Przeczytaj u nas o temacie: imigranci

środa, 21 grudzień 2016 20:47

21 grudnia 2016 roku

Odbyła się konferencja Kaczafiego, Szydło, Kuchcińskiego, Karczewskiego i Terleckiego. Premier powiedziała, że “Polacy czekają w tej chwili przede wszystkim na to, że w polskim Sejmie będzie rozmowa na temat ich problemów, ich spraw” i ogólnie ton był pojednawczy i sympatyczny, a poza tym to wszystko jest w porządku i nic się nie dzieje.

Poza cyrkiem to faktycznie. Myślę, że wątpię żeby polacy oczekiwali czegokolwiek. Równie dobrze Sejm można by rozwiązać na najbliższe ćwierć wieku. Może w końcu byłoby normalnie?

Prezydent mianował Julię Przyłębską na nowego prezesa TK. Co na to opozycja i dyżurni “konstytucjonaliści”? “Osoba podająca się za prezesa TK, bo prezesem nie jest”. To tak w kwestii rozwiązania “kryzysu” w tym tworze. Tym bardziej, że zdążyła już wyrzucić z dotychczasowego gabinetu wiceprezesa.

Podatku jednolitego nie będzie. Podobno przeważył interes przedsiębiorców, którzy - jak zwykle u Morawieckiego - dołożyliby do tego interesu. Czyli rząd bardziej boi się przedsiębiorców niż kodziarzy. Całkiem słusznie zresztą.

Parówki przechodzą same siebie. Walka z reżimem kaczystowskim zabiła tam resztki szarych komórek. Rządowi obrywa się więc za próbę uporządkowania rynku chwilówek, zbrodniczą ustawę, według której każdy obywatel będzie mógł sobie wyciąć drzewo na własnej działce i inne szaleństwa. To już nawet nie jest propaganda. To bredzenie ludzi, których Bóg pokarał…

Prokuratura zajęła się kodziarzami blokującymi wyjazd z Sejmu. Skandal! Za poprzedników się nie zajmowała takimi rzeczami. Do udrożnienia dróg ewakuacyjnych posłużyłaby broń gładkolufowa.

Wielki miłośnik imigrantów, były bokser Michalczewski Dariusz został zatrzymany przez policję. Podobno pomylił kolejną żonę z workiem treningowym. Oj tam, zwyczajnie wprowadził w domu prawo szariatu.

Policja w Wiedniu przed Sylwestrem rozda kobietom 6 tysięcy gwizdków, które obronią kobiety przed imigranckimi gwałtami. Myśle, że wuwuzele spisałyby się lepeij. Żadne stworzenie na tej planecie - poza kodziarzami - nie jest w stanie znieść dźwięku tego wynalzku. Imigranci wróciliby skąd przyszli.

Na koniec wprost z Pudelka. Niejaka Lena Dunham postanowiła podzielić się światem stwierdzeniem, że żałuje, iż nigdy nie miała aborcji. Aż zacytuję “(...) nigdy nie miałam aborcji. I zdałam sobie sprawę, że noszę w sobie piętno związane z tym tematem. Nawet ja, której tak bardzo bliska jest kwestia prawa kobiet do wyboru, czułam, że powinnam powiedzieć ludziom, że w temacie przerywania ciąży jestem nieskazitelna. (...) Teraz mogę powiedzieć, że nadal nie miałam aborcji, ale chciałabym ją mieć”.  Prawda, że niezwykle głębokie? Polecam zrobić in-vitro po czym przeprowadzić aborcję. Przecież to logiczne!

Aha.. Być może nie wiecie kim jest Lena Dunham. Ja też nie, ale koleżanka postanowiła udzielić mi odpowiedzi: “to ta tłusta włochata i podziarana świnka która walczy z kanonami piękna i uprzedmiotowieniem kobiet co to im kazano być ładnymi”. Rzekomo zarabia na życie jako aktorka czy coś.

A… wczoraj mi się pomerdało wszystko. W Zgromadzeniu Ogólnym umiłowanego Trybunału udział wzięło 14 sędziów, ale tylko 6 głosowało.

wtorek, 25 październik 2016 20:32

25 października 2016 roku

Do nagrody Wolność Słowa przyznawanej przez organizację Reporterzy bez Granic wspólnie z francuską stacją telewizyjną TV5 Monde nominowane zostało GóWno. Od tej informacji ciekawsze jest jej uzasadnienie: „założona przez Adama Michnika proeuropejska „Gazeta Wyborcza” jest symbolem sprzeciwu wobec nadużyć rządu PiS, który prowadzi krucjatę przeciw mediom”. Krucjata objawia się głównie zaprzestaniem dofinansowywanie michnikowej gadzinówki. A znając obecny klimat GóWno nagrodę dostania, a sam Adaś zrobi sobie z nią zdjęcie.

Grześ Schetyna na poważnie zajął się topieniem Platformy. Do współpracy z partią zaprosił człowieka znanego w niektórych kręgach jako „Bolek”. Co gorsze B. zapowiedział, że da z siebie wszystko. CO ciekawe dla PO porzucił KOD. Szykuje się zabójcza wojna o gwiazdę światowego formatu. Wałęsa Hamalainenem polityki.

Poseł Melak z PiS postanowił w pojedynkę rozwiązać największy problem gnębiący naszą szczęśliwą Ojczyznę. Złożył do szefowej KPRM interpelację w sprawie zmiany maksymy na budynku Kancelarii Premiera. Zamiast „Honor i Ojczyzna” miało by się tam znaleźć „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Dobrze, że poseł Melak wśród licznych reform, które proponuje znajduje czas na takie, istotne dla wszystkich szczegóły.

Władze francuskie zachowały się tradycyjnie i ze strachu przed gniewem imigrantów, odwołały buldożery, które miały zlikwidować ten burdel w Calais. Francusky bohaterowie odważni jak zawsze.

