Przeczytaj u nas o temacie: TVP

wtorek, 21 kwiecień 2020 22:50

21 kwietnia 2020 roku

Polska zajęła 62 miejsce w rankingu wolności prasy według Reporterów bez Granic. Wyprzedziły nas m.in. Niger, Bośnia-Hercegowina, Mauritius, a za nami w naszej części świata znalazły się Węgry, Ukraina i Serbia. Rosja jest 149. I już miałem rwać włosy z głowy, ale raz, że zostało ich niewiele, a poza tym poczytałem uzasadnienie… Otóż Reporterzy piszą, że rosną represje wobec prasy, bo sądy stosują art. 212 Kodeksu Karnego w sprawach o zniesławienie, a przecież są wszystkie narzędzia w Kodeksie Cywilnym. Naprawdę to jest przykład represji? Zawsze myślałem, że proces sądowy jest czymś naturalnym w wolnym świecie. Nie trzeba go zresztą wygrać, o czym będzie niżej. Poza tym media publiczne to tuba rządowa – to akurat fakt, ale i nic nowego. Może nigdy nie była to propaganda tak żenująca jak za czasów Kurskiego, ale jednak, a także GóWno jest obiektem ataków sądowych i rządowych. Dobrze, że nie wzięto pod uwagę tego, co zwykli ludzie o tej gadzinówce mówią, bo spadlibyśmy do piątej setki – specjalnie stworzonej dla nas. Także ranking warty tyle co inne rankingi tworzone przez grupy interesu.

Najlepszym przykładem publicznego prześladowania GóWna i cenzury prasy jest sprawa w trybie wyborczym, jaką Marek Jakubiak wytoczył Czuchnowskiemu z GóWna za jego tekst o tym, ż e listy poparcia tego pierwszego w wyborach zostały sfałszowane. Jakubiak przegrał, a sąd uznał, że materiały do tekstu zostały zebrane w sposób rzetelny, a artykuł nie był agitacją wyborczą. Jak to ięc jest drodzy Bezgraniczni?

Wspaniała inba odbywa się pomiędzy dwoma genialnymi wytworami propagandy: TVP i TVN. Kłócą się, kto bardziej kłamie. Oczywiście nikt, komu pozostało minimum rozumu i godności człowieka już dawno tego nie ogląda, ale jednak spora część motłochu pozbyła się tych zbędnych cech. Dlatego też zabawa trwa w najlepsze… Załatwcie to może „na ubitej ziemi”.

I zapewne przeszłoby to sobie praktycznie niezauważone gdyby nie pani namiestnik Mosbacher:

mosbacher tvn

Patrząc na rządzących można spodziewać się, że w najbliższych dniach Danka Holecka na kolanach będzie błagała TVN o wybaczenie.

Polska dowiedziała się dzisiaj o istnieniu pani Marleny Maląg. Pobiera pensje, jako minister rodziny, pracy i polityki społecznej. A poznaliśmy ją w popołudniowej rozmowie w RMF.FM, gdzie postanowiła zostać przeciwieństwem Moniki Olejnik. I o ile Stokrotka nasza kochana nie pozwala gościom udzielać odpowiedzi na zadawane przez siebie pytania, to ta nie pozawalała zadawać pytań, bo wciąż gadała. Wyjątkowo żenujący widok.

Brytyjczycy twierdzą, że na Uniwersytecie w Oxfordzie opracowano szczepionkę na koronawirusa i w czwartek rozpaczną się testy na ludziach. Co ciekawe zwykle prace na szczepionką trwają latami… Albo, więc mamy do czynienia z geniuszami, albo to nie będzie działać. Choć lepiej by było gdyby działało, bo można się udusić w tej maseczce.

PZPN oficjalnie podał termin meczów ćwierćfinałowych Pucharu Polski: 27 maja. O dziwo, tego roku. Najlepsza liga świata wróci, więc pewnie w weekend 30-31 maja. Oczywiście przy pustych trybunach, a gwiazdy po dwóch miesiącach samodyscypliny… Będzie co opowiadać wnukom.

Wczoraj obiecałem, że przyjrzę się pensjom piłkarzy w czasie epidemii i udało mi się zebrać takie oto informacje. Obniżki nie są obligatoryjne, a jedynie sugerowane i wymagają negocjacji z gwiazdorami.

W Zagłębiu Lubin pensje za marzec bez zmian, rozważane 50% obniżka za kolejne miesiące. W Cracovii za marzec wypłacono 75% pensji, od kwietnia pensje obniżone zostaną do %0%. Pensje o 50% obniżyły też: Lech Poznań (wszystkim pracownikom klubu), Wisła Kraków, Wisła Płock, Raków Częstochowa. Podobnie będzie w ŁKS Łódź, ale jeszcze nie wszyscy podpisali dokumenty. Śląsk Wrocław zamroził 15-30% pensji i negocjuje ich obniżenie. W Jagielloni łaskawie piłkarze zgodzili się wczoraj, za to w Koronie Kielce na obniżenie pensji o 50% zgodzili się wszyscy polscy piłkarze, a z zagranicznych zgodę na takie rozwiązanie wyraziło trzech. Z piętnastu. Przy okazji to wychodzi na to, że przerażająca ilość zagranicznego szrotu snuje się po boiskach e-klapy. W Pogoni Szczecin piłkarzom obniżono pensję, o 50%, ale w odróżnieniu od narodowego przewoźnika lotniczego zarząd klubu obniżył sobie pensję o… 100%. Jest to jakiś symboliczny gest przyzwoitości. W Arce Gdynia na obniżki zgodziła się połowa piłkarzy, W Górniku Zabrze podobno jest blisko porozumienia o obniżce, w Legii Warszawa póki, co trwają negocjacje, nie negocjowano za to z pracownikami klubu – kilkunastu już się z pracą pożegnało. W Lechii Gdańsk sytuacja ma się inaczej. Tam władze klubu nie mają w zwyczaju płacić swoim pracownikom, więc w czasie negocjacji ustalono, że przed obniżka wypłaci zaległe pensje. Tak się jakoś złożyło, że w przedstawionym do podpisania dokumencie ktoś zapomniał wpisać tego punktu, więc póki, co porozumienia nie ma. Brakuje Piasta Gliwice? Dlatego, że tam takie rzeczy są tajne.

