Przeczytaj u nas o temacie: HGW

poniedziałek, 29 sierpień 2016 19:37

29 sierpnia 2016 roku

Facebook wyświetlił mi dzisiaj wspomnienie, że 3 lata już piszę te bzdury. Na początku na prywatnym koncie i w punktach było... Ech, tyle życia marnować na czytanie i przetwarzanie tych bzdur.

Wczoraj w Gdańsku odbył się uroczysty pogrzeb „Inki” i „Zagończyka”. Nie będę pisał kim byli i dlaczego pogrzeb odbył się po 70 latach. Przecież wiecie. Ci co nie wiedzą umieją obsługiwać Google, a reszcie wyjaśni Joanna Senyszyn.

Po pogrzebie Dominisia Wielowieyska i reszta tej menażerii obraziła się na prezydenta Dudę, bo śmiał powiedzieć, że od 89 roku – zdające egzaminy – państwo miało pamięć o Żołnierzach Wyklętych gdzieś.  Ba, cała media głównego ścieku krzyczą, że odbiera im się „prawo do patriotyzmu”. Widać Duda nie chciał dopuścić żeby stali się rasistami. Naprawdę groteskowa jest zmiana frontu przez tych gamoni.

Błysnąć postanowił też KOD. Ludzie, którzy wykreowali na jego lidera Kijowskiego są albo idiotami, albo właśnie wpadli w depresję. Kijowski ze swoimi gównojadami wpadł ze swoimi szmatami i – podobno – coś zaczął wrzeszczeć. Efekt był taki, że „poturbowali biednych kodowców”. A prawdę mówiąc wyprowadziła ich policja, dbając przy okazji żeby żaden przetłuszczony włos im z tych pustych łbów nie spadł. Oni są na tyle rozgarnięci, że... sami wrzucili filmik na którym się namawiają na te marną prowokację. To czyste amatorstw. Soros nie będzie zadowolony. Swoją drogą Kijowski chciał zdobyć władzę ulicą i ulica mu pokazała co o nim myśli.
Kijowski ma takie parcie na bycie „ofiarą reżimu”, że jest gotów sam się spałować żeby tylko udowodnić, że Kaczafi prześladuje opozycję... A Kaczafiego nie rusza nawet tabor pod KPRM. Jak żyć?

A tu wspomniany wyżej filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=OzqOrgI86Cw

Jak się przyjrzycie zauważycie nawet bandaż na ręce tego kondomity. Tylko amatorzy nagrywają takie filmy i wpuszczają je w sieć. Obawiam się, że widmo samobójstwa krąży nad Mateuszem. 

Na pogrzebie był tez Bolek. Jak już pisałem to przypadek dla psychiatry, nie dla mnie.

A inne sprawy?

Afera reprywatyzacyjna w warszawskim ratuszu. Za aferę odpowiada Lech Kaczyński, który wciąż rządzi Warszawą. Tak wynika z wypowiedzi HGW. Oni nic nie wie, nie zna się, ona tylko pensję pobiera. To nie ona przecież. Do tego sprowadzają się jej wyjaśnienia.

Aby ją obronić Platforma wysyła do mediów... Piterę. Równie dobrze Legia mogłaby na mecz z Realem wystawić Rzeźniczaka zamiast Pazdana.

Z bazy PESEL wyciekły sobie dane. Marne kilka milionów. Jak dostaniecie list od chwilówek to znaczy, że Wasz też tam był. To miłe, że bazy z danymi są dobrze zabezpieczone.

Merkel wpadła do Warszawy. Niestety spotkało ją rozczarowanie, bo tym razem rozmowy odbywały się inaczej. Nie powtarzano „tak, Angela”, „oczywiście Angela”, „jak sobie życzysz Angela”. Okazało się, że państwa V4 mają własne zdanie. I nie zgadzają się na przyjmowanie imigrantów. Cesarzowa wyjechała sfrustrowana. Przyjechała z instrukcjami, a została pouczona. Elyty znowu będą musiały się wstydzić.

„Newsweek” rozprawił się z planowaną reformą edukacji. A konkretnie robi to ekspert „Newsweeka”. Roksana – lat bodajże 12. Jak twierdzi, jej koledzy z podstawówki „Nie siedzą w internetach, nie wiedzą, co to fejm albo swag. Połowa nie ma nawet Facebooka”, a Kaczafi chce ją skazać na siedzenie z tymi debilami 2 lata dłużej! Bezwzględnie znaczenie wyrazu „swag” jest najważniejszym powodem uratowania gimnazjum. Jakby ktoś wiedział co znaczy poproszę o znak-sygnał. Bo nie chcę wyjść na lamera z podstawówki. Chociaż faktem jest, że do gimnazjum nie chodziłem.

W Indonezji żyje człowiek, który ma podobno 145 lat. Marzy jedynie o śmierci. Widać przejął się losem Trybunału Konstytucyjnego.

Wipler został prawomocnie winny rozbicia stołecznego garnizonu Policji. Pół roku w zawiasach na dwa i 10 tys. złotych grzywny. Przeżyje. Chyba, że poprosi o ułaskawienie.        

Robert Mugabe – prezydent Zimbabwe – postanowił aresztować swoich olimpijczyków. Za brak brak wyników. Może to jest jakaś metoda.

Na szczęście nie musi być zastosowana wobec Anity Włodarczyk, która rzuciła sobie podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej 82,98 metra. Ot, taki tam rekord świata.

I wsio...

poniedziałek, 22 sierpień 2016 19:57

22 sierpnia 2016 roku

Sensacją weekendu było to, że GóWno gada z umarłymi. Póki co tylko z księdzem Józefem Tischnerem. W sumie ciekawe... Gazeta „racjonalistów” nie tylko rozmawia z przedstawicielem ciemnogrodu, ale i wzywa do tego ducha. Zdecydowanie racjonalne działanie.

W każdym razie budynkiem przy Czerskiej powinien się ktoś zainteresować. Egzorcysta albo pewien wyspecjalizowany wydział policyjny.

