Przeczytaj u nas o temacie: afera

środa, 08 luty 2017 20:09

8 lutego 2017 roku

Dziewiętnastoletnia córka posła Szczerby rozbijała się pijana samochodem po rondzie. Tak rzekł Super Express. I nieważne, że poseł Szczerba w tym roku skończy 40 lat, więc raczej nie ma córki w tym wieku (naprawdę nie ma). Ważne, że sprawczyni miała tak samo na nazwisko. Cóż. Nie każdy o nazwisku Szczerba jest spokrewniony z Michałem, tak jak nie każdy o nazwisku Kowalski jest spokrewniony z Marianem.

I intelektualne zdolności posła nie mają tu nic do rzeczy.

Kodziarze są dumni! Wczoraj Merkel przejechała obok nich. W dodatku „ostentacyjnie zwalniając”, co znaczy, że udzieliła im poparcia. Mając wrażenie, że gdzieś już coś podobnego czytałem myślałem gdzie. I już wiem. Na forum fanów Justina Bibera! „Justin spojrzał na mnie na koncercie!”. Przynajmniej wiadomo jaki poziom intelektualny prezentują.

Prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie przyjęcia łapówki przez HGW. Ma chodzić o 2,5 miliona złotych. Aż dziwne, że nie słyszałem jeszcze, że „sprawa jest polityczna”, a prokuratura działa na „zlecenie PiS”. Z niecierpliwością czekam na wynik.

Przy okazji przeprowadzono sondaż typu „kto po Hance”. Trzaskowski i Sasin idą łeb w łeb – mają po 27% poparcia. Sasin? Naprawdę w całym PiS nie ma nikogo mądrzejszego?

Rząd będzie budował coś w stylu Orlików. Tylko zamiast boisk będą strzelnice. Razem już zaczyna wyliczać ile dzieci będzie można za to wykarmić. O tekstach o nauce mordowania nie wspomnę. Tymczasem polecam korzystanie ze strzelnic już istniejących.

Kaczafi powiedział Poroszence, że z Banderą do Europy nie wejdą. W odpowiedzi szef OUN zagroził Polsce użyciem siły twierdząc, że nic nie zmieni ukraińskiego nastawienia do UPA. Jak stwierdził o sile Ukraińców przekonali się już Moskale, więc przekonamy się i my. Patrząc na liczne sukcesy Ukrów w sprawie Krymu i Donbasu wnoszę, że chcą nam oddać Lwów.

Zresztą separatysta-celebryta Givi, kumpel Motoroli, który też groził Polsce postanowił się dziś rozerwać. Najlepiej rozerwać się bombą we własnym biurze. Czyżby Moskale zaczęli po sobie sprzątać?

Już w piątek meczem Ruchu Chorzów z Cracovią wznawia rozgrywki najlepsza piłkarska liga świata. Proponuję zapamiętać nazwisko Daniel Chima Chukwu. To nowy piłkarz Legii, który ma zastąpić Nemanję Nikolica. Dzisiaj jechał do klubu na trening. Wpisał więc w GPS „stadion” i trafił. Niestety ochrona nie chciał go wpuścić na stadion… Narodowy. Jeśli równie dobry jest w trafianiu w bramkę to raczej sukcesów nie wróżę.

I na koniec jedna sprawa. Nie piszcie do mnie w prywatnych wiadomościach per „pan”. W końcu wszyscy jesteśmy na you.

wtorek, 06 grudzień 2016 21:39

6 grudnia 2016 roku

Szef oleśnickiej policji przyznał, że istnieje przykaz dawania mandatów. Naprawdę? Zapewne spisek Błaszczaka z Morawieckim. Przecież do tej pory nic takiego nie miało miejsca. Aczkolwiek czekam, aż wezmą się za tych debili skręcających bez kierunkowskazów. Rozstrzeliwałbym.

Według Wielkiego Demokraty w kopalni „Wujek” doszło do „zamieszek”: „To nie jest tak, że nic się nie działo, wszyscy pamiętamy, że wiele rzeczy się działo, aczkolwiek też trzeba uważać z przerysowywaniem. Pamiętamy ofiary śmiertelne zamieszek w Kopalni Wujek, pamiętamy inne wypadki, pałowanie demonstrantów, tego nie można pominąć. Kijowski... Zamieszki to wy chcecie wywołać. tam była pacyfikacja i morderstwa dokonywane przez ludzi, z którymi dzisiaj ochoczo łazicie po ulicach. Czyżbyście chcieli uznać się za równych pomordowanym? Czy chcecie wybielić ziomali?

Sąd Najwyższy uznał nowe prawo o zgromadzeniach za niekonstytucyjne. ładnie się to tak w kompetencje Rzeplińskiego wtrącać? Sąd uznał, ż eustawa ma wszelkie cechy stanu wyjątkowego. Fakt, nie jest najmądrzejsza. Nie pierwsza i nie ostatnia niestety.

W czasie obrad komisji senackich nad tą ustawą na Wiejskiej odbyła się demonstracji bandy o nazwie „11 listopada”. Zeszło się mnóstwo ludzi. U mnie na wsi pod sklepem więcej ludzi popija sobie winko.

