Przeczytaj u nas o temacie: PSL

poniedziałek, 26 październik 2015 20:33

26 października 2015 roku

Dzień po wyborach, więc w zasadzie wszystko przez nie przykryte.

PiS wybory wygrał 24 godziny temu, a wciąż nie spełnił obietnic! Nawet ciepłej wody nie wyłączyli.

Za to złoty się umocnił. Na giełdzie tez wzrosty. A przecież mieliśmy być bankrutami. Nawet to Kaczafi zdążył już spieprzyć. Strach pomyśleć co będzie dalej.

Oczywiście w momencie gdy to piszę oficjalne wyniki nie są znane – protokół z Londynu odesłano do poprawki z groźbą unieważnienia głosów tam oddanych. Bardzo ciekawa groźba. I w pełni demokratyczna. Niestety wygląd ana to, że PSL w Sejmie zostanie, a Korwina zabraknie. Szkoda. Wolałbym odwrotnie.

PSL w Sejmie będzie, ale... najprawdopodobniej bez Pawlaka, Piechocińskiego, Burego i Zycha. Czyżby miało się okazać, że bez JOW też możliwe jest zatopienie niezatapialnych?

Giertych nie został senatorem, a Dorn posłem. Przegrali. Podobnie jak Jacek Kozłowski "wojewoda zdecydowany", który ustanowił rekord przegranych wyborów do parlamentów wszelakich. Giertych miał na tyle przyzwoitości żeby podziękować wyborcom i pogratulować swojemu przeciwnikowi. Zawsze to odrobina przyzwoitości na tym nie najlepszym ze światów.

Niestety, jak twierdzą największe autorytety naród nie dorósł do demokracji. Na przykład Michnika Adam mówi wprost: „To absolutna kompromitacja państwa, społeczeństwa i narodu”.Tak oto wypowiada się o demokracji ktoś, kto rzekomo całe życie o nią walczył. Brat pewnie by wiedział jak takich co wychylają się poza ustalone ramy „demokracji” usadzić.

Poza tym według niego Ruch Kukiza to polski Jobbik. Trzeba mieć fantazję żeby to porównać. Ale według Lisa Kukiz to nacjonaliści. Ba, ten typ PSL zaliczył do prawicy. Widać strach odbiera resztki rozumu. Ale strach powinien uaktywniać instynkt samozachowawczy. Prawdopodobnie chłop poczuł się na tyle mocarny, że instynkt mu zanikł. Przykra historia.  

Płacze też pewien prezenter telewizji śniadaniowej z TVN. Przy okazji przyznał się, że na wybory nie chodzi. W niektórych środowiskach mówi się „kibic z dala się nie wpierdala”. Wątpię żeby zrozumiał co to znaczy.

Grozi nam taka nieprzyjemna, bo w orbanowskim stylu, dyktatura, rządy odwetu i głupoty. Telewizja będzie przypominała telewizję stanu wojennego - będę ją oczywiście bojkotował, jak bojkotowałem i tamtą. Będę też na wewnętrznej emigracji - w pewnym stopniu i w pewnym sensie - bo oczywiście będę w parlamencie; uzyskałem wspaniały wynik, bo 29 tys. Żeby PiS nie utworzył rządu? To jest po prostu niemożliwe - przekupią kogoś” To oczywiście Stefan Muchołap. Nie tylko telewizja będzie jak w stanie wojennym, ale zapewne i stan wojenny zostanie wprowadzony. I obowiązkowe, poranne msze o 4 rano. Ciekawe czy Stefan by w nich uczestniczył? W końcu był w ZchN.

Trwa dyskusja dlaczego lewica w postaci ZLewu umarła. Powody są dwa. Jeden to podpompowanie Razem. Ale jest drugi, istotniejszy. Leszek Miller. To on po dość udanych wyborach prezydenckich Napieralskiego postanowił odzyskać władzę w partii kompletnie ignorując fakt istnienia biologii i wymierania żelaznego elektoratu. Gdy sobie o biologii przypomniał wyciągną Ogórka. Operacja się udała, pacjent zmarł.

Niemieckie media płaczą, Angela płacze. Że niby teraz nie będziemy już ich kochać. Faktycznie, przez ostatnie 1000 lat nazbierało się ku temu mnóstwo powodów.  Widać boją się o swoje, tak skrupulatnie utkane układziki. Strasznie mnie zdanie Niemców na temat naszych wyborów zwisa. Jak i ich wybory.

Amerykanie z kolei są zadowoleni. Co jeszcze bardziej irytuje Angelę. Więc musi się mnie podobać.

A co po takich wyborach z DWS? Nic się nie zmieni. Jestem pewien, że także nowy rząd i parlament dostarczą nam wielu tematów. I Stefan zostaje w Sejmie.

Na koniec też o wyborach. Tylko tych w FIFA. Prezydentem FIFA chce zostać Łysy z UEFA. I jak go będą podpisywać „Łysy z FIFA” czy „Łysy z UEFA – prezydent FIFA”? Swoją drogą na wyciąganiu kuleczek też można karierę zrobić.

piątek, 23 październik 2015 20:51

23 października 2015 roku

Zdążyć przed tą idiotyczną ciszą... W latach 90-tych ubiegłego wieku może to i działało. Ale od tego czasu upowszechnił się internet.

