Przeczytaj u nas o temacie: marsz

czwartek, 14 październik 2021 22:08

14 października 2021 roku

Chciałbym pisać codziennie, ale niestety życie w Wielkim Imperium jest od jakiegoś czasu przeraźliwie nudne, a media żyją wyłącznie granicą. Chyba też dla zapełnienia swoich kolumn. Oni muszą, ja nie muszę. W końcu nikt mi nie płaci. Na szczęście jest opozycja, na którą zawsze można liczyć, jeśli chodzi o zdobywanie kolejnych szczytów głupoty.

Dziś z pomocą przyszedł mój ulubieniec, wybitny spec od olewania stołka za który bierze pensje, niejaki Rafau T. To, że złożył wniosek o delegalizację Stowarzyszenia marsz Niepodległości nie dziwi. W końcu nasi obrońcy demokracji od zawsze chcą zdelegalizować lub zmarginalizować wszystkich, którzy są na tyle bezczelni żeby myśleć inaczej. Rafau wypowiedział się o Marszu Niepodległości. Wymyślił, że nie powinien się odbyć 11 listopada, bo pandemia to nie jest czas na organizowanie takich manifestacji. Co innego, jeśli chodzi o niedzielny spęd na Placu Zamkowym. To jest inna sytuacja. Zaprosił tam pan Tusk, a jego nawet COVID się brzydzi. Zapomniałbym… Piękny Lolo zarzuca Marszowi Niepodległości znieważanie symboli Polski Walczącej. Nie przypominam sobie oburzenia w czasie gdy macice od Lepmaprt mazały po pomnikach, w tym pomniku Państwa Podziemnego. Ciekawe czy potrafi być takim hipokrytą we wszystkich czterech językach?

PiS zapowiedział, że Kamil Bortniczuk będzie nowym ministrem sportu. Będzie więc ministrem, nowego ministerstwa, które kilka miesięcy temu było zbędne, obecnie stało się niezbędne. To całkowicie logiczne. Ładnie się chłopaki bawią. Całkiem tak, jakby płacili ze te cyrki z własnej kieszeni.

Przy okazji z rządu odejdzie Kaczafi. Żeby posprzątać w partii. Chciałbym poznac jego dokonania jako członka rządu.

I mogą się tak bawić bo opozycja – co zresztą wyżej pisałem – pożegnała się z rozumem. Dzisiaj Gawkowski chciał zrobić z mównicy sejmowej scenę „Mam talent” i śpiewać, Duma Grześka Schetyny – Jachira najpierw wyrecytowała „Rotę” z własnym – na jej poziomie intelektualnym – tekstem, potem rozrzucała jakieś kartki. Tego ostatniego nie zniosła nawet Kidawa, która prowadziła obrady. Trzecia kadencja wisi w powietrzu… Może tak troszkę merytoryki droga opozycjo? Przy rządzie Vateusza to naprawdę proste.

Rząd nie obniży akcyzy na paliwo, bo jest odpowiedzialny. Tak stwierdził Jarosław Sellin. Żeby było śmieszniej wiceminister kultury. Paliwo, kultura… Prawdziwy człowiek renesansu. Dodał również, że brak obniżki spowodowany jest faktem, że dzięki najlepszemu rządowi w historii mamy w portfelach dużo więcej pieniędzy. Całkowicie się z nim zgadzam Inflacja polega na tym, że ma się więcej pieniędzy. Popatrzcie na Zimbabwe.

„Solidarność” ma nowy, genialny pomysł. Po sukcesie zakazu handlu w niedzielę szef sekcji handlowej Związku niejaki Alfred Bujara wymyślił, że… sklepy są czynne zbyt długo. Rzekomo powoduje to, że pracownicy są zbyt obciążeni pracą. Jeśli skrócimy godziny pracy sklepów część pracowników będzie mniej obciążona pracą. Możliwe, że w ogóle. Jeśli mogę zaproponować, proponuję sklepy czynne pomiędzy 10:00, a 15:00. Oczywiście ma to pomóc małym sklepom, które mogłyby być otwarte dłużej. Jakoś zakaz handlu w niedzielę małym sklepom nie pomógł… Za to plując w dowolnym kierunku trafi się w Żabkę.

Jak wiadomo pojazdy elektryczne to przyszłość. Jaka? Pokazują to klęczący Brytyjczycy. Najpierw wprowadzono graniczenia w ładowaniu samochodów elektrycznych, których nie można ładować miedzy 8:00 a 11:00 oraz pomiędzy 16:00 a 22:00. Teraz Freightliner – brytyjski przewoźnik kolejowy postanowił zrezygnować (w teorii tymczaqsowo) z lokomotyw elektrycznych i zastąpić je spalinowymi. Z silnikiem diesla. Powodem tego są wzrost cen prądu i wzrostu opłat dla Network Rail – czyli brytyjskiego zarządcy infrastruktury kolejowej – te w ostatnich trzech miesiącach wzrosły o… 2010 procent. Faktycznie, przyszłość tkwi w pojazdach elektrycznych…

sobota, 14 listopad 2020 00:11

13 listopada 2020 roku

13 dzień listopada. Piątek. W 2020 roku. Gorszego dnia mógł spodziewać się wyłącznie Jakub de Molay i jego wesoła gromadka Templariuszy w 1307 roku. O dziwo nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, choć jak zwykle było żenująco. RMF.FM na przykład ustaliło, że użycie broni gładkolufowej podczas Marszu Niepodległości nastąpiło bez, niezbędnej do tego, zgody dowódcy operacji. Cos mi się zdaje, że trwa rozpaczliwe ratowanie swoich tyłków, bo ktoś zauważy, że procedury leżały.