Okazuje się, że za aferą reprywatyzacyjną w Warszawie stoi... PiS. Zdziwieni? Otóż okazało się, że działkę obok Pałacu Kultury zwrócił (ot tak sobie) pracownik „zatrudniony w 2006 roku przez komisarza wyznaczonego przez Jarosława Kaczyńskiego”. I to powtarzają jak katarynki pracownicy Ratusza. Konsekwentnie pomijają nazwisko „komisarza”. To może przypomnę. Komisarzem tym był Kazio Marcinkiewicz – obecnie widywany głównie w TVN. Można mu parę pytań zadać. Chociaż raczej nie jest tam po to żeby na niewygodne pytanie odpowiadać.

Joanna Jóźwik zajęła 5 miejsce w olimpijskim biegu na 800 metrów. Teoretycznie kobiet. Teoretycznie, bo medalistki przypominają kobiety w takim samym stopniu co niejaka Grodzka. Sekretarz Międzynarodowej Federacji Lekkiejatletyki powiedział kiedyś o zwyciężczyni, że „to jest kobieta, tylko nie stuprocentowa”. Pani Joanna raczyła wypowiedzieć się, że nie powinno tak być czym ściągnęła na siebie hejt... wróć!... w tym przypadku słusznego gniewu lewactwa. Straszono nawet donosem do PKOl i tradycyjnym wstydem, że jest się Polakiem (kwestia dyskusyjna). Cóż... polityczna poprawność zastąpiła im rozum już dawno. Po co myśleć jak można być poprawnym?
Na szczęście zwyciężczyni nie przejmuje się „faszystowskim” gadaniem rywalek i spokojnie wróciła do żony.

Niemcy dostali rozkaz robienia zapasów. Jak zapewniają władze nie jest to reakcja na konkretne zagrożenia, a nowy program obrony cywilnej. Oczywiście. Bo jak wiadomo nigdy nie wiadomo kiedy może się tona mąki przydać. Ale konserwy turystycznej i tak nie mają.

Nowy numer „Newsweek Historia” poszedł na przemiał. Z powodu Bartka Spacerowicza. A to dlatego, że Tomcio Lis zapomniał poinformować o zmianie naczelnego zarządu wydawnictwa. Robienie zamieszania wszędzie tam gdzie się pojawi też jest jakąś umiejętnością. Zresztą zarząd ustalił, że Bartek jednak naczelnym nie zostanie. Kolejny sukces.

Kolega polecił mi portal koduj24.pl Polecam każdemu, kto ma ochotę się pośmiać. Chociaż przerażające trochę jest to, że oni tak na poważnie.

Igrzyska zakończyły się. Cztery lata spokoju. Polska zdobyła 11 medali: 2 złote, 3 srebrne i 6 brązowych. Niby więcej niż na 3 poprzednich, a jednak w klasyfikacji medalowej wylądowaliśmy na miejscu 33. Najniżej od 1948 roku.  Za to mamy tam już dżendera, bo 8 medali zdobyły kobiety. Aczkolwiek ocena całości występu jest raczej negatywna. Sorry.

To tyle.

wtorek, 16 sierpień 2016 18:26

16 sierpnia 2016 roku

Witam po długim weekendzie wszystkich nacjonalistów, gwałcicieli i ćwoków.

Dlaczego nacjonalistów? Bo tak twierdzi niejaki Miecugow. Jeżeli cieszą Was sukcesy polskich sportowców w takim Rio to znaczy, że jesteście nacjonalistami. I nie dyskutować mnie tutaj z autorytetami!

A tym łatwiej jest być nacjonalistą, że Anita Włodarczyk zdobyła złoty medal i pobiła rekord świata w rzucie młotem. W sumie spodziewany medal ale 82,29 i zwycięstwo o prawie 6 metrów to nokaut. Gratuluję.

Oczywiście musiał odezwać się Rychu Petru, który pogratulował Anecie Włodarczyk. Podejrzewam, że pani Aneta do dzisiaj nie wie dlaczego „lider opozycji” jej gratulował. A to nie jest jego ostatnie słowo w weekend. Ale o tym za moment.

Odezwała się też Hanka Gronkiewicz. Nazwała Anitę Włodarczyk „sportową twarzą Warszawy”. Niestety zapomniała o liście, jaki złota medalistka do niej napisała z pytaniem dlaczego „Skra” płaci miastu ok. miliona złotych rocznie różnego typu opłat. Zresztą Hanka wybitnie zasłużona jest dla warszawskiego sportu.

A dlaczego gwałcicieli? Bo jak stwierdziło GóWno „Polacy molestują na potęgę”! Z raportu fundacji Ster „Przełamać tabu” wynika, że molestowanych było 91% kobiet powyżej 15 roku życia. A dlaczego w poprzednich badaniach wychodziło dużo mniej? Bo kobiety to idiotki i nie wiedzą, że są molestowane. I dlatego do katalogu „molestowań” dodano: doświadczenie, gdy ktoś nieznajomy publicznie się przed kobietą obnażył, czynił nieprzyzwoite propozycje, opowiadał dowcipy czy robił uwagi dotyczące jej ciała. He! Każdy z Was opowiadał świńskie dowcipy! Zastanawiam się czy kobieta opowiadająca taki dowcip dokonuje samomolestowania czy molestuje inne kobiety? I przestańcie mówić babom, że ładnie wyglądają czy dobrze jej w tej fryzurze. To w końcu uwagi dotyczące jej ciała. Chryste Panie, tego nawet Młodzi, Wykształceni i z wielkich ośrodków nie byli w stanie wymyślić.

A jak Was własna partnerka zapyta czy ładnie wygląda? Nie powiem, jest to problem – odpowiedzieć tak żeby nie molestować. I nie wywołać awantury.

