Przeczytaj u nas o temacie: Ministerstwo Zdrowia

sobota, 14 listopad 2020 00:11

13 listopada 2020 roku

13 dzień listopada. Piątek. W 2020 roku. Gorszego dnia mógł spodziewać się wyłącznie Jakub de Molay i jego wesoła gromadka Templariuszy w 1307 roku. O dziwo nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego, choć jak zwykle było żenująco. RMF.FM na przykład ustaliło, że użycie broni gładkolufowej podczas Marszu Niepodległości nastąpiło bez, niezbędnej do tego, zgody dowódcy operacji. Cos mi się zdaje, że trwa rozpaczliwe ratowanie swoich tyłków, bo ktoś zauważy, że procedury leżały.

Premier Belgii raczył odnieść się do słynnego pożarów. Podobno to co wydarzyło się w Warszawie zmroziło mu krew w żyłach, gdyż było to niedopuszczalne i sprzeczne ze wszystkimi wartościami, dla których powstała Unia Europejska. Pomijając już fakt, że to mały cud, że Belgia ma premiera to może by się zajął wyczynami mieszkańców Belgii czy tradycyjnym paleniu samochodów we Francji? Czy naprawdę każdy gówniany polityk, z każdego gównianego kraju Unii ma się wpieprzać w nasze sprawy bo jest z zachodu? Mit zachodniego raju upadł jakieś 20 lat temu…

Dzięki ostatnim, licznym sukcesom policji minister Kamiński postanowił obniżyć wymagania dla kandydatów na oficerów – nie będzie praktycznej części egzaminu, gdzie kandydat musiał poradzić sobie z zainscenizowanymi podczas egzaminu wydarzeniami, które mogą go spotkać na służbie. Natomiast szkolenia wstępne dla osób wstępujących do policji mają być skrócone z dziewięciu miesięcy do… miesięcy dwóch. Zdaje się, że będą jeszcze lepiej wyszkoleni….

„Wypierdalać! Ja już powiedziałam na poprzedniej konferencji, że macie spierdalać, nie rozumiem, dlaczego tu ciągle przychodzicie”- poprosiła uprzejmie, jak zawsze urocza samozwańcza szefowa Strajku Kobiet. Prośba została rzucona w stronę ekipy TVP Info. Poza tym Lemparcica zablokowała na Twitterze Agnieszkę Gozdyrę. Zdaje się, że rozpoczęła realizację programu „wszyscy wypierdalać”. Co zresztą wszyscy chętnie czynią. I tak oto Strajk Kobiet wpada w śmietnik historii… Tam gdzie jego miejsce. Wbrew pozorom Robert Winnicki skomentował to dość dobrze: „Są takie kobiety, które mężczyźni potrafią adorować ze względu na szczególny urok, jaki wokół siebie roztaczają. Niestety, trwa to niekiedy tylko do momentu, w którym otworzą usta i się odezwą. Wydaje się, że pani Lempart należy do takich kobiet. Tylko się odezwie i czar pryska..”. Coś w tym jest.

Nasz ukochany Jacek „70 milionów” Sasin został pełnomocnikiem rządu ds. koordynacji działań przygotowawczych do organizacji Igrzysk Europejskich w 2023 roku w Krakowie i Małopolsce. Znając liczne talenty Jacusia możemy przypuszczać, że Igrzyska odbędą się niczym majowe wybory. A nawet jeśli się uda to tanie nie będą…

Minister Zdrowa Niedzielski Adam oświadczył w Polsacie, że rząd planuje zaszczepić na Covid-19 wszystkich dorosłych Polaków. Jakieś 31 milionów ludzi. Zastanawiam się w jaki sposób da się szczepić ludzi przez teleporadę? A przy okazji – Vateusz ogłosił, że nie będzie narodowej kwarantanny, bo „obecne obostrzenia działają”.

Wczoraj Facebook usunął stronę Janusza Korwin-Mikke – prawdopodobnie w ramach walki o tolerancję, a dziś ktoś podprowadził (na jakieś 10 godzin) stronę Rafała Ziemiewicza. Coraz ciekawiej się na wiodącym portalu społecznościowym robi.

Podobno Vateusz straszy zawetowaniem unijnego budżetu jeśli znajdzie się tam zapis o uzależnieniu jego realizacji od mitycznej „praworządności”. Opozycja straszy tradycyjnie „katastrofą dla Polski”, a Ziobro – również tradycyjnie wyjście z koalicji jeśli budżet nie będzie zawetowany. Pewnei jak zwykle skończy się na niczym. Albo odwołają Vateusza i premierem zostanie Jacek Sasin. I wtedy będzie się działo.

Pamiętacie celebrytów płaczących, że nie dostają pieniędzy i umierają z głodu? To Ministerstow Kultury i Dziedzictwa narodowego opublikowało listę beneficjantów Funduszu Wsparcia Kultury. I tak. Kamil Bednarek za polskie reagge dostanie pół miliona złotych, Grzegorz Hyży (kimkolwiek jest) – 449 tys. złotych, Julia Pietrucha ponad 110 tysięcy, Małgorzata Foremniak ponad 77 tysięcy, Fundacja na rzecz kultury Kryśki Jandy, tak plującej na podły rząd dostanie…
1,8 miliona złotych. Mam nadzieję, że Krysia jest honorowa i nie przyjmie pieniędzy od reżimy. Dla porównania Filharmonia Śląska trzyma 1,4 miliona złotych. Ponadto wsparcie większe lub mniejsze otrzymają tetry, filharmonie i opery – w sumie 2064 podmioty. To akurat rozumiem. Szansonistów i upadłych aktorek nie bardzo.

