poniedziałek, 30 październik 2017 22:24

30 października 2017 roku

Napisał

Ku uciesze kodziarstwa zmarł Piotr S. – ten, który się podpalił pod Pałacem Kultury, pozostawiając manifest żywcem przepisany z GóWno-mediów. Obecnie odbywa się piękny taniec na trumnie. Niestety w Internecie nic nie ginie, dlatego ktoś wyciągnął tekst GóWna z 2011 roku. Piękny dowód na hipokryzję:

gw 2011a

Ale wtedy były złote czasy demokracji… Teraz jest dyktatura, a Ziobro osobiście aresztuje każdego, kto nie powie mu dzień dobry.

GóWno wykryło, że Patryk Jaki w młodości „stał pod blokiem”. Bo w nim mieszkał. Jak większość Polaków, bo przypominam, że komunistyczni ziomale Michników postanowili uszczęśliwić blokami wszystkich, łącznie z mieszkańcami wsi, budując urocze bloki w sąsiedztwach PGR-ów. Przy okazji pokazali, gdzie mają tych, którzy w nich mieszkali, podnieśli Jakiemu nieco popularności. Brawo!

Też stałem pod blokiem, jakby kto pytał. Warszawskie Bemowo zawsze OK. Na wieś wyniosłem się 5 lat temu.

Nad Polską szaleje Grzegorz. Nie Schetyna, a orkan. Mimo wszystko mniej szkodliwy od patrona.

Ku radości wszystkich partii Sejm przegłosował pozostawienie obowiązku meldunkowego. Za głosowało raptem 349 posłów. Czyli jednak PiS jest w stanie porozumieć się z opozycją… Być może top początek pięknej przyjaźni?

Lekarze-rezydenci zakończyli głodówkę. Teraz będą rezygnować z dyżurów w przychodniach i klinikach oraz wypowiadać dodatkowe umowy. Co sprawi, że zarobią mniej, a niekoniecznie przyniesie jakiekolwiek efekty. Inna sprawa, że głodówka też – na ten moment – nie pomogła.

Stary Stuhr wstydzi się, że jest Polakiem i za granicą zabrania żonie mówić za głośno po Polsku. A poza tym Polacy to idioci. Oczywiście poza jaśnie oświeconą elytą, do której sam się zalicza. Piękna jest ta, niemal olimpijska, boskość którą otaczają sami siebie nasi umiłowani, przebrzmiali celebryci.

Tymczasem młody Stuhr gra w drugim sezonie „Belfra”, który nawet nie zbliżył się do poziomu pierwszego sezonu. Jest naciągany i całkowicie pozbawiony sensu.

Kataloński rząd jednak ogłosił niepodległość. Po deklaracji na ulice Barcelony wyszło 300 tysięcy ludzi protestujących przeciwko niepodległości. W pewnym radiu należącym do Agory usłyszałem, że „aby pokazać, że większość Katalończyków jest przeciw podziałowi Hiszpanii”. Bardzo ciekawe. Demonstrowało 300 tysięcy, a w referendum za niepodległością opowiedziało się 2 miliony ludzi. Nie krzyczę,  o wolnej Katalonii, ale matematycznie coś mi się jednak nie zgadza. Ale jako blokers pewnie się mylę.

A rząd Katalonii po ogłoszeniu niepodległości został zdymisjonowany przez władze w Madrycie i uciekł. Podobno do Belgii. Przestraszyli się marnych 30 lat więzienia. Ministrze Ziobro, u nas nie ma takich paragrafów? Na kodziarzy?

Bezstronna i apolityczna Krajowa Rada Sądownictwa odrzuciła kilku kandydatów na asesorów sądowych przysłanych przez Ziobrę. Konkretnie 265 – wszystkich. Podobno z uwagi na „błędy proceduralne”. Sądzę, ze chodzi o pokazanie „niezależności”. Tu tylko walec może pomóc.

Reprezentacja piłkarzy w Lidze Narodów nie będzie grała na Stadionie Narodowym. I dobrze. Niech inne miasta też cos z tych – póki co – małych sukcesów mają.

Dobranoc.
Hugues de Payns    

Czytany 2618 razy