześkiem jeszcze za nazwę tego dnia nie przeprosili. Premier powiedziała m.in. „Auschwitz to w dzisiejszych niespokojnych czasach wielka lekcja tego, że trzeba czynić wszystko, aby uchronić bezpieczeństwo i życie swoich obywateli”. I się zaczęło… Że Szydło morduje uchodźców, że jest podła, że jak tak można się troszczyć o własnych obywateli. Na odcinek rzucono wszystkie dyżurne autorytety…

Głos zabrało nawet Forum Żydów Polskich, a konkretnie Paweł Jędrzejewski: „Wypowiedź Beaty Szydło jest jednoznaczna: jeżeli państwo demokratyczne nie będzie broniło swoich obywateli, to przyjdzie jakieś totalitarne państwo z morderczą ideologią (lub  nawet sama ideologia) i ich wymorduje. Te słowa mają sens właśnie w Auschwitz: międzywojenna Polska nie była w stanie obronić swoich obywateli (przede wszystkim Żydów) i III Rzesza wymordowała ich miliony. To się nie może powtórzyć! Nagonka na Szydło, oparta na świadomym przekręceniu sensu jej wypowiedzi, jest przykładem jak zaślepienie nienawiścią (z przyczyn politycznych) odbiera ludziom przyzwoitość”.

I zatkało kakao, jak to się teraz mówi… Teraz autorytety myślą, czy przemilczeć wypowiedź Żydów i wyjść na antysemitów, czy może obwołać PiS żydowska agenturą i opublikować „prawdziwą listę Żydów zakamuflowanych w uciskanej Polsce”.

Bolesław Elektryczny zapowiedział, że będzie brał udział we wszystkich protestach i wiecach antyrządowych. Jakby opozycji było mało kompromitacji…

Posłanka PO, znana głównie z rozkręcania kolejnych gównoburzy, niejaka Pomaska, postanowiła po raz kolejny zabłysnąć. Tym razem wymyślił, że napisze do Błaszczaka pismo, w którym powoła się na dostęp do informacji publicznej i zapyta co było w kopercie od „córki leśniczego”. Chodzi o tę kopertę, co ją Mario zwrócił Szyszce bez otwierania. Nic, kontynuuj opozycjo!

Monika Rosa – to z kolei nieco przyćmiona gwiazda (kropki)Nowoczesnej postanowiła zabrać głos w sprawie terroryzmu. Oczywiście padło tradycyjne, że terroryzm nie ma nic wspólnego z narodowością czy religią, a poza tym „No i też kwestia tego, że pan minister Błaszczak ostrzega przed terroryzmem, mówiąc o tym, że jest to efekt polityki multi–kulti. Jeśli nie zna prawdziwych powodów terroryzmu, to znaczy, że kraj nie jest przygotowany na to, żeby ewentualnie takie ataki odpierać i je neutralizować”… Widać Monia sugeruje, że Wielka Brytania, Francja czy Niemcy ie są dość cywilizowane żeby odpierać ataki terrorystyczne.

Tymczasem Paweł Abramowicz – to taki zapominalski prezydent Gdańska, ale przecież każdy może zapomnieć ile ma mieszkań – zapowiedział, że uchodźców przyjmie. Za pieniądze z Brukseli, z pominięciem rządu. Nie wiem czy chwiałbym usłyszeć jego tłumaczenia „w razie czego”… Bo, że zdobędzie społeczną sympatię to pewne.

Prezydent zaprosił wszystkie siły polityczne do wspólnego świętowania stulecia niepodległości. A jako, że zaproszenie zostało wystosowane do wszystkich to Rysiek Petru z bandą uznali, że jest to próba upartyjnienia tej rocznicy i odmówił udziału Kropeczki. Nie obraźcie się, ale nawet nie będę próbował podążać za nowoczesną logiką.

