Przeczytaj u nas o temacie: feministki

poniedziałek, 13 luty 2017 20:42

13 lutego 2017 roku

Witam Was serdecznie po weekendzie. Szczególnie ciepło pragnę powitać mieszkańców Polski południowej. Cieszę się, że zamiast polować na psy w celach konsumpcyjnych, dzięki pani premier, możecie spokojnie usiąść i przeczytać to co mam do przekazania.

Myślicie, że to z psami sobie wymyśliłem? Otóż nie, Telewizja Republika to opublikowała. Jak macie ochotę to przeczytajcie „Hołd dla Pani Premier”. W zasadzie na tym powinienem poprzestać, gdyż i tak nikt tego nie przebije.

Media i opozycja poświęcają wypadkowi „cudownej Beaty” więcej czasu niż poświęcono upadkowi śmigłowca z premierem Millerem. Platforma zapewnia adwokata i opiekę kierowcy Seicento, media udowadniają, że borowiki prowadzą jak mordercy, a wszystko na Twitterze na żywo komentuje Sikorski. Tak, ten Sikorski, któremu BOR przywoził pizzę.

Powtórzę. Tak się składa, że moja praca kiedyś była tuż obok KPRM, teraz jest niedaleko Pałacu Prezydenckiego i jakoś nigdy nie zauważyłem kolumny rządowej jadącej zgodnie z przepisami. Ci mają zwyczajnie większego pecha.

Raz się tylko zdziwiłem, gdy zobaczyłem premiera Belkę jak szedł piechotą, bez ochrony od strony MON do Kancelarii. Młody byłem, głupi, telefony nie miały aparatów.

Twórca słynnej metody „na wnuczka” zniknął. Panie z wyjątkowej kasty ludzi zwolniła go za kaucją żeby odpowiadał z wolnej stopy, zasądzając dozór policyjny. O dziwo obywatel zniknął. Szok i niedowierzanie. Przecież kaucja mu przepadnie! A członkowie wyjątkowej kasty ludzi niemal codziennie udowadniają jak bardzo potrzebują reformy.

Rząd pracuje nad reformą emerytur. Zapewne zdajecie sobie sprawę, że nie chodzi o to żeby emerytury były wyższe. Istnieje na przykład koncepcja, że aby dostać emeryturę trzeba będzie przepracować 15 lat. Jak ktoś przepracuje mnie, mimo, że ZUS będzie podprowadzał swoją cześć, to dostanie emeryturę w wysokość 0 złotych (słownie: zero złotych). Pieniędzy oczywiście nie odzyska tez w inny sposób. Mówiąc wprost – Państwo ukradnie mu w majestacie prawa całkiem sporo pieniędzy. A… jest też szansa, że to ile wpłacamy do najukochańszej instytucji Polaków też nie ma znaczenia, bo wszyscy dostaniemy tyle samo. Czyli tyle żeby w miarę szybko umrzeć i nie obciążać systemu.

Od dzisiaj każdemu przedsiębiorcy grozi 25 lat więzienia. W zasadzie to prawie każdemu. Może nawet mniejszej połowie. W zasadzie tylko tym, którzy sfałszują faktury powyżej 10 milionów złotych. Prezydent podpisał nowelę Kodeksu Karnego w tej sprawie. A przecież każdego Kaczafi miał zamykać.

Paulina Piechna-Więckiewicz – radna z Warszawy z nieboszczki SLD chce sprowadzić do miasta sieroty z Aleppo. Patrzcie jaka uczuciowa po latach wojny się zrobiła. Hanka może to poprzeć. W końcu może uda się coś przy okazji zreprywatyzować.

Jak pisze strona rządu szwedzkiego „Szwecja ma pierwszy feministyczny rząd świata. Oznacza to, że równość płci jest priorytetowa przy podejmowaniu decyzji oraz wykorzystywaniu zasobów. Feministyczny rząd gwarantuje, że równość płci będzie brana pod uwagę zarówno w polityce wewnętrznej jak i zagranicznej. Kobiety i mężczyźni muszą mieć takie same możliwości aby kształtować otaczające ich społeczeństwo oraz własne życie”.

Z powodu takiej bezkompromisowej postawy rząd szwedzki podczas wizyty w Iranie wyglądał tak:

women Swedish

Typowe feministki. Typowe.

czwartek, 24 listopad 2016 20:32

24 listopada 2016 roku

Ojoj jak Mazurek zamiótł Jakim podczas wywiadu w RMF. Cała postępowa strona świata zachwycona, że poniżył pislamistę, czym udowodnił, że stoi po właściwej stronie mocy. Zdaje się, że zapomnieli, że Mazurek ma to do siebie, że przeczołguje każdego swojego gościa, niezależnie od przynależności partyjnej, rasy i religii zadając mu pytania, których nikt inny by nie zadał. Inni zamiast poważnych pytań wolą gościom śpiewać „Sto lat”.

Każdemu facetowi staje na widok feminsistki. Tak orzekła Paulina Młnarska... Popatrzmy:

feministki

jedno co mi stanęło to resztka włosów na łbie... Gdybym cos jadł również mogłoby mi stanąć w gardle. Ale grunt to dobre samopoczucie.

