Przeczytaj u nas o temacie: KorwinMikke

piątek, 20 luty 2015 22:24

20 lutego 2015 roku

Straszne wzburzenie zapanowało, gdy okazało się, że Korwin płaci KRUS, bo ma 4 hektary ziemi, które leżą odłogiem. Tradycyjnie nikt nie zająknął się o głupocie przepisów dotyczących KRUS. Niemniej przykład Korwina pokazuje jak ułomny to jest system. I całkowicie się z nim zgadzam. Byłby idiotą gdyby tego nie wykorzystywał.

„Na Moście Łazienkowskim nie było samobójstwo, więc nie było monitoringu” stwierdziła HGW. Mnie przekonała. Widać nikt nie chciał kończyć ze sobą obserwowany przez tow. Berlinga, którego pomnik stoi tuż obok mostu. Ale do rzeczy. Most się spalił i trzeba go wyremontować poprzez wybudowanie od nowa. Potrwa to mniej-więcej nie wiadomo ile. Za to powstanie tam droga dla rowerów. Nie pytajcie po co, bo nie wiem, gdyż będzie prowadziła znikąd donikąd. Zwyczajnie drogi dla rowerów w ciągu Trasy Łazienkowskiej nie występują. Ale będzie. Ratusz zadowolony, bo  wejdzie w statystykę, ci od masy kretynicznej zadowoleni bo jednak budują.

Przy okazji... Hanka podobno podjęła pierwszą rozsądną decyzję od czasów objęcia rządów i cofnęła zgodę na najbliższą masę kretyniczną. Swoją drogą uczestnicy tego spędu kojarzą mi się oni z islamski terrorystami. I nie, nie mam nic przeciwko rowerom.

Rychu Kalisz nie będzie kandydował na prezydenta. Żal, że taka wielka osobowość nie kandyduje.

Co ma do powiedzenia niejaki Grupiński Rafał na temat pamiętnych słów Lecha Kaczyńskiego z Gruzji? Ano to: „Sądzę, że sposób prowadzenia polityki przez Lecha Kaczyńskiego nie był zbyt odpowiedzialny, jeśli chodzi o politykę zagraniczną”. Może i polityka zagraniczna w tamtym okresie nie była idealna, ale była jakakolwiek. No chyba, że tworzenie alternatywnych historii przez Schetynę nazwać można „odpowiedzialną polityką zagraniczną”.

Brazylia to jednak trzeci świat. Mają u siebie wielką aferę korupcyjną (powiązaną zresztą ze słynną aferą banku HSBC) i chcą aresztować zamieszanych w nią polityków i przedsiębiorców. Czy w naprawdę cywilizowanych krajach tak się postępuje? Pani Ewy zapytajcie na przykład. Albo pana Donalda.

Heńka Bochniarz stwierdziła, że mając pensję 1600 złotych da się oszczędzać. Niestety nie chce dać przykładu i zarabia dużo więcej. Jak ci wszyscy mądrale, którzy załamują nad brakiem oszczędności u Polaków. Mówiła tez wiele innych fascynujących rzeczy. Z prawdziwym życie ma to tyle samo wspólnego co „Klan”.

Na koniec najważniejsza informacja dnia. Kim Dzong Un ma nową fryzurę. Wygląd ajak kretyn. Ale to raczej nie wina fryzury.

I to tyle. Do poniedziałku.

czwartek, 22 styczeń 2015 22:14

22 stycznia 2015 roku

Zacznę od najważniejszego. Wczoraj rok skończyła strona zelaznalogika.net - z jednej strony życzę im stu lat. Z drugiej wolałbym żeby jednak nie mieli o czym pisaać. W każdym razie powodzenia w kolejnych latach.

A teraz wydarzenia bieżące:

Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja. W skrócie KORWiN.  Tak nazywa się nowa partia, której prezesem jest Korwin. Z PR-owego punktu widzenia ciekawe zagranie. A może lepiej by było jakby członkowie zmienili nazwiska dopisując człon Korwin do swojego. Taki Przemysław Korwin-Wipler na przykład.

PiS wymyślił, że pozwie Kopacz, bo ta stwierdziła, że Duda-kandydat (nie mylić z Dudą-związkowcem) powiedział, że chce wysłać polskich żołnierzy na Ukrainę. Ja rozumiem, że Duda chciał tylko „rozważyć wsparcie wojskowe” co niekoniecznie oznacza wysłanie wojska, ale pozywanie premierzycy jest wyłącznie szopką.

