poniedziałek, 11 lipiec 2016 20:40

11 lipca 2016 roku

Napisał

11 lipca 1943 roku, w letnią niedzielę Ukraińcy postanowi zabić swoich polskich sąsiadów. I całkowicie zgadzam się z Kaczafim, że trzeba pamiętać o tych Ukraińcach, którzy usiłowali pomóc swoim sąsiadom, płacą za to często najwyższa cenę.

W związku z tymi wydarzeniami „młodzi Ukraińcy” nagrali film w którym „wybaczają i proszą o wybaczenie”. W swoim imieniu chciałbym wam młodzi Ukraińcy powiedzieć... pierdolcie się. Tutaj gładka gadka, a na Ukrainie? Bandera i ukraiński Przemyśl i Kraków. Wróćcie jak dorośniecie.

A co poza tym?

Trwa ustalanie co powiedział Murzyn. Kolenda-Zalewska stwierdziła, że nie ważne co mówił, ważne, że postanowił się odezwać. Ciekawe jaka by była opinia sympatycznej niewątpliwie Pani Kasi gdyby powiedział „mam to w dupie”.

A to co powiedział Obama można znaleźć na stronie ambasady USA w Warszawie. Przeczytajcie i oceńcie sami.

Kaczafi zamordował Martina Luthera Kinga. Taką „prawdę obiektywną” przedstawił niejaki Adam Michnik – naczelny pewnej upadającej gazety. „Martin Luter King był z całą pewnością obywatelem gorszego sortu. Miał on sen, żeby już nikt nikogo nie nazywał obywatelem drugiego sortu. Za realizowanie tego marzenia zapłacił wysoką cenę. Zamordował go rasistowski zwolennik dobrej zmiany”. Stwierdził Michnik na sobotnim spędzie KOD-u, który zgromadził... jakieś 100 osób. Ciekawe podejście, skoro King walczył o ZMIANĘ stosunku do czarnoskórych. Ale jak wiadomo winny jest PiS. Logiczne!

Hanka wynajęła KOnDomitom biuro w Pałacu Kultury i Nauki za... 200 złotych miesięcznie. Ciekawe czy każdy tak może? Bo ja bym chciał na przykład. Całkiem dobry punkt Stolicy.  

Dodajmy, że chodzi o ten sam Pałac Kultury i Nauki, który właśnie eksmituje Muzeum Techniki za zaległości w płaceniu czynszu. Może by tak obniżyć? Do 200 złotych na przykład.   

Przy okazji HGW płacze, że nie mogła reklamować miasta w czasie szczytu NATO. Pani Prezydent, że się tak górnolotnie wyrażę, to był spęd najważniejszych osób na świecie, a nie odpust z tandetą i ulotkami.

GóWno ma problem. Na stacjach należących do Orlenu można ją kupić tylko spod lady. Wątróbkę w to zawijają. Lis płacze, że Newsweeka kupuje się tak samo.

Zastanawiam się czy to co dzieje się w Berlinie to zagrożenie dla demokracji czy jej esencja. Lewacy wzniecili zamieszki, podpalali samochody i w inny, równie miły sposób, korzystali z wolności słowa. Rannych zostało marnych 123 policjantów. A poszło o squat, z którego władze chcą hołotę wyrzucić. Myślę, że dla zasady Waszczykowski powinien wyrazić zaniepokojenie. W ramach europejskiej solidarności.

Policja uważa, że kierowcy jeżdżą za wolno. Tak, w Polsce. Rozchodzi się o to, że kierowcy na odcinkach z „odcinkowym pomiarem prędkości” jeżdżą połowę wolniej niż dopuszczają to przepisy czym stwarzają niebezpieczeństwo. Nie cieszycie się panie Konkolewski, że w końcu wzięli sobie do serca wasze codzienne połajanki w mediach wszelakich? Że prędkość zabija i jest główna przyczyną wypadków? Chociaż ja oczywiście mam inne zdanie (te pomarańczowe, migające światełka naprawdę po coś wymyślili!). Choć akurat się zgadzam, że na odcinkach z pomiarem „kierowcy” głupieją.

A teraz coś z zupełnie innej beczki.

Wygraliśmy Euro! Piłkarskiego jeszcze się nie udało, ale Polska wygrał klasyfikację medalową Mistrzostw Europy w lekkoatletyce. 12 medali: 6 złotych, 5 srebrnych i 1 brązowy to imponujący dorobek. Oby podobnie było w Rio.

Euro piłkarskie tez się zakończyło. O dziwo, wygrała Portugalia, grająca przez większość meczu bez zniszczonego przez Francuzów Ronaldo. 1:0 po dogrywce. Nawet mi żabojadów nie żal. Na szczęście już w piątek wraca poważna piłka. Tak, rusza rodzima Ekstraklasa. Nie mogę się doczekać tych wspaniałych rajdów, bajecznej techniki, cudownych bramek i awansu do – co najmniej – ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Ale pewnie sobie jeszcze na to wszystko poczekam.

Czytany 3444 razy Ostatnio zmieniany poniedziałek, 11 lipiec 2016 20:51
Więcej w tej kategorii: « 7 lipca 2016 roku 12 lipca 2016 roku »