Przeczytaj u nas o temacie: GóWno

poniedziałek, 25 lipiec 2016 21:38

25 lipca 2016 roku

Obfity to był weekend w przesympatyczne eventy, których organizatorami byli nasi przyjaciele z bliskiego wschodu. Jak nie maczetą w kobietę to wysadza się w restauracji. Tylko dlatego, że nie wpuścili go na festiwal. Zapomniał kupić biletu. Zamachowiec z dykty.

Taki sam jest ten „zamachowiec z Łodzi”, który szykował zamach na Światowe Dni Młodzieży. Był sprawny niczym Brunon K. Chyba, że to tylko przynęta. Okaże się za tydzień.

W tym samym czasie towarzyszka Lubnauer czy jak jej tam (nie zaszczycę jej sprawdzeniem pisowni nazwiska) domagała się respektowania „ustaleń poprzedniego rządu” i przyjęcia uchodźców. Na parafie. A rozdział Kościoła od państwa już nieaktualny?

Powstał Front Obrony Czci Powstańców Warszawskich. Chodzi o akcję „Mapa przeszłości”, podczas której 63 osoby będą czytać, co się danego dnia wydarzyło. I będą mieć założone biało-czerwone opaski. Czytać będą między innym Samuel Pereira, Dawid Wildstein czy Krzysztof Stanowski. I akcja ta bardzo nie spodobała się na Czerskiej. Podobno obraża Powstańców. Jak powszechnie wiadomo założenie przez ludzi niewalczących w Powstaniu opaski zdecydowanie bardziej obraża Powstańców niż pisanie, że głównym Ich zajęciem było mordowanie Żydów czy opluwanie Powstania i jego uczestników, które co roku serwuje nam periodyk Adasia Jąkały w okolicach 1 sierpnia.

W obronie czci występuje też towarzyszka Senyszyn. Zapomniana już niczym Fiaty 125 jako oznaka luksusu. Tej z kolej przeszkadza „Apel pamięci” i wymienienie z nazwiska Lecha Kaczyńskiego. Co by nie mówić o samym pomyśle zmiany formuły „Apelu Poległych” (tak, jest to głupota) to jednak jako Prezydent Warszawy dużo dla Powstańców zrobił.

Patrząc na ten FOCPW wypada oczekiwać matki Madzi walczącej o prawa dzieci.

Skoro już wspomniałem o „Apelu Pamięci” to wypada wyjaśnić. Do „Apelu Poległych” dopisano pięć osób – po uzgodnieniu z delegacją Powstańców zresztą – Lecha kaczyńskiego, Ryszarda Kaczorowskiego, Czesława Cywińskiego, gen. Stanisława Komornickiego ps. "Nałęcz" oraz płk. Zbigniewa Dębskiego  ps. "Prawdzic". I sprawa wydawał się zakończona. Wtedy wkroczyła Hanka, która z subtelnością znaną z akcji reprywatyzacyjnych zażądała dopisania z nazwiska Władysława Bartoszewskiego. Bo tak! Jeszcze dużo awantur przed nami. W końcu do 1 sierpnie cały tydzień.

Joanna Scheuring-Wielgus była zszokowana. W Sejmie usłyszała tekst „niezła z ciebie dupeczka”. Po raz pierwszy zgadzam się z towarzyszką z kropeczki. Też jestem zszokowany. Nawet alkohol tego nie usprawiedliwia.

Grupa greckich lewaków zaatakowała przejście graniczne z Turcją żeby wpuścić imigrantów. Udało im się jak zwykle. Czyli salwowali się ucieczką.

Jose Mourinho zabronił piłkarzom Manchesteru United grać w Pokemon Go na 48 przed meczem. Może nawet zacznę go lubić?

piątek, 22 lipiec 2016 21:53

22 lipca 2016 roku

W Monachium centrum handlowe zamieniono w strzelnicę. Oficjalna wersja na ten moment to psychofani Breivika, którzy „uczcili” piąta rocznicę jego zamachu. Ciekawe. Ciekawe jest też to, że po zakończeniu Euro rozwiązał się worek. Czyżby jednak francuskie służby nie były tak śmieszne jak o nich mówią?

Główny tematem debaty w Sejmie był środkowy palec jaki wyciągnął jeden z posłów PiS. Cieszę się, że żyjemy w kraju, gdzie gest – fakt, że głupi i niegodny miejsca – jest największym problemem dla wszystkich.

A wiecie kto odpowiada za Brexit? Kaczafi! Myśleliście, że nikt na to nie wpadnie? To nie doceniliście Ryśka Petru. „Z przykrością muszę stwierdzić, że Brexit jest porażką rządu”.  Dzięki temu wiem kto stoi za Petru. Jest to Kierownik Poradni Zdrowia Psychicznego jednego ze specjalistycznych podwarszawskich szpitali.

Zresztą w kropeczce naszej ukochanej jest takich więcej. W czasie poprawek Senatu do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym posłanki kropki groziły posłom PiS... postępowaniem dyscyplinarnym prowadzonym przez właściwą Okręgową Radę Adwokacką. Dotyczyło to każdego posła, który głosował za przyjęciem ustawy o TK (przerwa na rzucenie pawia). Jakby ktokolwiek w kropeczce umiał czytać ze zrozumieniem (a sprawa rozliczenia kampanii pokazuje, że nie mają tam nikogo takiego) to by wiedzieli, że nie można karać posła za wykonywanie mandatu. Ale czego się można spodziewać po gwiazdach partii, której przewodniczący odzywa się tylko po to żeby było z czego się śmiać?

