Przeczytaj u nas o temacie: imigranci

wtorek, 20 październik 2015 21:46

20 października 2015 roku

Debata właściwa. Fascynujące jest to, że dziennikarz ma więcej czasu na zadanie pytania niż polityka na odpowiedź. Może od razu zróbmy „Taniec z gwiazdami” i zwycięzca niech rządzi. Takie formuły debat są... takie sobie. Ciekawiej by było gdyby sami sobie zadawali pytania.

Kto był najlepszy? Muszę zgodzić się z mainstreamem. Adrian Zandberg z Partii Razem. Mówił z sensem, choć się z typem nie zgadzam. Choć z brakiem poważnej dyskusji o emeryturach na przykład ciężko się z nim nie zgodzić. Jego dobry występ „nieco” kontrastuje z wczorajszym show Marceliny. Jego występ spowodował padnięcie strony Razem. Zdaje się, że ZLew dzięki temu nieco straci. Przykre.

Najgorzej? Dwie wczorajsze gwiazdy. Nuda, dłużyzna i woda wylewająca się z telewizora. Nowacka była równie naturalna co cycki Pameli Anderson.

Było kilka znakomitych tekstów: Kukiz do premierzycy: „Jak wy chcecie odróżnić uchodźcę od terrorysty jak wy dajecie się nagrywać jak dzieci u Sowy?” na co Ewcia rezolutnie odparła „Mnie nie nagrano”. Już Żelazna Logika wyjaśniła dlaczego – nikt jej nie zapraszał.

Dowiedzieliśmy się tez od premierzycy, że „Nordstream II nie powstanie”.  Odważna teza. Rzuci się niczym Rejtan na trasie? Byleby tylko koszuli nie rozdarła. Tego bym nie zniósł.

I niestety córka premierzycy nie wyjeżdża. Tak twierdzi Ewcia. Pewnie kłamie jak zwykle.

I Piechociński poinformował nas wszystkich, że "PSL jest nowoczesną, skuteczną partią wartości". Skuteczną jest na pewno. W zajmowaniu wartościowych stanowisk.

Zastanawiające jest powtarzanie przez premierzycą wyrażenia „państwo wyznaniowe”. Powtarza to równie często jak Kaczyński i Macierewicz. Tylko czy przypadkiem to nie kandydat PO na prezydenta brał szybki ślub kościelny w kampanii wyborczej? Czy to nie prezydent Europy chwalił się poparciem biskupa Gulbinowicza? Wiadomo po co to robi. Tylko, że elektoratu Palikmiota i tak nie pozyska.

W Belgii w ośrodku dla imigrantów wykryto gruźlicę. Pewnie Kaczafi z Antonim ją rozpylili byleby tylko premierzycy zaszkodzić.

Duda ugościł króla Belgii winem za 12 Euro. I to jest skandal! Zarówno Solejuk ze Stachem Japyczem jak i Sikorski nie wzięliby tego do ust. Król Belgii jednak wypił. Chociaż zapewne jak każdy normalny człowiek wolałby Żubrówkę.

„Zwracamy się z uprzejmą prośbą o powołanie bez konkursu Pana Włodzimierza Niderhausa na dyrektora Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych na kolejną, 5-cio letnią kadencję jeszcze przed upływem terminu zakończenia dotychczasowej kadencji w lutym przyszłego roku (..) Zależy nam bardzo na stabilizacji w tym kluczowym dla środowiska filmowego miejscu, oraz zachowaniu ciągłości i efektywności działania wytwórni kierowanej przez Pana Włodzimierza Niderhausa, zwłaszcza w nadchodzących, zapewne trudnych, latach” - takie coś wysmarowali  aktorzy, reżyserzy i inni (m.in. Artur Barciś, Jacek Bromski, Katarzyna Figura, Jan Komasa, Andrzej Seweryn i oczywiście Andrzej Wajda) do ministry kultury. Trudne lata rozpoczną się zapewne w poniedziałek. Może jakieś efektowne, zbiorowe samobójstwo w proteście?

Napisałbym coś o Konkursie Chopinowskim, ale równie dobrze mógłbym pisać o przeszczepach czy fizyce kwantowej. Wiem, że istnieją.

A może rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?

czwartek, 15 październik 2015 21:02

15 października 2015 roku

Literackiego Nobla w przyszłym roku nikt nam nie odbierze! Kasai Tusk napisała książkę. „Elementarz stylu”. Będzie o tym o czym jest jej blog. Musi to być arcydzieło na miarę „Pana Tadeusza”. Aczkolwiek koleżanka mi dziś usiłowała wyjaśnić, że każda „szanująca się szafirka” spłodziła coś takiego. Czymże literatura zasłużyła na taki los?