A ćwoki? Autorytet w postaci Kazia Kutza tak stwierdził. Tradycyjnie, nie podoba mu się wynik demokratycznych wyborów. Uznał więc za właściwe ogłoszenie, że  „Wychowaliśmy pokolenie ćwoków nierozumiejących własnej historii i procesów toczących się w ich kraju”. A może właśnie rozumieją i widzą, co twoi ziomale odstawiali przez ostatnie dwadzieścia kilka lat?  I w ogóle gdyby był młodszy to by wyjechał. A nie lepiej tym wszystkim autorytetom wydzielić jakiś rezerwat gdzie dożywotnio rządzić będzie PO, stać będą pomniki ich ideologicznych idoli, a językiem urzędowym będzie każdy inny byle nie język tych buraków naćpanych 500+?  Daniel, Andrzej, Kaziu co wy na to?

Kolejną aferą jest... wręczenie medalu „zasłużony dla obronności kraju” rzecznikowi MON. Że przecież nie jest zasłużony dla obronności, że skandal, że to policzek w twarz dla innych odznaczonych. A prawda jest taka, że to odznaczenie o wartości zawleczki z piwa „Królewskie”. Praktycznie każdy pracownik jakiegokolwiek wojskowego klubu sportowego ma coś takiego w domu. Mało? To wśród odznaczonych są tez tak zasłużeni dla obronności kraju jak Tomasz Zimoch, Magda Jethon, Piotr Baron, Marek Niedźwiecki i cały tabun funkcjonariusz z Czerskiej. Takie to Virtuti Militari Macierewicz sprofanował.

Jesteśmy przy MON to pochwalę się. Przeczytałem wypociny Rycha Petru na Parówkach. Może Was to zaskoczy, ale na armii też się zna. Jak na wszystkim innym. Bełkot jak bełkot, ale to, że Macierewicz tworzy Obronę Cywilną to nie wiedziałem. Myślałem, że istnieje od dawna. Cywilna, Terytorialna, co za różnica? Zresztą czy Rysiowi cokolwiek sprawia różnicę?

(kropka)Nowoczesna złożyła doniesienie do prokuratury. Na Kaczafiego. Chodzi oczywiście o wyroki TK. Uzasadnienie? A proszę: "Jarosław Kaczyński jest tylko posłem PiS, ale jednocześnie jest uzurpatorem, który wymusza pewne działania na osobie odpowiedzialnej konstytucyjnie za czynności urzędnicze, czyli pani premier Beacie Szydło". Uzurpator. A myślałem, że jest szefem partii, która wygrała wybory. A może nikt w kropeczce nie rozumie tego słowa?

Bartek Sienkiewicz szedł i doszedł. Nie zbyt daleko, bo do „Newsweeka Historia”. Został redaktorem prowadzącym. Nie wiem czy to ma więcej wspólnego z oficerem prowadzącym czy redaktorem naczelnym, ale będzie uczył historii. Nie czytam, szczerze mówiąc nawet nie wiedziałem, że i oni się za historię wzięli.  Mam nawet propozycję pierwszego artykułu dla Bartka: „Chciałem być jak Neron”. Albo cykl: „Tajemnicze pożary w miastach”.

Odbyła się defilada. W tym roku zdecydowanie był to „niepokojący widok w czasie pokoju” i „niepotrzebne kopiowanie Moskwy”. I nieważne, że defilady robią też Francuzi. Oni mają inną kulturę. Zrozumiano?

Aukcja w Janowie też się odbyła... I podobno należy uczcić ten fakt minutą ciszy.

Żona kolegi prezydenta dostała pracę w PZU! W dodatku stanowisko w zarządzie. Nepotyzm pełną gębą. Ale niektórzy po chamsku wczytali się w kompetencje. Poza doświadczeniem w firmach ubezpieczeniowych kierowała też zespołem marketingu w Sony koordynując pracę w 20 krajach Europy i została wybrana najlepszym pracownikiem w Europie. W Philipsie z kolei kierowała zespołem w 17 państwach Europy. Zaiste, kobieta kompletnie nie nadaje się do PZU. Nie to co panowie z PSL.

Dobrze wystarczy, bo zwariuję od nadmiaru szczęścia.

A nie... jeszcze sensacyjna wiadomość z Pudelka. Marina Łuczeko-Szczęsna kupiła w kiosku batona. Takiego z glutenem. I ta szokująca informacja przebija wszystkie powyższe.

piątek, 12 sierpień 2016 21:37

12 sierpnia 2016 roku

Jak PiS zamorduje gimnazja to Unia zabierze piniendze! Tak orzekło GóWno, bo samorządy dostały dotacje na remonty szkół, a jak zlikwidują gimnazja i zrobią w nich podstawówki albo licea to Unia rzuci się dotacje odbierać. Oczywiście sprawa jest – według mnie – całkowicie do załatwienia bez większych problemów, ale przecież bez gimbazy dzieciaki mogą zmądrzeć.

A, że Unia chce Polsce i Węgrom ograniczyć dotacje z uwagi na niechęć do realizowania chorych wizji towarzyszki Merkel to całkiem oddzielna sprawa. Albo weźmiecie terrorystów, albo zabierzemy wam kasę. Tzw. „dobrowolna solidarność”.

Pracownia IBRIS zbadała kogo Polacy widzą w roli lidera opozycji. Wygrał Rychu Petru – niecałe 40%. Cóż, jaka opozycja tacy liderzy. A Wielki Demokrata Mateusz uzyskał aż 16% poparcia. Kończycie się tow. Kijowski, kończycie.

Tymczasem Parówki na bożka opozycji namaściły Trzaskowskiego Rafała. To taki przekomiczny poseł PO mówiący wciąz o PiS. A, nie sorry, właśnie opisałem cała partię i jej elektorat. Jak pisze funkcjonariusz Noch: „Choć były minister administracji i cyfryzacji po wyborach parlamentarnych zniknął ze świecznika, wygląda na to, że w jego karierze politycznej tkwi zaskakująco wielki potencjał”. Zniknął ze świecznika? A W TVN widuję go prawie tak samo często jak Cimoszewicza.