Po kolejnym takim samym tekście odczytaną przez gwiazdy opozycji Kuchciński przestał dopuszczać ich do głosu. Neumann zapowiedział więc wniosek o odwołanie Kuchcińskiego. Tyle, że jedno co Sławcio może odwołać to własną babę... Tyle teraz znaczysz i musisz się z tym pogodzić.

Podobno KOD robi to co Petru  im każe... Czyli jednak przeceniałem ich zdolności intelektualne.

Tragiczne wieści. Dla opozycji. Nawet GóWno pisze, że cytuję „Sytuacja budżetu wygląda dobrze. Po półroczu dochody państwa są znacznie większe niż przed rokiem, a deficyt budżetowy jest mniejszy. Wzrost dochodów jest taki, że pokrywa prawie w całości koszty programu 500 plus”. Skąd to się wzięło? Główne z VAT i CIT, z których dochody wzrosły o ok. 8%.  Pamiętajmy jednak o tym, że demokracja jest zagrożona.

Skoro jesteśmy przy podatkach to CIT dla małych firm (czyli z obrotem do 1,2 mln Euro rocznie) obniżono z 19 do 15%. Gdzie jest Rostowski, który wytłumaczyłby, że to doprowadzi do ruiny ja się pytam?

Sejm nazwał w końcu ludobójstwo na Wołyniu ludobójstwem. Czyli jednak się dało. Za było 432 posłów, nikt nie był przeciw, 10 się wstrzymało od głosu: 7 z kropeczki i 3 z PO. Zaskoczeni? Chyba tylko tym, że nie wszyscy z kropki byli przeciw.

Wczoraj na stronie GóWna można było przeczytać tytuł. Na czerwono! "Wielki sukces polskiej piłki klubowej". Legia w Lidze Mistrzów? Lech wygrał z Barceloną? Lechia wykupiła Lewandowskiego? Nie... Chodziło o to, że Zagłębie Lubin wyeliminowało Partizan Belgrad me meczu eliminacji do eliminacji, które eliminują do Ligi Europy. Karnymi. Zaprawdę wielkie sukcesy odnosi nasz klubowy futbol. Inna sprawa, że mamy 22 lipca, a w europucharach Polskę reprezentuje już... 50% startujących klubów. Zaprawdę powiadam Wam to znakomity wynik.

I na koniec bonus. Jasne i przejrzyste zasady funkcjonowania Miasta Stołecznego na jednym zdjęciu.

jan śpiewak

poniedziałek, 11 lipiec 2016 20:40

11 lipca 2016 roku

11 lipca 1943 roku, w letnią niedzielę Ukraińcy postanowi zabić swoich polskich sąsiadów. I całkowicie zgadzam się z Kaczafim, że trzeba pamiętać o tych Ukraińcach, którzy usiłowali pomóc swoim sąsiadom, płacą za to często najwyższa cenę.

W związku z tymi wydarzeniami „młodzi Ukraińcy” nagrali film w którym „wybaczają i proszą o wybaczenie”. W swoim imieniu chciałbym wam młodzi Ukraińcy powiedzieć... pierdolcie się. Tutaj gładka gadka, a na Ukrainie? Bandera i ukraiński Przemyśl i Kraków. Wróćcie jak dorośniecie.

A co poza tym?

Trwa ustalanie co powiedział Murzyn. Kolenda-Zalewska stwierdziła, że nie ważne co mówił, ważne, że postanowił się odezwać. Ciekawe jaka by była opinia sympatycznej niewątpliwie Pani Kasi gdyby powiedział „mam to w dupie”.

A to co powiedział Obama można znaleźć na stronie ambasady USA w Warszawie. Przeczytajcie i oceńcie sami.

Kaczafi zamordował Martina Luthera Kinga. Taką „prawdę obiektywną” przedstawił niejaki Adam Michnik – naczelny pewnej upadającej gazety. „Martin Luter King był z całą pewnością obywatelem gorszego sortu. Miał on sen, żeby już nikt nikogo nie nazywał obywatelem drugiego sortu. Za realizowanie tego marzenia zapłacił wysoką cenę. Zamordował go rasistowski zwolennik dobrej zmiany”. Stwierdził Michnik na sobotnim spędzie KOD-u, który zgromadził... jakieś 100 osób. Ciekawe podejście, skoro King walczył o ZMIANĘ stosunku do czarnoskórych. Ale jak wiadomo winny jest PiS. Logiczne!

Hanka wynajęła KOnDomitom biuro w Pałacu Kultury i Nauki za... 200 złotych miesięcznie. Ciekawe czy każdy tak może? Bo ja bym chciał na przykład. Całkiem dobry punkt Stolicy.  

Dodajmy, że chodzi o ten sam Pałac Kultury i Nauki, który właśnie eksmituje Muzeum Techniki za zaległości w płaceniu czynszu. Może by tak obniżyć? Do 200 złotych na przykład.   

Przy okazji HGW płacze, że nie mogła reklamować miasta w czasie szczytu NATO. Pani Prezydent, że się tak górnolotnie wyrażę, to był spęd najważniejszych osób na świecie, a nie odpust z tandetą i ulotkami.

