22 listopada 2013 byłby typowym, listopadowym dniem gdyby na dwóch ludzi:

Pierwszy to niewątpliwie Hofman Adam. Pożyczył od znajomych 100 tys. zł. Od których nie zapłacił podatku. Strona internetowa organu prasowego Partii Miłości poświęca temu wydarzeniu tyle miejsca, że jutro przeciętny leming stwierdzi, że to Hofman pociągał za sznurki w aferze korupcyjnej. Wręczał, dawał i był lepszy od Fryzjera. A tymczasem prokurator stwierdził, iż że chodzi o "błąd podatkowy małej wartości". Faktycznie afera porównywalna z tą z PO.

Hofman jednak potrafił się zachować. Zawiesił członkostwo w PiS. A Kaczafi dobił go ostatecznie. I to by było tyle jeśli chodzi o tego pana. Przy okazji... Słyszał ktoś, żeby Nowak wystąpił z PO?

Drugim jest nieznany z imienia i nazwiska obywatel, który postanowił sobie pobiegać Chłop biegał sobie po rurach ciepłowniczych biegnących wzdłuż warszawskiego Mostu Gdańskiego. Co za problem? Posiadał nóż. Na miejsce przyjechała więc policja, straż pożarna, oddział antyterrorystyczny, wstrzymano kursowanie pociągów, na moście nie zatrzymywały się tramwaje... I co? I nic. Cała elita stołecznych służb mundurowych nie mogła sobie z jednym biegającym po rurach człowiekiem sobie poradzić przez 9 godzin... W końcu ok. 18 się chłopu znudziło i zszedł... Może zmarzł, może zgłodniał. W sumie po 9 godzinach każdy z nas by się zmęczył... Az strach pomyśleć co by było gdyby jakiś obiekt w stolicy opanowało dwóch psycholi z granatem i kałaszem... Z drugiej strony nie dziwi, że do tej pory Sienkiewicz doszedł najwyżej do kibla.

„Wracajcie do kraju” - namawiał w piątek liderów polonijnych szef MSZ Radosław Sikorski. Przekonywał, że Polska stwarza swym obywatelom lepsze szanse na karierę niż emigracja. Nawoływał też do większej aktywności Polonii na rzecz promocji naszego kraju w świecie. Ciekawe czy emigranci mają takie samo zdanie? Bo Ci żyjący w Polsce pod rządami m.in. Sikorskiego raczej nie...

Żeby była jasność – ambasador na Litwie nie został odwołany.

Sam miałem sygnały od firm, dlaczego się nie spotykamy, nie przyspieszamy czegoś. Było tam nastawienie, że można sobie okręcić urzędników wokół palca. Myśmy się nie dali – stwierdził Boni... Nie dali się... A specjalne budżety na korumpowanie urzedasów w firmach to pewnie sobie były dla lepszego samopoczucia...

W Sejmie debata o powołaniu komisji śledczej w sprawie afery korupcyjnej.
Poseł Duda z PiS mówił: - Od 6 lat w tej izbie słyszymy, że największa zbrodnią jest walka z korupcją. Od czasu, kiedy rządzicie, korupcja przybrała takie rozmiary, jakich Polska nie widziała jeszcze nigdy po 1989 roku. Od początku waszych rządów jest pełne przyzwolenie na korupcję

A potem głos zabrał poseł Grupiński. I zrobiło się przezabawnie. Albo przeżalosnie. „Skuteczne działanie służb, ściganie korupcji, aresztowanie ludzi podejrzanych o korupcję, nie daje wam prawa obrażać PO, urzędników, ministrów i tych, którzy wykonują porządnie swoje zadania”.

W tym czasie z ław poselskich słychać było okrzyki "złodzieje!", "pajace!".

- Nie krzyczcie tak, bo nie zakrzyczycie swojej nieudolności. Jesteście ludźmi, którzy potrafią tylko innych obrażać. Pan poseł Duda będzie miał sprawę w komisji etyki poselskiej - powiedział Grupiński.

Interesujące co mówi Grupiński... Ale co mówią lekarze? O obrażaniu innych mowi przedsatwiciel partii, która codziennie obraża miliony Polaków na całym świecie...

Dzisiaj przypada 95 rocznica wyparcia ze Lwowa wojsk ukraińskich po ataku podjętym przez polskich obrońców miasta oraz odsiecz Wojska Polskiego. W polskich szeregach walczyło blisko 1,5 tys. młodych ludzi, którzy nie ukończyli 17 roku życia. Nazwano ich "Orlętami Lwowskimi". Słyszeliście o tym gdziekolwiek? Czytaliście? Jeśli nie to zapewne chodzi o nie upokarzanie Ukrainy.

I dwa remanenty z wczoraj:
Jakaś fundacja chce pozwać Szwedów za straty spowodowane przez... Potop Szwedzki. Kwotę odszkodowań za zniszczenie ok. 180 miast, tylu samo wsi i m.in 30 browarów wyliczyli na 4 mld. złotych. Wyobrażacie sobie? 30 browarów nie należących do koncernów! Oddawać kasę! I odbudować browary!

Unia ma pomysła. Już samo w sobie brzmi to groźnie... i zwiastuje głupotę. Co wymyślili tym razem? Na mocy przyjętego przez Parlament Europejski prawa, rządy państw członkowskich będą mogły rozwiązać każdą firmę, której 40% kadr zarządzających nie bedą stanowić kobiety! Czyli... nie mogę założyć sobie firmy z siostrą i szwagrem bo... kobiet będzie w zarządzie 33%. Naprawdę znakomite i coraz lepsze odjazdy ma ta banda dobrze opłacanych idiotów na stołkach w Brukseli. I oni się dziwią, że ruchy nacjonalistyczne zyskują coraz większe poparcie? Żyją w podobnym matriksie jak panie, która powiedziała kiedyś „Nie mają chleba? Niech jedzą ciastka”.

W USA nie lepiej... Nowy Spider-Man w komiksie będzie nazywał się Miles Morales. Będzie pół-Murzynem, pół-Latynosem... Niestety nie będzie przy okazji molestowaną przez księdza lesbijką po aborcji i zmianie płci, więc przed twórcami jeszcze daleka droga...

Na dziś tyle. Do zobaczenia w poniedziałek.