Przeczytaj u nas o temacie: prąd

poniedziałek, 22 marzec 2021 22:38

22 marca 2021 roku

Dzień dzisiejszy dowiódł, że suweren pilnie potrzebuje detoksu. Detoksu od zarówno naszych wybrańców jak i tzw. „dziennikarzy”, którzy już dawno p[przestali informować o faktach, a zaczęli je tworzyć. O co chodzi? Dzisiaj Prezydent Andrzej Duda znalazł wolna chwilę w swoim nic nie robieniu i odznaczył Robert Lewandowskiego Krzyżem Komandorski Orderu Odrodzenia Polski i się zaczęło… Postępowa część narodu, ta spod sztandarów z miłością i tolerancją dostała szału. Takiego z piana na pyskach. Zarówno posłanki-idiotki Hartwich i Jachira, jak i szeregowi miłośnicy postępu. Lewandowski jest od dziś zdrajcą, pisowską świnią, sługusem Obajtka, agentem Kaczafiego, a kto wie może jutro zaczną mu wypominać grę dla Niemca… A stąd, jak wiadomo, już krok do bycia Volksdeutschem i nadania mu tego samego statusu, jakim „cieszył się” Ernest Wilimowski. Jachira zapowiedziała nawet rezygnację z oglądania piłki nożnej… Światowy futbol się po tym ciosie nie podniesie.

Także detoks potrzebny jest od teraz. Ale czy ktoś w Wielkim Imperium zmądrzeje? Wszyscy znamy odpowiedź.

Żeby nie było… najrozsądniej zachował się Tomasz Lisy, który napisał: „Nie rozumiem krytyki pod adresem @lewy_official . Order mu się należał, uzasadnienie jest sensowne. Każdy może przyjąć albo nie. On zdecydował się przyjąć. I tyle”. Skoro nawet on widzi absurd tej sytuacji to może jednak jest jakaś nadzieja?

GóWno nieopatrznie zapytało największego lidera wszechczasów o imieniu Borys o ruch społeczny, który miał powołać Rafau… Borysa wzięło na szczerość: „To było pod wpływem emocji. Rzuciliśmy hasło i potem trzeba się było tłumaczyć. Taki jest kalendarz wyborczy, że wybory mamy dopiero za trzy lata. Nie da się utrzymać aktywności kampanijnej przez tak długi okres”. Wygląda więc, że chłopaki znowu zrobili to co potrafią najlepiej – złożyli obietnicę, której nie zamierzali dotrzymać.

Monika Pawłowska – posłanka z partyjki Biedronia postanowiła się z nią pożegnać i przetransferować się do… Gowina. Ze wszystkich transferów ten jest chyba najbardziej oryginalny – z partii skrajnego i niczym nie skrępowanego postępu w wersji hardbolszewickiej idzie do partii raczej konserwatywnej (tak, wiem nie do końca)… Lewica obrażona i zdradzona, a Gowin przygarnął z radością. Czy wyborcom tez to się spodoba?

Pamiętacie jeszcze Kaza Marcinkiewicza? Kiedyś udawał poważnego polityka, potem postanowił zmienić żonę na młodszy model i zaczął się cyrk. Po utracie majątku na poczet alimentów i robieniu kariery jako triatlonista postanowił zostać… zawodnikiem MMA. W czerwcu weźmie udział w gali Collins Charity Fight Night – charytatywnej gali organizowanej przez Fundację braci Collins. Wygląda więc na to, że mamy coś bardziej żenującego od Fame MMA. To się Jan Błachowicz kolegi doczekał…

A skoro jesteśmy przy zapomnianych to słynny trójząb z UBywateli PRL rezygnuje z aktywności. Bo musi znaleźć pracę i wziąć kredyt… Czy jakoś tak. Całości sukcesu tego ruchu dopełnia fakt, że zawiesili swoją telewizję, bo nie ma pieniędzy. Zdaje się, że Kaczafi po raz kolejny miał rację uznając, że należy dać się ulicznikom wyszumieć i mieć spokój…

Biden przegrał pojedynek ze schodami do Air Force One. Konkretnie to zaliczył na nich glebę. Zdaje się, że ustalenie niemożności sprawowania funkcji i przekazanie władzy Kamali jest coraz bliżej…

TVP podziękowało Arturowi Orzechowi, tylko za to, że nie stawił się na nagranie charytatywnego odcinka „Szansy na sukces”. Jak podaje portal „Wirtualnemedia.pl” Artur Orzech nie przyszedł na plan i nie poinformował o tym producentów ani współpracowników. Gdy się do niego dodzwonili, był „niedysponowany”. No cóż, weekend był… Inna sprawa, że zastąpi go ktoś w typie Holeckiej.