W Warszawie jest sobie stowarzyszenie „Miasto jest Nasze”, a radnym z jego ramienia jest niejaki Jan Śpiewak (z tych Śpiewaków, konkretnie syn Pawła Śpiewaka). To Jan Śpiewak ogłosił światu, że Hanka zwróciła „spadkobiercom” działkę tuż obok Pałacu Kultury, za którą – zgodnie z Dekretem Bieruta – były właściciel, obywatel Danii, otrzymał odszkodowanie jeszcze za Bieruta. Co ma do powiedzenia w tym temacie HGW? Oddajmy jej łamy (cytat z rozmowy z Jackiem Nizinkiewiczem w programie ‪#‎RZECZoPOLITYCE‬ na Rp.pl): „Jan Śpiewak jest cynglem PiS-u. Jest cynglem PiS-u, ponieważ mam swoje informacje, że spotykał się z posłami PiS-u. Wie pan… To w swoim czasie się okaże. Tak, jak Guział był cynglem PiS-u, tak samo Śpiewak jest Guziałem PiS-u i cynglem. W końcu okazało się, że w referendum nawet Jarosław Kaczyński pomagał Guziałowi, osobiście przeprowadzał konferencję”. Spotkaliście kiedyś tyle merytorycznych argumentów w jednym zdaniu? Dodam tylko, że z Jana Śpiewaka taki PiS-owiec jak ze mnie astronauta. Cóż Hania zaczęła się bać, a że nigdy nie była zbyt mądra to i zachowuje się jak ludzie o jej intelekcie mają w zwyczaju.  

W Wielkiej Brytanii muzułmański fryzjer zabronił Rumunom pić alkohol w pobliżu jego lokalu. W efekcie został obity. Powinien się cieszyć, że nie trafił na naszych, że o Ruskich nie wspomnę, bo tak miło mogłoby się nie skończyć.

Mieszkanka Moskwy zgłosiła tamtejszej milicji, że została zgwałcona. Dzień jak co dzień w Moskwie? Nie... Bo panią zgwałcił pokemon z gry. W dodatku w sypialni przy śpiącym mężu, który dowiedziawszy się o sprawie wysłał babę do psychiatry. Nieczuły mizogin.

Cóż, Rosja jaka jest każdy widzi.

Adrian Zieliński też był na nandrolonie i nie wystartuje na Igrzyskach, bo właśnie wraca do domu. Sam zawodnik twierdzi, że to spisek określonych sił i w życiu nic nie brał. Pewnie pokemon mu w nocy w czopkach podawał.

Hana Lis opowiedziała o swoim dramacie. Nie ma na życie, została bez środków do życia z dwójką dzieci i chorą matką... Zawsze myślałem, że w normalnych rodzinach gdy jeden z małżonków ma gorszy okres drugi go wspiera. Ale co ja tam wiem. Bardziej interesuje mnie to, że Hania pracowała u małżonka pisząc jakieś bzdety do parówek. I co? Nie płacił? Jest tak biedna, że musiała wyjechać na wyspę Mykonos. Nie, to nie jest w okolicach Wolina. To w Grecji. W końcu każdy człowiek bez środków do życia wyjeżdża do Grecji. Małżonek w tym czasie w ramach oszczędności wypoczywa w Afryce. Aż polecę #DramatyHani

I to sa prawdziwe problemy. To i Trybunał, a nie Wasze braki pieniędzy na wakacjew, bo pewnie i tak je przechlaliście.

czwartek, 11 sierpień 2016 21:32

11 sierpnia 2016 roku

Zaczniemy od Rio. Gdyż Polacy zdobyli 2 medale. W Wioślarstwie oba. Złoty Natalia Madej i Magdalena Fularczyk-Kozłowska w dwójce podwójnej i brązowy czwórka podwójna kobiet (Monika Ciaciuch, Agnieszka Kobus, Maria Springwald, Joanna Leszczyńska). Siatkarze wygrali 3:0 z Argentyną. I od siatkarzy zacznę. Ale nie od wyników.

Zapewne widzieliście wczoraj tę oto grafikę Kamieni Kupa:

kamieni kupa siatka


Znakomity satyryczny obrazek. Tylko, że dzisiaj na stronie głównej GóWna można było zobaczyć to:

gw sitka


Funkcjonariusz nie napisął co prawda jaki to gest, ale oburzony element traktujący to co GóWno pisze poważne (oni istnieją!), stwierdzili, że to gesty „brutalnej kopulacji”. Jako, że wbrew pozorom, nie wszystko mnie się z dupą kojarzy to muszę napisać te kilka prostych słów: „Gazeto Wyborcza”, dziękuję, że jesteś i otwierasz oczy na tak niegodne zachowania. Od ministra Waszczykowskiego, premier Szydło i prezydenta Dudy domagam się przeprosin dzielnego narodu irańskiego, a od ministra Ziobry rozstrzelania winnych.

Z badania zrealizowanego przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i Instytut Rozwoju Gospodarki SGH wynika, że środki z 500+ są wydawane na żywność, edukację i odzież. Mocno zmanipulowane są te badania. Przecież wszyscy wiemy, że 500+ idzie na wódkę, stare samochody i niszczenie wakacji Agaty Młynarskiej. Tak twierdzą autorytety i żadne SGH nie zamydli nam oczu.

"W imieniu polskiej społeczności zaangażowanej w instrumenty finansowe zwane kredytami we frankach szwajcarskich, prosimy Bank Szwajcarii o rozważenie obniżenia stóp procentowych" – to przedstawiciel frankowiczów i list do... prezesa Banku Szwajcarii. Mało tego, pisze też, że taka decyzja będzie korzystna dla szwajcarskiej gospodarki. Myślę, że list zmiękczy serce szefa tamtejszego banku centralnego do tego stopnia, że wszystkie kredyty we frankach spłaci. W końcu mają z czego.

A jeśli nie spłaci? To frankowicze mają kolejny pomysł, jeszcze lepszy od powyższego. Otóż wymyślili, że przestaną spłacać kredyty. Działy windykacji banków i firmy skupujące długi zacierają ręce. Komornicy też płakać nie będą.