Baba, która wczoraj podczas cyrku uderzyła policjanta będzie jednak miała postawione zarzuty. Czyli jednak prawo działa dla wszystkich. Pomijając samopobicie na komendzie.

Ewa Kopacz powiedziała, że „dobra zmiana” to w rzeczywistości zmiana egoistyczna, bo dbają tylko o swoich. Nie to co za ich czasów. I każdych innych od zamachu majowego co najmniej. Może Nowoczesna postawi na fachowców. Brrrrr... aż mnie ciarki przeszły na samą myśl.

Parówki opublikowały wywiad video z Tomaszem Lisem. O dziwo nie przeprowadził go Tomasz Lis. A szkoda. Mogłoby być ciekawiej.

Niejaka Sylwia Kubryńska napisała: „Kto nie miał aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie uczestniczył w decyzji o aborcji? Niech rzuci kamieniem. Kto nie zostawił ciężarnej partnerki? Niech rzuci kamieniem”. Sylwuś... myśl co mówisz, bo może się okazać, że jednak ktoś rzuci. Na przykład ja. Zgodnie z życzeniem.

Błaszczak zapowiedział wojnę z kibolami. Cóż... nawet do wojny idzie przywyknąć. Zbigniew Herbert pisał w „Raporcie z oblężonego miasta:

oblężenie trwa długo wrogowie muszą się zmieniać
nic ich nie łączy poza pragnieniem naszej zagłady
Goci Tatarzy Cesarza pułki Przemienienia Pańskiego

kto ich policzy
kolory sztandarów zmieniają się jak las na horyzoncie
od delikatnej ptasiej żółci na wiosnę przez zieleń czerwień do zimowej czerni

Tylko, ze mi się kolejnej wojny toczyć nie chce... Jestem zmęczony, szefie...

poniedziałek, 24 październik 2016 21:36

24 października 2016 roku

„Gierojom sława” postanowił zakrzyknąć, zapomniany nieco, Sławek Nowak i przyjąć ukraińskie obywatelstwo. Sławek twierdzi, że nie zrzekła się obywatelstwa polskiego. Może i byłoby to możliwe, gdyby prawo naszych – pożal się Boże – sąsiadów zezwalało na posiadanie podwójnego obywatelstwa. Także ktoś, cos kręci. Pewnie prawica. Sławek pamiętaj. U nich czerwone jest na górze. Na dole czarne.

Odbył się kolejny czarny protest. Tym razem baby protestowały przeciwko zakazowi protestowania przeciwko protestowi. Czy jakoś tak. W każdym razie mogliśmy się dowiedzieć, że „kobiety boją się wszędzie”. Nie wyjaśniły czego się boją, dlaczego i czemu nikt im nie pomaga. Niestety, nie wyjaśnię, bo te które znam jakoś mało strachliwe są.

Ale jak się boją to proszę:
buka

W weekend jakoś postanowiła zabłysnąć Natalia Przybysz. To szansonistka chyba. Otóż okazało się, że wyjechała na Słowację dokonać aborcji, bo musiałaby przesunąć meble. I pomyśleć, że ile razy usiłuje poruszyć temat kupy uznawane jest to za obrzydlistwo.

Zresztą to ciekawa sprawa. Z jednej strony wrzask „moje ciało, moja sprawa”, a co chwila któraś wrzeszczy co sobie usunęła, powiększyła, wstrzyknęła i wsadzała. Trochę konsekwencji szanowne osobnice waginododatnie.

Bliżej nieznany mnie płk Mazguła – ten od pytanie, którego państwa patriota jest Antoni – stwierdził w rozmowie z parówkami: „Jeżeli władza przekroczy granice, to wojsko może kiedyś stanąć w obronie konstytucji”. W Ameryce Łacińskiej to bardzo popularny sposób obrony konstytucji. Był okres, że każdą wolną chwile na to wykorzystywano.

Morawiecki pojechał na Białoruś w celach gospodarczych. Podpisał tez memorandum o współpracy biznesowej. I bardzo dobrze. W końcu to dzięki nam Białorusini sprzedają do Rosji więcej jabłek niż produkują. Z obopólną korzyścią.  A, że dyktator? Tak jak Kaczafi! Dlatego tak dobrze się z Chinami i Białorusią dogadujemy.

I nie gadać mnie tutaj o przyzwoitości i wierności ideom demokracji. Gdyby się tego trzymać USA byłyby sporym krajem gdzieś na końcu świata, a nie mocarstwem.  

Prezydent doczekał się swoich groupies. Pojechali za nim do Budapesztu żeby pokrzyczeć i pobuczeć. Czekam na dalszy ciąg tourne. Ciekawe jak daleko są w stanie pojechać. I w jakiej liczbie. I czy doping będzie dobry. I czy czarter zorganizują czy tanimi liniami z przesiadką? Tyle wątpliwości... Ciężko być groupie. Wolę być kibolem.

Pewna brytyjska rodzina przyjęła pod swój dach 12-letniego uchodźcę, który okazał sie 21-letnim pedofilem i dżihadystą. Strasnie inteligentna rodzina. Widziałem kilku 12-latków w życiu i żaden nie wyglądał na 21-lat. Pomijając oczywiście afrykańskich juniorów kopiących piłkę.

poniedziałek, 03 październik 2016 19:13

3 października 2016 roku

Dzień tzw. „czarnego protestu”. Czyli protest przeciwko PiS w sprawie nie ich projektu ustawy antyaborcyjnej. Pierwszą odsłonę mieliśmy jednak w sobotę gdy pod Sejmem odbyła się „apolityczna” manifestacja na której przemawiali chyba wszyscy politycy opozycji. Tam usłyszeliśmy słynne „dość dyktatury kobiet”, a Mucha Joanna usłyszała, że jednak kobiety pamiętają 8 lat rządów PO i brak jakichkolwiek działań.  Cóż, liczyła na krótką pamięć. I się przeliczyła.