W pewnym słupskim liceum powstała „klasa vlogerska”. Tego potrzebuje nasza umęczona Ojczyzna – więcej vlogerów…

W ramach stulecia Bitwy Warszawskiej z 1920 roku Jacek Sasin zapowiedział budowę Łuku Triumfalnego w Tomaszowie Mazowieckim. To jest tak absurdalna informacja, że nie wymaga komentarza…

Minister Klimatu i Środowiska Michał Kurtyka oświadczył, że do 2043 roku będziemy mieć sześć bloków jądrowych o mocy 6-9GW. Fantastycznie. A może wykonalibyście jakiś ruch aby zbudować chociaż jeden?

poniedziałek, 30 listopad 2020 23:35

30 listopada 2020 roku

Człowiek wyjedzie na weekend – służbowo, żeby nie było – a tutaj reżim znowu bije. Padła towarzyszka Lempart, brutalnie zamordowana niczym Diduszko, choć złośliwi mówią, ż ebardziej jak włoski piłkarz. Niestety jej zmartwychwstanie nie jest już tak wysoko oceniane. Towarzyszka Nowacka dostała gazem w swoją wykrzywioną tolerancją twarz. Być może powinienem się oburzać na brutalność policji wobec posła, ale jako kibol, zawsze po podobnych, albo dużo gorszych, zabawach panów policjantów słyszałem „widać wam (im) się należało”, więc nauczyło mnie to, że policjanci zawsze mają powód do użycia środków przymusu bezpośredniego. Ciekawe kiedy posłowie nauczą się, że immunitet nie chroni przed gazem, pobiciem i jeszcze paroma rzeczami. W każdym razie – witamy w prawdziwym świecie. Po raz kolejny.

Aśka Senyszyn twierdzi, że zachowanie policji przypomina jej to z 1970 roku i 1980 „kiedy sama była w Solidarności”. Aśce się zapomniało, że w 1980 to ona była w PZPR, której pozostała wierna do końca. Przypomniał jej to dziennikarz Polsatu, więc usłyszał „że była w partii, ale była przeciwna”. Jak Gowin, który głosował, ale się nie cieszył?

Rafau obrażony na Policję zagroził, że przestanie ją współfinansować. Rocznie jest to 6 milionów złotych. Fascynujące. Najbardziej to, komu on chce zrobić na złość? Policji czy mieszkańcom? Policja zwyczajnie wyśle mniej patroli do patrolowaniu Warszawy, co spowoduje wzrost przestępczości. Chyba, że Rafau te pieniądze przeznaczy na bohaterską Straż Miejską i załatwi babcie z marchewką. Oczywiście, te matoły z Wilanowa i tak na niego zagłosują, nawet jak ich Miasteczko zamieni się w Detroit.

Rafau mówi też, że trzeba zliberalizować prawo aborcyjne. Niech ktoś temu dyskretnie inteligentnemu narcyzowi wyjaśni, że jako prezydent miasta nie ma takich kompetencji. Gówno by posprzątał.

Kamil Durczok na koronawirusa. Ogłosił to dziś, jeszcze niedawno ganiał po ulicach z babami. Serdecznie gratuluję.

Zapłakany Szymek z TVN ogłosił, że jest gotowy zostać premierem, po przedterminowych wyborach. Szymek, premier nie powinien płakać z byle powodu. A ty już wyglądasz jakbyś płakał 24 godziny na dobę.

Od przyszłego roku, do rachunku za prąd dodana będzie nowa pozycja. „Opłata mocowa”. Oczywiście jest to „opłata”, nie mylić z podatkiem, wprowadzona wyłącznie dla naszego dobra. Jest to opłata, która ma zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii. Czyli przestaną mi na wsi prąd wyłączać i będzie w końcu sens ustawienia zegara w kuchence? Myślę, że wątpię. A najlepsze zostawiamy na koniec: rachunek wzroście średnio 10,46 złotych miesięcznie. Czyli rocznie zapłacimy 120 złotych. Dzięki Vateusz.

I to chyba tyle…

A… przemilczałem orędzie wygłoszone osobiście przez Trzecia Osobę w Państwie. Ale nie słyszałem go i szczerze mówiąc nawet nie jestem minimalnie ciekawy co miał do powiedzenia.

poniedziałek, 13 styczeń 2020 19:26

13 stycznia 2020 roku

W sobotę ulicami Warszawy przeszli zatroskani o swój los prawnicy. Bo PiS chce im nałożyć kaganiec. O dziwo znaleźli sojuszników wśród zwykłych ludzi, bo stawiło się 15 tysięcy. Może nawet byłoby to wiarygodne, ale uczestnictwo w tym spędzie, mającego dług wdzięczności wobec sędziów, Piotra Najsztuba udowodniło tylko, że chodzi tylko i wyłącznie o ochronę korporacyjnych interesów. Dla podkreślenia skromności i służalczości wobec narodu Gośka Gersdorf raczyła stwierdzić „Ja myślę, że wyroków boskich i sądowych się nie komentuje, tylko je wykonuje”. Czyż to nie skromność? Mogła powiedzieć „naszych boskich wyroków się nie komentuje”.

Żeby było jeszcze śmieszniej, to po słowach rzuconych ze sceny „do hymnu” rozległa się „Oda do radości”. Bodaj „Do Rzeczy” stwierdziło, że to wpadka. Nie zgodzę się. To celowe działanie – w końcu uważają się za sędziów europejskich. Elitę. Nadzwyczajną kastę.

