Przeczytaj u nas o temacie: Polska Lokalna

wtorek, 27 wrzesień 2016 21:23

27 września 2016 roku

Zaczniemy nietypowo. Solaris Urbino 12 electric zdobył tytuł "Bus of the Year 2017" jako pierwszy w historii autobus elektryczny. W sumie cieszą mnie sukcesy polskich firm. Ale z tyłu głowy pozostaje pytanie, jakim cudem taka odnosząca sukcesy firma nie ma na głowie jeszcze kontroli z urzędu skarbowego, ZUS-u, sanepidu i Bóg wie czego jeszcze. Przecież na pewno da się ją wykończyć.

Zieloni zasiadający przy EuroŻłobie założyli Euleaks. Mają publikować dokumenty i ustawy niewygodnie dla tej organizacji. Ciekawe czy będą publikować dokumenty dotyczące własnej działalności. Konkretnie dlaczego niektóre „nieekologiczne” inwestycje nagle przestawały takimi być.

Rząd planuje pozostawić obecne stawki podatku VAT do 31 grudnia 2018 roku. Tak, chodzi o stawki wprowadzone przez rząd PO-PSL w 2010 roku (a obowiązujące od 1 stycznia 2011) na 3 lata.

Nie jest to ostatni pomysł PO, który po wyborach okazał się znakomity na tyle, ż eobecny rzą postanowił go wykorzystać. Rząd planuje wprowadzić w życie pomysł ministra Szczurka – jeden podatek zamiast podatku dochodowego, składek na ZUS i NFZ. Różnica polega na tym, że PiS chce objąć tym podatkiem też przedsiębiorców. Tylko, że pomysł wciąż jest głupi. Z uwagi na ułatwienie „pożyczania” pieniędzy ze składek na inne cele, finansujące głupie pomysły.

W sumie KOD powinien być zadowolony. Bo przecież robi się tak jak było.

Właśnie KOD nagrodę dostał. Od Parlamentu Europejskiego. Konkretnie Europejską Nagrodę Obywatelską. Nominowany został przez Różę Thun ud coś tam, która w uzasadnieniu napisała: "KOD skupia rzesze obywateli wokół wspólnych wartości europejskich. Zaledwie po kilku miesiącach stał się rozpoznawalny w Polsce oraz w innych państwach członkowskich przez swoje konsekwentne dążenie do kształtowania postaw demokratycznych. W pokojowy, otwarty i niedyskryminujący sposób jednoczy ludzi w Polsce i w innych miastach Europy oraz krzewi przywiązanie do wartości, symboli i instytucji europejskich". Pokojowy i niedyskryminujący. Dodajmy również kulturalny.

Wkrótce nagroda od unijnej organizacji zdrowa za aktywizację seniorów.

Prokuratura w Białymstoku umorzyła śledztwo w sprawie rocznicy powstania ONR i kazania ks. Jacka Międlara. W uzasadnieniu prokuratura popisał, że Prokurator stwierdził, że zawiadomienia zostały złożone „bez zapoznania się z rzeczywistym przebiegiem wydarzeń, opierając się na przekazach medialnych”, a cytaty z kazania ks. Międlara zostały wyrwane z kontekstu, co zmieniło sens wypowiedzi. Posłance Scheurin-Wielgus, która zgłosiła sprawę prokuraturze może sobie zaśpiewać „znowu w życiu mi nie wyszło”.

W sumie nie powinienem już pisać ks. Międlar, gdyż wystąpił ze zgromadzenia Księży Misjonarzy św. Wincentego a Paulo. Oznacza to tyle, że przestał być księdzem. Akurat sytuacja jest dla mnie doskonale obojętna, więc rzucam tylko informacyjnie.

Prezydent Częstochowy wysłał pracownikom urzędu miasta maila, w którym popiera „strajk kobiet”. Zapewne męska część pracowników właśnie go pokochała. A co się stanie jeśli ogłosimy to my ogłosimy strajk i przez dzień będziemy traktować kobiety tak jak życzą sobie tego feministki? Złapałaś gumę – to sobie wymień, chcesz wnieść szafę na 3 piętro – proszę, przepuszczenie w drzwiach to dyskryminacja... I jeszcze parę rzeczy by się znalazło.

Naprawdę nie mogę się tego strajku doczekać. Wyczuwam komizm.

Znakomity wywiad ukazał się w GóWnie. Z Polką mieszkającą w Ghanie. Z rodziny królewskiej. Znaczy żonie króla wioski, który nie chce być królem. Po polsku sołtysem. Jak każda szanująca się przedstawicielka rodziny królewskiej jest zaniepokojona sytuacją w Polsce gdyż w Ghanie „nikt się nie dziwi, że kobieta jest kierownikiem, czy dyrektorem. Znam tu więcej kobiet na kierowniczych stanowiskach niż mężczyzn. Dostęp do antykoncepcji jest bezproblemowy, a aborcja legalna”.

Jak powszechnie wiadomo w Polsce kobiety mogą być jedynie sprzątaczkami, antykoncepcji nie ma, a za aborcję jest kara śmierci. Podobno szykuje się pierwszy transport uchodźców z Polski do Ghany. Król zapewni miejsca w swojej wiosce. Dorzucę 10 złotych na paliwo do samolotu.

I niech mnie ktoś łaskawie wyjaśni co oni wszyscy mają z tym dostępem do antykoncepcji. Codziennie słyszę, że w Polsce „nie ma dostępu do antykoncepcji”. Choć w sklepach i na stacjach benzynowych widzę co innego. Pigułki też są chyba dostępne. Czy już zakazali?