Trybunał stwierdził, że ustawa o trybunale jest niezgodna z Trybunałem... wróć... z Konstytucją. Wyrok/opinia/stwierdzenie nie zostanie oczywiście opublikowany więc szykuje się dalszy ciąg szopki, która już nikogo nie interesuje. Pod siedzibą TK było dzisiaj kilkanaście osób z KOD.

Po Mariuszu Maxie Kolonko chęć udziału w konkursie na prezesa TVP zgłosił Braun. Grzegorz Braun. Coś czuję, że nasi przyjaciele z obecnej opozycji będą bardzo tęsknić za Kurą. I tylko „Szkło kontaktowe” zostanie...

Zatrzymano towarzysza z partii „Zmiana”, któremu marzyła się konkurencja olimpijska „strzał w tył głowy w rowie katyńskim na czas”. Twardy, wojujący lewicowiec – jak to mają w zwyczaju – przyznał się do winy i wyraził skruchę. Twardy jak typowy komuch. Mam tylko nadzieję, że jednak zostanie ukarany. Wsadzać nie ma po co, bo nie chcę takich typów utrzymywać, ale wysoka grzywna? Niech rodzice zapłacą, bo przecież nie sądzę, żeby lewak należał do pracusiów.

W KPRM podniesiono jednak pensje pracownikom. Po cichu i bez medialnej awantury. Podniosono pensję o marne 100%. Wzywam pracodawców do pójścia w ślady Beaty Kempy!

Na Ukrainie ogłoszono najwyższy stopień gotowości bojowej. Bo Putin zgromadził dużo wojska na granicy Ukraińsko-Krymskiej. Pewnie nic nie będzie, ale ponapinać się można.

W USA skandal, bo Trump stwierdził, że Obama i Clinton (Hilary nie Bill) są współzałożycielami ISIS. Naprawdę szokująca wiadomość. W końcu amerykanie mieli udział w powstaniu niemal wszystkiego co później tak zaciekle zwalczali. Grunt, że biznes się kręci.

Hanna Gronkiewicz-Waltz przygotowuje pampersy. Twierdzi, że PiS szykuje „zamach stanu” i przejęcie Warszawy już jesienią. A to dlatego, że PiS szykuje ustawę o ustroju Miasta Stołecznego Warszawy. Mam tylko nadzieję, że – wbrew zapowiedziom – nie włączą mi mojej metropolii w granice Warszawy. Zresztą.... chyba nikt tutaj tego nie chce. A Hanka powinna się bać śledztwa CBA w sprawie reprywatyzacji, a nie problemów z ustawą.

Wałęsa boi się o swoje życie. A wszystko przez Cenckiewicza bo „ktoś może w to uwierzyć i pchnąć mnie nożem”. Albo się mnie wydaje, albo, jako byłemu prezydentowi, przysługuje mu ochrona. Czyżby nie cenił zbyt wysoko umiejętności BOR?

A wystarczy, i tak za dużo.

środa, 03 sierpień 2016 21:27

3 sierpnia 2016 roku

Anne Applebaum – głowa rodziny Sikorskich – oświadczyła, że Trump kopiuje strategię wyborczą Kaczyńskiego. A to wszystko w związku z twierdzeniem Trumpa, że wybory mogą zostac sfałszowane. Naprawdę niedoceniamy geniuszu Kaczafiego, skoro nawet tak bogaty typ jak republikański kandydat na prezydenta USA kopiuje jego strategię. Góra dwa lata i Kaczafi zostanie cesarzem.

Ukraiński parlament będzie obradował na temat uchwały o upamiętnieniu ofiar ludobójstwa, dokonanego przez państwo polskie na Ukraińcach w latach 1919-1951. 32 lata i nie zabiliśmy wszystkich? Strasznie nieudolne to nasze państwo było.

Aczkolwiek poniekąd Ukraińców rozumiem. Nowym szefem Ukravtodoru (to ukraiński odpowiednik GDDKiA) ma zostać Sławcio Nowak. Tak, ten od zegarka. Balcerowicz i Nowak. Naprawdę nie zasługują na taką zemstę. Nich Bóg ma ich w swojej opiece.  

Nadia Sawczenko ogłosiła głodówkę w celu uwolnienia więźniów z Donbasu. Może głodówka rotacyjna wzorowana na tej przy EuroŻłobie?

„Środowiska lewicowe i feministyczne” przypomniały o sobie i zebrały 160 tysięcy podpisów w sprawie przyjęcia ustawy całkowicie legalizująca aborcję. Jako, że aborcja, LGBTQWERTY i inne debilizmy to jedyny w tej chwili pomysł lewicy na powrót do poważnej polityki raczej nie mają co liczyć.

Przy okazji. Oni nie słyszeli o kondonach, że aborcja jest dla nich środkiem antykoncepcyjnym?

Mariusz Max Kolonko rozważa start w konkursie na prezeaa TVP. Banda z Platformy, kropeczki i innych przydupasów zatęskniłaby wtedy za wyważonym Kurskim.

W Paryżu imigranci podpalili autobus. Z ludźmi. Jako, że krzyczeli „Allah Akbar” nie można wiązać tego z islamem. W Warszawie by im się nie udało. Tutaj autobusy zapalają się bez udziału imigrantów. Teraz zrozumiałem, że HGW przygotowuje społeczeństwo na tego typu „zamachy”.

Przy okazji... Pani Płezydent oświadczyła, że myślała o otwarciu Muzeum Powstania Warszawskiego zanim pomyślał o tym Lech Kaczyński. Wierzę. Ja osobiście myślałem o locie na Księżyc zanim wylądowali tam Amerykanie. I do Chin też przed Marco Polo chciałem dotrzeć.

Legia zremisowała dzisiaj 0:0 z AS Trenczyn i awansowała do ostatniej rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów. Co więcej – będzie tam rozstawiona. Tyl, że gra jest... brak słów.