Zlew, PSL i Kukiz kategorycznie żądają odwołania poniedziałkowej debaty Szydło-Kopacz. Bo nie uwzględnia wymienionego wcześniej planktonu. Najwięksi nic sobie z jazgotu nie robią i spokojnie szykują do debaty. Polsat zrobił jednak zmianę i zamiast Gugały wystąpi Dorota Gawryluk. Ku oburzeniu Kuźniara zresztą. Aż dziwne, że jego nie wzięli. Swoją drogą to czyżby Solorz robiąc taką zmianę dawał do zrozumienia, że wie coś o czym nie mówią sondaże?

W Warszawie gościł Król Belgii z małżonką. Był trzy dni, w mediach cisza. Duda też się nie potrafił zachować. Nie skakał po krzesłach, nie kradł kieliszków, nawet nie błysnął dowcipem. Można zatęsknić za poprzednikiem. Prawdziwym mężem stanu.

Pamiętacie „zamach na Kopacz” na Ukrainie? Znaleziono granatnik na trasie przejazdu. Okazało się, że „był to granatnik RPG-26. Był on rozbrojony i wg ekspertyz nie nadawał się do użycia”. Jakby powiedział klasyk „jaki premier taki zamach”. Jednak jest coś w tym amerykańskim „cokolwiek powiesz może być użyte przeciwko tobie”.

2 października GóWno pisało o zagrożeniu cholerą wśród imigrantów na Kos. Po wypowiedzi Kaczaffego dotyczącej chorób wśród przybyszów okazało się, że wszyscy cudownie ozdrowieli. Takiej skuteczności w leczeniu to Harry z Tybetu i Kaszpirowski nie mieli. Nawet Chrystus uzdrowił mniej ludzi. I działał indywidualnie.

Marian Kowalski nie jest już członkiem ONR. Ciekawe posunięcie. Biorąc pod uwagę, że tylko dzięki Marianowi ktokolwiek o ONR sobie przypomniał. Cóż, na kanapie zdecydowanie lepiej. Ciekawe, jak po tym wszystkim będzie wyglądał Marsz Niepodległości. Chyba zdecyduję się na obejrzenie tego w TV.

We Francji Front Narodowy szuka poparcia wśród imigrantów, homoseksualistów i ekologów, więc środowiskach zdecydowanie „naturalnie” popierających tego typu ugrupowania. Żeby tylko wkrótce pani Le Pen nie zmieniła nazwy na Socjalistyczno-tolerancyjny Front Narodowy.

Polska wyśle ok. 60 pograniczników aby pomóc Węgrom w pilnowaniu granicy. I to jest zdecydowanie słuszna, choć spóźniona decyzja.

GDDKiA ogłosiła przetarg na budowę obwodnicy Inowrocławia. Tej samej obwodnicy, której rozpoczęcie budowy świętował Dekoder jakieś pół roku temu. I po co komu Nostradamus?

Serbowie uprzejmie donieśli, że ostatni mecz eliminacji Euro Albania-Armenia został przez Albańczyków kupiony. Podobno zostało przekupionych 4 piłkarzy Armenii za marne pół miliona Euro. Śledztwo w toku, ale może się okazać, że jednak Albańczycy na Euro nie zagrają. Przykra historia.

Jutro z uwagi na Warszawski Festiwa Piwa nadawanie odwołane.

środa, 14 październik 2015 20:37

14 października 2015 roku

Dzień Edukacji Narodowej vel Dzień Nauczyciela. W związku z tym nauczyciele wpadli do stolicy poprotestować. Z wybitną ministra Joanną gadać nie chcieli, chcieli podwyżek. Ja oczywiście niekoniecznie mam wysokie mniemanie o nauczycielach więc na tym to zakończę. Od nauczycieli gorsi są tylko nawiedzeni rodzice uczniów. I tym sposobem szkoły opuszczają tabuny kalek społecznych.

Skoro jesteśmy przy edukacji to wiecie kto jest prezydentem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej? Myślicie, że niejaki Duda? Otóż według podręcznika jest nim Bronisław. I będzie nim jeszcze przez 3 lata, bo tyle czasu podręcznika nie można zmienić. Nareszcie wiem co znaczy „zapisać się w podręcznikach”.

Premierzyca zapowiedziała rezygnację z egzaminu na koniec podstawówki. „Chcemy, żeby te dzieci nie stresowały się, nie miały poczucia, że chodziły do gorszej lub lepszej szkoły”. Zrezygnujmy z egzaminów, ocen, lekcji... W podstawówce tylko rysujmy szlaczki. Czytać też uczyć nie należy, bo taki uczeń może czytać wywrotowe strony w internecie.

Pitu-Pitu nie przeczyta bo 8 jego wersja zakończyła żywot. Zdaje się, że ktoś w pewnej agencji usiłuje dodać sobie odrobinę męskości.

RMF FM podało, że zatrzymano Polaka walczącego w szeregach Państwa Islamskiego. Nie bardzo rozumiem w jakim celu wzięto go do niewoli. W czasie wojny są prostsze sposoby.