Dzień zaczął się od histerycznego artykułu w GóWnie podpisanego „redakcja GóWna”. Histeria porównywalna jedynie z tą znaną z Korei Północnej po śmierci któregoś z tamtejszych Kimów. A rozchodzi się o to, że jak PiS wygra demokratyczne wybory to będzie rządziła większość. Bo jak wiadomo demokracja jest dobra gdy wygrywają nasi. Znaczy ich. Bo ci nowi pewnie reklam nie będą chcieli umieszczać, urzędy nie będę tego prenumerować. Zostanie McDonald's i darmówki na przystankach. Przykra sprawa. Michnik umierający z głodu... Kusząca wizja. Choć nierealna.

Pani wiceminister sprawiedliwości osiągnęła całkiem niezły wynik. 2 promile. Tyle miała w organizmie, gdy jeździła sobie samochodem po Łodzi. Wylądowała w najbardziej luksusowych hotelu w mieście włókniarzy (dzisiaj to chyba ironiczne określenie). Najważniejsze jest godne pożegnanie ze stanowiskiem.

Moja ulubienica Marcelina z bolszewików o nazwie Razem miał dzisiaj wystąpić w Superstacji. Miała, bo stacja zaprosiła do tego samego programu Kukiza. Co więc zrobiła moja idolka? To samo co w zwyczaju miał Sir Robin z filmu „Monty Python i Święty Graal”. Nasrała w zbroję i uciekła. A teraz wyobraźcie sobie, że jest szefem MSZ i jedzie na ciężkie negocjacje np. w sprawie Ukrainy. Albo ma negocjować z rozsierdzonymi górnikami. Ładną przyszłość chcieliby nam zgotować? Na szczęście wciąż są i pozostaną błędem statystycznym.

Islamscy imigranci po przybyciu do Polski będą mieć zagwarantowane pełne świadczenia medyczne. Poza kolejności i bez składek zdrowotnych. Zapłaci za to fraje... wróć, polski podatnik. Można by o tym merytorycznie podyskutować, ale za sam fakt wspomnienia o tym byłby ktoś obwołany faszystą. W końcu wszystko w imię tolerancji. Nawet śmierć. Oczywiście śmierć własnych obywateli, bo imigrantów trzeba kochać.

Z kolei Waldek Pawlak ma ochotę chce ich imigrantów zbroić. Gdyż niewątpliwie jak dostaną broń, wrócą do siebie walczyć. Mógłby go obrzucić inwektywami, ale przecież to Pawlak z PSL. Cóż gorszego mógłbym wymyślić? Najśmieszniejsze jest to, że mówi to polityk państwa, które najchętniej odebrałoby broń własnym obywatelom. Fascynująca jest ta troska o dobre samopoczucie imigrantów kosztem własnych wyborców.

A propos. W niedzielę wybory. Dzisiaj Prezydent i premierzyca w telewizji apelowali o udział. Ja również apeluję. Idźcie i wybierzcie mądrze i w zgodzie z własnym sumieniem. Choćby po to żeby w niedzielę o 21:00 usiąść przed TVN24 i obejrzeć miny tych wszystkich Kopaczek, Kuźniarów, Hołdysów i reszty tych, którzy przez ostatnie 8 lat pluli nam w twarz i wyzywali od faszystów, kiboli i pisiorów pod hasłem „tolerancji i miłości dla wszystkich”. Osobiście już się szykuję na poniedziałek w pracy. Bo przecież „Pisiory wyłączą ci internet” i „Nikt z nami w Europie nie będzie rozmawiał”. Jakby fakt, że ktoś premierzycy powie od czasu do czasu „zrób kawę” był rozmową.

Wielkie oburzenie zapanowało, bo ktoś zadenuncjował Roberta Lewandowskiego, że po awansie na Euro pił szampana na boisku. Czyli wszystkie media w IIIRP oburzyły się bo ktoś domaga sie ścigania osoby łamiącej ustawę o bezpieczeństwie imprez masowych. Czymże on różni się od innego jej uczestnika, tego z trybun? Przecież konstytucja – która, według przekazów z ostatnich tygodni, jest tak świetna, że nie wymaga żadnych zmian – mówi o równości wszystkich wobec prawa. A przecież kibice bezwzględnie karani są za mniejsze przewinienia. Wtedy te same media biją brawo. A, że ustawa jest bez sensu? Z kosmosu z Nazistami nie zleciała. Ktoś ją uchwalił. Hm... może koalicja rządząca?

Wczoraj informacją dnia było to, że Lech Poznań wygrał mecz. Z Fiorentiną w Lidze Europy. 2:1. Na wyjeździe. Ostatnia drużyna naszej Ekstraklasy wygrywa z liderem Serie A. Ależ mamy mocarną ligę! Legii poszło zdecydowanie gorzej. 1:1 z belgijskim Club Brugge u siebie, a mam dziwne wrażenie, że wynik nieco lepszy niż gra. Zobaczymy, kto będzie lepszy w niedzielę.

Od dzisiaj do odwołania wszystkie posty będę kończył jednym zdaniem. Niczym Kato Starszy i jego „Poza tym uważam, że Kartaginę należy zniszczyć” i Andrzej Lepper z „Balcerowicz musi odejść”. Moje hasło brzmi: „Uważam, że Polsat Cyfrowy to najgorsza pod względem obsługi klienta firma w Unii Europejskiej”. Od 9 września przerasta ich intelektualnie rozpatrzenie reklamacji.