Agora jednak zmieniła plan wobec zwolnień. Prace straci więcej osób niż planowano, bo prawie 10%. I to w momencie gdy bezrobocie w Polsce jest najniższe od dawna. Może jakby podnieśli poziom periodyków sprzedaż by wzrosła? Choć pewnie nic już ich nie uratuje. Nic, oprócz zapowiadanej rewolucji.

Przed komisją ds. Amber Gold zeznawała pani prokurator Syguła zastępca zastępcą Prokuratora Okręgowego w Gdańsku, przełożona Hanny Borkowskiej – tej wesołej pani prokurator, która robiła sobie jaja z policjantki. Na pytanie dlaczego akta Amber Gold trzy miesiące leżały w Prokuraturze Okręgowej odpowiedziała, że Borkowska... zapomniała o tych aktach. W końcu to tylko największa afera ostatnich lat. Każdemu może się zapomnieć. Zwłaszcza, że to Trójmiasto. Prezydent Gdańska nie pamięta ile ma mieszkań, Bolek nie pamięta gdzie skakał przez płot... Proponuje kwarantannę z uwagi na epidemię Alzhaimera.  

W Warszawie nie będzie referendum w sprawie odwołania Hanki. Guział nie zebrał podpisów. I słusznie. Bo koszty wysokie, a szanse na sukces żadne. Referenda się u nas nie sprawdzają. HGW stwierdziła, że może „spokojnie pracować”. Do 6 rano, któregoś dnia.

I taki to był fascynujący dzień. Jutro nieczynne. Chyba, że Pieczyński wywiadu udzieli.

wtorek, 29 listopad 2016 21:23

29 listopada 2016 roku

CBA zatrzymało 11 osób w tym Józefa Piniora, legendę Solidarności i byłego senatora PO. Pod zarzutem przyjęcia łapówek w wysokości 40 tys. i 6 tys. złotych. Tradycyjnie jest niewinny, a w jego obronie stanęły autorytety. Na przykład Frasyniuk. Njabardziej oburzony był tym, że rzekomo na miejscu zatrzymania była ekipa TVP. Gdyby był TVN, jak bywało za poprzedniej władzy, nie byłoby problemu.

A Pinior? Jeśli jest niewinny należy go wypuścić i przeprosić. Jeśli jest winny musi ponieść karę. Jak każdy obywatel.

Wszyscy dostaniemy podwyżki! I to kilkanaście procent od razu. Związek Przedsiębiorców i Pracodawców przy współpracy z mniej znanymi posłami PiS przygotował podatkową rewolucję. Zamiast PIT, ZUS, składki zdrowotnej i innych miałby być jeden podatek w wysokości 25% pensji. Money.pl wylicza, że pracownik zarabiający netto 3 tys. złotych zarobiłby 3750 zł., a koszt dla pracodawcy nie zmieniłby się. Miałby tez zniknąć CIT, a VAT miałby jedna stawkę w wysokości 16,25%. Pysznie. Tylko, zastanawiam się czy gdybyśmy wszyscy dostali podwyżki nie poszłyby za tym podwyżki towarów i usług.

Aczkolwiek znając Morawieckiego może tę reformę zastosować wyłącznie dla bezrobotnych.

Od 1 stycznia w życie wchodzi nowe prawo wodne. Przy okazji powołano spółkę Wody Polskie, która będzie pilnowała żeby nikt nie ukradł jezior i rzek. Oczywiście nie będą tego robić za darmo. Aby więc sfinansować istnienie tej niezbędnej dla losów wszechświata instytucji wymyślono „podatek podwodny”. W skrócie chodzi o to, że właściciel będzie musiał zapłacić za każdy metr „działki”, który znajduje się pod wodą... Jaśniej? Proszę! Podatek będą płacić np. właściciele mazurskich portów. Co oczywiście spowoduje podniesienie opłat portowych. I w końcu na Mazury przestaną przyjeżdżać biedne-biedaki, których nie stać na wyjazdy na all exclusive i bez sensu pływają zakłócając spokój rybom.

Telewizja Republika z dumą doniosła, że „kwota wolna od podatku będzie podwyższona”. Nie pamiętam gdzie czytałem, że wszystkie media kłamią, a my wybieramy jedynie w które kłamstwo wierzymy.

Oczywiście prezydent podpisał przyjętą ustawę. Wygląda więc na to, że śmiechy z Komorowskiego, który zawetował kilka ustaw były przedwczesne.

Przy okazji Ministerstwo Finansów bierze się za blogerów. Koszty prowadzenia bloga nie są już kosztami prowadzenia działalności gospodarczej. Szałamacha wydał opinię, że są, ale Szałamachy już nie, a wraz z nim przepadła interpretacja. Prawie się cieszę, że zrobiłem sobie z tego tutaj źródła dochodu.

I zastanawiam się co jeszcze da się opodatkować.

Bo, że można zabronić zarabiać pokazuje pomysł Ministerstwa Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej, które ma znakomity pomysł. Otóż emeryci mają mieć ograniczone możliwości zarabiania. Do 70& średniej krajowej, potem obcinamy lub zawieszamy emeryturę. Cóż... Obywatelko Rafalski, emerytura tych ludzi to nie jest jałmużna, tylko ułamek tego co przez lata pracy ludzie sobie na nią zapracowali. I należy się tak samo jak stryczek UBkom, flaszka Kwachowi czy honorowe członkowstwo w Partii Razem Morawieckiemu. A to co będą w stanie zarobić ponad to na co odkładali przez kilkadziesiąt lat pracy gówno was interesuje. Bo i tak większość „składek” gdzieś wyparuje.