Kibice londyńskiej Chelsea dostali bólu dupy. Nie z powodu wyników swojej drużyny, a z takie powodu, że obecnie mecze Ligi Mistrzów zaczynają się od klęczenia w ramach akcji Black Lives Matters. W czasie meczu z Krasnodarem londyńczycy ochoczo uklęknęli w całości (żeby było całkiem abstrakcyjnie nawet czarnoskórzy piłkarze), natomiast piłkarze rosyjskiego klubu zrobili to w sile… dwóch zawodników. UEFA oświadczyła, że to tylko zalecenie, nie nakaz i kar dla Rosjan nie będzie. Bardzo słusznie, że nie przypominam sobie Rosji jako mocarstwa kolonialnego w Afryce. Choć mają kogo przepraszać, oj mają…

Choć zawsze mnie w takich sytuacjach zastanawia słynne zdanie „nie można łączyć polityki ze sportem”. Widać, tylko jeśli jest to polityka nie pasująca UEFA, FIFA i innym mafiom.

czwartek, 03 wrzesień 2020 21:01

3 września 2020 roku

Zastanawiałem się od czego zacząć, ale jednak zaczniemy od wizyty w Warszawie. Jak zapewne zauważyliście w Warszawie rządzi Rafau – jeden z moich ulubieńców. Czasem aż oczy bolą patrzeć, jak się przemęcza, dla naszej stolicy. Ciągle pracuje! Wszystkiego przypilnuje i jeszcze inni, niektórzy, wtykają mu szpilki. To nie ludzie – to wilki! Że tak polecę klasykiem. Parę dni temu zawnioskował na przykład o zwołanie na dzisiaj specjalnej sesji rady miasta w sprawie gówna. Czy tam „Czajki”. Sesja odbywała się zdalnie. Niestety prezydent się na niej nie pojawił. Mam parę teorii na ten temat: jest przemęczony, gdyż ostatnio musi trochę się pokazywać w mediach, musiał spędzić czas z rodziną lub miał zbyt daleko. Może komputer ma w pokoju na piętrze? Jeżeli więc uważacie, że w Warszawie zbyt dużo się pracuje to widzicie, że jest ktoś kto to równoważy. Swoją drogą gdyby we wrześniu 1939 roku to on był prezydentem miasta, a nie Stefan Starzyński byłby w Rumunii długo przed Rydzem-Śmigłym.

Przechodzimy od razu na drugą stronę barykady. Nie żeby było symetrycznie, a dlatego, że jest idiotycznie. Prezydium Sejmu, które obradowało w czteroosobowym gronie czyli Elka Witek, Gośka Gosiewska, Rychu Terlecki z PiS i Margo Kidelho – wiadomo skąd, pod nieobecność Czarzastego i wicemarszałka z PSL, którego nazwisko nic, nikomu nie mówi postanowiło cofnąć karę nagany posłance Lichockiej. Była to kara za wymachiwanie środkowym palcem w stronę opozycji. Karę cofnięto stosunkiem głosów 3:1. Niech żyje demokracja! Prezydium uznało, że Komisja Etyki nie wzięła pod uwagę wszystkich okoliczności, czyli np. okrzyków ze strony opozycji. Wspaniale. To znaczy, że można wymachiwać palcem? I wy, drodzy chcecie uchodzić za poważnych ludzi? Już chociaż dla przyzwoitości mogliście tej „Czajki” nie tykać.

Najbardziej żenujący polski detektyw o imieniu Krzysztof ma problem. Stanie przed sądem w Łodzi oskarżony o prowadzenie swojej działalności bez licencji. Podobno grożą za to dwa lata odsiadki. Oczywiście nic z tego nie będzie, ale może wypadałoby skończyć legendę „najskuteczniejszego”?

Pisałem wczoraj, że Michał Sz. traci sojuszników? Pisałem. Dzisiaj poseł PO Mirosław Suchoń (spokojnie, też pierwszy raz o nim słyszę) oświadczył, ze wspomniany osobnik służy bardziej PiS, który by funkcjonować potrzebuje wroga, więc Michaś „Spełnia oczekiwanie wskazania po stronie organizacji związanych z LGBT spersonalizowanego wroga, do którego będzie można się odwoływać”. I tak oto upada legenda… Wkrótce Michaś i kolektyw będą mogli liczyć tylko na poparcie Aśki Szajbus i Spurkini. Nikt tak szybko nie spadał ze szczytu.

Łukaszenko twierdzi, że przechwycił rozmowę pomiędzy politykami z Warszawy i Berlina, z którego można się dowiedzieć, że nie było żadnego otrucia Nawalnego, a wszystko to jest mistyfikacją służb i polityków Polskich i Niemieckich. Proszę… A opozycja wrzeszczy, że nic nie znaczymy w Europie. A tutaj szybko i sprawnie ustalono z Angelą co robić.

Na koniec bardzo zła wiadomość dla ex-minostra Szumowskiego. Chłop ma przerąbane. Nikt nie ma tak przerąbe jak on. Prezydent ad iterim Stanów Zjednoczonych Polski Mariusz Max Kolonko wydał nakaz jego aresztowania. Ponadto zobowiązał Zbycha Ziobro do zamrożenia kont jego i jego rodzimy. Barwo panie prezydencie! Oby zawsze działał pan równie skutecznie i realnie.

nakaz aresztowania

Max, apeluję... Odstaw to, póki nie jest za późno.

środa, 26 sierpień 2020 20:33

26 sierpnia 2020 roku

Były minister Szumowski, jako, iż jest były postanowił odpocząć i wyjechać na wakacje. Wybrał Wyspy Kanaryjskie. Czyli region, który w czasie gdy był ministrem, odradzał jako cel wyjazdu. To jest oczywiście inna sytuacja, gdyż teraz jako człowiek całkowicie prywatny nie musi słuchać zaleceń byłego ministra.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyda marne 600 tysięcy złotych na badania, które wyjaśni dlaczego Polacy wstrzymują się przed stwarzaniem małych Polaków. Można wydać na to 600 tysięcy, a można zwyczajnie wyjść z bańki, w której się żyje i sprawdzić ile kosztuje mieszkanie, jakie są koszty utrzymania przeciętnej rodziny, stan służby zdrowia i pogoń za tzw. „karierą”… O to wystarczy zapytać. I wtedy szanowne ministerstwo uzyska odpowiedź. Ale to chyba za proste…

Władze Katowic wymyśliły, że pozwą organizatora marszu „Katowice miastem nacjonalizmu”. Władzom nie podobała się nazwa wydarzenia, która była „nieprawdziwa, uogólniająca i generalizująca”. Jak każda zresztą… Organizator wykazał się pewnym sprytem i napisał do Rzecznika Praw Obywatelskich, że nazwa była zmiana od początku. Bodnar napisał pismo. Sprawa jest rozwojowa i zapewne rozpali niejakiego towarzysz Kohuta.