GóWno ma problem. Na stacjach należących do Orlenu można ją kupić tylko spod lady. Wątróbkę w to zawijają. Lis płacze, że Newsweeka kupuje się tak samo.

Zastanawiam się czy to co dzieje się w Berlinie to zagrożenie dla demokracji czy jej esencja. Lewacy wzniecili zamieszki, podpalali samochody i w inny, równie miły sposób, korzystali z wolności słowa. Rannych zostało marnych 123 policjantów. A poszło o squat, z którego władze chcą hołotę wyrzucić. Myślę, że dla zasady Waszczykowski powinien wyrazić zaniepokojenie. W ramach europejskiej solidarności.

Policja uważa, że kierowcy jeżdżą za wolno. Tak, w Polsce. Rozchodzi się o to, że kierowcy na odcinkach z „odcinkowym pomiarem prędkości” jeżdżą połowę wolniej niż dopuszczają to przepisy czym stwarzają niebezpieczeństwo. Nie cieszycie się panie Konkolewski, że w końcu wzięli sobie do serca wasze codzienne połajanki w mediach wszelakich? Że prędkość zabija i jest główna przyczyną wypadków? Chociaż ja oczywiście mam inne zdanie (te pomarańczowe, migające światełka naprawdę po coś wymyślili!). Choć akurat się zgadzam, że na odcinkach z pomiarem „kierowcy” głupieją.

A teraz coś z zupełnie innej beczki.

Wygraliśmy Euro! Piłkarskiego jeszcze się nie udało, ale Polska wygrał klasyfikację medalową Mistrzostw Europy w lekkoatletyce. 12 medali: 6 złotych, 5 srebrnych i 1 brązowy to imponujący dorobek. Oby podobnie było w Rio.

Euro piłkarskie tez się zakończyło. O dziwo, wygrała Portugalia, grająca przez większość meczu bez zniszczonego przez Francuzów Ronaldo. 1:0 po dogrywce. Nawet mi żabojadów nie żal. Na szczęście już w piątek wraca poważna piłka. Tak, rusza rodzima Ekstraklasa. Nie mogę się doczekać tych wspaniałych rajdów, bajecznej techniki, cudownych bramek i awansu do – co najmniej – ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ale pewnie sobie jeszcze na to wszystko poczekam.

poniedziałek, 27 czerwiec 2016 21:06

27 czerwca 2016 roku

Jak odpowiedzieć na Brexit? Naćpani własną głupotą unijni przywódcy odpowiedzieli znanym hasłem ein Volk, ein Reich, ein Führer. Wymyślili, że stworzą superpaństwo, a państwa członkowskie mają  wyrzec się... wszystkiego. Jakiejkolwiek tożsamości narodowej i powierzyć swój los Angeli. Zaiste wiele zrozumieli z Brexitu i jego przyczyn.

I tym oto sposobem banda idiotów pogrzebała znakomity projekt EWG, woląc tworzyć coś, co udać się nie mogło. I do tworzenia tego biorąc Tuska. Równie dobrze można było wziąć Godzillę.

Przy okazji obniżono rating Wielkiej Brytanii. Podobno księżna Kate rozważa sesję w Playboyu dla ratowania wizerunku korony.

Od roku szkolnego 2017/2018 szkoły mają wrócić do starego, zapomnianego systemu 8 lat podstawówki i 4 lata liceum. Bez gimnazjum. Parę ludzi skończyło naukę takim systemem i żyją. Kwestia, czy po tylu latach funkcjonowania obecnego systemu ktokolwiek się w tym odnajdzie? Nie zazdroszczę pierwszym rocznikom.

Pobili Głównego Obrońce Demokracji! Na Dworcu Centralnym w Warszawie został napadnięty przez narkomana i... nikt mu nie pomógł. Mario ze zwykłym menelem poradził sobie równie dobrze jak z płaceniem alimentów. A i naród jakoś mało zaKODowany, że widział w tym starciu bójkę dwóch meneli, jakich na tym dworcu wiele.

Oburzone GóWno donosi, że na marszu Ukraińców w Przemyślu doszło do szarpaniny i zerwano z biedaczka ukraińską koszulkę. Ci, którym nie jest wszystko jedno nie raczyli zauważyć, że koszulka była w barwach UPA, a Ukraińcy raczyli skandować „Jeszcze Polska nie zginęła, ale zginając musi”.  Obawiam się, że jednak to rozdęte terytorialnie państewko jest dużo bliższe temu losowi.

Podobno w Warszawie pobito i ukarano mandatem synka baby z GóWna za znaczek Partii Razem. I jakoś nie widzę tym razem stwierdzeń, że policjanci mieli rację. A przecież akurat tym razem mieli! W dodatku za takie coś powinno być 25 lat.

Podający się za papieża Argentyńczyk tym razem wymyślił, że katolicy muszą przeprosić homoseksualistów. Chyba zostanę buddystą. Albo rodzimowiercą.

Anglicy jak zrobią Brexit to na dobre. Uznali, że na Euro też grać nie będą i postanowili, że Islandia jest godna ich wyeliminować. Dzielni Islandczycy wygrali 2:1 i są w ćwierćfinale Euro 2016.

Co oznacza, że ich reprezentacja jest dokładnie na naszym poziomie. Pewnie wszyscy wiedzą, że w 1/8 finału karnymi pokonaliśmy Szwajcarów, a ci, co oglądali stracili 3 lata życia.