Byli również prawnicy z zagranicy. Na przykład z Francji. I słusznie wygrali, bo protestujący, w tej ostoi demokracji i normalności, ich koledzy zostali… wypchnięci z gmachu paryskiego Sądu Apelacyjnego przez żandarmerię. A wszystko dlatego, że niewyrośnięta ofiara pedofilii postanowiła zreformować emerytury. Bruksela, dziwnym trafem, nie zauważyła tego łamania niezależności wymiaru sprawiedliwości. O debatę na stanem praworządności we Francji apelują Beata Kempa i Patryk Jaki, ale nie sądzę, aby coś wskórali.

Jak podaje GóWno „Ulga dla drogiego prądu? Tylko dla elektoratu PiS”. Bardzo ładny tytuł, prawda? Chodzi konkretnie o to, że 100 procentowa rekompensata będzie przysługiwała wyłącznie osobom, które mieszczą się w pierwszym progu podatkowym. Z tego, co pamiętam w pierwszym progu podatkowym mieści się większość społeczeństwa… Pomijam już to, że znam takich z drugiego, którzy też na PiS głosowali. Chyba, że właśnie michnikoidzi postanowili pokazać średnio zarabiającym wyborcom opozycji, że są niczym. Aczkolwiek nie sądzę żeby to zmieniło ich tok myślenia.

Grzechu Schetyna nie daje Margo Kidelho pieniędzy na kampanię. „Wprost” twierdzi, że Platformie grozi odebranie subwencji, za przekazanie 3 milionów złotych fundacji „Państwo Prawa”. A poza tym Grześ nie lubi Margo. Taka to alka o demokrację.

Zdaje się, że to się niedługo zmieni, bo wróble ćwierkają, że Wiesław Budka ma zwycięstwo w wyborach na przewodniczącego w kieszeni. I to w pierwszej turze. Prawdę mówiąc jest mi z tego powodu bardzo wszystko jedno.

Pierwsze, co bym zrobił na miejscu nowego przewodniczącego to wywalił z partii Aśkę Muchę. W celu poprawy wizerunku i podniesienia średniego IQ członków partii. Choćby dzisiejszy jej twitt: „We wschodnich „demokracjach” dobrze żyje się funkcjonariuszom władzy. To zinstytucjonalizowane systemy pasożytowania tych, którzy przy władzy, na reszcie społeczeństwa. W tę stronę zmierza PiS. Im będzie tam dobrze...”. Naprawdę Aśka uważasz, że nie pamiętamy jak to nie troszczyliście się o siebie, własne stołki i pieniądze. Jak wszyscy na stołkach między Odrą, a Bugiem od 1945.

Sylwia Spurek z dumą poinformowała o ważnej dyskusji w EuroParlamencie o pożarach w Australii. Niestety nie wiem czy przyjęto ostrą dyrektywę gaszącą pożary. Ale z pewnością powinni coś takiego zrobić.

Wczoraj znowu odbyła się „dobrowolna” akcja zbierania pieniędzy. Z dobrowolnością ma to tyle samo wspólnego, co wybory w PRL z demokracją. Albo dajesz, albo jesteś pisior, świnia, menda i inne takie miłe określenia. Brak przyklejonego serduszka w telewizji oznacza dywersję wobec konstytucji. I nieważne, czy prowadzisz fundację, czy przekazałeś właśnie milion złotych komu innemu, czy adoptowałeś koalę, czy wykopałeś studnię w Afryce. Nie dąłeś 3 złotych Jurkowi? Nie nazywaj się więcej Europejczykiem. Sam Jureczek zadowolony, bo nie dość, że pobił rekord, to jeszcze od grupy Stand-Up Polska dostał legitymację i został komikiem, więc ma szansę unikać odpowiedzialności z wszystkie sexworkerki rzucane ze sceny. Ma szansę zostać najgorszym komikiem na świecie.

Kamil Durczok wrócił. Przyjął linię obrony „jestem alkoholikiem i walczę”. Całkiem sprytne, musi mieć dobrych doradców, bo suweren ponownie go pokochał. Nie będę zaskoczony, gdy wkrótce pojawi się książka o walce z nałogiem. Tłumy go znowu pokochają! A, że prawie kogoś zabił? A kto o tym pamięta?

niedziela, 30 grudzień 2018 21:25

30 grudnia 2018 roku

Wybaczcie przerwę, ale ogarnął mnie świąteczny nastrój. Nie chciało mi się zwyczajnie. Wolałem spędzić czas jak każdy miłośnik wolnych sadów, wolności słowa i konstytucji na żarciu, piciu, spaniu i ogólnym rozleniwieniu. Sushi niestety u mnie na stole nie było. Podobnie jak politycznych awantur przy nim. I po co się przygotowywałem?