Dzisiaj w Warszawie na Placu Zamkowym stawiło się 22-24 tysięcy protestujących. W zasadzie nie spodziewałem się takiego sukcesu.

Aczkolwiek, wbrew zapowiedziom żaden zakład pracy sparaliżowany nie został. W Częstochowie na przykład do pracy w Urzędzie Miasta nie przyszło 60 kobiet. Urząd pracował normalnie. Czy mnie się wydaje, czy oznacza to, że pracuje tam zdecydowanie za dużo ludzi?

Tylko jedno nie daje mi spokoju... Ze wszystkich stron słyszę o „apolityczności szkół i uczelni”. Jak więc ma rozumieć, że niektóre uczelnie i szkoły same zachęcały do wzięcia udziału w proteście. Czy mam to rozumieć, że apolityczność ma być wtedy gdy zaprasza się na przykład Mariana Kowalskiego, ale już Mati Kijowski przyjść może?

Tolerowanie przez kobiety na demonstracjach tego ostatniego to kolejny przykład absurdu.

A w pierwszej linii protestu widziany był Andrzej Hadacz. Demonstrant-najmnik.

Śmieszniej było jednak na kolejnej konwencji Platformy. Ale oni są dużo lepszym kabaretem niż ten Moralnego Niepokoju. Nie pamiętam chronologii więc o najważniejszych absurdach w kolejności mnie wygodnej. Wałęsa zapowiedział, że pomoże Platformie. Patrząc na jego ostatnie sukcesy polityczne powinni się rozwiązać zanim doszczętnie się skompromitują.

Ale jednak hitem był Grześ Schetyna i jego wyczucie chwili. Podczas gdy Mucha grzmiała, że program 500+ wycofał z rynku pracy pół miliona pracowników rezolutny Grześ zapowiedział rozszerzenie programu także na każde pierwsze dziecko. Prawdopodobnie chodzi o przywrócenie tego pół miliona rynkowi pracy.

Ponadto – w czasie afery reprywatyzacyjnej w Warszawie – zapowiedział zlikwidowanie CBA, a także IPN. To w ramach wymiany usług z Bolesławem?

W tym miejscu muszę przeprosić Donalda Tuska. Myślałem, że zmarginalizował Schetynę z uwagi na jego polityczny talent i stwarzane zagrożenie dla Donka. Jak pokazują jego działania Prezydent Europy odsunął go dlatego, że jest... jakby to napisać bez pozwu... „ekscentryczny intelektualnie”.

Mati Kijowski zapowiedział, że kodziarstwo będzie spacerować po Warszawie 11 listopada. Swoją wypowiedzią natychmiast... podniósł frekwencję na Marszu Niepodległości. Co najmniej 10 osób wśród moich znajomych (a także piszący te słowa) zapowiedziało powrót na Marsz po rocznej przerwie. W końcu będzie możliwość obiektywnego policzenia liczebności. I może się okazać, że 50 tysięcy to więcej niż tych tysięcy 200.

A sam Kijowski? Od dawna mówię, że zrobi wszystko żeby po ryju dostać i stać się męczennikiem. Widać Soros takie zadanie mu wyznaczył.

Jak określił to w piątkowym GóWnie zawodowy antyfaszysta Pankowski Marsz Niepodległości jest „największym marszem skrajnej prawicy”. Dziwne, że Polacy aż tak chętnie chodzą na faszystowskie marsze.

Aczkolwiek Pankowskiego podziwiam. Znalazł niszę, z której żyje nie przepracowując się. Też bym tak chciał. Zamiast 8-10 godzin w biurze siedzenie, kawka, herbatka, czasami jakiś wywiadzik o odradzającym się faszyzmie. Dlaczego ja nie mam takich talentów? „Uczciwością i pracą ludzie się bogacą” - to przysłowie chyba się mocno zdezaktualizowało.

W Calais lewactwo do spółki z „uchodźcami” zrobiło burdy. Francuski zwyczaj nakazuje w takich sytuacjach podpalanie samochodów, więc płonęły. Sami sobie zgotowali ten los.

W węgierskim referendum 95% głosujących opowiedziało się przeciw imigrantom. Niestety frekwencja wyniosła 42% i referendum nie może być wiążące. Ale Orban dostrzegł, że Węgrzy popierają jego politykę.

W Wielkiej Brytanii kobieta uprawiała seks z... makietą dinozaura. Nie wiedzieć czemu szuka jej policja. Przecież jej ciało – jej sprawa.

Na koniec dwa zdjęcia. Tradycyjnej koszulki wydanej przez kibiców Legii z okazji rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego oraz nową wersję symbolu Polski Walczącej wykorzystywaną przy okazji ostatnich protestów. Konkurs bez nagród: kto, według opinii postępowej opinii symbol profanuje i kto usłyszał w swoją stronę tony wyzwisk od „obrońców ważnych symboli”? Odpowiedzi w komentarzach. Nagrodą będzie satysfakcja ze znajomości stanu psychicznego rodaków.

koszulka protest

środa, 28 wrzesień 2016 20:42

28 września 2016 roku

Nie zacznę od rekonstrukcji rządu, a od popisu „Wiadomości”. W matriala o KOD wspomnieli o jakiejś dyskusji dwóch Wielkich Demokratów, który poprowadziła Dorota Wellman. Panowie redaktorzy nie omieszkali wspomnieć, że prowadząca „jest twarzą sieci niemieckich supermarketów”. Ludzie kochani... Można się jej przyczepić na milion sposobów, a wymyślono udział w reklamie, za który dostała kasę (którą przeznaczyła na cel charytatywny zresztą). Następnym razem wyjadą z pytanie wprost z kabaretu: „Wellman... czy to jest polskie nazwisko?”.