Przejście graniczne w Korczowej chciał przekroczyć Rumun. Przynajmniej takim dowodem osobistym się legitymował. Dowód jednak okazał się podrobiony, a człowiek okazał się obywatelem Kanady, który miał również autentyczny paszport. Tłumaczył celnikom, że sądził, iż jako Rumun będzie mógł łatwiej podróżować po Europie. Jak powszechnie wiadomo Rumuni budzą największe zaufanie. Zwłaszcza na polsko-ukraińskim przejściu granicznym. Jeszcze ciekawsze jest to, że Kanadyjczycy nie potrzebują wiz do Polski... Podejrzewam, że ów geniusz chciał wjechać do Polski zapisać się do (kropki)Nowoczesnej. To jedyne racjonalne wyjaśnienie jego zachowania.

poniedziałek, 26 wrzesień 2016 20:22

26 września 2016 roku

Dzisiejszy dzień to od rana kopalnia beki.

Messi niszczy polską demokrację. Tak, Lionel, ten z Barcelony. I nie robi tego sam, a w porozumieniu z kolegami z drużyny. Otóż Wielki Demokrata Mateusz wyjaśnił frekwencję na sobotnim spędzie kodziarzy – marne 12 tysięcy – tym, że akurat był mecz Barcelony. Tego, że łapy Kaczafiego sięgają do Katalonii nawet ja się nie spodziewałem.

Żeby było śmieszniej wódz też na swój spęd nie dotarł. Dzisiaj miał przejść trasę wykrzykując hasła. Chodzą tacy po ulicach. Krzyczą, zaczepiają ludzi... Mówimy na nich „wariaci”.

Tomasz Lis wezwał „wszystkich demokratów i przeciwników PiS do wielkiej mobilizacji i organizacji 11 listopada marsza pół miliona ludzi” (tak, napisał marsza).

lisMN

Czyżby szykował kontrę do Marszu Niepodległości? Zapewne zakończy się takim samym sukcesem jak wszystkie dotychczasowe. Chociaż bez blokad, do których GóWno nawoływało, Marsz nigdy nie rozrósłby się do obecnych rozmiarów. Dzięki Adaś.

Zastanawia mnie jednak czy aby na pewno jest w Polsce pół miliona ludzi, które o Tomciu pamięta. Zapytałbym, ale już nie mogę... Nawet nie mogę czytać jego cowieczornych paranoi. Demokrata i największy obrońca wolności słowa zbanował mnie. A nawet go nie zwyzywałem.

Baby zapowiedziały na 3 października „strajk islandzki”. Czyli nie przyjdą do pracy, nie będą się zajmować domem. Dzień bez Olejnik, Pochanke, Środy i reszty tej menażerii? Jestem za. A co z innymi kobietami? Te które się do tego przyłączą i tak nic pożytecznego nie robią, a pozostałe nie mają czasu ani ochoty na lewackie brewerie.

W piątek pisałem o tęczowych flagach w Poznaniu. Wisiały on z okazji marszu równości. Nie przetrwały nocy. Wszystkie w „cudowny sposób” zniknęły. Ptaki? Wiatr? Zagadkowe to wszystko. W każdym razie prezydent miasta znowu zaskoczony, że istnieje życie poza bańką w której żyje. A kibole Lecha pozdrowili go w taki oto sposób (zdjęcie podprowandzone z wpolityce.pl):

poznań tęczowy

Warchoły...

We wtorek ma dojść do zmian w rządzie. Tak mówią plotki, których nikt nie potwierdza. Pożyjemy, zobaczymy.

Prokuratura wznowiła śledztwo w sprawie słynnego podpalenia budki pod ruską ambasadą. I przez gadulstwo Wojtunika Bartek Sienkiewicz znowu ma przerąbane.

Balcerowicz zaczął wrzeszczeć „Kaczyński musi odejść”. W końcu on może zakrzyknąć o czyimś odchodzeniu. Przez 27 lat o nim krzyczano, więc niech ma swoje 2 minuty. Zanim Ukraińcy mu podziękują za „doradztwo”.

Nowacka i Młynarska żądają aby głos w sprawie macic zabrała Agata Duda. Konkretnie, to mówią co Pierwsza Dama ma powiedzieć. Zdaje się, że obie uznały, że każda kobieta ma do powiedzenia to samo co one. Ewentualne inne zdanie zapewne skończyłoby się ukamienowaniem. Zgodnie z wytycznymi ubogacających kulturowo.

Na koniec Ewa Kopacz, która stwierdziła „Aby program 500+ był kontynuowany trzeba odsunąć PiS od władzy”. Bo PiSowski program doprowadza budżet do ruiny. Taki sam program w wykonaniu oświeconej opozycji nie doprowadziłby budżetu do ruiny. Przecież to jest całkowicie logiczne. I nieważne, że ja swoim faszystowsko-kibolskim rozumie widzę to inaczej. Gdzież mi do geniuszu byłej premierzycy.

piątek, 23 wrzesień 2016 20:00

23 września 2016 roku

Poawanturowali się w sprawie aborcji? „Średniowiecze, katotaliban i piekło kobiet” zwyciężyło i projekt anty został skierowany do pracy w komisji. Projekt liberalizujący to prawo odpadł w repasażach.

A teraz ów projekt sobie w komisjach zgnije, a na koniec kadencji zrobi się protokół zniszczenia. I tyle z awantur, przekomicznych protestów i miliardów słów oburzenia.

