Przeczytaj u nas o temacie: Kościół

poniedziałek, 18 maj 2020 22:01

18 maja 2020 roku

Mamy kolejną gównoburzę. Zresztą kompletnie z niczego, a wywołaną przez tępego i nadgorliwego tłuka z radiowej Trójki. Piątkowe notowanie listy przebojów Marka Niedźwieckiego pierwsze miejsce zajęła piosenka Kazika „Twój ból jest lepszy niż mój” i pewnie nikt nie zwróciłby na to uwagi, gdyby nie jakiś tępy nadgorliwiec, który usunął ze strony notowanie. Dyrekcja Trójki tłumaczyła, że Niedźwiecki przekręcił, bo utwór powinien być czwarty, poza tym regulamin nie pozwala wpuszczać utworów spoza poczekalni… I być to jest prawda, ale jednak wyszło na to, że w państwowych mediach jest cenzura, a Kaczafi osobiście wycina niewygodne utwory… A można było zostawić i utwór spokojnie by sobie spadł w ciągu kilku tygodni. Czasami lepiej coś przemilczeć niż działać z grację T-34 w magazynie porcelany. Najlepiej wyszedł na tym sam Kazik, którego utwór bije rekordy popularności. Szkoda, że ten, bo miał lepsze. Myśleć, idioci. Jak mawia stworzony przez Jacka Piekarę Mordimer Madderdin „karaczany zabija się pod butem, a nie z armaty”. Uczyć się…

A jeśli chodzi o samego Niedźwieckiego nagle okazuje się, że od dawna miał brać pieniądze za umieszczanie piosenkę na liście. Zapytam tylko, dlaczego dopiero teraz, szanowni muzycy, to wam przeszkadza? Nie można było powiedzieć wcześniej?

Pojawił się nowy film braci Sekielskich o pedofilach wśród księży (nie oglądałem i pewnie nie obejrzę). TVP odpowiedziało zwiastunek filmu Latkowskiego o pedofilach wśród celebrytów. Oburzyło to niejakiego Piotra Maślaka z TOK.FM, który uznał, że pokazanie tego filmu teraz to staniecie po stronie pedofilów. Jak by ktoś nie umiał połączyć kropek, to niech nie ma pretensji – też się nie potrafię. Co gorsza uważam, że należy ostatecznie rozwiązać kwestię każdego pedofila niezależnie od tego czy jest księdzem, celebrytą, hydraulikiem czy znanym reżyserem (a mówienie, że nie wiedział, że ona ma 13 lat przypomina pieprzenie Korwina o Hitlerze, który nie wiedział o holokauście. I nie, nie mam dowodu, że wiedział).

W Warszawie strasznie spacyfikowano strajk przedsiębiorców, zatrzymano Senatora i nie zatrzymano Jachiry. Oczywiście można się pogubić w relacjach, Senator podobno sam wlazł do suki, Jachira się zwyczajnie nie dopchała, a większość zatrzymanych o byciu przedsiębiorców słyszało w telewizji. W dodatku cały suweren żyje piosenką Kazika, więc Tanajno zbyt wiele nie zyskał. Cały? Nie! Jest jeden na tyle oburzony „wielką pacyfikacją”, że zrezygnował z udziału w akcji „Hot 16 Challange”. To Owsiak. Są jednak plusy policyjnej akcji.

A fakt, że policji było więcej od protestujących chyba raczej słabo świadczy o sile protestu…

Po protestach Tanajno z Kołodziejczakiem z AgroUnii postanowili założyć partię. Zapowiada się wspaniała walka o przekroczenie 1%. O ile partia dotrwa do wyborów – 3 lata to dużo czasu.

Rafau rozpoczął kampanię… Wysłuchałem jego konferencji. Trwała ponad 40 minut – całkiem długo jak na typa, który nie ma nic do powiedzenia. Zapowiedział, że stworzy nową telewizję publiczną – bez „Wiadomości” i TVP Info… Ciekawe ma podejście do funkcji prezydenta. Dzisiaj zapowiedział, że jak zostanie wybrani będzie namawiał nowego prezydenta Warszawy do nazwania jednej z ulic imieniem Lecha Kaczyńskiego. Żałować wypada, że Rafau nigdy nie był prezydentem stolicy żeby zrealizować tak odważny plan.

Dzisiaj też odwiedził Wołomin – moje miasto powiatowe, gdzie spotkał się z panią burmistrz, poszedł do fryzjera i… odbył spacer po mieście. I dobrze mu tak, bo na Mazowszu ciężko o brzydsze miasto. Wygląda jak podróba Bytomia. Tam nawet taki cham jak ja cierpi estetycznie, a co dopiero ktoś, kto czytał Morina w oryginale.

W Wołominie jest też najbrzydszy kościół na świecie:

Wołomin kościół Św. Józefa Robotnika

środa, 19 czerwiec 2019 22:03

19 czerwca 2019 roku

I rozpoczynamy długi weekend. Tym razem rozpoczyna się wraz z wakacjami, co cieszy wszystkich. I tych jadących na urlop i tych co póki co zostają w pracy. Jedni bo odpoczną, drudzy, bo będzie luźniej.

Ale zanim to nastąpiło Kaczafi sięgnął po wolne, niezależne i pluralistyczne media! Do rady nadzorczej Agory dołączył Tomasz Karusewicz, uchodzący za zaufanego człowieka Joja Brudzińskiego… Ostatni bastion padł? Czy Adaś jednak liczy na jakieś reklamy?