A! Z soboty na niedzielę zmieniamy czas na "pisowskli". Później będzie się robiło jasniej.

A teraz zamilknę do niedzielnego wieczora.

środa, 21 październik 2015 21:08

21 października 2015 roku

Przede wszystkim trzeba powitać przybysza z przeszłości. Marty McFly, jak ci się 2015 podoba? Ciesz się, że nie wylądowałeś w IIIRP. To taki wasz Dziki Zachód minus strzelanie.

Zdecydowaną gwiazda dnia została premierzyca.
Najpierw, jak już wiecie, stwierdziła, że nie powiedziała, iż NordStream II nie zostanie wybudowany, tylko że będzie się o to bardzo starać. Czyli zgodnie z naukami TVN „tam nie widać tego co widać”. Zresztą jej córka też nie mówiła o emigracji. Alzheimer to naprawdę ciężka choroba, nie jest winą człowieka, że na nią zapada, ale jednak pewnych funkcji pełnić nie powinien.

A potem wystąpiła w „Faktach po Faktach” gdzie tradycyjnie dowiedzieliśmy się, że rządzi od roku, dogoniliśmy zachód pod względem infrastruktury (tak? Zapraszam do pociągu z Warszawy Wileńskiej. Chociaż fakt, autostrad przybyło.). Dowiedzieliśmy się również, że „To nieładnie, że podsłuchami gra się nieładnie”. Bo podsłuchy są nieładne. Chyba, że by były to nasze podsłuchy, ale te są ich. Aczkolwiek nie rozumiem. Przecież nie ma tam nic złego. Sami ludzie zatroskani o Polskę.

Zwłaszcza w dzisiejszych taśmach ujawnionych przez Republikę w sprawie Ciechu. Mocno sugerują, że sam prezydent wszystkich Europejczyków był w „sprzedaż” zamieszany. Chociaż Sikorski mówiący „Jesteśmy mistrzami w walce o nieswoje interesy” miał rację. Za to Kwiatkowski oficjalnie przyznał, że zmienili prawo na zlecenie. Zresztą.. to chyba nie wszystko. Tradycyjnie rozmowy przejdą bez echa. Ewentualnie usłyszymy o „pisowskiej szczujni”. Pełny zapis taśm zapewne będzie dostępny na stronach TV Republika. Warto przesłuchać. Jasno widać, że przez ostatnie 8 lat premier nazywał się Jan Kulczyk.

Ksiądz żyjący z kochankiem został zawieszony w czynnościach kapłańskich. Jest tym faktem niezmiernie zdziwiony. A przecież myślał, że tylko z kobietami nie można.

Piechociński zapowiedział, że nie wejdzie w koalicję z PiS. Jak powszechnie wiadomo PSL starannie dobiera koalicjantów, może być nim tylko ten, kto spełni wszystkie warunki postawione przez PSL. A te są ciężkie. Trzeba wygrać wybory i potrzebować koalicjanta.

Przy okazji... PSL przyznał się do zablokowania prac nad podatkiem katastralnym. Jeśli to prawda to raz w historii się na coś przydali. Możnaby zapytać premierzycy, ale po co?  I tak skłamie.

Słyszeliście o wyborach w Szwajcarii? Z głównych mediów – nie. A zwykle informują nawet o wyborach w Bhutanie. Otóż w faszystowskiej Szwajcarii ponad 50% głosów zebrały: Szwajcarska Partia Ludowa (SVP) oraz Wolna Demokratyczna Partia Szwajcarii (FDP). Są to partie prawicowe. I antyislamskie. Nietolerancyjni Szwajcarzy? Chyba tego nie dałoby się tak sprzedać. Więc trzeba przemilczeć.

I ja tez już na dziś zamilknę.

środa, 14 październik 2015 20:37

14 października 2015 roku

Dzień Edukacji Narodowej vel Dzień Nauczyciela. W związku z tym nauczyciele wpadli do stolicy poprotestować. Z wybitną ministra Joanną gadać nie chcieli, chcieli podwyżek. Ja oczywiście niekoniecznie mam wysokie mniemanie o nauczycielach więc na tym to zakończę. Od nauczycieli gorsi są tylko nawiedzeni rodzice uczniów. I tym sposobem szkoły opuszczają tabuny kalek społecznych.

Skoro jesteśmy przy edukacji to wiecie kto jest prezydentem Najjaśniejszej Rzeczypospolitej? Myślicie, że niejaki Duda? Otóż według podręcznika jest nim Bronisław. I będzie nim jeszcze przez 3 lata, bo tyle czasu podręcznika nie można zmienić. Nareszcie wiem co znaczy „zapisać się w podręcznikach”.

Premierzyca zapowiedziała rezygnację z egzaminu na koniec podstawówki. „Chcemy, żeby te dzieci nie stresowały się, nie miały poczucia, że chodziły do gorszej lub lepszej szkoły”. Zrezygnujmy z egzaminów, ocen, lekcji... W podstawówce tylko rysujmy szlaczki. Czytać też uczyć nie należy, bo taki uczeń może czytać wywrotowe strony w internecie.