„Larwa winna przerwania startu rządowego samolotu”. Mniej więcej taki tytuł był na GóWnianych stronach. Chodzi o ten samolot, którym Sikorski miał w czerwcu lecieć do Pragi. Pisać o ex-marszałku per „larwa”. Nawet ja się do tego nie posuwam. Okazało się jednak, że larwy motyla były w instalacji samolotu i prędkościomierz przestał działać. Szczerze mówiąc, genialna konserwacja rządowych samolotów.

Kaczafi powiedział, że imigranci przywiozą obce dla Europy choroby co spotkało się z tradycyjnym oburzeniem. I nieważne, że oni naprawdę przywożą choroby, których w Europie nie widziano od wieku. Tak, dajmy się pozarażać. W imię tolerancji rzecz jasna.

„Ja się tej radykalnej wizji boję, boję się odwrócenia od Europy, boję się wojny światopoglądowej w Polsce, boję się pewnej niestabilności w polityce gospodarczej” - tak o PiS wyraził się... Misio Kamiński. Ja rozumiem ludzi, którzy się boją. Ale strach przed samym sobą jest raczej śmieszny.

Stonoga ujawnił maile doradcy Rycha Swetru. Nie wiem co w nich było i szczerze mówiąc nie chce mi się tego czytać. Opublikował to opublikował. Teraz przekonajcie mnie, że Zbychu sam usiadł i włamał się na skrzynkę mailową. Bez pomocy kogoś z trzyliterowej firmy.

GóWno twierdzi, że Waldek Pawlak w swoim spocie wyborczy „wygląda jakby się czegoś bał”. 26 lat im zajęło odkrycie jak wygląda Waldi. Od kiedy go pamiętam wyraz twarzy mu się nie zmienił.

W całej Polsce zawyły syreny alarmowe. Jakieś tam ćwiczenia. Media zdziwione, bo naród kompletnie je zignorował. A co niby miał zrobić? Raz, że nikt nie pamięta już z lekcji PO co oznacza który sygnał, dwa, że lokalizacja schronów jest ściśle tajna. Tak tajna, że prawdopodobnie nawet Szef Sztabu Generalnego nie ma pojęcia gdzie one są.

Jest to przecież działanie typowe dla IIIRP. Coś zrobić, bez sensu, bez jakiejkolwiek akcji edukacyjnej i dziwić się, że nie działa. Jest tak z sześciolatkami w szkołach, sortowaniem śmieci, odblaskami dla pieszych i alarmami. Że o auto-alarmach wyjących całe noce nie wspomnę. Musiało tez się tak skończyć z ćwiczeniami.

Na koniec: siatkarze przerżnęli ze Słowenia na Mistrzostwach Europy. Dzięki temu jakieś 30 milionów ludzi w środku Europy dowiedziało się, że w Słowenii ktokolwiek odbija piłke przez siatkę.

poniedziałek, 12 październik 2015 20:47

12 października 2015 roku

Córka premierzycy zapowiedziała, że jak wygra PiS to wyjedzie z Polski. To ta córka, której mąż – kanadyjski Ukrainiec – dostał obywatelstwo w ostatnim dniu urzędowania Dekodera z pominięciem wszelkich procedur. I jak tu nie glosować na PiS skoro tak zachęcają?

Sama premierzyca natomiast odwiedziła Świnoujście, gdzie otworzyła Gazoport. W zasadzie otworzyła „zamknięcie budowy” bo Gazoport ma zacząć pracować jakoś wiosną. Most Łazienkowski w Warszawie też zdąży otworzyć. Przy okazji zapytam. Jak posuwa się budowa obwodnicy Inowrocławia?

Według raportu PO za aferą podsłuchową stoi PiS. Tacy nowocześni dali się nagrać gościom dowodzonym przez niskiego faceta bez prawa jazdy i konta? Ciekawe. Głównme media zapomniały wspomnieć, że autorem raportu jest ceniony adwokat, niezależny ekspert o nazwisku Giertych. Roman Giertych.

Antysystemowy od zawsze Rychu Swetru konsekwentnie jest przeciwny opodatkowaniu hipermarketów i banków. Bo niby to uderzy w najbiedniejszych. Rychu jako współczesny Robin Hood? Mnie przekonuje. Tak samo jak piątkowe poranki w Tok.fm.

Na salon padł blady strach, bo Kukiz oświadczy, że poprze mniejszościowy rząd PiS, o ile taki powstanie. A tak pięknie miało być. „Wszyscy przeciw PiS”, „Raz, dwa, trzy zwyciężymy właśnie my”. To ostatnie to autentyczne hasło z konwencji PO. Wygląda jak autorskie hasło premierzycy.