Teraz już ćwierćfinał. Ćwiarteczka... Nic dla Ola Kwaśniewskiego, dla nas coś. Nie sądziłem, że dożyję. Dawać już tę Krystynę.

środa, 08 czerwiec 2016 20:43

8 czerwca 2016 roku

Wielki przyjaciel demokracji, niejaki George Soros kupił 11% Agory. Tej z Czerskiej. Czy można już oficjalnie mówić, że GóWno jest organem żydowsko-banksterkim czy nazwanie Żyda Żydem wciąż jest antysemityzmem? Tylko jeśli Trump spełni swoją wyborczą obietnicę nawet to Adasiowi nie pomoże.

W Polsce ogłoszono dzisiaj więcej alarmów bombowych niż było ludzi na ostatnim marszu KOD. To w zasadzie staje się nudne. Za czasów demokracji naród się nie nudził.

A teraz Himalaje logiki. PiS poparło prace nad obywatelskim projektem ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Platforma i (kropka)Nowoczesna głosowały przeciw. Platforma pewnie z przyzwyczajenia, bo tak traktowali wszystkie obywatelski inicjatywy przez ostatnie lata.

Sławcio Neumann wytłumaczył, że było to... uzgodnione z KOD. Czyli, według niego, KOD zgłosił ustawę, która wraz ze swoimi przydupasami postanowił uwalić na wstępie.

Nie ogarniam. Pewnie dlatego, że najwyżej wszedłem na Trzy Korony. Do Everestu trochę brakuje.

Jest jakaś grupa, która chce podnieść dopuszczalny poziom alkoholu w organizmie dla kierowców. Z 0,2 promila do 0,5. I nie oszukujmy się nic to nie zmieni. Poza tym, że będzie można wypić piwo (jedno) i pojechać. Nie znam nikogo kto się tym upija. Na szczęście są „Fakty”, które uświadamiają, że spowoduje to większe straty niż wszystkie wojny, które przez ostatnie 1000 lat przetoczyły się przez nasze ziemie. A bo Polacy nie dorośli do picia w małych ilościach i, że to niebezpieczne, bo dziś był wypadek, a kierowca miał tylko 0,1 promila (bo na trzeźwo wypadki – nawet tragiczne – jak wiadomo się nie zdarzają). Czyli nadciąga Armagedon. PiS chce mordować ludzi poprzez ich upijanie i wsadzanie do samochodów.

Upijać ich będzie oczywiście pieniędzmi z 500+. Parówki doniosły, że menele, którzy te pieniądze dostają piją. Ma to zdaje się dowodzić niesłuszności tego programu. Bo menele piją... Bez programu jak wiadomo nie pili, a ich mieszkania przypominały pałace.

W dodatku przez 500+ nie ma pracowników sezonowych! Bo wolą siedzieć w domu niż pracować. Zdaje się, że ciąg logiczny wynikający z 500+ przekracza możliwości rozumowania mojego klibolskiego rozumu. Kobiety nie chcą pracować (to Madzia Środa), truskawek zbierać nie chcą i piją. Czyli pieniądze na dzieci przepijają kobiety, które dotychczas zbierały truskawki. To logiczne.

Arłukowicz żąda rozwiązania problemu w Centrum Zdrowia Dziecka. Z tego co pamiętam Arłukowicz rozwiązał wszystkie problemy służby zdrowia z terminami wizyt u specjalistów na czele. Bartuś, może twoi wyborcy mają sklerozę. Ja niestety nie.

W kościele we włoskiej miejscowości Ventimiglia wierni mają modlić się cicho. Bo umieszczono w nim imigrantów i katolickie modlitwy mogą ich urazić. Szczególnie uciążliwy ma być dla nich różaniec, który odmawiany jest na głos. W zasadzie Franciszek powinien przeprosić i przebudować Bazylikę Świętego Piotra na meczet. Nadziei dla zachodniej Europy już nie ma.

Tomasz Zimoch przeszedł do TVN24. Mało oglądam tę stację, ale nie przypominam sobie jakiegokolwiek programu sportowego, że o transmisjach nie wspomnę. Chyba, że będzie prowadził „Wstajesz i łżesz” marząc o byciu Kuźniarem.

Należy się parę słów o przemiłej wymianie zdań między Petru a Kukizem. Petru zapytał czy Kukiz'15 jest koalicją czy opozycją, bo jak wiadomo opozycja nie ma prawa głosować jak rząd. Usłyszał, bradzo prostą odpowiedź: „KUKIZ‘15 to opozycja, panie Petru. Opozycja konstruktywną. To nie opcja koryciarzy i histeryków, którzy utracili władzę i boją się, że poniosą konsekwencje za niezliczoną liczbę zaniedbań i nadużyć a opcja, której zadaniem jest służba Ojczyźnie(...) Ja wiem, że dla pana nie do pojecia jest, że można Polskę stawiać ponad siebie. Wiem, że pan tego nie rozumie. Bo u pana- co widać po pańskiej „polityce” najpierw jest pan a Polska dla pana tylko po to by zaspakajać pańskie ego”.  I to chyba najlepsze podsumowanie działalności eksperta od wszystkiego.

