Przeczytaj u nas o temacie: Petru

czwartek, 22 listopad 2018 22:42

22 listopada 2018 roku

W Gdańsku rozpoczął się proces Kaczafi przeciwko Bolkowi. Prezes żąda przeprosin od Największego z Ludzi za twierdzenie, że to Jarosław doprowadził do katastrofy w Smoleńsku każąc lądować. Czytając relacje z procesu trzeba stwierdzić, że nadzwyczajną kastę trzeba usunąć. Koniecznie i natychmiast. Kaczyński musiał odpowiedzieć m.in. na pytanie „Dlaczego pan uważa, że ta wypowiedź narusza pana dobra osobiste?” – może dlatego, że obwinia go o śmierć 96 osób? Za to Bolesław gadał jak zwykle. To odnosi się zarówno do mądrości, jak i formy wypowiedzi… Oczywiście każdy z nas dostałby karę od sądu. Bolek jest laureatem Nobla…

A i tak najbardziej z tego procesu do historii przejdzie serdeczny śmiech Kaczafiego po zerknięciu na koszulkę „Konstytucja”, która miał na sobie Wałęsa. Filmik chyba zamieścił każdy profil w social mediach.

Borys Budka raczył poinformować, że obrońcy demokracji poinformują prokuraturę o zmianie barw partyjnych przez Wojciecha Kałużę. Bo to korupcja polityczna! Nie to gdy pewien polityk SLD ze Szczecina dostał od Wielkiej Koalicji specjalnie stworzony stołek i przeszedł z SLD do PO. Pamiętacie Bartka Arłukowicza? To o nim mowa. Oczywiście dzisiaj gdy dwóch radnych sejmiku podlaskiego z PiS zagłosowało za kandydaturą gimboopozycjonistów na przewodniczącego sejmiku. W tym przypadku Borys nie jest już tak zasadniczy… Gdyby nie to zapewne przeniósł by się do Kukiza i zaczął walczyć o JOW-y.

GóWno zwęszyło aferę. Oczywiście dokładnie tam gdzie jej nie ma. Otóż partnerem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku z okazji wizyty milionowego gościa jest firma „Red is Bad”. I to już cała afera. Zaiste straszne, że legalnie działająca, polska firma została partnerem polskiego muzeum. Zapewne banda z Czerskiej wolałaby Hugo Bossa.

Rysiek wrócił na dobre! Oświadczył panience z TVN, że „zakłada partię Razem”. Prawdopodobnie na Zadnberga padł blady strach, że to już koniec jego kariery (w sumie nigdy się nie zaczęła). Na szczęście natychmiast się poprawił. Pani Szajbus zrobiła to samo w radiu. Zdecydowanie brakowało mi ich w takiej formie.

Jeśli chodzi o VAT to, w związku z super wynikami finansowymi osiągniętymi przez rząd, stawka w 2019 roku… pozostanie bez zmian. Czyli 23%. I raczej zapowiada się, że prędzej Rychu Kalisz przejdzie przez ucho igielne niż to się zmieni. W końcu takich fajnych rzeczy się nie zmienia. Natomiast pozostawienie stawki 23% oburzył posłów Platformy Obywatelskiej. Zdaje się, że trzeba im koniecznie podesłać jakieś prochy na wzmocnienie pamięci. Bardzo silne i bardzo szybko.

Grzechu Schetyna złoży wniosek o odwołanie rządu. Wspaniała sprawa. I zdecydowanie z szansami powodzenia. Co prawda równymi zero, ale jednak.

Niemiecki Bundestag wybrał na sędziego i jednocześnie wiceprezesa Federalnego Trybunału Konstytucyjnego posła CDU Stephana Harbartha. A za dwa lata ów osobnik ma zostać przewodniczącym Trybunału. I tak się robi wolne sądy. Kaczafi patrz i ucz się!

W Warszawie zaprzysięgli kandydata Rafał na prezydenta Rafała I. To w sumie szczegół przy tym, że przewodniczącą Komisji Kultury i Promocji Miasta została… zbolała wdowa Diduszko. Tak, ta z Krytyki Politycznej. Zapowiada się 5 lat wysokiej kultury i jeszcze lepszej promocji. Tęcza na każdym rogu i pomniki poległego męża?

26 listopada szykuje się przełom. Protest przeciwko wysokim cenom na stacjach benzynowych. Organizatorzy akcji apelują o nie tankowanie samochodu tego dnia. „A jak ktoś musi niech zatankuje dzień wcześniej lub dzień później”. Koncerny paliwowe się po tym nie podniosą…

…a Robert Kubica nie wróci do Formuły 1. Orlen miał zainwestować 100 milionów złotych w dwa lata w sponsorowanie kierowcy i teamu Williams. Protest sprawi, że wszystko padnie. Nie będzie niczego.

Zmarł szef rosyjskiego wywiadu wojskowego. Jak podało rosyjskie MON „po długiej i ciężkiej chorobie”. Ciekawe czy choroba miała coś wspólnego z wpadką agentów, którzy dali się złapać po niespodziewanej śmierci Skripala…I z tą rozterką Was zostawiam.