Sądząc po wypowiedziach platformianych polityków partia im się sypie. Pomijając już zapowiedź słynnego ruchu Rafau’a dziś jedne z trzech (w tym dwóch aktywnych) Sławomirów N(itras). Zaapelował żeby chłopaki się trochę opanowali i – zwłaszcza Schetyna – przymknęli się medialnie jeśli chodzi o wewnętrzne sprawy partii. Jeśli gadają takie rzeczy w mediach, musi tam być nieciekawie. Może Gowin ich zjednoczy?

Na szczęście okazuje się, że nasi umiłowani wybrańcy zachowali minimum rozumu i godności człowieka. Premier Vateusz spotkał się dziś z opozycją i pogadali o Białorusi. Skończyło się na tradycyjnych ogólnikach o wsparciu w walce o białoruską demokrację.

Tymczasem była zbawczyni demokracji na Ukrainie Julia Tymoszenko znajduje się w stanie krytycznym z powodu covida. Znam paru Ukraińców, którzy nie życzą jej dobrze.

Znany z licznych ról, z których wszystkie są takie same, niejaki celebryta Karolak, zdaje się, Tomasz wpadł w furię. Nie zasłonił ryja maseczką i wyrzucili go z Ikei. Okazało się, że został potraktowany jak zwykły śmiertelnik. To dla rodzimej „gwiazdy” zniewaga największa, a przecież „ma badania, że jest zdrowy”. Tu drogi – zdaje się – Tomciu chodzi o to, że jednak masz zakrywać ryj. Jak każdy.

Coś tam wypluli z siebie również Hołdys i Damięcki. Mądrości na stałym poziomie, więc chyba nie ma powodu poświęcać im wiece miejsca. Zastanawia mnie jedynie jakim cudem ktoś o inteligencji i wykształceniu Hołdysa może u kogokolwiek z IQ wyższym niż u ameby uchodzić za autorytet.

Na Festiwalu Filmowym w Berlinie nie będą już wręczane nagrody dla najlepszej aktorki i najlepszego aktora. Będą za to nagrody za najlepszą rolę główna i rolę drugoplanową. Bez podziału na płeć, co ma „przyczynić się do większej genderowej świadomości w przemyśle filmowym”. Fantastycznie. Teraz proponuję przenieść ten zwyczaj na sport: podnoszenie ciężarów, boks i lekkoatletykę. Polityczna poprawność zabije ludzkość. Osobiście nie żałuję.

Wicepremier i minister rozwoju regionalnego Słowacji Veronika Remiszova błaga swoich obywateli o oglądanie na YouTube filmików zrealizowanych za unijne pieniądze o digitalizacji urzędów. Spoty muszą mieć, do końca 2023 roku, po 100 tysięcy odsłon – inaczej Słowacja będzie musiała zwrócić Unii 80 tysięcy Euro. . Do dziś miały… kilkaset. Pokazuje to jak ważne są tego typu unijne projekty dla przeciętnego Słowaka.

Koreańczycy zbudowali właśnie pierwszy chip obsługujący sieć 6G. Ta sieć ma być 100 razy szybsza od 5G. Obawiam się, że aluminiowe czapeczki tym razem nie pomogą.

Gminy mają wnosić opłatę za zmniejszoną retencję. Ma to dotyczyć wybetonowanych powierzchni na ich terenie. I bardzo dobrze. Za to, co niektóre samorządy zrobiły ze swoimi rybkami należy się im kara. Choć wolałbym gilotynowanie.

Mistrz Polski w piłce kopanej właśnie odpada w którejś z pierwszych rund eliminacji Ligi Mistrzów z – zawsze groźną – Omonią Nikozja. To na Cyprze. Fascynujące jest to, że ta zbieranina nieudaczników zarabia na poziomie 12-15 ligi w Europie… Sportowo są na 32 miejscu w rankingu UEFA. Może czas przestać się wydurniać, rozgonić towarzystwo i powołać ligę max półzawodową? Kompromitacja taka sama, a jednak taniej.

wtorek, 18 sierpień 2020 22:09

18 sierpnia 2020 roku

Sensacją dnia jest dymisja Łukasza Szumowskiego z funkcji Ministra Zdrowia. Mówi, że dymisję planował od stycznia, tylko korona pokrzyżowała mu szyki. Wraca do bycia lekarzem. Zdaje się, że mimo pewnych kontrowersji dał sobie radę w czasie pandemii. Choć zapewne Ewa Kopacz dałaby radę lepiej i zamknęła się w domu. Oczywiście jest kwestia zakupu maseczek i innych takich, a opozycja zarzuca, ze rząd nie był przygotowany na koronę. Zapewne włoski rząd był przygotowany. W każdym razie odchodzi i będzie miał trochę spokoju, bez światłych uwag tak wybitnych byłych ministrów jak Kopacz czy Arłukowicz. Że o autorytetach od wszystkiego nie wspomnę. Następcę Szumowskiego poznamy do końca tygodnia. Może Sławomir Mentzen, który ma wiele do powiedzenia na temat służby zdrowia?

Borys Budka sfochował się na Donalda T. i Grzecha S. bo ci zamiast zadzwonić do niego, pobiegli z krytyką podwyżek dla polityków na Twittera i do mediów. Jak można krytykować świętego Donalda, który kiedyś wróci na białym koniu i zniszczy PiS? Swoją drogą to chyba Borys nie jest do końca przekonany o swojej pozycji w partii…

Parę dni temu Rafau ogłosił datę startu swojego ruchu obywatelskiego. „Wiem gdzie płynę i co chcę zmienić w Polsce, jeżeli chcecie płynąć ze mną zapraszam, już 5 września zaczynamy długi marsz nowego ruchu”. Rezolutnie zapowiedział ex-kandydat. Osobiście na jego miejscu unikałbym sformułowań typu „płynąć”. Jakiemuś złośliwcowi może się z Czajką skojarzyć.