W czasie gdy motłoch zajął się dyżurnym tematem zastępczym z obrad Sejmu spadła dyskusja o umowie CETA. Czyli umowie o wolnym handlu pomiędzy Unią a Kanadą. Taka mniejsza wersja TTIP. Teoretycznie powinny ją ratyfikować kraje członkowskie, ale do tego czasu... ma obowiązywać tymczasowo. Żeby było jeszcze śmieszniej nasz rząd to popiera. Za jest również Nowoczesna. Platforma jest pół na pół, Kukiz i PSL są przeciw. Ale o co w ogóle się rozchodzi? Według raportu The Council of Canadians umowa rozwali małe gospodarstwa rolne w Unii i Kanadzie, a wraz z nimi tradycyjnych form uprawy roślin i chowu zwierząt, sprowadzenie do Europy kanadyjskiego mięsa na masową skalę (145 tys. ton), przede wszystkim mytej i przetwarzanej w chlorowanej wodzie wołowiny, import modyfikowanych genetycznie: oleju rzepakowego, jabłek, kukurydzy, soi i buraków cukrowych, import modyfikowanego genetycznie łososia kanadyjskiego, pierwszego zwierzęcia GMO dopuszczonego w Kanadzie do spożycia. Miło i sympatycznie? Proszę się kłócić o grzebanie w macicach.

Czy nie pisałem, że dyżurny temat zastępczy w jakimś celu występuje?

Marek Suski ujawnił dlaczego Kaczafi nie ma żony. „Nie ożenił się właśnie dlatego, że służył Polsce i nie chciał, tak jak mówił kiedyś, unieszczęśliwić jakiejś kobiety, którą by pozostawiał służąc Polsce”. Coś jak ja znaczy. Sometowała to organizacja wyjątkowej kasty ludzi. Bardzo subtelnie jak przystało na sól tej ziemi:

sędziowie hiler

Co prawda post skasowali i przeprosili. Uważacie, że to załatwia sprawę? To powiedzcie coś takiego o Rzeplińskim.

W Poznaniu wzdłuż trasy Parady Równości, która odbędzie się jutro, zawisły ichnie flagi. Prezydent wydał zgodę, w dodatku sam będzie paradował. Pomijając już to, że zobaczymy ile tego będzie wisiało rano to zastanawia mnie dlaczego Poznaniacy wybrali takie coś prezydentem (tak, wiem HGW lepsza nie jest)?

Opozycja marudzi coś o Biedroniu jako kontrkandydacie Dudy w 2020 roku. Niech arudzą, co im pozostało.

Tym bardziej, że nawet Lis się zorientował, że KOD to zbieraninach emerytów. Co prawda zdziwiło go to, ale jednak zaczyna zauważać otaczający, prawdziwy świat.

Rychu Petru tłumaczy się, że złe finansowanie jego kampanii to „błąd przy kopiowaniu numeru konta” i, że kara jest niewspółmierna do winy. Serio? Większość katastrof zaczyna się od nic nieznaczącego błędu.

„Najwyższy czas kończyć >bankietowanie< i świętowanie po zwycięstwie; aby marzyć o kolejnych zwycięstwach, musimy ciężko pracować” rzekł Kaczafi podczas posiedzenia klubu w Jachrance. Biorąc pod uwagę plotki o rekonstrukcji rządu, łącznie ze zmianą premiera na ministrów musiał paść blady strach.

Misio Kamiński zrobił dziś rajd po mediach. W RMF stwierdził, że „Szydło nie jest premierem”, a w TVN24 domaga się wspólnych list PO z lewicą. Czyżby zapomniał, że z Platformy wyleciał i założył kolejna partię w swoim marnym życiu? A może... taka deklaracja świadczy o chęci zostania lewicowcem? W końcu tam Misia jeszcze nie było.  

Trwa właśnie mecz Wisła Kraków-Legia Warszawa. „derby Polski” jak to niektórzy mówią. Tym razem jednak gra 16 z 14 drużyna w tabeli ekstraklasy. Taka tam przestroga dla partii rządzącej.

piątek, 09 wrzesień 2016 20:40

9 września 2016 roku

W Warszawie profesor dostał w ryj. Za rozmawianie po niemiecku w tramwaju na Woli. Poszkodowany sam mówi, że dostał od jakiegoś pijaczka, a nie ONR-owca, jednak elyty wiedzą lepiej. Z komentarzy wynika, że pobił go sam Kaczafi. Sorry, to nie jego rejon. On z Żoliborza. Samo pobicie zasługuje na potępienia, ale dorabianie ideologii jest równie głupie jak sam incydent. Może bijący był chory psychicznie? Europejczykom tez się zdarza.

Jeden z adwokatów, którzy odzyskali słynną działkę obok Pałacu Kultury stwierdził, że „Jan Henryk Martin był Polakiem” (to jest właściciel, któremu Bierut działkę ukradł). Adwokat ma na to dwa dowody. Cudowne odnalezione dokumenty w postaci aktu urodzenia i chrztu sporządzony w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Warszawie (w języku polskim w 1891 roku) aktu notarialny z 1930 roku, sporządzonego w języku polskim przez notariusza, który stwierdza, że Jan H. H. Martin jest obywatelem polskim. Zdaje się, że rząd Danii wyłudził od rządu PRL wyłudzenia odszkodowania.

A jakby co to znajdą się dokumenty, że przodek pana Martina walczył pod Grunwaldem.

W „piaskiem po oczach” gościł niejaki Kijowski. Oddajmy głos mesjaszowi demokracji: „To był pogrzeb Inki i Zagończyka. Inka się nazywała Danuta… Przepraszam, nie pamiętam w tej chwili nazwiska. Chociaż to nie ma znaczenia. Danuta Stańczykowska z tego, co pamiętam”. A teraz możecie mnie przekonywać, że przyszli na pogrzeb w innym celu niż zrobienie cyrku i szukanie okazji do stania się ofiarami reżimu. W dodatku, jak sądzę, każdy pogardzany przez elyty ONR wie, że Inka nazywała się Danuta Siedzikówna.

