Przeczytaj u nas o temacie: prokuratura

piątek, 01 maj 2015 14:59

1 maja 2015 roku (w tym zaległości)

Witam Was w to piękne majowe święto. Choć nie takie jak kiedyś, gdy wszystkie telewizje (czyli jedna, ale za to na obu programach) od rana do nocy pokazywała pochody ze wszystkich krajów demoludów. Było, minęło i miejmy nadzieję, że nie wróci.

Leń mnie ogarnął przez ostatnich kilka dni więc muszę nadrobić zaległości.

Zaczniemy od tego, że „nie ma zgody na brak zgody”. Tak wrzeszczał Dekoder podczas wizyty w Stargardzie Szczecińskim w stronę swoich przeciwników. I oczywiście należy się z nim zgodzić, bo przecież nie może być zgody na brak zgody, bo zgoda buduje, a jak nie ma zgody to zgoda, której nie ma zbudować w zgodzie niczego nie jest w stanie. Zgodzicie się z taką teorią?  Myślę, że Dekoder powinien przypomnieć sobie „Rejs” i dorzucić do repertuaru kwestię:  „Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczenie do krytyki, panie, tu nikomu tak nie podoba się. Tak więc z punktu, mając na uwadze, że ewentualna krytyka może być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy”.

Chłop zdecydowanie traci panowanie nad sobą. Miał dostać 98% głosów w pierwszej turze, a tutaj w ostatnim sondażu zjechał poniżej 40%. Biorąc pod uwagę wiarygodność sondaży rzeczywistość dla przewodniej siły narodu może być.. taka sobie.

Krzesłowy zamachowiec z Krakowa trafił na 4 tygodnie do... szpitala psychiatrycznego. Tak orzekł sąd. Naprawdę fascynująca sprawa. Człowiek chciał zakpić z Dekodera, więc go posadzili przypisując Bóg wie co. Czyżby Bronek tylko w Śmigus-Dyngus miał poczucie humoru?

Skoro zawadziliśmy o wymiar sprawiedliwości to należy wspomnieć o tym, że prokurator, który chciał postawić zarzuty Grabarczykowi w sprawie jego pozwolenia na broń został odsunięty od sprawy. Przełożeni odsuniętego twierdzą, że zrobili to z uwagi na to, że nie zebrał wystarczającego materiału dowodowego. A od kiedy to przeszkadza? Są w tym kraju ludzie, którzy latami siedzą w „areszcie tymczasowym” bez dowodów i bez wyroków. Grunt, że prokuratura jest niezależna!

Niestety Czarek wpadł w czasie kampanii. W związku z tym został poświęconym Stołek stracił. Na szczęście każdy kolejny minister w rządzie PO był głupszy od poprzedniego, więc może być ciekawie. Chyba, że złamia regułę. Nowy nazywa się Borys Budka.

Umorzono śledztwo w sprawie kilometrówek. Okazało się, że faktycznie 25 posłów przemierzało kraj wzdłuż i wszerz, wszystko jest w najlepszym porządku. Widać parlamentarzystów mamy kryształowych.

Ciężkie życie w kampanii wyborczej mają miernoty dziennikarskie. Dotychczas przyzwyczajeni przez główne partie do przytakiwania teraz trafili na Kukiza, Brauna czy Mariana Kowalskiego. Przy okazji rozmów z tą trójka kandydatów wychodzi ich (dziennikarzy, nie kandydatów) ignorancja, stronniczość i służalczość wobec władzy. PiSowcy jakby się ich bali. Wymieniona trójka mało ma do stracenia, więc miernoty się gubią.

Na Lubelszczyźnie powstanie nowa kopalnia. Oczywiście zbudują ją Australijczycy, którzy nie potrafią zrozumieć, że wydobycie węgla się nie opłaca. Tępi są, wystarczy naszych polityków zapytać.

Lis pozwał Śpiewaka. Poszło o słynne wytknięcie żonie Dudy żydowskiego pochodzenia. Śpiewak przy tej okazji nazwał Lisa "antysemitą". Ciosu z tej strony się Tomuś nie spodziewał. Nóż w plecy. Zawsze miło, jak „ałtorytety” się zaczynają gryźć.

Sąd w Elblągu skazał na 5 lat więzienia skurwiela (sorry, inne wyrażenie nie przychodzi mi do głowy), który zgwałcił dwuletnią córkę. Teraz posiedzi sobie izolowany od innych więźniów, wśrod takich jak on i wyjdzie po odbyciu połowy kary za dobre sprawowanie. A przecież jest tańszy i lepszy sposób na takich. Nawet nie mówię o rozstrzelaniu. To przecież nie humanitarne. Wystarczy wrzucić go do celi i ją zamurować.