Premier Belgii raczył odnieść się do słynnego pożarów. Podobno to co wydarzyło się w Warszawie zmroziło mu krew w żyłach, gdyż było to niedopuszczalne i sprzeczne ze wszystkimi wartościami, dla których powstała Unia Europejska. Pomijając już fakt, że to mały cud, że Belgia ma premiera to może by się zajął wyczynami mieszkańców Belgii czy tradycyjnym paleniu samochodów we Francji? Czy naprawdę każdy gówniany polityk, z każdego gównianego kraju Unii ma się wpieprzać w nasze sprawy bo jest z zachodu? Mit zachodniego raju upadł jakieś 20 lat temu…

Dzięki ostatnim, licznym sukcesom policji minister Kamiński postanowił obniżyć wymagania dla kandydatów na oficerów – nie będzie praktycznej części egzaminu, gdzie kandydat musiał poradzić sobie z zainscenizowanymi podczas egzaminu wydarzeniami, które mogą go spotkać na służbie. Natomiast szkolenia wstępne dla osób wstępujących do policji mają być skrócone z dziewięciu miesięcy do… miesięcy dwóch. Zdaje się, że będą jeszcze lepiej wyszkoleni….

„Wypierdalać! Ja już powiedziałam na poprzedniej konferencji, że macie spierdalać, nie rozumiem, dlaczego tu ciągle przychodzicie”- poprosiła uprzejmie, jak zawsze urocza samozwańcza szefowa Strajku Kobiet. Prośba została rzucona w stronę ekipy TVP Info. Poza tym Lemparcica zablokowała na Twitterze Agnieszkę Gozdyrę. Zdaje się, że rozpoczęła realizację programu „wszyscy wypierdalać”. Co zresztą wszyscy chętnie czynią. I tak oto Strajk Kobiet wpada w śmietnik historii… Tam gdzie jego miejsce. Wbrew pozorom Robert Winnicki skomentował to dość dobrze: „Są takie kobiety, które mężczyźni potrafią adorować ze względu na szczególny urok, jaki wokół siebie roztaczają. Niestety, trwa to niekiedy tylko do momentu, w którym otworzą usta i się odezwą. Wydaje się, że pani Lempart należy do takich kobiet. Tylko się odezwie i czar pryska..”. Coś w tym jest.

Nasz ukochany Jacek „70 milionów” Sasin został pełnomocnikiem rządu ds. koordynacji działań przygotowawczych do organizacji Igrzysk Europejskich w 2023 roku w Krakowie i Małopolsce. Znając liczne talenty Jacusia możemy przypuszczać, że Igrzyska odbędą się niczym majowe wybory. A nawet jeśli się uda to tanie nie będą…

Minister Zdrowa Niedzielski Adam oświadczył w Polsacie, że rząd planuje zaszczepić na Covid-19 wszystkich dorosłych Polaków. Jakieś 31 milionów ludzi. Zastanawiam się w jaki sposób da się szczepić ludzi przez teleporadę? A przy okazji – Vateusz ogłosił, że nie będzie narodowej kwarantanny, bo „obecne obostrzenia działają”.

Wczoraj Facebook usunął stronę Janusza Korwin-Mikke – prawdopodobnie w ramach walki o tolerancję, a dziś ktoś podprowadził (na jakieś 10 godzin) stronę Rafała Ziemiewicza. Coraz ciekawiej się na wiodącym portalu społecznościowym robi.

Podobno Vateusz straszy zawetowaniem unijnego budżetu jeśli znajdzie się tam zapis o uzależnieniu jego realizacji od mitycznej „praworządności”. Opozycja straszy tradycyjnie „katastrofą dla Polski”, a Ziobro – również tradycyjnie wyjście z koalicji jeśli budżet nie będzie zawetowany. Pewnei jak zwykle skończy się na niczym. Albo odwołają Vateusza i premierem zostanie Jacek Sasin. I wtedy będzie się działo.

Pamiętacie celebrytów płaczących, że nie dostają pieniędzy i umierają z głodu? To Ministerstow Kultury i Dziedzictwa narodowego opublikowało listę beneficjantów Funduszu Wsparcia Kultury. I tak. Kamil Bednarek za polskie reagge dostanie pół miliona złotych, Grzegorz Hyży (kimkolwiek jest) – 449 tys. złotych, Julia Pietrucha ponad 110 tysięcy, Małgorzata Foremniak ponad 77 tysięcy, Fundacja na rzecz kultury Kryśki Jandy, tak plującej na podły rząd dostanie…
1,8 miliona złotych. Mam nadzieję, że Krysia jest honorowa i nie przyjmie pieniędzy od reżimy. Dla porównania Filharmonia Śląska trzyma 1,4 miliona złotych. Ponadto wsparcie większe lub mniejsze otrzymają tetry, filharmonie i opery – w sumie 2064 podmioty. To akurat rozumiem. Szansonistów i upadłych aktorek nie bardzo.

Kibice londyńskiej Chelsea dostali bólu dupy. Nie z powodu wyników swojej drużyny, a z takie powodu, że obecnie mecze Ligi Mistrzów zaczynają się od klęczenia w ramach akcji Black Lives Matters. W czasie meczu z Krasnodarem londyńczycy ochoczo uklęknęli w całości (żeby było całkiem abstrakcyjnie nawet czarnoskórzy piłkarze), natomiast piłkarze rosyjskiego klubu zrobili to w sile… dwóch zawodników. UEFA oświadczyła, że to tylko zalecenie, nie nakaz i kar dla Rosjan nie będzie. Bardzo słusznie, że nie przypominam sobie Rosji jako mocarstwa kolonialnego w Afryce. Choć mają kogo przepraszać, oj mają…

Choć zawsze mnie w takich sytuacjach zastanawia słynne zdanie „nie można łączyć polityki ze sportem”. Widać, tylko jeśli jest to polityka nie pasująca UEFA, FIFA i innym mafiom.

czwartek, 12 listopad 2020 22:10

12 listopada 2020 roku

Minęła nam kolejna, 102 już rocznica odzyskania Niepodległości. Odbył się tradycyjny Marsz Niepodległości. I niestety zdaje się, że uczestnicy marszu podjęli z uczestnikami protestów wściekłych bab. Mecz odbywa się pod hasłem „kto zrobi coś głupszego”. Wczoraj więc zapłonęło mieszkanie w kamienicy przy Moście Poniatowskiego. O dziwo, trafiło na mieszkanie zawziętego kodziarza, co przysparza teorii spiskowych. Nie wykluczam, że to może być prowokacja, ale jakby Bąkiewicz miał odrobinę rozumu zamiast ględzić o prowokacji powinien powiedzieć „w odpowiedzi na tę prowokację organizatorzy Marszu pokryją koszty remontu mieszkania”. Można? Można. Ale widać lepiej tworzyć dziwne teorie. Antifa przyszła i pomogła posprzątać mieszkanie… Propaganda leży panie Bąkiewicz.