Całkowicie oddzielną sprawą, że Duda zamiast kombinować z odpowiedzią powinien powiedzieć wprost „Nie, Bujak jak ma ochotę niech sam jedzie” i nie byłoby problemu.

Premierzyca mogła dziś usłyszeć dużo. Z rozpaczy. W ciągu doby straciła: rzeczniczkę Sulik, specjalistę od wizerunku Adama Piechowicza, a na koniec do dymisji podała się szefowa gabinetu politycznego premierzycy Jolanta Gruszka.

Co na to geniusz stojący na czele rządu? „Jest nowe otwarcie. Będziemy pracować w nowym składzie”.  Nowe otwarcie co 3 miesiące wróży dalsze sukcesy rządu.

A co do Piechowicza... Patrząc na to kim on jest i jaki wizerunek stworzył premierzycy należałoby go – jakby powiedziałby Jan Tomaszewski - „ wypierdolić  dyscyplinarnie”.

Raś wezwał dziennikarzy do starania się o vacat po Sulik. Może Jarek Kuźniar by się nadał? W końcu nie udzieli żadnej odpowiedzi nie uzgodnionej z premierzycą. Trzeba by przecież samodzielnie pomyśleć.

Trwa wybitna passa Sławka Nowaka. Tym razem Sąd Okręgowy w Gdańsku kazał Zegarmistrzowi przeprosić Annę Fotgę za słowa o „obsesji antyniemieckiej”. Uwzięła się IIIRP na biednego Sławka...

„Ani dla mnie, ani dla nikogo innego nie było to skrywaną tajemnicą. Informację o epizodzie Lecha Wałęsy miałem już w 1979 roku” - powiedział Bujak o Wałęsie w sprawie Bolka. I tak oto przeciętny leming ma dylemat... Komu wierzyć, skoro Bujak to legenda, a Wałęsa to jednak wyzwoliciel Świata... Dobre, że jako kibol-faszysta nie mam takich dylematów.

Na szczęście jutro z mediów dowiedzą się co o tym myśleć.

GóWno zwietrzyło kolejna aferę. W zasadzie teraz wrobili w to tok.fm. Chodzi o to, że u lekarza pacjenci wzywani są do gabinetu po nazwisku, co jest niby łamaniem ustawy o ochronie danych osobowych. Z pewnością funkcjonariusze agory woleli by słyszeć „pacjent numer 57317 do raportu”, ewentualnie „na literę K.”. Poczuli by się dużo lepiej. Swoją drogą zatytułowali artykuł tak jak na zdjęciu poniżej. Brawo!

OHRONA

Wystarczy na dzisiaj... Dobranoc.

piątek, 16 styczeń 2015 23:27

16 stycznia 2015 roku

Na początek dobra wiadomość. Za taka w IIIRP należy uznać każdą, która ma na celu ułatwienie życia obywatelom.

Nowelizacja prawa budowlanego zniosła wymóg uzyskiwania decyzji o pozwoleniu na budowę lub przebudowę domu jednorodzinnego. O ile roboty takie nie są uciążliwe dla sąsiadów. Tyle, że sąsiedzi u nas życzliwi, więc w praktyce różnie to może wyglądać.

I to na tyle dobrych wiadomości.

W nocy uchwalono ustawę o „restrukturyzacji” górnictwa. Debata stała na żenującym, nawet jak na standardy ulicy Wiejskiej, poziomie.

Ktoś porównał premierzycę do Margaret Thatcher. Cóż, „Żelazna Dama” miała rozum, klasę i niekwestionowaną pozycję w Partii Konserwatywnej. Natomiast premierzyca... popatrzcie sami.

Przeciwko temu porównaniu zaprotestował poseł Wipler, przy okazji nazywając praczkę „lawirantką”. Strasznie się platformersi poczuli urażeni.

W końcu nastąpiła wymian uprzejmości na linii Wipler – Sikroski:

Mr Twitter: „Tak się składa, że znałem  Margaret Thatcher i nie jest pan politykiem jej formatu” (czy on niby sugeruje, że premierzyca albo on takimi poltykami są? - przypis. dws24.pl).
Wipler: „Myślę, że MT nie wyłudzało by co miesiąc 3 tys. złotych na kilometrówki”.