Znaleźli Piłsudskiego na Kasztance. Niestety na obrazie, a nie cudownie zmartwychwstałego.

„Polska szkoła będzie uczyła prawdziwej polskiej historii, historii, w której wiadomo, kto był zdrajcą, a kto był bohaterem” powiedział prezydent. I wywołało to burzę w wiadomym środowisku. Nie dziwi nic w sumie. Adaś może nie przeżyć jak ktoś powie, że generałowie nie byli bohaterami. I choćby dla choćby warto o tym mówić.

Chociaż może się okazać, że historia w szkole wciąż będzie kończyć się w okolicach zamachu majowego, a absolwent nie dowie się ze szkoły czym są Monte Cassino, Powstanie Warszawskie czy podziemie antykomunistyczne, ale będzie umiał bezbłędnie wymienić wszystkich antycznych bogów ze wszystkich cywilizacji. Nihil Novi.

Rząd z opozycją uprawiają ulubiony sport. Wrzeszczą „to wasza wina”. Tym razem w kontekście podwyżek składek OC. Tymczasem polisy sobie drożeją, niektóre o niemal 100%. Oni sobie będą urządzać cyrk, a my będziemy płacić. A w razie jak komuś zostanie na AC to i tak mu odszkodowanie zaniżą. Witamy w prawdziwym świecie.

Złóż do 1 grudnia oświadczenie FATCA albo zablokują ci konto w baku grzmią media. I to nawet prawda. Pod warunkiem, że ktoś ma na kontach równowartość 50 tys. dolarów USA. Słuchając elyt dotyczy to niemal wszystkich Polaków, więc uważajcie.

Przy okazji dolara USA... Obiecywali, że jak wygra Trump to jego kurs będzie porównywalny z dolarem Zimbabwe. Pomyślałem... Nakupuję dolarów i polecę po iPhone’a. I co? 4,20 zł za 1 dolara. Musi gdzieś istnieć Szkoła Ekspertów Ekonomicznych im. Ryszarda Petru, bo to jest niemożliwe żeby takie debilizmy wymyślali sami z siebie.

Sierakowski Sławomir wyjawił w TOK.fm, że 90% dotacji dla jego komunistycznej krytyki politycznej pochodzi z zagranicy. Cóż, komuniści od czasów strzału z Aurory byli finansowani z zewnątrz. Sławcio dodał też, że Kaczafi może im w związku z tym skoczyć. A co jeśli ten ostatni spróbuje sprawdzić skąd pochodzi pozostałe 10%?

Jeden z sędziów ukochanego Trybunału Konstytucyjnego zataił współpracę z UOP. Opozycja oburzona. Głównie ci, którzy ubolewają na WSI. Premier Szydło zażądała wyjaśnień, a w konsekwencji można się spodziewać jego dymisji. Nie wiem jak tego można dokonać, ale sposób się znajdzie.

Schetyna wypowiedział się o ustawie dezubekizacyjnej (swoją droga idiotyczne określenie). Zrobił to na miarę swojej inteligencji: „Nie znam tego projektu, ale wydaje mi się, że to jest taka polityczna dintojra”. A ja akurat uważam, że banda ubeków nie powinna mieć w Wolnej Polsce żadnych praw. I mieś na czole wypalone UB/SB. Żeby jak człowieka coś zirytuje mógł to coś bezkarnie kopnąć. Sprawiedliwość Grzesiu, której wymierzenia unikaliście przez „27 lat wolności”.

Swoją drogą to bardzo ciekawe, że pochodzący z Dolnegośląska (tak wiem, że urodził się w Opolu, ale raczej z Wrocławiem związany od lat) posługuje się wyrażeniem wprost z – niemal wymarłej – gwary warszawskiej. Typowy Słoik, który chce być bardziej warszawski od Warszawiaka.

Przy okazji to gwara warszawska – jak każda zresztą – piękna była.

I to tyle na ten tydzień. Widzimy się w poniedziałek.

poniedziałek, 24 październik 2016 21:36

24 października 2016 roku

„Gierojom sława” postanowił zakrzyknąć, zapomniany nieco, Sławek Nowak i przyjąć ukraińskie obywatelstwo. Sławek twierdzi, że nie zrzekła się obywatelstwa polskiego. Może i byłoby to możliwe, gdyby prawo naszych – pożal się Boże – sąsiadów zezwalało na posiadanie podwójnego obywatelstwa. Także ktoś, cos kręci. Pewnie prawica. Sławek pamiętaj. U nich czerwone jest na górze. Na dole czarne.

Odbył się kolejny czarny protest. Tym razem baby protestowały przeciwko zakazowi protestowania przeciwko protestowi. Czy jakoś tak. W każdym razie mogliśmy się dowiedzieć, że „kobiety boją się wszędzie”. Nie wyjaśniły czego się boją, dlaczego i czemu nikt im nie pomaga. Niestety, nie wyjaśnię, bo te które znam jakoś mało strachliwe są.