Armia Turecka wkroczyła do Syrii w celu obalenia Bashara al-Assada. Z pewnością uspokoi to sytuacje w regionie... Zastanawiam się tylko czy główna siła NATO osię na to zgodziła, czy udaje, że nic nie wie.

W Walii 9-letni chłopiec chory na autyzm wygrał zawody pływackie i została zdyskwalifikowany. Bo płynął za szybko. Zresztą zgodnie z dewizą ruchu olipjskiego: szybciej-mocniej-dalej, ale... „zgodnie z przepisami zawodów żaden zawodnik nie może być szybszy od kolejnego o więcej niż 15 procent”. Przepisy zawodów wyglądają jak napisane przez rodzimą skarbówkę.

Kończymy na smutno. W Kolumbii rozbił się samolot z piłkarzami drużyny Chapecoense. Lecieli na finał „Copa Sudamerica” – odpowiednika europejskiej Ligi Europy z Nationalem Medelin. Klub, który w teorii nie miał szans nic tam osiągnąć, bo i w Brazylii nie jest potentatem doszedł do finału i miał grac najważniejszy mecz w swojej historii. Nie zagrał. Przeciwnicy poprosili o uznanie Chapecoense za zwycięzcę rozgrywek, PSG chce przekazać pomoc w wysokości 40 mln. euro, brazylijskie kluby bezpłatnie wypożycza piłkarzy, a federacja zapowiedziała, że przez 3 lata klub nie będzie mógł spaść z ligi. Wobec spraw tak ostatecznych wszystko się małe wydaje... Może trzeba cieszyć się chwilą? I 4:8?

I miałem kończyć tragedia z Kolumbii, ale zdążył się jeszcze Morawiecki odezwać. Tym razem wypowiedział się o kwocie wolnej od podatku dla posłów, która jak wiecie jest 10 razy wyższa niż dla reszty obywateli. Cytuję: "Posłowie wykonują bardzo ciężką pracę i od 20 lat nie mieli regulacji wolnej od podatku. Doceńmy ciężką pracę polityków". Gdybyście pracowali zamiast leżeć całymi dniami na kanapie z browarem też byście tak mieli. A tak to sorry... Mati, skończ już... Jeden Petru to i tak za dużo.

piątek, 18 listopad 2016 06:57

17 listopada 2016 roku

Jacek Hugo-Bader z GóWna ucharakteryzował się na Murzyna i poszedł na Marsz Niepodległości. Zdziwiony bo po mordzie nie dostał. Wymyślił więc, że... czuł, że go nienawidzą. Myślozbrodnia! Faszyzm mentalny! Myślę, że jakby z Agresorką pogadać zażądałaby wpisania tego do Kodeksu Karnego.

A Jacusiowi proponuję w przyszłym roku na Marsz ubrać się w strój z logiem GóWna. Będzie pan zadowolony...

Platforma wymyśliła sobie „gabinet cieni”. A w nim sami fachowcy: Grzesio na premiera, Siemoniak i Kopacz na wicepremierów, poza tym w rządzie takie tuzy jak Budka, Neumann, Grupiński czy Raś. Nowa jakość. Niczym odświeżane mięso w marketach.

Opozycja uważa za skandal fakt, że Obrona Terytorialna może być użyta do tłumienia zamieszek. Ustawa o „bratniej pomocy” absolutnie tym samym ludziom nie przeszkadza. Mało tego – uważają ją za słuszna i potrzebną. Trochę konsekwencji, błagam.

Przed komisją ws. Amber Gold zeznawała policjantka, która prowadziła dochodzenie. Zaznała, że sąd tak „wydobywał” dokumenty by „nie paraliżować działalności spółki”, nie podjęto decyzji o przeszukaniu, a sąd i prokuratura zachowywała się tak jakby nie chciała wyjaśnienia sprawy cytując: „Byłam lekceważona. Pani prokurator nie odbierał ode mnie telefonów, nie kontaktowała się ze mną. By dodzwonić się do prokurator Kijanko, musiałam prosić o pomoc innego prokuratora, który podawał tel. Barbarze Kijanko”. Patrząc na ten cyrk, aż dziwne, że niejaki Marcin P. jeszcze nie popełnił samobójstwa.

Duda rozmawiał z Trumpem. Przez telefon. Panowie wymienili tradycyjne kurtuazyjne uwagi, gratulacje i życzenia. Robienie z tego wielkiej sensacji czy wielkiej wpadki ma taki sam sens jak poważne traktowanie pisaniny GóWna. Raczej nie negocjuje się poważnych spraw przez telefony. Zwłaszcza, że podsłuchują.

Minister infrastruktury Republiki Południowej Afryki zapowiedziała aresztowanie odpowiedzialnych za ostatnie klęski żywiołowe czyli tornado i powódź. Słusznie! Pani minister w Polsce się ukrył winny. Ryszard ma na imię.