SuperWipler – Mistrz Ciętej Riposty.

Skoro już przy Wiplerze jesteśmy to warto wspomnieć, że wraz z Korwinem zakłada nową partię. Tym razem pod nazwą: Konfederacja Nowej Polski - "Wolność-Własność-Sprawiedliwość". Tez ładnie.

Elyta dziennikarska i yntelektualna IIIRP w niezawodnym składzie: Lis, Żakowski i Holland oburzali się w tok.fm, że Polacy nie wyszli na ulicę w imię solidarności z ofiarami zamachów w Paryżu. Holland posumowała dyskusję: "Zamachy w Paryżu pokazały, że w Polsce brakuje obrońców wolności słowa, którzy by - nawet nie zgadzając się z głoszonymi poglądami - wyszli na ulice, by manifestować solidarność z Francuzami". Pomijając fakt, że Polacy mają obecnie ciekawsze powody do wyjścia na ulice, to może elyty łaskawie przypomną sobie jak u nas traktuje się autorów satyrycznych stron internetowych takich jak „Antykomor” na przykład. Zapomnieliście już o tym obrońcy wolności słowa?

Pochowano Oleksego. W jednym z ostatnich wywiadów jakiego udzielił Robertowi Mazurkowi powiedział: „Podjąłem już pewne decyzje. Sam nagram przemówienie! A co, wyjdzie mi ktoś i będzie pieprzył nieszczerze?”. I dzisiaj oto wyszła premierzyca i... pieprzyła nieszczerze. Zaiste wielkie pojęcie o życiu miał zmarły.

Dekoder przyznał Oleksemu pośmiertnie Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski. Nigdy nie zrozumiem manii pośmiertnego odznaczania to raz. A dwa to fakt, że z najwyższych polskich odznaczeń zrobiono błyskotki dla tubylców. Żenada niewiele ustępująca przyznaniu Virtuti Militari Breżniewowi. I nie chodzi tutaj konkretnie o Oleksego, ale o całokształt zjawiska.

Odwołano prezesa Inter City. Szykuje się więc kolejna odprawa. Poza prezesem w PKP IC bez zmian.

RMF ograniczy moje ukochane reklamy środków na potencję, hemoroidy i inne „grzybiczne, bakteryjne ale bardzo często mieszane”. Czekam na naśladowców. Tyle, że się pewnie nie doczekam, a i na antenę RMF wrócą jak sprawa przycichnie.

Media – raczej te lokalne – kilka dni temu podały dramatyczną wiadomość, że nad Wisłą w okolicach Nowego Dworu Mazowieckiego znaleziono ludzką nogę. Wszczęto śledztwo, które miało znaleźć właściciela nogi, spodziewano się znaleźć poćwiartowane ciało, morderstwo, może nawet kanibalizm. Po kilku dniach intensywnego śledztwa noga okazała się protezą. Wszystkim zaangażowanym w to dramatyczne śledztwo gratuluję. Od razu poczułem się pewniej i bezpieczniej.

I tym wybitnym sukcesem polskich organów ścigania kończę na dziś. Dziękuję za uwagę.

wtorek, 13 styczeń 2015 22:46

13 stycznia 2015 roku

W górnictwie bez zmian.

A nie... jest jedna. Kidawa-Błońska oświadczyła, że kopalnie nie są zamykane tylko wygaszane. Niesiołowski u Olejnik stwierdził, że „górnicy ubliżają delegacji rządowej”. Przecież powszechne wiadomo kto w IIIRP może ubliżać. Muchołap to ekspert od wszystkiego. Zna się na wszystkim i potrafi wszystko spokojnie i rzeczowo wyjaśnić. A mówią, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.

Są za to chętni żeby kupić „wygaszane” kopalnie. Nawet Palikmiot się zaoferował. I pewnie nawet przynosiłyby zyski. Niespodzianki w tym bym nie było.

W EuroŻłobie znowu skandal z udziałem Korwina. Najpierw trzymał laptopa wyświetlającego napis, że nie jest czarli, a potem powiedział, że prawdziwi wrogowie nie są w Moskwie, a we francuskich meczetach. Wypowiedź tę uznano za skandaliczną. Widać, prawda w organizacji broniącej wolności słowa nie jest ceniona. Może pół prawda. Z Moskwą bym się jednak do końca nie zgodził.

