Przeczytaj u nas o temacie: feministki

czwartek, 18 styczeń 2018 21:41

18 stycznia 2018 roku

Informacją dnia jest wyrok dla Jacka Piekary. Wydany zaocznie, bo bez skutecznego powiadomienia pisarza, w sprawie jego tweeta o Dorocie Wellman. Konkretnie za tego tweeta:

jacek piekara

Piekara został skazany na zapłatę marnych…459 tysięcy złotych. Na karę składają się: przeprosiny – 360 tys., drugie przeprosiny – 68 tys., wpłata na fundację 25 tys., zwrot kosztów sądowych – 6 tys. Koszt przeprosin – według autora – ustalił „specjalista od reklamy” wprost z działu reklamy GóWna. Mamy więc pół miliona złotych za jeden tweet. Ale 1,5 mln złotych dla TVN to doprowadzanie do bankructwa „niezależnej telewizji”.

Dla odmiany przedstawiciel nadzwyczajnej kasty z Gdańska skazał na karę od 4 do 6 lat więzienia cztery osoby, które najpierw porwały 18-latka, potem go gwałcili, wozili w bagażniku, przypalali i strzelali do niego z wiatrówki. 4 do 6 lat. Porywajcie i gwałćcie, nie piszcie tweetów. I oczywiście brońmy sądów.

Wiem, oczywiście, że w Polsce każda sprawa jest rozpatrywana indywidualnie, ale może jednak trochę logiki i szacunku dla rozumu?

Wczoraj po „czarnym spędzie” służalcza policja Błaszczaka Brudzińskiego zatrzymała jednego uczestnika tego cyrku. Niewinnie! Co prawda wściekłe macice obrzuciły siedzibę PiS balonami z farbą, ale przecież mogły koktajlami mołotowa. W końcu Klementyna Suchanow tez tam była. Zastanawiam się jakim cudem umknęła pisowskiemu reżimowi po rzucaniu w rządowe limuzyny.

Vini Rostowski (ktoś ko jeszcze pamięta?) oświadczył, że 60% Polaków obawia się swobodnie rozmawiać o polityce. Może w Bydgoszczu? Bo w moim otoczeniu o polityce ględzą nawet osoby, które do tej pory gadały wyłącznie o promocjach na buty. W zasadzie głównie one… Widać boją się, że Kaczafi zabroni kupowania butów…

CBOS przeprowadził sondaż. PiS – 44%, PO – 15%, kropeczka – 6%, Kukiz – 5%. Widać polityka opozycji jest skuteczna.

Nowośmieszna zgłosiła projekt ustawy „o świadomej prokreacji”. Zgodnie z projektem ustawa wchodzi w życie trzy miesiące po wejściu w życie… Może, biorąc pod uwagę moje literówki nie powinienem się z tego śmiać, ale to jest projekt aktu prawnego, który ma obowiązywać w Rzeczypospolitej, a nie gamoniem stukającym hobbystycznie w klawisze.

nowoczesna aborcja

„Wszystko, co od dwóch lat pan Petru próbował zbudować, się rozpada. Mam takie wrażenie, że pan Petru to może jest człowiek prezesa Kaczyńskiego i ma za zadanie rozwalać wszystko, co jeszcze pozostało w tej opozycji totalnej” – powiedziała Agnieszka Ścigaj od Kukiza w Radiu Szczecin. Dzieki Aga, ale następnym razem rzuć linka do strony.

Faszyzm wylewa się już nawet z Biedronki. Od dzisiaj sprzedają książki dla dzieci z serii „Kocham Polskę”: „Dzieje naszej Ojczyzny”, „Królowie Polski” oraz – o zgrozo – „Elementarz Małego Polaka”. Wygląda na to, że Kaczafi przejął Biedronkę.

W TVP zmienili się już szefowie TAI i TVP Info, Ewa Bugała poszła na urlop. A wróble ćwierkają, że prawdziwe trzęsienie ziemi czeka nasze ulubione, narodowe medium, na początku przyszłego tygodnia.

Póki co TVP poniosła klęskę kręcąc „Koronę Królów”. Klęska spowodowała podniesienie cen reklam przed emisją odcinka o 81%. Zaiste smutna to wieść. Dla „fachowców” rzecz jasna.

Niestety Super Express postanowił zepsuć oglądanie serialu i rzucił spojlerem… Ujawnił najbardziej skrywaną tajemnicę serialu. Kazimierz zostanie królem. Wyobrażacie to sobie? Tak popsuć emocje…

Wczoraj Kuczyński kazał zamilknąć Wałęsie, ale zapomniał, że sam też mógłby się nie odzywać, bo ujawnia swój brak kontaktu z rzeczuywistoscią:

kuczyński

Za chwilę w GóWnie będzie płacz, że ksiądz nie chce go pochować.

A poza tym pada śnieg. W styczniu. Kto to widział? Za demokracji tak nie było! A w związku z tym, że pada śnieg, w myśl postanowień Ustawy z 13 września 1996 roku o utrzymaniu czystości i porządku w gminach muszę iść „łopatować”. A Wam życzę dobrej nocy.

Hugues de Payns

środa, 17 styczeń 2018 21:32

17 stycznia 2018 roku

Kiedyś to był dzień! W końcu to była rocznica „wyzwolenia Warszawy” przez dzielną Armię Czerwoną walczącą o naszą stolicę. Liczba absurdów w tym zdaniu przekracza wszelkie dopuszczalne normy. Dzisiaj o rocznicy pamiętają tylko na Czerskiej. Ale już nowego artykułu im się pisać nie chciało, więc puścili na swojej stronie napisany w 2004. „Żeby przypomnieć”. Oczywiście.

Miliardy wściekłych kobiet wzięło udział w proteście przeciwko – o ile się nie mylę – odrzuceniu ustawy o aborcji. „Oddaj mandat. Przeproś Polki” wrzeszczały pod siedzibą Platformy, biurami Nowośmiesznych, potem poszli sobie pod siedzibę Kaczafiego, bo jak wiadomo to on odpowiada za głosowania opozycji (i opady śniegu również – w końcu ma dwa koty!). „Nie ma zgody na odbieranie kobietom podstawowych praw”. A ja mam wrażenie, że prawie wszystkie media o tym wielkim proteście zapomniały… Zapomniała też liderka feminazistek, niejaka Nowacka Barbara. Ale jej akurat można wybaczyć – jest na wakacjach. Tak, opozycja w Najjaśniejszej jest poważna.