I na koniec. Zastanawiam się, że człowiek znany jako Bolek na fali swojej obecnej popularności nie uwierzy, że naród go kocha i postanowi zostać prezydentem.

piątek, 09 wrzesień 2016 20:40

9 września 2016 roku

W Warszawie profesor dostał w ryj. Za rozmawianie po niemiecku w tramwaju na Woli. Poszkodowany sam mówi, że dostał od jakiegoś pijaczka, a nie ONR-owca, jednak elyty wiedzą lepiej. Z komentarzy wynika, że pobił go sam Kaczafi. Sorry, to nie jego rejon. On z Żoliborza. Samo pobicie zasługuje na potępienia, ale dorabianie ideologii jest równie głupie jak sam incydent. Może bijący był chory psychicznie? Europejczykom tez się zdarza.

Jeden z adwokatów, którzy odzyskali słynną działkę obok Pałacu Kultury stwierdził, że „Jan Henryk Martin był Polakiem” (to jest właściciel, któremu Bierut działkę ukradł). Adwokat ma na to dwa dowody. Cudowne odnalezione dokumenty w postaci aktu urodzenia i chrztu sporządzony w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Warszawie (w języku polskim w 1891 roku) aktu notarialny z 1930 roku, sporządzonego w języku polskim przez notariusza, który stwierdza, że Jan H. H. Martin jest obywatelem polskim. Zdaje się, że rząd Danii wyłudził od rządu PRL wyłudzenia odszkodowania.

A jakby co to znajdą się dokumenty, że przodek pana Martina walczył pod Grunwaldem.

W „piaskiem po oczach” gościł niejaki Kijowski. Oddajmy głos mesjaszowi demokracji: „To był pogrzeb Inki i Zagończyka. Inka się nazywała Danuta… Przepraszam, nie pamiętam w tej chwili nazwiska. Chociaż to nie ma znaczenia. Danuta Stańczykowska z tego, co pamiętam”. A teraz możecie mnie przekonywać, że przyszli na pogrzeb w innym celu niż zrobienie cyrku i szukanie okazji do stania się ofiarami reżimu. W dodatku, jak sądzę, każdy pogardzany przez elyty ONR wie, że Inka nazywała się Danuta Siedzikówna.

Mój ulubiony Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zaczął publikować w Internecie zdjęcia ludzi podejrzewanych o „zachowania rasistowskie”. Mam dziwne wrażenie, że takie działania są nielegalne. Tym bardziej, że ta śmieszna organizacja z takich „incydentów” żyje, więc jeśli nie będzie ich wyszukiwać czy tworzyć to przestanie istnieć. Dlatego tez wyobrażam sobie taki komunika z ich strony” „ta kobieta nie ustąpiła afropolakowi miejsca w tramwaju. Znak szczególny sprawczyni: zaawansowana ciąża”.

W Warszawie rozpoczął się proces Korwina. Za uderzenie w twarz Boniego. Mógł to jednak zrobić mocniej.

Podobno Hołdys napisał tekst o obecnej sytuacji, który jest znakomity. Ustosunkowałbym się do niego, ale... Nie chce mi się go czytać. Podejrzewam jakieś bełkotliwe pojękiwania.

Zarząd powiatu milickiego (to woj. dolnośląskie) wziął prawie 600 tysięcy złotych kredytu na remont drogi. Zdarza się. Ale to, że wziął ten kredyt w chwilówkach to raczej się nie zdarza. Widać starosta naczytał się GóWna i przejął się losem parabanków, które wykańcza PiS przy pomocy 500+.

Na koniec Rysiu Petru. Twierdzi, że nie chce być prezydentem Warszawy. Widać tylko premierostwo go interesuje.

środa, 07 wrzesień 2016 21:02

6-7 września 2016 roku

Wczoraj Wielka Koalicja Kaczafi-Petru-Schetyna chcieli mnie uciszyć, ale dałem odpór. Kwestia ile pociągnie „sprzęt zastępczy”. W dodatku dawno nie pisałem na klawiaturze laptopa. Łatwo nie jest. A teraz do rzeczy.

Na tapecie jest film „Smoleńsk”. Nie będę pisał o wartościach artystycznych, bo nie widziałem i nawet nie wiem czy chcę obejrzeć. Chociaż pani minister edukacji twierdzi, że „warto oglądnąć”. Gdyby była mężczyzną pewnie powiedziałaby: „poszłam, siądłam i oglądnąłem – warto”. Będzie o tym, że Krauze i reszta ekipy ma zapewniony najlepszą reklamę w historii kina. Przecież to co się dzieje wokół tego filmu normalnie kosztowałoby miliony. W końcu nie każdy film omawiany jest we wszystkich głównych mediach, w tym w najważniejszych programach (dez)informacyjnych.

Rano parówki wyglądały tak jak na zdjęciu. W pewnym momencie naliczyłem 9 artykułów dotyczących tego arcydzieła. Nie pamiętam żeby jakikolwiek temat tyle miał. Może poza dyżurnym problemem typu „Polacy to wrzód na dupie świata” serwowany nam przez postępowców.

natemat smoleńsk

Dwóch policjantów z Łodzi postanowiło zapalić Camele... Znaczy spalić służbowe dokumenty w lesie. Chłopaki zapatrzyli się na „Psy” zapominając, że las to nie wysypisko i nie potrzeba Młodego z super aparatem, bo są telefony. A i naród bardziej skory do donoszenia.