Ale jak się boją to proszę:
buka

W weekend jakoś postanowiła zabłysnąć Natalia Przybysz. To szansonistka chyba. Otóż okazało się, że wyjechała na Słowację dokonać aborcji, bo musiałaby przesunąć meble. I pomyśleć, że ile razy usiłuje poruszyć temat kupy uznawane jest to za obrzydlistwo.

Zresztą to ciekawa sprawa. Z jednej strony wrzask „moje ciało, moja sprawa”, a co chwila któraś wrzeszczy co sobie usunęła, powiększyła, wstrzyknęła i wsadzała. Trochę konsekwencji szanowne osobnice waginododatnie.

Bliżej nieznany mnie płk Mazguła – ten od pytanie, którego państwa patriota jest Antoni – stwierdził w rozmowie z parówkami: „Jeżeli władza przekroczy granice, to wojsko może kiedyś stanąć w obronie konstytucji”. W Ameryce Łacińskiej to bardzo popularny sposób obrony konstytucji. Był okres, że każdą wolną chwile na to wykorzystywano.

Morawiecki pojechał na Białoruś w celach gospodarczych. Podpisał tez memorandum o współpracy biznesowej. I bardzo dobrze. W końcu to dzięki nam Białorusini sprzedają do Rosji więcej jabłek niż produkują. Z obopólną korzyścią.  A, że dyktator? Tak jak Kaczafi! Dlatego tak dobrze się z Chinami i Białorusią dogadujemy.

I nie gadać mnie tutaj o przyzwoitości i wierności ideom demokracji. Gdyby się tego trzymać USA byłyby sporym krajem gdzieś na końcu świata, a nie mocarstwem.  

Prezydent doczekał się swoich groupies. Pojechali za nim do Budapesztu żeby pokrzyczeć i pobuczeć. Czekam na dalszy ciąg tourne. Ciekawe jak daleko są w stanie pojechać. I w jakiej liczbie. I czy doping będzie dobry. I czy czarter zorganizują czy tanimi liniami z przesiadką? Tyle wątpliwości... Ciężko być groupie. Wolę być kibolem.

Pewna brytyjska rodzina przyjęła pod swój dach 12-letniego uchodźcę, który okazał sie 21-letnim pedofilem i dżihadystą. Strasnie inteligentna rodzina. Widziałem kilku 12-latków w życiu i żaden nie wyglądał na 21-lat. Pomijając oczywiście afrykańskich juniorów kopiących piłkę.

wtorek, 11 październik 2016 19:30

11 października 2016 roku

Francuzi się poważnie obrazili. Pozbawili naszą delegacją na targi przemysłu zbrojeniowego „Euronaval 2016” tytułu „delegacji oficjalnej”. Podobno Hollande gotowy jest na krok ostateczny. Usunie Dudę ze znajomych na Fejsie.

Przy okazji: Francuzi narzekają, że nigdy ich tak nie potratowano i chcą odszkodowania. Napadną nas?

Media głównego ścieku jęczą oburzone, że prokuratura gnębi uczestników „czarnego protestu”. A ta chce znać nazwiska organizatorów w związku z doniesieniem do prokuratury dotyczącego m.in. sprofanowania symboli narodowych (słynna „Kotwica z cyckami”). O dziwo te same media nie miały nic przeciwko nachodzeniu w domach potencjalnych uczestników Marszu Niepodległości. Czyżby jednak nie doczytali w Konstytucji, że wszyscy są wobec prawa równi, czy może przypomni im się, że w referendum konstytucyjnym za głosowało jakieś 17% narodu i dowiemy się, że „mniejszość narzuciła Polakom Konstytucję”?

Kurski zapowiada na wiosnę premierę polskiej wersji „Gry o tron”. Będzie to serial o Jagiellonach. Dowcip polega na tym, że ten serial istnieje tylko w głowie Kury. Jest więc szansa, że to sp... zepsują. Totalnie. Chociaż mam cichą nadzieję, że nie. Ciekawe jaką rolę dostanie Karolak.

Jedna pani radna z PiS i działaczka sekty „GazPola” wysłała CV do Lotosu i została szefową działu sprzedaży Lotos Kolej. Przecież to jest absolutnie normalne. A Wy pewnie dalej będziecie twierdzić, że bez znajomości dobrej pracy dostać się nie da.

Rzepliński uznał, że zabieranie prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym jest niezgodne z Konstytucją. I co dalej z przepisem? Nic. To tylko opinia kilku kolesiów. Poza tym zmiana się nie opłaca.

Jakaś feministka z Partii Razem wymyśliła, że programy telewizyjne tylko dla kobiet. Godzi to w zasadę równouprawnienia i uderza w kobiety. Bo niby nie ma w tych programach nic wartościowego. Powoli gubię się już w tym co dyskryminuje kobiety. Niby puszczanie w drzwiach dyskryminuje, ale nie puścisz to wyzwie od chamów. I tak ze wszystkim.

O wartości programów „nie tylko dla kobiet” szkoda strzępić ryja. Czasami mam wrażenie, że „Pingwiny z Madagaskaru” to najwartościowszy program w tym pudle.