Miasto Tuchów przyjęło tzw. „uchwałę anty LGBTQWERTY”. W związku z tym, ku radości postępowców, nie dostało pieniędzy z Unii. Jak wiadomo, teraz wszyscy popierają LGBTQWERTY, bo jest to nowa odmiana KODziarzy. Tylko dlatego. Poza tym wybitni eksperci w postaci Kayah, Mai Ostaszewskiej i reszty tej bandy oderwanych od rzeczywistości postaci twierdzą, że trzeba. Ale ja nie o tym. Tuchów otrzyma 250 tysięcy złotych, czyli trzykrotnie więcej niż mieli otrzymać z Brukseli. Otrzymają wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości Ministerstwa Sprawiedliwości. Wyczuwam zapach podobny do tego z Czajki… To gównoburza.

Pamiętacie śniętą Gretę od klimatu? Wróciła! Obecnie szykuje się do spotkania z Angelą Merkel w sprawie klimatu. Nie mam pojęcia jak skomentować spotkanie jednej z najważniejszych polityków świata z gówniara sterowaną przez nawiedzonych starych? Może poza tym, że upadek Rzymu też się zaczynał od pierdół. Może jednak asteroida zdąży zanim nastąpi upadek znanej nam cywilizacji? Tym bardziej, że tym razem było podobno całkiem blisko, bo marne 3000 kilometrów. Była zbyt mała żeby nie spłonąć w atmosferze, ale może to być znak.

Nuda straszna, więc jeszcze wrócę do weekendu. Ktoś powiesił nową wersję czerwonej flagi (tę tęczową) na krzyżu na Giewoncie. I pewnie bym się oburzył i zirytował. Ale przypomniał mi się baner wyborczy Andrzej Dudy w tym samym miejscu i stwierdziłem, że jedni i drudzy powinni złapać się tego krzyża w trakcie burzy. Zasadniczo autorzy obu „instalacji” reprezentują ten sam żenujący poziom.

Disney w jednym ze swoich animacji dla dzieci umieścił… 14-letią biseksualistkę. Naprawdę, trzeba indoktrynować dzieci? Wiem, ż eto nie pierwszy raz, ale komuś zdecydowanie sufit spadł na łeb. Dla mnie takie działania niczym nie różnią się od pedofilii. Dobrze, różnią się, ale niewiele. Ideologia zabiła Kaczora Donalda… Szkoda.

Według GUS w 2019 roku o 1,4 kg na osobę spadło spożycie mięsa. Szczerze mówiąc nie dziwi mnie to, bo sprzedawana w marketach mięso ma podobny skład co Domestos, a raczej nie każdego stać na dziczyznę, która jeszcze jest wolna od „polepszaczy”. Także tutaj raczej upatruję się przyczyn w zdrowiu nie ekologii. Aczkolwiek nie sądzę żeby producentom mięsa dało to coś do myślenia.

poniedziałek, 03 sierpień 2020 21:20

3 sierpnia 2020 roku

Tydzień zaczynamy od histerii lub, w wersji dla Sylwii Spurek, hersterii. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego orzekła ważność wyborów prezydenckich. I się zaczęło. Wybory nieważne, niedemokratyczne, Sąd Najwyższy nielegalny, w Pałacu Prezydenckim zasiada Dymitr Samozwaniec. Dzień, jak co dzień w gimboopozycji. Co ciekawe Rafau bez problemu wziął udział w niedemokratycznych wyborach i nawet spotkał się z Samozwańcem. Powtórzę się – on rozumie coś, czego ci gamonie z Budką na czele nie są w stanie zrozumieć.

Pierwsze skrzypce w krytyce orzeczeniu Sądu Najwyższego odgrywa, rzecz jasna, niekwestionowany autorytet prawniczy znany, jako Myszka Agresorka. Trzy Twitty z siebie wypluła, między innymi postanowiła podzielić się takim spostrzeżeniem: „Po pseudodemokratycznych wyborach, uznanych za „ważne” przez pseudosędziów SN, będziemy mieli od czwartku pseudoprezydenta”. Zastanawiam się, czy któryś z „pseudosędziów’ nie pozwie „ekspertki od prawa”. Co ciekawe Mycha nie miała nic przeciwko temu, gdy ta sama izba, tego samego sądu zatwierdzała ważność wyborów, w których uzyskała mandat poselski. Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę, że to jest całkowicie inna sytuacja.

Co ciekawe sąd odrzucił wszystkie protesty złożone przy pomocy strony utworzonej przez gimboopozycję, specjalnie w tym celu, bo zawierały braki formalne. Nawet tego nie potrafili dobrze przygotować.

Bronek Komorowski i Leszek Miller też nie wezmą udziału w zaprzysiężeniu prezydenta. Najbardziej ubawił mnie argument Lesia: „przyłożył rękę do niszczenia demokracji liberalnej w Polsce oraz trójpodziału władz”. Miller, jako demokrata od maleńkości doskonale wie, co mówi. Nie po to był w PZPR od 1969 żeby się nie znać na demokracji. 

W związku z tym, że Korona znowu daje o sobie znać minister Szumowski zapowiedział rejestrację wesel, wraz z przesłaniem listy gości. Poza tym zapowiedział kontrolę w sklepach – konkretnie kontrolę noszenia maseczek. Osobiście chciałbym zauważyć, że noszenie maseczki z odsłoniętym kinolem mija się z celem.

Janusz Gajos dołączył do chóru celebrytów. Na festiwalu Owsiaka stwierdził „Mały człowiek jednym ruchem ręki podzielił nasz kraj i nas samych na dwie części. To jest zbrodnia. Znamy takie przykłady z historii. W ten sposób powstawały najgorsze sprawy na świecie. Tak powstawało to, co później nazwano hitleryzmem. To takie ordynarne wskazywanie jedną ręką. Jest ci źle? Powiem ci, dlaczego: bo ten cię okrada. To straszne, ale działa. Logika, od której włos się jeży na głowie”. Oczywiście. Bardziej od pieprzących farmazony celebrytów bawią mnie tylko ich fanatyczni wyznawcy.