A oznacza to, że w polskich telewizjach nie ma już programu informacyjnego, który warto oglądać. Propaganda ponad wszystko.

Szałamacha padł. Nie jest już ministrem finansów. Jego miejsce zajął Mateusz Morawiecki, który przy okazji został Komitet Ekonomiczny, którym też rządzić będzie Morawiecki. Żeby mu się tylko  nie pomyliło kiedy jest kim.

Przy okazji w KPRM znalazło się miejsce dla Adama Lipińskiego. Ten bohater nielegalnego nagrania z posłanką Beger sprzed lat. Został pełnomocnikiem rządu ds. równego traktowania i społeczeństwa obywatelskiego. Na pierwszy rzut oka pasuje do tej funkcji jak Madagaskar do Europy. Ale może się mylę. Choć raczej nie sądzę.

Człowiek, który podarował budżetowi jakieś 22 miliony przez najbliższe 4 lata jednym kliknięciem został odwołany. Zdolny, młody człowiek nazywający się Michał Pihowicz nie jest już skarbnikiem (kropka)Nowoczesnej. Strasznie mściwy Petru się okazał.

W niemieckim ośrodku dla „uchodźców” 27-latek ubogacił kulturowo 8-letnią dziewczynkę. W ramach bonusu policjanci zastrzelili jej ojca, bo potraktował zwyrodnialca nożem. Czyli zachował się tak jak każdy normalny człowiek. Widać polityka Angeli chroniąca „ubogacających” przynosi odpowiednie efekty. Brakuje tylko uznania 8-latki za winną prowokacji.

Tak zwani „internauci” oburzyli się, bo zobaczyli reklamę modelu samolotu Messerschmitt Bf 109.  O dziwo z niemieckimi znakami identyfikacyjnymi. I to tak właśnie rozwścieczyło ludzi znających świat jedynie z opowiadań. Aż strach pomyśleć, co by się działo gdyby dowiedzieli się, że sklepy modelarskie sprzedają modele wszystkich możliwych samolotów od lat. Niemiecki, japońskich, sowieckich, alianckich... Szok mógłby być zbyt duży.

Janda „wyznała”, że dokonała aborcji, bo zagrażała jej życiu. Czekam na kolejne celebrytki z podobnymi wyznaniami. Kiedyś trzeba było wyznawać, że było się molestowanym przez księdza, a teraz dowiadujemy się o fali aborcji „gdy jeszcze było można”. Oczywiście dla ratowania własnego życia. Może Grodzka sobie o tym przypomni?

Kodziarze grasujący po Chicago chcą pozwać tamtejszą policję konną. A to dlatego, że jej oddział ochraniający tamtejszy spęd ustawił się w taki sposób, że końskie dupy były skierowane w mordy kodziarzy. Uznali więc oni, że zachowanie policji było złośliwe i bez należytego szacunku. Osobiście uważam, że konie zachowały się bardzo przyzwoicie. W końcu nie ma doniesień o osraniu przez te inteligentne zwierzęta jakiegokolwiek kodziarza. Chciałbym powiedzieć, że to dobrze. Ale nie będą aż tak kłamał.

Rolnicy będą mogli łatwiej sprzedawać swoje wyroby. Prawie wszystkie, bez rejestracji działalności gospodarczej. Oczywiście w limitowanej przez państwo ilości. To dobra informacja. I dla rolników, bo będą coś tam zarabiać i dla nas, bo będzie szansa na zakup dobrych produktów bez zawartości chemikaliów podobnej do etykiety Domestosa.
Niestety nie ma zgody na handel własnymi wyrobami alkoholowymi. I to akurat szkoda, bo niektórzy potrafią stworzyć prawdziwe cuda. Tak słyszałem w kolejce po bułki, bo oczywiście nigdy nie miałem styczności.

Póki co więc toast możemy – oficjalnie – wznosić wyłącznie trunkami z banderolą. Które i tak w duże części są podrobione.

Na koniec smutna informacja z Platformy. Budka stwierdził, że jeśli Julka Pitera nie wykona wyroków sądu powinna być z partii pogoniona. Jak tak można? Przecież nikt lepeij niż ona nie potrafił się tak kompromitować każdym wypowiadanym zdaniem.

czwartek, 15 wrzesień 2016 19:47

14-15 września 2016 roku

Ku radości opozycji, głównie Janusza Lewandowskiego, Parlament Europejski przyjął rezolucję, w której wyraża ubolewanie i zaniepokojenie sytuacją w Polsce, paraliżem Trybunału, brakiem koronacji Bronisława I na króla i wynikiem wyborów, który był inny niż zaplanowano. Przejęty jestem. I zwykłem traktować poważnie stanowiska ludzi, którzy mają boskie moce uczynienia ze ślimaka ryby.

Polska jest prawdziwym problemem dla Unii. A na pewno nie jest takim sztucznym problemem jak wykreowany przez faszystów z Polski najazd uchodźców. I nie jest prawdą, że w niemieckim Budziszynie wybuchły zamieszki pomiędzy Niemcami, a imigrantami. Wskazuje na to użycie sztachet przez obie strony. To przecież tradycyjna broń polskiej kawalerki.

Kaczafi morduje. Rękami Szydło. Tym razem ofiarą padło Ministerstwo Skarbu, które do końca roku zostanie zlikwidowane. Póki co odwołany został minister Jackiewicz. Minuty ciszy nie będzie.

Partia Razem będzie walczyć z faszyzmem. Jak zwykle. Tym razem rozpoczyna kampanię „Zero tolerancji dla współpracy ze skrajną prawicą”. Będą sprawdzać i opisywać, gdzie instytucja państwowe współpracują ze skrajną prawicą. jak twierdzi towarzysz Zandberg „Nagłośnimy każdy przypadek flirtu instytucji publicznych z neofaszystami”. Znając ich definicję faszyzmu obawiam się, że załapią się dokładnie wszyscy o poglądach bardziej prawicowych od Zandberga.