Na koniec wracamy do parówek. Jakaś zdesperowana funkcjonariuszka radzi „jak uniknąć Euro”. Daje pięć „dobrych rad”. A nie można zwyczajnie nie oglądać? Pracując w centrum Warszawy praktycznie nie odczułem Euro 2012, więc nie rozumiem jaki można mieć problem z uniknięciem turnieju we Francji. Ale jak już wspominałem jestem tylko skromnym kibolem. Cud, że umiem czytać i pisać. Od rozwiązywanie problemów, które sam stwarza jest socjalizm.

piątek, 03 czerwiec 2016 21:03

3 czerwca 2016 roku

Zaczniemy od... jutra. 4 czerwca. KOD i reszta trzódki będzie uroczyście świętować rocznicę wyborów wolnych w 35%. Całkowicie ignorując fakt, że kształt IIIRP powstał przy procentach 40 w Magdalence. Także ówczesna „demokratyczna opozycja” sprzedała naród i zagwarantowała nietykalność czerwonym ścierwom za parę stołków i kilka butelek wódki. Ci drudzy zyskali spokój, wysokie emerytury i tytuły autorytetów.

Podobno na czele pochodu mają iść Bolek, Kwachu i Dekoder. Ktoś nawet napisał, że „szkoda, że nie ma już wśród nas pierwszego prezydenta wolnej Polski”. Chciałem powiedzieć, że zawsze mogą iść na Powązki, wykopać go i pocałować w dupę... Niestety przypomniałem sobie, że go skremowali, także jeszcze układanie puzzli elytę czeka.

Prezydent Duda w tym cyrku brać udziału nie zamierza. I słusznie. 4 czerwca to symboliczny dzień, gdy Polska będąca o krok od wielkości wybrała podłość (pozdrawiam Jacka Piekarę).

Szydło zaprezentowała założenia programu „Mieszkanie +”. Proste i czytelne, choć TVN nie zrozumiał. Filip Springer skomentował to prosto i czytelnie: „Rozwiązania, które są w tym programie były do wzięcia 5 i 10 lat temu. Ale byliście IDIOTAMI, STRASZNYMI, STRASZNYMI IDIOTAMI bo uznaliście, że Polacy sami sobie z tematem mieszkania poradzą. No i teraz PiS ogłasza program, który nie jest żadnym odkryciem Ameryki, tu nie wymyślono koła. To jest coś, co było do wzięcia i zrobienia. I jak im to wyjdzie, to będą im tak słupki leciały do góry, że jak zechcą, to Trybunał Konstytucyjny wyślą w kontenerze na Kamczatkę. A opiniami Komisji Europejskiej będą się podcierać”. Muszę się zgodzić. Tylko, że poprzedni władcy nigdy tego nie zrozumieją. W sumie już nie muszą niczego w polityce rozumieć.

Od jutra GóWno zmienia logo. I coś jeszcze: informacje będą oddzielone od komentarzy. Czyli chcą zamieszczać jakieś informacje.

W Lodzi dworzec zbudowali. Za marne 1,7 miliarda złotych. Jest szansa, że podzieli los lotniska w Radomiu. Oczywiście dworzec w Łodzi ma więcej sensu, ale... Łódź Kaliska miała być centrum kolei dużych prędkości. Jest to jedyne co z tego projektu zostało. A gdzie tkwi problem? Ano w tym, że z przyczyn technicznych nie wjadą tam pociągi ciągnięte przez lokomotywę. Pendolino da radę, Flirty i Darty też. Tyle, że na ich kursowanie przez tę stację zgodę musi wydać... Komisja Europejska. Jestem naprawdę dumny z osiągnięć rządów wszelakich.

Byli prezydenci Ukrainy napisali list do Polaków. Piszą w nim m.in. „Prosimy o wybaczenie za wyrządzone zbrodnie i krzywdy. Prosimy o przebaczenie i tak samo przebaczamy zbrodnie i krzywdy uczynione nam”. Pomijając już, że gdzieś to kiedyś czytałem, to jakoś nie przypominam sobie żebyśmy zarzynali wszystkich kto wpadł nam pod rękę w taki sposób jak nasi „sojusznicy” to robili. Ciekawe czy Janukowycz też to podpisał... Bo już nazwisk sygnatariuszy GóWno nie podało. Czyli ani Holland ani Wajda tego nie podpisali.

Pan Jorge Mario Bergoglio udający Papieża Kościoła Rzymskokatolickiego jesienią pojedzie do Szwecji aby „dziękować za dary reformacji”. Proponuję od razu ogłosić świętymi panów Kalwina i Lutra. I przy okazji Mahometa.

Wystarczy.

czwartek, 02 czerwiec 2016 21:05

2 czerwca 2016 roku

Zaczniemy od spraw ważnych. „Angry birds”. W sumie głupawa bajka, z kilkoma wesołymi momentami. Słynny „antyimigrancki przekaz” niby jest, ale przeciętny obywatel nie ma szans tego zauważyć. Ot, podstępne świnie wykorzystują ptaki. Aczkolwiek z głównym bohaterem mocno się utożsamiłem. Też nikogo nie lubił.

A wracając do świata realnego (choć niektórzy zachowują się jakby żyli w wirtualnym) należy zacząć od Janki Paradowskiej. Jest przerażona. Konkretnie przeraża ją to, że w czasie wczorajszej imprezy, podczas której nieco starsze dzieciaki udawały posłów padły m.in. słowa "Niech żyje wielka Polska". Myślę, że nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak takie słowa mogą przerazić funkcjonariuszy z Czerskiej... Przecież wtedy będą kompletnie nikim.