Jest jedna kwestia, w której parlamentarzyści dogadują się bez problemu. Senacka komisja Regulaminowa, Etyki i Spraw Senatorskich pod przewodnictwem Sławomira Rybickiego z PO odrzuciła wniosek prokuratury o tymczasowe aresztowanie senatora Stanisława Koguta z PiS. Jestem wzruszony zgodna współpracą rządu i opozycji.

Podobno Pieczyński Krzysztof dostał po ryju, bo ktoś uznał jego czerwoną kurtkę za pedalską. Natychmiast został gwiazdą u Gozdyry. Znając powiązania Krzysia z rzeczywistością jestem mocno sceptyczny co do powodu zajścia. A może zaatakowała go otwarta szafka? A sam stwierdził, że to konsekwencją nietolerancji, która wpisana jest w religię chrześcijańską. Serio… Ja mu wierze. Wygląda, mówi i zachowuje się jak ktoś całkowicie normalny.

Człowiek znany jako „Bolek” przedstawił dzisiaj 357489 wersję powstania swojej teczki. Powstała na zlecenie Kaczafiego, a wykonawcami byli Cenckiewicz (Sławomir, urodzony w 1971 roku), Wyszkowski i Gwiazda. Oraz Koszyszko – król Wielkiej Lechii (nie, nie tej z Gdańska) i Bobo Król Kibiców. Czy coś takiego. Nawet Kuczyński błaga go żeby zamknął mordę. Jak zwykle się nie zgadzam. Niech pisze i mówi jak najwięcej!

Przypomnę, że był ten gość był prezydentem…

W lotnisko w Radomiu zostanie wpompowane 500 milionów złotych w celu rozbudowy. Słusznie. W końcu pasażerowie się tam nie mieszczą do tego stopnia, że go unikają. Osobiście widzę oczami wyobraźni program „lotnisko w każdej gminie”. A Radom? Ma być lotniskiem pomocniczym Centralnego Portu Komunikacyjnego, który jest za mały żeby pomieścić wszystkich chętnych. W zasadzie jest tak mały, że nikt go nie widział.

FunPage Ch-Recenzje donosi, że jaśnie oświecona część suwerena organizuje… bojkot „Kolekcji Mistrzów Fantastyki” sprzedawaną przez Fabrykę Słów. Kolekcja jakich wiele: tanie książki sprzedawane w kioskach. Gdybym nie miał większości z nich sam bym skorzystał. Podobno jasnoświeconym nie podoba się seksizm i szowinizm w tych książkach. Ale czego się spodziewać skoro Piekara to pisior, Komuda faszysta (o Polsce XVII wieku pisze to musi być faszysta) i paru im podobnych. Jak widziecie gorąco kolekcję polecam. Zaczyna „Pan Lodowego Ogrodu” Jarosława Grzędowicza, w którym dostaje się nieco fanatykom równości i tolerancji.

Wiecie po czym poznać totalnego kretyna? Po tym, że pisze w pikio.pl. Już pomijając gimbo-tytuły to dziś rzucili taki tekst „Cała Polska pogrążyła się w żałobie. Nie żyje król piłki nożnej i legenda wszech czasów. Ta wiadomość zdruzgotała oddanych fanów wielkiego sportowca”. Czy umarł Zbigniew Boniek? Nie. Jan Tomaszewski? Tez ma się świetnie. Włodzimierz Lubański czy ktoś inny z wielkich polskich piłkarzy? Nie, oni piszą o zmarłym parę dni temu śp Bogusławie Cyganie, królu strzelców e-klapy z lat 90-tych. W barwach Stali Mielec. GóWno to przy nich porządne dziennikarstwo.

Dobra wiadomość: dla Netflixu kręcony będzie pierwszy polski serial. Zła wiadomość: reżyserować to będzie znana i lubiana Agnieszka Holland z córką. I odechciało się oglądać…

Hugues de Payns

poniedziałek, 27 listopad 2017 22:15

27 listopada 2017 roku

Rozważam przejście na weekendowy tryb pracy. Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu wszystko co ciekawe dzieje się w soboty i niedziele, a w tygodniu mamy marazm. Tak jest też dzisiaj. Tyle się zdarzyło, że nie wiem od czego zacząć. Może więc od końca człowieka, który jeszcze niedawno mienił się mienił się być wyższym nad wszystkie mocarze? Tak, zacznę od Ryśka.

W zasadzie Ryśka już nie ma. Rysiek przegrał wybory na przewodniczącego własnej partii z Kaśką Lubnauer 140:149. Wypadł też z nazwy (kropki)Nowoczesnej. Tego nawet Chochoł by nie wyśpiewał… Tam chociaż sznur został. Ryśkowym sznurem może okazać się fakt, że ma zasiąść w „Radzie Mędrców”, czyli tworowi, który będzie tworzył program kropeczki. Ryszard mędrcem. Proponuje dokooptować do Rady Piotrka Misiło i tego geniuszka Mieszkowskiego. Takich trzech jak oni nie ma w światowej polityce, więc przed partią długie lata sukcesów.

Przy okazji dwóch pozostałych to Piotrek wbił nam wszystkim nóż w plecy i się wycofał. Znam takich, którzy już nigdy więcej na niego nie zagłosują. Wcześniej zresztą też nie głosowali.

Ten drugi geniusz z kolei stwierdził, że Kaśka nie będzie decydowała o koalicjach, bo jest tylko przewodniczącą. Widać u nich decyduje Rada Mędrców.

Opozycja wpadła w szał. Bo narodowcy w Katowicach powiesili na wieszakach zdjęcia tych, tórzy głosowali za przyjęciem rezolucji. Ten, w sumie mało znaczący happening, rozsierdził takiego Grabca niczym Tuhaj-beja (chociaż w sumie z niego ma drugi człon), że w programie „Woronicza 17” mówił wyłącznie o tym. A co z wolnością artystycznej wypowiedzi? Pizda nad głową na krzyżu – spoko, wieszanie kukły Jana Pawła II – oj tam to przecież sztuka, Flaga w psim gównie – zamknijcie ryj faszyści, skoro nie rozumiecie. Boni w ramce na wieszaku – NAZIZM, faszyzm, kibolizm… A może nawiązanie do Piotra Norblina? Tylko skąd Grabiec ma znać Norblina?