Mój ulubiony Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych zaczął publikować w Internecie zdjęcia ludzi podejrzewanych o „zachowania rasistowskie”. Mam dziwne wrażenie, że takie działania są nielegalne. Tym bardziej, że ta śmieszna organizacja z takich „incydentów” żyje, więc jeśli nie będzie ich wyszukiwać czy tworzyć to przestanie istnieć. Dlatego tez wyobrażam sobie taki komunika z ich strony” „ta kobieta nie ustąpiła afropolakowi miejsca w tramwaju. Znak szczególny sprawczyni: zaawansowana ciąża”.

W Warszawie rozpoczął się proces Korwina. Za uderzenie w twarz Boniego. Mógł to jednak zrobić mocniej.

Podobno Hołdys napisał tekst o obecnej sytuacji, który jest znakomity. Ustosunkowałbym się do niego, ale... Nie chce mi się go czytać. Podejrzewam jakieś bełkotliwe pojękiwania.

Zarząd powiatu milickiego (to woj. dolnośląskie) wziął prawie 600 tysięcy złotych kredytu na remont drogi. Zdarza się. Ale to, że wziął ten kredyt w chwilówkach to raczej się nie zdarza. Widać starosta naczytał się GóWna i przejął się losem parabanków, które wykańcza PiS przy pomocy 500+.

Na koniec Rysiu Petru. Twierdzi, że nie chce być prezydentem Warszawy. Widać tylko premierostwo go interesuje.

czwartek, 08 wrzesień 2016 20:19

8 września 2016 roku

Hanka w ramach pokuty za swoją nieudolność wywaliła dwóch (z czterech) wiceprezydentów. W tym jednego za zastój w inwestycjach czy jakoś tak. Mam dziwne wrażenie, ze jeszcze niedawno słyszałem od tej samej kobiety, że inwestycje idą z gazem. Ale temat działki chłop koncertowo położył, w dodatku motłoch się dowiedział. Złożyła więc ofiarę. Jest to jednak poświęcenia na które była gotowa.

Hanka też podała się do dymisji... Ustąpiła ze stołka szefowej warszawskiej PO. Czy tylko ja zauważam, co jest dla niej ważniejsze? I że jest to dobro partii.

W Krynicy prezes LOT-u stwierdził, że Okęcie jest źle położone i ma mała przepustowość. Faktycznie 10 km od centrum to wielka wada. Zwłaszcza gdy jednocześnie forsuje się Centralnego Portu Lotniczego gdzieś na zadupiu. Przepustowości natomiast może i faktycznie jest za mała. Nie znam się. Obawiam się jedynie, że LOT za chwilę może mieć zerową przepustowość. Zwłaszcza z obecnym podejściem do pasażera, cenami i dochodami jakie ta firma przynosi.

A co z terenami lotniska? Zreprywatyzować!

Petru powiedział parówkom co by zrobił gdyby został premierem. Jako, że nie chciało mnie się go słuchać, bo wypowiedź jest w formie filmiku to nie wiem co naopowiadał. Wiem za to, że apeluje do sympatyków o składkę 10 złotych miesięcznie na działalność Kropeczki.  Pomysły dla Polski podejrzewam podobne.

Wywiad ze Zbawcą-in-spe przeprowadzała funkcjonariuszka parówek, która ledwo mówiła po Polsku. Ja rozumiem zatrudnianie obcokrajowców, ale może najpierw niech ich Lis nauczy języka.

W Poznaniu mają fajnie. 11 listopada odbędą się dwa biegi uliczne: „1 Bieg Niepodległości” i „1. Poznański Bieg Niepodległości i Marsz Nordic Walking”. Podobne trasy (momentami nawet te same), te same dystanse. A nie lepiej by było gdyby wystartowały o tej samej porze i gdzieś się przecinały? To byłoby naprawdę ciekawe. Albo gdyby biegli tą samą trasę tylko w odwrotne kierunki. Jak to tam mawiają „od Konina Azja się zaczyna”. Patrząc na to co się tam od jakiegoś czasu wyprawia wolę jednak Azję.

Od dzisiaj komornicy mogą łatwiej blokować konta. Poza tym banki będą miały obowiązek udzielać komornikom informacji na temat operacji dokonywanych na rachunku, a także będą mogli sporządzać plany podziału nieruchomości, a następnie je wykonywać. I tym oto sposobem awansowali do najwyższej kasty. Rysy zamienią w Olimp bo jako kryształowo uczciwa kasta do Nieba mogą się nie załapać.

Parlament Ukrainy potępił nazwanie ludobójstwa ludobójstwem. Nazwał to nawet „antyukraińską histerią”. Przykre. Niech się Władimirowi w rękaw wypłaczą.

70-letni Amerykanin napadł na bank. Typowe i nawet historycznie uzasadnione. Ale on dał się złapać. „Wolę już trafić do więzienia, niż siedzieć w domu z żoną” stwierdził po zatrzymaniu. Widzicie drogie panie do czego możecie doprowadzić?

środa, 07 wrzesień 2016 21:02

6-7 września 2016 roku

Wczoraj Wielka Koalicja Kaczafi-Petru-Schetyna chcieli mnie uciszyć, ale dałem odpór. Kwestia ile pociągnie „sprzęt zastępczy”. W dodatku dawno nie pisałem na klawiaturze laptopa. Łatwo nie jest. A teraz do rzeczy.

Na tapecie jest film „Smoleńsk”. Nie będę pisał o wartościach artystycznych, bo nie widziałem i nawet nie wiem czy chcę obejrzeć. Chociaż pani minister edukacji twierdzi, że „warto oglądnąć”. Gdyby była mężczyzną pewnie powiedziałaby: „poszłam, siądłam i oglądnąłem – warto”. Będzie o tym, że Krauze i reszta ekipy ma zapewniony najlepszą reklamę w historii kina. Przecież to co się dzieje wokół tego filmu normalnie kosztowałoby miliony. W końcu nie każdy film omawiany jest we wszystkich głównych mediach, w tym w najważniejszych programach (dez)informacyjnych.