Aleksandr Łukaszenka niespodziewanie wygrał wybory na Białorusi. Niespodziewanie, bo dostał marne 83%. Larum grają, bo sfałszowane. Może. Tyle, że on naprawdę ma wielkie poparcie na Białorusi. Ciężko stwierdzić skąd wynika, ale nawet Białorusini od lat mieszkający w Polsce mówią, że jest najlepszy. Inna sprawa, że Polacy mieszkający w Polsce też potrafią wierzyć w PO.

„W Sieci” twierdzi, że po wyborach trafi do Polski 100 tys. imigrantów, ale rząd ukrywa tę informację. Jeśli to prawda to może Ewci nie pomóc nawet zwycięstwo w wyborach. Tym bardziej, że demonstracji antyimigranckich coraz więcej. I ludzi na nich też więcej niż podaje GóWno. Weekendowych znowu nie zauważyli.

A Marsz Niepodległości odbędzie się pod hasłem „Polska dla Polaków, Polacy dla Polski”. Parówki, zapewne w ramach rzetelności dziennikarskiej” pomijają drugą część hasła, co je całkowicie wypacza. Ale przecież o to od lat chodzi. Nawet jeśli bohaterowie z lewej strony już tego nie blokują. Trasa marszu będzie taka jak w zeszłym roku. Czyli krótka i nudna.

Piłkarzole wygrali z Irlandią 2:1 i awansowali do finałów Euro. W zasadzie biorąc pod uwagę, że rozbudowali turniej do 24 drużyn to nie dziwi. Chociaż Holendrzy się akurat zdziwili, bo ich zabraknie. Nawet w barażach nie zagrają. Za to zobaczymy Islandię, Walię, Albanię i Irlandię Północną. Też pięknie.

I to tyle na dziś.

środa, 07 październik 2015 21:25

7 października 2015 roku

Radujmy się! Bezrobocie wynosi 9,9%. Tak szacuje Ministerstwo Pracy i czegoś tam. A teraz najciekawsze część informacji. Oficjalne statystyki mają zostać podane 23 października. Dwa dni przed wyborami. Podejrzewam góra 5%.

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że lekarze mogą korzystać z klauzuli sumienia. W dodatku nie muszą wskazywać innych lekarzy. Mam nadzieję, że autorytety i media nie zabiją się w kolejce do przepraszania prof. Chazana.

Główną wiadomością dnia w mediach było to, że Macierewicz się odezwał. A jak wiadomo, przyjdzie i nas zje. I to już cały przekaz. Miał mówić tez o Tusku jako o agencie Stasi. Niedorzeczność? Prawdopodobnie. Nie ulega jednak wątpliwości, że PDT był przez wschodnioniemieckie służby obserwowany. Ale o tym... może kiedy indziej (tak, to budowanie napięcia).

Jednak będzie ewakuacja Polaków z Mariupola. Czyli presja ma sens. Nawet jeśli w tle widać rozpaczliwe szukanie głosów.

Premierzyca raczyła zauważyć, że 25 października wybierzemy „albo zdrowy rozsądek, albo fanatyzm”. Nie wyjaśniła jednak kogo przyprasować do czego. A gołym okiem niekiedy nie widać rozsądku.

Do Gdyni, z kurtuazyjną wizytą wpłynęły trzy okręty chińskiej marynarki wojennej. Jakoś kurtuazyjna wizyta okrętu wojennego dziwnie mi sie kojarzy. Ale pewnie się czepiam.

ONZ, zmuszone przez Arabie Saudyjską usunęło z listy głównych celów organizacji kwestę walki o prawa osób LGBTQWERTY. Powód? Sprzeczność z zasadami Islamu. Tragiczny dylemat każdego lewaka. Któremu ze swoich flagowych środowisk okazać nietolerancję? Znając ich będą udawać, że nic takiego nie miało miejsca.

Tymczasem ziomale religijni tych z Arabii w sierpniu zbiorowo „wzbogacili kulturowo” wolontariuszkę w ośrodku dla imigrantów we Włoszech. W sumie nic to dziwi. Najznakomitsi okazali się tutaj jednak współpracownicy zgwałconej. Powstrzymali ją przed zgłoszeniem sprawy na policję, bo uważali że... zaszkodzi to ich sprawie. Brawo! Oby więcej takich decyzji.

Komisja Etyki FIFA zawiesiła Seppa Blattera jako jej prezydenta na 90 dni. Za korupcję przy której nasza Afera Fryzjera to nic nie znacząca popierdółka. Pieniądze biedny Sepp zarobiłnieco większe. I jeszcze go nie zamknęli. I nie zamkną.

sobota, 03 październik 2015 07:55

2 października 2015 roku

Ciemnogód zwyciężył! Żeby było jasne – ku mojej olbrzymiej radości i rozpaczy postepowców. Prezydent zawetował tzw. ustawę o uzgodnieniu płci. Wciąż ci urodzeni z penisem będą chłopcami. Brawo!