Opublikowany został nowy QS World University Ranking. Polskie uczelnie wypadły jak zwykle wspaniale. Uniwersytet Jagielloński jest sklasyfikowany na miejscu 338, a Uniwersytet Warszawski na 349. Zaiste wynik wspaniały. Ale skoro nijaki Jabłoński, wrzucający zdjęcie trumny z Lechem Kaczyńskim i debilnym komentarzem jest doktorem, to cudów po rodzimych uczelniach spodziewać się nie należy. Skoro on i Aśka Mucha mają doktoraty to i kot Kaczafiego też może mieć. I tyle warte są tytuły naukowe w Okrągłomeblówce. Najlepsze są MIT, Uniwersytet w Stanford i Harvard.

Krzychu Mieszkowski udzielił w „Dzienniku Gazecie Prawnej” wywiadu Robertowi mazurkowi. To już zapowiada klęskę naszego umiłowanego posła, ale to co on tam nagadał to dowód na to, że między uszami ma jedynie żyłkę. Otóż Krzysiowi marzy się „Rzeczpospolita Europejska”, czyli Europa pozbawiona państw narodowych. Podzielił się również spostrzeżeniem, że sierp i młot nie może być stawiany na równi ze swastyką, bo to pierwsze było symbolem ruchów robotniczych. Zaapelowałbym żeby przeczytał rozwinięty skrót NSDAP, ale nie jestem pewny czy on umie czytać. Mam nadzieję, że po jesiennych wyborach nigdy więcej o nim nie usłyszymy. Choć nie wykluczam, że jacyś debile będą na niego głosować.

Była wdowa Diduszko będzie robiła to co umie najlepiej. Będzie Walczyła z Kościołem. Póki co żąda usunięcia krzyży ze szkół i namawia do apostazji. Była wdowo… Kościół przetrwał iluś tam antypapieży (choć niektórzy uważają, że każdy papież po zmarłym w 1958 Piusie XII to antypapież), reformację, komunizm, nazizm... oni wszyscy byli mądrzejsi i silniejsi niż nawiedzona ex-wdowa. I co? Psy szczekały, karawana szła dalej.

Na Ukrainie zginął Dmytro Tymczuk – parlamentarzysta i dziennikarz, który prowadził relację z frontu wojny z Rosją. Rzekomo „postrzelił się w głowę podczas czyszczenia własnego pistoletu”. Zapewne pięć razy, a jego ostatnie słowa brzmiały „Błagam, nie strzelajcie”. Tak, nie uważam, że człowiek z IQ powyżej 40 może się postrzelić w trakcie czyszczenia broni.

Rysiek Petru postanowił udzielić rad opozycji, aby pomóc jej wygrać wybory. O ile pamiętam przegrał wybory we własnej partii i uchodzi za komika. Okazuje się, że nawet on widzi potrzebę posiadania programu. A poza tym koalicja, która jak wiadomo niemalże zadziałała. Proponuje również schować na czas kampanii ludzi kojarzących się z porażką. Zdaje się, że znudziły mu się publiczne występy.

Eliza Michalik cudem znalazła nową pracę jako felietonistka. Ciekawe czy znajdziecie gdzie i dlaczego na Czerskiej. PiS się po tym nie podniesie.

Jeśli myślicie, że wczorajszy Szyc jako Marszałek to szczyt pomysłów naszych twórców to się rozczarujecie. Jedno słowo: „Furioza”. To film o polskich kibolach z Mateuszem Damięckim w roli głównej.

furiozafurioza 2

Jak sądzę twórcy „Football Factory” czy „Okołofutbola” (przetłumaczony u nas jako „Kibolski Świat”) do czasów premiery będą cierpieć na bezsenność. Potem umrą ze śmiechu.

A wcześniej umrze PiS, bo Vega nakręcił film, który tym razem na pewno wykończy PiS. To wykańczanie PiS-u robi się nudne. I raczej słabo skuteczne.

Miłego weekendu.

poniedziałek, 10 czerwiec 2019 21:35

10 czerwca 2019 roku

I stało się. Jutro premier Mati z samego rana melduje się u pani Azari z przeprosinami. Odszkodowań nie wypłacimy do końca świata… Polska śmiała wygrać z Izraelem w piłkę kopaną 4:0. Po niezłym meczu zresztą. Podobno są już dokumenty, że Stadion Narodowy należy do Izraela. Żeby było jeszcze ciekawiej to sędziowali Niemcy i podyktowali rzut karny dla Polski. Teraz już się nie wywiniemy z oskarżeń o kolaborację. Podobno nasi mieli w bidonach mleko z piersi matki. Maciej Stuhr, Maja Ostaszewska i Krystyna Janda nie zajęły jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Żeby było ciekawiej to Polska oddał dziś: 4 strzały celne, strzeliła 4 bramki i oddała 7 strzałów niecelnych… 447… przypadek?

A poza tym to w niedzielę Rysiek Petru pojechał do Niemiec żeby udowodnić, że PiS kłamie mówiąc, że sklepy w Niemczech są zamknięte. Wybrał się więc do Locknitz niedaleko Szczecina i… odniósł sukces jak zwykle, bo trafił na Zielone Świątki i sklep był zamknięty. Udał się więc Ahlbeck – ponad 100 km od pierwotnego celu i znalazł otwarty market. Zrobił przy tym jakieś 300 kilometrów. Mnie przekonał, choć wystarczyło pójść do najbliższej Żabki. Zamiast robić karkołomne wyprawy wystarczyło przeczytać raport Warsaw Enterprise Institute w raporcie o zakazie handlu w niedziele: „W Niemczech obowiązuje niemal całkowity zakaz handlu w niedziele i święta. Od 2006 roku zezwolenie na otwieranie sklepów mogą wydawać poszczególne landy. Kraje związkowe mają jedynie prawo do określania liczby i terminów verkaufsoffener Sonntag, czyli niedziel handlowych”. Ale musiałby przeczytać i zrozumieć… Przypomnę, że mówimy o Ryszardzie.