Za nami kolejna, 76 już rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Tym razem inna niż poprzednie – skromna, bez wielkich, oficjalnych uroczystości. Odbył się jednak Marsz Powstania Warszawskiego organizowany przez Narodowców. Jak donosi GóWno jeden z aktywistów LGBTQWERTY „wesoło machał do uczestników marszu” co miało poskutkować wejściem policji do jego mieszkania i zżeraniem tęczowej flagi. GóWno raczyło pominąć milczeniem fakt, że owszem wesoło machał, ale kindybałem i wykonywał obsceniczne gesty. Ale jak wiadomo „tęcza nie obraża”…. A tak naprawdę mieliśmy do czynienia z kolejną prymitywną prowokacją. Ich aktywiści w czasie jednej akcji obrzydzają społeczeństwo LGBTQWERTY lepiej niż Kurski z Holecką przez pięć lat propagandy. Gratuluję. Choć posłane Szajbus-Bajbus chyba się podoba.

Zapomniana nieco Aśka Senyszyn dostrzegła symbole faszystowskie na Marszu. Konkretnie dostrzegła je w okrzykach „Ave, Ave Christus Rex!”. To chyba jest samokomentująca się wiadomość.

Akcja policji zaowocował wypocinami jednej z moich ulubienic, niejakiej Pauliny Młynarskiej. Namawia osoby LGBTQWERTY do wyjazdu z Polski. Osobiście zaapelowałbym do całej bandy celebrytów żeby w końcu dotrzymali słowa i wyjechali tam gdzie będą szczęśliwi i przestali się z nami dzielić swoimi, wątpliwej jakości, przemyśleniami.

Nieoceniona Sylwia Spurek raczyła zauważyć, że w Auschwitz zginęło „ponad 20 tysięcy Romów i Romek”.

romek

Kim był Romek, że wart jest 20 tysięcy Romów? Jakie były jego dokonania? Czy był pierwowzorem Romka z „Tytusa, Romka i A’Tomka”? Tego Sylwia nie wyjaśnia. Musiał być jednak kozakiem. Albo Spukini ma coś z głową.

W e-kalpie czas powrotów. Po Stali Mielec, która wraca po 24 latach wróciła Warta Poznań – ta z kolei po 25 latach. Po 15 latach wrócił – do Legii - Artur Boruc zwany Borubarem, a po kilku – do Śląska – Waldemar Sobota. Te da ostanie powroty wywołały żółć na twarzy pewnego pijaczyny z warszawskiego Bródna. Ale trzeba go zrozumieć. Miał szansę być tym kim jest Boruc, ale wybrał wódkę. Bo pić to trza umić.

I niech to będzie przesłanie na ostatni miesiąc wakacji.

piątek, 13 marzec 2020 20:47

13 marca 2020 roku

I stało się. W zasadzie mamy ogólnokrajową kwarantannę. Do końca marca odwołane jest praktycznie wszystko, miasta są opustoszałe, kto może pracuje zdalnie. Krajobraz wojenny. Śmiechy, śmiechem, ale całkiem słuszne działanie – w przeciwieństwie do Włochów na przykład. Problemy mamy inne. Wszechobecne plotki o stanie wojennym (nie wiem, być może), plotki o zamknięciu banków (nie wiem, być może) rzekome relacje Polaków z Włoch przesyłane przez What’s Upy i resztę… Apeluję – nie wierzcie w nic, co nie jest zweryfikowane i tłumaczcie to rodzicom i osobom starszym – oni nie umią w internet (z doświadczenia wiem, że to trudne).

Całe szczęście ministrem zdrowia jest Łukasz Szumowski, który jednak całkiem dobrze ogarnia sprawę. Z konferencji na konferencję wygląda coraz gorzej, ale – wbrew temu, co ględzą opozycyjne prymitywy – robi, co może. Ale zwizualizujcie sobie na tym miejscu Ewkę Kopacz: „Koronawirus? No jest, ale co ja mogę? Jestem kobietą, mogę zamknąć się w domu”. Żal trochę, że opozycja to banda żenujących gnojków.

Rząd zadecydował o pełnej kontroli na przejściach granicznych, zawieszeniu wszystkich lotów międzynarodowych, Polacy wracający do kraju będą poddawani kwarantannie, ograniczone będzie działanie centrów handlowych. Trudne, ale zdecydowanie słuszne decyzje.

„Unia Europejska gwarantem naszego bezpieczeństwa” – tak zwykli powtarzać niektórzy. W obliczu epidemii, ta mająca zawsze rację organizacja, milczy. Nie ma Parlamentu, nie ma żadnych komisji, nie ma Tusków, Verhofstadtów… Różne Kohuty i Spurki krzyczą, że Unia nie ma uprawnień do zajmowania się sprawami zdrowia w krajach członkowskich. A zajmowaniem się prawami LGBTQWERTY w Gabonie to ma kompetencje? Przykro mi, ale ta zbiurokratyzowana, oderwana d rzeczywistości banda właśnie się ostatecznie skompromitowała.

W poniedziałek na przykład Komisja petycji Parlamentu Europejskiego zajmowałaby się środkowym palcem Lichockiej i pieniędzmi dla TVP. Tak, do tego właśnie obecnie służy zjednoczona Europa. Do picia piany o środkowy palec szeregowej parlamentarzystki z państwa członkowskiego. Napradę? Nie czujecie poziomu żenady drodzy biurokraci? Żal patrzeć, co zrobiliście z tym projektem.

Tymczasem świat się kończy i TVN24 oraz Onet przeprowadzą transmisję niedzielnej Mszy Świętej, żeby ludzie zostali w domach.

Cały świat walczy z epidemią, a Rafau Czaskowski idzie na zwolnienie. Nie, nie zapadł na wirusa. Pan prezydent „jest przemęczony ilością pracy, jaką ostatnio wykonał” jak rzekła rzeczniczka. Prawdopodobnie z litości nikt nie zapytał, jaka to praca. Cóż Stefan Starzyński na miarę czasów.

Zanim jednak się przemęczył zdążył zezwolić na pogrzeb na Powązkach. Tym razem wśród polskich bohaterów zakopany został Stachu Kania – były I sekretarz PZPR. Nie dziwne, że Rafau się przemęczył. Ale jesteśmy w Warszawie – spokojnie zostanie wybrany na następną kadencję. O ile przepracowanie go nie zabije rzecz jasna.