W międzyczasie Prezydent Wszystkich Europejczyków ogłosił sukces. Bo oczywistym sukcesem było pierwsze posiedzenie pod jego światłym przewodnictwem Rady Europejskiej. Niestety EuroŻłób  pełen jest faszystów, którzy tylko knują przeciwko temu wybitnemu mężowi stanu.

Dimitrios Papadimoulis – lewak z Grecji stwierdził: „Wymieniliście się po prostu życzeniami świątecznymi! Ale co udało się osiągnąć?”, a najgorszy tradycyjnie był Nigel Farage „W Wielkiej Brytanii imigracja to poważny problem. Obiecywał pan, że imigranci będą wracać do Polski, tymczasem od 2004 r. Polska straciła 2 miliony ludzi. Pan jest najnowszym polskim imigrantem. Miał pan 60 tys. euro rocznie, teraz ma pan 300 tys. Gratuluję!”. Jak można tak kpić? Wolne media w wolnym kraju by go zjadły... Mogą sobie jeść go do woli... Nie zauważy, żeby nie powiedzieć gdzie będzie miał, wynaturzenia Olejnik, Żakowskiego i reszty gwiazd wolnych mediów.   

Burmistrz Rotterdamu zaapelował do muzułmanów: „Może na świecie jest miejsce, gdzie możecie być sobą. Bądźcie ze sobą szczerzy i nie zabijajcie niewinnych dziennikarzy. Po prostu, jeśli się wam tu nie podoba, bo jacyś satyrycy robią gazetę, to po prostu wypierdalajcie”. I teraz zwolennicy multi-kulti mają pewien problem. Burmistrz nazywa się Ahmed Aboutaleb, pochodzi z Maroka i jest muzułmaninem.  Jak żyć szanowni lewacy? Kogo potępić? Znając życie szanowne elyty i gwiazdy będą wolały to przemilczeć.

Pewna żydowska gazeta wymazała ze słynnego zdjęcia z paryskiego marszu wszystkie kobiety w tym Donalda Tuska. Angelę też. Wymazali to wymazali, po co drążyć?

Władze niemieckiego miasta Schwerte postawiły zakwaterować uchodźców starających się o azyl w Niemczech w... podobozie obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. W sumie niech poznają historię nowej ojczyzny.

Radny Śpiewak z warszawskiego Śródmieścia śmiał zapytać ile kosztuje utrzymanie i ochrona tęczy. Póki co odpowiedzi nie poznał. Żeby było ciekawiej to... „lewicowiec i aktywista miejski” jak piszą o nim w GóWnie. Nawet oni nie kochają instalacji?

Sąd zdecydował o powtórzeniu wyborów do rady miasta w Tarnowie. Powód? Na jednej z list brakowało nazwiska kandydata. „Odmęty szaleństwa” Panie Prezydencie?

Siepacze Szczurka wzięli się za Młodzieżowe Ośrodki Wychowawcze. Mają one oddać do budżetu 7 milionów złotych. A to dlatego, że MEN przekazuje ośrodkom subwencję oświatową na wychowanków. Jednak zapomniano sprecyzować w przepisach czy owym wychowankiem jest osoba skierowana przez sąd, czy ta, która faktycznie już tam przebywa. Pozostaje jedynie pogratulować skuteczności.

Islandia nie chce do raju! Władze tego państwa zapowiedziały, że przestają się starać o przyjęcie do Unii. Jak to było? „Jak nie Unia to Białoruś”?

Chodzą plotki, że Mistrzostwa Europy do lat 21 w piłce kopanej w roku 2017 mogą odbyć się Polsce. Hanka mogłaby powiedzieć, że dotrzymała słowa i metro zostało otwarte przed Euro. O ile zdąży rzecz jasna.

Uwaga techniczna: nad komentarzami pracujemy, póki co są z nimi pewne problemy, ale liczę na mądrzejszych ode mnie w tym temacie.

I to tyle na dziś. Dobranoc.

środa, 07 styczeń 2015 17:15

7 stycznia 2015 roku

Koniec świąt wszelkiego typu więc wracamy do regularnego nadawania.