środa, 21 listopad 2018 21:28

21 listopada 2018 roku

Dzień, w którym ponownie wstaliśmy z kolan. I ponownie mocno walnęliśmy łbem w kant stołu pod którym klęczeliśmy. Sejm znowelizował ustawę o Sądzie Najwyższy wycofując wprowadzone wcześniej zmiany. Czyli zrobił dokładnie to, co Unia kazała. Pysznie. Żeby było jeszcze śmieszniej za nowelizacją głosował PiS, a przeciwko – w komplecie – ci, którzy najgłośniej darli mordy: PO, Nowośmieszni i PSL. Przecież całą to zbieraniną siedząca przy Wiejskiej można wyłącznie gardzić, a na ulicach pluć im w te parszywe ryje. Wszystkim. Tchórze i hipokryci.

Oczywiście żaden dziennikarzol (może z wyjątkiem Roberta Mazurka) nie zapyta się takiej Kini Gajewskiej dlaczego głosowała przeciwko sprawie, w której zainstalowała sobie świeczkę na smarfonie. Przecież tu chodzi jedynie o robienie zamieszania. I gdy my skaczemy sobie do oczu, oni spokojnie zrobią zakupy w „Zagłobie” i zamknięci w sejmowym hotelu świetnie się bawią. Wspólnie.

Na szczęście jest Rysiek. Dzisiaj domagał się zdjęcia z porządku obrad punktu, którego nie było w porządku obrad. Dziękuję ci Rsiu, że jesteś. Bez ciebie ten Sejm byłby gorszy.

Niejaki Wojciech Kałuża został radnym Sejmiku Śląskiego, jako kandydat Nowośmiesznej. Dzisiaj wytransferował się do PiS, dzięki czemu partia ta rządzi województwem. Bogdan Zdrojewski oświadczył, że Kałuża powinien za to iść do więzienia, bo oszukał wyborców. Osobiście uważam, że każdego polityka, który oszukuje wyborców powinno się rozstrzelać. Jeden mówił, że nigdzie się nie wybiera, a teraz siedzi w Brukseli, inni jak Sikorski, Kluzik-Rostkowska zmienili partię… Misia Kamińskiego należałoby rozstrzelać jakieś 15 razy…

Jest jeszcze Marta Globik.

marta globik

A co z Martusią nie tak? Do Sejmu weszła jako posłanka Nowośmiesznych. Obecnie jest posłanką Platformy Obywatelskiej. Czyżby potwierdzało się najgłośniej krzyczy „łapać złodzieja”?

CBA zajrzało do siedzib Alior Banku i Ruchu. Chodzi o udzielenie kredytu dla Ruchu, a na który brakuje dokumentów. Generalnie chodzi o próbę ratowania trupa przez bank.

Od nowego roku prąd ma podrożeć o jakieś 30%. Ale nie martwcie się, bo rząd osobiście opłaci różnicę, tak żebyśmy nic nie odczuli. Przyjdzie Mateusz i wyjmie z kieszenie te parę złotych. Oczywiście zrobi to z własnych oszczędności, a nie z podatków, które płacimy już, i których będziemy płacić jeszcze więcej. Ale to wszystko dla naszego dobra…

Na koniec urzędowania w Warszawie Hanka postanowiła obrócić Pomnik Jazdy Polskiej, który stał sobie na skrzyżowaniu Trasy Łazienkowskiej z ulicą Waryńskiego (poczciwy Ludwik nie załapał się na dekomunizację). Chodziło o to, że suweren wychodzący za metra patrzył na końskie dupy. Obecnie na dupy patrzą ci, którzy idą od strony Pola Mokotowskiego. Całość kosztowała marne 110 tys. złotych. A można było zreprywatyzować…

Z kolei w Poznaniu będzie nowy pomnik. Z lodu postawiony zostanie pomnik wielkiego Polaka, prawdopodobnie idola prezydenta Jaśkowiaka – samego Zygmunta Baumana. Żeby było jeszcze ciekawiej powstanie z lodu. Olać to…

wtorek, 20 listopad 2018 22:47

20 listopada 2018 roku

Zaczniemy inaczej niż zwykle… Bo i dzień zaczął się smutno. Niespodziewanie, tragicznie i zdecydowanie zbyt wcześnie opuścił ten nienajlepszy ze światów trener Andrzej Gmitruk – legendarny trener boksu. Pracował m.in. z Gołotą, Adamkiem czy Szpilką. Niech spoczywa w pokoju.

A co poza tym? Jak zawsze sukces goni sukces.

Taki Józef Kardyś – starosta kolbuszowski – został odwołany ze stanowiska i zgarnął 80 tys. złotych odprawy. I zapewne nie zwróciłoby to niczyjej uwagi, gdyby nie to, że dwa dni później został ponownie powołany na stanowisko. Dał się odwołać żeby uzyskać uprawnienia emerytalne. I zapewne z formalnego punktu widzenia wszystko jest w porządku… A smród pozostał. W końcu miało być inaczej.

Syn Mariusza Kamińskiego ma 29 lat i pracuje w Banku Światowym z polecenia Adama Glapińskiego – prezesa NBP. Strasznie ten fakt oburzył opozycję. Bo jak wiadomo oni nie załatwiali pracy swoim krewnym i protegowanym… Oburzył się również przyszły premier z ramienia partii Teraz. Ryszard też pracował w Banku Światowym. Miał wtedy 29 lat, a polecił go Leszek Balcerowicz. Tak, to całkiem inna sytuacja.