Rychu Petru zabrał głos w sprawie polskiego systemu edukacji. I radził jak powinien wyglądać. W sumie to nawet słusznie, że największa ofiara tego systemu chce go zwalczyć.

Wypowiedział się też o Hofmanie w Związku Piłki Ręcznej. Według Rysia ZPRP to... spółka skarbu państwa. Przypomnę, że to lider opozycji, człowiek, który w przyszłości ma być premierem. Albo iść na premierę. Dla niego to żadna różnica.

GóWno wymyśliło jakiś idiotyczny sondaż. „Na kogo głosowałbyś w II turze wyborów prezydenckich w 2020 roku?”. Duda wygrywa ze wszystkimi. Nawet z Lisem. I Kijowskim. I nawet Petru. Roberta Lewandowskiego nie uwzględniono.

Patrząc na to co dzieje się w Platformie stwierdzam, że przypominają postać z kreskówki po wypadnięciu z trasy w przepaść. Do czasu gdy się nie zorientują, że nie mają nic pod stopami nie spadają.

Parówki donoszą, że Kryśka Pawłowicz atakuje Środę. Atak polega na tym, że w czasie jednej z audycji gdzie gościły obie na kolejny tekst Środy o „tym małym człowieku” zapytała czy ma coś przeciwko aby mówiła, że Środa jest gruba i brzydka, po czym nazwała ją „lawacką feministką genderową”. W związku z powyższym postanowiłem zaatakować Leo Messiego: ty niski Argentyńczyku!

Dożyliśmy czasów gdy szczerość jest „atakiem”. No chyba, że nazywamy Kaczafiego karakanem lub kurduplem. Wtedy jest to obrona demokracji.

Delegacje przybywające na szczyt NATO ma – według medialnych doniesień – witać Jarosław Spyra. Nazwisko pewnie nic nikomu nie powie, a i z twarzy podobny zupełnie do nikogo. Chodzi jednak o to, że jest to były funkcjonariusz SB, który zapomniał o tym napisać w oświadczeniu lustracyjnym. Sąd uznał go więc za kłamcę lustracyjnego. Kto jak kto, ale PiS mógłby sobie takie debilne wpadki odpuścić. Jest też szansa, że Kaczafi już go powiesił, a jutro rano powiesi Waszczykowskiego.    

Jarosław Wałęsa zawiesił członkostwo w PO. Dodatkowo podobno „człowiek, który sam obalił komunizm” może wycofać poparcie dla PO. To z pewnością dramat dla partii, że zadufany bufon z poparciem o wysokości przeciętnego stężenia alkoholu u statystycznego Kowalskiego w sobotni wieczór „wycofa poparcie”.

I to chyba na tyle.

A nie... Zapomniana już nieco ex-premierzyca zaprasza na marsz KOnDomitów 4 czerwca. „Nie oddamy naszej dumy fanatykom i szowinistom” krzyczy. Ewcia, ale my tą waszą dumą nawet nie chcielibyśmy się podetrzeć.

piątek, 20 maj 2016 04:47

19 maja 2016 roku

W Sejmie odbyło się coś co nazwano debatą. Dotyczyło toto projektu ustawy „antyterrorystycznej”. Pomijając projekt ustawy , który jest zdecydowanie durny to najwięcej do powiedzenia w obronie praw obywatelskich mieli posłowie... Platformy. Trochę jakby Stalin walczył o wolność dla opozycji.

Ziemkiewicz, Kukiz i kilku innych posłów założyli stowarzyszenie „Endecja”, które ma być „fabryką elit dla nowej, endeckiej Polski”. Wspaniale. Kolejny twór, który nie ma żadnego znaczenia. I zniknie w mrokach dziejów.

Umiłowana opozycja nie tylko złoży wniosek o odwołanie Kuchcińskiego, ale postawi go przed obliczem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Dobrze, że nie przed obecną międzynarodówką.

Być może nie stanie, bo niejaki pan Mateusz P. (nazwisko było takie samo jak byłego prezydenta Warszawy – tego od wygranych w kasynach) z partii Zmiana został zatrzymany przez ABW. Zmiana to tacy miłośnicy Władimira Władimirowicza. Usłyszał zarzut szpiegostwa. Jakiegokolwiek by nie usłyszał wypada go rozstrzelać.

Wrocław – bombowe miasto. Na przystanku wybuchła domowej roboty bomba w garnku ze śrubami. Raczej psychopata niż ISIS. Ciekawsze jest to, że kierowca wyniósł to na zewnątrz, a nie ewakuował pasażerów. Widać takie zwyczaje antyterrorystyczne panują nad Odrą. W Warszawie jak mieli podobne ćwiczenia w metrze to „ładunek” chociaż ktoś ukradł.

Warszawski ratusz wypowiedział się w temacie liczby ludzi na marszu KOnDomitów. Otóż, gdy okazało się, że zawyżyli „nieco” liczebność oświadczono, że „nie liczą się liczby, liczy się idea”. To akurat wiadomo od dawna: gdy manifestacja jest nasza uczestnicy w niej „tłum”, gdy nie jest nasza uczestniczy w niej „kilkanaście osób”.