Rano parówki wyglądały tak jak na zdjęciu. W pewnym momencie naliczyłem 9 artykułów dotyczących tego arcydzieła. Nie pamiętam żeby jakikolwiek temat tyle miał. Może poza dyżurnym problemem typu „Polacy to wrzód na dupie świata” serwowany nam przez postępowców.

natemat smoleńsk

Dwóch policjantów z Łodzi postanowiło zapalić Camele... Znaczy spalić służbowe dokumenty w lesie. Chłopaki zapatrzyli się na „Psy” zapominając, że las to nie wysypisko i nie potrzeba Młodego z super aparatem, bo są telefony. A i naród bardziej skory do donoszenia.

Na Forum Ekonomicznym w Krynicy spotkało się paru przywódców w tym Kaczafi i Orban. Tyle faszyzmu w jednym miejscu...

W pierwszym półroczu tego roku TVP mówiło o PiS o 100 godzin więcej niż o PO, o innych partiach nie wspominając. I pomyśleć, że w TVN, a zwłaszcza TOK.FM ta różnica jest jeszcze bardziej miażdżąca.

Uchodźcy uszli z Tarnowa. Jedna rodzina nawet wróciła do Syrii. To może ośrodek dla uchodźców trzeba zbudować w Bytomiu? Wtedy oni zaczną pomagać nam.

W odpowiedzi na ataki na Polaków mieszkających w Harlow rząd postanowił pomóc brytyjskiej policji i wysłać wsparcie w postaci polskich policjantów. Konkretnie jednego. Na tydzień. Ma on świadczyć o „silnym wsparciu”. Nie ma się czego śmiać, w końcu to i tak jeden mundurowy więcej niż oni przysłali nam w 1939.

Nowoczesna i Platforma złożyły wniosek o wygaszenie mandatu poselskiego Ziobry. Z uwagi na to, że jest prokuratorem. Wniosek ma akie same szanse powodzenia jak pozostałe pomysły z odwołaniem kogokolwiek. Pomijając już kolejną prawniczą awanturę choćby o to czy Prokurator Generalny jest prokuratorem. Myślicie, że to oczywiste? Niekoniecznie. To jest prawo, logika tam jest tylko na studiach.

Człowiek lepiej znany jako Marcin P., a jeszcze lepiej jako twórca Amber Gold pozwał Polskę. Za to samo co każdy: przedłużany w nieskończoność areszt tymczasowy. Czytając o tym zastanawiam się czy bardziej budżet rujnuje 500 czy lenistwo sędziów i prokuratorów.

W USA Trup przegonił Clinton w sondażach. W tej chwili jest 45:43. Odradzanie się faszyzmu jest tendencją ogólnoświatową jak widać. Na Czerskiej się zapłaczą. A Amerykanie mają jeszcze głupszy opcje wyboru niż my.

Skoro zawędrowaliśmy do USA to prezydent Filipin Rodrigo Duterte postanowił zareagować na pouczanie go przez Obamę. Laureat pokojowego Nobla (serio Murzyn to kiedyś dostał) marudził, że nie można zabijać handlarzy narkotyków bez sądu i w ogóle. Dutarte dyplomatycznie stwierdził: „Co on sobie wyobraża? Nie jestem amerykańską maskotką. Jestem prezydentem suwerennego kraju i nie jestem odpowiedzialny przed nikim poza obywatelami Filipin. Skurwysynu, przeklnę cię". Czyli da się nie mieć mentalności kolonialnej? Może nie koniecznie tak, ale pamięć o suwerenności kraju naszym gwiazdom by się przydała.

Amerykanie po tym się obrazili. Może rozważą wprowadzenie demokracji na Filipinach?

W Pendolino nie ma wi-fi. A wi-fi nie ma bo kasę na ten cud techniki dała Unia, a w specyfikacji nie było internetu. A, że kasę dała Unia, to zamontować go nie można, bo trzeba by oddać dotację. Myślicie, że absurd i jest to niemożliwe? Przypominam, że o Unii mówimy.

Ta sama Unia wymyśliła, że od 1 stycznia 2017 roku wędlin nie będzie można wędzić dymem. Bo to szkodliwe. A Unia o nas dba. Teraz „wędzenie” będzie się mogło odbywać poprzez zanurzaniu mięsa w preparacie wędzarniczym, zawierającym ekstrakt z naturalnego dymu, z którego substancje smoliste zostają odfiltrowane. Z dodatkiem najzdrowszych na świecie E13253, E4673, E87683, a także aromatów identycznymi z naturalnymi. Grunt, że od dymu nas uchronili.

Radny PiS z Poznania stwierdził, że poznańskie ZOO wpisuje się w strategię Putina. A to z powodu planowanego sprowadzenia do ZOO pary lampartów perskich. Poznań. Tak. Taki lampart to najgłębiej zakonspirowany szpieg. Jak będzie konkurs na imiona proponuje Styrlitz i Anna – na cześć Anny Chapman.

Wojewódzki konserwator zabytków chce wpisać tereny wokół warszawskiego Pałacu Kultury do rejestru zabytków. Tak, chodzi dokładnie o to puste miejsce, w części zwane Placem Defilad. Proponowałbym od razu z  powrotem postawić ten bazar ze szczękami i polówkami. Będzie jeszcze bardziej zabytkowo. A dla podniesienia realizmu można zatrudnić paru dresiarzy i nazwać całość „Muzeum rodzącego się kapitalizmu”. Przydałaby się też od czasu do czasu rekonstrukcja walk o KDT.