Dwa miesiące temu z pompą stawiono w Krakowie butelkomat. Obecnie zniknął, bo jak mówią w magistracie „bezdomni wrzucali tam puste butelki i wyciągnęli pieniądze”. Myślałem, że po to właśnie jest, będzie e opróżniany z butelek i napełniany pieniędzmi… Widać myślałem się i miał służyć do stania.

Anita Czerwińska będzie nowym rzecznikiem PiS. Dla partii rządzącej to idealny wybór – w końcu propagandy uczyła się od samego Sakiewicza Tomasza, więc okaże się, że jest jeszcze lepiej niż było do tej pory.

W sobotę odbyła się tzw. parada równości. Zaczęła się od sparodiowania mszy przez niejakiego Szymona Niemca, który tłumaczył, że jako biskup kościoła debilistów dnia zboczonego (czy jakoś tak) miał prawo odprawić „ekumeniczne nabożeństwo”. W to mogą uwierzyć jedynie na Czerskiej i w parówkach. Poza tym było jak zwykle. Według onanizatorów wzięło w niej udział 80 tysięcy osób. Jakbyście nie wiedzieli 80 tysięcy ludzi wygląda tak:

80 tys

Dla porównania przypomnę, że 100 tysięcy wygląda tak:

marsz 2018

Coś mi się nie zgadza, ale ja tylko prosty faszysta jestem.

A sama parada przebiegła w atmosferze miłości do wszystkich myślących inaczej. Otworzył ja sam Rafał, który następnego dnia nazwał uczestników Marszu dla Życia i Rodziny „hipokrytami”. Szanuję konsekwencję w dążeniu do większości konstytucyjnej dla PiS.

W niedzielę typ rzucił się na ołtarz z siekierą w Rypinie, a we Wrocławiu ksiądz został ugodzony nożem. Jak pisał Jacek Piekara „Nie ma ludzi bardziej odrażających niż fanatycy tolerancji”.

„Jest syf. Bardzo źle”, a „nastroje w partii po zakończeniu kampanii do europarlamentu są odwrotnie proporcjonalne do nastroju wodza" – to według „Newsweeka” mówią członkowie Wiosny o sytuacji swojego super-europejskiego ugrupowania. Szok i niedowierzanie, czyż nie? Żal mi wyborców, których największy z Europejczyków wy… Wy już wiecie co z nimi zrobił? Oczywiście, że nie, bo w dużej części ci sami, którzy głosowali na Nowośmieszną i Palikmiotów.

Marek Falenta mówi, że albo będzie ułaskawiony, albo będzie sypał mocodawców „afery taśmowej”. Jeśli to będzie afera podobna to tej z Dwiema Wieżami to poproszę. Sądzę jednak, że mało kogo to obejdzie i nie zmieni niczego.

Na koniec słowa kapitana reprezentacji Izraela, która to odwiedziła Pomnik Bohaterów Getta podpisując, ż eto Pomnik Powstania Warszawskiego. Otóż raczył stwierdzić: „To był jeden z najbardziej wzruszających momentów podczas naszego pobytu w Polsce. Pochodzę z rodziny, która wie, co to zagłada. Jesteśmy świadomi przeszłości i będziemy starali się wygrać to spotkanie”. I jak tam szanowny Panie Żydzie, znowu pogrom?

czwartek, 30 maj 2019 21:29

30 maja 2019 roku

Ależ jestem zszokowany. Kumpel Tańczącej Joanki, prezes fundacji „nie lękajcie się” okazał się wyłudzaczem, który usiłował wyciągnąć kasę od jednej z „ofiar księdza pedofila”. Zastosował metodę „na operację”. Ależ ma passę posłanka Szajbus. A może to nie passa, a zwyczajnie ujawnianie prawdziwego oblicza jej i jej ziomali?

Mam dla Was naprawdę przerażająca wiadomość. Dużo bardziej przerażającą, niż nowy horror Netflixa, przy którym ludziom – podobno – chce się rzygać. Ministerstwo Finansów zaproponowało pomysły wzmocnienia finansów państwa. Już się boicie? I słusznie. Moje ulubione ministerstwo zapowiada wprowadzenie nowego podatku tzw. „opłaty cyfrowej” dla firm cyfrowych świadczących usługi w Polsce, uszczelnienie opłaty recyklingowej – czyli jeszcze więcej opłat za torebki foliowe, wzrost akcyzy na alkohol i papierosy, wprowadzenie podatków na płyny do e-papierosów i podobnych urządzeń, zniesienie górnego limitu składek ZUS. Rząd będzie również walczył z tymi samozatrudnionymi, którzy wystawiają jedną fakturę miesięcznie. I to już wszystkie podatki. Na razie – poczekamy na projekt powyborczy.

Rząd planuje jednak również zrównanie kwoty wolnej od podatku dla posłów i zwykłych ludzi oraz powrót do już zapomnianych stawek VAT. Uwierzyliście? To brutalnie powiem Wam, że żartowałem. Przepraszam. Za to pensja minimalna wzrośnie do 2450 zł brutto, czyli o 200 złotych. Wspaniała sprawa… będą mieć więcej na płacenie podatków.

Aleksandra Dulkiewicz zdążyła przebić swojego poprzednika. Tym razem będzie walczyć z „opresyjnym państwem PiS” w sprawie „oderwania Westerplatte od Gdańska”. Olu… przypomnę, że Freie Stadt Danzig zostało jakiś czas temu zlikwidowane i Gdańsk jest obecnie na terytorium Polski. Mało tego, przez wiele lat był ostoją Wolnej Polski. I tym pozostanie.