Rano amerykańskie media podały wiadomość o śmierci Kim Dzong Una… Podobnie jak w przypadku Marka Twaina pogłoski te okazały się przesadzone. Niestety… Choć może to i lepiej, bo światu brakuje teraz tylko wojny o stołek w psychiatryku. W końcu Kim Bom Be Lek ma dopiero 10 lat.

czwartek, 02 kwiecień 2020 21:35

2 kwietnia 2020 roku

Wypada coś skrobnąć, chociaż co drugi dzień, niby jest, o czym, a i tak wszystko kręci się wokół jednego. Może najpierw cofnijmy się o 15 lat, kiedy to świat się – podobnie jak teraz – na jakiś czas zatrzymał, gdy zmarł Jan Paweł II. Dla większości z nas był to jednak szok, potem były wszelkiego rodzaju „pojednania dla Papieża”, chwila refleksji i… dość szybko wszystko wróciło do normy. A dzień wcześniej był przerwany – z powodu zbyt wczesnej informacji o Jego śmierci mecz Lech Poznań – Pogoń Szczecin, z prawdopodobnie najlepszym prima aprilisowym kibolskim dowcipem w historii:

prima aprilis

To był prawdopodobnie ostatni udany, publiczny żart z okazji 1 kwietnia. Obecnie – co powtarzam co roku – prima aprilis jest kompletnie zbędny, a już te wszystkie „przezabawne” doniesienia medialne przebijają dno. Zwłaszcza, że większość mediów przedłużyła obchody tego dnia na cały rok. Dlatego osobiście darowałem sobie pisaninę 1 kwietnia.

A teraz przejdziemy do spraw bieżących. O Kornie wszyscy wiecie, bo gadają o tym bez przerwy. Powstała teoria, że mniej zachorowań jest w krajach, gdzie obowiązkowa była szczepionka przeciwko gruźlicy BCG. Nie jestem epidemiologiem (tylko nie zabierajcie mi obywatelstwa!) i nie wiem czy to prawda, czy może jest to podawane żeby doprowadzić do szału antyszczepionkowców. W obu przypadkach jest to dobra wiadomość.

Od antyszczepionkowców gorsze są tylko lekcje w TVP. Dziwne dodawanie, średnica mylona z obwodem, liczby parzyste to takie, które maja parę, Jakby ktoś chciał dowodu na to, że nauczyciele nie zasługują na podwyżki powinien to wykorzystać. To jest dramat… Naprawdę nie da się minimalnie lepiej? Tak żeby średnica była średnicą?

Sekretarz Generalny NATO powołał grupę ekspertów, która będzie pracować nad reformą NATO. Jedyną osobą z Europy Środkowej i Wschodniej, która została włączona w skład grupy jest Anna Fotyga - minister spraw zagranicznych za pierwszego PiS-u. Zresztą bezlitośnie wyśmiewana. Prawdopodobnie niemalże do grupy został włączony Radzio Sikorski. Podobnie jak niemalże został kiedyś szefem Sojuszu i niemalże Prezydentem Rzeczypospolitej. Człowiek-niemalże.

Wybory mają odbyć się 10 maja, w dodatku mają się odbyć korespondencyjnie. Nie widzę tego. W sumie obstawiam, że Kaczafi bawi się opozycją z tymi wyborami i one się nie odbędą. Po to właśnie „konflikt” z Gowinem. Po co więc cała zabawa? Żeby zirytować opozycję. A, że przy okazji doprowadza się do szału wyborców? Życie. Aczkolwiek jakby odbyły się korespondencyjnie prezydentem zostałby pan Awizo.

Zapewne nigdy nie słyszeliście nazwiska Hanna Gill-Piątek. To posłanka „Wiosny” z miasta Łodzi oraz była żona Tomasza Piątka – tego od dowodzenia, że jak kupisz bułkę w sklepie na Mokotowie, w którym dwadzieścia lat temu kefir kupił Ałganow to jesteś ruskim agentem. Czy jakoś tak. Al. Eja nie o tym. Otóż owa posłanka zainicjowała interpelację do ministra edukacji narodowej, w którym domaga się… uznania hetmana Stefana Czarnieckiego zbrodniarzem wojennym. Podobno był on „wyjątkową ekspansją okrucieństwa”. Prawdopodobnie nie przestrzegał również konwencji genewskich – nieważne, że wtedy nawet nikt o nich nie słyszał! Zaiste ciekawą bandę nam Biedroń na szerokie wody wypuścił… Jak nie vegeSpurek, to Gill, jak nie Gill to Śmiszek… To jest dramat…

Rodrigo Duterte – prezydent Filipin udowadnia, że można zachęcić do przestrzegania obowiązkowej kwarantanny. Konkretnie to kazała zastrzelić każdego, kto nie przestrzega kwarantanny i stawia opór. Nasze marne 30 tys. złotych kary zdaje się wręcz nagrodą.

wtorek, 10 marzec 2020 23:28

10 marca 2020 roku

Temat wiodący jest jeden, w dodatku w Koronie. Ministerstwo Sportu zarekomendowało odwołanie wszystkich imprez sportowych, powoli zamykane są szkoły, mecze reprezentacji odbędą się bez widzów. Odbyła się nawet Rada Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie koronowirsua. Nawet Trzecia Osoba w Państwie stwierdziła, że spotkanie było „bardzo merytoryczne”. Teraz jeszcze tylko ustawa, która zniszczy koronawirusa i będzie po epidemii. Póki co na wirusa zapadł dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych, który wrócił z narady w Niemczech. Nawet województwo lubelskie się nie obroniło… Podlasie trzyma się mocno, ale ma też duże zapasy środków dezynfekujących produkcji własnej.