Karnowscy twierdzą, że Tuskowi grozi 10 lat więzienia za „działanie na szkodę państwa”, gdy był premierem. Biorąc pod uwagę to jak się obecny rząd bierze za rozliczanie mniejszych afer prędzej znowu ktoś Maryśkę na działce Waltza zasadzi niż Donka wsadzi. I sprzeda.

Jakby ktoś pytał o podatki to w 2017 kwota wolna pozostanie bez zmian. To tyle w temacie dotrzymywania słowa. Niektórzy ostrzegają, że zapłacimy w przyszłym roku o 556 złotych podatku więcej. Pocieszające jest to, że wyliczenie te pochodzą z... (kropka)Nowoczesnej, co czyni je równie wiarygodnymi co wypowiedzi ich szefa.

Futboliści grają z Armenią. Od 30 minuty gramy w przewadze po czerwonej kartce dla Ormianina. Zepsuł się Jędrzejczyk.

poniedziałek, 26 wrzesień 2016 20:22

26 września 2016 roku

Dzisiejszy dzień to od rana kopalnia beki.

Messi niszczy polską demokrację. Tak, Lionel, ten z Barcelony. I nie robi tego sam, a w porozumieniu z kolegami z drużyny. Otóż Wielki Demokrata Mateusz wyjaśnił frekwencję na sobotnim spędzie kodziarzy – marne 12 tysięcy – tym, że akurat był mecz Barcelony. Tego, że łapy Kaczafiego sięgają do Katalonii nawet ja się nie spodziewałem.

Żeby było śmieszniej wódz też na swój spęd nie dotarł. Dzisiaj miał przejść trasę wykrzykując hasła. Chodzą tacy po ulicach. Krzyczą, zaczepiają ludzi... Mówimy na nich „wariaci”.

Tomasz Lis wezwał „wszystkich demokratów i przeciwników PiS do wielkiej mobilizacji i organizacji 11 listopada marsza pół miliona ludzi” (tak, napisał marsza).

lisMN

Czyżby szykował kontrę do Marszu Niepodległości? Zapewne zakończy się takim samym sukcesem jak wszystkie dotychczasowe. Chociaż bez blokad, do których GóWno nawoływało, Marsz nigdy nie rozrósłby się do obecnych rozmiarów. Dzięki Adaś.

Zastanawia mnie jednak czy aby na pewno jest w Polsce pół miliona ludzi, które o Tomciu pamięta. Zapytałbym, ale już nie mogę... Nawet nie mogę czytać jego cowieczornych paranoi. Demokrata i największy obrońca wolności słowa zbanował mnie. A nawet go nie zwyzywałem.

Baby zapowiedziały na 3 października „strajk islandzki”. Czyli nie przyjdą do pracy, nie będą się zajmować domem. Dzień bez Olejnik, Pochanke, Środy i reszty tej menażerii? Jestem za. A co z innymi kobietami? Te które się do tego przyłączą i tak nic pożytecznego nie robią, a pozostałe nie mają czasu ani ochoty na lewackie brewerie.

W piątek pisałem o tęczowych flagach w Poznaniu. Wisiały on z okazji marszu równości. Nie przetrwały nocy. Wszystkie w „cudowny sposób” zniknęły. Ptaki? Wiatr? Zagadkowe to wszystko. W każdym razie prezydent miasta znowu zaskoczony, że istnieje życie poza bańką w której żyje. A kibole Lecha pozdrowili go w taki oto sposób (zdjęcie podprowandzone z wpolityce.pl):

poznań tęczowy

Warchoły...

We wtorek ma dojść do zmian w rządzie. Tak mówią plotki, których nikt nie potwierdza. Pożyjemy, zobaczymy.

Prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie słynnego podpalenia budki pod ruską ambasadą. I przez gadulstwo Wojtunika Bartek Sienkiewicz znowu ma przerąbane.

Balcerowicz zaczął wrzeszczeć „Kaczyński musi odejść”. W końcu on może zakrzyknąć o czyimś odchodzeniu. Przez 27 lat o nim krzyczano, więc niech ma swoje 2 minuty. Zanim Ukraińcy mu podziękują za „doradztwo”.

Nowacka i Młynarska żądają aby głos w sprawie macic zabrała Agata Duda. Konkretnie, to mówią co Pierwsza Dama ma powiedzieć. Zdaje się, że obie uznały, że każda kobieta ma do powiedzenia to samo co one. Ewentualne inne zdanie zapewne skończyłoby się ukamienowaniem. Zgodnie z wytycznymi ubogacających kulturowo.