Pitu-Pitu nie przeczyta bo 8 jego wersja zakończyła żywot. Zdaje się, że ktoś w pewnej agencji usiłuje dodać sobie odrobinę męskości.

RMF FM podało, że zatrzymano Polaka walczącego w szeregach Państwa Islamskiego. Nie bardzo rozumiem w jakim celu wzięto go do niewoli. W czasie wojny są prostsze sposoby.

„Larwa winna przerwania startu rządowego samolotu”. Mniej więcej taki tytuł był na GóWnianych stronach. Chodzi o ten samolot, którym Sikorski miał w czerwcu lecieć do Pragi. Pisać o ex-marszałku per „larwa”. Nawet ja się do tego nie posuwam. Okazało się jednak, że larwy motyla były w instalacji samolotu i prędkościomierz przestał działać. Szczerze mówiąc, genialna konserwacja rządowych samolotów.

Kaczafi powiedział, że imigranci przywiozą obce dla Europy choroby co spotkało się z tradycyjnym oburzeniem. I nieważne, że oni naprawdę przywożą choroby, których w Europie nie widziano od wieku. Tak, dajmy się pozarażać. W imię tolerancji rzecz jasna.

„Ja się tej radykalnej wizji boję, boję się odwrócenia od Europy, boję się wojny światopoglądowej w Polsce, boję się pewnej niestabilności w polityce gospodarczej” - tak o PiS wyraził się... Misio Kamiński. Ja rozumiem ludzi, którzy się boją. Ale strach przed samym sobą jest raczej śmieszny.

Stonoga ujawnił maile doradcy Rycha Swetru. Nie wiem co w nich było i szczerze mówiąc nie chce mi się tego czytać. Opublikował to opublikował. Teraz przekonajcie mnie, że Zbychu sam usiadł i włamał się na skrzynkę mailową. Bez pomocy kogoś z trzyliterowej firmy.

GóWno twierdzi, że Waldek Pawlak w swoim spocie wyborczy „wygląda jakby się czegoś bał”. 26 lat im zajęło odkrycie jak wygląda Waldi. Od kiedy go pamiętam wyraz twarzy mu się nie zmienił.

W całej Polsce zawyły syreny alarmowe. Jakieś tam ćwiczenia. Media zdziwione, bo naród kompletnie je zignorował. A co niby miał zrobić? Raz, że nikt nie pamięta już z lekcji PO co oznacza który sygnał, dwa, że lokalizacja schronów jest ściśle tajna. Tak tajna, że prawdopodobnie nawet Szef Sztabu Generalnego nie ma pojęcia gdzie one są.

Jest to przecież działanie typowe dla IIIRP. Coś zrobić, bez sensu, bez jakiejkolwiek akcji edukacyjnej i dziwić się, że nie działa. Jest tak z sześciolatkami w szkołach, sortowaniem śmieci, odblaskami dla pieszych i alarmami. Że o auto-alarmach wyjących całe noce nie wspomnę. Musiało tez się tak skończyć z ćwiczeniami.

Na koniec: siatkarze przerżnęli ze Słowenia na Mistrzostwach Europy. Dzięki temu jakieś 30 milionów ludzi w środku Europy dowiedziało się, że w Słowenii ktokolwiek odbija piłke przez siatkę.

poniedziałek, 05 październik 2015 20:57

5 października 2015 roku

Lewica ma nowego bohatera. Jak to zwykle u nich nie jest to ani nikt uczciwy, ani normalny. Chodzi oczywiście o księdza-pedała, który od lat żyje ze swoim kochankiem. Oczywiście postępowcy nie zauważają, że typ łamie śluby czystości kpiąc w ten sposób z Kościoła. Grunt, że pedał, więc może być świeckim świętym. Może nawet z Lemańskim powinien nowy Kościół założyć? Kwestia kogo Michnik namaści na papieża. Musi to zrobić ostrożnie, bo inaczej będziemy świadkami schizmy kościoła postępowego.

Piechociński po wyborach będzie premierem. Tak raczył stwierdzić. Żeby było ciekawiej będzie premierem rządu PSL-PO-PiS. O ZLewie i Korwinie było wspomnieć.

Skoro o ZLewie mowa to wymyślili, że wydadzą 16 miliardów złotych na budowę mieszkań pod wynajem. Skąd wezmą pieniądze? Odpowiedź jest prosta jak wiedza o gospodarce ich działaczy. Dodrukują. „Nie mamy inflacji, mamy deflację, więc możemy sobie pozwolić na taki manewr polityczny. 16 mld zł to tylko 1 proc. PKB, stąd więc ta suma, bo 1 proc. to mało” stwierdził jeden z ich działaczy. Nazwisko jest nie istotne. W sumie poprzez dodruk pieniędzy każdy problem można rozwiązać. Gratuluję pomysłu.

„W przeciwieństwie do moich konkurentów politycznych, nie mam w tyle głowy planu budowy elektrowni atomowych” rzekła... premierzyca. Oczywiście żadna z gwiazd dziennikarstwa nie zapytała za co w związku z tym pensje biorą pracownicy spółki PGE EJ i PGE EJ 1. Bo skoro nie będzie elektrowni to jest to najlepsza fucha na świcie.