W Calais faszystowscy kierowcy ciężarówek w końcu pobili dzicz, która im się do samochód pakuje i chce „uchodzić” z ogarniętej wojna Francji do Wielkiej Brytanii. W zasadzie normalne zachowanie zdesperowanych ludzi (kierowców nie „uchodźców”). Na szczęście istnieje organizacja Human Rights Watch, która alarmuje, że biedni „uchodźcy” coraz częściej spotykają się z agresją ze strony agresywnych kierowców. Biedacy. Najłatwiej atakować biedne, niewinne, wycieńczone ucieczką przed wojną kobiety i dzieci. Bo przecież w tym burdelu w Calais są tylko oni.

W holenderskich szkołach o Polsce uczą. Otóż w kraju ćpunów i upadku jakichkolwiek zasad uczą, że Polska źle korzysta z demokracji. Ja to ich nawet rozumiem. W końcu w depresji są.

Hilary Clinton zmarła i została zastąpiona sobowtórem, który weźmie udział w wyborach. Takie teorie po Internecie krążą. Nie przeczę, że oryginalne.

Jak pewnie wiecie Legii nie udało się wygrać pierwszego od 20 lat meczu rozgrywanego przez polską drużynę w Lidze Mistrzów. W zasadzie to za mało napisane. Szkoda strzępić ryja jakby powiedział Zbychu Stonoga.

Dziennikarze GóWna obecni na meczu ochoczo poinformowali swoich niemieckich kolegów, że stadion skanduje „Jude, Jude Borussia”. Cóż... Oni wszędzie widzą Żydów. Obsesja taka. Faktycznie było to „Nutte, Nutte Borussia”. Nutte to prostytutka. Może mało ambitne, ale witamy na stadionie. A, że fakty nie pasują do GóWnianej koncepcji? Tym gorzej dla faktów przecież.

Upadająca pod rządami PiS TVP zakupiła prawa do pokazywania rozgrywek hokejowej ligi NHL. Przez 4 lata będą pokazywane w TVP Sport. Całkiem nieźle jak na takich amatorów jakimi się ich przedstawia.

wtorek, 13 wrzesień 2016 18:21

13 września 2016 roku

Nadszedł ten dzień. Dzisiaj nie wytrzymałem i nie obejrzałem „Faktów” do końca. W zasadzie widziałem dwa pierwsze newsy: komisje wenecką na spotkaniu ze Świętym Rzeplińskim i faszystowski atak na samochód. Za dużo nawet dla mnie.

Zacznę więc od prawdziwego ludzkiego dramatu. Dzisiejszy fakt (via Nagłówki nie do ogarnięcia):

bayer full

Cóż przy powyższym znaczą zamachy, reprywatyzacja czy komisja wenecka?

Oprócz wizyty komisji pogadano Polsce też w Parlamencie Europejskim. Robili dokładnie to co potrafią najlepiej. Przez godzinę bili pianę. Mądrego nic nie wymyślili, ale „wrazili troskę jako przyjaciele Polski” jak zwykli pisać platformersi.

Ale nie tylko Polsce się dostaje. Minister Sprawa Zagranicznych Luksemburga wymyślił, że Węgry powinny być wykluczone z tego kołchozu. „To jak Węgry buduje płoty przeciwko uchodźcom lub narusza wolność prasy i niezależność wymiaru sprawiedliwości, ten powinien zostać czasowo, a w razie konieczności na stałe, wykluczony z UE” stwierdził. Dodał też, że Węgrzy są gotowi strzelać do uchodźców. A tego zachodnia cześć Unii sobie nie wyobraża. W końcu byłoby to szokujące odwrócenie ról.

Przy okazji „uchodźców” Niemcy odkryli, że ci biedy, uciekający przed wojną osobnicy po otrzymaniu zasiłku jeżdżą na wakacje do krajów z których „uciekli”. Niemcy są zaskoczeni. Oczywiście każdy, kto im mówił, że to żadni uchodźcy obwoływany był rasistą i faszystą. Cóż... polityczna poprawność uber alles jak mawiają w KODzie.

W Szwecji zawieszono tłumaczkę przysięgłą pracującą z imigrantami. Dlatego, że powiedziała głośno to co każdy myślący człowiek wie: imigranci kłamią żeby otrzymać status uchodźców w Szwecji. Od jak dawna pisze, że tego kraju już nie ma? Są jeszcze na mapie, ale de facto już ich nie ma.

Norbert Hofer – „faszystowski” kandydat w powtórzonych wyborach prezydenckich w Austrii zapowiedział, że gdy wygra będzie chciał przyłączyć Austrię do Grupy Wyszehradzkiej. Do tej samej gdzie są dwa najbardziej faszystowskie państwa świata? Być może Mati Kijowski im wyjaśni, że tak się nie robi. A już komisja wenecka będzie musiała się rozmnożyć żeby odwiedzać tyle państw jednocześnie.

Minister Jurgiel pomyślał (hehe) i stwierdził, że znakomitym pomysłem będzie przerobienie świń z rejonów zagrożonych Afrykańskim Pomorem Świń na konserwy. I to nawet byłoby spoko, gdyby je eksportować do Brukseli czy innej Moskwy. Niestety mają one zostać u nas i być dostępne w sklepach.  To może chociaż przy zachodniej granicy? Niemcy sobie kupią w ramach dziesięciodniowych zapasów.

Wystarczy... Nudny dzień. Jutro nieczynne. Idę oglądać geniusz taktyczny trenera Hasiego i jego podopiecznych.