Na koniec Ewa Kopacz, która stwierdziła „Aby program 500+ był kontynuowany trzeba odsunąć PiS od władzy”. Bo PiSowski program doprowadza budżet do ruiny. Taki sam program w wykonaniu oświeconej opozycji nie doprowadziłby budżetu do ruiny. Przecież to jest całkowicie logiczne. I nieważne, że ja swoim faszystowsko-kibolskim rozumie widzę to inaczej. Gdzież mi do geniuszu byłej premierzycy.

czwartek, 22 wrzesień 2016 20:06

22 września 2016 roku

Ten czarny protest dzisiaj miał ciąg dalszy. Nawet bardziej komiczny bo pod i w Sejmie. Według Nowackiej PiS chce zamknąć do więzień 300 tysięcy kobiet, Arłukowicz twierdzi, że kobiety będą zamykane za in vitro, posłanka Henczyca z PO stwierdziła, że „wiele milionów kobiet nie życzymy sobie, aby to panowie decydowali o naszym życiu. Wasz udział w prokreacji jest właściwie jednorazowy i incydentalny”. Sądzę, że jednak wiele milionów kobiet nie rozkłada nóg przed byle typem. Widać w Platformie są inne zwyczaje. Myszka Agresorka uznała, że Chrystus był za aborcją. Pewnie w wywiadzie w GóWnie przeczytała. W TOK.FM jakaś gwiazda gardłowała, że skoro istnieje obecna ustawa, a kobiety w podziemiu dokonują aborcji to znaczy, że ustawa nie działa i trzeba ją zmienić... Ciekawe czy wie, że ludzie też (mimo zapisów w prawie) mordują, biją, gwałcą, nie płaca alimentów i zmieniają wyznaczone na bilecie miejsce na imprezach masowych?

A pod Sejmem dwie demonstracje. W sumie pewnie ze 200 osób. Choć te od czarnego protestu miliardami są „sercem z wami”. I równie merytorycznie jak w środku. Chciałbym dożyć czasów, że takie emocje będą wywoływać plany zmian podatkowych, reformy służby zdrowia i innych spraw dotyczących więcej niż 2% populacji.

Parówki sugerują jakoby „czarny protest” to „narodziny społeczeństwa obywatelskiego”. Serio? Myślałem, że to KOD narodził społeczeństwo obywatelskie.

Na przykład tak ważnymi jak wczorajszy protest feministek w Barcelonie. Protestowały w obronie... praw krów. „Nie dla nabiału, nie dla wykorzystywania kobiet, konsumpcja produktów mleczarskich jest szowinistyczna, krowy są towarzyszami” – tłumaczyły organizatorki akcji. I całkiem rozumiem. Krowy z pewnością przystąpiłyby do lewackich organizacji a dzięki inteligencji szybko objęłyby rządy.

Tylko dlaczego jak byłem dzieciakiem i bywałem na wsiach tłumaczono mi, że krowy trzeba doić dla ich dobra? Bo coś tam się im dzieje. Ale zakładam, że feministki znają się lepiej. Jak zawsze.

Rozważany jest zakaz wprowadzenia zakazu reklam banków i leków. Są tez płacze, że bez tego branża reklamowa upadnie. Jakby nic innego nie potrzebowało reklamy. Z utęsknieniem czekam na pierwszą od lat kolację bez słuchania o upływach.

Sąd Najwyższy odrzucił skargi (kropka)Nowoczesnej oraz Razem i podtrzymał decyzję PKW o odrzuceniu sprawozdań finansowych z ostatnich wyborów. Nowoczesna straci 75% pieniędzy, które miała dostać. Najlepsi w Rzeczypospolitej prawnicy, wybitni ekonomiści, Rysiek zebrał ludzi niemal równych sobie geniuszem i.. polegli przez jeden przelew. I oni chcą rządzić 36 milionowym narodem? I oni nie maja wstydu komentować wydatków rządu? Litości...

Razem straci marne 40 tysięcy, ale jest to w końcu zgodne z ich programem i pomysłami podatkowymi, więc powinni być zadowoleni.

W Łodzi sąd postanowił odebrać ojcu 6 dzieci, bo miał... za małe mieszkanie. Standard? Nie tym razem, bo tym razem jaki walnął pięścią w stół i zablokował genialne posunięcie sądu.  Czyli jednak da się... Ciekawe kiedy przedstawione zostanie to jako nacisk polityczny na niezawisły sąd?

Jest finałowa czwórka konkursu na prezesa TVP: Jacek Kurski, Agnieszka Romaszewska-Guzy, Krzysztof Skowroński i Bogdan Czajkowski. W tym towarzystwie stawiam na Kurę.

Legia ma kłopot. Nie chodzi tym razem o wybitna formę, czy nowego trenera ale o... stroje. I tym razem nie czepia się ich UEFA, FARE, PZPN ani nawet ONZ. Rozwścieczyli radnych miasta stołecznego. Bo na spodenkach zamiast hasła „zakochaj się w Warszawie”, z którym gra na co dzień, a na które nie zgodziła się UEFA, w meczu z Borussią pojawiła się Syrenka. I się zaczęło. Że miejsce niegodne, że nie wypada. Radna Olga Johann (ta jest z PiS) zażądała, żeby... zamienić miejscami Syrenkę z nazwą sponsora lub dostawcy sprzętu. A że to będzie złamanie umowy i strata kupy kasy? Radna Nehrebecka (tym razem z PO) znalazła i na to radę: „Pieniądze nie mogą być tu kwestią najważniejszą. To jest w końcu herb stolicy. A skoro to takie duże koszty, to może niech kibice wypiją mniej piwa i się dołożą”. Wspaniała rada ciotka. Pycha! Takie kobiety mają wpływ na to co dzieje się w największym mieście w Polsce. Naprawdę budujące. Nie da się ich zreprywatyzować?