Swoja drogą to jak to jest z tą „wolnością artystyczną”? Czyżby była tylko dla swoich? Zresztą to obu stron dotyczy.

szubienice po
norblin

Tajani zdążył wyrazić zaniepokojenie… Wiszący premier Belgii mu jakoś nie przeszkadzał. Ale w Belgii to jest demokracja, a nie jakiś faszyzm!   

premier bezlgii wieszanie 2016

Przypomnę jeszcze Boniemu i spółce, że po Powstaniu Listopadowym na dzisiejszym placu Piłsudskiego w Warszawie postawiono pomnik Polaków poległych za wierność swojemu monarsze.

pomnik lojalistów

Nawet powstał okolicznościowy wierszyk: „Osiem lwów, czterech ptaków pilnuje siedmiu łajdaków”. Ale ciekawszy był zwyczaj, o którym wspominała Maria Curie-Skłodowska: „Każde dziecko polskie, które tamtędy przechodziło, miało obowiązek zatrzymać się przy tym pomniku i napluć na niego. Jak któreś zapomniało, to musiało się cofnąć, napluć i dopiero wtedy mogło ruszyć dalej”. Boniemu i reszcie pod rozwagę…

Maja Ostaszewska dostała on „Newsweeka” nagrodę za działalność publiczną. Jak widać aby otrzymać nagrodę wystarczy być anty-pis i robić selfiki na spędach kodziarzy. Innej działalności publicznej nie zauważyłem. Maciek Stuhr musi być wściekły, przecież tak się starał.

Podobno przez najbliższe 16 dni nie można bić kobiet. Trwa jakaś kolejna dziwna akcja pt. „16 dni przeciwko przemocy wobec kobiet”. Mam dziwne wrażenie, że nikt normalny nie pierze kobiet, a ci co jednak piorą nie zrobią sobie przerwy na dwa tygodnie. Ale to sprawa dla organów… Tylko organy PiSowskie, a jak wiadomo Kaczafi pierze żonę. To znaczy nie pierze, ale mógłby, gdyby miał!

Za to dwóch „wybitnych” lewicowych dziennikarzoli, popierających feminizm, równość i brak akceptacji przemocy wobec kobiet stało się bohaterami akcji #metoo. I to nie jako ofiary. Jakub Dymek („Krytyka polityczna”) i Michał Wybieralski („wyborcza.pl”) zostali oskarżeni o – jak pisze Wprost – „Wśród wielu zarzutów, między innymi o obraźliwy wobec kobiet język, przypadki obmacywania, przemocy, namawiania do kontaktów seksualnych i ignorowania koleżanek po odrzuceniu >zalotów<, pojawia się także oskarżenie o gwałt”. Pięknie, po prostu pięknie, szanowni postępowcy.

Choć przyznać trzeba, że Agora zareagowała błyskawicznie zawieszając Wybieralskiego do czasu wyjaśnienia sprawy. Widać jak chcą, to potrafią.

Sąd w niemieckiej Kolonii zgodził się na wycinkę lasu liczącego sobie 12 tysięcy lat. Miejsce pod kopalnie było potrzebne. Jeszcze raz: Niemcy wycięli stary las żeby zbudować kopalnię nieekologicznego węgla. Czekam na dyskusję w temacie praworządności w Niemczech. Aczkolwiek ma wrażenie, że mogę czekanie zakończyć tak:

czekal az czekal

CBA wpadło sobie do sądu w Krakowie i aresztowało ośmiu obecnych dyrektorów sądu apelacyjnego w Krakowie. W sumie osób zatrzymanych przez Biuro związanych z tym sądem jest już 26. Ziobro odwołał więc panią prezes sądu apelacyjnego w Krakowie. Normalne? Oczywiście, jednak nie dla opozycji i ich mediów. Bo Ziobro będzie miał tam prywatną rozprawę, więc sprawa jest polityczna! I ci dyrektorzy prezes nie podlegali! Skandal, faszyzm i zamordyzm. Jak wiadomo za hasła na Marszu Niepodległości odpowiada Kaczafi, a prezes sądu nie odpowiada za to co się w jej sądzie dzieje. To jest logiczne. Chyba. Ja jestem pisowską szmatą bez wykształcenia, więc logiki za grosz w zachowaniu opozycji nie widzę… Ale histeria przeważnie jest mało logiczna.

A teraz dajcie dychę Kaśce, bo znowu nie ma.

Pozdrawiam serdecznie,
Hugues de Payns

czwartek, 23 listopad 2017 22:12

23 listopada 2017 roku

Dzień człowieka nie ma, a tutaj takie sensacje. Co jedna to lepsza. Wczorajszy dzień to beka na najwyższym poziomie. Towarzyszka komisarz Bieńkowska zawołałaby „alejaja, alejaja”. I to wielokrotnie.

Zaczniemy od jednego z moich ulubieńców, niejakiego Szczerby. Wszedł na mównicę z projektami ustaw sądowych i nimi rzucił. Marszałek, który prowadził obrady – Margo Kidelho – kazała mu posprzątać zanim skończy pajacować na mównicy. Niczym dziecko w przedszkolu.

Schetyna przeprosił za zachowanie swojego niedawnego faworyta. I zapowiedział rozmowę wychowawczą. Polecam metodę znaną z parkingu pewnego stadionu, naprawdę pomaga. Zdaje się, że do Grzesia coś zaczyna docierać. Schował Kinie, Szczerbę objedzie… Obie komórki mózgowe musiały się zderzyć.

Sympatyczny w takim samym stopniu co inteligentny poseł Szczerba zdążył jeszcze przeryć wybory na przewodniczącego PO na warszawskiej Woli i mógł z satysfakcją iść spać.

Z okazji pracami nad ustawami o sądach kodziarze zorganizowali pajacowanie pod Sejmem i innymi dziwnymi miejscami. Przybyły ich miliardy. Jak zwykle. Na zdjęciach wyglądały tak:

kod puławy pafelwooTo w Puławach (źródło: tweeter/pafelwoo)

kod sądy
a to nie w Puławach.