Kolejny sukces rządu! Po długich i twardych negocjacjach towarzyszka Kluzik wynegocjowała z ministrem zdrowia (nie pomnę nazwiska, a nie uważam żeby zasługiwał na to żeby go szukać) powrót drożdżówek do szkół. Podobno również będzie można w stołówkach używać soli. Jak dobrze wiecie to nie bredzenie pacjenta oddziału zamkniętego, a stwierdzenie ministra edukacji... Pogratulować sukcesu. To pierwszy i prawdopodobnie jedyny sukces pani ministry.

Senat odrzucił zmiany w kodeksie drogowym. Pieszy nie będzie miał „bezwzględnego pierwszeństwa zbliżając się do przejścia”. Widać senatorowie nie chcą ulżyć ciężkiej doli ZUS-u i zmuszają go do wypłacania większej ilości emerytur.

Dekoder wychodził się z Pałacu Prezydenckiego niczym ruski sołdat z „wyzwalanych” miejscowości. Razem ze 101 przedmiotami. Wywędrowały m.in. Meble, komputery, czajnik, wieża Sony z 2009 roku i żyrandol. To ostatnie akurat rozumiem. 5 lat jego pilnowania. Zdecydowana wartość sentymentalna.

Okazuje się, że meble trafiły do „Instytutu Bronisława Komorowskiego”. Zostały „wypożyczone”. A najśmieszniejsze jest to, że on to zrobił legalnie.

Pamiętacie jak premierzyca mówiła, że Unia zapłaci za uchodźców? Oczywiście. Okazuje się, że faktycznie zapłaci. Potwqierdza to rzeczniczka MSW „Unijne środki otrzymuje polski rząd na procedury przyjęcia, wyselekcjonowania tych osób oraz transport i koszty utrzymania w czasie oczekiwania na decyzję o statusie uchodźcy”. A co potem? Wszelkie inne koszty(mieszkanie, zasiłek, wyżywienie) poniosą samorządy, więc my wszyscy.

Tyle w tym dobrego, że ci którzy już u nas są twierdzą, że trafili do kraju, w którym nie da się żyć i najszybciej jak to będzie możliwe stąd wyjadą. Szerokiej drogi!

Przypomniała o swoim istnieniu Polska Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Konkretnie to jej urzędasy znalazły problem do rozwiązania. Problemem są... czekoladki nadziewane alkoholem. „Zjedzenie pół kilograma czekoladek nadziewanych alkoholem jest równoznaczne z wypiciem kufla piwa” twierdzi dyrektor tego tworu. Według niego takie czekoladki powinny być sprzedawane na stoisku z alkoholem, a te z alkoholem powyżej 4,5% dodatkowo być oklejone banderolą. Wyjście z tego widzę jedno. Dać panu dyrektorowi do zjedzenia w krótkim czasie – np. 10 minut pół kilo czekoladek (mogą być bez alkoholu). Jeśli się od tego nie porzyga to prawo przyjąć.  Jeśli mu się nie uda to rozwiązać ten twór i oszczędzić budżetowi wydatków.

W Lidze Europy Lech i Legia zagrały (a może przebywały na boisku?). Dwa eurowpierdole 0:2.

Na koniec wrzucimy coś o seksie. Pani Terlikowska powiedział, że seks oralny nie jest grzechem o ile wszystko kończy się w kobiecie. Oczywiście po ślubie, ale jednak.

Druga wiadomość o seksie jest taka, że Niesioł na parówkach zaczął pisać bloga. Wyczuwam dużo materiału.

piątek, 25 wrzesień 2015 22:10

25 września 2015 roku

Rozlosowano numery list wyborczych. 1 wylosował PiS, 2 – PO, 3 – Razem, 4 – Korwin, 5 – PSL, 6 – ZLew, 7 – Kukiz, 8 – Swetru. Teraz PKW rozkminia jak zrobić, tak, żeby przypadkiem PiS nie podzielił losu PSL z wyborów samorządowych. Podobno mają być okładki, a lista nr 1 ma być na 3 stronie książeczki. Lista 2 na 5 itd. Ale tego, że będzie wesoło można być pewnym.

Ziobro nie stanie przed Trybunałem Stanu. Zabrakło do tego pięciu głosów. Głosowanie olało 20 członków „antyziobrowej” koalicji PO-PSL-SLD. Ot, profesjonalizm. Premierzyca jest zrozpaczona, chociaż... jest jedną z 9 przedstawicieli PO, która udziału w głosowaniu nie wzięła. Może Ewcia zamiast płakać pilnowała byś interesu?

„Pani powinna kury macać i krowy doić, a nie być marszałkiem Sejmu!” taką uwagę rzucił z mównicy w stronę Margo Kidelho Ryfiński. Mimo wszystko ciężko się z Armandem nie zgodzić.