Tymczasem gość z GóWna, który doliczył się właściwej liczby uczestników ma wolne od pracy. Do czasu znalezienia nowej roboty. Demokracja i walka o prawdę według Michnika. Każdy, kto go zna stwierdzi, że zdziwionym być nie można.

Tusk pojechał na Grenlandię. W efekcie odpadła część lodowca. Widać gdziekolwiek nie pojedzie tam wszystko pada.

Sąd po raz kolejny nie zarejestrował „kościoła” latającego potwora spaghetti czy jakoś tak. Przykre, że grupka kombinatorów nie będzie mogła korzystać z przywilejów podatkowych.

„Fakty” ogłosiły dramat w postaci zmiany ambasadora w Watykanie. „W czasie Światowych Dni Młodzieży nie będzie polskiego ambasadora przy Papieżu”. Wzruszająca troska. Tym bardziej, że wtedy Francio będzie tutaj, więc ambasador przy Papieżu staje się jakby… mniej potrzebny.

poniedziałek, 16 maj 2016 20:34

16 maja 2016 roku

GóWno policzyło uczestników marszu KonDomitów. Tego, w którym wzięło udział 250 tys. ludzi. Mózgom wyszło coś pomiędzy 55600-65000 uczestników. Widać Hanka tak samo liczy demonstrantów jak działki zwraca. Wygląda więc na to, że feta po mistrzostwie Legii była większa niż „największa polska manifestacja po 1989 roku”.

Całkiem oddzielną sprawą jest to, że gdy podobną liczbę podały „Wiadomości” elyta i jej organy zatrzęsły się z oburzenia. Ponoć naczelny z Czerskiej zaczął się jąkać.

Partia Razem tez trzęsie się z oburzenia. Z powodu wpuszczania do TVP Mariana Kowalskiego. Przypomnę, że Razem to taki twór, który spieprza z każdej telewizji gdy okazuje się, że będzie trzeba spotkać się kimś, kto ma inne poglądy. Oczywiście słusznie, bo towarzysze Zandberg i Zawisza nie będą dyskutować z faszystami. A faszystą jest każdy, kto śmie mieć inne poglądy. Cóż za niespodziewane postępowanie komunistów, czyż nie?

"Panie Ministrze Obrony Narodowej, Antek, świrze, wskaż cytat kiedy rzekomo mówiłem, że Rosja wkrótce będzie członkiem NATO" – taką oto kulturę zaprezentował zapomniany już pan na Chobielinie. Przypomniał o sobie w typowy dla siebie spokój: buraka, który myśli, że jest kimś.

Gowin chce żeby można było legalnie grac w pokera. Na pieniądze. Przypomnę, że za czasów demokracji parę razy byliśmy świadkami bohaterskich interwencji służb, bo na stole było parę złotych.

Kopacz właśnie dowiedziała się, że Kijowski zalega z alimentami. Cóż, Ewcia zawsze słynęła ze znakomitego kontaktu z rzeczywistością.

TVN zerwało współpracę z Legią. Mieli nakręcić 30 odcinków serialu na stulecie klubu, nakręcili sześć i się obrazili. Za słynny transparent. Zapewne poszło o tym, że nie zostali na nim wymienieni. A może o to, że kręcenie serialu powierzono dyletantom, dotychczasowe odcinki były równie znakomite co dowcipy Kuźniara, a na kolejne odcinki zwyczajnie zabrakło pomysłu. Na szczęście pojawił się transparent i można było swoje amatorstwo nim przykryć. Typowy TVN.

W Warszawie odbyła się feta z okazji zdobycia Mistrzostwa Polski przez Legię. Niestety – dla postępowych mediów – nikt nic nie zdemolował, więc znaleziono dziewczynkę, lat dziewięć, którą trafił rykoszet petardy. W zasadzie nic wielkiego się nie stało, ale artykuł trzeba było napisać. Gdzieś widziałem, jak płakało dziecko na demonstracji KOnDomitów, gdy babcia powiedziała, że muszą jeszcze zostać. Wolałbym dostać petardą.

Przy okazji okazało się, że polscy piłkarze są bardzo zdolni. Niejaki Michał Kucharczyk doznał kontuzji odbierając medal. Można? Można!

poniedziałek, 18 kwiecień 2016 20:38

18 kwietnia 2016 roku

Życie zmusiło mnie do przerwy, a tu się dzieje. I nie wiadomo co najciekawsze, więc będzie dzisiaj skrót w skrócie, ale intensywnie.

PiS przeforsował nowego sędziego do umiłowanego przez wszystkich Polaków Trybunału Konstytucyjnego. Jak stwierdziła Kinia Gajewska z naruszeniem zasad państwa prawa i praw człowieka. Oczywiście. Nie ważne, że sędziemu kończy się kadencja. Grunt, że prawa człowieka złamano. Które? To tylko ona może wiedzieć.

Głosowanie tez było ciekawe. Opozycja wyciągnęła karty żeby zerwać kworum i... nawet to im nie wyszło. Bo 6 od Kukiza „zapomniało”. I kworum – ku zaskoczeniu opozycji – jednak było. W związku z tym nowo powołany sędzia dostał od opozycji owację na stojąco.  