Polski rząd nie poprze, podczas zgromadzenia ONZ, porozumienia Global Contact, które mówi o bezpiecznej, uporządkowanej i legalnej migracji. „Ma prowadzić do zmniejszenia nielegalnej migracji między innymi poprzez walkę z przemytem ludzi i zwiększenie możliwości legalnej migracji. Jednym z punktów jest kontrola granic, porozumienie zakłada też pomoc i zapewnienie bezpieczeństwa migrantom” – to wersja oficjalna. Naprawdę chodzi o zalegalizowanie nielegalnej migracji. Wcześniej swoje poparcie wycofały równie faszystowskie rządy Węgier i USA. I zapewne zostałoby to przez michnikoidów zjechane, gdyby nie fakt, że porozumienie nie poprze również Izrael. A przecież nie będą ich wyzywać od nazistów. Oprócz tego porozumienia nie poprą Czechy, Estonia, Austria, Chorwacja i Bułgaria. GóWno oczywiście popisało się dziennikarską rzetelnością i raczyło poinformować „Polski rząd nie poprze światowej konwencji ws. migracji. Wcześniej wycofały się Węgry i USA”. O pozostałych państwach dowiedziałem się dzięki profilowi „Moraine” na Fejsie.

Naprawdę to straszne czego suweren nie dowiaduje się z mediów.

IBRiS przeprowadził sondaż dla „Rzeczypospolitej”. Już kit z tym, kto na czele. Najciekawsze jest to, kto jest na trzecim miejscu. Nieistniejąca partia Robcia Biedronia. I pomyśleć, że niektórzy wciąż uważają, że sondaże pokazuje preferencja suwerena, a nie je kreują… Pamiętacie jak było z Nowośmiesznymi?

Timmermans znowu płakał. Bo Polska nic nie zrobiła w sprawie Sądu Najwyższego. Jak to nic? Usiłowała przegonić nierobów, to zaczęliście drzeć mordy.

Wirtualna Polska twierdzi, że gdy już Platforma wygra wybory to ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym miałby zostać największy liberał i miłośnik Unii Europejskiej w historii niejaki Roman Giertych. Nie mylić z Romanem Giertychem – byłym przewodniczącym Młodzieży Wszechpolskiej i byłym ministrem edukacji. Pomijając już to, że najpierw PO musiałby wygrać wybory to zastanawia mnie kiedy dla wyżej wymienionych „upolitycznienie funkcji prokuratora generalnego poprzez połączenie jej z funkcją ministra” przestało być skandalem i upolitycznianiem prokuratury?

Reprezentacja kopiąca kulę odniosła sukces i zremisowała z Portugalią 1:1. Co spowodowało, że będziemy rozstawieni z pierwszego koszyka w eliminacja do Euro. To ma wielkie znaczenie! Chyba, że przeciwnik nie raczy uszanować rozstawienia… Jak nie przymierzając FC Dudelange, Levadia Tallin i Stjernen. I akurat w przypadku polskich drużyn można by jeszcze długo wymieniać…

poniedziałek, 19 listopad 2018 21:36

19 listopada 2018 roku

Gdy wydaje się, że nic kabaretowo nie przebije szkoły muzycznej sióstr Godlewskich pojawia się Rychu Petru z Joannami i oświadcza, że założył nową partię. Nazywa się Teraz. Był kiedyś kabaret Potem, może być i kabaret Teraz. Chociaż bardziej pasowałaby nazwa „Trzech gamoniów”. Zaczynają zresztą po swojemu:

darmowe objady

A czepiają się kościoła, że na tace zbiera… A tutaj tacy eksperci od biznesu i żebrzą.

Natychmiast kontrę wyprowadził ulubieniec mainstreamu Robrt B., który oświadczył rezolutnie, że co prawda nie ma ludzi i programu, ale ma energię żeby ruszyć w Polskę i rozmawiać z ludźmi. Zaiste mistrzowski plan na budowę poważnej partii… Łażenie jak lump i zaczepianie ludzi. „Kierowniku, może by się kierownik do partii zapisał?”.

Tymczasem około 200 członków Nowośmiesznej z Podkarpacia wypisało się z partii. Nie byli zadowoleni ze współpracy z PO. Zwyczajnie zorientowali się, że zostali zeżarci niczym przystawka. Nie wiem co prawda, skąd na poczciwym Podkarpaciu znalazło się 200 członków Nowośmiesznej, ale jednak byli. Ale spokojnie… 150 już przeszło do kabaretu. Widzę komediowy potencjał!

Chłopaki z PiS pomyśleli czego jeszcze nie uregulowali i przypomnieli sobie o… kołach gospodyń wiejskich. Nie spodziewaliście się ciosu od tej strony, prawda? Wymyśleli zasadę „Ein Dorf - ein Rad“. Konkretnie w jednej wsi będzie mogło działać jedno koło gospodyń. W dodatku każda z gospodyń będzie mogła należeć do jednego koła. Skoro już tak wazna dla ludzkosci kwestia zostanie uregulowana będzie można spokojnie żyć, jeść (oprócz kabareciarzy) i spać, a z kranów poleci Johny Walker. Znając PiS raczej czerwony.

Po lewackich protestach Empik wycofał książkę ex-księdza Międlara. Nie żebym planował zakupić, ale książki opowiadające histtorię niejakiego Ernesto Rafael Guevara de la Serna vel Che Guevara spokojnie można tam dostać. Znajdziecie tam nawet trzy książki notorycznie gwałcącego logikę Szumiego. A książka Międlara „może zawierać mowę nienawiści”. MOŻE ZAWIERAĆ. Cenzura prewencyjna. Oczywiście zażądali jej ci, którzy wrzeszczą o wolności słowa.