I wystarczy jak na długi weekend. Idę zobaczyć, może TVP Historia jakiś pochód pokażą.

środa, 22 kwiecień 2015 21:59

22 kwietnia 2015 roku

Dzisiaj urodziny obchodzi mąż stanu, geniusz Kaszub, Słońce Peru, najlepszy premier w historii, Kazimierz Wielki i Ryszard Lwie Serce w jednej osobie, człowiek, który wstrzymałby Słońce i ruszył Ziemię gdyby jakiś znudzony astronom go nie wyprzedził. To dzisiaj 58 urodziny obchodzi Donald Tusk. Z tej okazji życzę aby doprowadził Unię do takiego stanu do jakiego doprowadził Polskę i udanego życia na Madagaskarze.

A teraz przenosimy się do Rosji.

Bo tylko tam tuż po starcie rozbiła się rakieta. Wojskowa. Wojsko twierdzi, że nie była to rakieta wojskowa. Oczywiście. Takie rakiety można przecież kupić w każdym sklepie z rakietami balistycznymi...

Ławrow odezwał się w sprawie Ukrainy. „Aby Ukraina była stabilna; aby była przyjazna wobec nas, wobec Europy w żadnym wypadku nie wolno rozrywać jej na części”. Jak widać Ruscy przestali ukrywać, że zamierzają przyłączyć całą Ukrainę do swojego – pożal się Boże - „imperium”.

Poza mordowaniem Żydów odpowiadamy również za wybuch II Wojny Światowej. Akurat ja wiem to od dawna, więc zdziwiony nie jestem. Potwierdzili to synowie największych bohaterów II Wojny Światowej – Włosi. Konkretnie jeden z nich. Były ambasador Włoch w Moskwie. Przyczyna wybuchu wojny był... brak zgody Polski na przejście przez nasze terytorium Armii Czerwonej w celu walki z Niemcami przy pomocy Francji i Wielkiej Brytanii. Skoro tak mawiają potomkowie Juliusza Cezara nie wypada polemizować. O bohaterskich włochach więcej dowiecie się z serialu „Allo, allo”.

Żeby nie było: Pearl Harbor i Hiroszima to też my. Ujawnię, żebyście nie byli zdziwieni. A potem było tylko gorzej.

Czarek Grabarczyk wylądował prokuraturze. Póki co w charakterze świadka. Sprawa dotyczy „nieprawidłowości w procedurze praktycznej części egzaminu na posiadanie broni”. Inaczej rzecz ujmując tzw. „VIP-y” dostawały pozwolenie na broń za samo bycie „VIP-em”. Nawet nie musieli pokazywać się na egzaminie. Ot, wszyscy są wobec prawa równi. Jednak niektórzy są równiejsi. A poza tym na nich się Kaczafi zasadza!

Pekao SA wymyśliło sobie, że będzie pobierała składkę zdrowotną od od zadośćuczynienia otrzymywanego z tytułu przymusowej pracy w III Rzeszy. I mimo, że nawet NFZ twierdzi, że to bez sensu bank pozostaje przy swoim. Stary żydowski dowcip mówi „Obrobić bank? A co to za interes? Otworzyć bank, to jest interes!”.

I na koniec hit dzisiejszego dnia. Strona Generalnego Inspektora Informacji Finansowej. Pracuje od 8:30 do 15:30. Potem zmęczona idzie odpocząć. Ministerstwo Finansów wyznacza nowe ścieżki w internecie. To jest właśnie innowacyjność o której tyle gada Dekoder.

Giif

I to tyle. Jutro przerwa w nadawaniu. 

piątek, 27 marzec 2015 23:10

27 marca 2015 roku

Po Grodzkiej padła Nowicka. Jej też nie udało się zebrać 100 tys. podpisów. Widać społeczeństwo nie dorosło, bo przecież obie kandydatury były doskonałe. I z doświadczeniem w najlepszej partii w historii.

Funkcjonariusze PO uważają że w związku z aferą SKOK Duda powinien zawiesić kampanię. Mam dziwne wrażenie, że są ostatnimi, którzy powinni wyskakiwać z takimi propozycjami. W końcu są zamieszani w  więcej afer niż PiS, SLD i śp. AWS razem wzięte.