Naprawdę jestem ciekaw jak to się rozwinie.

A są też dobre wiadomości. Minister Klimatu (tak, tak, istnieje takie) Michał Woś powołał grupę roboczą do obserwacji „organizacji ekologicznych”. „Powołałem grupą roboczą, które mają zaradzić nieuczciwemu zjawisku lobbingu. Społeczeństwu należy się pełna informacja o tych organizacjach. Nie wystarczy ładna nazwa. Każdy z nas lubi przyrodę, las, kocha zwierzęta… Za tymi hasłami jednak kryją się czasami wielkie interesy biznesowe. Potrzebna jest to jawność, co do zasad działalności tych organizacji. Ta grupa robocza wypracuje rozwiązania ustawowe, które doprecyzują zasady jawności działania organizacji” – powiedział. Mam wrażenie, że będziemy obserwować wzmożenie działalności Grinpisów i innych takich, którzy wiedzą jak zarobić, a się nie narobić. Oczywiście z pełny wsparciem Michników.

TVP ma nowego prezesa. Został nim Maciej Łopiński. Na dzień dobry zapowiedział kontynuowanie misji. Dotychczasowy prezes został doradcą zarządu TVP. Czyli zmienia się dokładnie… nic. Postęp polega na tym, że Rada Nadzorcza TVP zawiesiła Marzenę Paczuską w prawach członka zarządu. Na Woronicza świętują… A dzisiejsze „Wiadomości” były czymś wzruszającym. Ostatnie takie pożegnanie w TVP było pożegnaniem Leonida Breżniewa. Kurski „przywrócił godność Telewizji Polskiej”. Zwłaszcza ich głównemu programowi „informacyjnemu”…

Unia już nie kocha imigrantów. Zastanawiają się nawet czy przypadkiem Orban z Kaczafim nie mieli racji… Nowe wytyczne nie dotarły jeszcze do Sylwii Spurek, która wciąż lansuje przebrzmiała nutę o konieczności pomocy. Tymczasem wśród zatrzymanych za próbę sforsowania greckiej granicy faktycznych uchodźców z Syrii jest… minimalna ilość. Nawet Niemcy i Francuzi już to wiedzą. Sylwia wciąż nie wie.

Jak powszechnie wiadomo Margo Kidelho lubi chwalić się pradziadkami. Pomija jednak dziadka – twórcę ONR. Genealog Marek Minakowski zbadał przodków Margo i okazało się, że jest spokrewniona z… samym Kaczafim. Oboje wywodzą się od kasztelana rozpierskiego Jan Kobylańskiego herbu Grzymała, który żył na przełomie XV i XVI wieku. Dodatkowo Margo ma wywodzić się z dynastii Piastów, a jej przodkiem był książę Henryk V Żelazny, żyjący w XIV wieku Piast głogowsko-żagański. Kaczafi też wywodzi się z Piastów. Może by w oparciu o nich odbudować dynastię? Nie są to Jagiellonowie, ale zawsze to zamordyzm.

Ale to tak na rozluźnienie w czasach zarazy… Bo i tak tematów jak na lekarstwo. Na Koronawirusa rzecz jasna.

piątek, 06 marzec 2020 23:39

6 marca 2020 roku

Nareszcie rząd reaguje na koronowirusa. Oczywiście nie uspokajanie paniki, w którą wpadł suweren gotowy zabić każdego, kto kaszlnie – z tego powodu został na przykład zatrzymany pociąg na dworcu Centralnym w Warszawie, a w pewnym przedszkolu wezwano pogotowie, bo bąbelek dostał ataku kaszlu i nieważne, że dzieciak się zwyczajnie zakrztusił.. Rząd postanowił zwolnić z akcyzy spirytus. I takie działania rządu to ja popieram. Jak wiadomo spirytusem najlepiej jest się odkażać.

Prezydent podpisał ustawę i TVP dostanie marne 1,95 miliarda złotych. Niestety najwyższą cenę zapłacił najlepszy prezes w historii światowej telewizji. Jacek Kurski został odwołany z tej zaszczytnej funkcji przez Radę Mediów Narodowych. Nóż w plecy… W końcu był to człowiek, który wzniósł TVP na nieosiągalny dla nikogo poziom. I tak mu podziękowano… Zastanawiam się tylko czy kolejny prezes sprawi, że TVP da się oglądać, a „Wiadomości” przestaną być programem satyrycznym. Chyba, że geniusz zbrodni, jakim jest Kaczafi, powoła zamiast Kury Sakiewicza. Albo któregoś z Karnowskich.

A co do pieniędzy – mam nadzieję, że zachowujecie rozum i godność człowieka i nie sadzicie, że Duda jednym podpisem zabił więcej ludzi niż koronowirus, bo ukradł pieniądze onkologii…

Tarczyński spotkał Michnika i poprosił o pozdrowienie brata. W związku z tym Frasyniuk poprosił Tarczyńskiego, aby ten nosił ochraniacz na zęby, bo go może spotkać. Władziu to, że sąd pozwala ci kopać policjantów nie oznacza, że nie trafisz na silniejszego od siebie. Nie wiem, jakie umiejętności posiada Dominik, ale jest od Władzia dużo młodszy, więc na miejscu gwiazdy opozycji nie napinałbym się za bardzo.

Anna Walentynowicz została umieszczona na liście 100 najbardziej wpływowych kobiet stulecia magazynu „Time”. W dodatku gazeta określił ją jako „matką polskiej niepodległości”. Bolesława chyba szlag trafi jak mu to ktoś przeczyta…

Leszek Miller został Ambasadorem Polskiej Wódki. Jest w tej roli postacią całkowicie niewiarygodną. Dużo lepszy byłby jego partyjny kolega i dwukadencyjny prezydent, ale cierpi na nietolerancję alkoholu. Swoją drogą czy lewicowy polityk może mieć jakąkolwiek nietolerancję?