Z innych wybitnych osobowości błysnął prezydent Jaśkowiak z Poznania, który stwierdził, że zmarła na wirusa byłą wierząca i chodziła na pielgrzymki, ale jak widać nie pomogło. Nie jestem pewny czy bycie bucem pomaga rządzić dużym miastem…

Na granicy grecko-tureckiej zdecydowanie nie panuje spokój. Grecy (z pomocą Frontexu) starają się powstrzymać falę imigrantów, którzy szturmują granice. Tak, bo tylko tysięcy kolejnych, zarażonych nie wiadomo czym, w tym pierdolniku brakuje. Na szczęście nawet Angela z Makaronem już ich nie kochają.

Z uwagi na wirusa przełożono już wybory samorządowe w Wielkiej Brytanii – z maja tego roku, na maj 2021, piłkarskie Euro (rozgrywane najgłupszej formule w historii) mają podzielić ten los, Igrzyska Olimpijskie w Tokio mają być przesunięte na rok 2022. Nasze wybory też raczej będą przesunięte. Dla Margo to cud, bo może nauczy się czegokolwiek. Albo nie.

Najlepsza liga świata też zawieszona… Świat zamarł w oczekiwaniu. Jasnowidz Jackowski mówi, że do 17 marca wszystko się wyjaśni. Opinia Nostradamusa jest jeszcze nieznana. To znaczy pewnei jest, ale nie chce mi się szukać.

Acha – zapomniałbym. Niedzielne wybory we Francji odbędą się zgodnie z planem. Gdybym był cyniczny powiedziałbym, że ludzkość na tym zyska.

piątek, 06 marzec 2020 23:39

6 marca 2020 roku

Nareszcie rząd reaguje na koronowirusa. Oczywiście nie uspokajanie paniki, w którą wpadł suweren gotowy zabić każdego, kto kaszlnie – z tego powodu został na przykład zatrzymany pociąg na dworcu Centralnym w Warszawie, a w pewnym przedszkolu wezwano pogotowie, bo bąbelek dostał ataku kaszlu i nieważne, że dzieciak się zwyczajnie zakrztusił.. Rząd postanowił zwolnić z akcyzy spirytus. I takie działania rządu to ja popieram. Jak wiadomo spirytusem najlepiej jest się odkażać.

Prezydent podpisał ustawę i TVP dostanie marne 1,95 miliarda złotych. Niestety najwyższą cenę zapłacił najlepszy prezes w historii światowej telewizji. Jacek Kurski został odwołany z tej zaszczytnej funkcji przez Radę Mediów Narodowych. Nóż w plecy… W końcu był to człowiek, który wzniósł TVP na nieosiągalny dla nikogo poziom. I tak mu podziękowano… Zastanawiam się tylko czy kolejny prezes sprawi, że TVP da się oglądać, a „Wiadomości” przestaną być programem satyrycznym. Chyba, że geniusz zbrodni, jakim jest Kaczafi, powoła zamiast Kury Sakiewicza. Albo któregoś z Karnowskich.

A co do pieniędzy – mam nadzieję, że zachowujecie rozum i godność człowieka i nie sadzicie, że Duda jednym podpisem zabił więcej ludzi niż koronowirus, bo ukradł pieniądze onkologii…

Tarczyński spotkał Michnika i poprosił o pozdrowienie brata. W związku z tym Frasyniuk poprosił Tarczyńskiego, aby ten nosił ochraniacz na zęby, bo go może spotkać. Władziu to, że sąd pozwala ci kopać policjantów nie oznacza, że nie trafisz na silniejszego od siebie. Nie wiem, jakie umiejętności posiada Dominik, ale jest od Władzia dużo młodszy, więc na miejscu gwiazdy opozycji nie napinałbym się za bardzo.

Anna Walentynowicz została umieszczona na liście 100 najbardziej wpływowych kobiet stulecia magazynu „Time”. W dodatku gazeta określił ją jako „matką polskiej niepodległości”. Bolesława chyba szlag trafi jak mu to ktoś przeczyta…

Leszek Miller został Ambasadorem Polskiej Wódki. Jest w tej roli postacią całkowicie niewiarygodną. Dużo lepszy byłby jego partyjny kolega i dwukadencyjny prezydent, ale cierpi na nietolerancję alkoholu. Swoją drogą czy lewicowy polityk może mieć jakąkolwiek nietolerancję?

Palikot będzie stawiał domki na terenie Browaru Tenczynek. Z kranów ma tam płynąc piwo. I naprawdę trzeba było pchać się do polityki zamiast realizować tak genialne pomysły?

I to tyle, bo 80% doniesień to histeria koronowirusowa.

środa, 19 grudzień 2018 22:01

19 grudnia 2018 roku

Za chwilę zaczynamy nowy rok. Przedsiębiorcy też. Rząd przyszykował im prezent. ZUS wzrośnie z 1228 złotych do 1318. Brawo Mati, trzeba dojeżdżać krezusów!

Dodatkowo Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie raczył wydać wyrok, w którym stwierdził, że aby zablokować konto skarbówka nie potrzebuje przeprowadzać postepowania dowodowego, a wystarczy, iż urzędnik stwierdzi ryzyko wykorzystania rachunków w bankach do wyłudzania podatku i niewykonania zobowiązań. Wspaniała sprawa. Zawsze i każdemu można zablokować konto. Nareszcie wstaliśmy z kolan!

Szefowie Ministerstwa Zdrowia pojechali sobie na weekend do hotelu Narwil w Serocku. Wcześniej ministerstwo nie wpisało na listę leków refundowanych wyrób firmy Adamed gdyż ci nie zgodzili się na obniżenie cen. A co ma jedno wspólnego z drugim? Hotel Narwil i Adamed mają tych samych właścicieli. A po weekendzie lista została zmieniona. Zadziwiający przypadek. Powiedziałbym, że najmniej przypadkowy przypadek ze wszystkich przypadków. Może zanim Mati sprawdzi konta wszystkich wokół może niech sprawdzi swoich urzędników?