Na Forum Ekonomicznym w Krynicy spotkało się paru przywódców w tym Kaczafi i Orban. Tyle faszyzmu w jednym miejscu...

W pierwszym półroczu tego roku TVP mówiło o PiS o 100 godzin więcej niż o PO, o innych partiach nie wspominając. I pomyśleć, że w TVN, a zwłaszcza TOK.FM ta różnica jest jeszcze bardziej miażdżąca.

Uchodźcy uszli z Tarnowa. Jedna rodzina nawet wróciła do Syrii. To może ośrodek dla uchodźców trzeba zbudować w Bytomiu? Wtedy oni zaczną pomagać nam.

W odpowiedzi na ataki na Polaków mieszkających w Harlow rząd postanowił pomóc brytyjskiej policji i wysłać wsparcie w postaci polskich policjantów. Konkretnie jednego. Na tydzień. Ma on świadczyć o „silnym wsparciu”. Nie ma się czego śmiać, w końcu to i tak jeden mundurowy więcej niż oni przysłali nam w 1939.

Nowoczesna i Platforma złożyły wniosek o wygaszenie mandatu poselskiego Ziobry. Z uwagi na to, że jest prokuratorem. Wniosek ma akie same szanse powodzenia jak pozostałe pomysły z odwołaniem kogokolwiek. Pomijając już kolejną prawniczą awanturę choćby o to czy Prokurator Generalny jest prokuratorem. Myślicie, że to oczywiste? Niekoniecznie. To jest prawo, logika tam jest tylko na studiach.

Człowiek lepiej znany jako Marcin P., a jeszcze lepiej jako twórca Amber Gold pozwał Polskę. Za to samo co każdy: przedłużany w nieskończoność areszt tymczasowy. Czytając o tym zastanawiam się czy bardziej budżet rujnuje 500 czy lenistwo sędziów i prokuratorów.

W USA Trup przegonił Clinton w sondażach. W tej chwili jest 45:43. Odradzanie się faszyzmu jest tendencją ogólnoświatową jak widać. Na Czerskiej się zapłaczą. A Amerykanie mają jeszcze głupszy opcje wyboru niż my.

Skoro zawędrowaliśmy do USA to prezydent Filipin Rodrigo Duterte postanowił zareagować na pouczanie go przez Obamę. Laureat pokojowego Nobla (serio Murzyn to kiedyś dostał) marudził, że nie można zabijać handlarzy narkotyków bez sądu i w ogóle. Dutarte dyplomatycznie stwierdził: „Co on sobie wyobraża? Nie jestem amerykańską maskotką. Jestem prezydentem suwerennego kraju i nie jestem odpowiedzialny przed nikim poza obywatelami Filipin. Skurwysynu, przeklnę cię". Czyli da się nie mieć mentalności kolonialnej? Może nie koniecznie tak, ale pamięć o suwerenności kraju naszym gwiazdom by się przydała.

Amerykanie po tym się obrazili. Może rozważą wprowadzenie demokracji na Filipinach?

W Pendolino nie ma wi-fi. A wi-fi nie ma bo kasę na ten cud techniki dała Unia, a w specyfikacji nie było internetu. A, że kasę dała Unia, to zamontować go nie można, bo trzeba by oddać dotację. Myślicie, że absurd i jest to niemożliwe? Przypominam, że o Unii mówimy.

Ta sama Unia wymyśliła, że od 1 stycznia 2017 roku wędlin nie będzie można wędzić dymem. Bo to szkodliwe. A Unia o nas dba. Teraz „wędzenie” będzie się mogło odbywać poprzez zanurzaniu mięsa w preparacie wędzarniczym, zawierającym ekstrakt z naturalnego dymu, z którego substancje smoliste zostają odfiltrowane. Z dodatkiem najzdrowszych na świecie E13253, E4673, E87683, a także aromatów identycznymi z naturalnymi. Grunt, że od dymu nas uchronili.

Radny PiS z Poznania stwierdził, że poznańskie ZOO wpisuje się w strategię Putina. A to z powodu planowanego sprowadzenia do ZOO pary lampartów perskich. Poznań. Tak. Taki lampart to najgłębiej zakonspirowany szpieg. Jak będzie konkurs na imiona proponuje Styrlitz i Anna – na cześć Anny Chapman.

Wojewódzki konserwator zabytków chce wpisać tereny wokół warszawskiego Pałacu Kultury do rejestru zabytków. Tak, chodzi dokładnie o to puste miejsce, w części zwane Placem Defilad. Proponowałbym od razu z  powrotem postawić ten bazar ze szczękami i polówkami. Będzie jeszcze bardziej zabytkowo. A dla podniesienia realizmu można zatrudnić paru dresiarzy i nazwać całość „Muzeum rodzącego się kapitalizmu”. Przydałaby się też od czasu do czasu rekonstrukcja walk o KDT.