Premierzyca wzywa Kaczafiego do debaty. Strasznie towarzyska kobieta. Chce gadać z Dudą,  Szydło, Kaczafim... Nie ma ciekawych rozmówców u siebie w partii?

Sejm w piątek będzie usiłował odrzucić veto Prezydenta w sprawie ustawy o uzgodnieniu płci. Jako, że potrzebują 3/5 głosów to szans na to raczej nie ma. Przykra historia.

Cinkciarz.pl został sponsorem Chicago Bulls. Uroczystość uświetnili Dekoder i Wałęsa. Wałęsa, Komorowski, Cinkciarz.... Cóż za fascynujące połączenie. Pasuje jak ulał. Przy okazji bardzo ładne zdjęcie. Zwłaszcza napis na koszulce Dekodera (zdjęcie z fakt24.pl).

BULL

wtorek, 29 wrzesień 2015 20:14

29 września 2015 roku

Z obecnie posiadanym przez mnie Internetem przyjemność pisania jest równie wielka jak ręczne przepisywanie gotyckiej „Biblii”. Wczoraj na ten przykład nie działał wcale, dziś działa jak ślimak. A Polsat Cyfrowy myśli czy wymienić zepsuty modem, czy wsadzić go ichniemu prezesowi w odbyt. Ale przejdźmy do rzeczy.

Zaczynamy optymistycznie. Maciek Dobrowolski na wolności! Po wpłaceniu kaucji akcja #uwolnicMacka może zostać wygaszona. Szkoda tylko, że zmarnowano mu ponad 3 lata. I szkoda, że żadnych konsekwencji tego ikt nie poniesie.

A z rzeczy normalnych? Prezydent Duda pojechał do Nowego Jorku i ku rozpaczy elyt wypadł rewelacyjnie. Świetne przemówienie w ONZ, siedzenie przy stole z Obamą i Władimirem (swoją drogą, mistrzowskie wycięcie Dudy z towarzystwa przez GóWno), rozmowy i takie tam. Dramat rządzących.

Już nawet premierzyca nie ma szans przebić się z „tajnym, nocnym spotkaniem w domu Kaczafiego”. Tym bardziej, że nie tajne, nie w domu i nie nocne, a wieczorne. Reszta się zgadza.

Premierzyca o mało nie zginęła. Na Ukrainie znaleziono granatnik, który miał być narzędziem zamachu. I nieważne, że znalezienie granatnika na Ukrainie to jak znalezienie gówna w kiblu. Ważne, że są elementy dramatu.

Premierzyca ruszyła na wojnę z hejtem. Nawet z wałkiem i farbą szalała. Szczerze mówiąc widzę ją w tej roli. Nie wiem czy dałaby radę jaka malarz pokojowy, ale jako zamalowywacz sprawdza się idealnie.

Dzielnie wspierają ją w tym parówki. Lis walczący z hejtem to trochę jak Kwachu nawołujący do abstynencji.

Przy okazji… Sikora wypalił, że Żołnierze Wyklęci to „bohaterowie prawicy”, Skoro tak to rozumiem, że jego bohaterami są takie tuzy jak Tuchaczewski, Budionny, Rokosowski i Stefan Michnik. Gratuluję idoli.

Na czele ZLewu stanie Barbara Nowacka. Nastała moda na kobiety. Czekam na kobietę na czele KORWiNa.

Obraz, który wyszedł z kancelarii prezydenta za czasów Dekodera został sprzedany w czerwcu na aukcji. Bo przyszłość sobie trzeba zabezpieczyć. Zwłaszcza gdy nie ma się gdzie mieszkać.

Ruski ambasador tłumaczył się w MSZ. Wymyślił, że „źle zinterpretowano jego słowa”. Walnij się w łeb debilu (tutaj też źle zinterpretuje. Na 100%). Nie został wydalony, ale tłumaczył się przed jakimś tam urzędnikiem – nawet nie wiceministrem. W sumie dobrze to załatwili.

Człowiek znany lepiej jako Bolek obchodził 72 urodziny. Premierzyca życzyła mu z tej okazji powrotu do czynnej polityki. On nigdy z niej przecież nie odszedł. Za to premierzyca mogłaby do niego dołączyć.

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na 2016 rok. Deficyt ma wynieść marne 54,6 mld zł. Przy okazji premierzyca zapowiedziała pieniądze na sprowadzenie repatriantów. Po 8 latach, tuż przed wyborami się jej przypomniało. Ależ ona ma dobre serce.

Poseł Dziadzio z ZSL przywiplerował w Rzeszowie. Tylko skończył znacznie gorzej, bo efektem wiplerowania jest zakończenie kariery politycznej. W wyborach nie wystartuje, ministrem nie będzie. I za co? Za to co w Warszawie czyni bohaterem.

Na koniec o sporcie. Tym razem o polsatowskiej gali bokserskiej. Walką wieczoru było starcie emeryta Adamka z emerytem-parodystą Saletą. Przypadek tego drugiego jest fascynujący. Bokser jest z niego jak ze mnie baletnica, a wciąż go gdzieś, po jakiś galach ciągają. Poza tym lubi Dekodera. Za dużo przegranych walk daje się we znaki.

Wystarczy?

poniedziałek, 14 wrzesień 2015 20:34

14 września 2015 roku

W weekend odbyły się konwencje w Po i PiS. Jak stwierdzono w „Wiadomościach”: „PiS przedstawił kolejne obietnice, a PO konkretne szczegóły programowe”.