„W prawdziwej kampanii, po publikacji dotyczących SKOK-ów i zdjęcia prezydenta Komorowskiego z szefem SKOK-u Wołomin, ludzie kandydata Komorowskiego byliby już na etapie "domordowywania" politycznego Dudy – rzekła Lis w tok.fm. W prawdziwym państwie po aferach z udziałem najważniejszych ministrów rząd przestałby istnieć, a kariera owych ministrów definitywnie skończona. Także sorry Tomciu taki mamy klimat. Zresztą sami go stworzyliście.

Kuźniar, ten od „podróży” brzydzi się propagandą w rosyjskiej telewizji. „Źdźbło w oku bliźniego widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz!” jak to w pewnej mądrej książce napisano.   

Prokuratura wojskowa przedstawiła ocenę biegłych w sprawie katastrofy smoleńskiej. Składa się z 10 punktów. Najbardziej mi się podoba postawienie zarzutów kontrolerom z lotniska. Nie żeby nie byli winni, ale kto po nich pojedzie? Schetyna, Sikorski czy może któryś z prokuratorów?

W gdańskim liceum wymyślono klasę mundurową dla przyszłych Strażników Miejskich. Będzie tworzyła nowych bezrobotnych pozbawionych umiejętności myślenia, rozumienia otaczającego ich świata, a także przekonani o życiu z piętnem dziejowej misji jaką niewątpliwie jest stanie z fotoradarem i ściganie emerytki z marchewką. Praca-marzenie.

Dworzec Centralny w Warszawie zostanie poddany „estetyzacji”. Poprzednia była przed Euro. Oczywiście dworca nie da się wyremontować – w końcu zarządza nim PKP, więc nie może być normalnie – w związku z czym będą pakowane publiczne pieniądze na kolejne, nic nie dające „estetyzacje”. A potem się zawali.

W czasie meczu Czarnogóry z Rosją ruski bramkarz został trafiony racą w 18 sekundzie. Taka mała symulacja ataku na Ługańsk. Mecz został przerwany, ale godzinę później. Widać Czarnogórcy chyba nie kochają ruskich.

Na koniec coś z pogranicza Pudelka. Katarzyna P., żona Marcina P. - kiedy miał jeszcze nazwisko prezesował Amber Gold – jest w ciąży. Marcin musi być bardzo wzruszony, że zostanie ojcem. Już dwa lata się nie widzieli. Prawie jak Stirlitz. Chyba żeby palce w tym maczał strażnik więzienny. Tylko co zawinił dyrektor więzienia? Najbardziej w tym wszystkim poszkodowany, bo zwolniony.

poniedziałek, 09 marzec 2015 22:52

9 marca 2015 roku

W sobotę Dekoder na konwencji w Warszawie ogłosił swoje hasło wyborcze. Równie wyraziste jak on sam: "Wybierz zgodę i bezpieczeństwo". Potem przemówił. W swoim stylu, czyli nudo i bez sensu. Nawet wydawca sztandarowego portalu Agory stwierdził: „Po raz pierwszy wpadło mi do głowy ze Komorowski może przegrać”. Przykra historia. Pięć lat nicnierobienia raczej mu nie pomogło.

protaziuk

A potem pojechał na południe. Do Nowego Targu i Krakowa. W obu miejscach został wygwizdany. W dodatku  w Krakowie gość od Korwina postanowił przyjść na wiec z krzesłem. Został zatrzymany przez dzielnych funkcjonariuszy. Dzielni stróże porządku przekonują, że chciał rzucić w Dekodera trzymanym krzesłem. W dodatku powiązany jest – a jakże – ze środowiskiem krakowskich kiboli. Nie wiedziałem, że przerzucili się na krzesła.

Pominę już milczeniem fakt, że różne techniki rzucania krzesłem rzucałem, ale takiego jaki zaprezentował ów obywatel jeszcze nie. Wydaje się mało skuteczny. Kto będzie chciał znajdzie filmik. No cóż... ktoś kiedyś powiedział „jaki prezydent taki zamach”. I tym cytatem wypada zakończyć wątek „krzesłowego zamachu”.

Dodać należy, że Bronisław raczył spóźnić się na to spotkanie półtorej godziny, bo utknął w korku na Zakopiance. Szok i niedowierzanie. Korek? Na Zakopiance? Prawdopodobnie dzieło połączonych sił Dudu, Korwina i Kukiza. Wybrnął z tego w sposób tradycyjny: „W tej kadencji na 100 procent zbudujemy drogę S7”. Czy to przypadkiem nie są obietnice jakie składa kandydat na premiera, a nie prezydenta?

Jeden z domniemanych zabójców Borysa Niemcowa wysadził się w powietrze. W Rosji nawet samobójstwa są ciekawsze. Nie jakieś tam powieszenie się w garażu w piątkowy wieczór, a wysadzenie granatem Można?