Rośnie zainteresowanie naszą futbolową Ekstraklapą. Żeby było ciekawiej na Węgrzech. Widać bratankowie wiedzą co dobre.

piątek, 13 maj 2016 21:05

13 maja 2016 roku

Dzień w którym odbył się w stolicy kongres tzw. kobiet. Już samo to jest kabaretowe, a to co się działo na Torwarze było czymś przy czym posiedzenia rządu Roberta Górskiego się chowają.

Najpierw przemiłe, walczące o prawa kobiet osoby waginododatnie wybuczały i wyśmiały list Prezydenta, potem pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania czy jak mu tam. Na szczęście był ktoś kto spotkał się z entuzjazmem i aplauzem. Niejaki Mateusz Kijowski. Typ, który olewa swoje dzieci, nie płaci alimentów i całe wychowanie potomstwa zostawił na głowie byłej żony otrzymuje największą owację od walczących o prawa kobiet. Absolutnie logiczne zachowanie. Potwierdza to tylko moją teorię, że nie ma nikogo kto nienawidził by kobiet bardziej od feministek.

Na koniec uczestniczki założyły na łby papierowe torby w proteście przeciwko „pisowskiemu i kościelnemu modelowi państwa, w którym kobiety nie mogą decydować o swoim losie”. Najpierw pomyślałem, że powinny w tych torbach zostać na stałe, w końcu świat w okół nas by wypiękniał, ale mam lepszy pomysł. Następnym razem niech założą na łby torby plastikowe, a otwór owiną taśma klejącą. I tak niech siedzą pół godziny.

Przypomnę jeszcze nieśmiało, że feministkom nie odpowiada „pisowski i kościelny model państwa”, ale są zdecydowanie za przyjęciem do Polski imigrantów. Czyżby Kościół Katolicki był zbyt liberalny?

Tym bardziej, że udający Papieża Argentyńczyk ogłosił, że rozważa stworzenie komisji, która rozpatrzy możliwość wyświęcania kobiet na diakonów. Proponuje od razu Annę Zawadzką zrobić kardynałem.

W Redzikowie rozpoczęto budowę bazy tarczy antyrakietowej. Zirytowało to Władimira Władimirowicza, ale nie to jest najciekawsze... Przed przyszłą protestowali też KOnDomici. Co prawda w takiej liczbie, że nawet przepis o nielegalnym zgromadzeniu tego nie obejmuje, ale udowodnili, że walczą głównie z rozsądkiem.

Podobna ich liczba „pikietuje” pod Kancelarią Premiera. Dzisiaj przypadkiem tam trafiłem. Śladów życia tyle samo co na Księżycu. I krajobraz wokół namiotów podobny.

„Fakty” wykryły aferę. Beata Kempa kazała wszystkim rządowym urzędasom przyjść do pracy w sobotę 4 czerwca i odpracować piątek po Bożym Ciele, który mają wolny. „Fakty” odkryły, że uniemożliwi to ludziom zatrudnionym przez rząd Rzeczypospolitej udział w marszu KOD. Czyli Kempa uniemożliwiła pracownikom rządu protestowanie przeciwko pracodawcy. A teraz pomyślcie jakby skończył każdy z nas gdyby jawnie wystąpił przeciwko pracodawcy. I gdzie byście wylądowali po zwolnieniu. I raczej TVN by się nikim nie zajęło.

„Będą aresztowani różni ludzie. Byli ministrowie, byli urzędnicy Platformy, a także przedstawiciele biznesu. I żeby było jasne: część z nich będzie aresztowana za rzeczywiste przewinienia” stwierdził Kazek Marcinkiewicz. Skoro za rzeczywiste to nie widzę problemu, co więcej, tego właśnie oczekuję. A ci niewinni (o ile ktokolwiek w PO jest niewinny)? Nie oni pierwsi, nie ostatni niewinnie posiedzą. Żal mi ich nie będzie.

Na koniec o niedzieli. W niedzielę odbędzie się największa manifestacji po 1989 roku! W dodatku całkowicie oddolna i zorganizowana przez ruch społeczny.  Niestety dopiero chwilę przed 20:00 w niedzielę będziemy wiedzieć czy odbędzie się ona w Warszawie czy Gliwicach. 

czwartek, 31 grudzień 2015 07:32

31 grudnia 2015 roku

Mamy chyba najbardziej leniwy okres w roku. Trzy dni pomiędzy Bożym Narodzeniem, a Nowym Rokiem zwykle mijają spokojnie, miasta są opustoszałe. Nuda, dłużyzna jak w polskim kinie.

I w takich oto okoliczności przyrody mordowana jest demokracja!

Zacznijmy od tego, że zamordowano sześciolatków! Czyli jak piszą główne media „cofnięto sześciolatki do przedszkoli”. I nieważne, że sześciolatki mogą, ale nie muszą iść do szkoły tak jak działało to jeszcze niedawno. Ktoś o tym pamięta? A poza tym odpowiedni nagłówek, lead w punktach i mamy pewność, że nikt, nic więcej czytał nie będzie.