środa, 07 wrzesień 2016 21:02

6-7 września 2016 roku

Wczoraj Wielka Koalicja Kaczafi-Petru-Schetyna chcieli mnie uciszyć, ale dałem odpór. Kwestia ile pociągnie „sprzęt zastępczy”. W dodatku dawno nie pisałem na klawiaturze laptopa. Łatwo nie jest. A teraz do rzeczy.

Na tapecie jest film „Smoleńsk”. Nie będę pisał o wartościach artystycznych, bo nie widziałem i nawet nie wiem czy chcę obejrzeć. Chociaż pani minister edukacji twierdzi, że „warto oglądnąć”. Gdyby była mężczyzną pewnie powiedziałaby: „poszłam, siądłam i oglądnąłem – warto”. Będzie o tym, że Krauze i reszta ekipy ma zapewniony najlepszą reklamę w historii kina. Przecież to co się dzieje wokół tego filmu normalnie kosztowałoby miliony. W końcu nie każdy film omawiany jest we wszystkich głównych mediach, w tym w najważniejszych programach (dez)informacyjnych.

Rano parówki wyglądały tak jak na zdjęciu. W pewnym momencie naliczyłem 9 artykułów dotyczących tego arcydzieła. Nie pamiętam żeby jakikolwiek temat tyle miał. Może poza dyżurnym problemem typu „Polacy to wrzód na dupie świata” serwowany nam przez postępowców.

natemat smoleńsk

Dwóch policjantów z Łodzi postanowiło zapalić Camele... Znaczy spalić służbowe dokumenty w lesie. Chłopaki zapatrzyli się na „Psy” zapominając, że las to nie wysypisko i nie potrzeba Młodego z super aparatem, bo są telefony. A i naród bardziej skory do donoszenia.

Na Forum Ekonomicznym w Krynicy spotkało się paru przywódców w tym Kaczafi i Orban. Tyle faszyzmu w jednym miejscu...

W pierwszym półroczu tego roku TVP mówiło o PiS o 100 godzin więcej niż o PO, o innych partiach nie wspominając. I pomyśleć, że w TVN, a zwłaszcza TOK.FM ta różnica jest jeszcze bardziej miażdżąca.

Uchodźcy uszli z Tarnowa. Jedna rodzina nawet wróciła do Syrii. To może ośrodek dla uchodźców trzeba zbudować w Bytomiu? Wtedy oni zaczną pomagać nam.

W odpowiedzi na ataki na Polaków mieszkających w Harlow rząd postanowił pomóc brytyjskiej policji i wysłać wsparcie w postaci polskich policjantów. Konkretnie jednego. Na tydzień. Ma on świadczyć o „silnym wsparciu”. Nie ma się czego śmiać, w końcu to i tak jeden mundurowy więcej niż oni przysłali nam w 1939.

Nowoczesna i Platforma złożyły wniosek o wygaszenie mandatu poselskiego Ziobry. Z uwagi na to, że jest prokuratorem. Wniosek ma akie same szanse powodzenia jak pozostałe pomysły z odwołaniem kogokolwiek. Pomijając już kolejną prawniczą awanturę choćby o to czy Prokurator Generalny jest prokuratorem. Myślicie, że to oczywiste? Niekoniecznie. To jest prawo, logika tam jest tylko na studiach.

Człowiek lepiej znany jako Marcin P., a jeszcze lepiej jako twórca Amber Gold pozwał Polskę. Za to samo co każdy: przedłużany w nieskończoność areszt tymczasowy. Czytając o tym zastanawiam się czy bardziej budżet rujnuje 500 czy lenistwo sędziów i prokuratorów.

W USA Trup przegonił Clinton w sondażach. W tej chwili jest 45:43. Odradzanie się faszyzmu jest tendencją ogólnoświatową jak widać. Na Czerskiej się zapłaczą. A Amerykanie mają jeszcze głupszy opcje wyboru niż my.

Skoro zawędrowaliśmy do USA to prezydent Filipin Rodrigo Duterte postanowił zareagować na pouczanie go przez Obamę. Laureat pokojowego Nobla (serio Murzyn to kiedyś dostał) marudził, że nie można zabijać handlarzy narkotyków bez sądu i w ogóle. Dutarte dyplomatycznie stwierdził: „Co on sobie wyobraża? Nie jestem amerykańską maskotką. Jestem prezydentem suwerennego kraju i nie jestem odpowiedzialny przed nikim poza obywatelami Filipin. Skurwysynu, przeklnę cię". Czyli da się nie mieć mentalności kolonialnej? Może nie koniecznie tak, ale pamięć o suwerenności kraju naszym gwiazdom by się przydała.

Amerykanie po tym się obrazili. Może rozważą wprowadzenie demokracji na Filipinach?

W Pendolino nie ma wi-fi. A wi-fi nie ma bo kasę na ten cud techniki dała Unia, a w specyfikacji nie było internetu. A, że kasę dała Unia, to zamontować go nie można, bo trzeba by oddać dotację. Myślicie, że absurd i jest to niemożliwe? Przypominam, że o Unii mówimy.

Ta sama Unia wymyśliła, że od 1 stycznia 2017 roku wędlin nie będzie można wędzić dymem. Bo to szkodliwe. A Unia o nas dba. Teraz „wędzenie” będzie się mogło odbywać poprzez zanurzaniu mięsa w preparacie wędzarniczym, zawierającym ekstrakt z naturalnego dymu, z którego substancje smoliste zostają odfiltrowane. Z dodatkiem najzdrowszych na świecie E13253, E4673, E87683, a także aromatów identycznymi z naturalnymi. Grunt, że od dymu nas uchronili.