Do TVN24 wpuszczono ruskiego ambasadora. Mogliśmy zatem dowiedzieć się, że „Polityka Polski doprowadziła do tej katastrofy we wrześniu 1939 roku, bo w ciągu lat 30. XX wieku Polska przez swoja politykę wielokrotnie blokowała zbudowanie koalicji przeciwko Niemcom hitlerowskim. Częściowo Polska była więc odpowiedzialna za tę katastrofę, do której doszło we wrześniu". Całkowita prawda. Po co Beck podpisywał z Ribbentropem pakt o podzieleniu Związku Sowieckiego? A nie, czekajcie to jakoś inaczej było... A może naprawdę trzeba było się dogadać z Hitlerem, skoro i tak nam – przy bierności elyt – wszyscy zarzucają współpracę z nim? Podziękowania jakie zbieramy za udział Polaków w II Wojnie Światowej są... oryginalne. I trwa to od 70 lat.

Premierzyca zapewniała, że za każdego imigranta zapłaci Unia, więc nie będzie nas to kosztowało ani złotówki. Dlatego zapewne padł pomysł aby zabrać przeznaczona na repatriantów 1 mln 266 tys. zł i przenieść te pieniądze dla imigrantów. Faktycznie, absolutnie gratis. Tylko, że niestety dla elyt zrobił się hałas wokół tej sprawy, więc sejmowa komisja finansów nie wyraziła zgody na taki manewr. Czasami presja ma sens. A już na miesiąc przed wyborami zwłaszcza.

Okazało się, że prokuratorski wniosek o odebranie immunitetu Buremu jest... atakiem politycznym przed wyborami na zlecenie PiS-u. Tak orzekł największy ekspert od PiS-u Stefan Niesiołowski. Ja osobiście mu przytaknę. Bo co innego zostało?

„Jakoś Niemcy istniały bez Polski, a Polska bez Niemiec niepodległa nie była” Stwierdził w tok.fm Żakowski Jacek. Interesujące. Można by rzecz, że odkrywcze. Niemcy dawali nam niepodległość wiele razy w ciągu ostatniego tysiąca lat. Ale jak wiemy historia to faszyzm, więc ją zostawmy.

Skoro jesteśmy przy faszyzmie to parówki twierdzą, że jak nie kochamy uchodźców jesteśmy SS-manami. Mi tam wszystko jedno. Jestem faszystą i wstydem dla Polski od lat, więc dopisanie mi SS nie robi na mnie wrażenia.

W Mekce przedstawiciele religii pokoju tak pokojowo pielgrzymowali, że ponad 700 z nich zostało zadeptanych. Nie żebym rozpaczał, ale wyobraźcie sobie śierc jednej osoby w czasie pielgrzymki do Częstochowy i pisaninę GóWna.

U nas nie trzeba Mekki. Wystarczy darmowy hamburger w Łodzi. Albo wyprzedaż w Media Markt.

UEFA zamknęła stadion Lechowi Poznań, za... okrzyki w czasie meczu „Piła, Piła biała siła”. Wszystko co białe jest rasistowskie więc nie ma się co dziwić.

środa, 23 wrzesień 2015 21:28

23 września 2015 roku

W sumie nudny dzień. Tylko Lewandowski i „olbrzymi sukces negocjacyjny” jaki według rzecznika (nie)rządu odnieśliśmy w Brukseli.

Sukces był tak olbrzymi, że na rozmowę do siebie zaprosił katechetkę prezydent Duda. Nie przylazła, bo niby była jeszcze w Brukseli. Choć nie była. Premierzyca uznała, że przyjść może z całym rządem, a w ogóle to zaproszenie jest wszczynaniem awantury. To tyle jeśli idzie o „współpracę z prezydentem” tego rządu. Mam nadzieję, że każdy wyborca PO przyjmie do domu jedną imigrancką rodzinę.

W TVP odbyła się debata dotyczą imigrantów. Naprawdę nudna i niewarta wspomnienia. Ponad godzina gadania. Jedynie sonda jest warta zapamiętania. 74:26 dla przeciwników imigrantów. Ciekawe czy Ewka już wie czy jeszcze nie rozumie.

Ciekawiej było u kwiatuszka polskiego dziennikarstwa. U Stokrotki konkretnie. Wipler pokazując zdjęcia „uchodźców” dowiedział się, że straszy ludzi, więc Olejnikowa mu te zdjęcia usiłowała zabrać. I słusznie! Nic co jest niezgodne z obowiązująca linia nie może przedostać się do mediów. Nic! Jako lojalna funkcjonariuszka Moniczka to rozumie.

A tymczasem imigranci w Szwecji narzekają na zbyt wielkie odległości do sklepu, a w Niemczech na zbyt małą miejscowość, w której nie ma dyskoteki. Jak wiadomo są to priorytety dla ludzi uciekających przed wojną.