W Kolumbii trzech pedałów wzięło ślub. Tak trzech. To się nazywa „małżeństwo poliamoryczne”. Ta cywilizacja skazana jest na zagładę…

A pomóc w tym może Superwulkan Yellowstone, który podobno się budzi. A jego wybuch doprowadzi do globalnego ochłodzenia klimatu (ekolodzy byliby zachwyceni) z uwagi na ilość pyłu w atmosferze,  głód i śmierć 5 miliardów ludzi. To lepsze niż nuklearna zagłada! Zresztą mam prywatną teorię, że gdy Bóg (wersja równoważna: natura) widzi, że z tym co przez miliardy lat powstawało nie ma przyszłości po prostu robi twardy reset. Stąd te wszystkie niewyjaśnione odkrycia. „Szninkla” wystarczy poczytać.

Mam tylko nadzieję, że erupcja nie nastąpi dzisiaj, bo nie ma jak zapasów zrobić. „Biedronka” nieczynna.

czwartek, 18 maj 2017 21:09

18 maja 2017 roku

(kropka)Nowoczesna przoduje w mediach. Jakie media tacy przodownicy. Wczoraj na konferencji młodzieżówki z Lublina wystąpiła niejaka Agnieszka Orzechowska. Znana z Pudelka i opowiadania o życiu seksualnym. Jestem na tyle stary, że pamiętam czasy gdy sława była efektem ubocznym talentu. Teraz cycki pozwalają zostać działaczką kropeczki.

Jak dzisiaj „ujawniła Wirtualna Polska” w tej samej siedzibie lubelskiej młodzieżówki w styczniu odbyła się libacja alkoholowa! Wyobrażacie to sobie? Grupa ludzi spotkała się w Polsce i piła wódkę. Rozumiem gdyby sytuacja miała miejsce w Szwecji czy Luksemburgu, ale wódka w Polsce? Jest tam jednak coś jeszcze gorszego. Coś, czego Ryszard i jego baby nie wybaczą. Otóż oprócz tego, że pili wódkę słuchali twórczości Liroya! W obecnej sytuacji to zdrada dyplomatyczna i jawna kolaboracja z Kukizowcami. Lubnauer osobiście wykona wyroki.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy zdradził cały postępowy świat i pochwalił kaczystowski rząd. MFW pochwalił przygotowany program reform strukturalnych w ramach Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju, m.in. plany reindustrializacji, rozwoju innowacyjnych firm oraz małych i średnich przedsiębiorstw. MFW? A co oni wiedzą? Grześ i Ewcia uważają inaczej!

Tomasz Rzymkowski od Kukiza twierdzi, że w lipcu nastąpi zmiana premiera. Beatę Szydłu zastąpi osobiście Kaczafi. Czyżby w końcu miały zapłonąć stosy? Jeśli tak, to służę podpałką.

„Jeśli polski rząd jako jeden z dwóch czy trzech w Europie zdecyduje się nie uczestniczyć w solidarnym poddziale obowiązków w sprawie uchodźców, to będą tego konsekwencje. Takie są zasady w Unii Europejskiej” oświadczył Donald jeszcze Tusk. Podpisz Donald… z zastrzeżeniem żeby sankcje dotyczyły tylko wyborców PiS. W końcu inni mogą przestać cię kochać. Bo wyznawcy i tak będą cię wielbić niczym Mort Króla Juliana.

Christian Wulff, były prezydent Niemiec stwierdził, że islam jest częścią Niemiec, a Berlin jest bardziej islamski niż chrześcijański. A któż do tego doprowadził panie ex-prezydencie? Barany prowadzone na rzeź mają więcej rozumu.

Jakby ktoś pytał to dzisiaj PO była za przyjęciem imigrantów. Trwa dyskusja nad stanowiskiem do zaprezentowania jutro.

Trumpowi grozą impeachmentem. Żeby było śmieszniej członkowie jego partii, bo rzekomo stracili do niego zaufanie, w dodatku ma podejrzane relacje z Rosją. Może by mu Tusk zagroził to sam by zrezygnował.

Netflix zamierza wyprodukować serial o naszym, swojskim „Wiedźminie”. Tym z książek Sapkowskiego. Czyżby miała to być bardziej spektakularna produkcja od poprzedniej ekranizacji? Chyba jednak niemożliwe.