Całkiem inna sprawą jest zachowanie policji. Nabuzowani niczym gimnazjaliści po syropie. Okazało się, że dzielni funkcjonariusze potrafią interweniować zdecydowanie. A także brutalnie, nawet potrafią strzelać z broni gładkolufowej do fotoreporterów, o czym przekonał się Tomasz Gutry – fotograf „Tygodnika Solidarność”, który musiał przejść operację. Panie Tomaszu, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Nurtuje mnie natomiast co nagle zmieniło się w policji, że tak reagowali? Ktoś ich spuścił ze smyczy? Tajniacy w tłumie, dziwne zachowania, brutalne pałowania i ścieżki zdrowa na dworcu Warszawa Stadion… Dokładnie jak za złotych czasów demokracji. Mam nadzieję, że poznamy odpowiedzi na te pytania. Żartowałem. Po tym burdelu powinno zdymisjonować się ministra- szefa komitetu do spraw bezpieczeństwa narodowego i obrony. W randze wicepremiera! Mateusz dymisjonuj! Kamińskiego jako szefa MSW też by wypadało. Jak się nie panuje nad własną służbą to chyba tak trzeba. Chyba, że się właśnie panuje…

I jeszcze jedna uwaga. Panowie tajniacy, jak stoicie z boku i obserwujecie wydarzenia to zróbcie chociaż tak żeby nie rozpoznawało was nawet pięcioletnie dziecko. Praca jako tajniak polega na tym, żeby nie zostać rozpoznanym. Wy rzucacie się w oczy niczym Pałac Kultury.

W każdym razie PiS postanowił zirytować kolejną grupę potencjalnych wyborców. W zasadzie, rok po wygraniu wyboru i drugiej kadencji można ogłosić, że PiS postanowił oddać władzę. Jeszcze miesiąc i jednymi popierającymi władzę będą Tomek Sakiewicz, bracia Karnowscy i Danka Holecka.

Nowośmieszna żąda delegalizacji Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. To już drugi raz w ostatnim czasie, gdy Szłapka przypomina sobie, że istnieje partia o takiej nazwie. Poza tym PiS za zamieszki wini opozycję, opozycja rząd i tak się żyje w Wielkim Imperium.

Jeszcze jedno. Niejaki Jadczak Szymon opublikował na Twitterze coś takiego. Odpowiedziałbym mu osobiście, ale mnie zbanował:

jadczak

A tobie Jadczak nie wstyd, że dziennikarze, zamiast informować o rzeczywistości zaczęli ją kreować. Kłamiecie, manipulujecie, podajecie fejki jako fakty, a po udowodnieniu, że łżecie nawet nie stać was na zdementowanie własnych kłamstw? Nie wstyd ci, że staliście się – praktycznie wszyscy – zwykłymi partyjnymi propagandzistami? Że zamiast tonowac nastroje je podsycacie? Każda partia ma swoich. Linia podziału jest znana.

Ale już dość o tym. Przejdźmy do poważnych tematów.

Pisałem kiedyś, że Kaczafi to dupa nie dyktator? Dowód? Proszę bardzo: prezydent Turkmenistanu Gurbanguly Berdimuhamedow odsłonił w Aszchabadzie pomnik ulubionej rasy psów – owczarka środkowoazjatyckiego. Pozłacany pomnik psa stanął na sześciometrowej kolumnie z ekranami w centrum nowej dzielnicy rządowej. Można? Można!

pomnik psa

Niemiecki federalny sąd skarbowy zdecydował, że techno to muzyka. Na szczęście nie podjął takiej decyzji o polskim reagge. A konkretnie chodziło o to, że dzięki tej decyzji kluby techno będą mogły odprowadzać – tak jak sale koncertowe obniżona stawkę 7% VAT – a nie jak dotychczas stawkę podstawową 19%. W sumie to można by podyskutować o stawkach VAT.

Minister sprawiedliwości Węgier Judit Varga przedłożyła w parlamencie projekt zmian konstytucji, który wprowadza faszyzm u naszych bratanków. W konstytucji ma się znaleźć zapis, że „matką jest kobieta, a ojcem mężczyzna”. Że to zgodne z biologią, logiką i faktami? Przecież te trzy rzeczy (oraz nauki ścisłe) to faszyzm. Jak kiedyś Śmiszek zostanie premierem to ich zakaże.

Zapewne lewicę ucieszy fakt, że jest szans, iż w końcu jakiś ksiądz zostanie ukarany za pedofilię! Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski otrzymał pozew od kanclerza kurii diecezji tarnowskiej. Za tekst o ofierze księdza pedofila i tuszowaniu tej sprawy przez ówczesnego biskupa tarnowskiego. Nie wiem czy o takie karanie chodziło, ale posłanka Szajbus powinna być zadowolona.

 

poniedziałek, 09 listopad 2020 23:43

9 listopada 2020 roku

Teoretycznie obudziliśmy się w innej rzeczywistości, a na ulicach trwa „dorzynanie watahy” jak zgrabnie ująłby to wrażliwy inteligent z Chobielina. Tak, tak jakoś w weekend minęło ultimatum dane rządowi przez towarzyszów Lempart, Boniego, Szumlewicza i tą co molestowała Margota, tylko nie chce mi się sprawdzić jej nazwiska. I wtedy stało się… dokładnie nic. Czyli to co wszyscy przewidywali. Cały tzw. Strajk Kobiet obchodzi już tylko radę regencyjną czy jak jej tam, kilka wariatek i znudzone dzieciaki. Nie ma się czemu dziwić – żarówka i feministki to nie jest dowcip.