Pani Gersdorf wyjaśniła swój projekt ustaw. Generalnie to ona ten projekt stworzyła, ale się z nim nie identyfikuje. Bo to nie ona, tylko ta druga ona.

gersdorf projekt

Na organizowany przez siebie protest w Gdańsku Wałęsa Lech raczył delikatnie się spóźnić. Bo czymże jest pół godziny w stosunku do wieczności…

Rysiek i Grześ ogłosili, że Trzaskowski będzie wspólnym kandydatem na prezydenta Warszawy. Rabiej – czyli kandydat Nowośmiesznej – ma być wiceprezydentem. Warszawie, prawie jak USA. Ciekawsze jest to, ze Rysiek zapomniał o swojej decyzji poinformować prezydium swojego cyrku. Na kilka dni przed wyborami kierownika to znakomite zagranie!

Znany i lubiany obrońca polskiej demokracji Guy Verhofstadt, według belgijskiej partii lewicowej, jest zamieszany w wyprowadzanie pieniędzy do rajów podatkowych. Było to w czasach, gdy pracował dla holdingu Exmar. Najgłośniej demokracji w Polsce bronią więc: alimenciarz, alfons, oszust podatkowy i Mazguła. O zamieszanym w morderstwo na czele pochodu tez nie należy zapominać. Ciekawe czy naprawdę ich miał na myśli Bartoszewski mówiąc „warto być przyzwoitym”?

Ten, który jeszcze niedawno miał być zbawca polskie demokracji udzielił wywiadu parówkom. Matki Kijowski raczył stwierdzić, że nie ma za co żyć, zakupy robią mu znajomi, a pracować nie może, bo nikt go nie chce zatrudnić. A nie chcą go zatrudnić, bo Kaczafi zabronił. I rozstrzeliwuje wszystkich, którzy chcą Matiego zatrudnić. Dlatego biedak jest zmuszony do podjęcia „radykalnych kroków”. Myślałem, że chodzi o samospalenia, a chodzi o emigrację… Do państwa objętego Brexitem. Może zacznie tam bronić demokracji? Gdyby nie potencjalne oskarżenia o rasizm powiedziałbym „Murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść”.

Beata Szydło odwiedziła Macrona. Po powitaniu premier powinna dołączyć do akcji #metoo, bo Francuzik poklepał ją po plecach. Pogadali, potem udzielili wypowiedzi jak to bardzo się szanują. Jestem wzruszony.

Biblioteki Polskiej Piosenki z Krakowa zwróciła się do Prezydenta o zmianę tonacji Hymnu. Podobno obecna jest za trudna dla suwerena i lepiej by było, gdyby została zmieniona z  F-dur na C-dur. Chyba wypada przyznać racje. Nie mam pojęcia o co chodzi. Wygląda na to, że o tonacjach wiem tyle co rodacy.

Prace nad zakazem handlu w niedziele nabierają tempa i tracą sens. Sklepy od 1 marca 2018 roku mają być otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca. Znaczy to tyle, że będą otwarte dwie niedziele z rzędu i dwie niedziele z rzędu zamknięte. A nie logiczniej byłoby zamknąć w pierwszą i trzecią? Łaskawie z zakazu wyłączone zostaną sklepy internetowe… Ktoś im wyjaśnił, że to sklepy bez kontaktu z klientem?

Media podały rano, że jedna z posłanek stwierdziła – na posiedzeniu trzech połączony komisji - że jest Matką Boską. Przekopałem wszystko i nigdzie nie znalazłem nazwiska posłanki, a już po południu była „tajemniczą kobietą”. Teraz prawdopodobnie jest w domu. Z Napoleonem, Jezusem i wodzem Apaczów.

Marek Jakubiak wyleciał z prezydium klubu parlamentarnego Kukiz’15. Zwariowali?

Tymczasem PiS spokojnie wprowadza nową ordynację wyborczą, która jest… taka sobie. Mają być mniejsze okręgi wyborcze, co ma ograniczyć szanse małych komitetów wyborczych i zapewnić zwycięstwo Kaczafiemu. Upartyjnienie samorządów jest głupotą, a Polska nie składa się tylko z dużych miast. Mogliby to przemyśleć, bo wkurzając „teren” przegrywa się wybory.

Allegro rozpoczęło współpracę z Nigdy Więcej w celu usunięcia aukcji, na których sprzedawane są przedmioty „propagujące faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa”. Wszyscy wiemy jak kończy się współpraca z tą bandą. Zbrodniarz Che na Allegro ma się świetnie. Janusz Waluś nieco gorzej. Porównując ilość ofiar można dojść do wniosku, że albo obaj powinni zniknąć, albo towarzysz być liderem w tej klasyfikacji.

Natalie Portman przypomniała sobie, że też była molestowana! W zasadzie nie była, ale praktycznie zawsze się czuła. Niczym Hugo Bader czujący nienawiść bijącą od uczestników Marszu Niepodległości. Aktorka znakomicie ośmieszyła akcję #metoo. Zresztą nie ona pierwsza, bo lista „przestępstw molestowania” jest taka, że nawet spojrzenie na kobietę jest molestowaniem. A tego w takiej komunikacji miejskiej się nie uniknie…

Dorota Stalińska zadebiutowała jako poetka… Napisała coś godnego KOD-Kapeli.

Na Politechnice Warszawskiej postawiono automat z kebabami. Wymyślony przez studentów. Oto dlaczego świat bardziej potrzebuje inżynierów niż socjologów.

Dobrze, wystarczy tego smęcenia na dzisiaj. Osobiście mam już weekend.
Hugues de Payns

wtorek, 31 październik 2017 23:37

31 października 2017 roku

Halloween. Albo Dziady. I 500 lat Reformacji. Przypadek? Nie sądzę. Grunt, że nasi ulubieńcy dali nam trochę wytchnienia i trochę się przymknęli.

A i „Akcja Znicz” bez rzecznika Sokołowskiego to już nie to samo.