Platforma wymyśliła, że złoży projekt ustawy o słynnych bonifikatach, która wprowadzi 98% zniżkę na wszystkich gruntach. „Bo ta wysokość bonifikaty była inicjatywa PiS” jak piszą obecnie platfusy. A Platforma protestowała, tylko PiS miał w ubiegłej kadencji w radzie Warszawy większość i z PiS był prezydent… A Grzechu stwierdził w TVN, że Bążur „dostarczył amunicję PiS, ale sam ją umiejętnie rozbroił”. Tak, amunicja była przeciwpancerna, a rozbrojona została palnikiem acetylenowo-tlenowym. Poszukajcie w google jak to się kończy…

A skoro jesteśmy w Warszawie to Patryk Jaki uruchomił stronę trzaskowskiwatch.com z rozliczeniem obietnic Rafcia. Może być to równie ciekawa, jak dawno, dawno temu strona bufetowawatch.

Rozeszła się plotka o tym, że Kaczafi szykuje wybory parlamentarne już wiosną. Obóz rządowy zaprzecza, a Kaśka Lubnauer się cieszy: „Wcześniejsze wybory parlamentarne mają pewne zalety; wcześniej bylibyśmy w stanie wygrać z PiS, na co bardzo wielu Polaków czeka”. BylibyśMY? Nie wiem kto byłby, ale Kaśka raczej powinna zajmować się pokonaniem PiS, a ratowaniem siebie.

„Financial Times” wybrał człowieka roku. Został nim George Soros. Jak uzasadnia redakcja „stał się sztandarem liberalnej demokracji, idei, którą postawili w stan oblężenia populiści”. Ten sztandar akurat słabo powiewałby na wietrze… A co do tytułu to kiedyś „Time” zrobił nim Hitlera…

Co przywołuje na myśl pytanie. Czy Janusz Korwin-Mikke posiada ten numer?

poniedziałek, 03 grudzień 2018 22:55

3 grudnia 2018 roku

Jakoś tak nieoczekiwanie zaczął się ostatni miesiąc bieżącego roku. W przyszłym roku będzie jeszcze ciekawej, bo Wielka Demokratyczna Koalicja będzie miała okazję wykazać się w wyborach.

Tymczasem Kamilka Pihowicz od Gasiuków oświadcza, że jest zwolenniczką Wielkiego Klubu Parlamentarnego KO, bo „Wspólny klub parlamentarny to przede wszystkim mocny sygnał dla Polaków, że główna siła opozycji czyli Koalicja Obywatelska rozwija się, że jest twardym realnym politycznym bytem, a nie tylko współpracą na czas wyborów”. Otóż nie droga Kamciu. Byłby to mocny sygnał dla Polaków, że Grzechu was zżarł. I nie zostawił nawet kosteczki.

W Katowicach rozpoczął się Szczyt Klimatyczny. GóWno rozpisuje się kogo tam zabraknie. Będzie za to Arni Schwarzenegger. Obecnie GóWno go wyśmiewa, parę lat temu – w czasach gdy był gubernatorem Kalifornii – chciało zmieniać amerykańską konstytucję żeby Terminator mógł być prezydentem. Ale nieważne. Panie i panowie, które będą sobie ględzić o klimacie są wożeni samochodami z dużymi silnikami, w obstawie i jak zwykle skończy się na gadania. I tylko „Schabowy po lubelsku” napisał o wynikach raportu Carbon Disclosure Project, który wylicza, że za 71% emisji gazów cieplarnianych na świecie odpowiada 100 firm. Także sorry, ale możecie darować sobie ekologiczne, elektryczne samochody.

Pisowscy siepacze chcą załatwić Sławka Neumana. Prokuratura postawiła mu zarzut przekroczenia uprawnień, gdy będąc wiceministrem zdrowia, miał naciskać a NFZ żeby nie wypowiadał kontraktu pewnej warszawskiej klinice okulistycznej. Sławek nie przyznaje się do winy. I słusznie! Popatrzcie na jego uczciwą twarz. Czy byłby zdolny do przekrętu?

Mój „ulubiony” „prawicowy” portal opublikował zaapelował o usunięcie z samolotów LOT-u antypolskich filmów. Które to „Pokłosie”? „Ida”? Niemieckie filmy propagandowe z czasów I wojny światowej? Nie… Tym artystom chodzi o „Psy”. Tak, te „Psy” z Lindą, Pazurą i resztą. Bo gloryfikuje SB-ków… Widać przydupas pana Roli niewiele z tego filmu zrozumiał…

Partia rządząca bawiła na urodzinach Radia Maryja. Tradycyjnie wywołało to ból dupy opozycji i jej mediów. W końcu radio Ojca Dyrektora nie jest godne. Nie to co TVN czy GóWno. Do takich mediów można chodzić. Do Radia Maryja nie wolno!

Podczas budowy warszawskiego metra znaleziono kości mamuta. Zapewne obok znajdował się szkielet wojownika Wielkiej Lechii, ale tego już opinii publicznej nie podano.

Francuscy policjanci chyba nie bardzo chcą walczyć z demonstrantami. W Marsylii zdjęli hełmy i stanęli na baczność. W Paryżu zdemolowano łuk triumfalny, a protest żółtych kamizelek rozlewa się po Europie. Jak kiedyś w Hiszpanii był „Ruch oburzonych” to GóWno natychmiast ich importowało do nas. Oczywiście z marnym skutkiem. Zastanawia mnie czy teraz też nie spróbują, skoro kodziarzy wymiotło.

Według najnowszych taśm Radek z Oxfordu okazał się zwykłym Radkiem z pod chobielińskiego GS-u. Szok i niedowierzanie podobne do tego z poprzednich taśm.

Wylosowano grupę eliminacyjną Euro 2020 – tego, które odbędzie się mniej-więcej w 12 krajach. Polska, Austria, Izrael, Słowenia, Macedonia i Łotwa. Wszyscy zachwyceni, że już awansowaliśmy. I tylko Zdzichu Kręcina uważa, że nie awansujemy. Ja zresztą też. Ta grupa jest tak wyrównana, że równie dobrze możemy ją wygrać co zająć czwarte miejsce.