Patrząc na wybory w USA mam wrażenie, że Trumpa wystawił PiS, a Bidena PO. To chyba jednak nie do końca tak… Ponadto opozycja podnieca się na myśl, że Biden będzie mścił się na PiSie za ciepłe stosunki z Trumpem. To fascynująca koncepcja, ale kompletnie nieprawdziwa. Rząd nie utrzymywał kontaktów towarzyskich z jakimś tam Amerykaninem Donaldem Trumpem, a z Donaldem Trumpem – prezydentem Stanów Zjednoczonych Ameryki (tak właśnie Wiesław!). Amerykanie raczej nie rezygnują z własnych interesów, dlatego, że rządu nie lubią. Niestety dla opozycji wyjaśniła to już pani namiestnik Mosbacher w wywiadzie dla Wirtualnej Polski: „Więź między naszymi narodami wykracza poza doraźną politykę. Nie sądzę zatem, by doszło do fundamentalnych zmian”. Także wmawiajcie te bzdury swoim fanatykom Borys.

Z pewnością jednym z plusów zwycięstwa Bidena jest fakt, że namiestnik złoży rezygnację 20 stycznia – w dniu zaprzysiężenia prezydenta USA. Żegnamy bez żalu.

Co prawda Andrzej Duda nie złożył oficjalnych gratulacji, czekając na oficjalne potwierdzenie wyników, ale Borys już zdążył napisać list. Nie dość, że po polski to jeszcze… złożył gratulację nowemu Prezydentowi Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Czyli państwa, które istnieje tylko w jego głowie. Amerykanie nie są tak skromnie żeby ograniczać się do jednej Ameryki. Podobno przed wysłaniem poprawił i jest właściwie. Sami musicie wybrać czy mu wierzycie. Iza Leszczyna równie mocno błysnęła na Twitterze umieszczając obok gratulacji flagę… Liberii. Tak, oni istnieją naprawdę.

Tzw. Strajk Kobiet z molestatorką Margota (nie będę sprawdzał nazwiska) na czele, rzekomo protestował przed Ministerstwem Edukacji Narodowej przeciwko Czarnkowi. Tak twierdzi Gówno i nawet zamieszcza zdjęcie:

protest men

Jak na protest przed MEN to dość ciekawy obrazek. O ile znam Warszawę – a znam bardzo dobrze – to MEN znajduje się jakieś 200 metrów od… wiaduktu nad Trasa Łazienkowską widocznym w tle. A wściekłe macice stoją na Trasie Łazienkowskiej, gdzie obowiązuje zakaz ruchu pieszych. One są tymczasem zdziwione, że policja podjęła interwencję. W zasadzie uratowali im życie.

Marsz Niepodległości ma odbyć się jako przejazd samochodami i motocyklami z Ronda Dmowskiego na Błonia Stadionu Narodowego. To odpowiedź na zakaz organizacji tradycyjnego marszu i „troska o zdrowie jego uczestników”. Rzecznika Rafau’a stwierdziła, że taki przejazd, bez uzyskania zgody, będzie wykroczeniem drogowym. Nie sądziłem, że nie można jeździć po Warszawie samochodem. Zwłaszcza, że aktywistyczni kumple ekipy z ratusza wciąż dążą do obniżenia prędkości dopuszczalnej do 30 km/h.

Szymek z TVN znowu wypowiedział się o koronie. Jak zwykle nie powiedział co mówi, grunt, że mówi i czasami zapłacze. Ciemny lud to kupi.

Jutro dworzec Warszawa Wschodnia otrzyma imię Romana Dmowskiego. Krzyśka Mieszkowskiego trafił szlag, więc to dobra decyzja. Nawet mimo tego, że Forum Żydów Polskich uważa, że lepiej nadawał by się na patrona dworca Warszawa Gdańska – to nawiązanie do marca 1968. Osobiście uważam, że na patrona tego drugiego dworca bardziej by pasował Chaim Rumkowski.

A zasługi Romana Dmowskiego dla Polski są, z pewnością większe niż wszystkich 560 gamoni zasiadających obecnie na Wiejskiej. Wystarczy trochę poznać historię, a nie wrzeszczeć „on nie lubił żydów”, pomijając całą resztę.

I tym optymistycznym akcentem kończę na dziś.

piątek, 06 listopad 2020 23:50

6 listopada 2020 roku

Dzisiaj w zasadzie nie wydarzyło się nic ciekawego. W sumie najciekawszy był Rafau i jego brak zgody – oczywisty w tych czasach, choć śmierdzący na kilometr hipokryzją – brak zgody na Marsz Niepodległości. Śmierdzący, bo Rafau sam niedawno ganiał po mieście z tysiącami wściekłych bab, ale nie sądzę żeby mógł wydać inną decyzję. Marsz więc się pewnie odbędzie jako „spontaniczny spacer”. Choć przewiduje atrakcje dla podróżujących podobne do tych ze złotych czasów demokracji.

Amerykanie wciąż liczą, znajdują głosy, gubią, w Newadzie prowadzi Kidawa-Błońska, na Florydzie wygrał PSL. Wydaje się, że jednak Biden wygra, co prowadzi do wniosku, że wygra ktoś, kto nie będzie długo rozpamiętywał zwycięstwa. Radzio Sikorski już pogratulował Dziadowi zwycięstwa, a Olo Kwaśniewski uznał ważność amerykańskich wyborów. Zatem decyzja sądu najwyższego (czy kto to tam ogarnia) nie jest potrzebny. Telewizje amerykańskie przerwały nadawanie wystąpienia Trumpa, bo według nich mijał się z prawdą mówiąc o przekrętach. Wspaniałe sią media w roku 2020. Jak i cały ten rok.

Wciąż odbywają się jakieś tam protesty wściekłych bab. Dzisiaj w Warszawie policja posunęła się do przemocy. Wyobraźcie sobie, że legitymowano ich uczestników. Jak tak można.

Tymczasem w Oświęcimiu po raz kolejny udowodniono, że ta rewolucja skończyła się zanim się zaczęła. Uważnie przeczytajcie treść transparentu:

zwycięzone

Czy można się dziwić, że język polski jest uważany za jeden z najtrudniejszych na świecie, skoro nawet rzekomo rodzimi Polacy się nim nie potrafią posługiwać?