Palikot będzie stawiał domki na terenie Browaru Tenczynek. Z kranów ma tam płynąc piwo. I naprawdę trzeba było pchać się do polityki zamiast realizować tak genialne pomysły?

I to tyle, bo 80% doniesień to histeria koronowirusowa.

poniedziałek, 17 luty 2020 20:32

17 lutego 2020 roku

Tematem wiodącym wciąż jest Kinga Rusin. Wczoraj „Wiadomości” puściły materiał, który Kinię wyśmiał, nazwał pseudolitą i stwierdził, że gardzi Polakami. W dodatku fragmenty jej słynnego posta czytano głosem piskliwym. Kinia wpadła w szał i zapowiedziała pozew przeciwko TVP, „Wiadomościom”, twórcom materiału… Jeszcze dwa dni i Kinia będzie pozywać wszystkich, którzy będą wspominać o jej udziale w słynnej imprezie. A trochę tego było. Fakt, materiał wiadomości był na tym samym poziomie, co wynaturzenia mistrzyni promptera. Zapomniałbym – Kinia będzie walczyć w sądzie o odszkodwania, a pieniądze przekaże na onkologię.

Temat „na onkologię” ma kolosalną przyszłość. Gdyby nie temat kasy dla Kurskiego nikt nie wspomniałby o onkologii. Nie ma to jak pograć chorymi. Trzeba tylko uważać żeby nie przegrać tematu, bo z palcem Lichockiej, już droga opozycjo to wam się udaje Z onkologią tez przegniecie i tylko Kudłaty z KOD będzie pamiętał, o co chodzi. Halicki odleciał najwyżej stwierdzając: „Dzisiaj, jeżeli prezydent podpisze tę ustawę, to to jest wyrok śmierci dla wielu tysięcy osób. Taka jest waga tego podpisu. A Andrzej Duda miał pięć lat na poprawę sytuacji w onkologii”. Pomijając fkt, że kumple Halickiego mieli tych lat osiem, to chciałbym żeby rezolutny Jędruś wyliczy kompetencje prezydenta w zakresie reformowania służby zdrowia. Ale przecież przeciętny suweren jest jak Szumi…

Margo Kidelho „żąda”, aby prezydent zawetował kasę dla TVP. „Żąda”. Nie wiedziałem, że podpisywanie ustaw jest jak sklep z odkurzaczami i każdy może „żądać”. Margo błysnęła tez na spotkaniu z wyborcami, gdy na pytanie „co pani stworzyła” odpowiedziała „bardzo wiele, a co pan stworzył?”. Margo, wyjaśnię ci – to ty kandydujesz na prezydenta, nie pytający. Dlatego właśnie ty musisz odpowiadać na pytania.

Kampanię wyborczą oficjalnie zainaugurował też Andrzej Duda. Przemawiał premier VATeusz, Kaczafi… VATeusz oświadczył, że za prezydentury Andrzej Dudy podatki są najniższe w historii Rzeczypospolitej numer Trzy. „Najniższe w historii”… Zapewne też jest ich najwięcej. Mamy mnóstwo niskich podatków, co w sumie daje cholerne opodatkowani. Z zamrożonymi na wieki progami i kwotą wolną żenującą jak „Wiadomości”.

Błysnęła zbolała wdowa po Pawle Adamowiczu. W jednym zdaniu zaapelował o brak hejtu i nazwała Andrzeja Dudę „pseudo prezydentem kłamczuchem”. Na swój sposób szanuję i podziwiam umiejętność łączenia tak przeciwstawnych postaw.

adamowicz hejt

Według Śmiszka rozpoczyna się izolacja Polski. Myślałem, że trwa od jakiś czterech lat, ale jak widać właśnie się rozpoczyna. A wszystko, dlatego, że francuskie Saint-Jean-de-Braye przestało być miastem partnerskim Tychowa, bo radni tego ostatniego przyjęli tzw „uchwałę anty LGBTQWERTY”. To straszne… Oczywiście nie mam pojęcia gdzie jest to francuskie miasteczko, a co do Tuchowa to musiałem sprawdzić – jest na południe od Tarnowa. Zastanawiam się też, co realnie z bycia „miastem partnerskim” wynika.

Na koniec wpadnie do e-klapy. Druga wiosenna kolejka za nami. O ile pierwsza stała pod znakiem strzałów w aut to w drugiej z pięciu podyktowanych rzutów karnych nasi dzielni futboliści nie trafili.. czterech. Ale pamiętajmy, że nikt tej ligi nie tratuje poważnie i jesteśmy na 32 miejscu w rankingu UEFA, bo „kibole wywieszają transparenty”. Grunt to właściwa diagnoza. Strach czekać na kolejną kolejkę. Festiwal goli samobójczych?

piątek, 14 luty 2020 22:52

14 lutego 2020 roku

Dzień Świętego Walentego. Patrona chorób psychicznych, epilepsji i Joanny Lichockiej. To właśnie Joasia rezolutnie, po wpompowaniu dwóch miliardów złotych, w TVP pokazała opozycji środkowy palec. Gest nawet, nie tyle wulgarny, co infantylny. Na poziomie piątoklasistki. W idealnym świecie dziś rano byłoby oświadczenie Kaczafiego o wyrzuceniu Lichockiej z partii, a ona sama złożyłaby mandat, jednak nie jesteśmy w idealnym świecie. Nie jesteśmy nawet w normalnym świecie. Jesteśmy w Rzeczypospolitej Okrągłomeblowej. Tutaj Asia tłumaczyła wszystkim, że „tylko energicznie przecierała powiekę”. W to nie wierzy nawet ona. A Kaczafi wyglądał na delikatnie sfrustrowanego.