W czasie gdy większość opozycji udawało, że ich nie ma, Konrad Kornel Morawiecki udawał, że jest. Zagłosował. Przy pomocy koleżanki. Obecnie oboje się dziwią, że komuś się to nie podobało. A przecież to takie standardowe działanie.

Przy okazji dostało się Kukizowi za wchodzenie w interesiki z Petru. Na szczęście wicemarszałek Tyszka już wyjaśnił sprawę. Krytykują pisowskie, opłacane trolle. I nieważne, że tylko dzięki tym trollom Tyszka jest tam gdzie jest. Widać przeszły na drugą stronę. Albo on.

Podczas Zgromadzenia Narodowego z okazji 1050 rocznicy Chrztu Polski też było wspaniale. Rychu Petru stwierdził, że Prezydent mówił głównie o przeszłości, a rząd łamie normy europejskie o których marzył Mieszko I. Ciekawe czy Mieszko wiedział, że popierał pedalskie śluby, napływy imigrantów i wyrzekania się własnych tradycji. I – zwłaszcza – o podporządkowaniu się najeźdźcom.

Adaś Szejnfeld z kolei dumnie ogłosił „1050 lat w Unii”. Oj Adaś, w unię z rozumem i logiką byś wszedł.

W taką unię nie ma szans raczej wejść niejaki Max Cegielski z ukochanej „Krytyki Politycznej”. Otóż o Chrzcie raczył napisać: „Mieszko, gdyby był bardziej na czasie i chciał w X wieku awansu cywilizacyjnego, powinien raczej przejść na islam". Oczywiście. Islam był niezwykle popularny w naszej części Europy w X wieku. Była tak popularny, że najbliższe jego ogniska były gdzieś we Francji... Ten idiota zwany Mieszkiem mógł przecież wpisać w google „jaka religia jest najlepsza”, albo chociaż maila do kretynów politycznych wysłać.

Bono jest zaniepokojony stanem demokracji w Polsce i na Węgrzech. Sasha Grey powiedziała podobno, że – cytuję - „ma to w dupie”. Z jej ust to chyba komplement?

Rychu Petru ma szansę stracić 75% subwencji dla partii. Bo nie umiał zrobić przelewu na właściwe konto w czasie kampanii wyborczej. Naprawdę wybitna postać. Ekonomista, historyk, polityk, poliglota, a teraz jeszcze prawnik i księgowy. I wszystko na tym samym poziomi. Zwykle niezamykająca się gęba Kamilki zapytany o tę sprawę uciekł. Razem z właścicielką. A myślalem, że ona i Rychu znają się na wszystkim.

Kaz Marcinkiewicz ogłasza, że w Polsce poleje się krew. Czyżby Isabel się jednak wkurzyła?

Po zeszłotygodniowym artykule o Agacie Dudzie w „GóWnie” wybuch skandal. W zasadzie to nawet Olejnik sklęła umiłowaną gazetę postępowców. Niektórzy zastanawiali się czy GóWno osiągnęło poziom tabloidów. Otóż nie. Periodyk Adasia Jąkały nigdy nie stał na tak wysokim poziomie jak „Fakt” czy „Superak”.

Jest jednak coś za co GóWno cenię. Zdziwieni? Otóż tylko dzięki funkcjonariuszom Adasia wiem co dokładnie powiedział Ks. Jacek Międlar. Bez nich nawet nie wiedziałbym, że ktoś taki istnieje.

Kraśko wylądował w TVN, a Dobrosz-Oracz w Agorze. W zasadzie o Dobrosz wiedziałem od kilku tygodni. Zresztą kierunek transferu nie jest zaskoczeniem. Ale, że Lisa żadne „poważne” media nie chcą?

Kuźniara zresztą też nie. Właśnie odchodzi z „Dzień Dobry TVN”. I co on będzie teraz robił jak tylko z hejtem walczyć umie?

A wiecie kto powiedział „Politycy muszą zachowywać się przyzwoicie w tym nieprzyzwoitym świecie”? Niejaki Grzegorz Schetyna na otwarciu „Klubu Obywatelskiego” w Szczecinie. Grzesiu, nie należy używać słów, których znaczenia się nie zna.

Okazało się, że głodujący pod KPRM Andrzejek z KOD-PP ma duże doświadczenie w protestach głodowych. 22 lipca 1982 roku głodował w czasie internowania. Do południa! Chyba nabrałem szacunku.

W Poznaniu prezydent miasta zaprosił kibiców Lecha do rozmów. W swoim mniemaniu oczywiście. Najpierw wyzwał ich od faszystów, ksenofobów, homofobów i innych takich – według wzorca C-17 – a potem stwierdził „chodźcie to was wychowam barany”. Niestety bywalcy Kotła nie za szczególne maja ochotę z panem prezydentem rozmawiać. Kompletnie nie rozumiem dlaczego... Przecież on to robi dla dobra wszystkich.

A jeśli chodzi o Warszawę to po dwóch tygodniach GóWno w końcu ustosunkowało się do kibicowskiej oprawy z 2 kwietnia... Tej oto:

1916

Co wyszło z tak dłougotrwałej analizy prowadzonej przez najwybitniejsze umysły z Czerskiej? Że chociaż rzymianin to jednak faszysta. W dodatku NSZ i Żołnierze Wyklęci byli przeciwko Sowietom, więc popierali Hitlera. Logiczne? Musi byc logiczne, inaczej by w gazetach nie pisali.

Wystarczy chyba...