Gdy premier ogłosił zwołanie na dziś konferencji prasowej spodziewałem się lockdownu. Ten jednak ogłosił, że mimo, że w gospodarce jest świetnie, to będzie jeszcze świetniej dzięki nowemu programowi pomocy dla przedsiębiorców. Ogłosił punktów, a nawet na stronie KPRM zrobili to z błędem (tak, wiem jestem ostatnim, który powinien czepiać się literówek). Chociaż może to nie błąd?

tarcza 11

Ciekawe czy on wie kto za to zapłaci?

A skoro jesteśmy już przy tarczach, programach to mam pewien apel do szanownych celebrytów. Nie pracujecie, jak większość ludzi w Wielki Imperium, za 2-4 tysiące złotych miesięcznie, tylko za wielokrotność tej sumy. A to, że nie potraficie oszczędzać tylko rozpieprzacie wszystko co zarobicie to jest wasz prywatny dramat. Więc zamilknijcie i – że tak pojadę Kazikiem – „Dalej jazda do roboty jebane nieroby!”. A jak nie to zmieńcie pracę. Tylko przestańcie płakać jak wam źle, gdy dużo ludzi przeżywa prawdziwe dramaty.

GóWno dziś poświęciło chyba ze trzy artykuły bo jakiś Donald Tusk cos tam wypluł z siebie na temat polskiego rządu. Wzruszające. Pan Janek ze sklepu tez dziś coś powiedział. Konkretnie wypowiedział się o godzinach dla seniorów, gdy wszedłem do jego małego sklepu u mnie na wsi, jako jedyny klient około 11:00. Pan Janek był w tym bardziej wiarygodny. Niestety nie mogę go zacytować.

Na koniec informacja ze świaa SocialMediów. Facebook usunął stronę Międzynarodowej Federacji Sportu Strzeleckiego. To odpowiednik FIFA, tylko w strzelectwie. Powód? Prawdopodbnie zdjęca zawodików z bronią. Cenzorzy z Mysiej mieli jednak więcej rozumu. Federacja złożyła odwołania, ale póki co jest cisza ze strony ostoi demokracji.

czwartek, 29 październik 2020 06:45

28 października 2020 roku

Powłóczyłem się trochę po Warszawie, wróciłem późno więc tekst z opóźnieniem. Tzw. Strajk Kobiet niby trwa, ale przybiera coraz bardziej groteskowe formy i jakby zostali tam wyłącznie osobnicy jednego autoramentu. W Poznaniu uciekali przed pokojowym przemarszem kibiców Lecha, redkatór Jadczak widział nazioli, co podkreśla, że nie kiboli, a nazioli w całej Polsce. Ale ten akurat dużo widzi, rzadko jednak to co się dzieje naprawdę. Jest również druga strona tego medalu. Chodzący tam nastolatkowie są już dla prawicy straceni. To elektorat Bierdronia, Trzaskowskiego czy Szymka z TVN. Pewnie mieliby to wszystko gdzieś gdyby nie wyrok Trybunału. Tego piątką dla zwierząt nie uratujesz.

Zobaczymy co będzie się działo w piątek – podobno niemiecka Antifa już szaleje w Poznaniu.

Przemówili też Dudowie. Cała trójka. W skrócie są za kompromisem. To tyle w kwestii protestów.

Parówki ogłosiły, że z okazji strajku ich „dziennikarki” niczego dziś nie napiszą. I nie napisały. Może ten strajk nie jest takim złym pomysłem i powinien potrwać dłużej?

W czasie wielkiego burdelu na ulicach jedyna na co potrafi się zdobyć Wielka Koalicja, pod światłym przewodnictwem towarzysza Wiesława to zapowiedź złożenia wniosku o votum nieufności dla wicepremiera Kaczafiego. Chwilę po tym jak Sejm spuścił w kiblu taki sam wniosek wobec Ziobry. Czy naprawdę grożą nam rządy lewicy za trzy lata? A może szybciej?

GóWno wciąż straszy „wojskiem na ulicach”. Nieważne, że chodzi o Żandarmerię, która ma pomagać Policji i, że dotarło to już do wszystkich. Postępowcy tkwią w swoim świecie otoczeni własnymi wizjami.

Rafau powiedział, że nie zarejestruje Marszu Niepodległości gdyż nie pozwalają na to przepisy. Formalnie ma sto procent racji. Marsz odbędzie się zapewne – podobnie jak obecne protesty – jako zgromadzenie spontaniczne. Ciekawe tylko czy też władza będzie przymykać oko na zgromadzenia powyżej pięciu osób i brak dystansu. Nie wiem, choć się domyślam.

Stowarzyszenie „Iustitia” zaczęli mówić o... zmianie konstytucji. Tego najświętszego z dokumentów, którego ruszyć nie wolno, bez względu na to, jak głupi by był – to oczywiście w skrócie opinia naszych wybrańców. Stowarzyszeniu chodzi o to żeby rozgonić Trybunał Konstytucyjny (pamiętacie hasło „Trybunał prostytucyjny won za Don”?) i Trybunał Stanu, a w ich miejsce powołać Trybunał Rzeczypospolitej, którego sędziowie i prokuratorzy nie mogliby należeć do partii politycznej na cztery lata przed nominacją. Sędziów trybunału wybieraliby sędziowie. I niby słuszna koncepcja, ale do sędziów też zaufanie jest umiarkowane. Aczkolwiek jest to dobry punkt wyjścia do poważnej dyskusji o zmianie bubla, za który chce umierać Myszka Agresorka na prawdziwą, dopracowaną konstytucję. Tylko czy będzie komu o tym dyskutować? I jak przedstawi to opozycja, która od pięciu lat wrzeszczy „Konstytucja”? Także zdaje się, będziemy się z tym męczyć do końca świata.