Kinga Rusin postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami. Słusznie czynicie bojąc się. „W naszych czasach stawianie na centralnym placu miasta wyciętego z lasu kilkudziesięcioletniego (a czasami i starszego) świerku to już nie tyle symbol świąt, co braku wrażliwości i wyczucia. Jaki sens ma wycinanie z lasów najpiękniejszych okazów drzew po to żeby „zdobiły” jakiś rynek przez kilka tygodni, a następnie wylądowały na śmietniku?!”. Kinia, błagam czytaj ty tylko z promptera. Wtedy aż tak się nie kompromitujesz. Albo adoptuj świerk, pszczołę, owcę i Tomasza Lisa. Zajmiesz się czymś i przestaniesz ględzić.

Od 1 grudnia lekarze wystawiają wyłącznie elektroniczne zwolnienia – tylko w zusowskim systemie. Miałem takie wystawione już w maju i nie było problemu. Jest to zresztą pomysł z czasów rządów PO-PSL. Okazuje się, że nagle stał się olbrzymim problemem, bo Internet w Polsce nie występuje, a lekarze to analfabeci nie umiejący obsługiwać komputera. Przynajmniej według opozycji. Bo opozycjoniści to mistrzowie mowy polskiej. Taki Arem Myrcha na przykład:

myrcha zwolnienie

I z tym Was zostawiam.

piątek, 09 listopad 2018 22:55

9 listopada 2018 roku

Przyjedzie wojsko, otoczy centrum Warszawy Rosomakami i nikt nie przejdzie. Takie „ustalenia” poczyniła Wirtualna Polska w temacie „jak rozdzielić marsz rządowy od Marszu Niepodległości”. To – raczej żenujące medium – twierdzi, że Marszu Niepodległości ma nie być.

A zresztą… Gliński stwierdził, że rząd od dawna planował ten Marsz. Mogliby ustalić jedną wersję, bo póki co brzmią równie wiarygodnie jak wersje Wałęsy w temacie jego współpracy z SB. Codziennie inna.

Dowodem na to są jakieś tam filmiki, gdzie widać wojskowy sprzęt jadący droga jakich w Polsce setki. „Ciągną na Warszawe” grzmią postępowcy… Pewnie o rozpoczynających się za chwilę manewrach Anakonda 2018 nie słyszeli. Bo i po co?

Hanka stwierdził, że bez wahania rozwiąże marz rządowy, jeśli pojawią się tam niewłaściwe hasła… Bo jak mówi w Centrum Zarządzania Kryzysowego zawsze podczas takich wydarzeń siedzi kilku prawników, w tym ona sama. ONA SAMA. Najwybitniejszy z unijnych prawników. Naprawdę, bardzo chciałbym to zobaczyć. Aż nie mogę się doczekać reakcji Kaczafiego.

Żeby odpocząć od maszerowania zajrzyjmy w inne aspekty świętowania. Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk poinformował, że 11 listopada 30 budynków na świecie zostanie podświetlonych na biało-czerwono. I nie będzie to sławojka za stodołą pana Mirka, a m.in. Chrystus w Rio, Krzywa Wieża w Pizie, Piramidy w Egipcie czy Burdż Chalifa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. I to jest pierwsza dobra wiadomość związana z setą rocznicą odzyskania niepodległości. Dobrze, druga. Pierwszą było wolne 12 listopada.

Sejmowa Komisja Zdrowia odrzuciła projekt dobrowolności szczepień. A tyle było jazdy pi PiS, że popierają epidemię. A mówili, że nie będą odrzucać w pierwszym czytaniu…

„Fakt” twierdzi, że Misiło, Pudłowski i sama Myszka Agresorka mają się wytransferować do Platformy. Zdziwieni mogą być tylko Nowośmieszni, bo wszyscy z IQ wyższym niż 12 doskonale wiedzieli jak się ta koalicja skończy.

Przy okazji można podpowiedzieć Schetynie znakomitego kandydata na skarbnika PO. Kampanię wyborczą rozliczy szybko i bezproblemowo.

Jak wiadomo Bogdan Wenta został prezydentem Kielc. Był kandydatem niezależnym, w drugiej turze popartym – z konieczności – przez „koalicję”. A teraz wbił Grzechowi nóż w plecy i negocjuje koalicję z PiS. KOD nawet z tej okazji demonstracje zrobił. Obaj członkowie organizacji wyrazili swoje oburzenie.

Anna Sobecka wymyśliła znakomity sposób na fake-newsy. Wystarczy zrepolonizować media i będą podawać właściwe informacje. Jak TVP.

GóWno już wie dlaczego młodzież garnie się tak chętnie do ruchów skrajnych. Zarówno po lewej i po prawej stronie. Winna jest szkoła! I to, że uczy fałszywej historii. Konkretnie chodzi o to, że w podręcznikach czas „upadku komuny” przedstawiany jest jako dramat społeczny. A przecież wiadomo, że Plan Balcerowicza był olbrzymim sukcesem, który spowodował, że ludzie – z dnia na dzień – stali się szczęśliwi i bogaci. Może nie wszyscy… W zasadzie to raczej mniejszość. W zasadzie mniejszość związana z określonym środowiskiem. Ale przecież nie wolno tego głośno mówić. A może zwyczajnie młodzież zawsze jest bardziej radykalna drodzy GóWniarze? Zawsze. I od zawsze.

Netflix został pozwany przez grupę „Satanistyczna Świątynia". Sataniści z Salem w Massachusetts twierdzą, że w serialu „Chilling Adventures of Sabrina" doszło do złamania praw autorskich. Chodzi o to, że w serialu pojawia się posąg bóstwa Bafometa, który jest identyczny jak ten używany przez sektę. Oburza ich także to, że sataniści są przedstawieni w serialu w negatywnym świetle. W pierwszej chwili mnie to ubawiło… Po chwili refleksji musiałem jednak stwierdzić, że to znakomity przykład demokracji i wolności słowa. Nasi hipokryci mogliby wyciągnąć wnioski.

Acha – sataniści chcą 50 milionów dolarów odszkodowania. Wychodzi na to, że idee są fajne, ale pieniądze są jednak fajniejsze.

Do zobaczenia w niedzielę w Warszawie.