A jako, że w Polsce nie ma już większych problemów, bliżej nieznana posłanka Gabriela Masłowska z partii rządzącej wypowiedziała wojnę halloween w szkołach. „Napiszę zapytanie do pani minister [edukacji – przyp. HdP], żeby zablokować tę głupotę. Nie można dzieciom fundować takiego horroru. Wieczorem te dynie z wyciętymi zębami wyglądają przerażająco”. Ludzie kochani… Też nie popieram męczenia ludzi waleniem do drzwi, ale robić z siebie idioty – przynajmniej z powodu dyni – nie będę.

Za dziką reprywatyzację odpowiada PiS. Takie papiery przedstawiła Platforma. Konkretnie, w czasie rządów PiS w Warszawie zreprywatyzowano ok. 200 kamienic. Cóż, winnych należy znaleźć i przykładnie ukarać. Latarni w Warszawie wystarczy dla wszystkich. Problem jest tylko taki, że Haneczka zwracała ok. 180 kamienic rocznie… W sumie ok. 2000… Faktycznie to wina PiS.

Prokuratura (PiSowska prokuratura rzecz jasna!) odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wypowiedzi Kaczafiego o „zdradzieckich mordach”. I słusznie. O ile Komisja Etyki jest mocno wskazana o tyle połowa wypowiedzi Agresorki czy Mieszkowskiego też znalazłaby się w prokuraturze. Choć bardziej pasowałyby do Tworek czy Drewnicy.

W niedziele lotnisko w Radomiu znowu stanie się lotniskiem w Radomiu. Wieczorem wyląduje tam ostatni samolot jedynego latającego tam przewoźnika. Po raz kolejny należy wyrazić podziw dla geniusza, który to wymyślił.

Na koniec coś, co ma już kilka dni, ale jakoś nie przebiło się do ogółu. Pamiętacie Harveya Weinsteina? To tym z Hollywood, który „molestował” aktorki. O czym, rzecz jasna, nikt nie wiedział. Otóż nie to jest jego największą zbrodnią. Feministyczna, murzyńska dziennikarka oświadczyła: „Myślę, że powinniśmy być zaniepokojeni, że seryjny gwałciciel nie uwzględnia różnorodności rasowej wśród swoich ofiar. Myślę, że dla niego czarna kobieta, taka jak ja, nie jest uważana za godne pożądania trofeum seksualne. On zapewne jest przekonany, że >pieprzona< przez niego kobieta dostępuje zaszczytu, a czarnoskóra nie zasługuje na taki honor”. Także, jak ktoś zamierza zostać seryjnym gwałcicielem, niech nie dyskryminuje żadnej z ras. Bo murzyńskie feministki się wkurzą… I nie, ona nie rozumie, że robi z siebie idiotkę.

Dosyć…
Hugues de Payns

czwartek, 05 październik 2017 19:52

5 października 2017 roku

Skandal! Gówno odkryło, że Nagrody Nobla w „dziedzinach naukowych” dostali wyłącznie biali mężczyźni. W dodatku starsi! Jak tak można? Przyznawać nagrody za jakieś osiągnięcia, a nie po linii... A najgorsze jest to, że nawet z Unii się nie da ich za to wyrzucić, bo w niej nie są… Sankcje tez będą mieli gdzieś. Pozostaje zbiorowe samobójstwo wszystkich białych. Mam nadzieję, że redakcja na Czerskiej da nam wszystkim przykład. Bo w każdym zbiorowym samobójstwie jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy.

Kolejny sąd zdradził apolityczną opozycję! Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wniosek Hanki Gronkiewicz w sprawie sporu kompetencyjnego, czy decyzje reprywatyzacyjne wydaje prezydent miasta, czy komisja weryfikacyjna. „Po analizie wniosków NSA doszedł do konkluzji, że wskazywana w nich sytuacja dotyczy dwóch różnych postępowań prowadzonych w ramach odrębnych kompetencji przypisanych przez ustawodawcę dwóm różnym organom, a zatem nie odnosi się do tej samej prawy w znaczeniu procesowym” można przeczytać w komunikacie.

Swoją droga to ciekawe. Hanka zgłasza wątpliwości czy decyzję reprywatyzacyjne podejmuje prezydent miasta czy komisja, ale gdy przychodzi co do czego to Hanna Gronkiewicz-Waltz – pobierająca pensję prezydenta miasta – mówi, że nic nie wie o sprawie. Ot taka logiczna ciekawostka.

Hanka oczywiście dalej twierdzi, że ”nie planuje się stawić przed komisją”. Mam nadzieję, że ktoś zmieni jej plany.

Wirtualna Polska oraz Onet oznajmiły, że minister cyfryzacji Anna Strezińska miał stłuczkę po spotkaniu w Nowym Wiśliczu. A wywnioskowały to z tweeta pani minister: „Tak działają mDokumenty; okazałam koledze swój dowód osobisty przy stłuczce, a on sprawdził jego autentyczność”. Tak, Streżyńska wymyśliła hipotetyczną stłuczkę żeby pokazać jak działają elektroniczne dokumenty, które testowo, w kilku miastach można nosić w smartfonie zamiast w portfelu. Cóż… Wirtualna Polska i Onet. W tej pierwszej za poważnego dziennikarza uchodzi Kamil Sikora, a w tym drugim pracują tuzy pokroju Kuźniara. Wzory dziennikarskiej rzetelności.

Popek zamierza kandydować do Sejmu. Nie wiadomo, z której partii, ale ostatnio p[okazuje się z Korwinem. Zdecydowania ta para gwarantuje kolejny sukces wyborczy partii JKM. Chociaż znany i lubiany refren hiciora „Klub Go Go” z mównicy to byłoby coś. I napewno nie byłby najgłupszą rzeczą jaka stamtąd padła.

Rano biura organizacji feministycznych odwiedzili smutni panowie żądając wydania „dokumentacji projektów ze środków Ministerstwa Sprawiedliwości za lata 2012-2015”. Opozycja i feministki wszczęły alarm, że PiS znowu prześladuje… Niestety zostali zdradzeni. I to przez Prezes Stowarzyszenia BABA Anitę Kucharską-Dziedzic, która oświadczyła: „Prokurator wziął na celownik nie nas czy jakąkolwiek organizację pozarządową, ale pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości poprzedniej ekipy”. I cały plan walki z demonstrantkami poszedł w siną dal… Chłopaki szukają haków na siebie nawzajem.