Ale jakie piękne pojednanie ponad podziałami. W robieniu z siebie idiotek.

piątek, 13 maj 2016 21:05

13 maja 2016 roku

Dzień w którym odbył się w stolicy kongres tzw. kobiet. Już samo to jest kabaretowe, a to co się działo na Torwarze było czymś przy czym posiedzenia rządu Roberta Górskiego się chowają.

Najpierw przemiłe, walczące o prawa kobiet osoby waginododatnie wybuczały i wyśmiały list Prezydenta, potem pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania czy jak mu tam. Na szczęście był ktoś kto spotkał się z entuzjazmem i aplauzem. Niejaki Mateusz Kijowski. Typ, który olewa swoje dzieci, nie płaci alimentów i całe wychowanie potomstwa zostawił na głowie byłej żony otrzymuje największą owację od walczących o prawa kobiet. Absolutnie logiczne zachowanie. Potwierdza to tylko moją teorię, że nie ma nikogo kto nienawidził by kobiet bardziej od feministek.

Na koniec uczestniczki założyły na łby papierowe torby w proteście przeciwko „pisowskiemu i kościelnemu modelowi państwa, w którym kobiety nie mogą decydować o swoim losie”. Najpierw pomyślałem, że powinny w tych torbach zostać na stałe, w końcu świat w okół nas by wypiękniał, ale mam lepszy pomysł. Następnym razem niech założą na łby torby plastikowe, a otwór owiną taśma klejącą. I tak niech siedzą pół godziny.

Przypomnę jeszcze nieśmiało, że feministkom nie odpowiada „pisowski i kościelny model państwa”, ale są zdecydowanie za przyjęciem do Polski imigrantów. Czyżby Kościół Katolicki był zbyt liberalny?

Tym bardziej, że udający Papieża Argentyńczyk ogłosił, że rozważa stworzenie komisji, która rozpatrzy możliwość wyświęcania kobiet na diakonów. Proponuje od razu Annę Zawadzką zrobić kardynałem.

W Redzikowie rozpoczęto budowę bazy tarczy antyrakietowej. Zirytowało to Władimira Władimirowicza, ale nie to jest najciekawsze... Przed przyszłą protestowali też KOnDomici. Co prawda w takiej liczbie, że nawet przepis o nielegalnym zgromadzeniu tego nie obejmuje, ale udowodnili, że walczą głównie z rozsądkiem.

Podobna ich liczba „pikietuje” pod Kancelarią Premiera. Dzisiaj przypadkiem tam trafiłem. Śladów życia tyle samo co na Księżycu. I krajobraz wokół namiotów podobny.

„Fakty” wykryły aferę. Beata Kempa kazała wszystkim rządowym urzędasom przyjść do pracy w sobotę 4 czerwca i odpracować piątek po Bożym Ciele, który mają wolny. „Fakty” odkryły, że uniemożliwi to ludziom zatrudnionym przez rząd Rzeczypospolitej udział w marszu KOD. Czyli Kempa uniemożliwiła pracownikom rządu protestowanie przeciwko pracodawcy. A teraz pomyślcie jakby skończył każdy z nas gdyby jawnie wystąpił przeciwko pracodawcy. I gdzie byście wylądowali po zwolnieniu. I raczej TVN by się nikim nie zajęło.

„Będą aresztowani różni ludzie. Byli ministrowie, byli urzędnicy Platformy, a także przedstawiciele biznesu. I żeby było jasne: część z nich będzie aresztowana za rzeczywiste przewinienia” stwierdził Kazek Marcinkiewicz. Skoro za rzeczywiste to nie widzę problemu, co więcej, tego właśnie oczekuję. A ci niewinni (o ile ktokolwiek w PO jest niewinny)? Nie oni pierwsi, nie ostatni niewinnie posiedzą. Żal mi ich nie będzie.

Na koniec o niedzieli. W niedzielę odbędzie się największa manifestacji po 1989 roku! W dodatku całkowicie oddolna i zorganizowana przez ruch społeczny.  Niestety dopiero chwilę przed 20:00 w niedzielę będziemy wiedzieć czy odbędzie się ona w Warszawie czy Gliwicach. 

czwartek, 07 kwiecień 2016 19:14

7 kwietnia 2016 roku

Od czego by to zacząć? Może od wczorajszego hitu.

Otóż jesteśmy mistrzami. My Polacy! Jakiś imigrant z Syrii raczył stwierdzić, że jesteśmy mistrzami wszech czasów w ksenofobii, nacjonalizmie i białej supremacji. Tak doniosły paróweczki. Jedź zatem szanowny miłośniku kóz w Świat i głoś tę prawdę. Zwłaszcza wśród swoich współwyznawców!

Ziobro straszy bohaterskich sędziów Trybunału Konstytucyjnego.  Na szczęście Rzepliński, który wyrasta na Wałęsę pookrągłostołówki atak odparł. Oblężenie trwa, czekam aż bohaterowie będą się zjadać po odcięciu dostaw. Nie da się tego burdelu traktować poważnie.