Radny PiS z Poznania stwierdził, że poznańskie ZOO wpisuje się w strategię Putina. A to z powodu planowanego sprowadzenia do ZOO pary lampartów perskich. Poznań. Tak. Taki lampart to najgłębiej zakonspirowany szpieg. Jak będzie konkurs na imiona proponuje Styrlitz i Anna – na cześć Anny Chapman.

Wojewódzki konserwator zabytków chce wpisać tereny wokół warszawskiego Pałacu Kultury do rejestru zabytków. Tak, chodzi dokładnie o to puste miejsce, w części zwane Placem Defilad. Proponowałbym od razu z  powrotem postawić ten bazar ze szczękami i polówkami. Będzie jeszcze bardziej zabytkowo. A dla podniesienia realizmu można zatrudnić paru dresiarzy i nazwać całość „Muzeum rodzącego się kapitalizmu”. Przydałaby się też od czasu do czasu rekonstrukcja walk o KDT.

Rośnie zainteresowanie naszą futbolową Ekstraklapą. Żeby było ciekawiej na Węgrzech. Widać bratankowie wiedzą co dobre.

piątek, 19 sierpień 2016 19:48

18-19 sierpnia 2016 roku

Rychu Petru chce zostać prezydentem Warszawy. Co gorsze maiłby szanse, bo przecież tak nowoczesne i postępowe miasto na kolejną marionetkę Kaczafiego nie zagłosuje, a PO za sprawą Hanki mają dosyć. Poza tym Ryś jest bardziej nowoczesny. Ciekawe czy wie o tym, że wtedy nie będzie mógł być posłem, czy ma o tym pojęcie jak o finansowaniu kampanii wyborczej.

Zandberg wykrył, że radny startujący z listy Kukiza organizuje koncert zespołu Nordica na zamku Ogrodzieniec i, że nie wolno do tego dopuścić. Powstrzymanie udało się jak wszystko Zandbergowie. Czyli koncert się odbędzie. A ja po raz pierwszy usłyszałem o zespole Nordcia i posłucham co to za jedni. Darmowa reklama w GóWnie, czy komukolwiek może przytrafić się coś lepszego? Dzięki Adi.

Isabel, była żona eksperta tysiąclecia, niegdyś premiera Kazimierza z Gorzowa napisała książkę. O byłym małżonku właśnie. Fascynujące dzieło zapewne. Jak ona napisała książkę to znaczy, że każdy może to zrobić. Dosłownie każdy.

Rząd wymyślił, że będzie pomagał w tworzeniu gier komputerowych. Powołano w tym celu nawet specjalną spółkę. To może zaapeluje do rządu. Nie pomagaj. Niech sobie radzą sami szkoda pieniędzy podatników! Tym bardziej, że polscy producenci gier świetnie radzą sobie bez rządowej „pomocy”.

Ziobro wznowi śledztwo w sprawie „samobójstwa” Jolanty Brzeskiej. Samobójstwo było typowe dla samobójstw IIIRP: samospalenie w środku lasu. A wszystko przez jej działalność przeciwko „spadkobiercom”, którzy odzyskali kamienice w Warszawie. Znając życie dość niewygodna sprawa dla niektórych. Tym bardziej, że nawet GóWno pisze o „układzie reprywatyzacyjnym w stolicy”.

„Gazeta Polska Codziennie” została liderem – dość zaciętego – wyścigu o najdebilniejszą okładkę w historii. Zdjęcia nie będzie, bo i po co? Tytuł „Niemcy zabierają Polakom dzieci” zilustrowano zdjęciem dzieci w obozie koncentracyjnym. Pogratulować głupoty. Aczkolwiek sądzę, że wkrótce żółtą koszulkę lidera straci.

Nergal ujawnił dane „hejtera” wraz z miejscem pracy. Jak na twardego satanistę okazał się miękką pipą. Lucyfer właśnie go wykreślił z listy potencjalnych lokatorów swojego przybytku. AA „hejter” tez zabłysnął. Kto normalny podaje miejsce pracy jako rzecz widoczną dla wszystkich?

Niemcy wynaleźli stuprocentowo skuteczne zabezpieczenie przeciw gwałtom! Naklejane tatuaże o treści „NO!”. PO takim ciosie żaden imigrancki Wacław już się nie podniesie.

TVN24 i Polsat News straciły ponad połowę dochodów z reklam. A wszystko przez to, że spółki Skarbu Państwa mocno ograniczyły wydatki na reklamy. A przecież tylko TVP była utrzymywana przez podatników.

Misio Kamiński płacze, że jest jak żołnierz wyklęty. A ja myślałem, że Żołnierzy Wyklętych cechowało pojęcie, o którym Misio ma takie samo pojęcie jak o anoreksji. Wierność. Ale nie przejmuj się Misiu. Rychu Petru albo Adi Zandberg może dadzą ci szansę. W końcu u nich jeszcze nie byłeś.

Misio zapowiada też aresztowania opozycjonistów. Nudne to jak marsze KOD-u. Mogliby dla przyzwoitości i spełnienia oczekiwań kogoś w końcu zamknąć, bo chłopcy gotowi pozamykać się sami.

Przypomnę Wam postać Kuźniara. Tego od Wallmartu. Otóż płacze, że w Polsce zaczęto zmuszać ludzi do chodzenia do kościoła. Hm.. nie zauważyłem. A mieszkam w sumie w małym mieście, gdzie Ochotnicze Oddziały AntyAteistyczne powinny być najsilniejsze. A  przecież progi kościoła przekraczam rzadko.

Ale ja to w ogóle mam pecha. Najpierw nie przyszli do mnie z PO, teraz nikt z KOD-u do mnie nie przyszedł, a mieli chodzić całe lato, i nawet łapanki kościelne mnie omijają... Może uznali mnie za jednostkę pozbawioną szans na resocjalizację. Jakąkolwiek.

O płaczach Rzeplińskiego nie wspomnę... Nie chce mnie się.