Polska pokonała Armenię 6:1 w eliminacjach Mistrzostw Świata w piłce kopanej. Do awansu brakuje albo remisu z Czarnogórą w niedzielę w Warszawie, albo dzisiejszego remisu wspomnianych eks-Jugosłowian z Danią. Do przerwy Duńczycy prowadzą 1:0, więc trzeba będzie świętowanie odłożyć w czasie. Przy okazji Robert Lewandowski strzelił 3 bramki i ma ich w reprezentacji już 50. Oznacza to, że poprawił wynik Włodzimierza Lubańskiego – 48 bramek, z których ostatnią strzelił w 1980 roku… „Jakiś czas temu”. Jako człowiek z pokolenia „posiadaczy matematycznych szans na awans” nie sądziłem, że dożyję.

I tylko jedno burzy ten spokój… W naszej reprezentacji grają wyłącznie biali mężczyźni. Czy w związku z tym wypada się cieszyć?

Z tym pytaniem pozostawiam Was do jutra…
Hugues de Payns

wtorek, 03 październik 2017 20:27

3 października 2017 roku

Były ich miliardy! Setki miliardów. Uczestniczek kolejnego czarnego protestu, czyli kolejnej oddolnej inicjatywy hojnie dofinansowanej przez różne zagraniczne fundacje, głównei feministyczne. A za darmo, ideowo to już się nie da?

A o co im tym razem chodzi? Tradycyjnie pierdolą nie rodzą, chcą pigułek dzień i ine tego typu pierdoły. Protest tym razem nie ściągnął tłumów. Pogoda przeszkodziła, czy kasy na reklamę zabrakło?

„Dziennik” dotarł do proponowanych zmian w kodeksie pracy. W zasadzie najciekawsze zmiany dotyczą urlopów. Będą mogły być ustalane przez porozumienie pracowników z pracodawcą, ich wymiar nie będzie zależała od stażu pracy, za to urlop będzie trzeba wykorzystać w całości w danym roku. I to ostatnie jest ciężkie do przeprowadzenia w praktyce. Niewiele znam osób, które są w stanie wykorzystać przysługujące im 26 dni urlopu. Sam kończę rok zwykle z 8-10 dniami urlopu. I kiedy niby miałby to wykorzystywać?

Częstochowski radny PiS został zatrzymany na ustawce. W zasadzie każdy powinien mieć jakąś pasję, ale radnym polecałbym jakąś spokojniejszą. A na pewno nie taką, na której można dać się złapać.

W brytyjskim pociągu wybuchła panika, pociąg zatrzymano, a ludzie uciekali wprost na tory. A to wszystko przez człowieka, który na głos czytał „Biblię”. Nie, Europa nie da się zastraszyć jak widać na załączonym obrazku.

I widać zlaicyzowane społeczeństwo nie przerabia „Biblii” w szkole. W przeciwnym razie potrafiliby ją odróżnić od „Koranu”.

TVN skończył 20 lat. Chciałoby się za siatkarskimi kibolami krzyknąć „ostatni”. Ale nie zanosi się na to.

Przebrzmiała niemiecka aktora oskarżyła o gwałt Polańskiego. Miałby być zgwałcona w 1972 roku. I teraz jej się przypomniało? Czy młodość sobie przypomniała? I kto poza czerwonoarmistami i imigrantami gwałciłby Niemki?

Borys Gomułka Budka oświadczył, że Platforma popiera związki partnerskie. Tego nie zmógł nawet Giertych, w którym dawne poglądy odżyły: „Gdy broni się Konstytucji, to trzeba jej przestrzegać. Legalizacja związków partnerskich jest wprost sprzeczna z Konstytucją”. Jak jest więc Borys? I dlaczego unikaliście tematu przez 8 lat?

Hugues de Payns

czwartek, 28 wrzesień 2017 21:50

28 września 2017 roku

W wieku 91 lat ten padół łez opuścił Hugh Hefner. Cóż, dla niego to raczej niekoniecznie był padół łez. W zasadzie na tym można by zakończyć dzisiejszy wpis i ogłosić tygodniową żałobę.

Spróbujemy jednak kontynuować.

Zaczniemy może od Ryśka. To gwarantuje poprawę humoru po niepowetowanej stracie. W „Faktach po faktach” raczył rzucić, że zakaz handlu w niedzielę zabije handel”. Dobrze, nie jestem, przekonany do tego pomysłu, ale – sądzę jednak – że handel jest w stanie przeżyć pracując 6 dni w tygodniu. Chociaż nie wiem czy z takim ekspertem od ekonomii jestem godzien polemizować.

Jerzy Stuhr wyjaśnił u Kuźniara skąd bierze się wysokie poparcie dla PiS w sondażach. Otóż – według kolejnego autorytetu – sondażownie dzwonią tylko na numery stacjonarne, a te mają wyłącznie starsi ludzie. Otóż, Jureczku, mam złą wiadomość. CBOS do mnie dzwonił na komórkę. Co prawda z jakąś pierdołą, a nie polityką, ale oni naprawdę zauważyli istnienie przenośnych telefonów. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nikt mi nie uwierzy skoro autorytet twierdzi co innego.

Przy okazji… Stuhr przeproś za ”Seksmisję”!

Ministerstwo Zdrowia pod dowództwem Bogusława Konstantego Radziwiłła ma pomysła. Oczywiście już wiecie, że ta zbitka słowna nie oznacza niczego mądrego. W celu walki z alkoholizmem ministerstwo chce ograniczyć reklamy piwa w telewizji (będą mogły być pokazywane po 23:00), ale nie to jest najgłupsze. Będzie absolutny zakaz spożywania alkoholu poza miejscami do tego wyznaczonymi a także – mój ulubiony fragment – „na etykietach piwa i napojów o zawartości alkoholu wyższej niż 1,2 proc. będzie musiał znaleźć się wykaz składników oraz informacja o wartości odżywczej i energetycznej”. Nie mogę się doczekać, aż dowiem się ile kalorii posiada w sobie biała Żubrówka. Dieta „1000 kalorii” może nabrać nowego wymiaru… Zastanawiam się czy wpadną żeby na flaszkach umieszczać takie obrazki jak na papierosach. Na przykład Olo K. na uniwersytecie w Kijowie, Jelcyn na schodach samolotu… Kostek rozważ to!