Te szczegóły programowe to populistyczny bełkot typu „zlikwidujemy składki na ZUS i NFZ. Poza tym PIT obniżymy do 10%”. Potem okazało się, że składki płacić będzie państwo, a PIT będzie 10% ale dla najuboższych. A generalnie to i tak nic się nie zmieni, bo obciążenia zostaną na tym samym poziomie. Oczywiście, zawsze na takie pomysły wpada się miesiąc przed wyborami.  Gdyby dotrzymali jakiejkolwiek może ktokolwiek by uwierzył. A tak? Nawet mainstream ich wyśmiał. A to jest jednak pewne osiągnięcie. Wychodzi więc na to, że jednak nie obiecają przedłużenia lata... A może jednak sprobować?

Palikmiot złożył mandat poselski. Oby na zawsze!

Odbyły się demonstracje. „Pro” i „anty” imigranckie. Te „pro” były raczej symboliczne i przewodziły im feministki. Zaiste ciekawe zjawisko.

Po „anty” w Warszawie Marian Kowalski nazwał Lisa „nazistą”. Podobno Tomek poczuł się dotknięty.

Jeśli już o nazistach mowa to „Polacy w czasie wojny zabili więcej Żydów niż Niemców”. Zabiliśmy ich tylu i przeoczyliśmy tego jednego skurwysyna? Oczywiście „historyk” Gross to stwierdził. Nie bardzo tylko wiem, po co go ktokolwiek w Polsce cytuje. Oczywiście najchętniej robi to GóWno.

Strefa Schengen zdaje się dokonuje żywota. Niemcy zamknęli swoje granice.

A zrobili to dlatego, że nie są w stanie przyjąć więcej imigrantów. Monachium błaga o pomoc. A gdzie są ci, którzy z takim aplauzem ich na dworcu witali? Na tym przykładzie widać, że jednak od czasu do czasu trzeba chwilę pomyśleć. Nawet będąc „poprawnym politycznie”.

Choć trzeba przyznać, że ich zakwaterowanie w KL Buchenwald jest swego rodzaju absurdem.

Podobno po wyborach szefem MON ma być Antoni. Jestem rozczarowany. Lepiej sprawdziłby się w MSW.

CBA znowu niszczy koalicję! Zatrzymano kandydatkę do senatu z PSL, przy okazji dyrektorkę Powiatowego Urzędu Pracy w Kielcach z łapówka w łapie. Przykra sprawa. Kolejnego PSL-owskiego fachowca niszczą.

Komisja Ligi piłki kopanej zajmie się „rasistowskimi incydentami” na meczach ostatniej kolejki. Chodzi o głośno i wyraźnie wyrażany sprzeciw przeciwko imigrantom. Kluby prawdopodobnie otrzymają kary finansowe. W imię 25 lat wolności oczywiście.

Najbliższy przeciwnik Legii w Lidze Europy też nie ma łatwo. FC Midtjylland musi zapłacić 8 tys. euro kary. Na stadion będzie mogło wejść więc 8000 widzów (zamiast 9500). Powód? W 68 minucie meczu z Southampton jeden z piłkarzy angielskiego klubu został nazwany „pedałem”.  A mogli zabić...

czwartek, 13 sierpień 2015 23:08

13 sierpnia 2015 roku

Jutro 14 sierpnia, w wielu firmach i urzędach dzień wolny, bo 15 sierpnia wypada w sobotę. Przepis o odbieraniu święta wypadającego w sobotę jest dziwny i nie do końca go rozumiem, ale jednak obowiązujący. Ale z okazji święta trwa tradycyjny ból dupy i wyliczanie „ile to kosztuje”, a przecież „to święto kościelne”. Przypomnę nieśmiało, że Żelazna Logika wyliczyła, że więcej kosztują ograniczenia dostaw prądu w czasie upałów niż święta. Ale ja nie o tym. Otóż proponuję, żeby wojujący ateiści mogli złożyć oświadczenie, że oni sobie wolnego w święta kościelne nie życzą. Wtedy GóWno i NaTemat będą szczęśliwe, wolność jednostki nie zostanie naruszona, poza tym zaoszczędzimy tyle, że będziemy drugą Japonią, Irlandią, Niemcami i Stanami.

Piechociński pisze do Dudy. Żąda odwołania referendum, które przerażony Dekoder zarządził w celu utrzymania stołka. I nieważne, że wtedy PSL to samo referendum poparł. Ważne, że teraz jest przeciw.

Lewica się zjednoczyła! Jej zjednoczenie postąpiło do tego stopnia, że PKW zarejestrowała: koalicyjny komitet wyborczy Zjednoczona Lewica powołany m.in. SdPl oraz ruch Wolność Równość oraz koalicję Zjednoczona Lewica SLD+TR+PPS+UP+Zieloni. Już pisałem – oby więcej takich zjednoczeń na lewicy!  

Teraz będzie o premierzycy. W zasadzie wystarczyłyby same cytaty, bo komentują się same. W Krotoszynie stwierdziła na przykład, że w Polsce nie ma głodnych dzieci, a każdy kto tak twierdzi sprzyja rosyjskiej propagandzie... Widać GUS i Polska Akcja Humanitarna to ruska agentura. Ale nie ma co się obawiać! Przecież Pan Putin to wielki przyjaciel Polaków, czyż nie?

