poniedziałek, 18 listopad 2013 14:44

18 listopada 2013 roku

Napisał

18 dzień listopada 2013 roku...

W Warszawie wciąż banda darmozjadów gada o klimacie. Póki co wniosek jest jeden – węgiel precz! Zaiste genialne. A może całkowity zakaz wytwarzania CO2 przez ludzi? Naprawdę całkowity.

Tamci gadają, a ekooszołomy protestują. W sobotę robili marsz. Przyjechali z całej Europy. Było ich niemal 1000. Zaiste potęga tkwi w takim protescie. Maszerowali też dzisiaj. Danych o liczebności brak.

Poza tym poganiali sobie po dachu ministerstwa gospodarki gdzie wywiesili transparent z pytaniem „kto rządzi Polską?”. I to jest cholernie dobre pytanie. W zasadzie to czy rząd PO przedstawia taki poziom bo jest czyjąś marionetką, czy robi to bezinteresownie?

W czasie biegania po dachu drogowcy odholowali ich drabinowóz. Za złe parkowanie. Taka sytuacja... W sumie niech se idioci za holowanie zapłacą. Stać ich. W końcu niejedną „dotację” otrzymali.

W Warszawie zapalił się pociąg metra. Nowiutki Inspiro z takim hukiem kupiony... HGW to zwykły Jonasz w spódnicy – autobusu się palą, metro się pali, asfalty się topią, estakady źle sie projektują... No pech za tą baba się ciągnie.

Po wczorajszym pożarze niektórzy mają pretensje do Hanki, że „za późno zjawiła się na miejscu wypadku”. Otóż nie uważam tak. Uważam, że była tam kompletnie zbędna – w niczym i tak nie pomogła tylko snuła się jak smród po gaciach i udzielała wywiadów. Zresztą to dotyczy wszystkich rządzących na miejscach wypadków.

Póki co nikt nie obwinił za pożar uczestników Marszu Niepodległości.

Podobno w Kancelarii Premiera pracowała prostytutka... Phi. A mało to ich na wyższych stanowiskach?

W ramach rekonstrukcji rządu rozważany jest scenariusz likwidacji resortu sportu. Jego zadania miałyby przejąć ministerstwa edukacji i gospodarki - informują źródła PAP w PO. I to jest w sumie dobra wiadomość. Ministerstwo Sportu powołane w celu uzdrowienia polskiego sportu, nie tylko nie spełniło pokładanych w nim nadziei, ale też okazało się garbem i wrzodem dla polskiego sportu.

Jak żegnać się z praca to z fantazją: „Były pracownik zniszczył i podpalił w nocy z niedzieli na poniedziałek urządzenia sterujące kotłami centralnego ogrzewania w miejskiej ciepłowni w podłódzkim Ozorkowie. Ciepła i ciepłej wody pozbawionych może być kilkanaście tysięcy mieszkańców miasta”. Można?

W tok.fom Dominika Wielowieyska pokazała na czym polega XXI wieczna tolerancja. „Nie mogę się nadziwić, że Wojciech Cejrowski, który jest manifestacyjnym szowinistą i homofobem, ma programy w telewizji publicznej, utrzymywanej po części z abonamentu obywateli” - raczyła powiedzieć. No cóż, dziś pani W. zamierza mówić kto może, a kto nie może pracować w publicznej TV, a jutro może stanie na czele „Policji Myśli”.

Wizje Orwella coraz bliżej...

Dominisia wspomniała też o Marszu Niepodległości: Wielowieyska nie może się jednak nadziwić, że na taki marsz przychodzą całe rodziny z dziećmi.
Zastanawiam się nad motywacjami tych rodzin. Co roku 11 listopada dochodzi w Warszawie do burd. Płoną wozy transmisyjne znienawidzonych stacji, samochody prywatne, tęcza i budka strażnika pod ambasadą Rosji. Co roku latają kamienie i butelki z benzyną. I te osoby rok w rok narażają swoje dzieci na niebezpieczeństwo, idąc na ten marsz.
A może by pani redaktor wypadałoby się ich spytać? Przecież to nic prostszego. No chyba, że odpowiedzi nie pasowałyby do przyjętej linii part.. wróć... gazety. I wypadałoby się zapoznać kto rzucał butelkami z benzyną... Ja rozumiem, że sojuszników się nie wsypuje, ale lepeij milczeć i uchodzić za idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości...

Władimir Putin chce, by uczniowie szkół średnich w Rosji uczyli się historii z podręczników "wolnych od sprzeczności i podwójnej interpretacji". Książki mają obejmować także dzieje najnowsze, w tym prezydenturę Putina. W sumie w Rosji nic nowego...

Tusk odwiedził Pułtusk... Czy przez ten czas mieliśmy w Polsce PółtoraTuska, czy PółTuska?

Czytany 949 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 06 styczeń 2015 15:01