Bo jak wiadomo oczekiwanie latami do lekarza specjalisty nie jest największym problemem. W zasadzie Kostka ten problem nie dotyczy.

PiS złożył wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu zrównującego kwotę wolna motłochu i elyt do poziomu tych ostatnich, czyli do 30451 złotych. Przy odrobinie dobrej woli jestem to w stanie zrozumieć. Tylko, że słynna „kwota wolna” już od lat, dla większości, stoi w miejscu. A nie tak to miało wyglądać panie Kaczafi.

Parówki zwąchały aferę. Widziałem artykuł, ale czytelnik podesłał linka do Wykopu, w którym jest napisane coś więcej. Afera polega na tym, że w książce do muzyki jest pytanie o daty rozpoczęcia i zakończenia drugiej wojny światowej. Najlepsza redakcja świata nie zauważyła, że jest to pytanie przy okazji omawiania „zakazanych piosenek”, więc wypada wspomnieć kontekst historyczny. Drugim skandalem jest pytanie o dziedziny sztuki, którym interesował się Jan Paweł II. Nie oszukujmy się, jest to postać dosyć znacząca w naszej historii. Oczywiście nie może się równać z Lechem Bolesławem, ale zawsze. A najlepsze jest to, że jest to pytanie, które pozostało ze starej podstawy programowej. Polecam parówkowej redakcji wizytę u ortopedy. Na NFZ. Niestety na inne leczenie jest za późno.   

Feministki wymyśliły akcję „Pokaż cipkę”. Będą ją pokazywać w miejscach publicznych coby „przywołać utracone znaczenie kobiet i kobiecości. Przywrócić wartość mocy wynikającej z umiejętności wydawania na świat nowego życia. Podkreślić znaczenie kobiet, zaznaczyć istnienie innej perspektywy – perspektywy widzianej z pozycji kobiety”. Przecież, drogie feministki, same się z tego „utraconego znaczenia” wypisałyście. Rodzenie dzieci i bycie matką to przecież dla was największa obelga… Swoja drogą wagina feministki… Poczciwy Hugh przewracałby się w grobie, gdyby zdążyli go tam złożyć.

A jutro, po raz pierwszy od lat, kupię papierową gazetę. Konkretnie „Dziennik Gazetę Prawną”. Robert Mazurek przeprowadził wywiad z Kinią. Tak, ten Mazurek u którego dużo mądrzejsi od tej gwiazdy wychodzili na kompletnych debili. Już ten fragment wygląda zachęcająco:

A propos, ma pani czas czytać książki?
Teraz czytam "Populizm", nie pamiętam autorki opracowania.

A jakieś powieści?
Właśnie skończyłam "Annę Kareninę".
Ale autora pani pamięta?
(cisza) Bułhakow?
Nie, ale też Rosjanin. Lew Tołstoj.
Oczywiście, Tołstoj! Będę wdzięczna.

Kurtyna.
Hugues de Payns

piątek, 22 wrzesień 2017 21:44

22 września 2017 roku

Piszę do Was po raz ostatni. Jutro, 23 września, nastąpi koniec świata. Rysiek Petru nie zostanie premierem, Biedroń prezydentem, a Hanka nie stawi się przed komisją i co najważniejsze, przestanie padać… Gorzej, jeśli – jak zwykle – nic się nie stanie.

A póki czas GóWno wytropiło faszyzm w IPN. Oczywiście przedstawicielami faszyzmu jest Brygada Świętokrzyska NSZ. Za to wychwala pod niebiosa „Dąbrowszczaków” – czyli komunistów polskich walczących po stronie innych lewaków w czasie wojny domowej w Hiszpanii. Dodam nieśmiało, że wszystkim im rząd Rzeczypospolitej w 1938 roku odebrał obywatelstwo, za złamanie polskiego prawa. Cóż, czy może to dziwić patrząc na rodziców Adasia chociażby?

W PiS wojna na całego. Prokuratura zbada prof. Michała Królikowskiego – tego, co pisze dla prezydenta ustawy o sądach. Bo niby przechowywał jakieś pieniądze jako „depozyt adwokacki”, a gdy zorientował się skąd pochodzą zgłosił właściwym organom. Znakomity pomysł. Róbcie tak dalej, a opozycja staniecie się szybciej niż wam się wydaje.

Kaczafi za to rozmawia z prezydentem o wspomnianych ustawach. Weź i się człowieku w tym nie pogub. Na szczęście Kamilka i Rysiek już uznali je za niekonstytucyjne. Czyż można nie wierzyc takim autorytetom?

A przed Pałacem Prezydenckim zebrało się kodziarstwo aby – jak to mówią – „wyrazić sprzeciw wobec reformy sądownictwa w jakimkolwiek wydaniu”. Sądy są bardzo dobre, sędziowie uczciwi, więc nie ma czego reformować. Pomodlę się o nieco kontaktu z rzeczywistością dla uczestników protestu. Bo oni sami przecież leczyć się nie pójdą.

Kinia u Kuźniara ujawniła swój największy sukces. Otóż jak w szkole nie było papieru toaletowego to została przewodniczącego samorządu i papier był. I przy tym powinnaś Kiniu pozostać. Przy pilnowaniu papieru.

Kuźniar przed wywiadem z Gajewską zdążył bronić demokracji w Gdańsku. Za poprowadzenie debaty (jednej) w czasie Gdańskiego Tygodnia Demokracji otrzymał 7380 złotych oraz 1250 złotych zwrotu kosztów podróży i zakwaterowania. Cóż, nikt nie mówił, że obrona demokracji jest tania. Matiego zapytajcie.

Swoją drogą, pamiętając o zamiłowaniu Jareczka do zwrotów, zastanawiam się skąd bierze ręczniki do domu.

Policja, podobno, miała pobić feministkę w Szczecinie i wyzwać ją od „lewackich szmat”. Tego ostatniego nie rozumiem, w końcu same się tak często nazywają… A poza tym policja nie bije, chyba że ktoś jest awanturujący się. Tyle razy to słyszałem, że uwierzyłem.