W Izraelu znowu będziemy mieć kampanię wyborczą, bo Netanjahu nie zdołała stworzyć rządu. Obawiam się, że tym razem zażądają zwrotu Izraelowi całej Lubelszczyzny i odszkodowań za mienie pozostawione w Moskwie.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zdecydowała, że nie będzie już uznawać transseksualizmu za zaburzenie psychiczne. Nie, że jakieś badania przeprowadzono, w końcu to byłby faszyzm. Z wypowiedzi szefowej jakiejś organizacji, która brzmiała: „To wynik ogromnej pracy aktywistów trans i gender z całego świata” wynika, że teraz choroby ustala się dzięki działaniom lobbingowym. Jest to jakieś rozwiązanie. Nie mówię, że dobre, ale jakieś. Teraz np. antyszczepionkowcy mogą przekonywać WHO, że Odra to nie choroba. W końcu wszyscy wiemy, że to rzeka.

Sekielski postanowił, że nie będzie zarabiał na swoim filmie. Wyświetla go na Youtube, udostępni każdej telewizji. Ot, robi to za darmo, w imię wielkiej idei. Wymyślił więc, że będzie sprzedawał koszulki „tylko nikomu nie mów”. Pomysł żenujący i w sumie pozbawiony sensu. Sam Sekielski tłumaczy to tak: „Tę koszulkę otrzymałem w prezencie od brata. Zrobiłem sobie zdjęcie i umieściłem je na Instagramie. I choć napisałem: #nienasprzedaż, ludzie zaczęli dopytywać, czy i gdzie mogą kupić takie koszulki. A ponieważ takich pytań było sporo, postanowiliśmy wyjść naprzeciw ich prośbom i zrobić trochę takich koszulek”. Trafia to do mnie niczym Milik do bramki (napisałbym Włodar, ale pewnie nikt tego chłopa nie pamięta).

Najnowszym problem Rzeczypospolitej jest stado zdziczałych krów. Co prawda nie wypowiedziała się jeszcze Maja Ostaszewska, ale temat jest palący, bo najpierw chciano ostatecznie rozwiązać tę kwestię, teraz w grę wchodzi ich przewiezienie do jednego z państwowych ośrodków, przebadania i przekazanie rolnikom. I teraz o to będą walczyć ekooszołomy. O wolne krowy!

I niech one pozostaną symbolem tego dnia w Wielkim Imperium.

wtorek, 21 maj 2019 21:52

21 maja 2019 roku

W końcu Aśka Szajbus podpadła nawet lewakom. Miała dwa psy, które oddała do schroniska, bo zmieniła mieszkanie na mniejsze i ma alergię, a nikt ich nie chciał. Raczej typowe dla niej. Iwonę „To nie jest protest polityczny” tez odda gdy tylko przestanie być potrzebna. A mówiliśmy, że jej pseudo nie wzięło się z niczego? To było, że hejtujemy wybitną posłankę…

Niejaki Przemysław Kowalczyk – podobno poeta – oświadczył, że był molestowany przez kardynała Gulbinowicza w czasie gdy uczęszczał do Niższego Seminarium Duchownego Franciszkanów w Legnicy. Problem jest taki, że nikt taki w tym seminarium się nie uczył. Ale przynajmniej ktoś usłyszał o tym „poecie”.

Poseł Marek Opioła z PiS straci stanowisko przewodniczącego komisji ds. służb specjalnych. A wszystko dzięki własnemu geniuszowi i wykorzystaniu w spocie wyborczym policyjnego śmigłowca. Przebiegłość godna Grzegorza szanowny Mareczku.

W „Kropce nad i” Wałodia Cimoszko wypowiedział sięna temat ustawy 447: „W naszym kraju za cnotę uważa się obronę tego, żeby nie zwrócić tego co się komuś należy tylko dlatego, że był Żydem, do tego ofiarą holokaustu”. A może tak Wałodia powiesz łaskawie kto ten majątek przedwojennym właścicielom podpieprzył? I czy przypadkiem nie masz z tym nic wspólnego? I szkoda, że nie byłeś premierek żeby kwestię reprywatyzacji rozwiązać… A nie czekaj, bo zdjęcie premiera z lat 1996-97 jakoś dziwnie cię przypomina.

Grzechu Schetyna wymyślił ustawę „Czyste ręce”. Grzesiu chce aby współmałżonkowie najważniejszych osób w państwie musiały składać oświadczenia majątkowe. I to jest pierwszy pomysł opozycyjnego Napoleona z którym się zgadzam! Zastanawiam się tylko czy on na pewno wszystko dokładnie przemyślał…

„Die Welt” pisze, że gdyby Niemcy wypłaciły na reparację to „polscy pracownicy przestaliby być mile widziani w RFN, co oznaczałoby utratę możliwości atrakcyjnych zarobków”. Czyli przez reparację Niemcom nie będzie miał kto zbierać szparagów… A czy przypadkiem nie mają już z tym problemu? Może inżynierowie pomogą?

Prowadzony przez skazanego przestępcę Ośrodek Monitorowania i walki z rozumem znalazł nowe gniazdo faszystów. To Białostocki Marsz dla Życia i Rodziny. Zacytujmy może pana przestępcę: „banery nacjonalistyczne, dyskryminujące osoby LGBT rozdawali m.in. księża katoliccy. Faszystów z Młodzieży Wszechpolskiej wspierały czynnie zakonnice, min pomagały chłopcom w dekorowanie faszystowskich transparentów i pomagały im nieść faszystowskie flagi”. Same konkrety, prawda? Prawdopodobnie te faszystowskie hasła to „stop aborcji” i „stop gender”. Typowe dla Gawła i innych komunistów: jeśli coś jest inne to jest faszystowskie.