Człowiek usiłujący zabic Dekodera krzesłem zasiądzie na lawie oskarżonych. Zarzuty? Proszę „znieważenie Bronisława Komorowskiego i próbę ataku na tego wybitnego męża stanu”. Cytując klasyka „jaki prezydent taki zamach”.

Podobno zdycha ostatni człowiek honoru. Małżonka obawia się, że już nie  wróci do domu. Jakże mi przykro. Żona dodaje również, że 20 lat temu po zawale Czesio otrzymał ostatnie namaszczenie.  Taaaak... Czasami jednak kościół katolicki zbyt daleko posuwa się w miłosierdziu. A Czesław jak każdy z nich, nawet komunistą nie umie być do końca. Najgorsze jest tylko to, że zakopią truchło na Powązkach obok Spawacza i Olina zamiast odesłać do Moskwy.

Lansowanie Rycha Swetru trwa. Parówki krzyczą, że będzie czarnym koniem wyborów i spokojnie wejdzie do Sejmu. Jeśli piszą o tym parówki możemy być spokojni. Ich analizy polityczne są równie celne jak analizy ekonomiczne Rycha.

Zawsze z przyjemnością piszę o odszkodowaniach jakie musi wypłacić obywatelom tzw. „skarb państwa”. Tym razem fiskus musi zapłacić 100 tysięcy złotych Spółdzielni Gastronomicznej (to taka bydgosko-toruńska firma). A to dlatego, że Urząd Skarbowy ukarał sieć barów mlecznych karą za „nielegalne przyprawy”. Chcieli wydymać Freda, a Fred wydymał ich. I tylko szkoda, że zapłacimy wszyscy, a nie konkretnie idiota, który się pod taką decyzją podpisał. Może wtedy ktokolwiek zacząłby myśleć?

W niedzielę w Warszawie odbędzie się pogrzeb zidentyfikowanych Żołnierzy Wyklętych. O 10:00 Msza Św. Na Placu Piłsudskiego, o 12:00 uroczystości na Powązkach. Mimo formy i tego, że pod komunistycznymi grobami wciąż leżą bohaterowie, a kopać nie wolno warto tam być.

Jutro bez nadawania.

wtorek, 22 wrzesień 2015 22:13

22 września 2015 roku

Ostatni dzień lata.

Premierzyca ze swoją gromadką przestała udawać. Zdradziła Polskę i Grupę Wyszehradzką w imię niemieckich interesów. Ostatni raz zarządcy terenów pomiędzy Bugiem a Odrą (nie, nie nazwę tej bandy polskim rządem) zachowali się równie „przyzwoicie” w 1968 kiedy to ruska agentura wysłała LWP do Czechosłowacji. Mam tylko nadzieję, że przed następnym orędziem zdąży wytrzeć z ryja niemiecki ejakulat. To jest właśnie słynna, POwska „pozycja Polski w Europie”.

Mam też nadzieję, że po wyborach Antoni nie zawaha się skorzystać z art. 129 KK : Kto, będąc upoważniony do występowania w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej w stosunkach z rządem obcego państwa lub zagraniczną organizacją, działa na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Minister spraw zagranicznych Czech uznał, że Polska wystąpiła z Grupy Wyszehradzkiej. Część z nas chce przepraszać Czechów, Słowaków i Węgrów. Tyle, że przepraszać można gdy się nadepnie komuś na stopę w autobusie, a nie gdy poderżnie mu się gardło.

Pamiętacie bluzg na generała? Koniec brzmiał jakoś tak „za naród sprzedany piekło cię pochłonie”. I tego ci miernoto życzę.

Za to Schetyna wybełkotał „Dzisiaj jesteśmy dumni, że możemy się czuć Europejczykami w tej trudnej sytuacji”. On jest dumny z tego, że zrobili z nas pośmiewisko. Ja mam Grzesiu czas. Jeszcze też będe dumny. Tylko wam skurwysyny się to nie spodoba.

Nie sądziłem, że będą w stanie mnie jeszcze tak zapienić.

TVP i Polsat zapraszają premierzycę i Kaczafiego do debaty. Niech Ewcia nie zapomni zabrać ze sobą katechetki. Będzie śmieszniej. Bo na mądrze nie ma szans.

Teraz będzie cytat z GóWna. „Tylko 36 proc. Polaków pozytywnie ocenia pracę Andrzeja Dudy” - to tytuł. A w tekście m.in czytamy: „Złą ocenę Dudzie wystawia blisko jedna trzecia badanych”. Dowiemy się jeszcze, że pozostali nie mają zdanie. Bo i niby jak? Po miesiącu? A to, że 33 to nieco mnie niż 36 przerasta możliwości intelektualne geniuszy z Czerskiej.

Na Uniwersytecie Jagiellońskim imigranci będą mieli stypendia i nie będą płacić czesnego. Tak orzekł rektor. A może tak wyższe stypendia dla najlepszych studentów skoro tak bogata uczelnią UJ jest?