Holendrzy są rosyjskimi agentami. I to zarówno w opinii TVN jak i TVP. Otóż śmieli zagłosować w referendum przeciwko umowie stowarzyszeniowej Unii z Ukrainą. Dlatego nie należy dawać dojśc do głosu „przypadkowemu społeczeństwu”.

Na szczęście Schetyna zapowiedział, że kraj, który odwraca się tyłem do Europy, musi się liczyć z sankcjami. Biedni Holendrzy... I Brytyjczycy.

W Norwegii Somalijczyk zgwałcił lewaka i feministę (co to za wynalazek?). Sprawca odsiedział swoje i został deportowany. Poszkodowany w związku z tym odczuwa poczucie winy. Widać mu się spodobało. Ot, typowy przykład nowoczesnego Europejczyka.

„Feministki” z całego Świata robią zdjęcia z wieszakami i kartkami, że niby są solidarne z polskimi kobietami. Czyli Świat wytoczył przeciwko Polsce najcięższą, obecnie posiadaną broń. Doprowadzi to do upadku rządu i wyniesie Grodzką na stanowisko premiera.

Ministerstwo Infrastruktury stwierdziło, że znakomitym pomysłem będzie podniesienie opłaty paliwowej. W związku z tym paliwo może zdrożeć 10-20 groszy na litrze. Znakomity pomysł. Należy jeszcze podnieść, zawarty w paliwie, podatek drogowy, akcyzę od tegoż paliwa i VAT. A może wystarczy zwyczajne walnięciem łbem w ścianę?

W marcu bezrobocie wyniosło 10% i było najniższe – jeśli chodzi o marzec – od 25 lat. Nieważne... Trybunał, konie i aborcja – to jest ważne!

Hanna Gronkiewicz-Waltz pochyliła się nad procesem reprywatyzacji. Że problem nie został rozwiązany. Zresztą jesteśmy jedynym takim krajem. I to fakt. Tylko, czy przypadkiem nie jest wiceprzewodniczącą partii, która miała parę lat na rozwiązanie problemu? Chociaż akurat HGW się potrafiła „zreprywatyzować”. Za pomocą męża, co prawda ale zawsze.

Na koniec o Osuchu. To właściciel piłkarskiego „Zawiszy” Bydgoszcz. Otóż stwierdził, że klubami nie mogą rządzić „kibole”, a gdyby było więcej takich jak on polska piłka prezentowałaby wyższy poziom. Skłamałbym pisząc, że nie znam położenia bydgoskiego klubu. W  Ekstraklasie go nie ma, na awans w tym sezonie też szanse raczej niewielkie, kibiców na trybunach nie ma, bo protestują. Zaiste wybitne sukcesy osiąga „Zawisza” pod wodzą ostatniego sprawiedliwego polskiego futbolu.  A w Finale Pucharu Polski, jak na złość, znowu zagrają tacy co wolą z „kibolami” współpracować. Także sorry Osuch, ale cała twoja wiedza o futbolu to handel kopaczami.

Organizacja Finału Pucharu polski stoi na poziomie... normalnym. Serwer do zakupu biletów na sektory neutralne padł po mniej-więcej 30 sekundach. Ech, gdzie te czasy kiedy od 5 rano stało się w kolejce do kasy?

wtorek, 05 kwiecień 2016 20:28

5 kwietnia 2016 roku

Superak uprzejmie doniósł, że boska Angela, patronka terrorystów, wydała dyspozycje jak należy pisać o kaczystowskiej Polsce. „Dziennikarze mają testować polską reakcję na krytykę Polski za realizację 'putinowskiego modelu władzy', mają opisywać 'antydemokratyczne działania rządu', kwalifikować Polskę jako 'dziki Wschód', podnosić 'demontowanie państwa prawa'”i zarzucać, że 'paraliżowanie państwa prawa w Polsce zagraża bezpieczeństwu całej UE'. Widziałem gdzieś w TV typa z ZDF, który tłumaczył, że oni piszą co widzą, bo w Rzezy są „wolne media”.  O tak. O wolności mediów można było się przekonać na początku stycznia jak :informowały” o wydarzeniach z Kolonii.

Fałszywe alarmy bombowe na Okęciu i w Modlinie. Podobno zatrzymano dowcipnisia. Będzie go to kosztowało parę groszy, ale kto bogatemu zabroni?

Kaczafi morduje konie dosypując antybiotyki do paszy. Serio, słyszałem taką teorię. Na szczęście okazało się, że na koniach zna się Joanna Kluzik-Rostkowska więc będą uratowane. Jak polska edukacja pod jej rządami.

Idiotka poszła do Morozowskiego i nawet on się wkurzył. Tu nie ma co prowadzić dyskusji, tu dobry psychiatra jest potrzebny.

Feministki szykują kolejną akcję. 24 kwietnia nie przyjdą do kościołów. Kościół Katolicki zatrzęsie się w posadach, Papież wyprowadzi się z Watykanu i uda na Święta Helenę, a Czterej Jeźdźcy Apokalipsy padną ze śmiechu odwołując tym samym koniec świata i Sąd Ostateczny.

Leo Messi pozywa GóWno! I sto innych redakcji, które pisały o jego panamskich interesach. Za to premier Islandii podał się do dymisji. A co miał biedak zrobić? W lesie się tam nie ukryje.