Cała ta kadencja Sejmu jest żenująca… Nie ma jakiejkolwiek godności, powagi, śladów merytorycznej dyskusji. Tylko cyrk. Czekać tylko, aż ktoś na mównicy pokaże gołą dupę. Owszem zawsze było trochę gamoni w Sejmie, ale… tym razem mam wrażenie, że normalni ludzi są w mniejszości. Mamy za to Suskich, Lichockie, Gasiuki, Jachiry, Nitrasy, Razemitów w całości… PSL się jawi, jako ostoja rozsądku. Straszne. Dlatego, jakby to ujął Boguś Linda:

wypierdalac

Przy okazji palca Lichockiej całkiem niepostrzeżenie przeszła całkowita likwidacja OFE. Teraz trzeba będzie zdecydować czy trafią one do IKE czy do ZUS. Środki zgromadzone w IKE będą prywatną własnością oszczędzającego. Liczyć się będą na poczet przyszłych środków w momencie przejścia na emeryturę. Mam deja vu… Potem jeszcze tylko Trybunał Konstytucyjny orzeknie, że to jednak nie są moje pieniądze i będzie normlanie. Acha.. 15% tego, co pozostało w OFE zostanie pobrane przez VATeusza jako „opłata przekształceniowa”. Zaiste, na OFE wyszliśmy jak Zabłocki na mydle.

Nie wiem, za jakie grzechy żyjemy w takich czasach, że nawet poważne problemy są zamieniane w absurdy. Na przykład dzisiaj w Senacie, na oczach Trzeciej Osoby w Państwie zatańczyły aktywistki przeciwko przemocy wobec kobiet. Konkretnie w celu „zmiany definicji gwałtu”. Jak wyjaśniła viceTrzecia Osoba w Państwie „Wiele osób nie rozumie, dlaczego tańczymy. Taniec to symbol, który wyzwala energię i manifestuje to, że kobiety same decydują o swoim ciele. W tym roku tańczymy, by zmienić definicję gwałtu – gwałt jest wtedy, kiedy nie ma zgody”. Wspaniała historia… A jak ma wpłynąć na zwyrodnialców? Temat jest bardzo ważny, ale sprowadzanie go do występu zidiociałych bab niczego nie poprawi.

Inni aktywiści z kolei, rozebrali się i wleźli do łózka na Mierzei Wiślanej, żeby zaprotestować przeciwko przekopowi. „Chcemy pokazać, że czułość może być tym, co powinno nas prowadzić przez życie. Nie rozwiązania siłowe, tak jak rząd rozwiązania siłowe tutaj wprowadza na Mierzei”. Ludzie kochani ja to czytam… Któregoś dnia skończę w Drewnicy czy innej tego typu placówce, a Walenty będzie i moim patronem.

Pamiętacie 5 milionów wyprowadzone z CBA przez ich pracownicę? Okazuje się, że jej mąż grał nimi u bukmacherów. Zasadniczo to wszedłby jeden dobry kupon i pani pieniądze by oddała. Z nawiązką! Przecież każdy, kto gra, wie jak wygrywać. Tylko przeważnie rzeczywistość odstaje od tej wiedzy.

„LGBT+. W Poznaniu jesteście zawsze mile widziani” takie tablice stoją przy wjazdach do Poznania, na Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim i budynku Rady Miasta. A to zapewne dopiero początek. Ustawili je rządzący miastem radni. Zapewne przy poparciu niedoszłego kandydata na prezydenta Okrągłomeblówki. Czekam na ruch Czaskowskiego – przecież nie może być tak, że Poznań jest w awangardzie postępu, a Warszawa zostaje w tyle.

Manchester City został wykluczony z Ligi Mistrzów na dwa sezony za złamanie zasad Finansowego Fair Play. „Doszło do tego poprzez m.in. zawyżanie rzekomych dochodów od sponsorów w przesyłanych do UEFA dokumentach”. Dodatkowo klub ukarano 30 milionami Euro grzywny, ale to akurat mały problem. Kara o tyle szokująca, że nie sądziłem, iż tak surowo UEFA ukarze klub z europejskiej czołówki, z olbrzymim budżetem. Musieli szejkowie grubo narozrabiać.

Kończę zanim odwiozą mnie do Tworek.

czwartek, 13 luty 2020 20:44

13 lutego 2020 roku

Jest afera. Kolejna. Tym razem poszło o to, że Ministerstwo Kultury przyznało dotacje dla czasopism. Okazuje się, że Gliński przyznał dotację kwartalnikowi „Wyklęci”, kwartalnikowi „Kronos. Metafizyka, Kultura religia” czy wydawanemu przez Fundację Republikańską czasopismo „Rzeczy Wspólne”, a śmiał nie przyznać dotacji „Krytyce Politycznej”. Zresztą ponownie. Oczywiście wciąż uważam, że żadne czasopismo nie powinno otrzymywać państwowej dotacji, ale jednak propozycja Jacka Piekary to przegięcie przysłowiowej pały. Otóż zaproponował, aby twórcy „Krytyki” tworzyli takie pismo żeby ktoś go kupował… Panie Jacku, lewacy mieliby pracować? Niedoczekanie.

Oczywiście należy to rozciągnąć na wszystkie pisma – jeśli nikt ich nie kupuje to jaki jest sens ich istnienia? Ktoś to zauważył, podając, że lepiej dać te pieniądze na chore dzieci, ale „pisarz” Engelking odrzekł „w dupie mam chore dzieci”. Teraz tłumaczy, że to było ironiczne. Ironicznie odrzeknę – weź ty się do uczciwej pracy.

Nowy szef opozycji, Borys Gomułka rezolutnie stwierdził, że rozumie krzykaczy z Pucka, bo on też nie szanuje prezydenta, bo ten łamie konstytucję. Fajnie, ale potem Borys nie dopominaj się szacunku dla siebie. Bo przypominam, że Konstytucja jest tak napisana, że każdy może ją interpretować jak ma akurat ochotę. Następnym razem, więc, gdy będziecie krzyczeć o szacunku w polityce przypomnijcie się co mówi wielki przewodniczący.