Ustalono, że zabili go muzułmanie oburzeni karykaturami Mahometa w tym francuskim pisemku, którego tytułu nie chce mi się pisać. Wykluczyć się nie da. Przecież to ludzie chorzy z tolerancji.

Kłopoty ma towarzyszka Senyszyn. Byli żołnierze podziemia niepodległościowego i ich rodziny chcą ją pozwać za słowa o Żołnierzach Wyklętych. W sumie od lat Ich opluwa. Nie zauważyła tylko, że immunitet się skończył.

Rychu Kalisz wziął ślub. Żona jest młodszą o marne 30 lat. To mis być miłość, bo niby co innego...

W Warszawie metro otwarto. Marne dwa i pół roku po pierwotnym terminie i trzy miesiące po „ostatecznym”. Przy okazji zrobiono z tego szopkę jak z przyjazdu Pendolino. A samo metro? Metro jak metro. Ciekawostką są tunele oświetlone na całej długości. Warszawę stać na takie ekstrawagancje.
Aczkolwiek śmiem domniemywać, że gdyby nie pożar mostu jeszcze Dekoder swoje wybory by tym metrem "obskoczył".

Tymczasem na ratuszu warszawskiego Bemowa zawisło coś takiego:

putin warszawy

Ładniutkie, nieprawdaż. To reklama strony putinwarszawy.pl. Kto chce niech czyta.
Oświadczenie Ratusza głównego brzmi "reklama wisi nielegalnie". Oczywiście. tylko co z tego skoro osiągnęła swój cel?

W sobotę telewizja sięgnęła dna. A w zasadzie puka już w dno od dołu. Polsat wyemitował pierwszy odcinek czegoś gdzie celebryci skaczą do wody. Pozostaje czekać na program „Gwiazdy srają na łące”.

I to tyle na dzisiaj.

wtorek, 10 luty 2015 21:07

10 lutego 2015 roku

Są już pierwsze pozytywne efekty podniesienia wieku emerytalnego. Bezrobocie wśród grupy +60 lat wzrosło o 15%. Dzięki temu prostemu zabiegowi ZUS nie będzie musiał wypłacać emerytur, bo przecież nowej pracy nie znajdą, zasiłek wypłacany jest góra pół roku. Ostateczne rozwiązanie kwestii emerytur wcielono w życie.

Słyszeliście o aferze z bankiem HSBC w roli głównej? W skrócie chodzi o to, że bank pomagał w ukrywaniu dochodów przed skarbówką i wyprowadzaniu pieniędzy do Szwajcarii. Jako, że chodzi m.in. O 512 „bogatych” Polaków to Prokuratura Generalna stwierdziła, że śledztwa nie będzie. Jestem zaskoczony w takim samym stopniu jak kierowca zaskoczeniem drogowców przez zimę.

Prokuratura zrezygnowała również z prób odczytania nośników wyłowionych z Wisły, a wrzuconych tam przez nagrywających „elyty” kelnerów. Powód? Zbyt duże koszty odzyskania danych. Znakomity powód! Może w ogóle nie prowadzić śledztw? Będzie więcej kasy na nagrody. Na ośmiorniczki jednak pieniędzy nigdy nie zabraknie...

Jutro do Warszawy z kurtuazyjną wizytą wpadną rolnicy. Podobno w 500 ciągników. Nie rozumiem tylko dlaczego będą blokować drogi. Nigdy nie zrozumiem tej formy protestu. Premierzyca anie Sawicki na tym nie ucierpią. Normalni ludzi i owszem. Więc z kim walczycie drodzy rolnicy?

Wraca Bartek Spacerowicz. Będzie szefem Instytutu Obywatelskiego. To zaplecze eksperckie PO. Jaka partia tacy eksperci...

Zbawca Ukrainy, człowiek wprowadzający ją do Europy i walczący z Rosją ma wielomilionowe interesy w Naddniestrzu. Ciekawe biorąc pod uwagę, kto rządzi w Naddniestrzu i kto je finansuje. Finansował raczej, bo w tym roku Putin stwierdził, że kasy nie da.

Żeby było jeszcze śmieszniej dzisiaj prokuratorem generalnym Ukrainy został Wiktor Shokin – ulubieniec komunistów i oligarchów. Przestaję się dziwić Ukraińcom, że nie mają ochoty walczyć o „swój” kraj.

Kolejny szczur zwiał z tonącego okrętu. Siwiec odszedł od Palikota. Nie mogę zaprzeczyć, że miło się patrzy na dogorywanie cyrku osobliwości.

