poniedziałek, 29 luty 2016 22:08

29 lutego 2016 roku

Napisał

PiSowscy mordercy! Niczego nie uszanują! Zniszczyli już demokrację, trybunał konstytucyjny, media, Bolesława, ludzi honoru i stadniny koni, a wciąż im mało. Teraz postanowili zamordować „Klan”! Po prawie dwudziestu latach ten serial o prawdziwym życiu, gdzie nie uświadczysz alkoholu i przekleństwa, a wszyscy bez wyjątku mają mieszkanie i samochód, znika z anteny. Podobno w czerwcu. I jak żyć? Gdyby producenci tego wybitnego dzieła mięli odrobinę odwagi skończyliby z przytupem. Atak kosmitów na klan Lubiczów, katastrofa samolotu, czy trujące grzybki. To byłby koniec!

IPN wpadł do Jaruzelskiego. Znaleziono trochę kartonów i... to tyle. Obawiam się, że jednak rodzina Jaruzelskiego jest mniej odrealniona niż Maryśka Kiszczakowa i to co istotne znajduje się obecnie w atmosferze.

W sobotę zaKODowani przeszli przez Warszawę. Było ich – w zależności od źródła – od 15 do 200 tysięcy. Tym razem broni Bolka przed nim samym. Realnie było ok. 25 tys. ludzi. Nie oszukujmy się – to sporo jak na coś co powstało w wyniku zaburzeń postrzegania rzeczywistości.

Zresztą o czym my dyskutujemy? Hanka stwierdziła,ze „była to największa manifestacja w Warszawie po 1989 roku”. Naprawdę rozumiem, że będąc prezydentem miasta trzecią kadencję można jeszcze nie ogarniać wszystkiego, zwłaszcza będąc HGW, ale jednak troszeczkę większych by się znalazło. Choćby Marsz Niepodległości, czy parę protestów związków zawodowych. Ale dla mnie jej pojęcie o tym co się dzieje w mieście nie jest żadnym zaskoczeniem.

W trakcie demonstracji posługiwano się oczywiście wyłącznie mową miłości typu „Szydło do wora, wór do jeziora”, nie zabrakło też napomknień o kurduplu. Przypomnę nieśmiało, że Bolek od Kaczafiego jest wyższy o całe... 2 centymetry.

Główny bohater zaKODowanych wymyślił, że pozwie IPN. Ogłosił, że to co robi IPN w jego sprawie to zbrodnia przeciwko narodowi. Lechu... naprawdę to co ustaliliście w Magdalence to nie do końca prawda. Ty to nie cały naród.

Reżim kaczystowski odwiedził też Andrzeja B. niegdyś znanego jako Biernat. Usłyszał marne siedem zarzutów za nieprawdziwe oświadczenia majątkowe oraz uchylanie się od podatku.  Kolejny uczciwy człowiek zniszczony przez reżim. Mam nadzieję, że nie ostatni.

W Moskwie przedstawicielka religii pokoju odcięła głowę dziecku, które miała pod opieką i wymachiwała nią przed stacją metra. Zaiste ubogacenie kulturowe, którego u nas się nie spotka. Miłośnicy seksu z kozami muszą być z tego czynu bardzo dumni.

Wręczono Oscary. DiCaprio się w końcu załapał. Osobiście uważam, że z litości. Najlepszym filmem nieanglojęzycznym został film o mordowaniu Żydów. Tym razem po Węgiersku. Dobrze, że jest to całkowicie apolityczna nagroda. Inaczej bym coś podejrzewał.

W Ekstraklasie są pierwsze ofiary wiosny. Tadeusz Pawłowski padł na stanowisku trenera Wisły. Wcześniej umieszczając najbardziej utytułowany klub XXI wieku w strefie spadkowej.

Czytany 2675 razy Ostatnio zmieniany wtorek, 01 marzec 2016 06:42
Więcej w tej kategorii: « 26 lutego 2016 roku 1 marca 2016 roku »