Przypuszczono również bezpośredni, haniebny atak na Rysia Petru. I to w środku nocy. O 22:30! Uchwalono podatek bankowy. W wysokości aż 0,44% wartości aktywów. Oburzenie w narodzie sięgnęło zenitu, bo „i tak zapłacą klienci”. Rozumiem, że koszty wyższego VAT-u, składki rentowej, opłat za użytkowanie wieczyste poniosą wyłącznie je wprowadzający, że naród podszedł do tego ze zrozumieniem?

Przy okazji światło dzienne ujrzał stary (sprzed ponad roku) raport o nielegalnym wypływie kapitałów "Illicit Financial Flows from Developing Countries: 2004-2013". Wyszło z niego, że z Polski nielegalnie wydrenowano marne 90 miliardów dolarów. Po dzisiejszym kursie to prawie 350 miliardów złotych. Starczyło by na pokrycie planowanego przez PiS deficytu budżetowego i jeszcze by zostało.

PiS wpisał do budżetu deficyt w wysokości prawie 55 miliardów złotych. To historyczny rekord. Oczywiście chciałbym wierzyć, że będzie gorzej żeby było lepiej. Ale mam co do tego wątpliwości.

Póki co Neumann założył się z Szałamachą o 10 tysięcy złotych. W skrócie o dotrzymanie założeń budżetowych. Zakład, jak zakład nie o takie głupoty się zakładano. Pytanie tylko czy nie łamie to ustawy cmentarnej. Wróć! Hazardowej!

Na koniec roku zamordowano wolne media. Przyjęto „małą ustawę medialną”, która spowoduje wygaśniecie kadencji obecnych władz mediów publicznych. Z tej okazji wczoraj z widzami pożegnał się Kraśko. Niestety tylko w tym roku. Oburzenie wywołał żarcik Pawłowicz, która zapowiedziała reedukacje Lisów i innych w szkole medialnej w Toruniu. Zdaje się, że nie zauważyliby ironii gdyby kopnęła ich w dupę.

pawłowicz

Wyszło na jaw, że w obronie demokracji służby nasze umiłowane podsłuchiwały dziennikarzy piszących o aferze podsłuchowej. Żeby było jeszcze ciekawiej to robiono to „przy okazji” w ramach śledztwa dotyczącego napaści na tle rasowym w Białymstoku. I tak oto wygląda prawdziwa demokracja!  

Demokrację bronił też Rzepliński. Stwierdził, że ustawa o Trybunale Konstytucyjnym sędziów Trybunału nie obowiązuje, bo ci odpowiadają tylko przed Konstytucją. I nieważne, że w Konstytucji stoi „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Ważne jest to, co niezależny przewodniczący stwierdzi. W TV oczywiście.

To tyle w tym roku. Oby nowy dla Was wszystkich był lepszy od mijającego. I uważajcie otwierając dziś szampany. Zamiast Dżinna może wyskoczyć Rychu Petru.

wtorek, 08 grudzień 2015 23:16

8 grudnia 2015 roku

Aj waj! Duda nie wykonuje wyroków Trybunału Konstytucyjnego. Skandal, koniec demokracji i takie tam. Tymczasem fanpage „Prezydent radzi” nieśmiało zauważył, że obecni obrońcy demokracji olali.. 49 wyroków TK. Ale jak doskonale wiemy to całkiem inna historia. Wtedy trybunał był agenturą katotalibanmu. Obecny jest ostoją demokracji.

Pewne kwestie zauważył Jan Wróbel w tok.fm przy okazji rozjeżdżając funkcjonariuszkę Kim. Czym? Przytaczając jej własne słowa. O tym, że  Rzepliński jest na smyczy kościoła, służącym czarnych, nie ma wstydu i jest pierwszym do uwalenia gdyż był w 2012 (czy coś obok) z wizytą u Papieża. Funkcjonariuszka nie była zachwycona... I to jest w nich najlepsze. Nie trzeba się wysilać . Wystarczy, że przypomni się ich własne słowa.  

TVN i TV Republika tracą widzów. Prawdę mówiąc nie wiedziałem, że Republika ma kogo tracić.

Traci tez ropa. Wartość. Jest najtańsza od 7 lat i kosztuje 40,61$ za baryłkę. Jak zaobserwujecie duży spadek cen to na stacjach benzynowych dajcie znać.

NIK sprawdził i stwierdził, że akcję czterech spółek Skarbu Państwa (Ciech, Kopalnia Węgla Brunatnego Adamów S.A., Meble Emilia Sp. z o.o, Zakłady Górniczo-Hutniczych Bolesław S.A.) zostały sprzedane poniżej rzeczywistej wartości. Przypominam jednocześnie, że jakakolwiek próba osądzenia osób odpowiedzialnych za takie działanie będzie dowodem na mordowanie demokracji. Sprzedali to sprzedali po co drążyć? W przypadkowe ręce nie trafiło.

Niesioł stwierdził, że obrona demokracji może skończyć się spaleniem siedziby PiS. Nie ma na to jakiegoś paragrafu przypadkiem? Albo szpitala?

Kukiz chce referendum w sprawie uchodźców. Znakomity pomysł na zmarnowanie kolejnych stu milionów złotych żeby zapewnić zabawę 2% społeczeństwa. O ile znajdą czas w tym trudnym czasie walki o demokrację.