Urban kończy dziś 83 lata. To jest niesamowite, że dożył do tego wieku, opływając w luksusy, wydając swoją gadzinówkę i ciesząc się z wolności. Pocieszające, że przy tym rządzie nawet na Powązki się nie załapie.

I chyba wystarczy.

poniedziałek, 11 lipiec 2016 20:40

11 lipca 2016 roku

11 lipca 1943 roku, w letnią niedzielę Ukraińcy postanowi zabić swoich polskich sąsiadów. I całkowicie zgadzam się z Kaczafim, że trzeba pamiętać o tych Ukraińcach, którzy usiłowali pomóc swoim sąsiadom, płacą za to często najwyższa cenę.

W związku z tymi wydarzeniami „młodzi Ukraińcy” nagrali film w którym „wybaczają i proszą o wybaczenie”. W swoim imieniu chciałbym wam młodzi Ukraińcy powiedzieć... pierdolcie się. Tutaj gładka gadka, a na Ukrainie? Bandera i ukraiński Przemyśl i Kraków. Wróćcie jak dorośniecie.

A co poza tym?

Trwa ustalanie co powiedział Murzyn. Kolenda-Zalewska stwierdziła, że nie ważne co mówił, ważne, że postanowił się odezwać. Ciekawe jaka by była opinia sympatycznej niewątpliwie Pani Kasi gdyby powiedział „mam to w dupie”.

A to co powiedział Obama można znaleźć na stronie ambasady USA w Warszawie. Przeczytajcie i oceńcie sami.

Kaczafi zamordował Martina Luthera Kinga. Taką „prawdę obiektywną” przedstawił niejaki Adam Michnik – naczelny pewnej upadającej gazety. „Martin Luter King był z całą pewnością obywatelem gorszego sortu. Miał on sen, żeby już nikt nikogo nie nazywał obywatelem drugiego sortu. Za realizowanie tego marzenia zapłacił wysoką cenę. Zamordował go rasistowski zwolennik dobrej zmiany”. Stwierdził Michnik na sobotnim spędzie KOD-u, który zgromadził... jakieś 100 osób. Ciekawe podejście, skoro King walczył o ZMIANĘ stosunku do czarnoskórych. Ale jak wiadomo winny jest PiS. Logiczne!

Hanka wynajęła KOnDomitom biuro w Pałacu Kultury i Nauki za... 200 złotych miesięcznie. Ciekawe czy każdy tak może? Bo ja bym chciał na przykład. Całkiem dobry punkt Stolicy.  

Dodajmy, że chodzi o ten sam Pałac Kultury i Nauki, który właśnie eksmituje Muzeum Techniki za zaległości w płaceniu czynszu. Może by tak obniżyć? Do 200 złotych na przykład.   

Przy okazji HGW płacze, że nie mogła reklamować miasta w czasie szczytu NATO. Pani Prezydent, że się tak górnolotnie wyrażę, to był spęd najważniejszych osób na świecie, a nie odpust z tandetą i ulotkami.

GóWno ma problem. Na stacjach należących do Orlenu można ją kupić tylko spod lady. Wątróbkę w to zawijają. Lis płacze, że Newsweeka kupuje się tak samo.

Zastanawiam się czy to co dzieje się w Berlinie to zagrożenie dla demokracji czy jej esencja. Lewacy wzniecili zamieszki, podpalali samochody i w inny, równie miły sposób, korzystali z wolności słowa. Rannych zostało marnych 123 policjantów. A poszło o squat, z którego władze chcą hołotę wyrzucić. Myślę, że dla zasady Waszczykowski powinien wyrazić zaniepokojenie. W ramach europejskiej solidarności.

Policja uważa, że kierowcy jeżdżą za wolno. Tak, w Polsce. Rozchodzi się o to, że kierowcy na odcinkach z „odcinkowym pomiarem prędkości” jeżdżą połowę wolniej niż dopuszczają to przepisy czym stwarzają niebezpieczeństwo. Nie cieszycie się panie Konkolewski, że w końcu wzięli sobie do serca wasze codzienne połajanki w mediach wszelakich? Że prędkość zabija i jest główna przyczyną wypadków? Chociaż ja oczywiście mam inne zdanie (te pomarańczowe, migające światełka naprawdę po coś wymyślili!). Choć akurat się zgadzam, że na odcinkach z pomiarem „kierowcy” głupieją.

A teraz coś z zupełnie innej beczki.

Wygraliśmy Euro! Piłkarskiego jeszcze się nie udało, ale Polska wygrał klasyfikację medalową Mistrzostw Europy w lekkoatletyce. 12 medali: 6 złotych, 5 srebrnych i 1 brązowy to imponujący dorobek. Oby podobnie było w Rio.

Euro piłkarskie tez się zakończyło. O dziwo, wygrała Portugalia, grająca przez większość meczu bez zniszczonego przez Francuzów Ronaldo. 1:0 po dogrywce. Nawet mi żabojadów nie żal. Na szczęście już w piątek wraca poważna piłka. Tak, rusza rodzima Ekstraklasa. Nie mogę się doczekać tych wspaniałych rajdów, bajecznej techniki, cudownych bramek i awansu do – co najmniej – ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ale pewnie sobie jeszcze na to wszystko poczekam.

piątek, 01 lipiec 2016 20:58

1 lipca 2016 roku

Nie wygramy Euro. Przegraliśmy z Portugalią w karnych. Tyle, że ta debilna piosenka „nic się nie stało” brzmi dzisiaj całkowicie inaczej. Bo, zaprawdę powiadam Wam nic się nie stało. Zapewne dla większości z czytających te słowa był to pierwszy turniej w życiu gdzie reprezentacja Polski rozegrała więcej niż słynne trzy mecze: otwarcia, o wszystko i o honor. Było świetnie... A najbardziej pocieszające jest to, że w drużynie nie ma triumfalizmu, tylko niedosyt.  Widzieliśmy więc wczoraj płaczących Lewandowskiego i Fabiańskiego i załamanego Błaszczykowskiego. Nawet nie wiedzą, że dokonali niemożliwego – wielu ludzi znowu zaczęło się z reprezentacją identyfikować, a występ polskich piłkarzy przestał być elementem wieczoru kabaretowego.