Z kolei opozycja dobrze PRowo rozgrywa 2 miliardy dla TVP proponując przekazanie ich na onkologię. Pomysł dobry, ale nie oszukujmy się… Nie da się zrobić nic głupszego niż dać Kurskiemu 2 miliardy. To się nie broni, w dodatku PiS sam się wystawił na strzał. Choć z drugiej strony, idąc za przykładem elyty Kaczafi może odrzec „w dupie mam onkologię”. Ostatecznie chyba tak powiedział, bo Kurki kasę dostał. TVP będzie jeszcze lepsza, sylwester marzeń będzie jeszcze częściej, a Danuta Holecka zostanie gwiazdą estrady.

A propos strzałów, nijaki Łukasz Kohut – europarlamentarzysta z Wiosny, podający się za Ślązaka (Ślązacy to porządni ludzie, ten to kumpel Spurkini) – wymyślił żeby wyłączyć gminy w województwie śląskim z obwodów łowieckich. Znakomity pomysł! Rozumiem, że odszkodowania za szkody wyrządzone przez zwierzęta, które teraz są w gestii kół łowieckich, będzie płacił Łukaszek z własnych pieniędzy? Czy jak to w zwyczaju mają komuniści obciąży tym wszystkich? To pytanie retoryczne.

Zresztą PZŁ to też pierdoły. Mogliby oświadczyć, że zawieszają polowania, ale odszkodowania będą płacić organizacje eko-terrorystyczne. Chciałbym zobaczyć wówczas minę szefów Greenpeaców i innych jak będą chcieli z tego wybrnąć. Przecież nie są od tego żeby za cokolwiek płacić.

Wiceprezydent Chełma musiał podać się do dymisji, bo na studniówce napił się wódki z przyszłymi maturzystami. Tutaj akurat stanę po stronie wiceprezydenta. Można udawać, że licealiści nie piją wódki, że alkoholu nie ma na studniówce, tylko każdy, kto był na studniówce (Wałęsa akurat nie) wie, że to nie prawda. Poza tym to są dorośli ludzie. Cała afera jest nadmuchana przez odpowiednika Kini Rusin, który nie mógł trzymać telefonu przy sobie.

Koronawirus ma się dobrze. Zmienił się okres inkubacji choroby z 2-14 na 2-24 dni. Powoduje cto większą szansę na rozniesienie się tego po świecie. Chińczycy podają, co prawda, że ilość zarażonych spada, ale… zmienili definicję choroby teraz jako przypadki potwierdzone podają tylko liczbę tych z objawami, wcześniej natomiast to byli wszyscy nosiciele, tez ci którzy nie zachorowali. Nie sądzę, aby choroba ostatecznie rozwiązała kwestię ludzkości, ale jednak trochę może zamieszać.

Kodziarze zabrali się w Oświęcimiu oddać hołd drzewu, przy którym wypadek miała premier Szydło. „Chcemy temu świętemu drzewu hołd złożyć. Proszę o powtarzanie za mną wywołania w litanii: >O drzewo, bądź pozdrowione<”. Oto KOD AD 2020. Ten sam KOD, który w 2015 miał zbawić polską demokrację, na wiecach, którego pajacowali wszyscy politycy opozycji, a jego lider brylował na salonach. Nie było na świecie boleśniejszego upadku. I to jest bardzo optymistyczna wiadomość.

środa, 12 luty 2020 21:12

12 lutego 2020 roku

Elżbieta Witek oznajmiła światu, że jak tylko otrzyma decyzję prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych uchylające postanowienie o ochronie danych popierających listy do KRS to rozpocznie procedurę ujawniania list. Wzbudziło to wściekłość Myszki Agresorki, która najpierw stwierdziła, że to lista wstydu, a jakieś trzy godziny później uznała, że PiS zdradził sędziów, jak zdradza każdego, kto z nim współpracuje, gdyż „obiecywał sędziom anonimowość”. Biorąc pod uwagę, że Myszka ostatnie miesiące spędziła na darciu mordy o ujawnienie list należy pogratulować stałości w poglądach. Współczuć jej mężowi niestabilnej żony nie będę. Widziały gały, co brały to raz, a dwa, wygląda na to, że się dobrali idealnie.

Sejmowa Komisja Kultury przyjęła stanowisko Senatu w sprawie przekazania marnych 2 miliardów złotych TVP. Opozycja wygrała głosowanie, bo państwo z PiS miało lepsze rzeczy do roboty niż siedzenie w robocie. Oczywiście niczego to nie zmienia, bo Sejm wpompuje w Kurskiego kolejne miliardy na profesjonalną, niczym piłkarz e-klapy, propagandę. Będzie z tym tylko trochę więcej zamieszania. Oczywiście Jachira obwieściła wielkie zwycięstwo i zastanawia się „co zrobi Duda”. Skoro Grzechu wpuścił ją na listę to mógł, chociaż nieco rozjaśnić jej, w jaki sposób działa głosowanie ustaw, ich przyjmowanie i inne takie. Ale widać potrzebował igrzysk. Nawet kosztem stołka.

W EuroParlamencie szaleją doktorini Spurkini… To jest temat na doktorat, a nie na skromny DWS, więc tylko napomknę, że każde jej zdanie to temat na oddzielny tekst. Ale opisujący to zaliczy lądowanie w Tworkach. Jak ktoś ma ochotę to Spurkini ma Twittera – zapraszam. Proszę próbkę. Sprywatyzowałem od Lemingopedii

spurek prawkobiet

Banda spod znaku #silniRazem raczyli poinformować, że niezłomni policjanci z Pucka odmówili przyjęcia odznaczeń z rąk prezydenta Dudy. I nieważne, że żadne wręczenie odznaczeń nie było planowane. Nie wręczano, więc musieli odmówić. Taka kodziarska logika.