Piechociński powiedział prawdę. Oczywiście przez przypadek, ale i tak się liczy. W końcu w PSL to się zdarza rzadziej niż pełne zaćmienie słońca. Zacytujmy fragment wywiadu w Radiu Zet:
Radio Zet: Czy Janusz Piechociński chce żeby Bronisław Komorowski przegrał wybory.
Janusz Piechociński: Nie, ale Janusz Piechociński chce żeby demokracja w Polsce była pełna.
Jak amator się zachował... Pozdrawiam wyborców PSL oczywiście.

Jak ja widzę pana Dudę, to widzę cień Barbary Blidy” stwierdził Nałęcz Tomasz... Doradca prezydenta widzi duchy. „Nie do wiary” w TVN przestali emitować, bo życie przerosło legendy.

I chyba wystarczy... Dobranoc.

piątek, 23 styczeń 2015 22:45

23 stycznia 2015 roku

Na początek cytat z samego Tomcia Lisa na gościnnych występach w tok.fm: „Zaczynamy podświadomie traktować te wybory prezydenckie jako nieistotny festiwal dziwnych, niezbyt ważnych osobistości. Pani Ogórek? Nie zna się. Duda? Niesprawny. Ludzie, ta pani, ten pan, zgłaszają się, by być literalnie, formalnie najważniejszą osobą w Polsce! Więc proponuję, by nie stosować żadnej taryfy ulgowej. Więc nie, że coś mu się powiedziało. Facet wczoraj zademonstrował, że średnio nadaje się na prezydenta. I to była pierwsza istotna deklaracja z jego ust od 11 listopada, odkąd PiS wystawiło go w wyborach”.

Przydługi cytat, ale warto się do niego odnieść.

„Dziwne, niezbyt ważne osobistości”. Widać zapomniał, że całkiem niedawno na prezydenta szykowany był mierny, całkowicie oddany obecnej koalicji dziennikarzyna. Dziwna i niezbyt ważna osobistość to była. Jak on się nazywał? Czyżby Tomasz miał na imię?

„Więc proponuję, by nie stosować żadnej taryfy ulgowej. Więc nie, że coś mu się powiedziało”. A „woda, która się zbiera i sobie spływa”? A „jestem kobietą”? I inne bzdury jakie idole Tomcia wygadywali nie są objęte taktyką „żadnej taryfy ulgowej”? Ot, obiektywne dziennikarstwo ver. IIIRP.

Schetyna brnie w swoją teorię wyzwolenia Auschwitz. „Pierwszy czołg, który rozbijał bramę Auschwitz, był prowadzony przez Ukraińca, Igora Hawryłowicza Pobirczenko, późniejszego profesora prawa arbitrażowego”. Świetnie! A kto dowodził Pobriczenką?  A dowódcą dowódcy Pobriczenki? I tym sposobem dojdziemy do samego marszałka Koniewa, którego o ukraińskość ciężko posądzić. Ciekawi mnie czy gdyby w czołgu siedział mieszkaniec Kamczatki Schetyna twierdziłby, że obóz wyzwolili Koriacy...

Premier Francji oświadczył dzisiaj „Młodzi Francuzi muszą nauczyć się żyć z terroryzmem i zagrożeniem zamachów. Wasza generacja musi się przyzwyczaić do życia z tym niebezpieczeństwem przez kilka następnych lat”. Czyli sorry, taki mamy klimat po francusku.

Kapela, czyli trzydziestolatek mówiący o sobie „Jaś” złożył doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Ziemkiewicza za nazwania Papieża idiotą. Propagandzista utrzymywanej z naszych podatków komunistycznej organizacyjki nie był taki wyrywny gdy o Papieżu per „chuj” pisała pewna była dyrektorka teatru z Poznania. Ale przecież ona była z jego opcji, a wtedy jest to „sympatyczny performance”.

Donos motywował m.in faktem, że Urban został skazany za obrazę głowy państwa jakim jest Watykan. Przy okazji dodał, że stawianie Urbana w jednym rzędzie z Ziemkiewiczem to zaszczyt dla tego ostatniego. Nie wiem jak RAZ ale ja znam większe zaszczyty niż być porównany do symbolu Stanu Wojennego.

Idol „Jasia” w polsatowskim „Tak czy Nie” stwierdził „Ja bym chętnie poświęcił dwunastu pracowników, żeby uzyskać 7 milionów nakładu”. Lewakom gratulujemy idoli. Wystawiają im najlepsze świadectwo.

Chociaż z drugiej strony też bym poświęcił 12 pracowników „Nie”. Ba! 50 bym poświęcił.

I to tyle.

Strona 7 z 7