Jacek Saryusz-Wolski twierdzi, że rezolucje przeciwko Polsce pisała gimboopozycja. Timmermans miał nawet powiedzieć Wolskiemu, że niektóre rzeczy wie od samego Wałęsy. Jeśli to prawda to by oznaczało, że niektóre nawyki nie wychodzą z człowieka.

Prawdopodobnie nie będzie kar za nieprzyjmowanie imigrantów. A to dlatego, że żadne z państw Unii nie przyjęło deklarowanej kwoty. I czym nas będzie straszyć Rysiek?

Kaczafi stanie przed Sejmową Komisją Etyki. Za brak trybu i kanalie. Słusznie całkiem. Zwłaszcza za brak trybu.

Ku przerażeniu Ryśka do Polski zawitał Viktor Orban. Według satyryka „przyjaciel Putina rozgrywający Polskę”. Premier Węgier spotkał się zarówno z premier Szydło jak i Kaczafim.Całkowicie normalna wizyta międzynarodowa stała się dla Ryśka przyczynkiem do traumy. Ciekawe czy wie, że to Węgry, a nie Niemcy na przestrzeni wieków byli przyjaciółmi Polski?  Aczkolwiek popieram wszelkie działania Ryśka. Zniknięcie jego i jego bandy z polityki wyjdzie nam na zdrowie.

Do zobaczenia po drugiej stronie. Mam nadzieję, że będzie internet.
Hugues de Payns

środa, 20 wrzesień 2017 20:42

20 września 2017 roku

Anna Siarkowska i Małgorzata Janowska – kiedyś „antypartyjny” Kukiz’15, potem koło sejmowe Republikanie –doczłapały się do klubu parlamentarnego PiS. Przy okazji powołano bliżej nieokreśloną Partię Republikańską, która stała się przystawką partii rządzącej. Zaiste wybitny pomysł drogie panie. Trzecia z koła Magdalena Błeńska, postanowiła pozostać poza wszelkimi kółkami adoracyjnymi.

Charyzmatyczny i wizjonerski lider Platformy będzie budował koalicję. Nie wiem czy znowu czy cały czas. I cały czas z Ryśkiem i PSL. Z dwójką tak wyrazistych liderów i Kosiniakiem sukces podobny do tego, jaki odniosły polskie drużyny w europejskich pucharach, murowany.

Rysiek wymyślił, że zawsze gdy przemawia, Kaczafiego zasłaniają inny PiSowcy. Petru oznajmił, ż eto dlatego, że szeregowy poseł boi się mu spojrzeć w oczy. Na pytanie dziennikarza czy Schetynie się nie boi rezolutni lider Nowośmiesznej odparł „Oni się nawet lubią”. Jak widać na przestrzeni kiku ostatnich dni najlepszy polski stand-upper w formie.

Powrót z Opola wyszedł Kurskiemu tak samo jak festiwal. Jego limuzyna zderzyła się z innym samochodem. Prawdopodobnie któryś z kierowców odpłynął w trakcie słuchania hiciora Norbiego. W każdym razie „Fakt” doniósł, że prezes po wypadku uciekł do lasu. Jacuś z kolei twierdzi, że nie uciekł, a na poboczu czekał na samochód zastępczy. W zasadzie obie wersje mogą być prawdziwe, patrząc na przydrożne lasy.

A najgorsze, że nie ma jak o wypadek obwinić BOR-u.

Pamiętacie Bronka Komorowskiego? To sobie przypomnicie. Otóż w RMF skomentował zamieszanie z panią Gersdorf. Na pytanie czy to był katastrofalny błąd raczył odpowiedzieć:  „Nie, bo skoro wyjaśniła, że była tam trochę przez pomyłkę, to ja bym powiedział... trochę tak, jak nie zagląda się kobietom do torebki, bo co któraś ma tam po prostu bałagan”. Mnie przekonał. Jak zwykle.

W Lubsku (woj. Lubuskie) policjanci postanowili wylegitymować faceta. Obaj dostali po ryjach. Posiłki również. Udało się go obezwładnić gdy policjantów było dziesięciu. „Agresor” okazał się zawodowym żołnierzem. Widać jeden Macierewicz jest wart dziesięciu Błaszczaków, co chyba nawet potwierdzają ich pozycje w partii.

Aby udowodnić, że feministki mogą wnieść lodówkę na czwarte piętro zebrały się we cztery i wniosły. Szacun. Tyle, że facetów do tego potrzeba dwóch. We czwórka nawet niewygodnie się po schodach to nosi. Zresztą to tylko kolejna, chora próba udowodnienia, że płcie niczym się od siebie nie różnią... Jakby tak było urodzić mógłby każdy. Nawet może by można było samego siebie zapłodnić?

Zbigniew Gryglas – to ten co w Sejmie zaprezentował się z opaską NSZ – został ukarany naganą przez Nowśmieszną za – cytuję - „zajmowanie postaw sprzecznych z programem i ideami Nowoczesnej, w szczególności takich, które mogą być odbierane za przejaw przyzwalania na zachowania nacjonalistyczne i ksenofobiczne”. Ale oni tam wiedzą, że uchwałę z okazji 75 rocznicy utworzenia NSZ poparli? I, że jednak NSZ walczyli z Niemcami? I, że zdaje sobie sprawę, ze uchwała nie dotyczyła Niezależnego Zrzeszenia Studentów?

Rząd Hiszpanii zawiesił autonomię Katalonii, policja przeszukuje katalońskie urzędy, a także aresztuje urzędników. A wszystko to w związku z zapowiedzianym na 1 października referendum w sprawie katalońskiej niepodległości. I to się nazywa demokracja! Ucz się Kaczafi. A referendum? Mam wrażenie, że skończy się jak szkockie. Ale w Brexit też nie wierzyłem.

Białoruś mówi, że nas nie zaatakuje. I Litwy też. Mówiłem, że Ruskie nie ruszą swoich agentów?

W Genewie ktoś utopił w kiblach kilkadziesiąt tysięcy Euro w pociętych banknotach o nominale 500. Bez sensu. Nie można było przekazać potrzebującym? W tym wypadku mam na myśli siebie.

Pozdrawiam serdecznie
Hugues de Payns