W Sejmie odbyły się uroczystości upamiętniające Jana Olszewskiego połączone z odsłonięciem popiersia polityka. Chwilę przed przemówieniem Macierewicza salę opuścili Kidawa i Czarzasty. Mam nadzieję, że zmusił ich do tego incydent kałowy, a nie ich klasa i kultura.

W czasie wczorajszego bicia piany w EuroParlamencie Biedroń stwierdził, że PiS jest gorszy od komunistów „bo zniszczyli mój kraj gorzej, niż zrobili to komuniści”. Gdybyś Robuś zamiast wieszać na lodówce komunistycznego zbrodniarza (i co ciekawe homofoba dość skutecznie rozwiązującego ich kwestie) wiedziałby, że komuniści, z którymi zasiada w jednych ławach i się ściska mordowali ludzi metodycznie, gospodarka nie istniała, były kartki na wszystko, a w sklepach było powietrze. Ale idioci z tej zbieraniny uwierzą. W końcu Spinelli jest ich idolem.

Skoro wspomniałem o Jachirze to zaczęła współpracę z Aśką Senyszyn, ponad podziałami. Razem pisą interpelacje w ramach zespołów parlamentarnych, do których należą. Aśka mówi o Klaudusi: „Jest inteligentna, energiczna, bywa niezrozumiana. Uważam ją za swoją młodszą wersję”. Nigdy nie spotkałem się z tak druzgocącą samokrytyką.

Kinia Rusin wciąż żyje swoim pobytem w Hollywood. Na Instagramie wywaliła kolejny post, który zakończyła rezolutnie: „Oczywiście naraziłam się wielu osobom w Los Angeles takim materiałem. Ale taka jest cena pisania tekstów insiderskich. I trzeba trochę odwagi. Dziennikarze cały czas wszystkim się narażają. Bardziej narażam się myśliwym czy Ministerstwu Środowiska”. Kinia, ty nie jesteś dziennikarką, ty prowadzisz telewizję śniadaniową to raz… A da? Myślę, że Los Angeles nie zauważyło twojego istnienia. Wiem, że w to nie wierzysz, ale niestety. Wciąż jesteś tam anonimowa niczym ja.

wtorek, 14 styczeń 2020 21:55

14 stycznia 2020 roku

Wczoraj nie pisałem o tym wydarzeniu, bo nie wiedziałem, że sprawa jest aż tak poważna. Małgorzata Daszczyk – szefowa gabinetu Trzeciej Osoby w Państwie została wczoraj ciężka raniona przez operatora TVP, gdy własnym ciałem osłoniła Trzecią Osobę w Państwie przed wymierzonym w Niego mikrofonem i kamerą. Względnie podlazła pod kamerę i dostał nią w łeb. Zrobiono z tego spektakl godny, co najmniej „07 zgłoś się” czy innych „Kryminalnych zagadek senatu”. Prawdopodobnie większych obrażeń doznajecie, gdy idąc do kibla w środku nocy, trafiacie w szafkę palcem od stopy.

Wolność24.pl ujawnia, że podatek bankowy został przez banki przerzucony na klientów. Po prostu szok i niedowierzanie. Dawno nic, mnie tak nie zaskoczyło. Może to, że po niedzieli następuje poniedziałek.

Minister Cyfryzacji – jakby kogoś interesowało nazywa się Marek Zagórski, jednak przyzwyczajanie się do nazwiska nie ma sensu – wymyślił jak zablokować pornografię w Internecie. Wystarczy żeby przeglądarki takie treści blokowały i odblokowywały cyfrowym kluczem po zweryfikowaniu wieku. To teraz Mareczku, powiedz mi proszę jak wymusisz to na producentach przeglądarek? Zadzwonisz i powiesz „I’m cyfryzejszym majnister in Poland, ju mast blocked pornhub”? Bill Gates i inni programiści mają szansę zignorować ten pomysł. A blokowania przeglądarek panu ministrowi bym nie polecał, bo nawet 500+ nie pomoże.

Ciekawe informacje nadeszły z Izraela. Podczas ulewy, w podziemnych hangarach utonęło… osiem samolotów F-16, bo na bazę lotniczą spadło w pół godziny… 50 milionów litrów wody. Teraz Netanjahu kombinuje jak obwinić o deszcz Iran i szykuje pozwy wobec Polski. Beniu, nie spiesz się! W Słomczynie się sprzeda! „Panie, pierwszy właściciel! Mały nalot, stary Żyd latał tylko do synagogi”.

Jakaś zapomniana aktorka wywiesiła kartkę „Kolędy nie przyjmiemy, kopertę oddaliśmy Owsiakowi”. Chciałbym pani aktoreczce przypomnieć, że można o też powiedzieć księdzu jak przyjdzie. Raczej nie pobije, a zachowałaby minimum odwagi. Poza tym zawsze można poddać się apostazji i księża przychodzić nie będą. Co Madziu, na to ostatnie nie wystarczy odwagi, bo bąbelek komunia bierzmowanie i ślub wziąć musi? Z nich wszystkich są tacy sami wojujący ateiści jak z Jaruzelskiego – w obliczu końca zapaskudzą majtki, łóżko i otoczenie.

Komisja Europejska złożyła wniosek do TSUE o zawieszenie Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Jak pokazuje przykład Hiszpanii wyrok TSUE można posłużeyć, jako papier toaletowy. Oczywiście w Hiszpanii opozycja nie płakałaby po świecie jak to jest gnębiona, bo i mądrzejsze władze, a i społeczeństwo nie tak skretyniałe i pewnie byłby to koniec karier takich kapusiów. U nas, choć posłanki, Szajbus i Agresorka właśnie na tym wyrosły.