„Time” ogłosił listę kandydatów na „Człowieka roku”. W tym roku mamy prawdziwy Dream Team: Abu Bakr Al-Baghdadi, lider Państwa Islamskiego, Angela Merkel, Donald Trump i Władimir Putin. Zaiste, same wybitne jednostki. Najnormalniej wypada Trump. W sumie ciekawe czy  po ogłoszeniu wyników kandydaci idą na wspólny bankiet. Gdzie czekają Lis z Petru i opowiadają o śmierci demokracji w pewnym kraju w środku Europy.

Na koniec pozytywna wiadomość. Jak pamiętacie w czasie pierwszych meczów grupowych w europucharach 1 Euro od sprzedanego biletu miało być przekazane na fundacje zajmujące się uchodźcami. W Legii poradzono sobie w ten sposób, że na uchodźców owszem dano. Ale nie tych z Afryki, a na polskich z Ukrainy. Tym sposobem na koncie odpowiedniej fundacji znalazło się 96 361,70 złotych. Brawo. Właściwe i sprytne zagranie.

Przy okazji europucharów. Jutro i pojutrze nadawania nie ma. Być może będzie w piątek. Albo w sobotę. O ile będzie jeszcze gdzie wracać oczywiście.

wtorek, 17 listopad 2015 22:02

17 listopada 2015 roku

Ależ mainstreamowy ból dupy! Prezydent ułaskawił Mariusza Kamińskiego. Wakacje jednego prezydenta z Auganowem czy rozgrabienie majątku kancelarii przez drugiego nie wzbudziły takiego oburzenia. „Bezczelność, której nie było nawet za SLD”, a Czuchnowski w GóWnie raczył stwierdzić, że „Tak nie działa państwo demokratyczne. Tak działa państwo mafijne”. Bo jak wiadomo państwo demokratyczne daje się nagrywać w knajpach.. Krzyczą o kolesiostwo łamaniu prawa... Nie wiem czy Duda zrobił słusznie. Ale biorąc pod uwagę zachowanie salonu decyzję popieram. Piana na ich ryjach warta jest wszystkiego.

Jak ludzie Dekodera wpadli do willi w Klarysewie to wyszły z mieniem o wartości 1,5 miliona złotych. Oficjalnie wyposażeni willi zostało „zutylizowane”. Już po przerżniętych przez Bronia wyborach. I czy aby na pewno trzeba się martwić ułaskawieniem Maria K.?

W ramach ubogacania kulturowego odwołano dzisiaj dwa mecze. Belgii z Hiszpanią i Niemiec z Holandią. Zwłaszcza ten drugi zapowiadał się ciekawie, tym bardziej, że pod Stadionem stał sobie samochód wypełniony materiałami wybuchowymi. Ponadto ewakuowano halę, w której miał odbyć się koncert i dworzec kolejowy. Jako, że na meczu miała być Angela mogłoby dojść do chichotu historii. Największa miłośniczkę imigrantów jej pupile by odstrzelili. W sumie nic nowego w historii świata. Ale Angela miałaby nieco zdziwioną minę.

Ale przecież „Kto oskarża uchodźców, czyni z ofiar sprawców i to jest odrażające, najgorsze co można zrobić” jak stwierdził Martin Schultz. Ciekawe czy gdyby Angela wyleciała w powietrze uważałby tak samo. Obstawiam, że tak, w końcu tolerancja musi zwyciężyć.

Co ciekawe Donek też nie mógł wylecieć z Turcji, ze szczytu G-20. Lot odwołano ze względu na zagrożenie zamachem. Zapewne nie można tego łączyć z islamem?

Sąd Okręgowy w Warszawie zwolnił z aresztu tymczasowego „Patyka”. To ten typ, co zabił Papałę aby ukraść mu jego luksusowe Daewoo Espero. Czyżby nawet sędziowie nie wierzyli w ten absurd?

Mateusz Morawiecki – minister rozwoju i wicepremier w nowym rządzie jest na taśmach! Tych, które jeszcze wczoraj były nielegalne. Dziś już nie przeczytamy o nielegalności podsłuchów. W dodatku Morawiecki na tych taśmach słucha co mu mówią koledzy z państwowych spółek. On sam jak na pisowca przystało nienawistnie milczy.

Niestety teoria jakoby PiS nie nagrano poszła właśnie do lasu. Jak żyć Ewo z Szydłowca?

Obowiązek meldunkowy zostaje. Tak rzekła w RMF wiceminister spraw wewnętrznych i administracji. Dlatego, że „brak meldunku wprowadziłby wiele kłopotów - między innymi przy płaceniu podatków, w sprawie obwodów szkolnych, w relacjach z wymiarem sprawiedliwości, w dziedzinie ochrony zdrowia czy podczas wyborów”. Jak sobie te głąby w całym cywilizowanym świecie bez meldunku radzą na zawsze pozostanie ich tajemnicą...

Na koniec cytat z jakiejś niemieckiej gadzinówki: „Polska zmierza do ksenofobicznego, nacjonalistycznego i betonowego kąta, w którym dotąd dekowały się tylko Węgry”. Osobiście odpowiada mi towarzystwo bratanków. I jest szansa, że nikt nas na stadionie nie wysadzi. Obelix powiedziałby „Ale głupi ci postępowcy”.

Dobranoc.