Pytanie tylko do Zbyszka Ziobry: dlaczego ten przestępca nie został jeszcze zwieziony z Norwegii i nie siedzi tam, gdzie jego miejsce?

Na noc zostawiam Was z tym pytaniem.

czwartek, 16 maj 2019 21:12

16 maja 2019 roku

Zastanawiam się od czego zacząć dwie wybitne osobowości postanowiły podzielić się ze światem swoimi, godnymi Nobla, przemyśleniami.

Z uwagi na traumatyczne przeżycia przyznam pierwszeństwo byłej wdowie Diduszko. Otóż przewodnicząca Komisji Kultury i Promocji Miasta Stołecznego Warszawy odkryła, że wśród honorowych obywateli miasta jest „aż ośmiu biskupów” w tym Sławoj Leszek Głódź (od 2005) i Henryk Hoser (od 2011). Film Sekielskich wywarł takie wrażenie, że ex-wdowa postanowiła załatwić najważniejsza sprawę dla Warszawy i lobbować za odebraniem wspomnianym honorowego obywatelstwa. Pewnie prymitywna hołota wolałaby jakiś most, metro czy chociaż tramwaj. Ale hołota nie wie co jest dla niej dobre. A wdowa po męczenniku dołączyła do zacnego grona zdziwionych-oburzonych filmem. Gratuluję.

Popisała się tez była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, obecnie kandydatka Wiosny Sylwia Spurek. Otóż komentując – głupawą trzeba przyznać wypowiedź prof. Legutki o tym, że stosunek z 12-17 letnim chłopakiem to nie pedofilia, a pederastia – pani, która jeszcze niedawno dbała o prawa obywatelskie stwierdziła rezolutnie „Czy osoby z poglądami prof. Legutko powinny mieć bierne prawa wyborcze do PE? Co tacy ludzie chcą robić w Parlamencie Europejskim?”. To miłe panie Bodnar, że ściągnąłeś do swojego biura kogoś, kto raczej powinien urzędować w biurze Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.

Namiestnik Mosbacher nazwała krytykę ustawy 447 przez polityków Konfederacji „mową nienawiści”. Ciekawe czy rząd Wstającego Z Kolan Imperium już wysłał siepaczy po Liroya i spółkę czy jeszcze trwa narada.

Teraz Timmermans chce nas wyrzucać z Schengen za nieprzyjmowanie nieproszonych gości. Piękna instytucja z tej Unii. Taka niezbyt demokratyczna.

Były sędzia Niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego, którego nazwiska nie ma sensu wspominać, jest oburzony faktem, że opór polskiego społeczeństwa wobec tzw. „łamania konstytucji” przez PiS był zbyt słaby. Musimy brać przykład z Niemców. Jak sprzeciwiali się NSDAP to parę osób było poszkodowanych. Potem nazwano to II Wojna Światową.

Według CBOS 64% Polaków nie widzi żadnego powodu do wprowadzenia mechanizmów wspierających LGBTQWERTY. Pozostali to młodzi, wykształceni z wielkich ośrodków.

Przy okazji przypomniało mi się – Czaskowski otworzy paradę równości w Warszawie. Już wiecie jakie główne inwestycje będą realizowane za jego kadencji? Oczywiście, że żadne.

Rowerowi aktywiści dostają szału, bo powstała koncepcja przeniesienia hulajnóg na ścieżki rowerowe. W tym momencie okazało się, że zachodnie wzorce już się aktywistom nie podobają. Bo jak mawiają „ścieżki są mojsze niż twojsze, a my i tak będziemy jeździć ulicami”.

Okazuje się, że Dariusza Mioduskiego – prezesa Legii – z Wałęsą łączy nie tylko wspólne zdjęcie, ale i podobny intelekt. Po wczorajszym, kompromitującym meczu w Białymstoku raczył rzec: „Mam nadzieję, że Lech Poznań pokaże trochę swojego charakteru i nie odpuści. To byłby zły sygnał dla polskiej piłki”. A nie można było kodziarzu apelować do swoich żeby nie przegrywali dwa razy z Lechem, z którym wszyscy wygrywali, z Wisła Płock czy Piastem Gliwice u siebie, że o 0:4 z Wisłą w Krakowie nie wspomnę. Można tez zatrudniać prawdziwych trenerów. Proponuję więc przestać się kompromitować i zamilknąć.

poniedziałek, 01 kwiecień 2019 21:09

1 kwietnia 2019 roku

„Prima aprilis”. Przy obecnym poziomie mediów ten zwyczaj jest kompletnie bez sensu. W zasadzie każda podawana informacja może być fakenewsem. I każdy żart może być prawdą. Takie czasy.

Z czym kojarzy się biało-czerwona flaga i różaniec? Opozycjonistom w osobach Meysztowicza z Nowośmiesznej i Róży wielu nazwisk z Platformy oba te symbole kojarzą się z PiS. Mam podobnie. Gdy widzę opozycjonistę wiem, że nie powie nic mądrego. Za to dużo będzie mówił o PiS.

Jakoś w piątek, może w sobotę informacją dnia było to, że Donald Tusk poszedł na pocztę. Wziął awizo, poszedł na pocztę, czekał w kolejce i odebrał. Szokujące! I budujące. Okazuje się, że jednak coś potrafi – obsłużyć awizo. Zawsze coś.

Na Jasnej Górze odbyła się kolejna pielgrzymka środowisk narodowych. Jak zawsze w takich przypadkach Gówno zaprezentowało ból dupy. O to samo co zwykle: race, hasła i inne takie. Ciężko mi się do tego ustosunkować. Tym bardziej, że – jak wiadomo – środowisko GóWna jest ateistyczne. Co ich więc interesuje coś, w co nie wierzą?