I co teraz? Zostawić Nawałkę i grać dalej. Przecież wszystkim się podobało. Może oprócz „wybitnej futbolowej ekspertki” Maryli Rodowicz i GóWnianego reportera na Openerze.

Na szczęście wkrótce wraca ekstraklasa. Europejskie puchary już się zaczęły. Na szczęście tutaj wszystko w normie. Zagłębie Lubin przegrało w Sofii ze Slavią 0:1, a Cracovia zanotowała eurowpierdol z klubem o wdzięcznej nazwie Skendija Tetowo 0:2. Internet mówi, że to macedoński zespół. Miło wrócić do normy.

W studiu Euro w TVP zabłysnął Jerzy Engel, tłumacząc, że problemy w szatni reprezentacji Hiszpanii widać na zewnątrz, bo nie śpiewają hymnu. To mogłaby byc prawda, gdyby nie to, że... hiszpański hymn nie ma tekstu. I myślałem, że ktoś kto się kręci wokół piłki od paru lat to wie, bo Hiszpanie nie śpiewają nigdy.

Ale wracamy ze świata futbolu do dnia codziennego.

Austriacki Trybunał Konstytucyjny zamordował demokrację. Nie powinno to dziwić biorąc pod uwagę to czyją ojczyzną jest Austria, ale jednak KOnDomici muszą czuć się nieswojo. Otóż TK wydał wyrok nakazujący powtórzenie drugiej tury wyborów prezydenckich. Jak tak można? Panie Kijowski ratuj pan demokrację nad pięknym, modrym Dunajem!

Hanna Gronkiewicz-Waltz udzieliła wywiadu „Dziennikowi”. Czego się dowiadujemy? Że żadnych więcej wyborów w Polsce nie będzie, PiS wyprowadzi nas z Unii bez żadnego referendum, a z nią i jej partyjnymi kolegami zrobią to co zrobili z Blidą, a jak nie to chociaż pozamykają, tylko czekają na zakończenie Światowych Dni Młodzieży.

Hm... Z tego co kojarzę to Blida zastrzeliła się przy okazji wizyty ABW w swoim domu. Parafrazując słynne „niewinnych nie zamykają” można stwierdzić, ze niewinni do siebie nie strzelają. Co do wsadzania chciałoby się powiedzieć "nareszcie". Tym bardziej, jeśli prawdą jest to o czym w Warszawie głośno, a o czym krzyczy Jan Śpiewak: Hanka zwróciła działkę „spadkobiercom”. Problem jest taki, że za działkę właściciel dostał odszkodowanie już w latach 40-tych XX wieku. Chyba wystarczający powód żeby ją posadzić?

Władze Poznania nie wpuściły wojskowej orkiestry, która miała odegrać Hymn na obchodach rocznicy Czerwca'56. Obserwując prezydenta Poznania ma wrażenie, że gdyby orkiestra miała odegrać „Odę do radości” i „międzynarodówkę” na paradzie „równości” osobiście stanąłby z batutą.  Jakim cudem drodzy Poznaniacy wybraliście sobie coś takiego?

Biedroń wymyślił, że w Słupsku będzie rondo Triny Papisten. To ostatnia spalona na stosie osoba oskarżona o „czary”. Mam wrażenie, że Robcio chciał dopiec kościołowi, ale... Katarzyna Zimmermann, bo tak się nazywała została skazana na śmierć przez władze pruskie (tak, Słupsk w 1701 roku należał do Prus), które były protestanckie, wyroku nie wydała Inkwizycja, a wydział prawa Uniwersytetu w Rostocku a przydomek „Papisten” oznacza papistkę, czyli katoliczkę. Także sorry Biedroń, uhonorowałeś właśnie ofiarę niemieckich reformatorów. Jak rzyć, panie Biedroń?

RMF donosi, że w Brukseli mają już serdecznie dosyć płaczów i donosów naszej opozycji i wkrótce zostaną pogonieni. Kijowskiemu zaś powiedziano, ze PE chętnie współpracuje z organizacjami pozarządowymi., ale... jeśli są one naprawdę niezależne. Sukces KOD i opozycji na miarę ich możliwości.

Czechy zmieniły nazwę. Angielską. Zamiast Czech Republic jest Czechia. Piwo i hokej pozostają bez zmian.

Tymczasem na Euro Walijczycy pokonali Belgów 3:1 i awansowali do półfinału. Gratuluję.

Wystarczy.

piątek, 20 maj 2016 04:47

19 maja 2016 roku

W Sejmie odbyło się coś co nazwano debatą. Dotyczyło toto projektu ustawy „antyterrorystycznej”. Pomijając projekt ustawy , który jest zdecydowanie durny to najwięcej do powiedzenia w obronie praw obywatelskich mieli posłowie... Platformy. Trochę jakby Stalin walczył o wolność dla opozycji.

Ziemkiewicz, Kukiz i kilku innych posłów założyli stowarzyszenie „Endecja”, które ma być „fabryką elit dla nowej, endeckiej Polski”. Wspaniale. Kolejny twór, który nie ma żadnego znaczenia. I zniknie w mrokach dziejów.

Umiłowana opozycja nie tylko złoży wniosek o odwołanie Kuchcińskiego, ale postawi go przed obliczem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dobrze, że nie przed obecną międzynarodówką.

Być może nie stanie, bo niejaki pan Mateusz P. (nazwisko było takie samo jak byłego prezydenta Warszawy – tego od wygranych w kasynach) z partii Zmiana został zatrzymany przez ABW. Zmiana to tacy miłośnicy Władimira Władimirowicza. Usłyszał zarzut szpiegostwa. Jakiegokolwiek by nie usłyszał wypada go rozstrzelać.