Minęło już 100 dni od kiedy prowincjonalna lekarka pobiera pensję premiera. Wylazła więc spod kołdry aby pochwalić się sukcesami. Same sukcesy przecież odnosi rząd geniuszy. Tylko opozycja odtrąciła rękę wyciągnięta do współpracy... Co to za opozycja, która nie chce współpracować z rządem?

Moim skromnym zdaniem największym osiągnięciem premierzycy jest umiejętność znikania w kluczowych sytuacjach: afery z Sikorskim, burdelu z lekarzami i pewnie paru innych... Niczym 3 letnie dziecko zakopuje się pod kołdrami na metr w głąb i jej nie ma.

Wczoraj od Paradowskiej dowiedzieliśmy się fascynującej rzeczy o premierzycy. "Nawet teraz, mieszkając w Domu Poselskim, w dość marnym i dusznym niby-apartamenciku wieczorami wyjmuje miednicę i pierze, aż do ostatecznego zmęczenia. To ją uspokaja". Ewcia to może wpadniesz do mnie? Pranie się zorganizuje, okna umyjesz, odkurzysz... A jak ci dobrze pójdzie to możesz zrobić w tej branży karierę.

Okazało się, że premierzyca była w ZSL: „Dokumenty nie kłamią, jestem na liście tego koła, nie ma tam mojego podpisu. Jeżeli przyjmuję, że dokumenty nie kłamią, muszę powiedzieć – tak byłam”. Była, ale bez swojej wiedzy i zgody. Widać bardzo ZSL zależało na jakiejś nieopierzonej lekarce z radomskiego (tak, tak było takie województwo). Jasnowidzenie czy podróże w czasie?

Partyjna koleżanka premierzycy HGW podała datę otwarcia drugiej linii metra. Nastąpi to prawdopodobnie w pierwszym kwartale 2015 roku. Dokładne, jak prognozy budżetowe.

„niezlaezna.pl” opublikowała całe 6 godzin rozmowy Sikorskiego z Rostowskim. Do przesłuchania: http://vod.gazetapolska.pl/8918-tylko-u-nas-cala-rozmowa-sikorski-rostowski – jakby ktoś miał ochotę, ja nie mam. Z opisu tylko jedno zdanie rzuca mnie się w oczy: Sikorski mówi, że chciałby jedynie, by resort przejął po nim „ktoś rozsądny, kto nie rozpierdoli wszystkiego”. Zgodnie z jego życzeniem wsadzili tam Schetynę... Jak wiadomo Grześ jest tak samo rozsądny jak Sikorski jest szefem NATO.

Korwin przestał być prezesem KNP. Podobno przez to, że niedawno urodziła mu się dwójka nieślubnych dzieci... Korwin, rocznik 1942... Kiedyś bym go podziwiał. W czasach niebieskich tabletek nie wiem czy podziwiać jego czy przemysł farmaceutyczny.

Pojawiły się głosy, że Grecja może wystąpić ze strefy Euro. Na szczęście z pomocą przyszli unijni komisarze. „Obecność państwa w strefie euro, zgodnie z unijnymi traktatami, jest nieodwołalna”.  I wsio. Ale niemożliwe jest niemożliwe tylko tak długo, aż nie znajdzie się jakiś niedoinformowany...

Wczoraj u Gozdyry (dawno jej tutaj nie było) było o sytuacji w służbie zdrowia. Ekspertami byli: Jarosław Jakimowicz (bardzo zapomniany aktor) oraz Michał Wiśniewski (niemniej zapomniany... hm... coś tam na scenie robił). Dodając do tego prowadzącą wyszedł doskonały program o niczym.

W Paryżu zatriumfowała tolerancja. Islamiści postrzelali sobie do redaktorów lewackiego „pisma satyrycznego” przy okazji zabijając 12 osób (w tym 2 policjantów). Żeby było jeszcze ciekawiej GóWno przez ostatnie dni ostrzegało przed „narastającą islamofobią”. Naprawdę piękne podsumowani ich wypocin przygotowało życie.

Myślicie, że poszli po rozum do głowy? W życiu! „Eksperci” pochylają się obecnie na losem islamistów we Francji, czy aby nie spłonie meczet, a tak w ogóle to pewnie prowokacja Frontu Narodowego... Udawajcie dalej elyto, że „to nie imigranci są problemem”.

Dobranoc.

Strona 4 z 4