Rośnie zainteresowanie naszą futbolową Ekstraklapą. Żeby było ciekawiej na Węgrzech. Widać bratankowie wiedzą co dobre.

wtorek, 09 sierpień 2016 21:10

9 sierpnia 2016 roku

Dowiedziałem się dzisiaj, że 9 sierpnia przypada „Międzynarodowy Dzień Ludności Tubylczej na Świecie”. Wszystkim rdzennym mieszkańcom terenów niegdyś znanych jako Niemcy, Francja i Szwecja składam najserdeczniejsze życzenia. W rezerwatach nie może być źle.

Mati Kijowski zapowiada rozszerzenie działalności KOD poza granicę Polski. Bo gdzie indziej tez łamana jest demokracja. Erdogan zamknął się w kiblu i płacze. I właśnie od Turcji Mati powinien zacząć. Potem Syria, a na koniec Rosja. Tylko musiałby zabrać ze sobą całe 250 tysięcy popleczników, bo inaczej nie uratujecie demokracji.

Cenckiewicz opublikował dzisiaj informacje jakoby wybuch gazu w gdańskim bloku w Wielkanoc 1995 roku był efektem nieudolności UOP, który chciał wejść do mieszkania jednego z lokatorów i „przejąć” dokumenty dotyczące Bolka. Czyżby się miało okazać, że donoszenie nie jest największym grzechem ojca-założyciela polskiej demokracji? Co ciekawe sam główny zainteresowany zwykle bardzo płodny na Facebooku po każdej informacji na swój temat obecnie siedzi cicho.

Henryk Kowalczyk minister KPRM oświadczył, że na 500+ brakuje ok. 5 miliardów złotych. W tym roku. Co ciekawe jeszcze kilka dni temu całość programu pokryły wpływy z VAT. Zapewnia jednak, że rząd znajdzie brakująca kwotę. Nie wątpię. I nie ma, że boli. Ministerstwo Finansów zdementowało informację o brakach. Czekam na zdementowanie dementi.

Kaczafi spotkał się z Orbanem. Prawdopodobnie planują trzecią, czwartą i piątą wojnę światową.

Niemiecka rodzina mieszkająca w Polsce kradła rowery. Rowery? Amatorzy.

Jak podaje GóWno w Polsce w tym roku utopiło się więcej ludzi niż zginęło w Europie na skutek zamachów. Zdają się sugerować: uchodźcy tak, woda nie! Co zresztą patrząc na część lewicy jest zdecydowanie wprowadzane w życie.

Znowu pozytywne formacje z polskiego podnoszenia ciężarów. Na dopingu był też Krzysztof Szramiak, który – na szczęście – do Rio nie pojechał. W związku z ostatnimi sukcesami do dymisji podał się Szymon Kołecki, prezes PZPC.

A medali na Igrzyskach wciąż mamy tyle co pierwszego dnia. Czyli jeden.

Za to w polskiej piłce klasę pokazała Cracovia, która kombinuje jak nie wypłacić Tarnovii 10% z tytułu zysku z transferu Kapustki do Leicester. Nie przypominam sobie przypadku, gdy zapisana w umowie kwota została by przez zobowiązany do tego klub przelana bez kombinacji, więc nie ma co się Cracovii dziwić.

Można się za to dziwić jej piłkarzom. A szczególnie jednemu. Nazwisko jego Anton Karaczanakow. W przerwie meczu o Puchar Polski zdjął koszulkę, a wychodząc na drugą połowę jej... zapomniał. Wrócił do szatni, koszulkę założył, a w tym czasie jego koledzy stracili gola. I wtedy wszyscy, łącznie z sędzią i zawodnikami Cracovii, zorientowali się, że grali w 10. Zdecydowanie pobity został rekord Bartosza Karwana z czasów gry w Hercie Berlin.

Cracovia przegrała z Jagiellonią 0:1.

Na koniec coś z Polski lokalnej. Konkretnie z Piszu, bardzo sympatycznego miasteczka nad jeziorem Roś. Otóż dwóch panów postanowił wlać z kanistra benzynę do samochodu. A, że było ciemno to trzeba było sobie poświecić. Co jest najlepsze? Oczywiście zapalniczką. Efekt? Trzy spalone samochody. Musze przyznać, że takie wiadomości robią wrażenie.

Pół internetu zachwycone, bo Ogórek na Twitterze „znokautowała” Kuźniara (pamiętacie typa? To ten od Wallmartu). Osobiście zachwycał się nie będę. Przecież zrobiłby to każdy, kto ma IQ powyżej 40.

Parówki tym razem podzieliły Polaków na „beneficjentów 500+”, którzy kompromitują ludzkość nad morzem i „elitę, miłośników kotów i wegetarian” (zapewne również studentów prawa trenujących CrossFit), którzy wolą chodzić po górach, bo tam nie ma „Kiepskich”. Ale to temat na inne opowiadanie, które może kiedyś się ukaże.

piątek, 01 lipiec 2016 20:58

1 lipca 2016 roku

Nie wygramy Euro. Przegraliśmy z Portugalią w karnych. Tyle, że ta debilna piosenka „nic się nie stało” brzmi dzisiaj całkowicie inaczej. Bo, zaprawdę powiadam Wam nic się nie stało. Zapewne dla większości z czytających te słowa był to pierwszy turniej w życiu gdzie reprezentacja Polski rozegrała więcej niż słynne trzy mecze: otwarcia, o wszystko i o honor. Było świetnie... A najbardziej pocieszające jest to, że w drużynie nie ma triumfalizmu, tylko niedosyt.  Widzieliśmy więc wczoraj płaczących Lewandowskiego i Fabiańskiego i załamanego Błaszczykowskiego. Nawet nie wiedzą, że dokonali niemożliwego – wielu ludzi znowu zaczęło się z reprezentacją identyfikować, a występ polskich piłkarzy przestał być elementem wieczoru kabaretowego.