Pan Lemański napisał do Franciszka prośbę o łaskę (zdecydowanie z polskimi znakami). Bardzo tajny ten list skoro wszystkie media o tym gadają. Nawet z tego Lemański musi szopkę robić?

W Wielkiej Brytanii otwarto „Narodowe Muzeum Odchodów”. Jest nawet kupa sprzed 140 milionów lat. Ciekawa, choć gówniana sprawa.  

Chłopak, który „zmusił” Dekodera do wypowiedzenia słynnej kwestii o kredycie i zmianie pracy dostał pracę w TVP Info. Postępowcom się to nie podoba. Zresztą co im się podoba?

W Toruniu uratowano Świat oddając w ręce sprawiedliwości kogoś groźniejszego niż wszyscy islamscy terroryści razem wzięci! Ochrona Motoareny zatrzymała osobnika, który usiłował wnieść na stadion alkohol! W postaci butelki z wódką wielkości 0,2 litra. Potem dzielna ochrona przekazała bandytę niemniej dzielnej policji. Efekt? Noc w areszcie, kilkaset złotych grzywny i kilkuletni zakaz stadionowy. Jakby powiedzieli poprzednicy „Państwo polskie po raz kolejny zdało egzamin”.

wtorek, 23 luty 2016 21:29

23 lutego 2016 roku

Nie będę pisał o Bolku, nie będę pisał o Bolku, nie będę pisał o Bolku. Znudziło mnie się, a temat stał się niesmaczny. I nudny. Aczkolwiek bolkowe wersje są znakomite.

I bez niego pojawiają się fascynujące pomysły. Na przykład takie, że jak ktoś zechce na emeryturze wynieść się na wieś i zostać rolnikiem to... nie będzie mógł. A to dlatego, że „nabywcą nieruchomości rolnej może być wyłącznie rolnik indywidualny” czyli ktoś, kto posiada kwalifikacje rolnicze, od 5 lat zamieszkuje w gminie, przez 5 lat prowadzi osobiście gospodarstwo, posiada gospodarstwo rolne do 300 ha. Genialne! Proponuję ziemię znacjonalizować i powołać Narodowe Gospodarstwa Rolne.

Dowiedziałem się również, że istnieją państwowe stadniny. Na przykład w Janowie Podlaskim. A można się było dowiedzieć przy okazji nominowania nowego prezesa. Prezes oczywiście konie widział na obrazie w salonie, ale już wie, że to będzie jego nowa pasja. Fantastycznie. Moją pasją jest lenistwo, czy mógłbym prosić o stołek w radzie nadzorczej spółki Skarbu Państwa? Obiecuję nic nie robić.

Na Tweeterze Kancelarii Prezydenta ukazał się wpis mówiący, że Duda popiera odebranie lotnisku w Gdańsku imienia Bolka. Magdalena Żuraw prowadząca konto stwierdziła później, że takie słowa nie padły. Zaprawdę oryginalny sposób na zwrócenie na siebie uwagi.

Mamy dziś sto dni rządu. Co mi się najbardziej podoba? Platforma krzycząca, że rząd nie spełnił swoich obietnic. Nie to co oni. Dzięki nim mamy podatek liniowy, znakomitą służbę zdrowia, bez NFZ, niskie podatki i przede wszystkim brak nepotyzmu i korupcji. A PiS to jeszcze nawet elektrowni atomowej nie zbudował!

Trochę pokory Grzesiu by ci się przydało... Pamiętaj o Widelcu.

Ex-Premierzyca stwierdziła, że jedno się rządowi udało „zjednoczyli Polaków, którzy wyszli na ulice w obronie wartości, które są nadrzędne”. Czyli stołków dla swoich. A w ogóle to oszukali dzieci i rodziców. Do dzisiaj nie wiem jak oszukani mogą się czuć ci, którzy na PiS nie głosowali. A to oni najgłośniej drą mordę.

Po złożyła wniosek o wotum nieufności dla Błaszczaka. Ma to dokładnie takie same szanse powodzenia, jak takie wnioski składana przez PiS w ubiegłej kadencji. Jest to zachowanie zwane kulturalnie „zawracaniem dupy”.

Aby ustalić jak ma głosować w tej sprawie (kropka)Nowoczesna wezwała Błaszczaka na dywanik. Bo jak nie, to zagłosują za odwołaniem ministra! Rychu, nie wydurniaj się, tylko popatrz ile wasze głosy znaczą.

Wypowiedział się oczywiście o 100 dniach rządu. W skrócie? „Rząd Jedności Narodowej” by lepszy, bardziej demokratyczny i nie inwigilował.

Wyróżnienie ląduje dla zaKODowanych za stwierdzenie „koderzy i koderki”. Naprawdę znakomite.

Tegoroczna manifa odbędzie się pod hasłem „Aborcja w obronie życia”. Patrząc na uczestników tego spędu całkowicie popieram hasło! Aż żal, że ich rodzice nie zdecydowali się na taki krok.

Ciekawe czy zakwalifikują to jako postępowość czy mowę nienawiści.

Dobranoc.