piątek, 17 luty 2017 23:24

17 lutego 2017 roku

Napisał

„Kaczyński popełni samobójstwo albo skończy w wariatkowie” powiedział Wałęsa do Stonogi. W tym momencie gdzieś w Polsce dwóch Napoleonów dyskutuje z trzema Chrystusami. I brzmi to mniej absurdalnie. A już na pewno bardziej normalnie.

Pięć „apolitycznych” organizacji: Amnesty International, FIDH, Human Rights Watch, Open Society European Policy Institute i Reporterzy bez Granic, domaga się od Unii ograniczenia praw Polski. Bo łamana jest demokracja, a władza nie reaguje na „liczne protesty”. Całe szczęście, że demokracja ma aż tak niezależnych obrońców.

Na przykład pani Draginja Nadażdin z Amnesty International bardzo dobrze bawiła się swego czasu wśród okrzyków „Duda na Wawel”. To nie było łamanie niczego, a wesoły happening przecież.

Morawiecki wystąpił w niemieckiej telewizji. W wystąpieniach telewizyjnych jest równie dobry jak w reformowaniu systemu podatkowego i gospodarki. Nie powinien więc robić żadnych z tych rzeczy.

Waszczykowski pogadał z Timmermansem. Mimo, że to słaby minister to jednak rozmowę zakończył zdaniem „Pozwólcie nam przestrzegać naszej konstytucji - nie waszej wizji naszej konstytucji. Dobrze?”. To  na tradycyjne uwagi o Trybunale, prawie i tym wszystkim czym karmią nas kodziarze od ponad roku.

8 marca odbędzie się kolejny strajk kobiet. Tym razem ogólnoświatowy. Serio. Baby z całego świata wyjdą na ulicę, bo w Polsce wprowadzili recepty na pigułkę. I zapewniam Was, że wyjdą. Te same co zawsze. Brodaty z KOD też będzie!

A skoro jesteśmy już przy tym to pewna kanadyjska feministka w ramach solidarności z muzułmanami (absolutnie nie z rozumem i logiką) poszła do meczetu aby udowodnić, że feministki i muzułmanie mogą się solidaryzować. Okazało się, że wyznawcy Allaha nie podzielają jej poglądów… Bojowniczka z rozumem musiała usiąść w kącie, nie mogła się odzywać, za to musiała wysłuchać ich poglądu na świat. Minimalnie różni się od feministycznego. I „w pi…u wylądował” jakby powiedział Siara.

W trosce o nasze emerytury ZUS wymyślił, że trzeba podnieść składkę o 50 złotych. Konkretnie każda firma będzie musiała prowadzić „Pracownicze Programy Emerytalne”, do których będą trafiały składki dla swoich pracowników. Udział w programie będzie dobrowolny, tak samo jak dobrowolne jest „oszczędzanie” w ZUS. Ma to nam podnieść emerytury. Albo pozwolić kupić nowe samochody dla tej marnujące pieniądze organizacji.

2016 rok był raczej słaby dla Agory. Główny periodyk Adasia zarobił na reklamach 21,% mniej, a na sprzedaży 6,% mniej, ponadto trzeba było zwalniać pracowników, zmieniac siedziby na mniejsze, pozbyć się części akcji spółek-córek… A i tak firma, której najważniejsi do niedawna śmiali się z ludzi „którzy nie odnaleźli się w nowym systemie” zakończyła rok stratą 13 milionów złotych.   

W dodatku nie tylko brakiem reklam chce ich Kaczyzm trafić. W tym roku, dzięki podniesieniu minimalnej stawki godzinowej, będą musieli zapłacić między 8 a 10 milionów złotych więcej pracownikom kin „Helios”. A przecież pracownicy powinni być dumni, że pracują w firmie należącej do ojców polskiej demokracji, a nie pieniędzy oczekiwać.

„Financial Times” twierdzi, że Kaczafi powiedział Merkel, że przygotowywany jest Europejski Nakaz Aresztowania Tuska. I dobrze. Niech w końcu PiS kogoś zamknie bo znudziło mnie się słuchanie „PiS będzie zamykał ludzi”. Po ponad roku chciałbym usłyszeć „a nie mówiłem”.

W Lidze Europy Legia zremisowała z Ajaxem 0:0. Ajax chyba nigdy nie był tak słaby. Choć przyznać trzeba, że bramkę strzelili. Na szczęście sędziowie byli z Hiszpanii.

Czytany 3876 razy