Pani rzecznik Empiku obraziła się też za mema, który powstał po jej wypowiedzi. „Bo nie zgadza się na wykorzystanie wizerunku”. Pani rzecznik, jesteś tam służbowo.

rzecznik empik

Przy okazji Szumiego – czy taki ideowy komunista jak on wchodzący do swojego biuro w siedzibie OPZZ w Warszawie z iPhonem przy uchu jest wiarygodny?

Drodzy pseudopatrioci, wiecie kto najbardziej na świecie kocha Polskę? Timmermans! Tak orzekła Róża Totenkopf von Jungingen und Bismarck. Czy jakoś tak. „To jest człowiek, który po prostu kocha Polskę jak mało kto, muszę wam powiedzieć… On jest.. Jak on o Polsce mówi to ma łzy w oczach, naprawdę”. Może czas zadbać o to, żeby miał więcej okazji do płaczu?

Krzychu Mieszkowski stwierdził „Wzywam premiera Piotra Glińskiego do natychmiastowej dymisji. Kolejna kompromitacja ministra cenzora równie spektakularna jak ustawa Jakiego o IPN. Odsuńmy PiS i prezydenta Dudę od władzy zanim wyprowadzą Polskę z demokratycznej Europy”. Co za problem? Przecież możesz Krzysiu zebrać swoich zwolenników, wyjść na ulicę i… ups, tenplan chyba się wypalił.

A propos wyjścia na ulicę. Francuzi nie szczególnie zrozumieli, że Macron chce podnieść akcyzę na paliwo dla jego dobra i wyszli na ulicę. W ramach pokojowych manifestacji zginęła co najmniej jedna osoba, kilkadziesiąt zostało rannych… I tak się prawidłowo reaguje na podnoszenie podatków. Co zresztą mogliby wykorzystać kodziarze, gdyby nie wmówili sobie, że najważniejsza jest obrona skompromitowanych sądów.

Mazowsze obronione! Dzięki koalicji demokratów ludowych Adam Struzik – z zawodu marszałek – będzie marszałkiem przez kolejne 5 lat. Po 5 latach zostanie nim przez zasiedzenie.

W Częstochowie nowy-stary wybraniec ludu uczcił zwycięstwo w sposób najlepszy z możliwych. Nie czekając nawet na ponowne zaprzysiężenie, zwołał nadzwyczajne posiedzenie rady miasta, na której… podniesiono prawie wszystkie podatki lokalne. Wyborcom gratuluję.

Poza tym mamy kolejne taśmy i inne nagrania. Grad uznał, że bardziej opłaca się wyłudzać VAT niż produkować narkotyki (to oczywiste!), a Sławka Naumanna nazwał psychopatą. Też ciężko się nie zgodzić. W zasadzie to wyzywanie siebie nawzajem jest z tych taśm najciekawsze.

W sporcie skoczkowie wygrywają (drużynowo), piłkarze… cóż, uczcijmy ich pamięć minutą ciszy.

środa, 03 październik 2018 21:17

3 października 2018 roku

Zaczniemy od skandalu w Suchowoli na pięknym Podlasiu. PiS wyrzucił z partii kandydata na burmistrza miasteczka Wiesława Bruzgo. I to za co? Za kilka słów prawdy? Ewkę Kopacz określił mianem „parchatej, anty-polskiej kurwy”. „Wredna, fałszywa i sprzedajna kurwa” – to już o Hillary Clinton. „Pod ścianę z kurwami – ja chętnie wykonam wyrok” - napisał o ekologach. „Co za pierdolnięta ta zdzira” – to o Myszce-Agresorce. „Pierdolony czerwony śmieć” – o Wałęsie. I żeby tylko za to wyrzucać z partii? Bez sensu. Sam kandydat jednak się nie poddaje i swojej kandydatury nie wycofuje.

Władze Solidarności musza przeprosić kodziarzy za nazwanie ich esbekami, a szef pomorskich kodziarzy musi przeprosić Młodzież Wszechpolska za pomówienie ich podczas pogrzebu „inki” i „Zagończyka”. W zasadzie wychodzi na zero. Grunt, że coś się dzieje.

Pani Szajbus-Wielkus gościła u Lisa. Wspaniała para. Gadała oczywiście o pedofilii w Kościele (bo jak wiadomo tylko tam ona występuje). Stwierdziła nawet, że papież Benedykt umieścił przestępstwa seksualne w prawie kanonicznym. W 2001 roku. Tak, papież Benedykt, ten sam, który została głową Kościoła po śmierci Jana Pawła II w 2005 roku. Jak fachowcy rozmawiają o Kościele to zawsze człowiek się lekko uśmiechnie.

We wrześniu „Wiadomości” oglądało 2,4 miliona suwerenów, a „Fakty” 2,7 miliona. W sumie daje to 5,1 miliona suwerenów oglądających telewizyjne gadzinówki. Oznacza to, że 30 milionów już się połapało w rzeczywistości lub ma szanowne elyty w głębokim poważaniu. W obu przypadkach jest to słuszna koncepcja. Nie zdziwiłbym się gdyby najlepsza oglądalność wśród programu – w założeniu – informacyjnych miała ich ukraińska wersja.