Wrocław – bombowe miasto. Na przystanku wybuchła domowej roboty bomba w garnku ze śrubami. Raczej psychopata niż ISIS. Ciekawsze jest to, że kierowca wyniósł to na zewnątrz, a nie ewakuował pasażerów. Widać takie zwyczaje antyterrorystyczne panują nad Odrą. W Warszawie jak mieli podobne ćwiczenia w metrze to „ładunek” chociaż ktoś ukradł.

Warszawski ratusz wypowiedział się w temacie liczby ludzi na marszu KOnDomitów. Otóż, gdy okazało się, że zawyżyli „nieco” liczebność oświadczono, że „nie liczą się liczby, liczy się idea”. To akurat wiadomo od dawna: gdy manifestacja jest nasza uczestnicy w niej „tłum”, gdy nie jest nasza uczestniczy w niej „kilkanaście osób”.

Tymczasem gość z GóWna, który doliczył się właściwej liczby uczestników ma wolne od pracy. Do czasu znalezienia nowej roboty. Demokracja i walka o prawdę według Michnika. Każdy, kto go zna stwierdzi, że zdziwionym być nie można.

Tusk pojechał na Grenlandię. W efekcie odpadła część lodowca. Widać gdziekolwiek nie pojedzie tam wszystko pada.

Sąd po raz kolejny nie zarejestrował „kościoła” latającego potwora spaghetti czy jakoś tak. Przykre, że grupka kombinatorów nie będzie mogła korzystać z przywilejów podatkowych.

„Fakty” ogłosiły dramat w postaci zmiany ambasadora w Watykanie. „W czasie Światowych Dni Młodzieży nie będzie polskiego ambasadora przy Papieżu”. Wzruszająca troska. Tym bardziej, że wtedy Francio będzie tutaj, więc ambasador przy Papieżu staje się jakby… mniej potrzebny.

wtorek, 17 maj 2016 20:40

17 maja 2016 roku

Rząd podsumował swoje 6 miesięcy. W zasadzie jak zwykle: jest super, ale mogłoby być bardziej super. Szydło część ministrów wychwalała, części groziła. Ot, zwykła medialna szopka dla niekumatych. A VAT jak był 23% tak jest 23%... Czekam na realizację zapowiedzi Szydło: „Pogarda i egoizm poprzedniej władzy powinny być rozliczone". Oczekuję efektów rozliczania.

Platforma też oceniła. Tez jak zwykle: jest źle, a za chwilę Kaczafi zacznie uliczne egzekucję. Zresztą mniej-więcej to powiedział wczoraj (u Lisa chyba) najbardziej nieoceniony, obok Romcia Giertycha niezależny ekspert Kazek Marcinkiewicz znany lepiej jako „ex-mąż Isabel z Brwinowa”.

„Fakt” twierdzi, że Szydło premierem będzie tylko do jesieni, a potem pojedzie jako ambasador do Watykanu. A nie do Hondurasu?

Skoro jesteśmy w Watykanie to będzie o (anty)papieżu. Najpierw wypowiedział się o imigrantach „Koegzystencja chrześcijan i muzułmanów jest możliwa. Pochodzę z kraju, który współzamieszkują w zażyłości”. Fakt, są w Argentynie muzułmanie. Jest ich tylko trochę mniej niż potomków nazistów – maksymalnie 2 procent. Dodał również, że „Państwa powinny być świeckie, te wyznaniowe kończą źle. Są sprzeczne z historią”. Czyli nowym prezydentem Watykanu będzie Biedroń czy Środa? Zdaje się, że Francio zapomniał, że jest władca jednej z ostatnich monarchii absolutnych, będącej przy okazji państwem zdecydowanie wyznaniowym. Cóż, w końcu zapomina też o tym, że jest głową Kościoła katolickiego, a nie Ludowej Partii Europy Postępowej.

W warszawskim metrze pojawiły się... „lichwomaty” (Zandberg to tak nazwał, nawet mu wyszło). To jest coś takiego jak bankomat, tylko, że można sobie wziąć pożyczkę na jakieś 7000%. Zaprawdę genialne rozwiązanie. Tyle, że cały misterny plan poległ, bo szum się zrobił i przesympatyczna niewątpliwe pani Hania kazała urządzenia wyłączyć, a umowę rozwiązać. Szefostwo metra nie wie o co chodzi. Ale to akurat u urzędników stołecznego Ratusza dosyć częste.

Biedroń zjechał KOnDomitów. „Ludzi poza Warszawą nie interesuje sprawa Trybunału Konstytucyjnego. Oni żyją kwestią 500 plus”. Czekaj Biedroń, tych na marszach tez nie interesuje sprawa Trybunału. Ich interesują utracone przywileje. Inna sprawa, że brak bezkrytycznej miłości do tego tworu u kogoś z tej opcji musi szokować.

Holland Agnieszka wypowiedziała się o programie „500+”. Nie wiem po co bo z tego co wiem akurat jej to nie grozi. Otóż program ten ma na celu zatrzymanie kobiety w domu i przyzwyczajenie do życia z zasiłku... Bo jak wiadomo za 500 złotych miesięcznie (nawet niech będzie 1000) można zbudować w rok trzy wille. Nikt mi tez nie wmówi, że kobiety dadzą się w domu zamknąć Na pewno nie te żyjące w realnym świecie.

Podobno przeciętny Polak jest bogatszy od przeciętnego Greka. Fantastycznie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że Grecja jest spłukana bardziej niż przeciętny Polak tydzień przed wypłatą.

Kandydat na pierwszą damę USA coś powiedział, że Polska i Węgry, które wolność zawdzięczają USA, śmiały wybrać nie takich jak sobie pierwszy dam wyobraził. Czyli lepiej żeby wygrał Trump, bo nam Hilary będzie demokrację wprowadzała. Jak w Syrii, Afganistanie, Iraku, Wietnamie i gdzie tam jeszcze w ostatnim stuleciu ojcowie demokracji raczyli się nią dzielić.

Pomijając już fakt, że gdyby nie to, że „demokraci” oddali nas Stalinowi nie byłoby o czym mówić.