 

piątek, 14 sierpień 2020 23:14

14 sierpnia 2020 roku

Zacznijmy od dobrej wiadomości. Co prawda sprzed 100 lat, ale zawsze. Pod Warszawą nasi wielcy przodkowie kopnęli w tyłek bolszewików. Geniusz dowódców, waleczność żołnierzy i wieszanie bolszewickich stronników doprowadziło do wielkiego zwycięstwa, które dzięki zachodnim „sojusznikom” i ich wizji pokoju ryskiego skończyło się politycznie tak sobie. Ale to temat na inne opowiadanie. A co po 100 latach? Udało się wydać znaczek pocztowy… Reszta planów skończyła jak zawsze. Co prawda „Wieści Podwarszawskie” (to taka gazetka co w moim powiecie wychodzi) ujawnia nieco kulis niepowstania Muzeum Bitwy Warszawskiej w Ossowie. Ossów podlega przez gminę Wołomin i na gminnej działce miało powstać muzeum. Radni obecnej pani burmistrz Wołomina jednak storpedowali te plany, a muzeum powstanie na działce należącej do sąsiedniej Zielonki. Czyli jakieś 100 metrów obok pierwotnej lokalizacji. Niektórych może zaskoczy fakt, że – zapewne całkowitym przypadkiem – w Wołominie przed wyborami często bywał i chodził na spacery po tym, nie najpiękniejszym na świecie, mieście w towarzystwie pani burmistrz niejaki Rafau. Przypadek? Nie sądzę.

Przy okazji Rafau’a okazało się, że już nie kocha narodowców. Szok, co nie? Zabronił, zaplanowanego na jutro „Marszu Zwycięstwa” organizowanego przez Młodzież Wszechpolską. Bo szaleje Korona. Sąd Okręgowy w Warszawie tę decyzję podtrzymał… Jak wiadomo taki marsz to koronaparty. W przeciwieństwie do wieców wyborczych chociażby. Twój marsz jest lepszy niż mój?

Sejm przegłosował podwyżki dla siebie i kolegów. Może będę kontrowersyjny, ale faktem jest, że obecnie nasi wybrańcy nie zarabiają zbyt wiele… Faktem jest jednak, że w okresie Covidu podnosić sobie pensję od 50 do 113 procent (taką podwyżkę dostaną wiceministrowie) to jednak przegięcie. Obecne pensje będą wyglądały tak (tak, podprowadziłem grafikę TVN, może mnie namiestniczka Mosbacher nie każe rozstrzelać):

podwyżkijpg

Przy okazji okazało się, że Sejm może pracować bez awantur i w atmosferze wzajemnego szacunku i zrozumienia. Głosowanie wyglądało tak:

wynagrodzenie posłów

Tylko Konfederacja wszystko zepsuła… Aczkolwiek mógłbym złośliwie zapytać (wszystkich głosujących przeciw) czy w związku z tym zrzekną się dodatkowej kasy.

Ale nie przejmujcie się, nie to jest najlepsze. Najlepsze jest to, że partie też dostaną więcej pieniędzy z tzw. „subwencji”. Dzięki nowemu przelicznikowi wyjdzie 15 razy więcej, w stosunku rocznym będzie to wyglądało tak: PiS: 34,9 mln zł (wcześniej 23,3), KO: 29,8 mln zł (wcześniej 19,9), Lewica: 17,1 mln zł (wcześniej 11,4), PSL: 12,4 mln zł (wcześniej 8,3), Konfederacja: 10,2 mln zł (wcześniej 6,8). Cóż, parafrazując Paczesia „chędożyć biedę”.

Pisowska prokuratura niszczy zbolałą wdowę! Aż dziwne, że Myszka Agresorka nie wypluła z siebie tego na Twitterze. Konkretnie to prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko pięciu osobom, w tym Madzi Adamowicz i jej matce dotyczący składania fałszywych oświadczeń majątkowych. Madzia miał zapomnieć wspominać o dochodach z wynajmu mieszkań. Każdy może zapomnieć o tych marnych kilkudziesięciu (nie więcej niż 120) tysiącach. Acha – Madzia poprosiła o używanie pełnego nazwiska i wizerunku.

Rada Języka Polskiego uznała słowo „Murzyn” za obraźliwe, archaiczne i obarczone złymi skojarzeniami. Bo pochodzi z czasów niewolnictwa (choć mam wrażenie, że u nas jedynymi niewolnikami byli chłopi pańszczyźniani), bo zagranicą szukają naw alternatywnych, bo – co jest najlepsze – „nie określa ono ani narodowości, ani pochodzenia, a tylko kolor skóry - a więc cechę, która nie musi być istotna w opisie człowieka”. W niektórych krajach już to stosują przy poszukiwaniach przestępców. Nie podają koloru skóry. Jest to pomysł. Jako prosty kibol-faszysta uważam, że wygląd zewnętrzny w większości przypadków jest istotny przy opisie człowieka. Zwłaszcza gdy trzeba się spotkać z kimś nieznajomym.

Lublin jest na tyle nudnym miastem, że typ z TVP postanowił uatrakcyjnić rzeczywistość i zrobić reportaż o zaśmieconym Placu Lecha Kaczyńskiego. Niestety plac nie był zaśmiecony, ale to przecież nie jest przeszkoda dla naszego geniusza reportażu. Był śmietnik, więc wystarczyło wywalić z niego śmieci. Niestety dla niego został zauważony i nagrany. Jak kiedyś podobnymi jemu geniusz a TVN podkładający butelki po piwie do policyjnych śmietników. Gość co prawda stracił pracę, ale ze swoim geniuszem ma szanse zostać youtuberem. To ten poziom. Jako człowiek bojkotujący wszelkie programy propagandowe w telewizji zastanawiam się jaki procent pokazanych tam „wiadomości” czy „faktów” jest prawdziwy… I przestaje się dziwić zacietrzewieniu ludzi czerpiących stamtąd swoją główną wiedzę o świecie. Szkoda tylko, że nie ma w gronie tych „dziennikarzy” nikogo kto potrafiłby pomyśleć, że kiedyś będą mieli krew na rękach.

Ale póki co mamy setną rocznice ostatniego powodu do świętowania. Świętujmy więc.

poniedziałek, 03 sierpień 2020 21:20

3 sierpnia 2020 roku

Tydzień zaczynamy od histerii lub, w wersji dla Sylwii Spurek, hersterii. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego orzekła ważność wyborów prezydenckich. I się zaczęło. Wybory nieważne, niedemokratyczne, Sąd Najwyższy nielegalny, w Pałacu Prezydenckim zasiada Dymitr Samozwaniec. Dzień, jak co dzień w gimboopozycji. Co ciekawe Rafau bez problemu wziął udział w niedemokratycznych wyborach i nawet spotkał się z Samozwańcem. Powtórzę się – on rozumie coś, czego ci gamonie z Budką na czele nie są w stanie zrozumieć.