Rychu Petru wymyślił jak najlepiej uczcić 100-lecie Niepodległości. Należy 11 listopada ogłosić datę wejścia do strefy euro. A nie lepiej Rychu gdybyś wtedy ogłosił zakończenie kariery politycznej i rozpoczęcia tej w Lidlu?

Z kolei jego nałożnica bezprawnie pobierała 500+. Po rozwodzie Joannie przypadło dwoje dzieci, a jedno zostało z ojcem. Aśka wciąż pobierała 1000 zł jak na całą trójkę. I teraz musi oddać. A jak wiadomo u Ryśków nie jest zbyt wesoło…

Sąd Okręgowy w Poznaniu skazał na karę grzywny w wysokości 500 złotych instruktora krav magi, który odmówił przeprowadzenia zajęć dla osób LGBTQWERTY. Konkretnie został ukarany za odmowę świadczenia bez uzasadnionej przyczyny (art. 138 Kodeksu wykroczeń). Cała życie wydawało mi się, że jak typ prowadzi prywatną działalność to i ma prawo wyboru klientów. Widać, gdy sprawa dotyczy wiadomej grupy wtedy prawa wyboru nie ma.

Samorząd studentów z Manchesteru wymyślił, żeby zamiast tradycyjnego klaskania, wiwatowania i okrzyków studenci wyrażali swoje emocje poprzez machanie dłońmi nad głową. A to po to, by osoby autystyczne nie stresowały się, a niesłyszące nie czuły się wykluczone. Ja tylko chciałbym zapytać czy przypadkiem machanie nad głową nie będzie dyskryminowało niewidomych?

W Warszawie odbył się protest zorganizowany przed Zamkiem Królewskim. Był to mocny początek kampanii na rzecz legalnej, bezpiecznej, darmowej aborcji. Oto on:

darmowa aborcja

W piłkarskim pucharze Polski odbył się pozornie nic nieznaczący mecz Wisła Sandomierz-Korona Kielce. Nikt by o tym wydarzeniu nie usłyszał gdyby nie to, że Wisła wygrała 3:2, a marzenia Korony przekreślił strzelec dwóch bramek dla Wisły. Nazywa się W. Putin. Nawet do podwórkowego futbolu musi się mieszać…

czwartek, 20 wrzesień 2018 20:59

20 września 2018 roku

Ksiądz Stryczek od Szlachetnej Paczki okazał się raczej słabym szefem. Podobno w fundacji dopuszczał się mobbingu. Cóż, wiedziałem, że nie należy ufać fundacjom. Żadnym. Ale żeby zaraz nazywać go „Balcerowiczem w sutannie” jak Partia Razem? Nawet Wałęsy bym tak nie wyzwał.

Aczkolwiek widzę pewne pole manewru dla polskich kibiców. Wyzywać przeciwników od Balcerowicza.

Wizyta Dudy u Trumpa jednak była ciekawsza niż zwyczajowe pitu-pitu. Okazało się, że wojska będę, bo prezydent zaproponował Amerykanom całkiem spore pieniądze. Jak określił amerykański imiennik największego z Europejczyków „miliardy dolarów”. Po czym Duda podpisywał, w gabinecie owalnym, deklarację na stojąco. Dowiedzieliśmy się, że samo dopuszczenie do biurka to zaszczyt. Bliżej biurka bywała Monica Levinsky. Ale my w przeciwieństwie do niej wstaliśmy z kolan.

Ryśkowa Aśka wyliczyła, w pozwie o zaległe alimenty na najstarszą córkę, że jej utrzymanie wynosi ponad 7 tysięcy złotych miesięcznie. W związku z tym ojciec powinien płacić ponad 5 tysięcy złotych alimentów. Faktycznie się państwu liberalno-społecznym pogorszyło. 7 tysięcy na dziecko. Mogę pozwać rodziców, bo na mnie łożyli mniej?

Żeby Asia miała jeszcze gorzej to policja złożyła wniosek o pociągnięcie jej do odpowiedzialności za zrobienie ze swojego samochodu najtańszej wersji Ubera kilku kodziarzom. Reżim chce nam poczciwą Asieńkę wykończyć.

Węgry, Polska, Facebook… co je łączy? Groźba unijnych sankcji. Dwa pierwsze to jak wiadomo faszyzm, a trzeci unika dostosowania się do pomysłów powstałych pomiędzy uszami urzędasów w Brukseli w sprawie przejrzystości działania. A wystarczy przeczytać regulamin przed zatwierdzeniem, prawda? Facebookowi grożą sankcję, polegające m.in. na ograniczeniu jego działalności na terenie Unii. O tak, zróbcie to czcigodni. Wtedy nawet neomarksiści wam podziękują.

PiSowi nie udało się zarejestrować list kandydatów na radnych w 2 z 4 okręgów wyborczych w Przemyślu z uwagi na nie zebranie wymaganej ilości podpisów. Potrzeba ich było aż 150. Podobnie skończyła się historia w Jaśle. Panowie na Podkarpaciu nie wyszło?

Chyba, że wzięli sobie tam do serca mój pomysł pt. „wykopmy partie z samorządu”.

Pojawił się sondaż, w którym kandydat Patryk o 2 punkty wyprzedził kandydata Rafała. Jeśli Rafał dalej będzie mówił ta przewaga może jeszcze wzrosnąć.