To, że ja odpoczywam, nie znaczy, że nic się nie dzieje. Przeciwnie. Cała Polska czeka na przelew. Konkretnie na 12 milionów złotych, które poważny, kambodżański biznesmen ma przelać na konto Wisły Kraków ratując ją przed upadkiem. Miał dotrzeć w piątek. Nie dotarł, ale nieoficjalnie mówi się, że wyszedł. Albo nie. Ostatnia oficjalna informacja - wprost z profilu Wisły Kraków – mówi, że pan Vanna Ly poważnie zachorował w samolocie podczas podróży przez Atlantyk. Nie chcę nic mówić, ale Kambodża leży blisko Filipin i może to być jakaś mutacja choroby filipińskiej…

Sejm, w ostatniej chwili, przyjął ustawę, która ma zahamować wzrost cen prądu. Oczywiście o zmianach cen wiadomo było od roku, ale załatwić sprawę trzeba było dwa dni przed końcem roku, gdy większość firm i samorządów… podpisało już umowy na nowych zasadach. Dzień przed glosowaniem tej ustawy Platforma chwaliła się, że PiS ukradł ich pomysł ustawy, aby następnego dnia w czasie debaty grzmieć, że ta ustawa… jest fatalna. Zdaje się, że Grzechu z Ewką chcieli nas uraczyć fatalną ustawą. A żeby było jeszcze lepiej to za przyjęciem ustawy głosowało 389 posłów, przeciwko 3 (Niesioł, Rysiek i Szajbus). Wstrzymało się 17. Zaiste wynik wart debaty. Państwo polskie wstało z kolan po raz kolejny. W skrócie chodzi o: obniżenie akcyzy z 20 zł/MWh na 5 zł/MWh, obniżenie stawek opłaty przejściowej dla wszystkich odbiorców o 95% oraz bezpośredni zwrot utraconego przychodu – mechanizm zwrotu różnicy cen polegający na wypłacie środków finansowych do przedsiębiorstw obrotu.

Opozycja marudzi teraz, że ustawa jest niezgodna z unijnym prawem. Mam nadzieję, że nie zapomną tego zgłosić i się pochwalić.

Ewka Kopacz oświadczyła, że to Platforma zagwarantowała stabilność finansową PiS i teraz rządzący mogą z tego czerpać pełnymi garściami… O ile pamiętam Vini Rostowski – odpowiedzialny za pieniądze w jej rządzie miał na ten temat inne zdanie. Przecież pieniędzy nie było i miało nie być.

MON postanowiło uczcić godnie stulecie odzyskania niepodległości. Jak postanowiło tak zrobiło. Wzięło marne 4 miliony złotych i postawiło ponad 100 ławek niepodległości:

niepodległość lawka

Urocze nieprawdaż? W zasadzie nie wiadomo czemu ma służyć, a jeden z moich znajomych nazwał to „trumną z szyberdachem”. Żebyście nie myśleli, że to taki sobie zwykły kloc betonu to proszę co jest w środku:

niepodleglosc ławka 2

Teraz zapewne spojrzycie na to inaczej! To cudeńko wykonała firma „Betonovo” Nawet nazwa jak z „Blok ekipy”. Wykonał osobiście pan Wiesio zgodnie z mottem „u siebie rób jak u siebie, a u obcego…”

Jak wiadomo sto lat temu Wielkopolanie postanowili przeprowadzić WLKP-Exit i wywołali Powstanie Wielkopolskie. Co gorsza je wygrali, wyrzucając postępowych Europejczyków. Z tej okazji w Poznaniu i okolicach odbyły się rocznicowe uroczystości. Prezydent Poznania – niejaki Jaśkowiak odmówił wzięcia udziału w mszy za Powstańców, bo tradycyjnie jest za rozdziałem Kościoła od państwa. Tradycyjnie wyciągnięto mu takie zdjęcie:

jaskowiak chanuka

Oczywiście Chanuka nie ma nic wspólnego z religią i tylko tacy antysemici jak ja twierdzą, że Judaizm to religia.

Przed Świętami Bolek dał wywiad rosyjskiemu Sputnikowi. Według niego bliżej na do Moskwy niż do Nowego Jorku, a Putin to mądry człowiek. Z tym ostatnim nawet ma rację. Oczywiście szukałem oburzenia postępowców i krzyków o tym, że autorytet wpycha nas w ramiona Putina. Nie znalazłem. A, że Wałęsa jest wariatem gadającym bzdury? Każdy, kto na przełomie wieków czytał „Gazetę Wyborczą” o tym wie. Pisali o tym codziennie.

Hanka Gronkiewicz-Waltz raczyła odwiedzić „Fakty po Faktach”. Ględziła jak zwykle, ale urzekła mnie jej opinia o odbudowie Pałacu Saskiego. Otóż, według Hanki odbudowa Pałacu to… przywracanie w Warszawie rosyjskiej architektury. Cóż, gdym był złośliwy to mógłbym od profesjonalnego dziennikarza TVN oczekiwać dwóch pytań: kto wpisał do rejestru zabytków czysto polską architekturę w postaci Pałacu Kultury i Nauki oraz dlaczego więc sama chciała Pałac Saski odbudować. Ale przecież nie można być aż tak złośliwym żeby żądać od funkcjonariusza TVN trudnych pytań zadanych komuś z Platformy.

Na drugie pytanie odpowiedź jest oczywista: jakby Hanka odbudowywała zarobili by jej ludzie, a tak zarobi „Betonovo”.