„Newsweek” pod światłym przewodnictwem Tomcia Lisa w rok stracił 19,88% czytelników i w marcu sprzedano tylko 94 917 egz. Widać wielki dziennikarz nie radzi sobie w warunkach wolnego rynku. Bez prenumerat rządowych nie da rady. Oby tak dalej.

I ten optymistyczny akcent kończy dzisiejszą nudę.

czwartek, 09 marzec 2017 21:29

9 marca 2017 roku

Zacznijmy od najważniejszej informacji dnia. Sejm przegłosował uchwałę w sprawie ustanowienia roku 2017 rokiem troski o trzeźwość Narodu. Wypijmy za to…

Tymczasem Tusk Donald pozostanie cesarzem Europy przez najbliższe 2,5 roku. Nie omieszkały tego skomentować media, w tym moja ulubiona „Niezależna”:

niezależna

Wynik głosowania 27:1. Jeśli Kaczafi to odrobi będzie to znaczyło, że sędziów ma lepszych niż Barcelona.

Chyba, że ma na niego taki Amber Gold i unici wyjdą na idiotów. Się zobaczy. Bo w tym musiał być plan. Musiał, prawda?

Ale skoro Tusk pozostanie cesarzem to teraz, w końcu przestaną mi prąd wyłączać trzy razy w tygodniu, podciągnął światłowód, wyprostują chodnik i naprawią jezdnie… Czy to nie ta sprawa? W zasadzie to od czego on jest poza robieniem za misia?

Fakt jest taki, że kadencja Donka kończy się pół roku przed wyborami prezydenckimi w Polsce. Po postępowej stronie serca zadrżały mocniej, szampany otwarto… Tylko po co niby miało by mu to być? Raczej będzie gwiazdą uniwersytetów jak Bolesław i Kwachu.

Rysiek Petru wezwał Beatę Szydło do złożenia „honorowej dymisji” po klęsce. Rysiu… gdyby po każdej klęsce politycy składali dymisję sam miałbyś ich na koncie kilkanaście.

Niejaki poseł Szczerba znany ze sceptycznego podejścia do kwesti rozsądku napisał przed szczytem: „Nie upoważniam figurantki, dyletantki, dyplomatołki i zakładniczki Presesa do głosowania przeciwko @eucopresident. Nie ma zgody na #Polexit”. Kolejny piękny pokaz języka miłości w jego wykonaniu. Przypomnę ci tylko, że dostałeś 4919 głosów w ostatnich wyborach, a  „figurantka” 96127, wychodzi więc, że powinieneś się pytać czy możesz wyjść do kibla.

Tymczasem Środa – Magdalena, nie dzień tygodnia – wieszczy, że Kaczafi po klęsce zabierze nam paszporty, albo wyprowadzi Polskę z Unii, albo zrobi jeszcze coś gorszego… Po raz kolejny powtarzam, że Kaczafi żeby wygrać wybory musi zrobić jedno. Pozwolić mówić opozycji i jej autorytetom.

Millward Brown przeprowadziło patriarchalne badania „Women in Business 2017” do projektu “International Business Report”. Dlaczego patriarchalnego? Dlatego, że podle wyszło, że w Polsce kobiety piastują 40% stanowisk kierowniczych – co daje zaściankowej Polsce 3 miejsce (wspólnie z Estonią i Filipinami) wśród 36 przebadanych państw świata. W wymarzonych przez feministki Niemczech jest to… 18%. Wszelkim uczestniczkom manif, ogólnogalaktycznych strajków wypada życzyć żeby się ich sen „aby było jak na zachodzie” spełnił…

Gdybym był złośliwy napisałbym teraz, że trzeba pracować, a nie strajkować i drzeć ryja o macicach żeby osiągnąć sukces zawodowy. Ale przecież złośliwy nie jestem, więc nie napiszę.

WSensie.pl zastanawia się czy po jakimś wpisie na Twitterze nastąpił totalny upadek partii Palikota. Tak, ja też nie wiedziałem, że to jeszcze istnieje i jestem równie zdziwiony jak Wy. Także niestety, ale „totalny upadek” szanowna redakcji nastąpił dawno temu.