Dzisiejsza konferencja prasowa? Proszę bardzo!
Nieodpowiedzialna dziennikarka, prawdopodobnie ruska agentka zadała pytanie: „Czy jest jakiś pomysł na energetykę w Polsce?”. Towarzysz Cezary Tomczyk odparł: „Proszę o następne pytanie”.

I słusznie! Pani Premier nie jest od rozwiązywania prawdziwych problemów! Pani Ewa jest stworzona do wyższych celów: jazda Pendolino podczas której przeszkadza w objedzie, męczy zwierzęta, atakuje biednych Kanadyjczyków... Takk! Do tego służy premier dużego europejskiego państwa. A nie do zajmowania się pierdołami.

Papież Franciszek, w przeciwieństwie do Tuska, przysłała Dudzie depeszę gratulacyjną z okazji objęcia urzędu. Może Donald pisać nie umie? Albo jak typowy burak na emigracji zapomniał polskiego?

Po autostradzie A2 pewna Niemka przejechała 60 km pod prąd. Gdy nasi dzielni funkcjonariusze ją złapali ukarali ją mandatem w wysokości... 100 zł. Słownie: sto złotych. Widać przedstawicielom rasy panów wolno więcej. Gdyby to była przedstawicielka słowiańskich podludzi prawdopodobnie głos w TVN24 zabrałby sam Dziewulski. Aż żal, że rzecznika Sokołowskiego już nie ma.

Na koniec o mojej ukochanej Szwecji. Dwie odsłony czegoś czego nawet Orwell by nie wymyślił.

Otóż okazało się, że plastry opatrunkowe w kolorze skóry białego człowieka to rasizm! Bo nie ma czarnych. Co zrobili Szwedzi? Może popukali się w czoło i uśmiechnęli? Nie.... Zapewnili, że pojawią się „zadbają o to by w ich aptekach znalazły się plastry, które zadowoliłyby „nowych Szwedów” o ciemnym kolorze skóry”.

Druga sprawa to wycofanie ze sprzedaży w IKEI noży. Powód? Imigrant zabił nożem w sklepie dwie osoby. Można by w ogóle noży zakazać. Albo sztućców w całości. Bo przecież to nie wina imigrantów, że mordują. Tylko narzędzi.

We Włoszech na przykład imigranci postanowili wzbogacić kulturowo kierowniczkę ośrodka dla nich. Jak już ją zgwałcili chcieli ją zamordować. Europejczyku, zabij się sam. Bo inaczej banda kompletnie zdebilałych w imię tolerancji lewaków wyręczy muzułmanów żeby się nie męczyli.

Dobranoc.

piątek, 03 lipiec 2015 22:09

3 lipca 2015 roku

W Katowicach rozpoczęła się 3 dniowa konwencja programowa PiS. Posiedzą, pogadają, wieczorami podratują budżet w części „akcyza”. Ot, strata czasu jakich wiele. Na szczęście premierzyca się nie interesuje kongresem dlatego zauważyła „na pewno będzie na bogato, prawie jak trzydniowe, symboliczne greckie wesele, ale to mnie nie interesuje, mnie interesuje robota”. Nie wyjaśnia czyja robota i dlaczego chce mu ją zabrać. Co do „bogato” to Kaczefi nie wygląda na miłośnika ośmiorniczek. Chociaż partia, która na swojej konwencji zastosuje catering w postaci „wiejski stół” może coś ugrać.

Arkadiusz Bąk, wiceminister gospodarki został szefem sztabu wyborczego PSL. Jako, że chłop ma 38 lat to usłyszeliśmy, że reprezentuje „nową, ale sprawdzoną generację”. Oczywiście. Niejaki Adam Jarubas reprezentuje tą samą generację. Generację partyjnego sukcesu.

Boni wie jak PO może wygrać wybory. „Przede wszystkim musimy być uczciwi ”. A Michał Żyro musi lepiej grać w piłkę żeby zagrać w Barcelonie. Z tym, że Żyro ma jakieś szanse.

Skoro przy uczciwości jesteśmy to Szczurek ogłosił, że „mamy przygotowaną kilka tygodni temu propozycję obniżek podatków”. Po 8 latach rządów, gdzie zapowiadali to w 2007 roku na 3 miesiące przed wyborami mają „propozycję”. Jestem pod wrażeniem nie tylko szybkości, ale też skuteczności działania. Brawo! Może kiedyś skończą rozliczać Stadion Narodowy.

Wielki sukces odniosły władze gminy Ostrowice w Zachodniopomorskiem. Może to być pierwsza w Polsce gmina, która zostanie zlikwidowana i przyłączona do Drawska Pomorskiego z powodu zadłużenia. Ale nie to jest najciekawsze... Władze gminy aby mieś środki na działanie brały pożyczki w... parabankach. Mistrzostwo świata! Aż żal, że publicznych pieniędzy u buka na „pewniaczki” nie stawiali.

„Gdy wygra PiS w Polsce będzie druga Grecja” - ostrzegł wybitny autorytet Kazek Marcinkiewicz. To ten od Isabel. Przeżył;em drugą Japonię, drygą Irlandię to i z drugą Grecją dam radę. Zwłaszcza jeśli będzie wprowadzana z takim samym skutkiem jak dwa poprzednie wzorce.