Zapomniana nieco Małgorzata Kidawa-Błońska wypowiedziała się w sprawie przekopu Mierzei Wiślanej. „Gdyby natura chciała żeby tam był przekop to by był”. Myślicie, że można jej powiedzieć, że Kanał Sueski został zbudowany przez człowieka? W końcu natura go nie planowała…

Władek Kosiniak-Kamysz wymyślił aby wpisać do Konstytucji członkostwo w Unii Europejskiej. Wszelkie skojarzenia o „wiecznej przyjaźni ze Związkiem Radzieckim” nasuwają się same. Zdaje się, że wdrażania przedwyborczych protokołów 2% od samego Korwina.

Wybory prezydenckie na Słowacji wygrała Zuzana Czaputova. Rodzimi postępowcy dostali orgazmu, gdyż panie prezydent (wybaczcie, ale jak czytam prezydentka to mi się zwraca) popiera Unię, lubi ekologię, nie ma nic przeciwko LGBTQWERTY. Mam wrażenie, że dla nas będzie to całkowicie wszystko jedno.

Na Ukrainie z kolei pierwsza turę wygrał Wołodymyr Zełeński. Komik. I w tym momencie Ukraińców szanuję. Zauważyli, że cała ta elita polityczna jest gorsza od polskich kabaretów to wzięli zawodowca. A u nas Jana Pietrzaka nie wybrano.

Przed jedną z gdańskich parafii zapłonęło ognisko. Składało się z książek o Harrym Potterze, „Sagi Zmierzch”, parasolki Hello Kitty, afrykańskiej maski i figurki słonia. Zaiste genialny to był pomysł. Palenie książek zawsze jest słabe. Reszta udowadnia… W zasadzie nie wiem co udowadnia poza wyjątkowo płytkim podejściem do świata.

Były prezydent Siedlec Wojciech Kudelski został zaatakowany nożem. Tym razem ofiara przeżyła. Powodem zamachu miała być „zła decyzja dotycząca kamienicy”. I nie, sprawca nie był z opozycji. Raczej kolejny psychol z misją. Tacy są najgorsi.

Po materiale TVN o „hejterskim” portalu (pełnym zresztą manipulacji), jego właściciel przeprosił za istnienie serwisu. Pan właściciel jest jednocześnie właścicielem Pikio.pl. I za to nie przeprosił.

Na konwencji Platformy we Wrocławiu Grzechu obiecał 1000 złotych podwyżki dla nauczycieli. Pamiętajcie: nikt Wam tle nie da ile Wam przed wyborami obiecają. I nikt nie wpadnie na to żeby zwyczajnie mniej zabierać. To mało efektownie wygląda.

O tym co kiedyś obiecywali i ile z tego zrealizowali możnaby napisać książkę.

Na koniec taka oto ciekawa wizualizacja nowego, kameralnego apartamentowa w Zakopanem. O tak, jest piękny, mały, idealnie wtapiający się w otoczenie. Szkoda tylko, że góry widok zasłaniają. Ale i na to znajdzie się rada.

zakopane m r

czwartek, 14 marzec 2019 22:01

14 marca 2019 roku

Grzechu ogłosił jedynki do EuroKołchozu. Ewka Kopacz w Wielkopolsce, Byzek na Śląsku, Belka w Łodzi, a Włodek Cimoszewicz w Warszawie. Jak ten ostatni raczył rzec w Polsat News „Wybory do PE nie oznaczają wyboru przedstawicieli regionów, tylko całego kraju. Po drugie kandydowanie w Warszawie jest dość specyficzne. Przypuszczam, że jeżeli będę >jedynką< w Warszawie, będę miał więcej okazji do prezentowania nie tylko swoich poglądów, ale też poglądów całej Koalicji”. Poglądów całej koalicji czyli jakich? Jedynym wspólnym poglądem jest nienawiść do PiS. Zapowiada się więc merytoryczna kampania.

Były ambasador Schnepf stwierdził, że „Nasza polityka wobec Stanów Zjednoczonych z sojuszniczej i partnerskiej stała się po prostu służebna”. Naprawdę? Stała się? Radzio Sikorski twierdził, że nigdy nie była inna. Robią łaskę jak robili.

Aśkę Muchę zawsze warto cytować, bo nikt tak pięknie nie potrafi gwałcić logiki. Tym razem powtórzyła w GóWnie to co już mówiła o trzynastej emeryturze: „To jest sytuacja absolutnie obrzydliwa. Nie przypominam sobie, że kiedykolwiek w polskiej polityce którakolwiek partia z taką pogardą podeszła do dużej grupy społecznej, żeby dwa tygodnie przed wyborami powiedzieć: "damy wam stosunkowo niewielką kwotę". Dla nich [czyli emerytów – przypis Hugo] to jest oczywiście duża kwota”. Mała więc to kwota czy duża? I emeryci ucieszą się czy poczują się pogardzani? I dlaczego nikt z was na to nie wpadł? Tyle pytań i żadnych odpowiedzi…

Jacek Czaputowicz wygłosił expose o polityce zagranicznej. Jak zawsze: jest dobrze, a będzie lepiej – to ze strony rządowej, tak źle nigdy nie było – to z opozycyjnej, PiS wyprowadza nas z Unii – to ze strony Myszki Agresorki. Zaskoczeni? Zapewne w tym samym stopniu co wakacjami w lipcu.

Wystąpił też Krzysio Mieszkowski, ale nie jestem w stanie wyjaśnić o czy on gadał, bo ględził bez sensu.