Po walce o „świecki charakter Świąt Bożego Narodzenia” trwa obecne walka z tradycyjnymi wizytami księży w domach zwanych „kolędami”. Podobno 60% suwerenów jest przeciwko temu żeby księża w czasie wizyt brali koperty z pieniędzmi, a w GóWnie tradycyjnie ukazują się listy oburzonych czytelników, że jakim prawem chodzą! Ciekawe czy ktokolwiek z nich wpadł na pomysł, że można koperty nie dać (parę razy i ode mnie ksiądz nie wziął), a nawet powiedzieć, że „my nie życzymy sobie wizyt”. I zapewniam, że więcej nie przyjdą. Tylko to trzeba powiedzieć, bo nie ma księdza w znajomych na Fejsie… A w realu nie tak łatwo być twardzielem, jak w necie, prawda?

Polityka Insight podała informację, że Adam Andruszkiewicz ma zostać wiceministrem cyfryzacji. Zapewne to wybitny fachowiec, bo umie obsłużyć smartfona poza tym – jak podaje strona Sejmu – z zawodu jest „specjalistą ds. medialnych”. Nadaje się na to stanowisko jak każdy inny. A może będzie miał mniej czasu na medialne występy. Co jest niezaprzeczalnym plusem tej nominacji.

ONR nawiązując do swoich korzeni postanowiło dokonać podziału. Oficjalnie „stary” zarząd zrezygnował i wystąpił z organizacji. Aż dziwne, że mainstream tego nie odnotował.

A już jutro „Sylwester z TVP”. Mają być gwiazdy, które szczyt sławy osiągnęły jakieś 30 lat temu. To jest główny punkt „Wiadomości” od tygodnia. Podobno, bo ja nie mam nerwów na oglądanie Danki Holeckiej. W każdym razie bawcie się dobrze. Tak jak lubicie, tam gdzie lubicie. I pamiętajcie, że był to najlepsiejszy rok dla Polaków! Tak mówią w TVP!

wtorek, 18 grudzień 2018 22:43

18 grudnia 2018 roku

Wielki sukces Rady Warszawy, która właśnie dała mata rządowi! Przynajmniej taka jest oficjalna wersja. Prawdziwa jest taka, że Bążur obsrał zbroję po zjebce od Schetyny i „zarekomendował” bonifikatę w wysokości 98% przy wykupie gruntów z użytkowaniem wieczystym. Rada Warszawy łaskawie przystała na sugestię. Teraz Czaskowski domaga się od rządu takiej samej bonifikaty na gruntach Skarbu Państwa… Stałość poglądów, nieustępliwość, znajomość potrzeb mieszkańców, stabilność emocjonalna! Tego o Rafale akurat powiedzieć nie można.

A żeby było ciekawiej to Rafcio i tak został zblokowany przez pisowskiego wojewodę, który musiałby tę uchwałę opublikować w dzienniku urzędowym, a ma 30 dni na zbadanie jej legalności i już zdążył zasugerować, że „nie zdąży” przed 1 stycznia. Bążur o tym, zapomniał wspomnieć próbując ratować resztki… w sumie nie wiem czego.

Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Globalny Pakt w sprawie Uchodźców. „Bez poparcia Polski i Korei Północnej” jak ze zgrozą GóWno w tytule. Tak, bo Polska podobnie jak kuzyni Kima, Nauru, Izrael, Tonga, Turkmenistan i Mikronezja nie wzięła udziału w głosowaniu. O tym, że USA i Węgry były przeciw można się dowiedzieć gdzieś ze środka artykułu. W sumie to ciekawe, że GóWno sugeruje, że Polska zachowała się jak Korea Północna, a nie jak Izrael. Antysemityzm?

Kancelaria Senatu w kwietniu podpisała kontrakt na catering z jedna z greckich tawern w Warszawie. Opiewa na 307.500 złotych. Za rok. Wychodzi 25625 złotych miesięcznie. I 256,25 zł miesięcznie na senatora. Czy można taniej? Raczej na pewno. Czy to jest dramatycznie drogo? Niekoniecznie. Zwłaszcza przy wszystkich marnotrawionych przez Senat pieniądzach. Zwłaszcza tych za istnienie tej izby dumania, która przed wyborami wszyscy chcą likwidować, a po wyborach już tylko opozycji wydaje się zbędna.

Krzychu Tchórzewski – minister energii zapewnił prezydenta, że cena prądu nie wzrośnie. W 2019 roku, co zapewne oznacza, że w 2020 wzrośnie o 200%. Chyba, że do lutego wszyscy o tej obietnicy zapomną i się spokojnie ceny podniesie.

Przy okazji dowiedziałem się, że energia potrzebuje oddzielnego ministerstwa. W zasadzie chyba bardziej potrzebne jest ono Tchórzewskiemu niż Polsce.

Jacek Sasin i Marek Suski zapowiedzieli, że warszawski Pomnik Katastrofy Smoleńskiej zostanie rozbudowany. O zieleń wokół pomnika i ścianę zieleni. Czymkolwiek jest. Tylko podobnie jak Rychu Petru nie ma pieniędzy więc apelują o wpłatę… I niby wszystko w normie, ale czy naprawdę do ogłoszenia takich informacji trzeba wysyłać duet największych pisowskich intelektualistów?