Pierwsze skrzypce w krytyce orzeczeniu Sądu Najwyższego odgrywa, rzecz jasna, niekwestionowany autorytet prawniczy znany, jako Myszka Agresorka. Trzy Twitty z siebie wypluła, między innymi postanowiła podzielić się takim spostrzeżeniem: „Po pseudodemokratycznych wyborach, uznanych za „ważne” przez pseudosędziów SN, będziemy mieli od czwartku pseudoprezydenta”. Zastanawiam się, czy któryś z „pseudosędziów’ nie pozwie „ekspertki od prawa”. Co ciekawe Mycha nie miała nic przeciwko temu, gdy ta sama izba, tego samego sądu zatwierdzała ważność wyborów, w których uzyskała mandat poselski. Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to jest całkowicie inna sytuacja.

Co ciekawe sąd odrzucił wszystkie protesty złożone przy pomocy strony utworzonej przez gimboopozycję, specjalnie w tym celu, bo zawierały braki formalne. Nawet tego nie potrafili dobrze przygotować.

Bronek Komorowski i Leszek Miller też nie wezmą udziału w zaprzysiężeniu prezydenta. Najbardziej ubawił mnie argument Lesia: „przyłożył rękę do niszczenia demokracji liberalnej w Polsce oraz trójpodziału władz”. Miller, jako demokrata od maleńkości doskonale wie, co mówi. Nie po to był w PZPR od 1969 żeby się nie znać na demokracji. 

W związku z tym, że Korona znowu daje o sobie znać minister Szumowski zapowiedział rejestrację wesel, wraz z przesłaniem listy gości. Poza tym zapowiedział kontrolę w sklepach – konkretnie kontrolę noszenia maseczek. Osobiście chciałbym zauważyć, że noszenie maseczki z odsłoniętym kinolem mija się z celem.

Janusz Gajos dołączył do chóru celebrytów. Na festiwalu Owsiaka stwierdził „Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił nasz kraj i nas samych na dwie części. To jest zbrodnia. Znamy takie przykłady z historii. W ten sposób powstawały najgorsze sprawy na świecie. Tak powstawało to, co później nazwano hitleryzmem. To takie ordynarne wskazywanie jedną ręką. Jest ci źle? Powiem ci, dlaczego: bo ten cię okrada. To straszne, ale działa. Logika, od której włos się jeży na głowie”. Oczywiście. Bardziej od pieprzących farmazony celebrytów bawią mnie tylko ich fanatyczni wyznawcy.

Za nami kolejna, 76 już rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Tym razem inna niż poprzednie – skromna, bez wielkich, oficjalnych uroczystości. Odbył się jednak Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez Narodowców. Jak donosi GóWno jeden z aktywistów LGBTQWERTY „wesoło machał do uczestników marszu” co miało poskutkować wejściem policji do jego mieszkania i zżeraniem tęczowej flagi. GóWno raczyło pominąć milczeniem fakt, że owszem wesoło machał, ale kindybałem i wykonywał obsceniczne gesty. Ale jak wiadomo „tęcza nie obraża”…. A tak naprawdę mieliśmy do czynienia z kolejną prymitywną prowokacją. Ich aktywiści w czasie jednej akcji obrzydzają społeczeństwo LGBTQWERTY lepiej niż Kurski z Holecką przez pięć lat propagandy. Gratuluję. Choć posłane Szajbus-Bajbus chyba się podoba.

Zapomniana nieco Aśka Senyszyn dostrzegła symbole faszystowskie na Marszu. Konkretnie dostrzegła je w okrzykach „Ave, Ave Christus Rex!”. To chyba jest samokomentująca się wiadomość.

Akcja policji zaowocował wypocinami jednej z moich ulubienic, niejakiej Pauliny Młynarskiej. Namawia osoby LGBTQWERTY do wyjazdu z Polski. Osobiście zaapelowałbym do całej bandy celebrytów żeby w końcu dotrzymali słowa i wyjechali tam gdzie będą szczęśliwi i przestali się z nami dzielić swoimi, wątpliwej jakości, przemyśleniami.

Nieoceniona Sylwia Spurek raczyła zauważyć, że w Auschwitz zginęło „ponad 20 tysięcy Romów i Romek”.

romek

Kim był Romek, że wart jest 20 tysięcy Romów? Jakie były jego dokonania? Czy był pierwowzorem Romka z „Tytusa, Romka i A’Tomka”? Tego Sylwia nie wyjaśnia. Musiał być jednak kozakiem. Albo Spukini ma coś z głową.

W e-kalpie czas powrotów. Po Stali Mielec, która wraca po 24 latach wróciła Warta Poznań – ta z kolei po 25 latach. Po 15 latach wrócił – do Legii - Artur Boruc zwany Borubarem, a po kilku – do Śląska – Waldemar Sobota. Te da ostanie powroty wywołały żółć na twarzy pewnego pijaczyny z warszawskiego Bródna. Ale trzeba go zrozumieć. Miał szansę być tym kim jest Boruc, ale wybrał wódkę. Bo pić to trza umić.

I niech to będzie przesłanie na ostatni miesiąc wakacji.

wtorek, 07 lipiec 2020 21:50

7 lipca 2020 roku

Na początek Warszawa. Kolejny naćpany kierowca autobusu obsługiwanego przez firmę Arriva Polska spowodował wypadek. Oczywiście nie wierzę w to, że prezes firmy stoi na bramie i daje kierowcom działki „na lepszą jazdę”, Rafau tez tu jest niewinny, ale coś chyba w tej firmie jest nie tak. Władze miast póki, co zawiesiły umowę z firmą i rozważają jej zerwanie. Arriva z kolei zapowiada testowanie kierowców na obecność narkotyków. Tylko, kto powiedział, że nie można ćpać już w trasie?