I co teraz? Zostawić Nawałkę i grać dalej. Przecież wszystkim się podobało. Może oprócz „wybitnej futbolowej ekspertki” Maryli Rodowicz i GóWnianego reportera na Openerze.

Na szczęście wkrótce wraca ekstraklasa. Europejskie puchary już się zaczęły. Na szczęście tutaj wszystko w normie. Zagłębie Lubin przegrało w Sofii ze Slavią 0:1, a Cracovia zanotowała eurowpierdol z klubem o wdzięcznej nazwie Skendija Tetowo 0:2. Internet mówi, że to macedoński zespół. Miło wrócić do normy.

W studiu Euro w TVP zabłysnął Jerzy Engel, tłumacząc, że problemy w szatni reprezentacji Hiszpanii widać na zewnątrz, bo nie śpiewają hymnu. To mogłaby byc prawda, gdyby nie to, że... hiszpański hymn nie ma tekstu. I myślałem, że ktoś kto się kręci wokół piłki od paru lat to wie, bo Hiszpanie nie śpiewają nigdy.

Ale wracamy ze świata futbolu do dnia codziennego.

Austriacki Trybunał Konstytucyjny zamordował demokrację. Nie powinno to dziwić biorąc pod uwagę to czyją ojczyzną jest Austria, ale jednak KOnDomici muszą czuć się nieswojo. Otóż TK wydał wyrok nakazujący powtórzenie drugiej tury wyborów prezydenckich. Jak tak można? Panie Kijowski ratuj pan demokrację nad pięknym, modrym Dunajem!

Hanna Gronkiewicz-Waltz udzieliła wywiadu „Dziennikowi”. Czego się dowiadujemy? Że żadnych więcej wyborów w Polsce nie będzie, PiS wyprowadzi nas z Unii bez żadnego referendum, a z nią i jej partyjnymi kolegami zrobią to co zrobili z Blidą, a jak nie to chociaż pozamykają, tylko czekają na zakończenie Światowych Dni Młodzieży.

Hm... Z tego co kojarzę to Blida zastrzeliła się przy okazji wizyty ABW w swoim domu. Parafrazując słynne „niewinnych nie zamykają” można stwierdzić, ze niewinni do siebie nie strzelają. Co do wsadzania chciałoby się powiedzieć "nareszcie". Tym bardziej, jeśli prawdą jest to o czym w Warszawie głośno, a o czym krzyczy Jan Śpiewak: Hanka zwróciła działkę „spadkobiercom”. Problem jest taki, że za działkę właściciel dostał odszkodowanie już w latach 40-tych XX wieku. Chyba wystarczający powód żeby ją posadzić?

Władze Poznania nie wpuściły wojskowej orkiestry, która miała odegrać Hymn na obchodach rocznicy Czerwca'56. Obserwując prezydenta Poznania ma wrażenie, że gdyby orkiestra miała odegrać „Odę do radości” i „międzynarodówkę” na paradzie „równości” osobiście stanąłby z batutą.  Jakim cudem drodzy Poznaniacy wybraliście sobie coś takiego?

Biedroń wymyślił, że w Słupsku będzie rondo Triny Papisten. To ostatnia spalona na stosie osoba oskarżona o „czary”. Mam wrażenie, że Robcio chciał dopiec kościołowi, ale... Katarzyna Zimmermann, bo tak się nazywała została skazana na śmierć przez władze pruskie (tak, Słupsk w 1701 roku należał do Prus), które były protestanckie, wyroku nie wydała Inkwizycja, a wydział prawa Uniwersytetu w Rostocku a przydomek „Papisten” oznacza papistkę, czyli katoliczkę. Także sorry Biedroń, uhonorowałeś właśnie ofiarę niemieckich reformatorów. Jak rzyć, panie Biedroń?

RMF donosi, że w Brukseli mają już serdecznie dosyć płaczów i donosów naszej opozycji i wkrótce zostaną pogonieni. Kijowskiemu zaś powiedziano, ze PE chętnie współpracuje z organizacjami pozarządowymi., ale... jeśli są one naprawdę niezależne. Sukces KOD i opozycji na miarę ich możliwości.

Czechy zmieniły nazwę. Angielską. Zamiast Czech Republic jest Czechia. Piwo i hokej pozostają bez zmian.

Tymczasem na Euro Walijczycy pokonali Belgów 3:1 i awansowali do półfinału. Gratuluję.

Wystarczy.

piątek, 03 czerwiec 2016 21:03

3 czerwca 2016 roku

Zaczniemy od... jutra. 4 czerwca. KOD i reszta trzódki będzie uroczyście świętować rocznicę wyborów wolnych w 35%. Całkowicie ignorując fakt, że kształt IIIRP powstał przy procentach 40 w Magdalence. Także ówczesna „demokratyczna opozycja” sprzedała naród i zagwarantowała nietykalność czerwonym ścierwom za parę stołków i kilka butelek wódki. Ci drudzy zyskali spokój, wysokie emerytury i tytuły autorytetów.

Podobno na czele pochodu mają iść Bolek, Kwachu i Dekoder. Ktoś nawet napisał, że „szkoda, że nie ma już wśród nas pierwszego prezydenta wolnej Polski”. Chciałem powiedzieć, że zawsze mogą iść na Powązki, wykopać go i pocałować w dupę... Niestety przypomniałem sobie, że go skremowali, także jeszcze układanie puzzli elytę czeka.

Prezydent Duda w tym cyrku brać udziału nie zamierza. I słusznie. 4 czerwca to symboliczny dzień, gdy Polska będąca o krok od wielkości wybrała podłość (pozdrawiam Jacka Piekarę).