Olga Tokarczuk stwierdziła, że nadszedł czas żeby wpisać do Konstytucji… zwierzęta i nadać im prawa. Wizualizuję sobie mojego kota powołującego się na Konstytucję, jak znowu nie będzie chciał jeść tego co dostanie.

Skoro jesteśmy przy zwierzętach to na Dolnym Śląsku stado zwierząt bekonododatnich (miało być świń, ale Word podkreśla to jako „wyraz uznawany za wulgarny”) zjadło właściciela. Nie bardzo wiadomo dlaczego, ale fakt, że zjadło. Zwierzęta będą zabite i zutylizowane. Może noblistka z Mają Ostaszewską i jej kartką niech bronią? Krzycząc „Kon-sty-tucj-a”. Karpia by broniły, a bekonododatnich nie, bo są tylko materiałem na bekon.

Więcej nic dzisiaj nie wymyślę.

wtorek, 10 grudzień 2019 23:54

10 grudnia 2019 roku

Wbrew skowytowi opozycji TVP pokazało jak Olga Tokarczuk odbiera nagrodę Nobla. „Kurski się ugiął” mówią. Otóż nie bardzo, bo maiła pokazać od początku. Nie pokazała za to wykładu Tokarczuk, bo nie pokazał go nikt na świecie. Podobno nie zgadza się na to Akademia. Nie wiem, nie znam się. Aśka Mucha powiedziała, że wykład noblistki był równie ważny jak przemówienie Tuska. Zgadzam się! Był tak samo kompletnie bez znaczenia. W każdym razie gratuluję Nobla, a zbyt zaangażowanym przypomnę, że ta nagroda jest zasługą wyłącznie laureatki. Której zresztą wciąż czytać nie zamierzam, jak nie czytałem książek zdecydowanej większości Noblistów.

Oburzenie wobec Tokarczuk wyraziła sama Kasia Tusk. Ależ clickbajt, czyż nie? Kasiunia jest w szoku. Jest szokowana tym, że Noblistka ma… mało obserwujących na Instagramie. Może ktoś by jej wyjaśnił, że jej wielbiciele trzymają się z daleka od medium dla szukających uwagi nastolatek?

Przy okazji Aśki Muchy, Margo Kidelho ogłosiła, że ex-ministra sportu będzie kandydować na szefową Platformy. Znakomity pomysł! To jest realna przyszłość tej partii. Upadek.

W 2022 roku ma wejść w życie nowy podatek. Tym razem od cukru. Oczywiście – jak wszystkie podatki – zostanie wprowadzony w celu dbania o nasze zdrowie. Bo żremy za dużo cukru. Przypomnę, że akcyza na alkohole ma nas wyleczyć z alkoholizmu. Nikt nas nie wyleczy tak jak premier Vateusz! Następnym krokiem będzie wprowadzenie podatku od operacji.

Szymek Hołownia naprawdę chce być prezydentem. Ogłosił to w Gdańsku, na swojej konwencji, pełnym banałów przemówieniem o niczym. Cieszy jedynie to, że w końcu TVN przestał kryć się za plecami Platformy i postanowił wziąć sprawy we własne ręce. A najciekawsze jest to, że Szymuś to problem dla Platformy, a nie dla Andrzeja Dudy.

Madzia Środa popiera pomysły zawarte w książce „Zoopolis” żeby nadać zwierzętom domowym obywatelstwo. Ciekawe czy ten pomysł dotyczy też kotów Naczelnika i czy – w konsekwencji – mają dostać też prawa wyborcze? Przecież już byli tacy, którzy chcieli się tylko odwiedzać w szpitalu… Chociaż nie przeczę, że przeciętny kot czy pies byłby lepszym posłem od Śmiszka i spółki.

Szybszą i planową redukcję dzików przewiduje projekt walki z ASF. Dlatego, że pojawienie się ASF w Województwie Lubuskim to oznaka poważnego kryzysu. Autorami tego odkrywczego planu są posłowie Dorota Niedziela, Maria Janyska i Kazimierz Plocke. Z Wielkiej Koalicji. Tej samej Wielkiej Koalicji, która jeszcze niedawno odstrzeliwanie dzików praktycznie nazywała holokaustem i „bezmyślną rzezią” i apelowała do myśliwych o nie branie udziału w odstrzale. To jak to jest drodzy posłowie z tymi dzikami? Czyżby chodziło o to, że za blisko Niemiec? Bo przecież chyba nie jesteście hipokrytami liczący na głupotę swojego elektoratu? Ups…

Postępowcy zawyli z zachwytu, bo premierem Finlandii została pani Sannie Marin. Mencwel – ten od zwężania wszystkich ulic i nakazie jazdy rowerami – nazwał ją nawet „koszmarem prawicy”. A to dlatego, że ma 34-lata, jest lewaczką i została premierzycą. Niestety – dla lewicy – jest hetero i ma dziecko. W sumie nie do tego zmierzam. Zmierzam do tego, że ci, którzy wrzeszczą o tym, że Finlandii zmiana pokoleniowa dobrze zrobi pomija fakt, że u nas też czas byłoby odsunąć od jakiegokolwiek udziału w życiu publicznym dinozaurów.

Portugalczycy przyznali obywatelstwo 44 tysiącom Żydów. Potomkom Żydów, którzy zostali wyrzucenie z Portugalii na mocy edyktu króla Manuela I Szczęśliwego z 1496 roku. Wspaniały pomysł drodzy Portugalczycy. Teraz tylko zwrot majątku i sprawa załatwiona. Nie licząc oczywiście odsetek za te marne 500 lat. Ale potem to już spokój… Oczywiście nie licząc odszkodowań za zmarłych bezpotomnie. Ale potem to już z górki. Jeszcze tylko kilka opłat manipulacyjnych i wyrównawczych i sprawa załatwiona.

Na koniec zdjęcie. Aż zapytam: kim jest ta osoba?

kobirtoloszka