Sąd odrzucił pozew PO przeciwko Morawieckiemu. Konkretnie odrzucił tryb wyborczy, argumentując to tym, że premier nie jest kandydatem w wyborach, ani członkiem komitetu wyborczego. Platformersi mówią, że sąd nie ma racji. Znając rodzime realia twierdzę, że tak samo prawdopodobna jest kompromitacja totalsów jak i sądu.

Było jeszcze coś o sądach i sędziach, ale bojkotuje ten temat.

wtorek, 11 wrzesień 2018 16:45

11 września 2018 roku

Rysiek – najwybitniejszy polski ekonomista – żąda od Kuchcińskiego zadośćuczynienia w wysokości 50 tysięcy złotych. Za naruszanie dobra osobistego w postaci prawa do wykonywania mandatu poselskiego. W jaki sposób Kuchciński uniemożliwiania wykonywania mandatu poselskiego? Otóż zabrania Ryśkowi wjeżdżać na teren Sejmu samochodem. Zaiste wybitna to argumentacja, biorąc pod uwagę, że – niestety – wciąż może przebywać na sali plenarnej. Całe życie myślałem, że na tym polega wykonywanie mandatu, a nie na parkowaniu przed Sejmem. Zresztą Hanka i jej przydupasy z ratusza z Puchalskim na czele powtarzają, że nie trzeba parkować przed wejściem do bloku/pracy.

petru odszkodowanie

Jego nałożnica żąda takiego samego zadośćuczynienia. A piszą, że bardzo się im fonansowo pogorszyło…

Myślę, że my powinniśmy wystąpić o zadośćuczynienie. „Z uwagi na konieczność wysłuchiwania głupot wypowiadanych przez Ryśka i jego środowisko polityczne”. Tyle, że 50 tys. to zdecydowanie za mało…

Więzień wyszedł na przepustkę i zamordował żonę i córkę. Kto winny? Patryk Jaki. Bo nadzoruje więziennictwo. Bo jak powszechnie wiadomo zanim nastali Ziobro z Jakim więźniowie nie wychodzili na przepustki. Nigdy! Populizm i tania demagogia z jakim spotykamy się obecnie przebił dno i wiercy dziurę do jądra Ziemi… Co jest o tyle dobre, że może spowodować ostateczne rozwiązanie głupoty na tej planecie.

Dopiero dzisiaj wpadł mi w oczy niedzielny wpis Kini:

kinia komunikacja

Wyobrażacie sobie? Bogowie zeszli z Olimpu pomiędzy lud! Pojechali zwykła komunikacją miejska jak jacys zwykli ludzie. Nasze elyta, nasza nadzieja, nasza przyszłość! Dobrze, że przejazdy mają za darmo, bo zapewne relacja z kasowania biletu przypominałaby sowiecka relację z bitwy o Stalingrad.

A najśmieszniejsze jest to, że ona naprawdę nie zdaje sobie sprawy, że pisząc takie głupoty ona bardziej szkodzi swojej partyjce niż jej pomaga… I patrząc na walory umysłowe obecnych władz Platformy raczej nikt jej tego nie wytłumaczy.

Partia Biedronia ma już 8% poparcia. Tak, ta nieistniejąca. Zdaje się, że Nowośmieszni w pierwszym sondażu też tyle mieli. Czasy się zmieniają, a stosowane metody wciąż takie same. A najśmieszniejsze jest to, że ciemny lud to kupuje.

„Dziennik” podaje, że 25 tysięcy ludzi oczekuje na wydanie wizy z pozwoleniem na pracę w Polsce przez ambasadę w New Delhi. 25000. Widzę, że jak PiS ściąga imigrantów to od razu spod starohinduskiego znaku słońca… Jak na faszystowski rząd przystało.

Pytacie dlaczego nie pisałem o wczorajszym przesłuchaniu Arabskiego przed komisją Amber Gold. Udzieliłbym logicznej odpowiedzi, ale nie pamiętam.

poniedziałek, 20 sierpień 2018 21:48

20 sierpnia 2018 roku

Umiłowany Premier Mati rzekł wczoraj w Sandomierzu: „Szanowni państwo, ja sam negocjowałem przystąpienie do UE 20 lat temu, i doskonale wiem, jak w UE negocjuje się najlepsze transakcje” i wybuchła afera. W zasadzie sam parsknąłem. Tym bardziej, że natychmiast odpowiedział mu Miller Leszek pisząc „Nic Pan nie negocjował. Proszę choć poczekać do czasu, kiedy umrę”. Natychmiast podchwyciła to opozycja. A ciemnogród, którego jestem przedstawicielem , przy pomocy Twittera i paru innych źródeł, zaczął drążyć… I co się znalazło? Coś takiego:

morawiecki ue

Ups… Niestety żaden z dziennikarzy nie zadał opozycjonistom pytania „panie pośle, kłamie pan czy Gazeta Wyborcza”. Wili by się lepiej niż pyton żeby ukazać, że to wina Kaczafiego.

Oczywiście nie wiem jaka była rola Morawieckiego w całym procederze, ale jednak faktem jest, że w jakimś zespole był i jednak zapewne coś zrobił i z kimś pogadał.