Szydło zaprezentowała założenia programu „Mieszkanie +”. Proste i czytelne, choć TVN nie zrozumiał. Filip Springer skomentował to prosto i czytelnie: „Rozwiązania, które są w tym programie były do wzięcia 5 i 10 lat temu. Ale byliście IDIOTAMI, STRASZNYMI, STRASZNYMI IDIOTAMI bo uznaliście, że Polacy sami sobie z tematem mieszkania poradzą. No i teraz PiS ogłasza program, który nie jest żadnym odkryciem Ameryki, tu nie wymyślono koła. To jest coś, co było do wzięcia i zrobienia. I jak im to wyjdzie, to będą im tak słupki leciały do góry, że jak zechcą, to Trybunał Konstytucyjny wyślą w kontenerze na Kamczatkę. A opiniami Komisji Europejskiej będą się podcierać”. Muszę się zgodzić. Tylko, że poprzedni władcy nigdy tego nie zrozumieją. W sumie już nie muszą niczego w polityce rozumieć.

Od jutra GóWno zmienia logo. I coś jeszcze: informacje będą oddzielone od komentarzy. Czyli chcą zamieszczać jakieś informacje.

W Lodzi dworzec zbudowali. Za marne 1,7 miliarda złotych. Jest szansa, że podzieli los lotniska w Radomiu. Oczywiście dworzec w Łodzi ma więcej sensu, ale... Łódź Kaliska miała być centrum kolei dużych prędkości. Jest to jedyne co z tego projektu zostało. A gdzie tkwi problem? Ano w tym, że z przyczyn technicznych nie wjadą tam pociągi ciągnięte przez lokomotywę. Pendolino da radę, Flirty i Darty też. Tyle, że na ich kursowanie przez tę stację zgodę musi wydać... Komisja Europejska. Jestem naprawdę dumny z osiągnięć rządów wszelakich.

Byli prezydenci Ukrainy napisali list do Polaków. Piszą w nim m.in. „Prosimy o wybaczenie za wyrządzone zbrodnie i krzywdy. Prosimy o przebaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy uczynione nam”. Pomijając już, że gdzieś to kiedyś czytałem, to jakoś nie przypominam sobie żebyśmy zarzynali wszystkich kto wpadł nam pod rękę w taki sposób jak nasi „sojusznicy” to robili. Ciekawe czy Janukowycz też to podpisał... Bo już nazwisk sygnatariuszy GóWno nie podało. Czyli ani Holland ani Wajda tego nie podpisali.

Pan Jorge Mario Bergoglio udający Papieża Kościoła Rzymskokatolickiego jesienią pojedzie do Szwecji aby „dziękować za dary reformacji”. Proponuję od razu ogłosić świętymi panów Kalwina i Lutra. I przy okazji Mahometa.

Wystarczy.

piątek, 20 maj 2016 04:47

19 maja 2016 roku

W Sejmie odbyło się coś co nazwano debatą. Dotyczyło toto projektu ustawy „antyterrorystycznej”. Pomijając projekt ustawy , który jest zdecydowanie durny to najwięcej do powiedzenia w obronie praw obywatelskich mieli posłowie... Platformy. Trochę jakby Stalin walczył o wolność dla opozycji.

Ziemkiewicz, Kukiz i kilku innych posłów założyli stowarzyszenie „Endecja”, które ma być „fabryką elit dla nowej, endeckiej Polski”. Wspaniale. Kolejny twór, który nie ma żadnego znaczenia. I zniknie w mrokach dziejów.

Umiłowana opozycja nie tylko złoży wniosek o odwołanie Kuchcińskiego, ale postawi go przed obliczem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dobrze, że nie przed obecną międzynarodówką.

Być może nie stanie, bo niejaki pan Mateusz P. (nazwisko było takie samo jak byłego prezydenta Warszawy – tego od wygranych w kasynach) z partii Zmiana został zatrzymany przez ABW. Zmiana to tacy miłośnicy Władimira Władimirowicza. Usłyszał zarzut szpiegostwa. Jakiegokolwiek by nie usłyszał wypada go rozstrzelać.

Wrocław – bombowe miasto. Na przystanku wybuchła domowej roboty bomba w garnku ze śrubami. Raczej psychopata niż ISIS. Ciekawsze jest to, że kierowca wyniósł to na zewnątrz, a nie ewakuował pasażerów. Widać takie zwyczaje antyterrorystyczne panują nad Odrą. W Warszawie jak mieli podobne ćwiczenia w metrze to „ładunek” chociaż ktoś ukradł.

Warszawski ratusz wypowiedział się w temacie liczby ludzi na marszu KOnDomitów. Otóż, gdy okazało się, że zawyżyli „nieco” liczebność oświadczono, że „nie liczą się liczby, liczy się idea”. To akurat wiadomo od dawna: gdy manifestacja jest nasza uczestnicy w niej „tłum”, gdy nie jest nasza uczestniczy w niej „kilkanaście osób”.

Tymczasem gość z GóWna, który doliczył się właściwej liczby uczestników ma wolne od pracy. Do czasu znalezienia nowej roboty. Demokracja i walka o prawdę według Michnika. Każdy, kto go zna stwierdzi, że zdziwionym być nie można.

Tusk pojechał na Grenlandię. W efekcie odpadła część lodowca. Widać gdziekolwiek nie pojedzie tam wszystko pada.

Sąd po raz kolejny nie zarejestrował „kościoła” latającego potwora spaghetti czy jakoś tak. Przykre, że grupka kombinatorów nie będzie mogła korzystać z przywilejów podatkowych.

„Fakty” ogłosiły dramat w postaci zmiany ambasadora w Watykanie. „W czasie Światowych Dni Młodzieży nie będzie polskiego ambasadora przy Papieżu”. Wzruszająca troska. Tym bardziej, że wtedy Francio będzie tutaj, więc ambasador przy Papieżu staje się jakby… mniej potrzebny.