Platforma Obywatelska powiadomiła prokuraturę o podejrzeniu "sytuacji korupcyjnej" w związku z przyłączeniem się radnego sejmiku śląskiego, Wojciecha Kałuży do PiS, bo ten – jak wyjaśnił sam Wiesław Gomułka Borys Budka – „otrzymał korzyść majątkową w postaci wynagrodzenia wicemarszałka i korzyść osobistą w postaci funkcji, którą obecnie sprawuje”. Borys, a ty nie boisz się, że ktoś o Arłukowicza czy Agresorkę zacznie pytać?

I tym, psychiatrykiem kończymy…

wtorek, 13 luty 2018 21:47

13 lutego 2018 roku

Wygląda na to, że kandydat Trzaskowski tak zaangażował się w walkę o prawa kobiet w Warszawie, że Mokotów został bez prądu na całkiem sporą część dnia. Prawa kobiet albo prąd. Nie można mieć wszystkiego.

Co ciekawe dzisiaj u Mazurka tłumaczył się ze swojego pomysłu: „zaczynam od tego dlatego, bo uważam, że opozycja w Sejmie w tej sprawie dała plamę, uważam, że daliśmy się wmanewrować PiS-owi”. Pysznie! W Sejmie nie wyszło, więc wprowadzimy to w Warszawie. Potem ogłosimy niepodległość, zrobimy eutanazję na życzenie, zalegalizujemy 38 płci i zbudujemy tor saneczkowy. A na koniec Warszawską Statuę Wolności o twarzy Hanki Gronkiewicz z kamienica pod pachą. Tylko bez pochodni, bo to faszyzm. W jej miejsce może wibrator?

I oto objawił się Mesjasz na prawicy. Od razu w trzech osobach. Maniek Kowalski, pastor Chojecki i niejaki Andrzej Turczyn. Konkretnie to zarejestrowano ich partię o nazwie „Ruch 11 Listopada”. „Państwo oparte na Biblii daje największą przestrzeń wolności w dziejach cywilizacji człowieka. Ruch 11 Listopada będzie walczyć, aby przywrócić prawa, które rodzicom nadał Stwórca, polskim rodzicom! Żadnych nakazów szczepień, żadnych przymusów ubezpieczeń, przymusów szkolnych itd. To jest nasz cel dalekosiężny” – tako rzekł pastor. Przewiduje poparcie w granicach 3. 3 osób nie procent oczywiście. Będą godnym rywalem dla Unii Europejskich Demokratów. Nawet rozumu tam jest mniej-więcej tyle samo.

Komisja Kodyfikacyjna Prawa Pracy ma pomysł. Oczywiście dla naszego dobra. Pomyślała, że jak ktoś jest zatrudniony na umowie o pracę to aby dorobić sobie w innej firmie nie będzie mógł pracować na podstawie umowy zlecenia, a będzie musiał założyć działalność gospodarczą. Znakomite! Zwłaszcza w zestawieniu z pomysłami, że na urlopie nie będzie można pracować nigdzie. Dla szarej strefy idealne rozwiązania. Tak wiem, że to póki co tylko pomysł, ale wszystko kiedyś było „tylko pomysłem”.

W niemieckim sondażu autorstwa Fundacji Pamięć, Odpowiedzialność, Przyszłość (EVZ) i Uniwersytetu Bielefeld wyszło, że 54,4%Niemców zalicza swoją rodzinę do ofiar polityki Hitlera, a tylko 17,7% przyznaje, że wśród ich przodków byli sprawcy nazistowskich zbrodni. Myślę, że gimboopozycja powinna za to przeprosić. W końcu gnębiliśmy ponad połowę Niemców.

Afera bo „W sieci” dało nagrodę Przyłębskiej, a TVP podpisało ją „profesor”. Bo jak wiadomo profesorem był tylko Bartoszewski, a nagrody może dawać tylko bezstronne GóWno. A nagroda Karnowskich? Interesuje mnie tak samo jak samopoczucie Kudłatego z KOD.

poniedziałek, 19 grudzień 2016 21:38

19 grudnia 2016 roku

KOD wraz z opozycją w końcu obalił! Co prawda nie rząd, nie flaszkę nawet, a Pizzerie DaGrasso. A wszystko dzięki wybitnemu intelektowi posłanki Scheuring-Wielgus. Pochwaliła się takim oto zdjęciem:

da grasso2

Cóż… piszący wraz z posłanką zrobili wielką przysługę. Konkurencji. Dla żadnej firmy jawne zaangażowanie w politykę nie skończyło się dobrze. Poczuły to już fan-page pizzerii na Facebooku. Firma wydała nawet oświadczenia, ale wybitnie niemrawe.

Opozycja chce już jutro z Sejmu wyleźć. Uważam, że dla dobra demokracji powinni siedzieć i pilnować sali posiedzeń do najbliższego posiedzenia sejmu. 11 stycznia. Nie ma takiego rezygnowania!

Kaczafi żeby znowu odwrócić uwagę świata od ginącej demokracji przeprowadził dwa zamachy. Najpierw w Ankarze zastrzelony został rosyjski ambasador. Z pewnością przyczyni się to do unormowania rosyjsko-tureckich stosunków. Zrobi się miło do tego stopnia, że ogrzejemy się w blasku bombek.