„Super Express” podał, że prezydent Rafał i jego – do dzisiaj nie wiadomo po co potrzebny – wiceprezydent Pawcio przejdą Szkolenia medialne, a miasto wyda na to 2 miliony złotych. Ratusz tłumaczy, że to fake news i Szkolenie będzie dotyczyło całej kadry zarządzającej i potrwa da lata… I może nawet bym uwierzył gdyby nie to, że Rafał mówił, że w normach WHO nie ma nic o masturbacji dla dzieci.

Przy okazji. Podana wyżej dwójka przyklepała zwężenie ulicy Górczewskiej. Wbrew mieszkańcom i władzom Woli i Bemowa. Wypięli się (bez wyobrażeń panie Rabiej) na 200 tysięcy ludzi żeby zadowolić kilku „aktywistów”. Piękna sprawa. Gdybym był złośliwy powiedziałbym, że ktoś na nich głosował.

Jurny Stefan zdementował doniesienia o swoim wycofaniu z polityki. W wyborach jednak nie wystartuje, bo nie ma list godnych jego osoby. Chociaż on twierdzi, że to wina Schetyny. Stefan, to ty powinieneś rządzić Platformą!

Konferencja Episkopatu przedstawiał swój raport o pedofilii. Wynika z niego, że od 1 stycznia 1990 roku do 30 czerwca 2018 ofiarami 382 osób duchownych padło 625 dzieci, spośród których 58,4 proc. to chłopcy. Odbyło się 270 procesów kanonicznych z czego tylko 28 zakończyło się uniewinnieniem, a 68 wydaleniem ze stanu duchownego. W 34 przypadkach sprawy umorzono. Czy te liczny są zaniżone? Pewnie tak – nie wszystkie zapewne były zgłaszane. Bardziej martwi to, że tylko 168 przypadków znalazło finał przed państwowymi sądami. A to akurat poinna być norma, bo nawet jeden przypadek pedofilii w kościele to o jeden za dużo.

Kobiety w Berlinie otrzymają 21% zniżki na bilety komunikacji miejskiej, bo zarabiają 21% mniej od mężczyzn. Politico śmie przy okazji przypominać, że Niemcy są trzecim krajem w UE, w którym różnice pomiędzy wynagrodzeniami mężczyzn i kobiet są największe. Wyższe są jedynie w Estonii i Czechach. A ja przypomnę nie mniej bezczelnie, że polskie feministki chcą żeby u nas było jka na zachodzie. W imieniu wszystkich kobiet życzę im powodzenia.

Haker wykradł dane pasażerów korzystających z krakowskiej karty miejskiej. Zapewne żeby utrudnić działanie hakerom login do systemu to „admin”, a hasło „admin123”. Co by nie mówić profesjonalizm, przez niewyobrażalnie wielkie P!

czwartek, 03 styczeń 2019 21:31

3 stycznia 2019 roku

I tak oto zaczynamy kolejny rok na tym nienajlepszym ze światów. Rok rozpoczął się Sylwestrem Marzeń TVP2. Inżynier Mamoń jako umysł ścisły z pewnością był zadowolony. W końcu podobają mu się tylko te piosenki, które już słyszał. A te słyszał po raz pierwszy jakieś 30 lat temu. Nie jestem pewny czy Norbi swoje największe hity zaśpiewał, gdyż nie widziałem. Aczkolwiek jakby ten rycerz co śpi pod Giewontem usłyszał Norbiego pewnie by wstał i ściął mu łeb… W każdym razie Danka Holecka i Jacek Kurski mówią, że było wspaniale.

Parówki z kolei twierdzą, że przez Kurskiego i jego sylwestra zabrakło wody w Zakopanem bo turyści przyjechali. Turyści w Zakopanem? Szokujące!

Trwa gównoburza o Andruszkiewicza w rządzie. To prawda, że nie niesie ona ani żadnych kompetencji, ani – tym bardziej – zaplecza, ale podoba mi się to oburzenie Platformersów. Dziś w „Faktach po Faktach” produkował się Arłukowicz, że to siara przed cała Europą… Aż dziwne, że nikt nie spytał jeszcze kandydata na ministra sprawiedliwości w rządzie POKO oraz pierwszego adwokata Rzeczypospolitej niejakiego Romana Giertycha. Chciałbym poznać jego zdanie.

Baśka Nowacka i resztki Nowośmiesznej 6 stycznia będzie zbierała podpisy w sprawie projektu ustawy oddzielającej państwo od Kościoła. Baśka bardzo szczegółowo wyjaśnia założenia projektu: „Ten projekt tak naprawdę został z bardzo dużego projektu, który napisany został przez osoby współpracujące z Inicjatywą Polską, zostały wyjęte kilka najważniejszych nam się zdaje tematów na dzisiaj, żeby już je procedować”. Mnie przekonuje jak monolog o krytyce jednego uczestnika „Rejsu”: „Każdy może, prawda, krytykować, a mam wrażenie, że dopuszczanie do krytyki, panie, to nikomu tak nie podoba się, więc dlatego z punktu mając na uwadze, że ewentualna krytyka musi być, tak musimy zrobić, żeby tej krytyki nie było, tylko aplauz i zaakceptowanie… tych naszych, prawda, punktów, które stworzymy”. Sensu w tym tyle samo.

PiS zadziałało jak zwykle i ogłosiło projekt ustawy po czym się z niej wycofało. Chodzi o ustawę o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie gdzie miało być, że jednokrotne użycie przemocy to nie przemoc, a „Niebieska karta” byłaby zakładana jedynie na wniosek ofiar. Projekt genialny w swojej prostocie. I tak marnie zakończył żywot.

Wielki profesur Matczak będzie miał postepowanie dyscyplinarne. Wybitne autorytety wyraziły oburzenie i straszą nagłośnieniem tego na forum międzynarodowym. Ciekawe jak profesorowie w normalniejszej części naszej planety zareagują na tweet profesura, w którym straszy blogera układzikami, które pogrążą jego córkę… Oj, bardzo ciekawy jestem reakcji prawników. A Matczak jest kolejnym przykładem na to, że parę literek przed nazwiskiem świadczy dokładnie o niczym.