GóWno zrobiło wywiad z Agnieszką Pomaską. A po co o tym piszę? Bo padło kilka sensacyjnych stwierdzeń. Na ten przykład to o Bosaku: „Wiem, że Krzysztof Bosak ma określone poglądy, ale ma dobre intencje. Ludzi o dobrych intencjach z zasady wiele łączy. Rafał Trzaskowski w wielu sprawach nie zgadza się z Bosakiem, ale to nie znaczy, że ma odrzucać wszystko, jak leci”. Ciekawe, bo jeszcze dwa tygodnie temu był faszystą niegodnym podania ręki. Przy okazji Aga, jesteś z Gdańska, więc przekaż obecne zdanie o Krzyśku Dulczessie, bo chyba odleciała. Pisałem o tym wczoraj. Poza tym stwierdziła, że nie widzi nic kontrowersyjnego w tym, że Rafau chce przywrócić świetność Marszowi Niepodległości. Wspaniałe to jest stwierdzenie nie zapomnę go nigdy. Nie bardzo rozumiem, co rozumie przez „przywrócić świetność”. Chodzi o powrót do zadym z policją czy tzw. „kolorową niepodległą”? Fakt, że wtedy było ciekawiej, a kilka lat z rzędu miałem łzy w oczach na Marszu. Pewnie ze wzruszenia.

Radością musi, więc Rafau’a i Agę napawać wiadomość z prokuratury, która odrzuciła wniosek o delegalizację Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. Wniosek złożyli posłowie z partii wcześniej wspomnianych Sławek Nitras i Monika Wielichowska w 2017 roku. Sławek musiał odetchnąć z ulgą, bo już chyba ktoś w partii wyjaśnił mu jego błąd.

Ktoś włamał się do siedzimy magazynu „Fakty" prowadzonego przez Szumiego. A, że na ścianie napisał „Fakty TVN wypad” i narysował swastykę to Szumi, który nie rozumi wysnuł wniosek, powtórzony przez GóWno, że sprawcy pomylili redakcję i byli pewni, że są w siedzibie TVN. „Oto skutek kampanii obozu rządzącego przeciwko mediom opozycyjnym. Wstyd i hańba” podsumował Szumi. I dochodzimy do najciekawszego wątku opowieści. „Zniszczono sprzęt, serwerownię, ukradziono dyski twarde z laptopów i komputerów. Nie działa sieć i telefony”. Jak wiadomo, bezmyślni wandale zwykle wykręcają z komputerów dyski twarde. To oczywiste.

Wczoraj w czasie debaty w Lesznie Rafau uratował dziennikarkę, która zasłabła podczas zadawania pytania. To jest jednak bohater, na jakiego nie zasługujemy. Drzwi naprawi, koło zmieni, wody poda… Jeśli by jeszcze skoczył po piwo dla mnie to bym na niego zagłosował. Tylko Rafau, nie jakieś koncernowe siki, a coś dobrego przynieś.

Poza tym był to kolejny dzień kampanii wyborczej. Czyli nic się nie działo.

piątek, 22 listopad 2019 23:21

22 listopada 2019 roku

Piszemy… Najwyżej się anuluje. Tak jak wczoraj marszałek Witek anulowała głosowanie. I jeszcze gamonie dali się nagrać jak mówią „trzeba anulować, bo przegramy”. Słabo działał system do głosowania, co dostrzegli nawet posłowie opozycji, ale… Witek powinna ogłosić wyniki zarządzie reasumpcję. Wyszło, jak zwykle głupio. Początek drugiej kadencji jest wybitnym pokazem nieudolności i głupoty Siepaczy. Także anulowano i jeszcze raz wybrano skład KRS.

Podobno jeden z posłów płakał, bo przez niedziałający system nie mógł oddać głosu. Kiedy to czytałem, płakałem.

W międzyczasie Jachira, Tomczyk i jeszcze trzy baby trzymały „kartonianę” z hasłem „HAŃBA”. Nawet równo trzymali. Jeszcze jakieś dwie kadencje i będą potrafili ułożyć równo literki, które złożą się na da słowa. W kolejnej kadencji wprowadzą race, sektorówki i ognie wrocławskie. A potem już tylko ustawki. W sumie było jak jest, ale jednak bardziej widowiskowo.

Tymczasem Lewica postanowiła złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienie przestępstwa przez Witek. Może to tez da się anulować?

Wybrano również sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Pawłowicz, Jakub Stelina i Piotrowicz. Tego ostatniego obronić się nie da. Nie da się wyrzucić komunistów komunistą. Przeciwko tej kandydaturze zagłosował tylko jedna posłanka PiS – Małgorzata Golińska. Brawo dla tej Pani.

Warszawski ratusz złożył zawiadomienie do prokuratury na Marsz Niepodległości. Bo hasła nawołują do nienawiści na tle rasowym i narodowościowym. Chodzi o hasła: „USA imperium zła", „Czarny blok - biała siła" oraz „A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści". Faktycznie hasła wręcz ociekające nienawiścią. Oni strasznie się o tych komunistach na drzewach martwią. A jeszcze lepszym punktem jest „sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa, które zagraża życiu lub zdrowiu osób „mającego postać rozprzestrzeniania substancji duszących poprzez użycie na masą skalę środków pirotechnicznych". Ludzie kochani….

Raport ADL, w którym wygraliśmy konkurs na najbardziej antysemicki kraj na świecie sponsorował Volkswagen. Ciekawe czy ubranka dla członków ADL szyje Hugo Boss?

W lasach Trójmiasta odbędzie się odstrzał dzików, w związku z rozprzestrzenianiem się ASF. To tak można? Strzelać do dzików? Przecież ledwie kilka miesięcy temu były olbrzymie protesty, Może dlatego, że wtedy odstrzał zarządził ten okrutny rząd, a teraz palce macza w tym wielka nadzieja opozycji w osobie Dulczessy? Nie… to niemożliwe. Przecież ekologom chodiz wyłącznie o dobro przyrody.

W Olsztynie doszło do napadu na stację benzynową. Napastnik sterroryzował obsługę „przedmiotem przypominającym broń” i zażądał hot-doga. Jeżeli była to reżimowa stacja to w pełni typa rozumiem. Niestety organy ścigania nie wykazały zrozumienia i ujęły sprawcę. Grozi mu 12 lat więzienia. Za jednego hot-doga? To już lepiej piramidę finansową założyć.

Przed weekendem wystarczy.

Strona 1 z 5