Teraz musze zaapelować do mieszkańców Warszawy. Domokrążcy będą krążyć. Kandydat Czaskowski wraz z przydupasami będą Was odwiedzać w domach. Zdaje się, że nie wiedzą jak bardzo suweren kocha dziwnych ludzi krążących po blokach. Mam nadzieję, że się dowiedzą. A dla mnie prywatnie jest to akt desperacji.

Znacie Asię Argento? Ja też nie. To jest podobno aktorka uznawana za taką, która zapoczątkowała akcję #metoo. Była jedną z pierwszych osób, która oskarżyła Harveya Weinsteina o molestowanie. Cóż, zgodnie z przewidywaniami niektórych okazało się, że święta, molestowana aktoreczka jest raczej upadłą świętą. Okazało się, że zapłaciła 380 tys. dolarów siedemnastoletniemu aktorowi za milczenie w sprawie molestowania. Tak, to ona molestowała. I tak to jest wierzyć komukolwiek z tego środowiska. Stuhrom, Ostaszewskiej czy inne Argento. Wychodzi na to samo.

Nasz ukochany Ryszard postanowił o sobie przypomnieć i napisał list do Marszałka Sejmu. W sprawie jego zakazu wjazdu na teren Sejmu. W sumie nieważne, bo Rysiek zaczął z naprawdę wysokiego C:

ryszard peru

Dalsza część pisma przy tym blednie.

Wytwórnia Disneya pracuje na filmem przygodowym „Jungle Cruise”. A co nas to obchodzi? To, że będzie to pierwszy film wytwórni, w którym będzie homoseksualista. Teraz czekamy na zohydzenie bajek… Jak ta panienka z tego głupiego filmiku o miłości do Unii dziękuję opatrzności za to, że żyłem w czasach gdy bajki były bajkami, a filmy przygodowe filami przygodowymi bez chamskiej, politpoprawnej propagandy. Niech żyją Donald, Mickey, Pluto i Goofy.

Jak powszechnie wiadomo faszyzm/nazizm (łamane, bo nasze elyty typu wszelakiego absurdalnie używają tych pojęć zamiennie) jest poważnym problemem w Polsce. W końcu kiedyś znaleziono w lesie kilku miłośników wafelków. Nazizm nie jest żadnym problemem w Niemczech, dlatego neonaziści w sile kilku setek maszerują sobie całkowicie legalnie po Berlinie w 31 rocznicę śmierci Rudolfa Hessa. Jeśli czekacie na oburzenie, krzyki o odradzaniu się nazizmu w Niemczech i inne takie, które są obecne przy każdej okazji ukazanie się gdzieś kogoś z ONR to… powodzenia w czekaniu.

naziści berlin

Nasza ulubiona gazeta, zauważająca faszyzm zawsze i wszędzie tym razem niczego nie zauważyła. Ciekawe.

wtorek, 14 sierpień 2018 21:50

14 sierpnia 2018 roku

Premier Mati ogłosił! Wybory samorządowe odbędą się 21 października. Druga tura 4 listopada. Termkin jak termin. Jednak Rysiek Petru wyraził oburzenie. Zwłaszcza terminem drugiej tury:

petru wybory

On naprawdę myśli, że na grobach się tydzień siedzi? Czy sugeruje, że na Czaskowskiego głosuje jedynie element napływowy, a na Jakiego stale osiadły? Nie będę wnikał głębiej w jego… że to tak nazwę… umysł. To niebezpieczne.

Rysiek nie powinien się przejmować tym bardziej, że jego te wybory już kompletnie nie dotyczą.

Wybory nie dotyczą też Biedronia. Po jednej kadencji postanawia olać Słupsk i zająć się kolejnym wielkim projektem politycznym na polskiej scenie o nazwie „Kocham Polskę”. Jak na lewicową partię skaranie nacjonalistyczna nazwa… Chyba, że on używa tego „kocham” w innym sensie…

Bronek Komorowski oświadczył, że nie wystartuje w wyborach do EuroŻłoba. Szkoda. Taki mąż stanu rozsławiłby Polskę w Brukseli.

Przeprowadzony przez PiS audyt rządów poprzedników, jak zwykle, okazał się burzą w szklance wody. Nie wyniknęło z niego wiele więcej niż ze słynnego audytu Julii Pitery i jej odnalezieniu dorsza opłaconego służbową kartą. I pewnie opozycjoniści się zdziwią, ale tyle samo warte obietnice postawienia wszystkich przed Trybunałem Stanu.

W Genui zawalił się wiadukt na autostradzie. Sądząc po zdjęciach sprzed katastrofy to nie miało prawa wytrzymać. Ale tumiwisizm włoski jest dużo większy od naszego. Nie wiem czy należy się cieszyć.

Proces Najsztuba zostanie powtórzony. Prokuratura nie nauczyła się, że elyt się nie tyka?

A już jutro defilada. Jak co roku. W tym roku postępowcy wracają do narracji „niepotrzebna”. W końcu to nie oni są przy władzy.