Ukraińskie media zarzucają Sławkowi Nowakowi lenistwo i domagają się jego dymisji.  Podobno Sławomir rzadko bywa w pracy – w styczniu nie było go na przykład 11 dni. Biorąc pod uwagę, że były tylko 22 dni pracujące to całkiem niezły wynik. Ale żeby Sławek nie był przyzwyczajony do pracy? Szok i niedowierzanie. Przecież to pracuś. Może zwyczajnie zegarek mu się spóźnia.

I co po dymisji z jego obywatelstwem? A może go do Donbasu wyślą? Na tym wszyscy by zyskali…

wtorek, 07 marzec 2017 21:42

7 marca 2017 roku

Wybór przewodniczącego Rady Europejskiej został właśnie rozstrzygnięty. Jeszcze się nie odbył, ale już wiadomo, że zostanie nim Donald Tusk. W końcu popierają go najważniejsi mężowie stano w Europie. Sam Ryszard Petru poinformował, że jako lider Nowoczesnej wystosował pismo z wyrazami poparcia dla Tuska.

Według tego wybitnego męża stanu Unii grozi „Europa Trzech Prędkości”. Tak, dobrze czytacie – trzech.  Bo Rychu przewiduje, że Polska i Węgry będą na peryferiach Unii. Przewidywał też że kredyty we frankach są bezpieczne.

Szyszko – ten od mordowania wiewiórek – wpisał w oświadczeniu majątkowym, że posiada 1,67 mln. hektara ziemi. To więcej niż województwo śląskie. Jak kiedyś Potoccy czy Radziwiłłowie. Niestety poczciwy Jasio pomylił jednostki i zamiast metrów kwadratowych wpisał hektary. Taka freudowska pomyłka.

Rząd pomyślał, że należy w pełni oskładkować umowy na których pracują studenci i uczniowie. I dobrze tak chuliganom! Tyle, że nawet Mati musi zdawać sobie sprawę, że to też ZUS-u nie uratuje. Nic już tego trupa nie uratuje.

Mordercza limuzyna z Szydło na pokładzie pędziła 85-90 km/h. Nie oszukujmy się, dość wolno jak na możliwości naszych elyt. Ciekawsza jest druga część tej informacji. Samochód nie miał Auto Casco. I to jest skandal, a nie prędkość. Dobrze, że OC jest obowiązkowe, bo pewnie też by rząd chciał „zaoszczędzić”.

CBA opublikowało raport dotyczący warszawskiej reprywatyzacji. Biuro dopatrzyło się nieprawidłowości w 12 sprawach, przy czy w 4 przypadkach Hania nawet nie uczestniczyła w postepowaniu sądowym co spowodowało, że wart 100 milionów złotych działki zostały przejęte przez „spadkobierców” za… 852 tys. złotych. „Bo sądy nie informowały o postepowaniach” mówią w Ratuszu… Ale reforma sadownictwa to bezprecedensowy atak na niezależność sądów. Przecież na tym przykładzie też doskonale widać, że sądy działają bez zarzutu!

Jakaś małolata z SLD raczyła zauważyć, że „Młodzież, która popiera Pis to taka, która niewiele świata widziała, niewiele książek przeczytała i uwierzyła w ‘wielką’ Polskę PiSowską”. Ciekawe. Dobrze, że do młodzieży się już nie zaliczam, bo bym mógł się odnieść do jej słów. A to równie głupie jak dyskusja z Senyszyn.

Parówki płaczą, że największym beneficjentem 500+ jest Biedronka, która odnotowała 10% wzrost przychodów. To straszne, że Polacy wydają pieniądze na jedzenia, a nie na wódkę…

A już jutro Dzień Kobiet. Rajstopy, goździki, papier toaletowy i ogólnoświatowy strajk kobiet. Z pewnością okaże się wielkim sukcesem, a rząd Arabii Saudyjskiej potępi Kaczystów za łamanie praw kobiet.