Wieczorem ciężarówka na polskich blachach wjechała w jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie. “Polskie ciężarówki zagłady”. I nieważne, że prawdopodobnie polski kierowca został zamordowany, a ciężarówka skradziona, przecież chodzi tylko o wskazanie kraju pochodzenia samochodu.

Kodziarze wczoraj postanowili zablokować Kaczafiemu wjazd na grób brata na Wawelu. Zdecydowanie cywilizowana forma protestu. Nawet Nowacka go potępiła. W przeciwieństwie do Agnieszki Pomaskiej, która nie widzi w tym nic niewłaściwego. Ale ona zdecydowanie mało widzi.

W odpowiedzi na kodziarskie protesty Duda (ten z Solidarności) zapowiedział demonstracje poparcia dla rządu i wyprowadzenia na ulicę związkowców. Wstyd mi stawać po stronie związków zawodowych, ale nakryją bandę Kijowskiego czapką.

W ramach wolności słowa i wolnych mediów posypały się gromy na Radio Zet. Dlaczego? Ano dlatego, że do programu “Śniadanie w Radiu Zet” została zaproszona Justyna Helcyk - szefowa dolnośląskiego ONR. W nieciekawym towarzystwie panienek z (kropka)Nowoczesnej i Razem. Piękny przykład wolności słowa - każdy może głosić swoje poglądy pod warunkiem, że są zgodne z naszymi. Nie są? Pieprzeni faszyści!

Swoją drogą… Baba na czele “faszystów”. Środę szlag trafi, bo przecież oni dyskryminują i biją kobiety, a nie dają im rządzić.

Parówki wykryły, że PiS nawet nie potrafi wieku emerytalnego obniżyć. Otóż okazało się, że kobiece wcielanie sędziów i prokuratorów będa musiały pracować jak normalni ludzie, a nie przechodzić na wcześniejsze emeryturki. Skandal! Nadzwyczajna kasta ludzi ma pracować jak jacyś podludzie? Profesorze Rzepliński ratuj!

Już nie uratuje. Wczoraj skończył mu się kadencja. Podobno na jutro zapowiadane jest wzięcie go żywcem do nieba. Musi tylko wdrapać się na szczyt Altany - najwyższej góry Mazowsza. 408 m.npm. Leży w powiecie szydłowieckim, więc może Ewcia Kopacz go wniesie?

Wczoraj parówki zapowiadały wizytę “kiboli Legii” po meczy z Górnikiem Łęczna pod Sejmem i mordowanie kodziarzy. Kodziarskie baby liczyły na gwałty. Niestety dla nich nikt ich gwałcić nie chciał. Także z seksu nici. Z mordobicia też, bo jakoś wszyscy olali cyrk i wybrali dom lub alkohol.

W Sejmie cyrk, na ulicach cyrk, a tymczasem Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził wczoraj podwyżkę cen gazu średnio o - marne 12,2%.

Potanieje za to prąd! Ale doliczana do rachunku opłata przejściowa wzrosła z niespełna 4 zł miesięcznie do 8, co w sumie daje podwyżkę mniej-więcej w wysokości 2%.

Ale przecież dla narodu najważniejsze są wolne media! Pisałem o tym w sobotę. I szczerze mówiąc gdyby nie marszałek Tyszka nie wiedziałbym o podwyżce. Bo najważniejszy jest cyrk. Jak zwykle.

Gdybym był czepialski napisałbym, że kolega mieszkający w Irlandii chwalił się, że gaz u niego potaniał. Ale przecież nie posądzacie mnie o takie rzeczy, prawda?

wtorek, 11 sierpień 2015 22:43

11 sierpnia 2015 roku

Powiem otwarcie – przez te upały nie chce mnie się pisać.

Poza tym rzeki wysychają, prąd wyłączają, Duda jeszcze nie spełnił obietnic... Prawdopodobnie dosięgnęły nas plagi na licencji egipskiej. Tylko jeszcze nie ustalono za co.

Podobnie nie ustalono czy tegoroczna defilada, która odbędzie się 15 sierpnia w stolicy to „nieuzasadnione machanie szabelką i pokaz siły ocierający się o faszyzm” czy może „piękna tradycja”. W zeszłym roku była tym ostatnim. Za to za prezydentury Lecha Kaczyńskiego tym pierwszym. Obecnie na Czerskiej trwają prace nad oficjalną linią partii.

Mamy obecnie 20 lub 19 stopień zasilania. Klimatyzacje są wyłączne, podobnie jak schody ruchome czy windy. I wszystko inne. Część sklepów też pozamykana. Nawet IKEA. Strach pomyśleć, co musi czuć rodzina przyjeżdżająca do IKEI i odbijająca się od drzwi. Parę dni upałów wystarczyły żeby w złotym okresie historii naszego kraju uświadomić sobie jak niewiele wystarczy do całkowitego paraliżu. Trzeba było zostać prepersem jak proponowali.