I to w sumie przykryło wszystko. Reszta wydaje się nieistotna. Ale żeby aż tak nie kończyć to dwie informacje ze sportu i pogranicza.

Lewandowski strzelił 5 bramek w 9 minut w Bundeslidze. W meczu z Wolfsburgiem. Wciąż mam przed oczami cytat z Mirosława Trzeciaka (wówczas dyrektora sportowego Legii): „możesz sprzedawać Lewandowskiego mamy Arrunbarenę”. Słowa te rzucił prezesowi Znicza Pruszków. Ot, fachowiec. Lewy wylądował w Lechu i... resztę znacie.

Rząd węgierski kupił III-ligowy klub w Siedmiogrodzie. Do 2019 FK Csíkszereda ma zdobyć mistrzostwo Rumunii i pilnować żeby piłkarze wywodzący się z mniejszości węgierskiej w Rumunii grali dla Węgier.

Tyle... Wiem monotematycznie i smutno, ale zapienili mnie jak chyba jeszcze nigdy.

czwartek, 17 wrzesień 2015 21:23

17 września 2015 roku

76 lat temu Związek Sowiecki okazał nam europejska solidarność. Poprzez realizację paktu Ribbentrop-Mołotow. Wcześniej europejska solidarność okazali nam nasi sojusznicy. Najpierw nie przekazując Polsce informacji o podpisaniu Paktu, potem nie udzielając nam pomocy. Wnioski jakie władze IIIRP z tego wyciągnęły? Żadne. „Naród, który nie zna swej historii skazany jest na jej powtórne przeżycie” jak mawiał klasyk. Nie znam niestety nic o narodzie, który na siłę chce obrzydzić własną historię. Widać IIIRP jest w tym pionierem. W każdym razie o 17 września 1939 trzeba pamiętać.

Najwłaściwiej rocznicę uczczono w warmińskim Pieniężnie, gdzie zdjęto z cokołu niejakiego sowieckiego generała Iwana Czerniachowskiego. Mordercę żołnierzy Armii Krajowej. Oby więcej takich decyzji, z jasną deklaracją HGW w sprawie „Czterech śpiących” na czele. Władze Rosyjskie wyraziły „oburzenie” (coś jak Unia), wezwały polskiego ambasadora, a ambasador Putinlandu w Warszawie stwierdził, że zniknięcie tego popiersia to „negowanie misji wyzwoleńczej Armii Czerwonej”. Znam inne sposoby wyzwalania. Bardziej... hm... ludzkie?  

W Warszawie otwarto Muzeum Katyńskie. Zobaczę to opiszę.

Dzisiaj w Brukseli odbyło się głosowanie w sprawie przyjęcia kwot uchodźców. Jak już wiecie kwoty zostały przyjęte, a PO w najważniejszej obecnie sprawie wstrzymało się od glosu. Wiele więcej po nich się nie spodziewałem, na chłodno stwierdzam. Głosowanie ZA to kolejny zjazd w sondażach, głosowanie PRZECIW to gniew Angeli. Wybrali więc bycie eunuchami. Zawsze byli.
Ale czworo „polskich” deputowanych PO zagłosowało ZA: Michał Boni (ten ewidentnie za lekko od Korwina dostał), Danuta Hubner, Lidia Geringer de Oedenberg oraz Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein. Nazwiska nie zaskakują. Mogę tylko apelować o pamiętanie o tym za nieco ponad miesiąc.

Znany intelektualista, ekonomista i Don Juan – Kazek Marcinkiewicz raczył zauważyć, że zachowania Kaczafiego są antypolskie, a jego samego nazwał mięczakiem. „Mięczak to jest taka kategoria polityka, który unika podejmowania trudnych decyzji, trudnych spraw”. Rozumiem, że wstrzymywanie się od głosu oznacza, że ma sie twardą psychikę. Równie twardą miał jedynie Jarosław Psikutas (bez S) z „Chłopaki nie płaczą”.

Ukochane media zarzucają kłamstwo Kacafiemu w sprawie panoszenia się muslimów w Europie. I niewazne, że same o tym informowały. Przecież nieważna jest treść, ważne jest to kto ja przekazuje. Logiczne? Chociaż u mnie to też działa. Jak w TVN mówią, że będzie słonecznie ja zakładam kurtkę.

W Berlinie biedny uchodźca chciał się zintegrować z autochtonami, wiec zaatakował policjantkę nożem. Niestety źle rozpoznano jego intencje i został zastrzelony. Cóż za przykład rasizmu i ksenofobii...

Lech i Legia zaczęły Ligę Europy. Jedyną bramkę w obu meczach strzelił Michał Kucharczyk z Legii. W efekcie Lech zremisował z Belenenses 0:0, a Legia z Midtjylland przegrała 0:1.

Kibole Lecha zbojkotowali mecz nie chcąc płacić na „uchodźców”.

I to chyba na tyle.