W Rio brązowy medal zdobyła w zapasach Monika Michalik. Poza tym Marii Andrejczyk do medalu w rzucie oszczepem zabrakło 2 centymetrów. W kajakarstwie brakowało dużo więcej niż 2 cm. Przy okazji: Dariusz Szpakowski komentujący piłkę kopaną to prawdziwy fachowiec przy Dariuszu Szpakowskim komentującym kajakarstwo. Strata o długość kajaka, według mnie nie jest „minimalna, do odrobienia na ostatnich 100 metrach”. Zwłaszcza gdy mówimy o wyścigu czwórek.

Pociągu nie ma... Ale i tak jest zajebiście.

piątek, 12 sierpień 2016 21:37

12 sierpnia 2016 roku

Jak PiS zamorduje gimnazja to Unia zabierze piniendze! Tak orzekło GóWno, bo samorządy dostały dotacje na remonty szkół, a jak zlikwidują gimnazja i zrobią w nich podstawówki albo licea to Unia rzuci się dotacje odbierać. Oczywiście sprawa jest – według mnie – całkowicie do załatwienia bez większych problemów, ale przecież bez gimbazy dzieciaki mogą zmądrzeć.

A, że Unia chce Polsce i Węgrom ograniczyć dotacje z uwagi na niechęć do realizowania chorych wizji towarzyszki Merkel to całkiem oddzielna sprawa. Albo weźmiecie terrorystów, albo zabierzemy wam kasę. Tzw. „dobrowolna solidarność”.

Pracownia IBRIS zbadała kogo Polacy widzą w roli lidera opozycji. Wygrał Rychu Petru – niecałe 40%. Cóż, jaka opozycja tacy liderzy. A Wielki Demokrata Mateusz uzyskał aż 16% poparcia. Kończycie się tow. Kijowski, kończycie.

Tymczasem Parówki na bożka opozycji namaściły Trzaskowskiego Rafała. To taki przekomiczny poseł PO mówiący wciąz o PiS. A, nie sorry, właśnie opisałem cała partię i jej elektorat. Jak pisze funkcjonariusz Noch: „Choć były minister administracji i cyfryzacji po wyborach parlamentarnych zniknął ze świecznika, wygląda na to, że w jego karierze politycznej tkwi zaskakująco wielki potencjał”. Zniknął ze świecznika? A W TVN widuję go prawie tak samo często jak Cimoszewicza.

W Warszawie jest sobie stowarzyszenie „Miasto jest Nasze”, a radnym z jego ramienia jest niejaki Jan Śpiewak (z tych Śpiewaków, konkretnie syn Pawła Śpiewaka). To Jan Śpiewak ogłosił światu, że Hanka zwróciła „spadkobiercom” działkę tuż obok Pałacu Kultury, za którą – zgodnie z Dekretem Bieruta – były właściciel, obywatel Danii, otrzymał odszkodowanie jeszcze za Bieruta. Co ma do powiedzenia w tym temacie HGW? Oddajmy jej łamy (cytat z rozmowy z Jackiem Nizinkiewiczem w programie ‪#‎RZECZoPOLITYCE‬ na Rp.pl): „Jan Śpiewak jest cynglem PiS-u. Jest cynglem PiS-u, ponieważ mam swoje informacje, że spotykał się z posłami PiS-u. Wie pan… To w swoim czasie się okaże. Tak, jak Guział był cynglem PiS-u, tak samo Śpiewak jest Guziałem PiS-u i cynglem. W końcu okazało się, że w referendum nawet Jarosław Kaczyński pomagał Guziałowi, osobiście przeprowadzał konferencję”. Spotkaliście kiedyś tyle merytorycznych argumentów w jednym zdaniu? Dodam tylko, że z Jana Śpiewaka taki PiS-owiec jak ze mnie astronauta. Cóż Hania zaczęła się bać, a że nigdy nie była zbyt mądra to i zachowuje się jak ludzie o jej intelekcie mają w zwyczaju.  

W Wielkiej Brytanii muzułmański fryzjer zabronił Rumunom pić alkohol w pobliżu jego lokalu. W efekcie został obity. Powinien się cieszyć, że nie trafił na naszych, że o Ruskich nie wspomnę, bo tak miło mogłoby się nie skończyć.

Mieszkanka Moskwy zgłosiła tamtejszej milicji, że została zgwałcona. Dzień jak co dzień w Moskwie? Nie... Bo panią zgwałcił pokemon z gry. W dodatku w sypialni przy śpiącym mężu, który dowiedziawszy się o sprawie wysłał babę do psychiatry. Nieczuły mizogin.

Cóż, Rosja jaka jest każdy widzi.

Adrian Zieliński też był na nandrolonie i nie wystartuje na Igrzyskach, bo właśnie wraca do domu. Sam zawodnik twierdzi, że to spisek określonych sił i w życiu nic nie brał. Pewnie pokemon mu w nocy w czopkach podawał.

Hana Lis opowiedziała o swoim dramacie. Nie ma na życie, została bez środków do życia z dwójką dzieci i chorą matką... Zawsze myślałem, że w normalnych rodzinach gdy jeden z małżonków ma gorszy okres drugi go wspiera. Ale co ja tam wiem. Bardziej interesuje mnie to, że Hania pracowała u małżonka pisząc jakieś bzdety do parówek. I co? Nie płacił? Jest tak biedna, że musiała wyjechać na wyspę Mykonos. Nie, to nie jest w okolicach Wolina. To w Grecji. W końcu każdy człowiek bez środków do życia wyjeżdża do Grecji. Małżonek w tym czasie w ramach oszczędności wypoczywa w Afryce. Aż polecę #DramatyHani

I to sa prawdziwe problemy. To i Trybunał, a nie Wasze braki pieniędzy na wakacjew, bo pewnie i tak je przechlaliście.