Powstał też Komitet Obrony Sprawiedliwości (KOS), który będzie monitorował sprawy dyscyplinarne przeciwko nadzwyczajnej kaście i jej odłamom. Bo jak można w ogóle ich kontrolować?

Osoba Szajbus zapytała na Tweeterze premiera „jest pan dzbanem czy premierem?”. Wysoki poziom Aśki nigdy nie był poddawany w wątpliwość. Teraz dodatkowo pokazał, że „nadanża” za trendami i wie co znaczy „dzban”. Ciekawe czy pamięta jeszcze słowo „pustak”?

Kiszczak korespondował zarówno z Bolkiem jak i z Lechem Kaczyńskim. Bardzo słabo. W dodatku można poślizgnąć się na wazelinie…

Informacja jeszcze z okolic Świąt, ale umknęła chyba większości. Podobno w Korei Północnej (tej od Kima) znajdują się złoża złota, żelaza, grafitu, miedzi i kilku innych minerałów warte jakiś bilion dolarów. Czyżby czas na dostawę demokracji wprost z USA?

Chińczyki wylądowali na ciemnej stronie Księżyca. Konkretnie ich sonda. I jest to pierwsze lądowanie na naszym satelicie od 1976 roku. Co w związku z tym? Zobaczymy.

Od poniedziałku wracamy do regularności.

wtorek, 27 listopad 2018 23:52

27 listopada 2018 roku

Pani ambasador USA napisała list do Matiego, który można streścić „o-o-o-odpierdolcie się od TVN” i cała Polska dostała orgazmu. Bo ambasador USA, bo nie po to wstaliśmy z kolan i inne takie. A przecież wiadomo, że papier wszystko przyjmie.

Wczoraj kardynał Nycz odprawił msze święta dziękczynną. Dziękował za lata prezydentury Hanki Gronkiewicz-Waltz „Kładziemy te kolejne kadencje, cały jej wysiłek, na ołtarzu, aby Panu Bogu podziękować za to wszystko, co stało się w tym czasie, pod jej kierownictwem i z jej inspiracji (…) Tylko człowiek, który widzi dalej, potrafi ocenić to, co się dokonuje czasem dzięki życiu i pracy jednego człowieka, który potrafi już tu na ziemi budować Królestwo Boże, do czego zostaje powołany” raczył zauważyć. Santo subito normalnie! W sumie każdy może sobie msze zamówić. Zastanawiam się tylko co czuli kodziarze widząc Hanke i innych polityków PO klęczących w kościele?

Ukraińska pisarka Oksana Zabużko postanowiła pouczyć Polaków, że powinniśmy zapomnieć o Wołyniu i zacząć działać w sprawie zaatakowanej Ukrainy. Bo ONI zostali brutalnie zaatakowani. A może – przede wszystkim – oni powinni zacząć się bronić? W ramach pomocy możemy im podesłać milion rekrutów. W dodatku Ukraińców, więc powinno im zależeć.

Onet podał, że to nie słynny Wojtek Kałuża miał być jedynką na liście KO do sejmiku śląskiego, a Bartłomiej Gabryś. Obecny zdrajca nr 1 został na niej umieszczony w czasie słynnego wywrócenia list przez Borysa Budkę i Monikę Rosę kilkanaście minut przed rejestracja list. Jakby się wyraził Rychu Peja „tak kończą frajerzy”. I bynajmniej nie Kałużę mam tu na myśli.

Przy okazji. W czwartek ma odbyć się posiedzenie klubu parlamentarnego Nowośmiesznych, podczas którego Kaśka ma usłyszeć ultimatum. Albo połączenie z klubem Platformy, albo z Titanica ucieknie 11 szczurów, czy tam posłów. Z 22, którzy jeszcze się ostali. To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteście wolne, możecie iść.

Robert Biedroń nie kandydował co prawda na stołek Prezydenta Słupska, ale kandydował do Rady Miasta. I mandat zdobył z najlepszym wynikiem w okręgu. Jak na poważnego kandydata przystało już zdążył z mandatu zrezygnować. Zaiste przyszły mesjasz polskiej demokracji poważnie traktuje swoich wyborców.

Rafał Sonik oświadczył, że Kraków potrzebuje wieżowców żeby zamieszkali tam celebryci to musieliby mieć „apartament na 50 piętrze z widokiem na Wawel i Tatry”. Nie znam się co prawda na Krakowie, ale krakowski klimat bez wieżowców jakoś mi całkiem odpowiada. Chociaż jakby podnieść sukiennice o 32 piętra? To byłoby coś! Jako przykład podaje Warszawę gdzie „nowoczesna architektura sąsiaduje ze starą”. Owszem. I najczęściej ma się odruch wymiotny patrząc na to udane połączenie. Poza tym czy naprawdę wszystkie miasta muszą iść w tę samą stronę?

W podkarpackim Zarzeczu zniszczono 22 z 23 figur świętych, które stały przed miejscowym kościołem. Nie jest to szyba w synagodze, więc nie ma o tym na głównych stronach obiektywnych TVN-ów. GóWien, Onetów… W końcu to tylko chrześcijańscy święci.

EDIT: zapomniałem o najważniejszym! Trylogia Tolkiena "Władca pierścieni" jest rasistowska! Tak orzekł pisarz Andy Duncan. Dlaczego? Bo według niego Tolien uważał Orków za gorszych od innych ras. To jednak zbyt głębokie przemyślenia jak na mój kibolsko-faszystowski umysł, więc nie skomentuję...