Anita Włodarczyk zdobyła złoty medal. I nie chodzi o ten z Berlina, a o ten z… Igrzysk Olimpijskich w 2012 roku. Tam była druga, ale Tatiana Łysenko, jak przystało na Rosjankę wyleciała za doping. Dobrze, że nie cofają się do czasów istnienia NRD. To dopiero byłoby trzęsienie ziemi w klasyfikacji medalowej.

piątek, 20 lipiec 2018 21:13

20 lipca 2018 roku

Zacznę od czegoś co mnie zirytowało (i bardzo musiałem się starać żeby nie ująć tego inaczej). Konkretnie chodzi mi o Głosowanie nr 97 na 67 posiedzeniu Sejmu. Głosowanie dotyczyło uznania roku 2019 rokiem śp. Anny Walentynowicz. Piękna inicjantywa, prawda? Otóż nie dla gimboopozycji – 51 ćwierć inteligentów zagłosowało przeciwko. W tym: 21 z 21 obecnych na sali Nowośmiesznych (ci chyba nigdy nie zagłosowali za przyjęciem uchwały dotyczącej jakiegokolwiek uczczenia Polaków), 24 ze 102 obecnych na sali platfusów, w tym takie tuzy intelektu jak Gajewska, Nitras, Kopacz, Kidawa, Grabarczyk, Pomaska i Brejza, dodatkowo 35 z nich wstrzymało się od głosu, 4 z 13 ZSL w tym Protasiewicz i Niesiołowski (o zasługach tego dla opozycji mogłaby opowiedzieć ówczesna narzeczona) i dwójka o Ryśka: on sam i Szajbusowa – nałożnica nie głosowała.

Znam słowa „chroń mnie Panie od pogardy”, ale wszystkimi wymienionymi wyżej – tymi z nazwiska i tymi niewymienionymi – gardzę. Tak zwyczajnie gardzę i uważam za gówno.

Rysiek nawet usiłował się tłumaczyć… Oczywiście udało mu się zrobić z siebie debila.

petru walentynowicz

„Niezgodnie z prawdą”, kretynie?

Tfu!

Gersdorf w siedzibie Niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego oświadczyła, że będzie trwać w swoim mniemaniu, że jest I Prezes sądu najwyższego i, że będzie prezesem na uchodźstwie. Są tacy, którzy trwają w przekonaniu, iż są Napoleonem czy Jezusem, więc jej mniemanie w sumie jest mało oryginalne. A co do uchodźstwa to nie może zabrać gabinetu cieni?

Prezes Niemieckiego Trybunału przy okazji orzekła, że Gersdorf została zwolniona niezgodnie z prawem. Fascynujące. Myślałem, że od 1945 roku granica polsko-niemiecka przebiega na Odrze i tam też kończy się zasięg działania niemieckich organów państwowych. Może coś przegapiłem?

Romcio Giertych napisał list do Episkopatu, w którym domaga się… stanowiska biskupów w temacie „łamania konstytucji”. Zgubiłem się już czy Kościół ma się wypowiadać o polityce czy nie… Zdaje się, że tak, ale wtedy i w taki sposób jak chce o to apelujący.

Sejm, głosami PiS, przyjął zmiany w ordynacji wyborczej do EuroKołchozu. Teraz każdy okręg będzie miał przypisana liczbę wybrańców. W efekcie zyskają na tym… dwie największe partie. I tym sposobem, powoli zbliżamy się do wiecznych popisowych rządów.

Prezydent chce żeby 10 i 11 listopada odbyło się referendum konstytucyjne. 10 pytań, z których część nadaje się do konstytucji jak Petru do Sejmu (te o członkostwie w NATO i Unii i wieku emerytalnym), część jest sensowna (jak to o obowiązku zorganizowania referendum w przypadku zebrania miliona podpisów), a pytania nr 7: „Czy jest Pani/Pan za zagwarantowaniem w konstytucji ochrony polskiego rolnictwa i bezpieczeństwa żywnościowego Polski?” najnormalniej w świecie nie rozumiem. Co to znaczy? W jaki sposób mamy to osiągnąć? I po co to w konstytucji?

Prawdopodobnie nic jednak z referendum nie będzie bo PiS ma obiekcje co do terminu. Chodzi o to, że pokrywa się ze świętem. Także prezydent zgłosi, Senat odrzuci i będzie jak zwykle…

„(…)przed Sejmem stanął konkurencyjny cyrk. Oglądam obrazki z protestu przed parlamentem i myślę: ale po co? kto im to podpowiada? jaka tęga głowa to wymyśliła? (…) Kasprzak z kolei zapragnął rozprawić się z hasłem "jestem poważnym człowiekiem, to jest poważny protest". Z jakiegoś powodu (Obywatele RP, jaki cel tym osiągnięto?) postanowił dostać się do Sejmu w bagażniku samochodu posłanki Schmidt. Naprawdę, szkoda, że nie ma zdjęć. Na pewno byłby to obraz siły, godności, obywatelskiej energii”. Tak oto walkę o demokrację przed Sejmem widzą… parówki… Cóż, skoro nawet oni widzą groteskowość tej sytuacji to znaczy, że musi być śmieszniej niż nam się wydaje… Tylko obie ryśkowe Aśki jeszcze nic nie rozumieją…

Ale są i dobre wieści z dzisiaj. Oto wróciła. Kochana i nienawidzona. Uwielbiana i wyklinana – często w tym samym momencie, przez te same osoby. Ona, pani życia i śmierci. Rodzima e-klapa. Na początek beniaminek Miedź Legnica wygrała z Pogonią Szczecin 1:0, a Jagiellonia przegrała z Lechią Gdańsk 0:1. W tym drugim meczu przypomniał o sobie spec od atmosfery – Sławek Peszko. Co prawda chamskim i brutalnym faulem na piłkarzu Jagi, ale zawsze…