Krzysztof Ziemiec na swoim Twitterze w dniu zaprzysiężenie Prezydenta zamieścił takie oto zdjęcie:

ziemiec
Efektem jest burza w TVP. Zarzuca się dziennikarzowi "niedopuszczalną niefrasobliwością", gdyż "w oczach odbiorców może podawać w wątpliwość obiektywizm dziennikarza". Moim skromnym zdaniem powinni wysłać Ziemca na kurs obiektywności prowadzony przez wzory dziennikarskiej obiektywności jak Lis Tomasz, Kraśko Piotr i Tadla Beata. A nad wszystkim powinni czuwać Urban z Michnikiem. A na koniec egzamin przed Moniką Olejnik i może zrozumie.

Nowi gospodarze Kancelarii Prezydenta zaczęli od audytu wydatków poprzednika. Mam d\nadzieję, że znajda coś więcej niż dorsza za 7 zł.

W Platformie trwa awantura o listy wyborcze. Okazuje się, że działacze regionalni nie lubią spadochroniarzy. W dodatku poddają w wątpliwość geniusz taktyczny premierzycy. Jak zwykle popieram każdą formę awantury w Partii.

Rząd również odniósł sukces. Powstanie fabryka Jaguara! Tyle, że w słowackiej Nitrze, a nie w Polsce. Jako powód podano m.in. że „dzięki temu, że na Słowacji już istnieje przemysł motoryzacyjny, to dla nas atrakcyjne miejsce do dalszego rozwoju”. 26 lat wolności i racjonalnego reformowania polskiego przemysłu w końcu przynoszą spodziewane efekty. Może jakiś dąb żeby to uczcić?

Janda Krystyna stwierdziła, że wszystko przez ostatnie 25 lat kwitnie i tylko w latach 2005-2007 świat zahamował, a ona była gnębiona. Pech chciał, że niejaki Arkadiusz Czartoryski – w tamtych latrach wicemarszałek województwa mazowieckiego – przypomniał ile owo „gnębienie” kosztowało województwo. Wyszło tego grubo ponad milion złotych dla teatru aktorki. W dwa lata! Pogratulować Polsce Racjonalnej pamięci i obiektywizmu.

Na koniec o Stonodze. Stwierdził,że albo jego wyrok zostanie anulowany, albo wsadzi sobie granat do ust i wysadzi w sądzie. Powodzenia! Nie zapomnij tylko o relacji Live!

I jeszcze jedno. Ze względu na sierpień, urlop, upały będę trochę mniej regularnie pisał. Naprawdę nie mogę się zebrać.

wtorek, 05 maj 2015 21:25

5 maja 2015 roku

Odbyła się wyczekiwana debata. Dekoder stchórzył i nie przylazł. Dorastał za to wędkarskie krzesełko od Kukiza. Sama debata w sumie nudna. O dziwo najlepiej wypadł Marian Kowalski. To nie do wiary jak się chłop wyrobił. Duda żenująco słabo. I Miller doskonale wiedział co robi zabraniając odzywając się Ogórek. Braun konsekwentnie do bólu, choć wyborów nie wygra. Reszta bardzo przeciętnie.

Jarubas to temat na długie, oddzielne opowiadanie. Chłop starał się przekonać, że PSL od zawsze, a już w ostatnich 8 latach szczególnie, jest w opozycji. A skoro kandydat tak mówi to musi być to prawda!

Dekoder za to prowadził debatę z usłużnymi dziennikarzami w Polsacie. Nie oglądałem, bo i po co? Bełkotu o zgodzie, bezpieczeństwie i o tym jak jest zajebiście nie chciało mi się słuchać.

Ostatni z żyjących „ludzi honoru” będzie sądzony w sprawie stanu wojennego. Sąd uznał, że jest na tyle zdrowy żeby przetrwać takie tortury. Przykra historia. Ciekawe czy jak padnie na sali sądowej będzie obwołany nową Blidą?

W miastach powstaną ekosfery gdzie nie wjadą najstarsze samochody. Wszystko oczywiście dla naszego dobra. I nawet bym się zgodził, gdyby nie kilka szczegółów np.  Wciąż „poprawiana” komunikacja miejska, brak jednolitej polityki transportowej czy rozmieszczenie Parkingów „Parkuj i Jedź”, które – przynajmniej w Warszawie – są usytuowane kompletnie bez sensu.

Ale przynajmniej będzie powód żeby wymienić urzędnikom limuzyny.

Energetyka Cieplna w Skierniewicach ma nową panią wiceprezes. W sumie nic dziwnego, zdarza się. Chyba, że nowa wiceprezes ma 24 lata i jest narzeczoną wicemarszałka województwa łódzkiego. Wtedy wiadomo, że chodzi wyłącznie o jej kompetencje, doświadczenie i intelekt.

IIIRP została importerem prądu. Dlaczego? Bo za granica jest taniej. Także ”niezależność energetyczna” jest już tylko bajdurzeniem bandy narwańców. Jaką receptę ma na to nasz rząd? Czy to ważne. Przecież zgoda buduje.

Dzielni policjanci z drogówki wystawili w tym roku już 1 122 441 mandatów. I jest to rekord. Ale przecież wszyscy wiedzą, że chodzi wyłącznie o bezpieczeństwo, a nie o łupienie kieszeni Polaków. Jak ktoś nie wierzy to rzecznik Sokołowski takiemu podpalaczowi Polski to wyjaśni.

Dobrze, wystarczy na dzisiaj. Debata ukradła dzień.