Tusk w wywiadzie dla „Politico” stwierdził „Polska wygląda mniej więcej tak samo jakbym ja tam był”. I ma rację. Niestety.

I tym mało optymistycznym akcentem kończymy sprawy bieżące. Sprawa z ZUS-em posuwa się do przodu, a pani Aneta została już gwiazdą. Gratuluję. A to dopiero początek. Przecież nawet pracownicy ZUS umieją korzystać z internetu. Chyba. Także „sprawa rozwojowa”.

A teraz dobra informacja dla mnie... Na tydzień jadę na urlop i nie zamierzam oglądać, słuchać i czytać o tej bandzie. W przyszłym tygodniu będzie więc nieczynne.

Do zobaczenia.

poniedziałek, 22 czerwiec 2015 21:13

22 czerwca 2015 roku

Wróciłem. Podobno ominęły mnie konwencje głównych partii.

Cechą wspólną obu konwencji było to, że na obu mówiono głównie o PiS-ie. Dodatkowo Kaczafi wskazał Beatę Szydło jako kandydata na premiera, co oznacza, że będzie nienawistnie milczał.

Przeraziło to zarówno Lisa, który stwierdził, że rządzić będzie Kaczafi. I to na dwóch stołkach oraz Muchę Joannę, bo nie ma najlepszego zdania o kompetencjach merytorycznych pani Szydło, a poza tym każdy komplement skierowany w stronę przeciwniczki oznacza niebezpieczeństwo dla Polski, gdyż będzie oznaczało Polskę PiS. Czego się boisz Aśka? Że ktoś o te marne kilka milionów za Madonnę zapyta? Z tymi kompetencjami merytorycznymi tez bym się nie wychylał na jej miejscu mając w uszach słynne „kto wybierał drużyny do tego meczu?”. A to przecież pierwszy z brzegu przykład.

Dzisiaj w TVP Info premierzyca powiedział, że czas zadbać o obywateli. Cóż... wybory się zbliżają to i motłochu sobie przypomniała. Ciekawe, czy ów motłoch będzie żądał rozliczeń ich obietnic wyborczych? To pytanie retoryczne.

Premierzyca ogłosiła nowy podział stołków. Rzecznikiem rządu został Cezary Tomczyk. Ciężko wyobrazić sobie, że będzie gorszy od Margo. Szefem sztabu wyborczego będzie Marcin Kierwiński, a rzecznikiem prasowym tego sztabu została mianowana... Mucha Joanna. Ma na to kompetencje merytoryczna? A nie, ona nie musi.

PSL złożył w Sejmie projekt ustawy pozwalającej na przejście na emeryturę po 40 latach pracy. Dotyczy to zarówno „ubezpieczonych” w ZUS, jak i KRUS. Czy partia koalicyjna nie zdaje sobie sprawy z tego, że to zdemoluje Polskę? I kto za to zapłaci?

W Bratysławie 15 tys. ludzi protestowało przeciwko przyjęciu przez ten kraj imigrantów z Afryki. Węgrzy w celu odcięcia się od imigrantów stawiają mur na granicy z Serbią. Nie rozumieją pięknej idei multikulti?

Tacy Szwedzi na ten przykład sa wzorem. Tym razem wpadli na pomysł zakazania słowa „dziewica”. Państwowy Związek ds. Edukacji Seksualnej uznał, że  nie pasuje do dzisiejszych czasów i jedynie dyskryminuje osoby, które inicjację seksualną mają już za sobą. To może by tak rozdziewiczać zaraz po urodzeniu? To państewko nie ma przed sobą żadnej przyszłości. Sami podstawią gardła po noże muzułmanów. Ku chwale politycznej poprawności rzecz jasna.

Kukizowcy już zdążyli pokłócić się z Korwinowcami i koalicji nie będzie. Czyli na prawicy bez zmian.

Błysnął też Morozowski. Otóż w rozmowie z pewnym pijanym kierowca o imieniu Daniel usiłował powiązać zatrzymanie pijaka (i potencjalnego mordercy – tak mówił kiedyś rzecznik policji) z popieraniem przez niego Dekodera. Rekonstrukcja. Do domu spokojnie pijącego źródlaną wodę Daniela wpada PiS-komando w składzie Antoni i Szydło, obezwładniają mieszkańców i siła poją winem. Po czym, przy użyciu hipnozy rozkazują Danielowi wsiąść do samochodu i jechać. W tym czasie Kaczafi z Dudą wydają rozkaz miejscowej policji: „Zatrzymać Daniela i przebadać”. Taka jest prawda! Cala prawda. Całą dobę.

Komornik z Łukowa zajął majątek zadłużonego mechanika samochodowego. Wraz z naprawianymi tam wozami strażackimi Ochotniczych Straży Pożarnych. Państwo polskie po raz kolejny zdało egzamin! Bezkarność władzy wszelakiej w IIIRP doprowadza do takich właśnie debilizmów. Mam nadzieję, że typ skończy dokładnie tak jak ten co ukradł traktor. Czyli wyleci na zbity ryj.

To tyle. Pewnie coś tam jeszcze się wydarzyło, ale wystarczy.